Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 30 takich demotywatorów

 –
0:14
 – Najjjka, a może raczej Natalia Ruś, to znana w sieci katolicka patoinfluencerka, która przez swoje wypowiedzi sprowadziła na siebie już nawet wyrok sądu. Chodzi o sprawę, kiedy nawoływała do nienawiści wobec uchodźców wojennych z Ukrainy. Teraz "gwiazda" postanowiła zabłysnąć po raz kolejny, tym razem poruszając temat seksu w trakcie ciąży: - Ja już kiedyś powoływałam się na swojego znajomego księdza, który opowiadał mi, jak ważna jest czystość, którą zachowuje małżeństwo w trakcie ciąży. Tutaj chodzi o duszę dziecka, że mamy duszy dziecka nie narażać na grzech związany z nieczystością - twierdzi Najjjka. O sprawie zrobiło się na tyle głośno, że całkowicie na poważnie postanowił odnieść się do niej jeden z tiktokowych księży - ks. Sebastian Picur. Stwierdził on, że generalnie współżycie w trakcie ciąży nie prowadzi do niczego złego
A sami wysyłają dzieci do konfesjonału, by narażać je dokładnie na to samo –
 –
Dyskryminacja niewierzących uczniów w jednej z najlepszych szkół w Polsce – III LO z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Marynarki Wojennej w Gdyni jest uznawana za najlepszą szkołą średnią w województwie pomorskim i jedną z najlepszych w Polsce. Od lat zajmuje wysokie miejsca w rankingach, m.in. rankingu liceów ogólnokształcących "Perspektyw" czy ogólnopolskim rankingu liceów WaszaEdukacja.pl. Mimo to szkoła znalazła się na mapie (nie)równości Fundacji "Wolność od Religii".Wymuszanie od rodziców i pełnoletnich uczniów oświadczenia o niechodzeniu na religię; odbieranie uczniom niechodzącym na religię ich wolnego czasu poprzez „okienka” wynikające z umieszczania katechezy (przedmiot nieobowiązkowy) w środku zajęć; katolickie msze i imprezy parareligijne (np. apele z okazji „dni papieskich”) dla wszystkich uczniów; krzyże wiszące w większości klas.Rodzice boją się otwarcie protestować przeciwko temu, by nie narażać dzieci na zemstę ze strony dyrekcji i nauczycieli. Skąd te obawy, skoro chrześcijaństwo to religia miłości? Tylko w chrześcijańskiej autoreklamie. W praktyce jest to religia wrogości, dyskryminacji i represji. Sprzeczność kreowanego wizerunku z rzeczywistą praktyką to jeden z filarów chrześcijańskiej hipokryzji, bez której ta religia nie istnieje III Liceum Ogólnokształcące w GdyniTU DYSKRYMINUJE SIĘ NIEWIERZĄCYCH UCZNIÓW
Kobiety stanowią ponad 22% osób w ukraińskiej armii. Na Ukrainie gotowość do bronienia kraju z bronią w ręku deklaruje ponad 30% kobiet – "Nie ma znaczenia, czy jest się kobietą, czy mężczyzną. Ukraina jest naszą ojczyzną. Bronimy naszego państwa przed wrogiem. Rosja jest takim samym sąsiadem, jak Polska i Polska jakoś nas nie atakuje. Dlaczego Rosja ma zajmować nasze tereny, zabijać naszych obywateli i narażać swoich? Mamy swój kraj i chcemy tu normalnie żyć" - mówi Lada Wiedeńska, 41-letnia żołnierka i matka czwórki dzieci
Wyspowiadaną? –  r"l  Ani ta, ani tamta.@anita_foglerJakim trzeba być człowiekiem,żeby będąc premierem,wiedząc, że jechało sięniezgodnie z procedurą, wwyniku czego spowodowałosię wypadek, z zimną krwiąnarażać chłopaka, zwykłegoobywatela, na konsekwencjeprawne? Jaką jędzą trzebabyć?
