Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 42 takie demotywatory

Bo to "podejrzane, że się takbez sensu uśmiecha" –
 –  Ostatnio mój stary kumpel się żenił. Spisywałem od niego notatki do matury i piłem z nim do połowy studiów, więc wypadało pójść. Wyciągnąłem z szafy garnitur, odpaliłem dziewczynie kasę na sukienkę, wsadziłem trochę oszczędności do koperty i pajechali!Sam ślub był w porządku - hymn do miłości, Mendelsohn i sypanie kwiatków, tylko ksiądz mocno zaciągał - człowiek ze wsi wyjdzie, ale wieś z człowieka nigdy. Chwilę potem zameldowaliśmy się na wsi (wesele organizował brat jednego z gości, więc było taniej) i tu zaczęła się zabawa. Wóda zryła banię, Zenek padł już o 21, dzieciaki darły mordę, moja zakumplowała się przy winie z kuzynkami panny młodej, a ja gadałem z ludźmi - z jednym, nieudolnym pisarzem, o literaturze, z drugim o polityce, a z trzecim, z pozoru typowym wsiurem,0 sytuacji na Dalekim Wschodzie - o dziwo się znał. Około 23 wjechał na stoły prezent od ojca panny młodej (swoją drogą, miała kapitalne szpilki) -15 litrów bimberku. Nektar bogów był pyszniutki, aczkolwiek nieco za duży dodatek piołunu i podejrzane grzybki na zagrychę miały zgubne skutki. Do oczepin zacząłem widzieć potrójnie, pan młody zgubił buty i chodził boso, brat panny młodej zaczął pospolicie skrzeczeć nad kiblem, a nieudolny pisarz spektakularnie zbełtał się świadkowej w dekolt w tańcu. O północy zaczęła się ostateczna apokalipsa - goście podostawali prawdopodobnie halucynacji1 bełkotali bez sensu, ktoś szalał na parkiecie z Krzyśkiem, krzakiem wyrwanym z ogródka, jakiś dziadyga opowiadał swoje wspomnienia z rzezi (nadal pamiętam, co można zrobić z widłami i ogniskiem),a mi objawiła się jakaś plugawa szkarada i darła się, że więcej nie piję. Potem okazało się, że moja luba po szóstym kieliszku zrobiła „EEEE" i padła twarzą w sałatkę. Koło 3 rano we wszystkich trzymających się jeszcze na nogach wstąpił duch bojowy i z okrzykiem „ZAWSZE I WSZĘDZIE..." pijane towarzystwo ruszyło na krucjatę, którą powstrzymał zamek w drzwiach. O świcie resztki towarzystwa, które w większości zasnęło po kątach, zerwało się do jakiegoś psychodelicznego tańca.Nie pamiętam, jak dotarłem do domu, ale kiedy o 17 rano obudziłem się na kacu gigancie, przez spustoszone etanolem szare komórki przetoczyły się dwa pytania: Jakim cholernym cudem jeszcze żyję? I dlaczego cholerny Staszek Wyspiański przez całą noc stał pod ścianą i notował, patrząc na resztę weselników z pogardą?
W czasie prohibicji w USA bimbrownicy budowali bimbrownie w lasach lub na łąkach, z dala od ludzkich osiedli i stróże prawa musieli tropić domniemanych przestępców pieszo – Aby uniknąć schwytania niektórzy bimbrownicy zmieniali swoje obuwie ponieważ ślady ludzkich stóp byłyby podejrzane gdy w okolicy nie byłoby żadnych zabudowań, przez co policja w łatwy sposób mogłaby dotrzeć do takiej bimbrowni. Mówiąc konkretnie zakładali tak zwane "krowie buty". Odciski kopyt miały zakamuflować ślady bimbrowników, bo kto by szedł za śladami krów co nie? Na zdjęciu policjant prezentuje przechwycony krowi but (1924 rok)
