Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Oto jak w Polsce działają Janusze biznesu. Internauta zamówił taksówkę na lotnisko. Kierowca przewiózł go naokoło, by nabić jak największą opłatę. Nie wiedział jednego... – Firma, w której pracował klient, podpisała umowę z korporacją taksówek i ustaliła zryczałtowane ceny na popularne trasy. Zamawiając przez aplikację, takie zlecenie wygląda dla Januszy jak każde inne. Moment prawdy nastaje po zakończonej podróży. Podobno kierowca był tak wściekły, że wydzwaniał na centralę. „Zabolało go, że zamiast jechać najkrótszą i najszybszą trasą, bo i tak dostanie tyle samo, to mnie zawiózł przez takie wioski, jakich jeszcze nie widziałem.” Czasem chciwość po prostu nie popłaca...
Źródło: www.wykop.pl

Komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte. Jeśli chcesz je widzieć cały czas, zaloguj się,

Pokaż komentarze
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…
 
Color format