Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 623 takie demotywatory

Pewnie słyszeliście już o grze dla uczniów o Janie Pawle II. A wiecie, że Ministerstwo Edukacji i Nauki wydało na nią 790 tys. zł? –
Źródło: wyborcza.pl

Ministerstwo Edukacji i Nauki poinformowało o premierze gry edukacyjnej o papieżu. Internauci natychmiast wyrazili swój zachwyt w komentarzach

 –  Ministerstwo Edukacji i Nauki •••———   5 godz. • ^Jest już dostępny moduł gry „Godność, wolność i niepodległość"związany z tematyką dziedzictwa kulturowego #JanPawełll JZapraszamy na http://epodreczniki.pl ihttp://niepodlegla.men.gov.pl. Zachęcamy nauczycieli, ucznióworaz rodziców do korzystania! Więcej «J https://www.gov.pl/web/edukacja-i-nauka/gra-edukacyjna-dziedzictwo-kulturowe-jana-pawla-ii #JP2 #JPII #edukacja #nauka
Źródło: www.facebook.com
 –
Źródło: www.facebook.com
 –  Paweł Lęckl10 godz. -Były Minister Edukacji Narodowej, aktualnieWiceminister Edukacji i Nauki, Dariusz Piontkowski.spadkobierca duchowy Żołnierzy Wyklętych,epidemiolog, tynkarz, tytan intelektu i człowiek,który wie wszystko, a nawet więcej, pozwala mi namarzenia, że również mogę być kimkolwiek lubczymkolwiek chcę,2 lej okazji, tak na szybko, gdyż mam mało czasu,ponieważ prowadzę zajęcia z młodymi ludźmi,którzy przystępują do matury, postanowiłem zostaćMurem Chińskim, bo w sumie czemu nie.Wiceminister edukacji niewyklucza, że podlaskichnauczycieli przed koronawirusemchroni mroźna zima
Źródło: www.facebook.com

