Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 91 takich demotywatorów

Partia #R Revolution Mariusza Maxa Kolonko okazała się być swoistą sektą, w której oszukiwał i wykorzystywał swoich "wyznawców", którym kazał nazywać siebie "Generałem" i bez słowa sprzeciwu wykonywać wszystkie jego rozkazy

Partia #R Revolution Mariusza Maxa Kolonko okazała się być swoistą sektą, w której oszukiwał i wykorzystywał swoich "wyznawców", którym kazał nazywać siebie "Generałem" i bez słowa sprzeciwu wykonywać wszystkie jego rozkazy – Mariusz Max Kolonko dwa miesiące temu założył partię #R Revolution, która miała zrobić przewrót na polskiej scenie politycznej. Były wielkie plany, szumne zapowiedzi i powoływanie się na rzekomy dwumilionowy elektorat, do którego miał dotrzeć. Dziś wiemy, że nie udało się nawet zebrać wystarczającej liczby podpisów, aby w wyborach wystartować, a więcej światła na to, co działo się za kulisami, rzuca jeden z użytkowników serwisu Wykop o nicku WildAnimal, który w #R Revolution pełnił ważną rolę. A pisze on tak:Witam wszystkich,jako że byłem dowódcą najwyższego szczebla w #R Revolution, chciałbym opisać wam, jak od środka wygląda #R, co tam się dzieje i jak ja na to patrzę z perspektywy czasu..Dużo osób pyta mnie, czy #R to sekta. Ciężko mi odpowiedzieć na to pytanie, ale przytoczę pewną sytuację z mojego życia.Kilka lat temu byłem w Częstochowie na mszy egzorcystycznej, w społeczności mamre. Ktoś mi opowiadał, że są w czasie mszy opętania przez szatana etc. Poszedłem z ciekawości.Warunkiem przystąpienia do mszy była konieczność wyspowiadania się. Bo niby niewyspowiadany byłeś łakomym kąskiem dla szatana. Więc poszedłem do konfesjonału... Ksiądz mówił pięknie, a to co mówił chwytało za serce, aż łzy napływały do oczu. Ale najważniejsze jest to, co mówił. A mówił: Żeby wierzyć, że wszystko to, co się dzieje na mszy, że to wszystko prawda. A jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, to są to podszepty szatana i demonów. Że tylko wiara może cię uratować... I inne rzeczy nakierowujące cię na to, że masz bezgranicznie wierzyć w to, co będzie się działo na mszy.Dokładnie tak samo było w #R, Max Kolonko specjalnie uformował #R w wojsko. Kazał nazywać się generałem i bezwarunkowo słuchać rozkazów. Nienawidził, jak robiliśmy coś sami, wszystko miało przejść przez niego. Kazał się o wszystkim informować, nie pozwalał na własne zdanie. To było bardzo sprzeczne z tym, co mówił, bo mówił, że #R to ruch oddolny. A w rzeczywistości tylko on mógł być osobą decyzyjną w #R. Ludziom wpajał w głowę lojalność, kazał być zawsze LOJALNYM, a ktoś, kto nie słuchał rozkazów, bądź myślał samodzielnie był zawsze nielojalnym. Takie osoby się ostentacyjnie „wysyłało w kosmos”.Max powtarzał ludziom, że wszędzie dookoła są żydzi oraz marksizm kulturowy. Że jak ludzie nie będą lojalni, to My jako #R przegramy.Teraz może opiszę różne sytuacje, gdzie Max po prostu prowadził propagandę i ordynarnie kłamał.Max wszystkim dookoła mówił, że jego strona maxtvgo ma setki tysięcy subskrybentów. Otóż nie. To zwykłe kłamstwo, bo kiedyś podczas narady wygadał się, że to nie setki tysięcy, tylko kilka tysięcy. Ludziom w #R powtarzał jak mantrę, że #R liczy 2 miliony ludzi. W rzeczywistości w zamkniętej grupie „sztab główny #R” było 900 osób, z czego aktywnych może 150 osób. Reszta to tak zwane śpiochy. Max uznał, że skoro na Youtube i Facebook ma łącznie 2 mln polubień, to znaczy, że tyle osób jest w #R. Pomijając sam fakt, że czy na osobnych kontach na YT, czy na FB to