Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 104 takie demotywatory

„Poprosiłam tego mężczyznę, żeby wybrał sobie szczeniaka. Od razu w oczy rzuciła mi się jego czapka. Zapytałam go bez ogródek, czy służył w wojsku – Opowiedział mi o swoim doświadczeniu i o wybuchu, który przeżył w wieku 25 lat. Powiedział mi też, że przyjedzie za kilka tygodni. Wtedy przywiezie resztę pieniędzy i odbierze szczenię. Jaka mogła być moja reakcja...? Powiedziałam: nic nie jesteś mi winien!” Myślę, że spłacił już dawno ten dług. Wielkie wyrazy szacunku dla niego i wszystkich, którzy służyli lub obecnie służą w wojsku, od nas wszystkich z hodowli. To i tak za mało, dziękujemy!”
13 listopada minęło 45 lat od utworzenia Wydziału Działań Specjalnych w 3. Flotylli Okrętów w Gdyni - pierwszej struktury organizacyjnej w Wojsku Polskim przeznaczonej do realizacji Morskich Działań Specjalnych –

Jezu, co oni lajkują... I jak to skomentować, żeby ich nie urazić?

I jak to skomentować, żeby ich nie urazić? –  Rodzina Bogiem Silna4r npafuźmtSpSdaofzstaieecrniongkfoaSfsr so orr13edn:ig28  ·U BOGA NIE MA RZECZY NIEMOŻLIWYCHMłody mężczyzna pracujący w wojsku był nieustannie upokarzany, ponieważ wierzył w Boga. Pewnego dnia kapitan chciał go upokorzyć przed wojskiem.Zadzwonił do młodego mężczyzny i powiedział: Młody człowieku, weź klucz i zaparkuj Jeepa z przodu. Młody mężczyzna odpowiedział:Nie umiem prowadzić! Kapitan odpowiedział: Następnie poproś Boga o pomoc! Pokaż nam, że istnieje!Młody mężczyzna zabrał klucz i podszedł do pojazdu i zaczął się modlić. Potem zaparkował samochód-jeepa, tak jak chciał kapitan.Gdy młody żołnierz wyszedł z jeepa, zobaczył ich wszystkich płaczących. Wszyscy mu mówili: - Chcemy służyć twojemu Bogu! Młody żołnierz był zdumiony i zapytany-co się dzieje? Kapitan płaczący otworzył maskę jeepa i pokazał młodemu człowiekowi :- że samochód nie ma silnika!Wtedy chłopak powiedział :- Widzisz?Takiemu Bogu służę, nic nie jest niemożliwe w Bogu, Bóg, który daje życie temu, kto nie istnieje. Możesz myśleć, że to rzeczy niemożliwe, ale u Boga wszystko jest możliwe.
Jesteś za? –
Krakowska uczelnia wydała komunikat z prośbą, żeby nie znęcać się nad nowymi studentami – Rektor krakowskiej Akademii Sztuk Teatralnych, Dorota Segda, podjęła decyzję o zlikwidowaniu tzw. "fuksówki". To krytykowany od lat zwyczaj praktykowany w środowisku, porównywany do wojskowej "fali". Przez pierwsze tygodnie roku akademickiego studenci pierwszego roku poddawani są różnego rodzaju praktykom, które często ośmieszają ich, czy męczą fizycznie. Dotychczas wśród "zabaw fuksówkowych" było np. usługiwanie studentom starszych roczników, noszenie na szyi tabliczek z obraźliwymi napisami czy udawanie masturbacji.Rektor krakowskiej Akademii Sztuk Teatralnych, Dorota Segda, wydała oświadczenie, w którym przekazała, że jest przeciwna takim praktykom:"Proszę, wyrzućcie to słowo z głów. Ono przechodzi do przeszłości. [...] "Fuksówka" jest ostatnim reliktem czasów, w których można było bezkarnie wykorzystywać swoją "pozycję" po to, żeby "tresować", a często nawet "upokarzać" młodszych kolegów. Nazywanie tego zjawiska tradycją jest nieporozumieniem. "Fala" w wojsku to tradycja czy przestępstwo?Moje osobiste wspomnienia z pierwszego roku studiów związane z tym procederem są traumatyczne. A znam wiele gorszych przypadków niż mój..." - napisała Segda w oświadczeniu."Przyjmowanie kolegów na studia, a potem do teatru powinno być opieką; okazywaną przyjaźnią, serdecznością, pomocą i otaczaniem ciepłem. I niech to od dziś stanie się naszą najlepszą TRADYCJĄ" - dodała