"Piszą do niego marynarze z całego świata" – Ponad 70 listów z wyrazami wsparcia dotarło przed Bożym Narodzeniem do firmy zarządzającej statkiem, który prowadził Andrzej Lasota. Napisali je marynarze i kapitanowie, którzy od lipca 2019 r. z niepokojem śledzą losy naszego rodaka. W ładowni dowodzonej przez niego UBC Savannah ujawniono wtedy 240 kg kokainy. Po tym, jak załoga znalazła podejrzane pakunki podczas rozładunku, kapitan natychmiast kazał wstrzymać pracę i wezwał na miejsce meksykańskie służby. Tamtejsi śledczy próbują udowodnić przed sądem, że Polak odpowiada za przemyt. Właśnie mija półtora roku, od kiedy kapitan został aresztowany i przebywa w celi do dziś. Bez żadnego wyroku w tej sprawie
Źródło: www.rmf24.pl
Wydaje mi się czy mój kotplanuje moją śmierć? –
Teraz po 30 latach ja mówię ojcu: „jak dostajesz na maila podejrzane wiadomości to nigdy nie wchodź w linki", „nie pobieraj plików z niezabezpieczonych stron", „nie otwieraj drzwi podejrzanym ludziom, którzy chcą coś zareklamować" itp itd... –
 –  2019: 'WIESZANIE' EUROPOSŁÓW = WOLNOŚĆKatowicka prokuratura umorzyła śledztwo ws. manifestacji z listopada 2017 r., której uczestnicy powiesili na symbolicznych szubienicach zdjęcia europosłów głosujących za rezolucją Parlamentu Europejskiego ws. praworządności w Polsce. W opinii śledczych, uczestnicy zorganizowanego przez środowiska narodowe zgromadzenia pod hasłem "Stop współczesnej Targowicy. Manifestacja w obronie wartości narodowych i patriotycznych" nie dopuścili się przestępstwa.❌ 2020: WIESZANIE FLAGI NA POMNIKU = ARESZTPolicja zatrzymała dwie aktywistki z Kolektywu Stop Bzdurom: Margo i Łanię. Przeszukano też mieszkanie jednej z członkiń kolektywu antyrepresyjnego SZPIL(A). Kolektyw poinformował, że sprawa dotyczy tęczowych flag wieszanych na pomnikach.A policja w związku z obrazą uczuć religijnych i znieważeniem warszawskich pomników, stołeczni policjanci do sprawy zatrzymali pierwsze osoby podejrzane. Trafiły one do policyjnego aresztu. Czynności trwają. Zatrzymanie pozostałych to jedynie kwestia czasu.
Źródło: www.facebook.com
Do was też dawno nikt nie dzwonił, że macie laptopa, albo odkurzacz, albo mikser do odebrania w hotelu? Podejrzane, prawda? –
Obejrzał film o kryciu pedofilów w Kościele, chce walczyć ze szkołami i harcerstwem – Nie, nie twierdzę, że prezydent jest głupi. Chodzi o przykrycie winy głosodajnego Kościoła, wykazaniem, że pedofile są wszędzie. A przecież z tym nikt nie dyskutuje.Jasne, że pedofile są wszędzie, i nikt rozsądny nie ma do Kościoła pretensji o to, że trafili mu się pedofile wśród księży. Pretensje są jedynie o to, że zamiast zgłaszać podejrzane przypadki prokuraturze, Kościół tuszował sprawy, a księży nie tylko podejrzanych ale i winnych przenosił na kolejne parafie, gdzie mogli dalej gwałcić dzieci
 –  fb.com/SekcjaGimnastya 	Kiedy cała masa ludzi z własnej woli wrzuca 16 mln 	do ostatniej puszki WOŚP zmarłego prezydenta Gdańska 	to jest to moralnie podejrzane. 	Natomiast kiedy jedna asystentka w NBP dostaje z podatków 	1,6 mln w 1,5 roku to się to dziewczynie zwyczajnie, moralnie należy. 	Czego nie rozumiesz?!
Pijany kurier. Do niektórych przesyłki mogą nie dojechać – Policja zatrzymała 35-letniego pijanego kuriera. Miał aż 5 promili alkoholu w organizmie. Policję zawiadomili kierowcy, których uwagę zwróciło podejrzane zachowanie prowadzącego volkswagenem. - Włączał w aucie światła awaryjne i wycieraczki, choć nie padał deszcz.Kiedy twoja praca jest tak ciężka, że musisz pić przed nią, po niej i oczywiście w trakcie...