byli ci sami ludzie. Tych liczb nie można łączyć, bo to tak, jakby z jednej osoby robić trzy...To druga sprawa, Korwin, gdy pisał post na FB, miał polubień 5-6 tys., gdy Max pisał post, miał 2-3, mimo że polubień profilu miał znacznie więcej.Pamiętam, jak robiliśmy akcję „czarny sikacz”.Max zrobił zebranie dowództwa, poinformował nas o swoim planie bojkotu firmy foodcare. Powiedział, jak ma to wyglądać i zarzekał się, że wyciągnie od właściciela firmy tę kasę na powstańców warszawskich. Jak to On powiedział: „Jutro pójdę do jego biura i choćbym miał wydusić to z niego, to wyciągnę od niego tę kasę”.Ja mówię cel szczytny, więc całą niedzielę nagrywałem filmy dla niego, miałem nadzieję, że faktycznie coś ugramy dla tych powstańców. Ale czas mijał, a ten bojkot mocno kulał, firma foodcare nawet nie odniosła się do naszego bojkotu... Kolejna narada i tu ważne, na naradzie Max mówi: Świetnie idzie ta nasza akcja bojkotu, widziałem pełno filmów w internecie, jak ludzie rozjeżdżają te puszki, foodcare już pęka”. Ja słucham tego i myślę „Co On kurwa pierdoli?!” Ale nie odzywam się, myślę może coś mi umknęło. Ale po naradzie przeszukałem internety i nic nie znalazłem, o czym mówił. No kurwa, kolejna ściema. Dziwne, że od akcji czarny sikacz minęło tyle czasu, a Max nie odniósł się publicznie do jej rezultatu.Kolejną sprawą były tak zwane zbiórki organizowane przez nas. Razem z kilkoma osobami zrobiliśmy zbiórkę na samochód dla weteranów. To był naszym zdaniem ogromy sukces, bo zbiórkę zrobiliśmy wewnętrznie, w zbiórce wzięło udział 80 osób i udało się uzbierać trochę ponad 22.000 zł. Za tę cenę ciężko było kupić fajny samochód, ale zrobiliśmy co w naszej mocy, żeby to wyszło OK.Oczywiście Max był niezadowolony, bo uważał, że powinniśmy kupić nowy samochód. Ja mu mówię, że to nie realne, bo nowe auto kosztuje około 100.000 zł, a nas było 80 osób. Skomentował to tak: „uzbierajcie chociaż 100 zł, a ja zorganizuje całą resztę”. Pomyślałem, że może chce w to wkręcić jakiś zagranicznych inwestorów. O jak bardzo się myliłem... Max wierzył w to, że #R to naprawdę 2 mln ludzi, że założy stronę thanku.com, ogłosi tam zbiórkę i ludzie sami będą wpłacać pieniądze. O jakie było moje rozczarowanie...Akcja kupna samochodu, czyli akcja leonidas wyszła oddolnie. W dodatku, żeby ją zacząć, musiałem „bić się” z Maxem na email, bo nie chciał się na nią zgodzić. Mówił, że to niefajne, że to zniknie w szumie medialnym. Gdy w końcu udało się go przekonać, a cała akcja skończyła się sukcesem, Max skakał z radości pod sufit. Takie fajne zdjęcia zrobiliśmy, tak fajnie to było zorganizowane. Zdjęcia z tej akcji używa po dzień dzisiejszy. Bo to jedyna akcja i jedyne zdjęcia. Max nie ma nic więcej.Pamiętam, jak przed wyborami robiliśmy stronę internetową r-us.com. Max opowiadał, jaką chce stronę, jak to ma wyglądać. Opisał i przesłałem mu swoją stronę firmową, bo wiele z tych rzeczy co chciał było właśnie na mojej stronie. Chciałem zapytać, czy o coś takiego mu chodzi. Ten zobaczył stronę i się pyta, co to za strona, mówię że moja firmowa, on na to: „Pana strona, to Pan ma firmę? Dlaczego Pan nic nie mówił? Ja właśnie dzisiaj spotkałem się z właścicielem bardzo dużej firmy, który szuka podwykonawców, to mój kolega, byliśmy na obiedzie”. Jak zacząłem go pytać o szczegóły, to motał i zmieniał temat. Co to miało na celu? A no tylko tyle, żeby mi powiedzieć - „Jak będziesz grał w mojej drużynie, to będziesz miał mnóstwo pieniędzy”. Max czarował wszystkich dookoła pieniędzmi, obiecywał złote