Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 253 takie demotywatory

Podstawówka, gimnazjum, 4 lata szkoły średniej, nieprzespane noce, 10 godzin korepetycji tygodniowo i oblana matura, bo "wyszedłem" różową kredką poza obrys drwala, niespełniając tym samym "klucza egzaminacyjnego" –  Postępy edukacji w Polsce. Zadanie z matematyki: Rok 1950 Drwal sprzedał drewno za 100 zł. Wycięcie drzewa na to drewno kosztowało go 4/5 tej kwoty. Ile zarobił drwal? Rok 1980 Drwal sprzedał drewno za 100 zł. Wycięcie drzewa na to drewno kosztowało go 4/5 tej kwoty, czyli 80 zł. Ile zarobił drwal? Rok 2000 Drwal sprzedał drewno za 100 zł. Wycięcie drzewa na to drewno kosztowało go 4/5 tej kwoty, czyli 80 zł. Drwal zarobił 20 zł. Zakreśl liczbę 20. Rok 2018 Drwal sprzedał drewno za 100 zł. Pokoloruj drwala.
- A studia "w ile"?- A na ch... ci studia?! –  Średnie w rok, gimnazjum w rok, zawodówka w rok
A teraz bądź cicho. Mamusia musi sprawdzić odpowiedzi do egzaminu gimnazjalnego –
Różnice między gimnazjuma 8-klasowym systemem – W gimnazjum - po pierwsze masz więcej egzaminów niż w podstawówce, a po drugie zazwyczaj idąc do gimnazjum poznajesz nowych kolegów i koleżanki, a jesteś w trudnym wieku więc pragniesz się trochę popisać, skutkiem czego jest wiele niechcianych ciąż oraz zmarnowana młodość.Czy więc jest to powód do takiego lamentu?Ja widzę same pozytywy tej zmiany
Dlaczego Pani tak się zachowuje w swoich programach? – Rzuca Pani jedzeniem, o którym część Polaków nawet nie marzy. Tłucze Pani naczynia i rozwala meble, na które wielu osób nie stać. Wyzywa Pani od idiotów i debili ludzi, którzy się starają, ale czasem po prostu coś nie wyszło.Ja rozumiem, że show, że oglądalność, ale czy naprawdę scenariusz i reżyseria jest tego warta, by za kilkadziesiąt tysięcy złotych od TVNu miesięcznie równać ludzi z błotem i niekiedy pozbawić ich sensu życia i możliwości dalszego zarobku, bo Pani się nie podoba menu albo kurczak nie posmakował?Większą częścią Pani odbiorców są bezrobotni, wdowy i gimnazjum, ludzie, co mają pracę, dzieci i hobby nawet nie wiedzą kim Pani jest, bo nie mają na to czasu. Czy naprawdę warto uczyć dzieci w gimnazjum takiego zachowania?
Źródło: A na te udawanki, że Pani rozróżnia ryż świeży od dwudniowego to już się nikt nie nabiera.
Bożyszcze i ulubieniec gimnazjalistów, niejako Reto, podobno raper został przyłapany na pracy – LEGALNEJ pracy. Wzbudziło to śmiech i falę hejtu wśród jego fanów. Pokazuje to tylko jak zatracone zostały przez ostatnie lata pewne wartości. Reto rapuje o niczym właściwie, w jego tekstach nie znajdziesz żadnego przekazu. Rapuje, że chleje, jara, rucha laski (jego słowa), za to jest uwielbiany, a za to, że poszedł do legalnej pracy jest wyśmiewany.A który z Was kochani gimnazjaliści zarobił już w swoim życiu legalny pieniądz? Smartfonik od mamusi, tablecik od babci, ciuszki od cioci i tylko - mamo daj na to, mamo daj na tamto. W wakacje tyle jest sezonowej pracy, ruszył ktoś z Was palcem?
 –  Kiedyś: Teraz:

