Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 31 takich demotywatorów

 –  Dawid Kosiński@kosa64Wczoraj pomogłem starszemu sąsiadowi w jednej prostejsprawie technicznej, dziś przyniósł taki prezent.Oczywiście mówiłem, że to za dużo za drobnostkę, bo takaflaszka to pewnie ze stówę kosztuje, ale powiedział, żebym sięnie martwił, bo mu wyszła sporo taniej.Miły człowiek.JOHNNIE WALKER.BLACK LABEL.BLENDED SCOTCH WHISKYSchm Walker & Sons
Czasami ludzie po prostu potrzebują kogoś, kto da im szansę! – 12 lat temu prowadziłem rozmowę kwalifikacyjną z pracownikiem działu pomocy technicznej pierwszego poziomu. Facet spóźnił się kilka minut, nic wielkiego. Miał prawie wszystkie certyfikaty pod słońcem i przyniósł dowód. Był niesamowicie inteligentny. Ale nie miał samochodu i jeździł autobusem, jednak praca wymagała posiadania samochodu, ponieważ mieliśmy wiele lokalizacji. Po rozmowie kwalifikacyjnej rozmawiałem z szefową, która nie chciała go zatrudnić, ale ostatecznie decyzja należała do mnie. Przemyślałem to i zatrudniłem faceta, najlepszego pracownika, jakiego kiedykolwiek miałem. Odbierałem go i odwoziłem i pozwalałem mu korzystać z mojego samochodu, aby jeździł poza firmę przez około miesiąc, a potem kupił tani samochód. Miał 20 lat, był biedny i potrzebował kogoś, kto da mu szansę, więc to zrobiłem.Teraz jest świetnym technikiem trzeciego poziomu, ma własny dom i jest żonaty 12 lat temu prowadziłem rozmowę kwalifikacyjną z pracownikiem działu pomocy technicznej pierwszego poziomu. Facet spóźnił się kilka minut, nic wielkiego. Miał prawie wszystkie certyfikaty pod słońcem i przyniósł dowód. Był niesamowicie inteligentny. Ale nie miał samochodu i jeździł autobusem, jednak praca wymagała posiadania samochodu, ponieważ mieliśmy wiele lokalizacji. Po rozmowie kwalifikacyjnej rozmawiałam z szefową, która nie chciała go zatrudnić, ale ostatecznie decyzja należała do mnie. Przemyślałem to i zatrudniłem faceta, najlepszego pracownika, jakiego kiedykolwiek miałem. Odbierałem go i odwoziłem i pozwalałem mu korzystać z mojego samochodu, aby jeździł poza firmę przez około miesiąc, a potem kupił tani samochód. Miał 20 lat, był biedny i potrzebował kogoś, kto da mu szansę, więc to zrobiłem. Teraz jest świetnym technikiem trzeciego poziomu, ma własny dom i jest żonaty
W BBC dochodzi do niespodziewanej i zaskakującej awarii technicznej, kiedy były premier Izraela w wywiadzie mówi, że BBC jest stronnicze i wzięło stronę Hamasu –  LIVE ISRAEL#BBCLautakBAGK
Trzeba przyznać, że jest progres, ale... nadal chcielibyśmy poznać wyniki głosowania jury, czarno na białym – Doczekamy się?