góry.Problem w tym, że wszystko, co robiliśmy, musieliśmy robić za swoje pieniądze. Max nigdy się do niczego nie dokładał, wręcz przeciwnie. Nawet od tego, co my inwestowaliśmy, chciał pobierać swój wilczy procent.Gdy ludzie ciągle pisali, że chcieliby naklejki na samochody, wpadłem na pomysł. Zrobimy małą zbiórkę, zrobimy sobie naklejki i roześlemy po wszystkich z #R. Gdy Max się o tym dowiedział, wpadł we wściekłość, powiedział, że nie ma zgody na własne inicjatywy. A wszystko musi przejść przez jego sklep na maxtvgo. Tak samo ze zbiórkami, nie mogliśmy już zbierać sami, bo zrobił stronę do zbiórek i zabierał 10% z tego, tzw. kosztu utrzymania? Kurwa, poważnie? Ja mam dokładać do tego, żeby go promować, a ten nie dość, że się nie dokłada, to jeszcze mi dziesięcinę podpierdala?Bardzo dużo rzeczy mnie denerwowało, ale siedziałem cicho. Bo skoro mówi, że ma plan, to OK, zaczekajmy, dajmy mu szansę. Tak sobie powtarzałem...Jak wyglądał plan Maxa:Max ułożył sobie plan, że zjednoczy prawicową scenę polityczną. Że cała Polska prawica wystartuje pod sztandarem #R.Max chciał przejąć elektorat Korwina, później dogadać się z Kukizem, a na koniec wchłonąć ruch narodowy. Max utonął we własnych kłamstwach, bo naprawdę uwierzył, że #R liczy dwa miliony ludzi. Mówił, że #R do nikogo nie pójdzie pierwsze, że to ludzie i partie mają do nas przychodzić, bo #R ma 2 miliony ludzi.Mas był dumny i zadufany w sobie, na koniec dnia został sam. I wtedy popełnił największy błąd, bo sam chciał wystartować w wyborach. Ludzie za własne pieniądze kupowali materiały, ulotki, banery i poświęcali swój czas, żeby zbierać podpisy. A ten truteń siedział na dupie w USA i jeszcze wymogi stawiał. Gdy było już jasne, że nie uzbieramy podpisów, że żadna lista się nie zarejestruje, to zrobił się agresywny, obwiniał wszystkich, tylko nie siebie. To On podjął decyzję o samodzielnym starcie, mimo tego że mu to odradzałem. Na koniec dnia okazało się, że król jest nagi i głupi, w dodatku bufon. Mnie zdegradował, bo miał do mnie pretensje, że nie poświęcam 24h na dobę dla #R, że nie walczę z trollami i konfederacją. Wtedy miarka się przebrała... Nie dość, że ostrzegałem go, to jeszcze na koniec mówi, że ja za mało robię i jestem nielojalny...Max sam kiedyś mówił, że nie zna polskich realiów i że potrzebuje doradców, żeby mu pomagali.Za doradców wziął sobie bezrobotnego 30-letniego kawalera na utrzymaniu rodziców, oraz około 50-letnią kobietę wpatrzoną w niego jak w obrazek, która na naradach powtarzała „tak Maksiu, właśnie tak”. A wziął ich dlatego, że mu ładne komentarze pisali. Nie ważne było, że oni się do tego nie nadawali, ważne było, że mu słodzą w komentarzach i klaszczą do wszystkiego, co mówi.Ej, weźcie sami spójrzcie, kto był lepszym doradcą:Max – startujemy w wyboracha) Max to zły pomysł, nie ma sensu, nie jesteśmy przygotowani i za mało czasu zostałob) Tak Maksiu, właśnie takNie wiem jak wy, ale Max wybrał BMax oszukiwał ludzi na każdym kroku, ludziom opowiadał coś, czego faktycznie nie ma. #R nie liczy 2 miliony ludzi, na maxtvgo nie ma setki tysięcy subskrybentów, Max nie ma kapitału na partię, na kampanię, na nic.Czasami mam wrażenie, że to całe zamieszanie to była jego ustawka. Że chciał po prostu, żeby ludzie z #R za własny czas i pieniądze promowali jego portal maxtvgo. Wszędzie kazał pisać, że "Maxtvgo to jedyna telewizja, którą warto oglądać". Miał też fioła na punkcie polubień, kazał "polubiać" wszystkie jego wpisy. Największego fioła miał na punkcie twitter, kazał lubić każdego swojego twitta i nie chciał nawet słyszeć, że jakiś będzie miał mniej niż 100 polubień.Czasami mam wrażenie, że te swoje twitty pisał częściowo po angielsku i często oznaczał amerykańską ambasador w Polsce, bo chciał być przez nią zauważony i może liczył na jakąś fajną fuchę w USA. Chciał pozorować na kogoś, kto ma realny wpływ na polską scenę polityczną