Jestem nauczycielką i mam serdecznie dość. Czuję się, jak królik doświadczalny

Jestem nauczycielką i mam serdecznie dość. Czuję się, jak królik doświadczalny – Od ponad 20 lat pracuję jako nauczyciel. Wybrałam ten zawód naprawdę z pasji i powołania. Wierzyłam, że praca z młodymi ludźmi może zmienić obraz rzeczywistości, a już na pewno przyszłości. I nadal w to wierzę, nadal jestem przekonana, że to jakie będziemy mieć społeczeństwo za kilka, kilkanaście lat, zależy w ogromnym stopniu od tego, jakich nauczycieli na swojej drodze spotkają uczniowie.I tak jak poczucie misji we mnie samej nie umarło, tak stopniowo zabijają ją wszystkie okoliczności i ludzie, którzy już dawno przestali szanować nauczycieli, jak i oni sami, bo skaczemy sobie do gardeł bardziej niż kiedykolwiek.To, że nauczyciele są bardzo poróżnioną grupą zawodową wiadomo nie od dziś. Zawsze ktoś chce coś przeciągnąć na swoją stronę. Nigdy nie stanęliśmy obok siebie ramię w ramię, by zadbać o nasz status i warunki pracy. Okej, wyjątkiem mógł być strajk w 2019 roku, ale jak wiadomo i tam na końcu zaczęło się szarpanie, były kłótnie, wykluczenia i ostracyzm.Od roku pracujemy w trybie zdalnym. Nagle się okazało, że w naszym kraju wszyscy są specjalistami od edukacji. Nikt nie słuchał nas – nauczycieli, którzy mówili, że postawienie nas nagle w sytuacji, na którą nikt nie jest przygotowany, wymaga czasu i przystosowania się do nowych warunków. Okazało się, że tu i teraz wszyscy nauczyciele muszą wiedzieć, jak odnaleźć się w nowej rzeczywistości. I jasne są wśród nas ci, którzy świetnie sobie poradzili, którzy dostali wsparcie dyrekcji albo koleżanek i kolegów z pracy. Prawda jest jednak taka, że znowu zostaliśmy pozostawieni sami sobie, rząd nie przygotował żadnego wsparcia, szkoleń, warsztatów z nowych technologii, których można by używać w edukacji. Nic się takiego nie wydarzyło nawet po wakacjach. I naprawdę rozumiem rozgoryczonych nauczycieli, którzy zwyczajnie stracili motywację do pracy. Bo to my wysłuchujemy utyskiwań rodziców, to nas nierzadko obarcza się odpowiedzialnością za naprawdę kiepską kondycję psychiczną naszych uczniów. Ale to, że od dawna mówi się o zmianie systemu edukacji, o wprowadzeniu nowych rozwiązań, o przeładowaniu podstawy programowej, odejściu od oceniania wszystkiego i na oślep… O tym nikt nie pamięta i nie wspomina, mam wrażenie, że jesteśmy niewidzialni i niesłyszalni zupełnie. Ale tak, zawsze ktoś musi być winny, więc dlaczego i nie tym razem nauczyciel, najmniejszy tak naprawdę trybik w całej tej edukacyjnej machinie.Przypomniano sobie nagle o nas, gdy rząd wpadł na pomysł testowania nauczycieli na COVID-19. Okazało się, że stanowimy tak liczną grupę, że to na nas można wykonać przesiewowe testy i zobaczyć, jak epidemia rozprzestrzenia się w społeczeństwie. Świetnie, testy w styczniu i w lutym. Teraz? Kiedy większość z nas przeszła już zakażenie koronawirusem, kiedy zamykaliśmy szkoły, bo ludzie chorowali, byli na kwarantannach i nie miał kto uczyć? Nie wierzę, podobnie jak większość moich koleżanek, że nagle ktoś wspaniałomyślnie wpadł na pomysł, że od dziś będziemy chronić nauczycieli. Wykorzystuje się nas do sprawdzenia, jak wygląda sytuacja epidemiczna w naszym kraju. Przecież eksperci w sierpniu mówili: przetestujcie w szkołach jedną na dziesięć osób, to da wam obraz tego, jak duże jest ryzyko otwarcia szkół. No ale przecież są mądrzejsi od podejmowania tak ważnych, bo dotyczących naszego zdrowia i życia, decyzji.Przy wykonywaniu testów toczą się zaognione debaty, bo jedni chcą się testować, inni nie. Jedni uważają, że to nasz obowiązek, drudzy, że farsa, w której nie powinniśmy brać udziału. I znowu podział, znowu wytykanie jednych i drugich palcami, wskazywanie tych nieodpowiedzialnych i tych głupich, co to idą za tym, co tłum powie. Nie ma tu miejsca na indywidualne racje, argumenty i postawy.A teraz szczepionki. Minister Czarnek szumnie zapowiadał, że udało mu się wynegocjować, że nauczyciele znajdą się w pierwszej grupie szczepień. Że im szybciej zostaniemy zaszczepieni, tym łatwiej będzie można wrócić do stacjonarnego trybu nauczania, który nam wszystkim – nauczycielom, rodzicom, a przede wszystkim uczniom, jest potrzebny.I co się okazało? Zaszczepimy nauczycieli, ale najtańszą szczepionką. Szczepionką, która, co można przeczytać na stronie Ministerstwa Edukacji i Nauki, ma 60 proc. skuteczności. Kim my jesteśmy? Ja dziś się czuję, jak królik doświadczalny. Czuję się tak od roku. I to nie jest dyskusja na temat tego, czy warto się szczepić czy nie. Choć już pojawiają się głosy podziału (a jakże!) wśród nauczycieli, że jedni nie będą pracować z tymi, którzy się nie zaszczepią, a drudzy, że idiotami są ci, którzy na szczepienie się zdecydują. Wielu z nas chce poczekać, zobaczyć, jakie są skutki uboczne, czy po szczepieniu będziemy w stanie pracować, czy jednak trzeba będzie wziąć na kilka dni L4. Tego dziś nie wiemy, wiemy natomiast, że znowu ktoś chce coś ugrać kosztem nauczycieli. Nie traktuje się nas poważnie. Ja osobiście się boję, nie wiem, co robić. Chciałabym móc sama zadecydować, jaka szczepionka zostanie mi podana i wybrać tę najbezpieczniejszą, najbardziej sprawdzoną. Tylko dziś nie mam na to za bardzo szans. Ryzykować, szczepić się, gdy za chwilę się okaże, że i tak zachoruję, bo skuteczność szczepionki jest faktycznie na niskim poziomie?Mam serdecznie dość… Wielu z moich kolegów i koleżanek odchodzi ze szkół. Przez wiele lat żyliśmy jakąś iluzją, że może coś się zmieni, może w końcu zacznie się nas dostrzegać nie tylko przez pryzmat systemu, w który zostaliśmy włożeni, ale słuchać naszych głosów. Dziś jak w soczewce odbija się stosunek władz i społeczeństwa do nauczycieli. Już teraz słyszę: no tak, dostaną szczepionkę i jeszcze marudzą, siedzą w domach i piją kawę, za chwilę dwa miesiące wakacji. Nie mam siły tego dźwigać, nie mam siły motywować się do pracy, choć kocham moich uczniów, oddałabym im serce, ale rzeczywistość skutecznie zabija moją pasję… Może czas poszukać innej
Minister Czarnek zabrał się na poważnie za naprawę polskiej nauki. Na razie podbił punktację za publikację w czasopismach, punktacja za publikację w gazetce KUL i w Springerze czy Wiley jest niemal taka sama, wychodzi z tego że chrzanić Harvardy, prawdziwą naukę robi się w Lublinie i Toruniu. Parę kwiatków: – "W kategorii najbardziej udanych awansów zwycięża "Biuletyn Stowarzyszenia Absolwentów i Przyjaciół Wydziału Prawa KatolickiegoUniwersytetu Lubelskiego". Miał 20, a teraz aż 70 pkt. - na poziomie znakomitych czasopism Wileya czy Elseviera.Debiutem roku jest jednak czasopismo "Nieruchomości@. Kwartalnik Ministerstwa Sprawiedliwości" sędziego Kamila Zaradkiewicza. Choć istnieje dopiero od kilku miesięcy, uzyskało 70 pkt, czyli tyle co prestiżowe amerykańskie czasopisma z Web of Science.Czasopismo "Fides, Ratio et Patria", kolejne z wielkich dzieł Ojca Dyrektora, trafiło na listę Ministerstwa Nauki i od razu złapało 40 punktów, wyprzedzając m. in. międzynarodowy "Psychology of Language and Communication" (20 pkt).100 pkt: "Teka Komisji Prawniczej PAN Oddział w Lublinie" wydawana przez Stowarzyszenie Absolwentów i Przyjaciół Wydziału Prawa KUL. IF: brak70 pkt: "Nature Human Behaviour" wydawany przez Springer Nature, IF: 12.282.Generalnie dobrze jest mieć KUL w nazwie. Taki np. "Ethos. Kwartalnik Instytutu Jana Pawła II KUL" miał 20 pkt, a dziś 70 pkt. Nawiasem mówiąc inny "Ethos" (140 pkt), czołowe czasopismo antropologii psychologicznej, jest przypisane do..."IF - to impact factor czyli wskaźnik cytowań.