Pracownicy pomocy technicznej dzielą się przerażającymi przypadkami, które widzieli w pracy (15 obrazków)

Okazuje się, że nawet w partii PiS znajdzie się przyzwoity człowiek. Na aukcję WOŚP wystawiony został młotek od słynnej stępki promu widmo z ciekawym opisem:

 –  MAGICZNY MŁOTEK OD TEJ SŁYNNEJ LIPNEJ STĘPKIBądź jak Premier Morawiecki !!! Poczuj się jak Marek Gróbarczyk !!! Oryginalny młotek wraz z pamiątkową tabliczką z dnia 23 czerwca 2017 roku, którym działacze PIS oraz ich zaproszeni goście stukali w złote nity mosiężnej tabliczki zamocowanej do blachy położonej lipnej "stępki", która to do dziś dnia leży i rdzewieje w Szczecinie. Jest bardzo prawdopodobne, że jeszcze w tym roku trafi na złom. Młotków tych na zamówienie stoczni MSR Gryfii powstało w sumie kilkadziesiąt sztuk, które następnie rozdano każdemu z uczestników tego propagandowego cyrku zwanego "położeniem stępki". Każdy z obdarowanych stukał następnie tym młotkiem "na szczęście" choć niestety budowa rozpoczęła się i zakończyła jedynie na owej "stępce" - jak pamiętamy nawet nigdy nie wykonano dokumentacji technicznej owego lipnego promu. Niestety ani tabliczki ani złotych nitów już nie ma na "stępce" a ten młotek jest dzisiaj na wagę złota. Na koniec dodam, że przekazał mi go wysoki funkcjonariusz partii PIS z prośbą bym go zamiast niego wystawił na Aukcji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i dodał w opisie, że nawet w PIS są ludzie co kochają i wspierają WOŚP. Jego prośbę obiecałem spełnić, co niniejszym czynię. Sam tego nie mógł zrobić w obawie przed konsekwencjami. Młotek jest bardzo dobrze wykonany i jest w ładnej drewnianej skrzyneczce. Do młotka i tej szczególnej licytacji dodaję moją honorową obietnicę, że jak znajdzie się tabliczka z nitami to zrobię wszystko by zwycięzca po przyjechaniu do Szczecina mógł w nią puknąć i poczuć to samo uczucie co Premier Mateusz Morawiecki czy ówczesny Minister GMIŻŚ Marek Gróbarczyk. Mamy w Szczecinie nadzieję, że stępka przetrwa i zostanie zachowana dla przyszłych pokoleń jako swoiste ostrzeżenie, że to nie politycy budują statki a prawdziwi stoczniowcy. Licytuj - kto wie - może i Ty zaczniesz, gdzieś w Polsce budowę swojego promu !!!
 –
0:11
Tych trzech młodych polskich naukowców z Wydziału Fizyki Uniwersytet Warszawski i Centrum Optycznych Technologii Kwantowych zbudowali pierwszy w historii Polski i pierwszy taki na świecie procesor kwantowy! – Mało tego, wykorzystali go już w praktyce a parę dni temu swoje badania potwierdzili w najważniejszym na świecie czasopiśmie naukowym Nature! Mamy swój polski procesor kwantowy! Wielkie brawa dla wspaniałych doktorantów Mateusza Mazelanika, Adama Leszczyńskiego oraz doktora Michała Parniaka!Swoim rozwiązaniem chłopaki dowodzą, że chmura zimnych atomów może, w wydajny sposób przechowywać i przetwarzać informacje ze światła! W wydawanym przez najważniejsze na świecie czasopismo naukowe Nature, Nature Communications dowiedli, że ich wynalazek może rozwiązywać realne problemy, z którymi nie poradziłyby sobie żadne standardowe procesory! Mówiąc najprościej polscy młodzi naukowcy dowiedli, że w widmie światła emitowanym przez wszystkie przedmioty mogą być przesyłane informacje a my możemy je skutecznie odczytywać. Przykład? Po widmie światła, które dochodzi do nas z jakiejś gwiazdy możemy odczytać informacje o pierwiastkach, z jakich ta gwiazda jest zbudowana! Urządzenie i algorytmy tych młodych ludzi nie tylko pozwalają wydobywać informacje niesione przez światło, ale pozwalają te informacje w świetle … „upchnąć”! Polecam obejrzeć film pod linkiem z działania procesora. Świecący punkcik który widać w formie kreseczki to ultrazimne (20 milionowych stopnia powyżej zera absolutnego!!) atomy które służą do procesowania informacji kwantowej ze światła!Technologie kwantowe są absolutną przyszłością naszego rozwoju. Są w zasadzie jedyną drogą zapewnienia niezaprzeczalnego bezpieczeństwa i sprawności technicznej. Wasze odkrycie chłopaki jest absolutnie wielkie. Może zrewolucjonizować sektor telekomunikacji i przesyłania danych! Rekord jest absolutny, bo klasyczne urządzenie o podobnej rozdzielczości właściwie na świecie naprawdę nie istnieje.