Pij krew, oddaj mleko? – Podejrzane jakieś mi się to wydaje... Pij krew, oddaj mleko
Nie warto być miłym – Ludzie uznają to za podejrzane
Jadźka, spadamy stąd! – To jest podejrzane miejsce

Panowie uważajcie

Panowie uważajcie – W jednym z barów ze striptizem znanej sieci, mężczyźni są upijani i okradani przez personel Postanowiłam napisać coś o klubach go go. A właściwie o pewnej sieci, pewnie możecie się domyśleć jakiej...Jakieś 2 lata temu podjęłam tam pracę na stanowisku barmanki. Generalnie nie było źle, bo tak naprawdę nie miałam z nikim kontaktu, poza kelnerkami. Zarobki były jednak znikome, postanowiłam więc przenieść się na kelnerkę, bo zarabiały (podobno) 2x więcej. I tutaj zaczęły się piekielności (mało powiedziane...).Praca kelnerki, jak się okazało, nie polegała jedynie na zbieraniu zamówień i roznoszeniu/zbieraniu drinków. Moim obowiązkiem było zajmowanie się klientem od początku do końca, poprzez nachalne namawianie go do kupowania drinków i szampanów tancerkom (ceny takich drinków zaczynały się od 50zł do 500zł a szampanów od 800zł do 17 tys. zł). 10 razy powiedział, że nie kupi? Kierowniczka każe iść kolejne 10 razy. Facet już się denerwuje na twój widok i niegrzecznie się do ciebie zwraca, żebyś już nie przychodziła? Spoko, kierowniczka wyśle inną kelnerkę i znów się zaczyna. Jeśli po jakiejś godzinie facet faktycznie jest nieugięty i nic tancerce nie postawi, traktowany jest gorzej niż śmieć i w końcu zostaje z klubu wyproszony. Jak zatem naciągnąć takiego faceta, żeby zaczął stawiać drogie alkohole? Zaczyna się od prostych i legalnych sztuczek: kierowniczka stawia na stół litra wódki "od klubu". Mężczyzna czuje się wyróżniony, iż jest taki fajny, że klub mu daje gratisy. G prawda. Chodzi o to, żeby jak najszybciej się upił bo wtedy puszczają hamulce. Tancerki tańczą mu na kolanach, wciskają twarz w biust i szepcą sprośne rzeczy do ucha. Im bardziej pijany, tym większa szansa, że zacznie sypać kasą. Często to wystarczyło. Cóż jednak zrobić gdy pieniążki się skończą... Kierowniczka podsuwała pod nos papierek, mówiący o tym, że może dziś "brać na zeszyt" a zapłaci później. Spisują dane z dowodu i wtedy hulaj dusza! Dziewczyny już wtedy zabierają menu ze stolika i przynoszą butelki szampanów bez zapytania o zgodę. Efekt jest taki, że panowie wychodzą z klubu ubożsi o kilkadziesiąt tysięcy. Niestety stosowane są także inne praktyki. Tancerki wrzucały facetom do drinków tabletki gwałtu, krople do oczu czy inne specyfiki. Podglądały pin, gdy płacił kartą i później same się obsługiwały gdy facet leżał półprzytomny, zasłaniały terminal, żeby pan nie zauważył, że zamiast 500zł płaci 5000 czy nawet zwyczajnie wyciągały pieniądze z portfeli. Zdarzało się, że przychodziła grupka studenciaków, którzy mieli w portfelu ostatnie 100 zł, płacili za wstęp, wypili po dwa piwa i urywał im się film. Kilka dni później przychodzi im rachunek na 20 tys. zł. O wielu tych rzeczach nie miałam na początku pojęcia, gdyż byłam nowa i kierowniczka powoli wdrażała mnie w metody postępowania klubu. Pracowałam jako kelnerka 3 tygodnie i dopiero w przeciągu ostatnich dwóch, może trzech dni zaczęłam zauważać co tu się dzieje. Nie wytrzymałam jednak w momencie gdy kierowniczka najzwyczajniej w świecie kazała mi okraść klienta. Dokładniej wyglądało to tak: za wszystko co kosztowało 500zł i więcej, trzeba było zapłacić z góry. Przyszedł jeden pan, młody, max 35 lat. Trochę pieniędzy miał, od razu zaczął stawiać, kierowniczka uznała, że trzeba wycisnąć z niego jak najwięcej. Oczywiście darmowa wódka na stół, chłopak się uchlał i zamówił sobie taniec prywatny oraz jakiś szampan. Gdy szedł do pokoju VIP z tancerką, ledwo trzymał się już na nogach. Po jakimś czasie wchodzę tam i pytam się czy czegoś sobie jeszcze życzy. Stwierdził, że już dziękuje, świetnie się bawił, ale już będzie uciekał i prosi o rachunek. Jako iż nie było z rzeczy które