Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 126 takich demotywatorów

+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz
Uzdrowicielka Klara przeprowadziła się do naszej wioski i wszystkie kobiety przestały mieć bóle głowy –
A nie mógł użyć owocu granatu? –  Izraelskie służby postawiły w tym tygodniu zarzuty 47-latkowi, który w zeszłym miesiącunapadt i okradł dwa bankiWMieszkaniec beduińskiej wioski wszedł do Banku Pocztowego w centrum handlowymBeersheba i wręczył kasjerowi kartkę z żądaniem wydania gotówki. Kiedy pracownikzawahał się, złodziej zagroził, że rzuci granatem, który trzymał w prawej ręceWPóźniej okazało się, że było to awokado pomalowane na czarno.
Wybrano najlepszego nauczyciela świata - kenijskiego nauczyciela Petera Tabichiego – Nauczyciel przedmiotów ścisłych z kenijskiej wioski przekazuje większość swojej pensji na pomoc biedniejszym studentom. Otrzymał nagrodę w wysokości 1 mln dolarów, pokonując 10 000 nominacji z 179 krajów w Global Teacher Prize 2019.Mężczyzna uczący matematyki i fizyki daje 80% swojej pensji nauczycielskiej na projekty społeczności lokalnej m.in. edukacja, rolnictwo i budowanie pokoju
2018, Szwecja, małżeństwo Charlotte Von Schedvin i Pradyumna Kumar Mahanandia – Poznali się w 1975 roku w Indiach, gdy młoda skandynawska turystka poprosiła ulicznego artystę o namalowanie jej portretu. Zauroczony Hindus zaprosił nastolatkę do swojej rodzinnej wioski, gdzie spędzili razem dwa tygodnie, do powrotu Charlotte do Europy. Przez kolejne półtora roku korespondowali ze sobą, co tylko utwierdziło mężczyznę w przekonaniu, że chodzi o miłość jego życia. Ubogi, pochodzący z najniższej kasty Kumar sprzedał więc wszystko co posiadał i kupił rower. Bez oszczędności, jedynie dzięki pomocy ludzi dobrej woli, pokonał na nim prawie 10.000 kilometrów i przez Kabul, Teheran, Stambuł i Wiedeń dotarł szczęśliwie aż do Göteborga. Od tego czasu są nierozłączni, doczekali się dwójki dzieci
Zastanawiałeś się kiedyś, jak wyglądają narodziny dziecka, gdzieś dalekow Południowej Afryce? – U wyznawców himba w Namibii (Południowa Afryka) data urodzin dziecka jest ruchoma - nie przypada w dzień jego przyjścia na świat, lecz znacznie wcześniej, bo w momencie gdy w głowie matki pojawi się myśl o posiadaniu dziecka.Kiedy ten czas nadchodzi, przyszła matka przybywa pod pewne drzewo i nasłuchuje dopóki nie usłyszy piosenki dziecka, które chce przyjść na świat. Po usłyszeniu pieśni spotyka się z ojcem dziecka, by nauczyć go tego utworu. Następnie podczas aktu "tworzenia dziecka" oboje śpiewają nowo poznaną piosenkę, by zaprosić dziecko.Kiedy matka jest w ciąży, naucza pieśni pozostałe żony, oraz starsze kobiety z wioski, tak by na przywitanie potomstwa wszystkie ją znały.Gdy malec dorasta, pozostała część wioski również ją poznaje, tak by w razie niebezpieczeństwa, lub wypadku każdy mógł poprzez nucenie piosenki uspokoić malucha. Podobnie jest gdy przydarzą się pozytywne wydarzenia.W plemieniu śpiew używany jest również w innych sytuacjach. Gdy popełniono przestępstwo, lub nieodpowiednio się zachowano, sprawca staje w centrum wioski, a następnie zebrani ludzie śpiewają jego pieśń.Plemię wierzy, że "resocjalizacja" nie przychodzi dzięki karom cielesnym, lecz przez miłość i pojednanie. Kiedy słyszysz swoją muzykę, nie potrzebujesz nikogo krzywdzić.I tak przez całe życie pieśń towarzyszy każdemu, nawet gdy przychodzi czas na odejście z tego świata, cała wioska śpiewa ostatni utwór na pożegnanie