Reakcja głuchego i niewidomego psa po roku rozłąki z mężczyzną – Jak podaje wprost.pl Hayden Kristal podzieliła się poruszającą sytuacją na jednej z grup właścicieli psów. Kobieta nagrała powitanie między niepełnosprawnym czworonogiem i jej ojcem. „Mój tata bardzo się martwił, że mój głuchy i niewidomy pies Bitsy nie rozpozna go po roku rozłąki z powodu kwarantanny” – relacjonowała. Jak wyjaśniła, mężczyznę i psa łączyła silna więź, którą przerwała pandemia. Ojciec Hayden, który jest lekarzem, nie chciał narażać rodziny na zarażenie koronawirusem, więc nie widział się z nią przez rok.„W końcu przyjął szczepionkę i przyjechał w odwiedziny, a Bitsy zdecydowanie go zapamiętała” – cieszyła się właścicielka psa. Na udostępnionym przez Hayden nagraniu widać psa, który szaleje z radości i wesoło poszczekuje po przyjściu mężczyzny. Również gość wydaje się być wzruszony tym, jak powitał go pies.„Sądzę, że to jest piękne i zdecydowanie »zrobiło mi dzień«. Mam nadzieję, że wam też zrobi” – napisała kobieta w opisie filmu.Z ręką na sercu przyznam, że to mnie naprawdę wzruszyło
0:42
 –  Pewna spółka (nazwijmy ją Polska S.A) miałaswoich udziałowców/właścicieli (nazwijmy ichPolacy)(Polacy) Udziałowcy spółki, musieli wybrać zarząd spółki(nazwijmy ich „partia") , który będzie zarządzał ireprezentował kapitałem (budżet) właścicieli (Polaków)danej spółki (Polska).Zarząd reprezentował Prezes Zarządu (premier) iczłonkowie zarządu (ministrowie).Zarząd spółki nie jest jej właścicielem!!!Zarząd spółki pełni rolę reprezentacyjną!!!Zarząd spółki musi działać zgodnie z kodeksem spółekhandlowych(konstytucja)nie wolno im działać na szkodę spółki (Polski)!!Obowiązkiem (partii) zarządu jest maksymalizacjazysków spółki i nie może jej narażać na straty. W innymprzypadku będzie odpowiadać karnie zgodnie z kodeksemsp. handlowych (konstytucja) przed sądemgospodarczym (trybunał stanu)W związku, że członkowie zarządu nie będą przeciwkosobie zeznawać(polityk politykowi łba nie urwie) Udziałowcy spółki sązobowiązani do wybrania nowego zarządu ireprezentantów firmy, którzy rozliczą poprzedników zanadużycia, niekompetencje, rozkradanie i działanie naszkodę firmy, której właścicielami są POLACY!! a niekarierowicze, którzy nakłamali w swoim CV i udają, żewiedzą jak się zarządza firmą, która i tak ledwo przędzieprzez ich działania.
 –  X W związkuX WolnyV Ostatnio nie mam ochoty się wiązać,bo po prostu nie chce mi się znowuo sobie opowiadać, tłumaczyć mojeżarty sytuacyjne, opowiadać ktoz moich znajomych jest spoko, a ktonie i jeszcze narażać nową osobę nacykl dramatów i skandalów w moimdomu
Wypowiedź cytowanego w grafice Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej Pana Tomka została wyrwana z kontekstu, do tego dotyczy sytuacji sprzed kilku lat! – "Rodzina Jest Super" domaga się usunięcia fragmentu, który może narażać na hejt Pana Tomasza i jego rodzinę.Edit: Post został już usunięty, ale niesmak pozostał
Ciekawi mnie jedno, jak rodzice pójdą do pracy to nigdzie nie będziecie wychodzić, nie będziecie się spotykać i szwendać po galeriach? –
Przemysław Czarnek poinformował, że został zakażony koronawirusem – "Chciałbym Państwa poinformować, że przed chwilą potwierdzono u mnie koronawirusa. Udałem się rano na badania w związku z bólem głowy, nie chcąc narażać Prezydenta RP, Rady Ministrów i innych uczestników dzisiejszych wydarzeń. Czuję się dobrze. Nie lekceważcie objawów" - napisał na Twitterze
Właśnie tak to wygląda –  RZĄD: Możemy bez obaw otworzyć odwrześnia szkoły. Dzieci są rozsądnei odpowiedzialne i nie będa narażaćkolegów na zarażenieKASZLĄCE DZIECI:
Pielęgniarki i lekarze - najpierw podziwiani, teraz coraz częściej napiętnowani –  Wielka Pani pielęgniarka? Nie powinnaś wracać i narażać innych! Dwa miejsca parkingowe to mało? Nie chcemy tu zarazy!