zamówił, nic tańszego niż 500zł, miał już wszystko zapłacone, widocznie za bardzo się upił i zapomniał. Już mu to chciałam powiedzieć, gdy podbiega do mnie tancerka i mówi, żebym go skasowała jeszcze raz (facet wydał już ponad 15 tys.)Odpowiedziałam jej, że to jest zwyczajne okradanie i tego nie zrobię. Kierowniczka podeszła do mnie i zagroziła, że jeśli go nie skasuję- zwolni mnie. Stwierdziłam, że nie ma co, niech mnie zwalnia! Ja jeszcze sumienie posiadam. Wydaje mi się, że kierowniczka sama poszła z terminalem i policzyła mu wszystko drugi raz, nie jestem jednak pewna bo ja już byłam w szatni i się przebierałam. Gdy wyszłam, kierowniczka z uśmieszkiem na twarzy podeszła do mnie i powiedziała: - No już nie bądź taka wrażliwa, nie zwolnię cię za to, ale następnym razem masz się mnie słuchać.- Niestety, ja już zostałam zwolniona, do widzenia.Piekielności i sposobów na wyłudzanie/kradzież pieniędzy było jeszcze wiele, w tym momencie nie przypomnę sobie niestety wszystkiego.Także panowie... Ja nie mam nic przeciwko klubom ze striptizem, chcecie sobie popatrzeć na gołe laseczki, proszę bardzo. Upewnijcie się zatem tylko, że nie jest to klub z sieci na C... (teraz w każdym mieście ich kluby mają inne nazwy, sprawdźcie zanim pójdziecie)[edit] Gdy pracowałam za barem, nic nie wiedziałam co się dzieje na sali. Bar był na końcu pomieszczenia, nieco schowany. Kelnerki i tancerki miały dbać o to, aby żaden klient tam nie siadał, tylko na loży w towarzystwie dziewczyn. Ja tam byłam tylko od tego, żeby podawać kelnerce zamówiony alkohol i rozliczać pieniądze. Co do tego czemu nie zwolniłam się od razu gdy zaczęłam zauważać podejrzane rzeczy? Chciałam tylko "dopracować" do końca miesiąca, żeby chociaż za ten trud mi zapłacono.
Źródło: piekielni.pl
UWAGA! Oszuści znów grasują na serwisach z ogłoszeniami – Dzisiaj znów pojawiły się ogłoszenia, identyczne na terenie różnych miast w PL, pod którymi ukrywają się oszuści którzy oferują "lekką" pracę dla kierowców (patrz w obrazek) po czym proszą o przesłanie adresu mail, na który odsyłają prośbę o wysłanie im skanu dowodu osobistego w celu nabicia (nielegalnie) nowego klienta na kredyt -chwilówkę.W Wakacje można było spotkać identyczne ogłoszenie pod które sam się zgłosiłem, głupi nie patrząc na podejrzane sygnały takie jak:Po 1. Nie ma nazwy ani adresu firmy, nr tel. i w dodatku kontaktują się poprzez maila.Po 2. to samo ogłoszenie tego użytkownika jest w wielu miastach jednocześnie.A po 3. najbardziej logiczne - w której firmie na dzień dobry pracownik jako kierowca dostaje 3800 netto za pracę pon-pt 7-15? Przestrzegam przed takimi ogłoszeniami - pomyślcie zanim wyślecie w ciemno swoje CV z danymi osobowymi
Źródło: OLX.pl
Zabili ją terroryści! "Spoczywaj w pokoju mały bohaterze" - tak internauci żegnają Diesel, wspaniałą i dzielną suczkę służącą w policji – 7-letnia suczka zginęła podczas strzelaniny wewczorajszej obławie francuskich antyterrorystów na osoby podejrzane o związek z ostatnimi zamachami w Paryżu. Była wyspecjalizowana m.in. w szukaniu materiałów wybuchowych. Jej śmierć poruszyła tysiące ludzi
Źródło: twitter.com i tvn24.pl/ciekawostki-michalki,5/strzelanina-w-paryzu-podczas-oblawy-zginal-pies-policyjny-diesel,595516.html
- Piękna, mądra, zgrabna. Podejrzane... – - Ćpam- Teraz się zgadza
Czy to ptak? Samolot? A może...UFO? Czyli Archiwum X made in China – Chiński samolot pasażerski uderzył w tajemniczy obiekt na wysokości 26 000 stóp i musiał awaryjnie lądować z powodu wgniecionego stożka. Eksperci twierdzą, że doszło do zderzenia  z "obiektem obcym". W ubiegłym tygodniu widziano podejrzane obiekty nad stacjami kontroli lotów. Raport ujawnił, że każdy z obserwatorów widział "dwie płaskie, srebrne tarcze", które przez chwilę były widoczne  na radarach i nagle zniknęły
Źródło: www.dailymail.co.uk
Policyjny pies – Zawsze znajdzie jakieś podejrzane produkty
Źródło: YouTube

 
Color format