Jak nazwać mieszkańca tej wioski? –
Takie jest prawo wioski –
W pewnych częściach Afryki istnieje niesamowity zwyczaj. W przypadku, kiedy ktoś ze współplemieńców zrobi coś złego, jest on zabierany do centrum wioski. Reszta plemienia tworzy wokół niego krąg i przez dwa dni wymieniają oni dobre uczynki osoby znajdującej się w centrum. Tamtejsze wierzenia zakładają, że w każdym z nas jest dobry, a dokonywane przez nas złe uczynki, są wołaniem o pomoc. Powyższy sposób ma z powrotem połączyć te osobę z jej wewnętrznym dobrem –
Popatrzcie dzieci, moje okulary kosztowały więcej, niż wyżywienie całej waszej wioski przez rok –
Wystarczy raz przejechać Polskę wzdłuż i wszerz po tych krętych, niewiele szerszych od auta, dziurawych drogach prowadzących głównie przez wioski i miasteczka bądź drogich, wiecznie zawalonych tirami autostradach, by w pełni zrozumieć na co idą podatki zawarte w cenie benzyny: – Na socjal. I na znaki. Znaków mamy dużo Dziura im. wiceprezydenta Arkadiusza Banaszaka
 –  FRANCUSKI - To robimy tak. Połowę liter będziemy czytać ch.. go wie jak a, drugiej potowy w ogóle nie będziemy czytać. - No. I od czasu do czasu kreska na górze. ANGIELSKI - Liter nie będziemy dużo wymyślać. Ma być prosto. Samogłoski intonujemy losowo. Będzie tak bardziej cool. I żeby znaczenie słowa zmieniało w zależności od przyimka 1 statusu społecznego. - Cool! JAPOŃSKI - A jak byśmy wszystkie słowa mówili w tej samej tonacji? Tak jak pies szczeka? - N000... to by się wszyscy bali. I o to chodzi. CHIŃSKI - Literami zajmiemy się później. Po prostu niech język nasladuje odgłosy natury. - Nie nie! Litery są ważne. Musi być ich dużo, ale symboliczne. O na przykład taką wymyśliłem. Wid-zicie ten rysunek? Tu jest plug. Tu krowa. Tu słońce. To będzie wyraz STÓŁ WŁOSKI - Wszystkie słowa muszą kończyć się na samogłoskę. - Dobrze. I dużo machamy rękami. Bo jest gorąco, co nie? HISZPAŃSKI - A jeb... to. Najpierw wymyślmy wioski. NIEMCY - Ekspansja. Potrzebujemy przestrzeni. Nasz język potrzebuje przestrzeni. Wyrazy muszą być długie i połączone. Np : Idękupićziemniakidosupermartketu. Helgachceszsigruchać? ROSYJSKI - Wyrazy dajemy w losowej kolejności. Dopiero odpowiednia intonacja da pełny obraz. - No i przyrostki i przedrostki ! - TAKTOCZNA! BUŁGARSKI - A co mamy wymyślać. Mówmy po rosyjsku. Przecież my praktycznie mówimy po rosyjsku. - No nie do końca. Mówimy jak upośledzeni ros-janie. - No faktycznie. Niech tak zostanie. POLSKI - Dobra niech to będzie język słowiański. Ale niech ruscy mają problem. Litery pozamieniamy. CZESKI - Rozbawimy polaków? WĘGIERSKI - HalaszIć a masnapossagot. Egyćbkćnt ćn meg fog halni. - Co on bredzi? - Bełkocze. Pijany od wczoraj. Ochlał się tokaju to głodny jest. - Zaraz zaraz ... to jest Idea ...