Policja zatrzymuje gościa, który wraca z pracy najkrótszą możliwą drogą, by nie narażać innych – Ci czepiają się jednak, że wraca przez park, a sami nie mają choćby maseczki
Dziękuję, zostaję w domu – Tylko tak możemy im pomóc. #dziekujezostajewdomu MJHIBLENARTChciałabym Wam podziękować, ale żadnemoje słowa podzięki nie zrekompensująwam bólu i cierpienia jaki przechodziciecodziennie. Nie ma odpowiednio pięknychsłów by móc opisać waszą odwagę. Nie matak potężnego słowa, które odzwierciedliłobywaszą siłę i nieustępliwość. Nie powstałanigdy żadna pieśń pochwalna, by mogłajakkolwiek oddać wdzięczność miliardówludzi, którzy w tym momencie pokładają wwasze zmęczone dłonie ABSOLUTNIEcałe swoje życie, w dosłownym tego słowaznaczeniu. Nie ma takich łez i uśmiechów,które mogłyby pokazać wam jakie emocjeu nas wywołujecie. Jest was garstka wporównaniu do tego całego g*wna, astawiacie tak potężny opór, że największearmie świata nie mogą się wam równać.I jedyne co mogę dla was w tym momenciezrobić to zostać w domu. I zostanę, będęliczyć kafelki w łazience i ziarenka ryżuw torebce, bo zostając w domu ufam, żejestem waszą podporą, mocnym filarem.Moi Aniołowie i stróże życia, stoicie nakruchym podłożu, pod wami jest przepaść iwiem że my, którzy nie wychodzimy zdomów, staramy się robić nic byście WYmogli robić wszystko w walce o życia tych,którym się nie poszczęściło- jesteśmyfilarami które podtrzymują to niestabilnepodłoże. Nie możemy wam dać nic więcej,ale wiem, że tylko tyle i AŽ tyle wamwystarczy. Zrobimy co tylko możemy bywas wspierać, bo nie ważne jak ciężka jestizolacja, ta skala ciężkości ni jak ma się ztym ile WY nosicie na swych barkach,śpiąc w samochodach, hotelach daleko oddomu by nie narażać bliskich. Nie ma naświecie niczego co może wyrazić jakWIELCY jesteście ryzykując swoje własneżycie, by ratować inne.#DZIĘKUJĘ, ZOSTAJĘ W DOMU
 –  Małgorzata Godlewska7 kwietnia o 07:15 · Proszę przeczytajcie ten post do końca. Jest długi ale może warto? Nie jestem celebrytką, nie jestem bohaterką, jestem zwykłą pielęgniarką, która niemal codziennie idzie do pracy. Widzę beztroskich ludzi, którzy myślą że pandemia ich nie dotyczy i jestem przerażona . Są młodzi, piękni i takie jest życie. Koronawirus jest gdzieś w Hiszpanii, Włoszech, Francji, ale nie u nas. U nas można się odwiedzać, organizować małe przyjęcia w ogrodach, a będąc na kwarantannie przyjmować gości, jeździć na zakupy, przecież chodzi głównie o to,żeby nie zostać złapany, a nie pozostać odizolowanym. Można jeździć na golfa, na ryby i robić dużo "fajnych" rzeczy, bo koronawirus nas nie dotyczy. Nieważne, że 80% chorych przechodzi zakażenie niemal bezobjawowo. Ty czujesz się zdrowy ale nie wiadomo jak przechoruje młoda, zmęczona i przerażona osoba, która siedzi na kasie w Biedronce i mówi mi, że właściwie chciałaby już zachorować bo jest wykończona psychicznie i fizycznie a najgorsze jest oczekiwanie! Idą święta, odwiedziny i przyjęcia jeszcze się nasilą, bo przecież was zagrożenie nie dotyczy, życie jest piękne. Ja nie odwiedzam mojej starej matki, żeby jej nie narażać i bardzo za nią tęsknię a przecież mogłabym bo wydaje się że jestem zdrowa! Ludzie pamiętajcie się, najgorsze jeszcze przed nami. Nie ma co się oszukiwać, choroba dotknie każdą rodzinę oby nie śmiertelnie. Widziałam już różne rodzaje śmierci, ale wydaje mi się, że umieranie na koronawirusa jest obdarte z godności jaką niesie śmierć. Nie zdjecie sobie sprawy jakie procedury trzeba spełnić, po stwierdzeniu zgonu a pamiętajcie, że z czasem może to dotyczyć waszego znajomego, przyjaciela matki, ojca męża, żony czy dziecka! Nie będziecie się mogli z nimi pożegnać, w każdy otwór zmarlego trzeba wepchnąć gazik nasączony chloraminą a ciało owinąć nasączonym prześcieradlem jak kawał zepsutego mięsa! Może to wami wstrząśnie, a może w dalszym ciągu uważacie, że to was nie dotyczy? Nie patrzcie na mnie jak na dziwadło, kiedy wychodzę w masce na twarzy. Wolę zarazić się niosąc pomoc choremu a nie w głupich okolicznościach bo ktoś wyłączył myślenie. Pracując w szpitalu jestem w stanie się zabezpieczyć bo wiem, że pacjent potencjalnie może być chory, ale u sąsiadów, czy przypadkowo mijanej osoby choroby nie widać. Ludzie opamiętajcie się, jak nie zrozumiecie, że to dopiero początek to choroba będzie się rozwijała LAWINOWO! Mamy już chorych w Kołobrzegu, Mrzeżynie, Grzybowie, Dygowie a część osób z kwarantanny może wymyka się do sklepu i właśnie wstałeś za nim w kolejce?
Po co narażać listonoszy w czasie wyborów korespondencyjnych? – Mamy wyspecjalizowanych pracowników w zbieraniu kopert
Ratownicy medyczni z Gryfic prosili o pomoc w zakupie pralki. Chcieli w ten sposób uniknąć prania służbowych ubrań w domu, by nie narażać rodziny. Jako cel akcji ustalono zebranie kwoty 2 tys. zł, jednak dobrzy ludzie szybko przekroczyli tę kwotę. I wtedy zaczął się hejt... – W sieci pojawiły się zarzuty, że ustalona kwota jest zbyt wysoka, a kiedy licznik przekroczył ustalony limit, niektórzy zastanawiali się, ile pieniędzy tak właściwie potrzebują ratownicy. Część internautów wprost uderzało w inicjatywę. "Kupmy im jeszcze mercedesy" – pisali.Ostatecznie ratownicy zdecydowali się oddać uzbierane pieniądze