Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 102 takie demotywatory

poczekalnia

Nie wiem czy zjadłbym, któryś z tych produktów! Podziwiam ludzi, którzy to jedzą! (14 obrazków)

 –  Patryk Słowik@PatrykSlowikZ kolegą @p_figurski postanowiliśmy przyjrzeć się tzw. posłomniezawodowym, którzy wystąpili o przyznanie uposażenia w specjalnymtrybie (decyduje prezydium Sejmu).Robert Dowhan, poseł KO, to geniusz biznesu.Ale po kolei...Same jego nieruchomości są warte ponad 20 mln zł. Samochody? Noweporsche 911 turbo o wartości miliona zł, porsche cayenne turbo z 2012 r.o wartości 200 tys. zł. Do tego skuter, quad, przy domu zaś jacuzzizewnętrzne.Jest też cała kolekcja zegarków, głównie marki Ulysse Nardin, którejDowhan musi być fanem. Jeden wart 80 tys. zł, kolejny 60 tys., dwanastępne po 50 tys. zł, dwa kolejne po 40 tys. zł. Są też zegarki marekGraham (40 tys. zł) i Chappard (15 tys. zł).Polityk lubi też mieć pieniądze w gotówce: wśród kilku walut, którewymienia w oświadczeniu majątkowym, najwięcej ma w złotych (650tys. zł) oraz dolarach (45 tys. dolarów). Do tego trochę innych walut oraztrochę na rachunkach bankowych.Do tego wszystkiego Robert Dowhan jest aktywny w biznesie. Wśródwielu spółek, w których ma udziały, szczególnie ciekawa jest spółkaJarosław Dowhan spółka komandytowa. Dowhan wskazuje, że ma w niej49 proc. wniesionych wkładów.Spółka zajmująca się handlem, założona w lipcu 2022 r., w samym 2022r. odnotowała przychody na poziomie 652,5 mln zł, zaś zysk wyniósł 3,7mln zł. Dowhan formalnie nic z tego nie ma - pieniądze są w spółce, a niena jego rachunku bankowym.Podkreślmy jasno: bycie bogatym to nie grzech. Ba, podziwiam, żeDowhan do tego wszystkiego doszedł.Ale tenże poseł Dowhan złożył wniosek do prezydium Sejmu oprzyznanie uposażenia, powołując się na brak dochodów.Ktoś teraz powie: no dobrze, może i nie powinien, ale skoro ciężkopracuje, to niech ma.No to patrzcie...Dowhan od początku kadencji nie wystąpił na posiedzeniu Sejmu anirazu, nie złożył żadnej interpelacji. Jego frekwencja w głosowaniachwynosi 41,8 proc., co oznacza, że ma trzecią najgorszą frekwencję zewszystkich posłów. Ba, Dowhan mniej razy głosował niż MariuszKamiński czy Maciej Wąsik, którym w grudniu 2023 r. wygaszonomandaty poselskie.Nieźle, co nie?
Źródło: Twitter
 –  Agnieszka Wojciechowska van HeukelomPRAWO I SPRAWIEDLIWOŚĆtvn ad
0:38
Sztuka którą podziwiam ja –  Cirih(40))
Trwające obecnie w Chinach Igrzyska Azjatyckie nabrały specjalnego wydźwięku. Wszystko za sprawą siatkarek z Afganistanu. Mimo braku sukcesu i wysoko przegranych spotkań, afgańskie zawodniczki grają z wyjątkowym przesłaniem dla świata – Sytuacja polityczna w Afganistanie spowodowała, że prawa kobiet niemal tam nie istnieją. Kobiety sukcesywnie pozbawiane są kolejnych praw. Jednym ze srogo karanych czynów jest uprawianie przez afgańskie kobiety sportu, ma być to bowiem naruszeniem zasad islamu, a ich łamanie jest bardzo surowo karane. Wygnanie to najmniejszy wymiar kary - w grę wchodzi również ciężkie więzienie czy nawet kara śmierci.Żadna Afganka nie mogła więc liczyć na pojawienie się na Igrzyskach Azjatyckich - w oficjalnej 120-osobowej delegacji Afganistanu nie pojawiła się ani jedna kobieta.Mimo to są kobiety, które w walce o wolność i po miesiącach życia w ukryciu, zdołały uciec z kraju.Reprezentacja Afganistanu w siatkówce składa się właśnie z takich kobiet. Ich występ na turnieju w Chinach niesie zatem duże przesłanie. Dla tych kobiet, które wciąż żyją w Afganistanie, jest to iskra nadziei. Jest to znak, że walka o ich marzenia nie musi być spisana na straty. Wysokie przegrane nie przeszkodziły Afgankom w pokazaniu swoim rodaczkom, że uprawianie sportu jest również dla nich.Podziwiam odwagę tych kobiet, zważywszy,  że już przed swoim występem otrzymywały groźby i to zarówno zawodniczki, jak i ich rodziny. JuvelBHangAFGHANISEGHANTSPARTHANDIAAFGHAINSAFGHAN01