10 znanych kobiet, których piękno jest prawie doskonałe – według nauki! (11 obrazków)

To się nazywa poświęcenie –  Szanowni Państwo,Proszę docenić moje półrocznezaangażowanie i koniecznośćnauki slangu młodzieżowego.3 godziny analizowałam różnicemiędzy 'xd' 'XD' a 'Xd'. Dozobaczenia na zajęciach.11
Instruktor nauki jazdy w parku rozrywki –
Szanowna Pani Kaju!Bardzo podoba mi się pomysł proboszcza z Ropicy. Dziękuję za udostępnienie tej idei. Proponuję, aby konsekwentnie, pisemne zobowiązanie poprzedzało każdy sakrament (szczególnie chrzest święty) – Wtedy uda nam się z Kościoła usunąć biernych i letnich wiernych, którzy nie mają nic wspólnego z Prawdą. Natomiast do kościoła chodzą jakby za karę, jakby ktoś ich siłą ochrzcił.Z poważaniemZdrowy Rozsądek Kaja Urszula Godek26 stycznia o 13:05 -0Brawo dla Proboszcza parafii w Ropicy Polskiej, który serio traktujeprzygotowanie kandydatów do bierzmowania i wymaga od nichakceptowania nauki Kościoła., także w sprawie aborcji!Także bardzo dobre oświadczenie Kurii Diecezjalnej w Rzeszowie -jasne poparcie dla księdza i wytłumaczenie, że takie są zasady przyprzygotowaniu do sakramentów i że należy sprawdzić, czy kandydatakceptuje zasady moralności katolickiej.Teraz zwolennicy zabijania dzieci będą siać nienawiść wob... Zobaczwięcej
Każdy chciałby "takom" nauczycielkę dla swoich dzieci –  Spotted: Nowy Sącz3g-0SPOTTED:Nowy Sącz#39 Witam z chęcią pomogę w omawianiu iprzerabianiu lektur, zaledwie dziecią w szkolepodstawowej jak i wyżej. Za godzinę wspólnejnauki 10 złotych . Czas elastyczny do potrzebucznia. Dodatkowo z chęcią pomogę w pisaniuzadań pisemnych.