 – Panele układane są niemal "na wierzchu", nie ingerują w strefę korzeniową a dodatkowo przyjmują "na siebie" cały nacisk spowodowany ruchem pieszych, rowerzystów i samochodów obsługi technicznej stanowiąc strefę buforową/ochronną dla korzeni. Dodatkowym bonusem jest duża pojemność wodna, brak kałuży i brak konieczności uzyskiwania pozwolenia wodnoprawnego
Internauci biją brawo kierowcyz Poznania. "Szacun" – Na jednej z dróg w Poznaniu doszło do bardzo niebezpiecznej sytuacji. Rowerzysta nieomal wpadł pod koła samochodu osobowego po tym, jak wtargnął na ulicę w niedozwolonym momencie.Może mówić o wielkim szczęściuAutor nagrania, który w chwili zdarzenia prowadził rozmowę telefoniczną przy użyciu zestawu głośnomówiącego, zwrócił uwagę na istotę sprawności technicznej samochodów. Kilkunastoletni opel pomimo swojego wieku był w świetnym stanie. Jego systemy zadziałały wzorowo, dzięki czemu kierowca mógł gwałtownie wyhamować i ominąć rowerzystę

Bądźmy dumni, że jeszcze obok nas żyją wspaniali ludzie:

 –  Bądźmy dumni, że jeszcze obok nasżyją wspaniali ludzie:Marek Weiss Grzesinski7h.0DumaNie mamy imponującej cywilizacji technicznej.Nasze auta nie miały szans w konkurencji zniemieckimi, a elektronika dominująca w świecienie bierze Polskich osiągnięć w tej dziedzinie poduwagę. Kraj siermiężnego budownictwa i słabejarmii, która od czasów Sobieskiego przestała sięliczyć na polach bitew, nie gwarantuje wsparciainżynierom i technikom, bo zaniedbaniafinansowe w ich dziedzinach już dawnoprzekroczyły granice możliwości naprawieniaszkód wyrządzonych przez kraje sąsiednie irodzimych władców nieudolnych. Nibywspółczesna globalizacja daje szanse przepływukadr i zasobów materialnych, ale bardziej w teoriiniż w praktyce. Tak więc z pewnością niebędziemy drugą Japonią, jak sobie wymarzyłjeden z tych nieudolnych, ani nie będziemyprzodować w Europie, jak trąbią jego następcy.Drugorzędność cywilizacyjna powiązana zwrodzoną skłonnością do bylejakości izamilowaniem do uczt i wypoczynku chybautrzyma się w mojej Ojczyźnie na stałe. Aleprzecież prócz jedzenia i picia jest nam niezbędnedo życia poczucie dumy z faktu, że urodziliśmysię w kraju nad Wisłą, że mówimy dziwnymszeleszczącym językiem, który kochamy jaknaszą nizinną przyrodę i poczciwą religięzbudowaną na umiłowaniu życia rodzinnego wjego wyidealizowanej formule. Chcemy konieczniebyć w czymś lepsi od bratnich narodów Europy istąd uwielbienie indywidualnych sukcesównaszych bohaterów, którym udało się uzyskaćrangę światową w jakiejś powszechnieakceptowanej dziedzinie. Kopernik czy Chopin,Skłodowska czy Paderewski, Wojtyła czy Wałęsa,Sienkiewicz, czy Tokarczuk, Lewandowski czyMałysz - wszyscy oni dali nam powody, bypoczuć się lepiej w naszej narodowejdrugorzędności i biada każdemu, kto odważy siępodnieść na nich swoją świętokradczą rękę.Napadną na niego oburzeni internauci, aprzyjaciele i krewni odwrócą się od takiegozdrajcy ze wzgardą. Każdy ma oczywiścieswojego faworyta w wybranej dziedzinie. Wartojednak zastanowić się, co nas łączy nawet z tymnajbliższym naszemu sercu faworytem. Czemużto jego osiągnięcia miałyby stać się powodemnaszej osobistej dumy? Uwielbiam wielu z nich,ale to nijak nie funduje przekonania, że jestemdzięki ich sukcesom bardziej wartościowy. Niepomnażają też mojej wartości osiągnięcia jakiejśgrupy, do której w swoim mniemaniu przynależęNie mam żadnych zasług w zwycięstwie podWiedniem, ani w popularności książek naszychNoblistów. Może więc nie warto się napawaćdumą z powodu nie swoich zdobyczy? Możegodniej byłoby zająć się sumą własnychosiągnięć? Wychowałem trójkę dzieci naporządnych i mądrych ludzi – oto mój powód dodumy! Stworzyłem kilka wartościowych dziełartystycznych, które wielu ludziom dostarczyłyokazji do przemyśleń i ocalenia duszy - otopowód do dumy! Pokonałem swoje złe skłonnościi