 –  Filip SpringerWczoraj o 13:16W kawiarni. Pani przede mną:- A ta o tamta tarta, to z cukrem jest?Dodam, że w tartę wbita jest tabliczka "Tarta Fit- bezcukru"- Bez cukru - odpowiada jej uśmiechnięta dziewczynaza ladą.- A z mąką pszenną? Bo jak z pszenną to nie. I zżytnią też nie....- Tylko z gryczaną.- To może bym wzięła? A na jakim to mleku? Krowim?- Na kokosowym proszę pani - mówi ta za ladą.- No to niech pani zapakuje kawałek.Pakuje. Nabija na kasę. Na co tamta:- Ojej, tam na wierzchu leży orzech? - mówi tonemjakby tam leżał kciuk.- Nerkowiec - odpowiada obsługująca dziewczyna,nadal się uśmiecha i moim zdaniem wybija się tym napozycję lidera w wyścigu o następnego pokojowegoNobla.- Nerkowiec to może być - uspokaja się pani - ale wtym spodzie to nie ma orzechów?I tu do akcji wkracza rezolutny barista stojący do tejpory z boku, który tonem bezpretensjonalnieradosnym mówi:- Ta tarta jest bez cukru, bez glutenu, bez mleka, bezmąki, bez jajek, bez orzechów, bez rodzynek,truskawek i pomidorów. I jest też bez smaku.Na co tamta, jakby go prawie nie słyszała:- A to nie szkodzi, bo to dla męża.$13,9 tys. 6 komentarzy 1,4 tys. udostępnień
Bycie rodzicem jest super –  Zdzwoniłemdo koleżanki z pracy i słyszęw tle drące się bachory. W końcu onamówi: „poczekaj chwilę, zaraz rozwiążęproblem hałasu w tle". Poczekałem kilkasekund i rzeczywiście już jest cicho.Powiedziałem, że ją podziwiam i szacun,że dzieci się tak jej słuchają.Odpowiedziała, że siedzi w szafie...
Kiedy Albert Einstein spotkałCharliego Chaplina w 1931 roku,Einstein powiedział: – "To, co najbardziej podziwiam w twojej sztuce, to jej uniwersalność. Nie mówisz ani słowa, a jednak świat cię rozumie"."To prawda." Odpowiedział Chaplin: "Ale twoja sława jest jeszcze większa. Świat cię podziwia, a nikt cię nie rozumie".
 – 1. To na pewno wasze? Dziwne, oboje jesteście całkiem ładni.2. Nie niszczy mebli, jak zostaje sam?3. No nie wiem, a Xbox nie lepszy?4. No nieźle.5. Gdybym wiedział, to sam podałbym wam tę szklankę wody na starość.6. Mam nadzieję, że przynajmniej wasi rodzice są zadowoleni.7. Jak mu dam smaczka, to mnie nie ugryzie?8. Współczuję, ale nie jestem w stanie wam pomóc.9. O łał.10. To nic!11. I jak wam się sprawdza, fajne?12. Zawsze możecie próbować dalej.13. Pytaliście, czy przyjmują zwroty?14. Nie boicie się, że stracicie całą swoją tożsamość i dotychczasowe życie?15. Uff, podziwiam was. Jesteście naprawdę odważni.16. Dobra, niezły żart. Teraz pokażcie to prawdziwe.17. Ja bym tak nie mógł/nie mogła.18. Najważniejsze, że zdrowe.19. Ojej.20. Jak się wabi?21. [szeptem] Wiecie, większość okien życia nie ma zamontowanych kamer.22. Umie już jakieś sztuczki?23. Ej, nie takie złe!24. Głowa do góry.25. Zawsze można spróbować je sprzedać w dark webie
Źródło: ASZdziennik
 –
Gdybym przestał pić, to skąd moi przyjaciele o 2 w nocy dowiedzieliby się, że ich kocham, podziwiam i szanuję? –
Podziwiam ludzi, którzy nie boją się nurkować w takich miejscach –
Degustacja wina w temperaturze 32 stopni – Podziwiam. Trzeba mieć naprawdę mocną głowę...