Jeśli nie byłeś na ani jednej lekcji w-f, to pierwsze dni w wojsku będą ciężkie –
0:18
Polski pilot po 30 latach odnalazł swój samolot i powtórzył zdjęcie sprzed lat – Andrzej Rogucki przez 16 lat służył w Wojsku Polskim jako pilot. Pierwsze zdjęcie pana Andrzeja z myśliwcem MiG-21MF zostało zrobione w maju 1990 roku, tuż po jego pierwszym samodzielnym locie. Na nowszym zdjęciu myśliwiec otrzymał co prawda nowe malowanie - jednak wciąż jest to ta sama maszyna, którą pan Andrzej latał 30 lat temu
Niski przelot Su-24M – Zabawy w wojsku sprzętem z miliony... Wszystko jest fajnie, dopóki się udaje. Jak się nie uda piszą o tym media na całym świecie
0:24
Test na łebskiego żołnierza w rosyjskim wojsku –
W powszechnej opinii Polska w 1939 r. przegrała z niemieckimi dywizjami pancernymi, zaś sama czołgów nie posiadała. Nic bardziej mylnego! – Polska w 1939 r. znajdowała się na 7 miejscu, jeśli chodzi o liczbę sprzętu pancernego na świecie. W chwili wybuchu wojny obronnej 1939 roku w Wojsku Polskim znajdowało się łącznie 987 egzemplarzy różnego rodzaju wozów bojowych. Wśród można wymienić łącznie 312 czołgów lekkich (132 7TP, 102 Renault FT, 50 Renault R-35 i 38 Vickers E), 574 czołgów rozpoznawczych (ok. 294 TK-3 i 280 TKS) oraz 101 samochodów pancernych (90 wz. 34 i 11 wz. 29 Ursus). Przed II RP plasowały się jedynie ZSRR z ok. 10 tys., Niemcy z ok. 3,5 tys. czołgów (z czego 1000 zdobyto w trakcie podboju Czechosłowacji), Francja z ok. 3,3 tys., Japonia z ok. 1,2 tys., Wielka Brytania z ok. 1,15 tys. i Włochy z ok. 1 tys. egzemplarzy wozów bojowych
 –  WOJSKOWY MODEL KARIERYPICIEROZMOWYPRACAPODRÓZOWANIEGENERALPULKOWNIK2001KAPITAN1993MAJORPORUCZNIK198920061998DEMOTYWATORY.PLWykres kariery w polskim wojsku
Wujek Janusz, kiedy zaczyna snućswoją opowieść o tym, jak to z kolegami w wojsku wyjeżdżali na miasto w czołgu i podrywali laseczki –
Jak w wojsku –
0:16
Historia prawdziwa – Jak byłem w wojsku, na szkółce, to na pierwszej przepustce stałej trochę zaszalałem a ponieważ nie znałem miasta, nie wiedziałem jak trafić do jednostki. Zapytałem pewną dziewczynę o drogę i po krótkiej rozmowie zgodziła się mnie odprowadzić. Rozmawialiśmy całą drogę  ale że wypiłem kilka piw wcześniej,  mało zapamiętałem. Pamiętam, że dała mi numer domowy i obiecałem że zadzwonię. Ponieważ zarzuciła mi, że pewnie i tak nie zadzwonię to na dowód  zapewnień dałem jej dowód osobisty, żeby miała pewność że jej nie wystawie (byłem młody i głupi hehe). Powrót do rzeczywistości jednak sprawił, że kompletnie zapomniałem. Numer przesiałem i wbiłem się w rutynę codzienności. Później przenieśli mnie do innej miejscowości.  Nie mogłem później znaleźć dowodu i stwierdziłem, że zgubiłem. Na śmierć zapomniałem o całym zajściu. Około 3 miesiące po wyjściu z wojska przyszedł list z moim dowodem w środku z dopiskiem „wiedziałam że nie zadzwonisz”. Dobrze, że z zemsty kredytu nie wzięła :-)
 –  BIoοxδxo.Mieszkaniec Arizony chciał przeznaczyć nauce zwłoki swojejmatki, zmarłej po kilku latach walki z Alzheimerem, mimo żelekarze twierdzili że nie jest nosicielem genu tej choroby.Naukowcy mieli nadzieję zbadać te sprawę, jednak zwłokizostały sprzedane wojsku.ao-n!