zerwałem z nalogami - tak, to też jest powód.Dochowałem wierności swoim ideałom, co wzagmatwanym świecie nie było łatwe - jestem ztego dumny. Dochowałem wierności najbližszym,co tak wielu się nie udaje - oto mój powód doradości. Obroniłtem w nocnej bójce napastowanądziewczynę - chodziłem potem dumny jak paw.Pomoglem pijakowi, który zasłabł na ulicy dostaćsię do szpitala - duma i poczucie sensu życiatowarzyszyly mi potem czas dłuższy. Wpłaciłemsporą sumę na nieznane mi chore dziecko i razemz tysiącem innych ludzi być może uratowałem mużycie - to ja rozumiem! Tylko osobiste działaniaw walce dobra ze złem mogą być okazją, doprzeżycia tego cudownego stanu, jakim jestduma. Nie gadki, nie wtapianie się w zbioroweuniesienia, nie podłączanie się do wielkich idoliswoimi zachwytami, tylko własne prawdziwe aktyodwagi, prawdziwy wysiłek i poświęceniausprawiedliwić mogą wyznanie: JESTEMDUMNY ŻE.."DEMOTYWATORY.PL
Na francuskich autostradach samochodami technicznymi są elektryczne furgonetki Renault. Problem w tym, że ich zasięg na autostradzie to 100 km, w związku z tym producent dołączył do samochodów przyczepki z dodatkowymi akumulatorami – Samochody zjeżdżają do bazy technicznej, wymieniają przyczepki na świeżo załadowane, zostawiając rozładowaną do ponownego załadowania i wyjeżdżają w trasę
Kiedy byłem bardzo młody, miałem 10-12 lat, mój ojciec zatrudnił pracownika w swojej firmie do tworzenia i zarządzania stroną internetową, a także oferowania podstawowej pomocy informatycznej – Ta osoba była samoukiem, a ponieważ byłem bardzo zainteresowany komputerami i ogólnie technologią, chodziłem do biura i siedziałem obok niego przy jego stanowisku pracy przez cały czas po szkole i także w soboty. Ponieważ jego praca polegała głównie na pomocy technicznej, wiele czasu spędzał na nauce i eksperymentowaniu z różnymi językami programowania.To on zasiał ziarno programowania w moim mózgu, dzięki czemu teraz żyję z tego, co kocham.Dzisiaj, około 25 lat później, jego syn skontaktował się ze mną na Facebooku, prosząc o pomoc, gdy zaczął studiować inżynierię oprogramowania na uniwersytecie i potrzebował wskazówek, od czego zacząć tworzenie aplikacji mobilnych.Teraz powiedz mi, czy istnieje lepszy sposób, aby podziękować ojcu za wspieranie swojego syna? Ta osoba była samoukiem, a ponieważ byłem bardzo zainteresowany komputerami i ogólnie technologią, chodziłem do biura i siedziałem obok niego przy jego stanowisku pracy przez cały czas po szkole i także w soboty. Ponieważ jego praca polegała głównie na pomocy technicznej, wiele czasu spędzał na nauce i eksperymentowaniu z różnymi językami programowania.To on zasiał ziarno programowania w moim mózgu, dzięki czemu teraz żyję z tego, co kocham.Dzisiaj, około 25 lat później, jego syn skontaktował się ze mną na Facebooku, prosząc o pomoc, gdy zaczął studiować inżynierię oprogramowania na uniwersytecie i potrzebował wskazówek, od czego zacząć tworzenie aplikacji mobilnych.Teraz powiedz mi, czy istnieje lepszy sposób, aby podziękować ojcu za wspieranie swojego syna?
Kiedy w końcu wykorzystasz w praktyce wiedzę z pięcioletnich studiów na uczelni technicznej –
Uczelnie wojskowe z zakażeniami po wizytach ministra obrony narodowej Błaszczaka. MON ukrywa dane – Z informacji Onetu wynika, że w Akademii Wojsk Lądowych (AWL) we Wrocławiu jest już ponad 600 osób zakażonych koronawirusem. Trudna sytuacja epidemiczna panuje też w Wojskowej Akademii Technicznej (WAT) w Warszawie - twierdzą nasze źródła.W obu uczelniach wirus zaczął się błyskawicznie rozprzestrzeniać po inauguracjach roku akademickiego z udziałem ministra obrony Mariusza Błaszczaka. Dziś poinformował on, że jest zakażony koronawirusem.Nieustannie słychać Morawieckiego i Niedzielskiego, by Polacy zaczęli przestrzegać ich zaleceń, maseczki, dystans, higiena, a oni co?

