Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 140 takich demotywatorów

 –
Jak cię potrzebują to spod ziemi wykopią, a później znowu zakopią –  Ziomek, hej. Sory że dawno się nie odzywałem, miałem w chuj roboty. Słuchaj, bo wyjeżdżam z Asią na dwa tygodnie i się zastanawiamy czy mógłbyś na ten czas przygarnąć kota? O chuj Jeszcze nawet poprzedniego nie odebraliście A my się zastanawialiśmy co się z nim stało i już nowego kupiliśmy
Ktoś wie skąd się bierze takiego ziomka? –  Ziomek powiedział żeprzywiezie szkocką whisky 10:27Spodziewałem się butelki 10:27A nie 18 beczek10:27DEMOTYWATORY.PLKtoś wie skąd się bierze takiego ziomka?ISLA1999

Ta historia zawiedzionego uczucia podbija internet. Trzeba koniecznie dotrwać do końca

Ta historia zawiedzionego uczucia podbija internet. Trzeba koniecznie dotrwać do końca – Tldr: czułem podświadomie, że dziewczyna mi się puszcza i okazało się, że miałem rację, bo udało mi się ją przyłapaćMiało być jak w bajce i dałbym sobie rękę uciąć, że ta bajka się ziści. No i jak to klasyk mówi – i bym, kurwa, nie miał ręki. No ale od początku.Fajny, otwarty, szczery (lol) i pełen zrozumienia związek od 7 lat, który miał się zakończyć ślubem. 2 lata temu oświadczyny, termin na lipiec tego roku, ale koronawirus nie wybiera, a my nie chcieliśmy odjebywać z imprezą w takich czasach, więc wszystko było przełożone na przyszły rok z jednoczesnym trzymaniem kciuków, by świat się do tego momentu uspokoił.Widziałem, że dziewczyna jest od jakichś dwóch miesięcy nieobecna myślami, lekko zdystansowana i odsunięta ode mnie i wspólnego życia. Byłem przekonany, że to kumulacja różnych stresów – przełożenie ślubu i wesela plus korona mocno zawirowała jej branżę i musiała zmieniać robotę.Starałem się być wspierający, troskliwy, otwarty. W czymś pomóc? Nie ma problemu. Coś zrobić za nią? No pewnie. Pomóc jej siostrze w przeprowadzce? No jasne, że pomogę, przewiozę. Zmęczona, by zrobić coś do jedzenia? Spoko, praca, siłownia, wyjebany z butów, ale z przyjemnością stałem przy garach i robiłem tę szamę.Pewnego dnia oglądaliśmy Netflixa i w międzyczasie różowy przysnął. Obok nas, na kanapie leżały nasze telefony. I jej ekran się zaświecił i zobaczyłem powiadomienie wiadomości na whatsappie: „Następnym razem poproszę pończochy” i podpisane – Jacek.To imię słyszałem ostatnimi czasy wielokrotnie. Kolega z jej nowej pracy, który wdrażał ją w obowiązki i pilotował jej pierwszy projekt. No i chyba ziomek za bardzo sobie wziął do serca to wdrożenie i opiekę.Po chwili kolejna wiadomość – „Piątek aktualny?”A w piątek właśnie miałem jechać do domu rodzinnego na weekend. Proponowałem jej wspólny wyjazd, ale wymigała się stwierdzeniem, że ma dużo do ogarnięcia, jeszcze wszystkiego nie kuma dobrze w swojej pracy i weekend poświęci na nadrabianie zaległości, jakieś szkolenia na YT itd. Szkolenia, kurwa. Chyba z opierdalania gały na boku.Miałem tylko nadzieję, że jest tak głupia, że umówiła się z nim w naszym mieszkaniu. Po pracy w piątek podjechałem do domu, zmieniłem ciuchy, spakowałem walizkę i pożegnałem się. Myślałem, że się zbełtam, gdy ją całowałem, no ale musiałem udawać, że wszystko gra, żeby się nie zorientowała, że coś może być nie tak.Odjechałem autem, pojeździłem po mieście godzinę i wróciłem, parkując w innym, bardziej ustronnym miejscu z widokiem na okna mieszkania. Przyszedł wieczór, były wciąż zapalone, a więc znak, że ta dzida jednak zarządziła schadzkę u nas. Po jakimś czasie widziałem już, że nie jest sama na chacie.Za wchodzenie do mieszkania powinienem dostać order ninjy, bo tak cichy i ostrożny nigdy nie byłem. Jestem w przedpokoju, a z salonu słyszę jej i jego śmiech. Chwila ciszy i nagle moja mówi z lekkim westchnięciem i jakby przeciągle:- Jacek…- Tak? – odpowiada jejJa tymczasem brew w górę, bo typa na oczy nigdy nie widziałem, ale głos skądś kojarzę. Nie czekam na nic i wpadam do salonu, a tam ona i Jacek… Sasin, który przejebał siedemdziesiąt milionów zł na nielegalne wybory, które się nie odbyły i nie poniósł z tego powodu żadnych konsekwencji.
Pamiętaj, że ten ziomek jest równie pożyteczny co pszczoła, więc nie zapier*ol go przypadkiem –