2014, Jakucja, niespełna czteroletnia Karina Czikitowa ze swoim szczeniakiem, który uratował jej życie – w poszukiwaniu taty gaszącego pożar w tajdze i szybko zgubiła się w lesie, gubiąc po drodze buciki. Przez dwanaście dni żywiła się tylko jagodami i wodą z potoku, w nocy ogrzewał ją pies, który odstraszał też dzikie zwierzęta. Po dziewięciu dniach suczka Nadia zostawiła dziewczynkę i wróciła do wioski umożliwiając ratownikom odnalezienie drogi do dziecka. Ku ich zdumieniu odnalazła się w całkiem dobrym stanie fizycznym i psychicznym, chociaż mocno wychudzona. „Dlaczego mnie zostawiłaś?” – skarciła psa Karina zaraz po powrocie do domu
Nie mogli zachować powagi. Posłowie płakali ze śmiechu – Obrady parlamentu w Ghanie przebiegły w wyjątkowo wesołej atmosferze. Wszystko dzięki liście wiosek, których mieszkańcy nie mają jeszcze dostępu do prądu.Nikt nie był w stanie zachować powagi w parlamencie, kiedy poseł zaczął wymieniać nazwy niektórych wiosek w swoim okręgu wyborczym, które zawierały odniesienia do genitaliów.Największy entuzjazm wywołały trzy wioski. Ich nazwy to Etwe nim Nyansa, Kote ye Aboa i Shua ye MorborOznaczają, kolejno:"Wagina jest roztropna""Penis jest durny"oraz "Jądra są smutne""Podłączenie elektryczności może kolidować z nocnymi przyzwyczajeniami mieszkańców - skomentował minister energii"
Muzułmański milioner, który oddał wszystkie swoje pieniądze na cele charytatywne, zmarł na raka. Ali Banat przekonywał, że chorobę traktował jak „prezent”, który pozwolił mu odmienić życie i „pożegnać się ze zbędnym luksusem” – Muzułmański milioner postanowił sprzedać swoje interesy i wyjechać do Togo. Tam wykorzystał swoje fundusze m.in. do budowy szkoły i utworzenia projektu dla muzułmanów Around The World (MATW). To rodzaj fundacji, której celem jest zbiórka funduszy na potrzeby lokalnej społeczności, m.in. wybudowanie nowej wioski i małego centrum medycznego. W ciągu ostatnich trzech lat zebrano prawie 600 tys. funtów.
Urodziłem się w Austro-Węgrzech.Chodziłem do szkoły w Czechosłowacji.Ożeniłem się na Węgrzech.Pracowałem w Związku Sowieckim.A zostałem pochowany na Ukrainie.Nigdy nie ruszyłem się z mojej wioski.W jakim regionie żyłem? –
Kanał ma łączną długośćok. 9400 metrów –

Piękne zdjęcia z syberyjskiej wioski Ojmiakon, gdzie temperatura sięga nawet -62C (28 obrazków)

Oto jak w Polsce działają Janusze biznesu. Internauta zamówił taksówkę na lotnisko. Kierowca przewiózł go naokoło, by nabić jak największą opłatę. Nie wiedział jednego... – Firma, w której pracował klient, podpisała umowę z korporacją taksówek i ustaliła zryczałtowane ceny na popularne trasy. Zamawiając przez aplikację, takie zlecenie wygląda dla Januszy jak każde inne. Moment prawdy nastaje po zakończonej podróży. Podobno kierowca był tak wściekły, że wydzwaniał na centralę. „Zabolało go, że zamiast jechać najkrótszą i najszybszą trasą, bo i tak dostanie tyle samo, to mnie zawiózł przez takie wioski, jakich jeszcze nie widziałem.” Czasem chciwość po prostu nie popłaca...
Byty japoński pilot kamikadze, 82-letni Toshio Yoshitake, demonstruje Senninnbari, czyli "pas z tysiącem ściegów", na którym każdy z mieszkańców wioski wykonał ścieg,aby życzyć mu szczęścia – Z osiemnastu pilotów uczestniczących w tym locie ocalał tylko Toshio Yoshitake: jego samolot został zestrzelony przez amerykański myśliwiec, pilot dokonał awaryjnego lądowania i został uratowany przez japońskich żołnierzy
Niezwykle oddany swojemu zawodowi nauczyciel z Chin przychodzi do szkoły, aby uczyć tylko jednego ucznia – Xu Zefeng to 54-letni nauczyciel, który uczy w małej wiosce i ma obecnie tylko jednego podopiecznego. Jeszcze niedawno było ich pięciu, ale czwórka przeniosła się do mocno oddalonej od wioski szkoły w mieście