W piątek zmarła Jadwiga Zappe, która po II wojnie światowej wraz z siostrą tworzyła dom pomocy polskim dzieciom i młodzieży

W piątek zmarła Jadwiga Zappe, która po II wojnie światowej wraz z siostrą tworzyła dom pomocy polskim dzieciom i młodzieży – Obie podtrzymywały tożsamość narodową i kształtowały świadomość historyczną młodych ludzi poprzez udzielanie tajnych lekcji historii, literatury i języka polskiego.Siostry Irena (ur. 5 kwietnia o.1919 r., zm. 4 lipca 2013) i Jadwiga Zappe pochodziły z lwowskiej rodziny inteligenckiej. Ich matka była nauczycielką, ojciec – naczelnikiem stacji kolejowej we Lwowie. W czasie II wojny światowej obie siostry należały do AK, kolportowały pisma podziemne, starsza – Irena – była łączniczką.Po wojnie siostry rozpoczęły w swoim lwowskim mieszkaniu pracę z dziećmi i młodzieżą polską, najczęściej z ubogich rodzin. Początkowo prowadziły tajne nauczanie dla dzieci z zaprzyjaźnionych rodzin, później – dla coraz liczniejszej grupy dzieci i młodzieży, nie tylko narodowości polskiej. Wychowankowie sióstr pochodzili m.in. ze zubożałych rodzin lwowskich, często z marginesu społecznego, były sierotami i bezdomnymi. Siostry uczyły historii, literatury i języka polskiego, zasad wiary katolickiej, języków obcych, a także gry na fortepianie. Podczas zajęć wpajały dzieciom zasady moralne i etyczne oraz podstawy dobrego wychowania. Uczyły młode pokolenie patriotyzmu i miłości do Polski. Najuboższe dzieci otrzymywały posiłki oraz niezbędną odzież. Poza nauką siostry Zappe organizowały swoim wychowankom czas wolny. Co roku w okresie świąt Bożego Narodzenia w mieszkaniu rodziny Zappe wystawiano jasełka z udziałem dzieci. Przy minimalnym nakładzie środków finansowych osiągano wspaniały efekt dzięki ogromnej pracy i pomysłowości sióstr, a także przyjaciół i wychowanków.Za swoją działalność siostry poddawane były prześladowaniom ze strony KGB. Były szykanowane w miejscach zatrudnienia – Irenie, która była pracownikiem naukowym na uniwersytecie, zakazano pracy z młodzieżą, zwolniono z zajmowanego stanowiska i pozwolono na pracę jedynie w charakterze pomocy technicznej.W latach siedemdziesiątych przygotowywano przeciwko siostrom Zappe akt oskarżenia za udział w nielegalnej organizacji oraz agitację przeciwko władzy radzieckiej. Jako świadków brano dzieci ze szkoły i zmuszano je do składania niekorzystnych dla sióstr zeznań, które potrzebne były do sporządzenia aktu oskarżenia. Dzieci jednak solidarnie zeznawały, że panie Zappe pomagają im tylko w lekcjach.Dzięki pracy, ofiarności i opiece sióstr Zappe wielu młodym ludziom udało się opuścić często patologiczne środowiska i z ukształtowanym systemem wartości, opartym na zasadach wiary, miłości do Polski, znajomości podstawowych wydarzeń z historii Polski, szacunku do drugiego człowieka, wejść w dorosłe życie. Wielu z nich to dzisiaj świetnie wykształceni specjaliści, osoby uczciwe, wrażliwe na krzywdę ludzką.Rozporządzeniem Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej z 6 listopada 2006 r. siostry Zappe uhonorowane zostały za wybitne zasługi w działalności na rzecz rozwijania współpracy polsko-ukraińskiej Krzyżami Kawalerskimi Orderu Zasługi Rzeczpospolitej Polskiej
Pomnik samolot w Zamościu, stoi w bramie koszar. Jest pamiątką po Technicznej Szkole Wojsk Lotniczych, działającej w mieście przez pół wieku –
Źródło: fot. Zdzisław Wojtak
 –
Źródło: M. Straszkiewicz
 –  Militar24.plWczoraj o 17:35 • OWSZYSTKO W TYM KAMUFLAŻU ....A STUDENTÓWURATOWAŁY BY DOBRE BUTY OD 197 ZŁ ORAZKRÓTKIE SPODENKI ARLEN - NAJLEPSZA TKANINACIENKA PO 69 ZŁ:)wiadomosci.dziennik.plTrzech studentów WAT zasłabło, jeden zmarł."Dowódca kazał biegać 10 kilometrów w pełnym u..