 –  Dzień Solidarności i Wolności 21 POSTEJLATÓWMIĘDZYZAICLADOWECO KOMITETU STRAJKOWEGO Z 17SIERPNIA 1980 1. Akceptacja niezależnych od partii i pracodawców wolnych związków zawodowych, wynikająca z ratyfikowanej przez PRL Konwencji nr 87 Międzynarodowej Organizacji Pracy dotyczącej wolności związkowych. 2. Zagwarantowanie prawa do strajku oraz bezpieczeństwa strajkującym i osobom wspomagaj ącyn. 3. Przestrzegać zagwarantowaną w Konstytucji PRL wolność słowa, druku, publikacji, a tym samym nie represjonować niezależnych wydawnictw oraz udostępnić środki masowego przekazu dla przedstawicieli wszystkich wyznań. 4. Przywrócić do poprzednich praw: a) ludzi zwolnionych z pracy po strajkach w 1978 i 1976, studentów wydalonych z uczelni za przekonania, b) zwolnić wszystkich więźniów politycznych (w tym Edmunda Zadroiyńskiego, Jana Kozłowskiego, Marka Kozłowskiego), c) znieść represje za przekonania. S. Podać w środkach riasowego przekazu informację o utworzeniu Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego oraz publikować jego żądania. 6. Podjąć realne działania mające na celu wyprowadzenie kraju z sytuacji kryzysowej poprzez: a) podawanie do publicznej wiadomości pełnej informacji o sytuacji społeczno -gospodarczej, b) umożliwienie wszystkim środowiskom i warstwom społecznym uczestniczenie w dyskusji nad programem reform. 7. Wypłacić wszystkin pracownikom biorącym udział w strajku wynagrodzenie za okres strajku jak za urlop wypoczynkowy z funduszu CRZZ. 8. Podnieść wynagrodzenie zasadnicze każdego pracownika o 2000 zł na miesiąc jako rekompensatę dotychczasowego wzrostu cen. 9. Zagwarantować automatyczny wzrost płac równolegle do wzrostu cen i spadku wartości pieniądza. 10.Realizować pełne zaopatrzenie rynku wewnętrznego w artykuły żywnościowe, a " tylko i wyłącznie nadwyżki. 11 prowadzić ń35aięzo i przetwory kartki — bony żywnościowe (do czasu opanowania sytuacji na ryn 12.Znieść ceny komeftyjne i sprzedaż za dewizy w tzw. eksporcie wewnętrznym. 13.11prowadzić zasady doboru kadry kierowniczej na zasadach kwalifikacji, a nie przynależności partyjnej, oraz znieść przywileje MO, 58 i aparatu partyjnego poprzez: zrównanie zasiłków rodzinnych, zlikwidowanie specjalnej sprzedaży itp. 14.0bniżyć wiek emerytalny dla kobiet do 58 lat. a dla nężczyzn do lat 55 lub [zaliczyć] przepracowanie w PRL 30 lat dla kobiet i 35 lat dla mężczyzn bez względu na wiek. 15.2równać renty i enerytury starego portfela do poziomu aktualnie wypłacanych. 16.Poprawić warunki pracy służby zdrowia, co zapewni pełną opiekę medyczną osobom pracującym. 17.Zapewnić odpowiednią liczbę niejsc w żłobkach i przedszkolach dla dzieci kobiet pracujących. 18.8prowadzić urlop nacierzyński płatny przez okres trzech lat na wychowanie dziecka. 19.5krócić czas oczekiwania na nieszkanie. 20.Podnieść diety z 40 z2 do 100 zł i dodatek za rozłąkę. 21.8prowadzić wszystkie soboty wolne od pracy. Pracownikon w ruchu ciągłym i systemie 4-brygadowym brak wolnych sobót zrekompensować zwiększonym wymiarem urlopu wypoczynkowego lub innyni płatnymi dniami wolnyni od pracy.

Realne marzenia bolą najbardziej...

Realne marzenia bolą najbardziej... –  Potrzebuję wakacji...