Bardzo go podziwiam, bo mimo swojego wieku buduje ścianę na środku pokoju, bo nie może już znieść gadania mojej babci –
 –
 –  Kinga Rusin wypuszcza kosmetyki Pat&Rub i ludzie kupują. Robert Lewandowski reklamuje nowe buty i ludzie kupują. Zona Roberta, Anna Lewandowska promuje swój program odchudzania i sprzedaje produkty z nim związane - ludzie kupują. Zenek Martyniuk robi koncert i ludzie płacą za bilety po 70 zł, żeby tam wejść. Aktor Piotr Adamczyk otwiera nową restaurację i ludzie promują, udostępniają i wszyscy o tym gadają. Ale kiedy jakiś znajomy albo członek rodziny uruchamia nowy biznes to ludzie marudzą - „No nie jestem pewien, czy to dobry pomysł", "Daje mu maksymalnie rok czasu", "Chyba chce to sprzedawać za drogo" ... Dlaczego tak łatwo wspieramy kogoś, kogo znamy tylko z telewizji czy Internetu, kto już ma mnóstwo pieniędzy ale znajdujemy milion powodów, żeby nie pomagać komuś kogo znamy osobiście? Pamiętaj, że kiedy wspierasz maty i średni biznes wspierasz przedsiębiorcę, który każdego dnia zmaga się z problemami prowadzenia wlasnej firmy, żeby zarobić na pensje swoich pracowników, utrzymanie swojej rodziny i spłacić kredyty. Oczywiście nie krytykuje celebrytów prowadzących swój własny biznes i korzystających z potencjału marki jaki wykreowali bo jak najbardziej ich podziwiam, że osiągnęli sukces swoją wlasną ciężką pracą. Chciałbym tylko, że jeżeli następnym razem jakiś Twój znajomy umieści w mediach społecznościowych wpis, że startuje z nowym biznesem albo jego pizzeria w trudnych czasach zmaga się z problemami to daj mu lajka, udostępnij dalej albo daj komentarz. Nie musisz od niego od razu kupować jego produktów, czy usług jak nie masz takiej potrzeby! Wystarczy, że dasz wsparcie i pomożesz im w promocji ich biznesu. Dla Ciebie to jeden klik ale uwierz, że da osoby prowadzącej własny biznes to znaczy bardzo wiele! Pomagajmy!

Do hejterów WOŚP

 –  Kisnę butwiejąc22 stycznia o 03:00 ·157Tyle osób zablokowałam wczoraj, kiedy szlam nieuzasadnionej nienawiści wylał się w komentarzach, głównie tych o zbiórkach na rzecz 30. Finału WOŚP. Wszyscy weszli tu tylko po to, by głosić swoje niedorzeczne teorie, obrażać moich gości oraz mnie, w lwiej części w wiadomościach prywatnych.Prawo do odcięcia się od kogoś, kto życzy mi śmierci, choroby moich bliskich oraz sieje odklejone od rzeczywistości teorie, będzie przeze mnie wykorzystywane bez litości. Nie mam ochoty ścierać się z elementami intelektualnymi oraz kimś, kto na zdjęciu profilowym całuje stópki Bozi, a w wiadomościach stwierdza, że „z*jebałby mnie za sam fakt, że jeszcze dycham”.Od zawsze fascynują mnie procesy społeczne i motywacje zachowań. Pozwoliłam sobie przejrzeć profile ludzi, którym działalność charytatywna nie jest po drodze, jak się okazuje każda. Zło werbalne wylewali strumieniami głównie starsi. Ze zdjęć uśmiechały się do mnie ich wnuki, chwalili się kwiatkami na działce, życzyli innym miłego dzionka i smacznej kawy. Znalazłam też 60 fałszywych kont oraz dwóch dumnych górników. Antyszczepionkowcy też byli, ba, nawet ci, którzy udostępniają modlitwy na konkretny moment kalendarza liturgicznego. Wszędzie, obowiązkowo, zdjęcie znad Bałtyku albo męczenie ryby, którą się właśnie wyłowiło ze szwagrem. I przepis na bigos.Do szału doprowadza mnie deprecjonowanie działań jakiejkolwiek organizacji charytatywnej, zwłaszcza w czasach pandemii, która sama w sobie jest smutna jak rączki węża. W tym roku moi uczniowie przekazali przedmioty na aukcje. Jedne ściągnęli z półek, inne wyjęli z szafy, jeszcze inne robili na zajęciach i warsztatach. Bo chcieli. Mam nadzieję, że nic nie złamie tej postawy, że