Przychodzi facet w sprawie pracy na poczcie. Urzędnik pyta: – - Ma pan na coś alergię? - Tak, na kawę- Służył pan w wojsku? - Tak, walczyłem w Iraku dwa lata - To panu da 5 dodatkowych punktów. Jest pan niepełnosprawny w jakiś sposób? - Tak, wybuch bomby urwał mi jaja- Czyli jest pan niepełnosprawnym weteranem wojennym, dostaje pan pracę z miejsca - Świetnie - Nasze normalne godziny pracy to 8-16, ale pan może przychodzić na 10- O, a dlaczego? - To państwowa posada, przez pierwsze dwie godziny tylko pijemy kawę i drapiemy się po jajach
Ona: Jestem modelką.On: Super, w jakiej agencji pracujesz?Ona: Nie, to nie tak. Na Instagramie. A co ty robisz?On: Jestem snajperem.Ona: O, w wojsku?On: Nie, w Call of Duty –
Mimo wszystko brawa dla niego, że jest świadomy i próbuje z tym walczyć –  #WarXk9 dni temuPosypią się hejty, wyzwiska i zapewne wiele przykrych słów, ale powiem wam swój sekret, reportaż p. Sekielskiego trochę mnie do tego skłonił.Mam 26 lat i podniecają mnie dziewczynki w wieku 12/13/14 lat, najbardziej jarają mnie drobne blondynki w spódniczkach i balerinach, nie wiem dlaczego, lubię chyba ten ich niewinny wygląd i pewną "nieporadność", są po prostu urocze i słodkie. Nigdy bym nie skrzywdził żadnego dziecka, wstydzę się siebie i walczę sam ze sobą, ukrywając swoje "zboczenie", bo wiem jak bym skończył, gdyby się ludzie dowiedzieli. Uczęszczam do psychoterapeuty, który pomaga mi poradzić z samym sobą, dużo przepracowaliśmy razem, wiem mniej więcej kiedy i skąd się to u mnie wzięło (predyspozycje miałem od zawszę, już w wieku około 11 lat miałem swój pierwszy raz, a pociąg do dzieci pojawił się u mnie około 21/22 roku życia, wcześniej miałem około 14 dorosłych partnerek seksualnych, a od 23 pociągają mnie tylko dzieci).Mimo że panuję nad sobą i nie chcę nikogo skrzywdzić, to na wszelki wypadek załatwił mi on leki, które zmniejszają moje libido oraz testosteron, przez co jestem prawie że impotentem. Co ciekawe, z dorosłymi kobietami o wyglądzie młodej dziewczynki też nie jestem już w stanie uprawiać seksu, po prostu nie daję rady (żeby nie było, zanim brałem leki też nie byłem w stanie). Od lat mam depresję, ciężko jest mi żyć wiedząc kim jestem, tnę się (psychoterapeuta o tym nie wie), myśli samobójcze i płakanie co wieczór to już norma, źle się czuję i ciągle myślę o tym, że kiedyś ktoś się dowie albo co gorsza kiedyś "pęknę" i coś zrobię niewinnej osobie dla własnej przyjemności.Na co dzień jestem "normalny", chodzę do pracy, przebywam z sąsiadami i ich dziećmi, które przychodzą do mnie w odwiedziny, bo mnie lubią, bo "wujek" zawsze ma cukierki, ma fajne historie z czasów jak służył w wojsku i fajnie gra na gitarze, nawet moja siostra przyjeżdża do mnie ze swoją córką, która - o ironio - ma teraz 12 lat i uwielbia bawić się z wujkiem, siadać mu na kolana i się przytulać (nie namawiam jej do tego, nie dotykam tam gdzie nie powinienem i nie całuję, sama przychodzi i to robi, bo myśli, że jestem normalny i kochany, a mnie to kurwa przeraża, bo nie powiem dziecku ani siostrze dlaczego nie powinna tego robić), więc pomyślcie co czuję.W skrócie: chce mi się rzygać jak patrzę w lustro i nie mam sposobu na wyjście z tego gówna.
 –
 –  - Dlaczego masz, krwa brudne buty? - Chj to pana obchodzi sierżancie. - Że, krwa co? Jeszcze raz pytam. Dlaczego masz brudne buty? - Bo brakło pasty sierżancie. - Chj mnie to obchodzi.- No, przecież mówiłem.