Kasia Gandor to znana biotechnolożka i popularyzatorka nauki na Youtubie. Otworzyła ostatnio zrzutkę na WOŚP, która niespodziewanie stała się najlepszym forum wymiany myśli kulinarnej

 –
Źródło: www.siepomaga.pl
Brak powołań kapłańskich to jeden z największych problemów, z jakim musi mierzyć się Kościół w XXI wieku. Jeszcze 2007 roku w płockim WSD nauki pobierało 94 przyszłych księży - w 2021 roku jest ich zaledwie 19. Odpowiedzią na ten kryzys ma być modlitwa – Z całą pewnością pomoże...
Źródło: portalplock.pl
Aniołowie są wśród nas – „Spotkałem w środę tego młodego człowieka. Okazało się, że właśnie zdał egzamin dotyczący pośrednictwa nieruchomości, który był naprawdę trudny. Chcąc opłacić koszty nauki i egzaminu przez dwa miesiące ten chłopak był bezdomny. Nie stać go było na mieszkanie. Choć już stanął na nogi, to nadal nie może pozwolić sobie na zakup garnituru, dzięki któremu wyglądałby profesjonalnie.Dzisiaj, tj.w piątek, spotkałem się z Mike'm w sklepie i kupiłem mu dwa garnitury i trzy koszule. Dałem mu też dwie pary prawie nie noszonych butów od brata mojej żony Andrei i około 10 krawatów z mojej szafy. To taki miły młody człowiek. Wzruszył się w sklepie, ponieważ nikt poza jego rodziną nigdy mu nie pomógł. Czasami ludzie po prostu potrzebują kogoś, kto ich wesprze i zatroszczy się o nich. Pomagając uporać się z tym, z czym oni sami nie potrafią.”
Dla nauczycieli, którzy będąprowadzili zajęcia online... resort uruchomi specjalną infolinię,która będzie ich w tym wspierać – poinformował Przemysław Czarnek na konferencji, w której przedstawił dalsze informacje na temat powrotudzieci klas I-III do stacjonarnej nauki
Właściciel lodowiska jednak się nie poddał, lecz postanowił się przebranżowić i teraz prowadzi kursy łyżwiarskie – "Jak działa szkółka łyżwiarska? Zamiast biletów jest opłata za kurs. Za godzinę nauki wszyscy płacą 15 zł. Na tafli są instruktorzy, którzy udzielają instrukcji i rad, zadają ćwiczenia. W sobotę wczesnym popołudniem w ten sposób z lodowiska korzystało około 30 osób".Teraz sanepid sprawdza, czy prowadzenie takiej szkółki faktycznie - jak przekonuje właściciel lodowiska - jest legalne
Źródło: wtk.pl
 –  Kiedyś Ameryka była dla Polaków symbolem wolności. Ten czas już się skończył. Dziś USA są światowym liderem producji i wdrożeń nowoczesnych systemów cenzury i kontroli opinii. Rozwój produktów idzie im tak dobrze, że cenzurują już nie tylko własne społeczeństwo, ale i prezydenta. 01:48 • 09.01.2021 • Twitter for iPhone Tweety podane dalej przez 261 Cytaty z Tweeta: 47 1"111 Alaxander Degrejt @ADegrejt • 11 sep. 2019 3 Als antwoord op @krzysztofbosak Czyli uważa Pan, że można zakazać mowienia o tym wyrażania takich czy innych poglądów? t-1 Krzysztof Bosak 1■1 Q @krzysztofbosak • 11 sep. Tak  motorcyclehussar @motorcyclehuss2 • 11 se według jakich kryteriów, lub w jakim przypadku? - Krzysztof Bosak @krzysztofbosak • 11 sep. Zgodnie z zasadami katolickiej nauki społecznej LI i
INSTRUKTOR NAUKI JAZDY:Zamiar opuszczenia ronda zjazdem po lewej stronie pojazdu – SĄD NAJWYŻSZY:Oszołom pojedzie pod prąd! Przecież jak jedziesz w kółko po rondzie to nie zmieniasz kierunku jazdy, tylko kierunek ruchu, a 40 lat temu mnie uczyli, że rondo to prosta droga zakrzywiona i tylko prawy włączasz; a kierunkowskazy i tak nic nie dają, bo prawego z lewej nie dojrzysz.Reasumując powyższe należy uznać, iż w świetle obowiązujących przepisów z 1997 roku, lewym nie można sygnalizować zamiaru, wystarczy przy opuszczaniu skrzyżowania prawym pyknąć. A ja dzięki temu w korkach mogę spokojnie wyroki ogarnąć i demoty przejrzeć.I nie ma takiego słowa jak "migacz"