utrzymają swoją motywację. Bo nawet nie chcę sobie wyobrażać tego kraju bez krzty empatii. I tego, że pan Staszek z działki i pani Halinka z wczasów w Dziwnowie dadzą radę skutecznie tę działalność obrzydzić.Hejt to potężne narzędzie do niszczenia psychiki. Zwłaszcza młodych ludzi, zamkniętych przez ostatnie dwa lata w domach, w których nie zawsze jest sielankowo. Pamiętam, kiedy podczas mojej pierwszej zbiórki pochwaliłam się mamie pielęgniarce, ile zebrałam do puszki. Powiedziała mi wtedy, że za to można kupić kilka kartonów z wenflonami. Cieszyłam się jak głupia, poczułam, że mam na coś wpływ. Ta radość jest najważniejsza w każdym działaniu, które podejmuję, dla Fundacji już od 21 lat. I będę się podejmować, chociażbym miała otrzymać 157 kolejnych wiadomości, które zamieniają mnie w kota Schrödingera – wierzącą w społeczne inicjatywy i martwą emocjonalnie.To, że ktoś mnie obraża, nie robi mi wiele. Nie jestem zupą pomidorową, nie każdy mnie lubi. Zazdroszczę i podziwiam Jurka Owsiaka, który rokrocznie musi mierzyć się z taką nienawiścią, której nikt by na dłuższą metę nie wytrzymał. Wszystkich piewców teorii, jakoby państwo powinno zapewnić nam opiekę medyczną, odsyłam do sytuacji z telefonem zaufania dla dzieci i młodzieży. Proponuję też zamienić malkontenctwo w coś sensownego. Proszę ruszyć tyłek, założyć odpowiednią organizację, prowadzić ją kilkanaście godzin dziennie i ratować wszystkie sektory gospodarki. Nie da się? Za ciężko? To proszę znaleźć kogoś, kto już to robi i wspomóc. Nie chcesz pomagać? To siedź cicho i nie przeszkadzaj.Tyle i aż tyle.Dziękuję za uwagę,pani Mrówka
 –  Apel do moich przyjaciół i znajomych,właścicieli wszystkich małych i średnich firm!Kinga Rusin wypuszcza kosmetyki Pat&Rub i ludzie kupują. Robert Lewandowskireklamuje nowe buty i ludzie kupują. Żona Roberta, Anna Lewandowska promujeswój program odchudzania i sprzedaje produkty z nim związane - ludzie kupują.Zenek Martyniuk robi koncert i ludzie płacą za bilety po 70 zł, żeby tam wejść. AktorPiotr Adamczyk otwiera nową restaurację i ludzie promują, udostępniają i wszyscy otym gadają.Ale kiedy jakiś znajomy albo członek rodziny uruchamia nowy biznes to ludziemarudzą - "No nie jestem pewien, czy to dobry pomysł", "Daje mu maksymalnie rokczasu", "Chyba chce to sprzedawać za drogo" ...Dlaczego tak łatwo wspieramy kogoś, kogo znamy tylko z telewizjiczy Internetu, kto już ma mnóstwo pieniędzy ale znajdujemy milionpowodów, żeby nie pomagać komuś kogo znamy osobiście?Pamiętaj, że kiedy wspierasz mały i średni biznes wspierasz przedsiębiorcę, którykażdego dnia zmaga się z problemami prowadzenia własnej firmy, żeby zarobić napensje swoich pracowników, utrzymanie swojej rodziny i spłacić kredyty.Oczywiście nie krytykuje celebrytów prowadzących swój własny biznes ikorzystających z potencjału marki jaki wykreowali bo jak najbardziej ich podziwiam,że osiągnęli sukces swoją własną ciężką pracą.Chciałbym tylko, że jeżeli następnym razem jakiś Twój znajomyumieści w mediach społecznościowych wpis, że startuje z nowymbiznesem albo jego pizzeria w trudnych czasach zmaga się zproblemami to daj mu łajka, udostępnij dalej albo daj komentarz.Nie musisz od niego od razu kupować jego produktów, czy usług jak nie masztakiej potrzeby! Wystarczy, że dasz wsparcie i pomożesz im w promocji ich biznesu.Dla Ciebie to jeden klik ale uwierz, że da osoby prowadzącej własnybiznes to znaczy bardzo wiele!Pomagajmy!
Mówią, że jest rynek pracownika, a gdy pojawi się lepsza oferta nagle tłum chętnych – Podziwiam tych, którym udaje się znaleźć dobrą pracę przez ogłoszenie...
Podziwiam staranne uporządkowanie okablowania –