Ognisty podmuch to nie filmowy wymysł, tylko realne zagrożenie –
0:23
 –  OdpowiedziRaczej nie znajdziesz nikogozróżyczka. Teraz dzieci chorują naszkarlatyne a nie na różyczke. Wzeszłym roku szukalam dzieckażeby moja córka mogła się zarazićale niestety nie znalazłam23 g Lubię to! OdpowiedzCzy Ty kobieto poważna jesteś?Celowo dziecko zarażać? Niepojmuję21 g Lubie to! OdpowiedzTeż bym wolała iść naróżyczka party, świnkaparty i Odra party niższczepienie mmr. Mniejsię boje tych chorób niższczepionki13 g Lubię to! Odpowiedzoczywiscie wole zebydziecko przeszlo chorobęwieku dziecięcego niższczepić ja na nią i późniejnie mieć pewności czy nanią nie zachoruje...ale jakwidać nie realne teraz wnaszym kraju chorować naróżyczke przynajmniej wmojej okolicy11g Lubie to! OdpowiedzNapisz odpowiedź..GIF)(U
Inwestujemy w energooszczędne żarówki, energooszczędne lodówki, telewizory, odkurzacze o obniżonych parametrach – ...a obciążenie budżetu domowego rachunkami za prąd wyższe niż za czasów telewizora Rubin. Chyba czas zweryfikować realne koszty koncernów energetycznych
"Tak się kończy rzucanie petów z balkonu" - ogłoszenie z doczepionym dziecięcym ubrankiem z wypaloną dziurą wywiesiła jedna z lokatorek budynku na Mokotowie – Ogłoszenie wisi na wejściu do budynku przy Batorego 33 w Warszawie. Jedna z lokatorek chciała zobrazować problem "balkonowych palaczy". Zagrożenie jest realne, bo żarzący się niedopałek wystarczy, żeby doszło do solidnego pożaru, jeśli spadnie np. na suszarkę z praniem Tak się kończy rzucanie petów z balkonu
Źródło: gazeta.pl
Ludzie o szerszym intelekcie wiedzą, że nie ma granicy między tym co realne, a nierealne – Howard Philip Lovercraft
Paczki papierosów będą w połowie puste. Taki plan ma rząd – Rząd wypowiada wojnę palaczom. Od 2020 roku wszystkie formaty papierosów mają być dostępne wyłącznie w standardowych opakowaniach. Przepis zmusi producentów do umieszczania w zbyt dużych paczkach wypełniaczy lub sprzedaży paczek w połowie pustych.Aż 85 proc. ankietowanych za nieuczciwe wobec konsumenta uważa sprzedawanie cienkich papierosów w zbyt dużych, standardowych opakowaniach. Tym bardziej że konsumenci właśnie po opakowaniu odróżniają, który format papierosów kupują. Producenci nie mogą bowiem na opakowaniach używać żadnych informacji, także tych o formacie slim.Wprowadzenie zakazu sprzedaży cieńszych opakowań spowoduje realne ryzyko, że spora część konsumentów poszuka produktów w szarej strefie, powodując tym samym spadek wpływów do budżetu -
Źródło: Www.łonet.pl
 –  mamo dasz mi kasę na siłkę?czy chodzenie na siłownię zrobi z ciebie drugiego pudziana?a czy chodzenie do szkoły zrobiło ze mnie drugiego einsteina?
Konstruktor, wizjoner, pasjonat, mechanik, artysta - to przedstawienie człowieka, dzięki któremu coś, co większości wydawało się niemożliwe, stało się realne.Mowa o Ludwiku Rożniakowskimi jego niesamowitym osiągnięciu, – jakim jest stworzenie  w pełni sprawnej repliki pierwszego polskiego samochodu CWS T-1Zbudowanie samochodu sprzed 90 lat na podstawie szkicu i kilku czarno-białych zdjęć - to naprawdę możliwe. Konstruktor z Wejherowa dokonał czegoś, co większości wydawać by się mogło poza zasięgiem.CWS T-1 powstał w 1927 roku, a w ciągu 4 kolejnych lat wyprodukowano ich blisko 800. Do dziś nie przetrwał żaden. Dzięki niesamowitej pasji, pierwszy polski samochód znowu wyjechał na polskie drogi. Tacy jak on udowadniają, że wszystko jest w naszym zasięgu. Nawet stworzenie samochodu sprzed 90 lat na podstawie szkicu i kilku czarno-białych zdjęć.