Może warto się trochę do edukować niż czerpać wiedzę od przypadkowych youtuberów To tylko świadczy o porażce systemu edukacji

To tylko świadczy o porażcesystemu edukacji –  Uwaga Naukowy Bełkot1u5 tSpgoonscoidaiocetzlred.  · Jest 1:30 w nocy. Nie mogę spać. Dlaczego? Bo mam, kurwa, tego dosyć. Autentycznie dosyć. Ja wiem, że robiąc filmy o szczepionkach wystawiam się na krytykę/ataki. Wiem. Ale jest gdzieś tego wszystkiego granica i ja chyba ją przekraczam i jeśli z siebie tego nie wrzucę to mnie trafi szlag.To są komentarze jakie dostałem w niedzielę. Oczywiście te, które można zacytować i zrozumieć (przynajmniej pobieżnie) ich sens.  Skala niedouczenia i podejrzliwości niektórych osób mnie poraża. Łatwość z jaką sypią się oskarżenia dobija. A dobór argumentów odbiera wiarę w ludzkość.Zastanawiam się - czyja to wina i wydaje mi się, że to wina nas wszystkich. Tych, którzy machnęli ręką na znajomego, gdy powiedział, że nie szczepi dziecka, bo usłyszał, że w szczepionkach są komórki małp. Tych, którzy tylko kręcili głową na wujka, który jadł garściami witaminę C, bo przeczytaj tak w książce jednego inżyniera. Tych maluczkich, którzy bezwiednie powiedzieli, że w angielskiej ulotce szczepionki jest mowa o bezpłodności - mimo, że w 3 minuty można sprawdzić, że to nieprawda. Ale przede wszystkim tych decyzyjnych, którzy widząc te małe rzeczy nie mówili - 'dość' ale zapewniali, że spoko, bo oni się nie szczepią na grypę bo nie... I nie mówię tylko o obecnej władzy. Osoby decyzyjne zjebały ostatnie dwie dekady po całości nie chcąc zrazić odwracających się od nauki wyborców i widzów.Jak to możliwe, że nie mamy poważnego muzeum historii naturalnej, a wydajemy miliony na kult żołnierzy wyklętych. Może już wystarczy - historię ogarniamy. Może czas stworzyć miejsce, w którym dzieci i dorośli mogliby się dowiedzieć czegoś o ewolucji... o klimacie... Może warto jakoś publicznie docenić ludzi, którzy chcą o tej nauce opowiadać i ją tłumaczyć. Może zasługują na coś więcej niż okazjonalne zaproszenie do śniadaniowej telewizji. Może jakiś poważny program edukacyjny wyprodukować/sfinansować? Tak, żeby ludzie zaczęli naukę doceniać i jej ufać. Nie mówię o sobie. Jak wiadomo powszechnie mam dziury na twarzy i dam sobie radę na tym YouTubie. Ale tam mówię głównie do tych, którzy są już przekonani. I boje się, że jak tak dalej pójdzie, to przegramy. Nauka da nam rozwiązania, a my powiemy jej NIE.
Źródło: www.facebook.com
Ciągle tylko ojcowie świętujący dyplomy swoich córek,więc dla odmiany córkaświętująca koniec nauki ojca –
 
Color format