 –  Kiedyś jak miałam 11-12 lat przyjaźniłam się z pewnym chłopcem, którego rodzice nie narzekali nigdy na brak pieniędzy. Ja pochodziłam ze skromnej rodziny, ledwo na wszystko starczało, a bywały miesiące, że mama musiała pożyczać pieniądze na jedzenie. Z racji tego, że u mnie w domu się nie przelewało mogłam tylko pomarzyć, że dostanę kieszonkowe na jakieś maczugi czy inne gumy kulki. Zdecydowaliśmy więc pewnego dnia z moim przyjacielem, że zarobimy trochę na słodycze. Chodziliśmy po osiedlu i zbieraliśmy butelki, które później zwracaliśmy i dostawaliśmy za to pieniądze. Mama mi tych pieniędzy nie podbierała mimo, że wtedy był taki moment, że każdy głupi grosz by się przydał. W rezultacie stanęło na tym, że zawsze jak uzbierałam trochę grosza to zamiast słodyczy kupowałam chleb do domu. Zebrane butelki trzymaliśmy w piwnicy mojego kolegi i dopiero później jak uzbieraliśmy więcej to szliśmy je oddać do sklepu. Pewnego dnia mój ziomek wyjechał na obóz, a ja dalej kontynuowałam zbieranie. Postanowiłam na niego poczekać aż wróci żebyśmy razem oddali te butelki, pamiętam zebrałam naprawdę pokaźną liczbę tych butelek. Po powrocie jego z obozu od razu przyleciałam do niego, a on już na progu mi powiedział, że sam zwrócił moje butelki i że żadnej nie chcieli przyjąć więc je wszystkie z mamą wyrzucili, obok stanęła jego matka i pokiwała głową, że właśnie tak było. To było moje pierwsze rozczarowanie w życiu. Rozczarował mnie nie tylko mój przyjaciel, ale też jego „dorosła" matka, która kłamała i kazała kłamać swojemu dziecku. Mam nadzieję, że jednak wyrósł na człowieka, a nie gnidę
Ziomek przebiera się w dziwne stroje, żeby zawstydzić swoją żonę, kiedy rozmawia na Zoomie –
 –
 –
 –  Ziomek mi opowiadał kiedyśże na studiach ich profesorbył chory czy coś i wrócił alenie wiedzieli czy będą zajęcia,i napisali do niego zzapytaniem. Tylkonapisali „dzień dobry, jutro niema zajęć" nie dopisali ???XDI profesor im odpisalOk pozdrawiam
Bądź mną – - Bądź mną, 4 lata temu- Obrzydliwie otyłym śmieciem- Twój najlepszy ziomek jest wysportowany w*uj- Mówi ci, że powinieneś trochę schudnąć, ale nigdy w  agresywny sposób- Odpowiadaj mu, że mógłbyś, gdybyś chciał, ale masz to  gdzieś- Tak... jasne- Któregoś dnia ziomek zapisuje cię na siłownię i  mówi, że będzie za ciebie płacił- "Ja tylko chcę mieć z kim chodzić na siłownię"- Stary nie musisz mega ćwiczyć, jeśli nie chcesz- Okej niech będzie- 2 dni później twój ziomek ma wypadek  samochodowy- UmieraOd tamtego dnia nie przegapiłem nawet 1 wizyty na siłowni, straciłem w ciągu pierwszego roku 90 kg. Robię twardo wszystko, żeby został yebanym dzikiem, którym jego zdaniem mógłbym zostać, gdybym tylko chciał i był odpowiednio zdyscyplinowanyUda mi się, stary, uda mi się
 –  O lis o 09:Elo ZiomekKopę latCo u Ciebie30 lis o 10:11A leci powoli do przoduZajmuje się sprzedażą produktówdo sprzątania które bez użyciachemii wyczyszcza wszystkiepowierzchnię. Posiadają wszystkieniezbędne atesty dla sanepidu iinnych instytucji. Dzięki tymproduktom koszty związane zesprzątaniem spadają prawie dozera.
 –  Przypomniała mi się historia mojego kolegi geja zestudiów.Ziomek ubierał się bardzo schludnie i trendy, mówiłlekko podwyższonym głosem, chodził do klubów dlagejów i ogólnie obracał się w tym towarzystwie. Ioprócz tego miał wiele psiapsiółek, z którymi chodziłna zakupki, doradzał. No ogólnie kurwa typowy gejprzyjaciel z seriali pokroju "Seks w wielkim mieście". Ztą jednak różnica, ze jego koleżanki były znacznieładniejsze, niż Pani Koń CJf*)Do czego zmierzam. Mój kolega dochodził do takiejzażyłości z tymi laskami, ze one bez problemówpokazywały mu się u siebie w mieszkaniu w bieliźnie ipytały czy ładna itd. Ofkorz w tym czasie (przypadkiemhehe) pojawiało się winko i ciekawsze tematy. Irównież temat jego pociągu do kobiet xDD I wtedy tezwiele jego psiapsiółek chciało sprawdzić, czy da sięzaciągnąć geja do łóżka - on dawał się zaciągać, powszystkim mówiąc, ze to nie to i jednak woli facetów,ale wiele z nich miało satysfakcję, ze zaciągnęło gejado łóżka.No jak się kurwa domyślacie, ziomek nie był żadnymgejem, a 100% hetero - po prostu wykminil sobie tensposób na ruchanie świnek i szło mu to znakomicie xDPrawdę o nim poznałem, kiedy jeszcze razemnależeliśmy do studenckiego ONR To były czasy.
Logiczne przecież –  ej znasz drugie prawo Newtona? studiuję fizykę ziomek a nie prawo
Raz go posadzili na 15 dni to powiedział "O, akurat spodnie z aliekspress przyjadą" –
Kiedy ziomek dba o twoją linię –
0:10
 –
Patrz ziomek, tak się to robi! –
0:09
Ej ziomek, daj się karnąć –
0:08
Kiedy ziomek jest nowy w grzei pomagasz mu przejść przez pierwsze poziomy –