Źródło: radiogdansk.pl/wiadomosci/item/61685-pierwszy-polski-samochod-cws-t-1-mechanik-z-wejherowa-ozywil-legende
Z niektórymi nie pogadasz! –  Witam, można poprosić o realne zdjęciadrona i ile cykli maję baterie?PozdrawiamNie możnaWięc w jakim celu to ogłoszenie?W takim
To co, sprawimy dziecku radość? – Link do strony w źródle Mój syn Sebastian zrobił stronę internetową. Miał zadanie domowe z muzyki: zrobić album o Chopinie. Ani go to nie interesowało a efekt pracy i tak, po uzyskaniu oceny, wylądowałby w koszu. Namówiłem go na zrobienie strony www i zapalił się do tego pomysłu. Siedział godzinami i przeglądał wikipedie i inne strony w poszukiwaniu ciekawostek o Fryderyku Chopinie. Oprócz nowej życiowej umiejętności robienia stron chciałem Sebkowi pokazać, że w życiu, jak się napracujesz i zrobisz coś cennego, to nie ląduje to w koszu. Dobra praca przekłada się na realne korzyści dla innych ludzi, i że to daje dużo satysfakcji. Nieważne czy jesteś kierowcą autobusu, inżynierem łożysk kulkowych czy programistą aplikacji dla pasażerów. Wczoraj pokazałem mu, że po tygodniu na jego stronę weszło 10 osób. Chwytał się za głowę i był w szoku, że jego praca zainteresowała i zatrzymała na chwilę, tę garstkę osób.Chciałbym Cię prosić o 2 rzeczy. Odwiedź jego stronę, a jeśli Ci się spodoba zaproś na nią swoich znajomych.
Wreszcie w sklepach pojawiły się manekiny ukazujące realne kształty –
Właściciela luksusowego samochodu zapytano czy wie ilu ludzi można wykarmić za równowartość jego pojazdu, oto co odpowiedział: – Pracowników fabryki samochodów, jego komponentów, mechaników, którzy się nim zajmują, osób, które pracują w punktach sprzedaży, także na stacjach benzynowych na których go tankuję. Zacznijmy myśleć w kategoriach zdrowego kapitalizmu, gdzie ludzie otrzymują sprawiedliwe wynagrodzenie za realne umiejętności i wysiłek, a nie za to, że po prostu istnieją.
Źródło: businessinsider
A gdyby tak cały ten czas, który spędza się na krytycznym analizowaniu, wątpieniu w swoje możliwości i pisaniu czarnych scenariuszy, poświęcić na realne działania, przybliżające do celu? –
Mit o niegościnności Polaków runął z hukiem. Młoda Syryjka w kilku słowach obnażyła manipulacje. Czy w ŚDM media przestaną wreszcie kłamać? – Tak, wśród Syryjczyków dotkniętych boleśnie tragedią wojny są patrioci. Są ludzie, którzy nie chcą opuszczać ojczyzny w chwili, gdy dogorywa ona pod naporem bomb. Uderzyła mnie dziś krótka, przypadkowa rozmowa reportera wyemitowana na żywo w TVN24. Dziennikarz podszedł do pięknej, roześmianej dziewczyny stojącej w towarzystwie jej radosnych rówieśników. Gdy na pytanie „where are you from” odpowiedziała: „z Syrii, z Aleppo”, reporter wpadł w konsternację. Z przejęciem zapytał o sytuację w jej kraju. Nie jest bezpiecznie. Ale tam żyjemy, nie mamy innego wyjścia. Musimy się uśmiechać. Co innego mamy robić? Módlcie się za nas. Ta kilkuminutowa rozmowa mówi wszystko. Zderzenie tysięcy silnych, młodych, muzułmańskich mężczyzn „uciekających przed wojną” z tą kruchą, delikatną dziewczyną, kochającą swój kraj, uświadamia naprawdę bardzo wiele… Chrześcijanie prześladowani w Syrii mają realne schronienie w katolickich wspólnotach w swoim kraju. Taką samą opieką i serdecznością zostali otoczeni
Po 14 latach od narodzin gry, The Sims 4 w końcu perfekcyjnie oddaje realne życie –
Internauci oszaleli na punkcienóg tej kobiety – Gdy ktoś w sieci opublikował to zdjęcie, wielu internautów było zdumionych i podejrzewało, że to efekt photoshopa, bo sami nie potrafili tak zrobić. Jednak po kilku dniach w internecie pojawiły się zdjęcia innych osób, którym udało się tego dokonać co udowodniło, że to realne zdjęcie a nie photoshop
Marzenia to realne cele – Z odroczonym terminem realizacji