10 rzeczy, które warto mówić innym

 –  Słyszymy często typowe słowa i zdania: „cześć”, „przepraszam”, „dzień dobry”, „jesteś fajny”, „zmień się” itd. i nadajemy im określone znaczenia. Podobnie na poziomie niewerbalnym mamy do czynienia z zupełnie normalnymi gestami czy ruchami, biorąc za pewnik, co oznacza dany uśmiech, mrugnięcie okiem albo uniesienie kciuka do góry. To, czego jednak zobaczyć nie możemy, to powód, dla którego ktoś się uśmiecha.Poniżej znajdziesz 10 krótkich zdań, które warto mówić ludziom, bo z całą pewnością chcą je usłyszeć. Ich wartość nie leży jedynie w samej mocy słów – jest ukryta w intencji, z którą je wypowiadasz. I to nią właśnie się kieruj, pozytywnie wpływając na swoje otoczenie.1. „Świetnie to zrobiłeś”Entuzjastyczne, optymistyczne wsparcie pochwałą, uśmiechem czy prozaicznym przybiciem piątki wyraża uznanie dla czyjegoś osiągnięcia. Pokazuje przyjacielskie wsparcie, oducza zawiści, ukierunkowuje nagradzany mózg na kontynuowanie chwalonego zachowania. Nie omieszkaj każdego dnia zauważać u siebie, swoich bliskich i w pracy takich działań, które podsumujesz szczerym „Świetnie to zrobiłeś”.2. „Wiem, że stać cię na więcej”W psychologii istnieje kilka praw opisujących zależność wyniku od nastawienia nauczyciela (lidera, szefa).Efekt Rosenthala pokazuje, że ludzie chcą spełniać oczekiwania w nich pokładane – jeśli więc lider wierzy, że jego podopieczny może mieć lepszy wynik, podświadomie będą obaj do tego zmierzali – zarówno on jako prowadzący, jak i jego podopieczny (by nie zawieść nadziei w nim pokładanych).Drugim prawem jest efekt Galatei – jeśli mamy pozytywne oczekiwania w stosunku do ludzi, to nawet mimo niesprzyjających warunków zaczynają się oni zgodnie z nimi zachowywać. Jego przeciwieństwem jest efekt Golema – ludzie zaczynają się zachowywać zgodnie z negatywnymi oczekiwaniami, nawet jeśli kontekst tego nie wymaga (np. pracownicy gorzej pracują, bo szef im wmawia, że się nie uda). Dlatego śmiało, w oparciu o optymistyczny zdrowy rozsądek, oczekuj postępów od swojego zespołu: „Wiem, że stać cię na więcej”.3. „Jak to proponujesz rozwiązać?”Analityków diagnozujących problemy wśród pracowników nie brakuje – każdy doskonale wie, co nie działa. Ale sama diagnoza nie likwiduje problemu. Bez konstruktywnego znajdywania rozwiązań staje się narzekactwem, marudzeniem i prowadzi do utraty sprawczości, oddając kontrolę zewnętrznym okolicznościom. Kluczowe w takiej sytuacji staje się nauczenie nawykowego szukania rozwiązań, najlepiej minimum trzech.4. „To będzie dobry dzień” i „Dzięki za dzisiaj”Jeśli wychodzisz z domu, mocno ucałuj rodzinę na pożegnanie, a po powrocie witaj się w równie ciepły sposób. Wchodząc do biura, powitaj wszystkich entuzjastycznie i rzuć motywacyjne: „To będzie dobry dzień”, a wychodząc, koniecznie podziękuj za udany dzień. Ta wdzięczność uwolni w ciele produkcję przeciwciał (wszyscy będą zdrowsi) i da zastrzyk endorfin (poczucie szczęścia). Badania pokazują, że pracownicy nastawieni na szczęście przynoszą do firmy więcej pieniędzy niż ci, którzy chcą jedynie wyników.5. „Kocham ciꔌwiadomość własnych potrzeb fizjologicznych i finansowych jest powszechna. A miłości? Choć polskie społeczeństwo wyszło już z zabijających wrażliwość przekonań typu „prawdziwi mężczyźni nie płaczą”, to wciąż przeciętny Jan Kowalski nie jest świadomy tego, jak brać i jak dawać miłość.Daje ją więc tak, jak sam otrzymywał ją w dzieciństwie, czego nie rozumie mający inne doświadczenia partner. Skoro moja żona mi o tym nie mówi, to znaczy, że w ogóle nie widzi, jak bardzo poświęcam się rodzinie (żona uważa, że sam fakt bycia z nim już to oznacza). Skoro mój mąż nie zauważył, że byłam u fryzjera, to znaczy, że już go nie interesuję (mąż uważa, że dbanie o rodzinę jest oznaką miłości). Skoro mój tata ciężko pracuje i nie ma dla mnie czasu, to dlatego, że nie jestem dla niego ważny (tata okazuje miłość, ciężko pracując). Skoro szef tylko mnie krytykuje, to coś jest ze mną nie tak (szef w taki sposób rozumie okazywanie wiary w potencjał pracownika).I choć w pracy zaspokajanie potrzeby miłości sprowadza się raczej tylko do uśmiechu i komentarza „świetna robota”, to jednak w rodzinie „kocham cię” powinno być równie popularne co „jestem głodny”. A często nie jest.6. „Nie mam ochoty”Widać ich wszędzie. W parkach, gdy idą ze spuszczoną głową, a myślami są zupełnie gdzie indziej, bo poszli na spacer, na który nie mieli ochoty. W kawiarniach, gdzie siedzą ze wzrokiem utkwionym w telefonie, bo wyszli na randkę bez chęci na nią. Towarzyszą nieobecnym spojrzeniem dziecku w piaskownicy, mając poczucie straty czasu, bo nie stworzyli własnego modelu na bycie tatą i chcą robić to, co robią lubiące to mamy. W sylwestra piją alkohol, bo wypada się napić, choć krzywią się z niesmaku, albo palą papierosy w gimnazjum, bo chcą pokazać dorosłość.Ochota jest właśnie tym niewidzialnym powodem, który da radość ze spaceru i świeżego powietrza. Który zapala do rozmowy przy kawie. Daje radość z zabawy z dzieckiem i wczuwania się w jego potrzeby. Pozwala zrobić toast niegazowaną wodą i rozmawiać z palaczami bez zaciągania dymka. Bardziej przykre jest oszukiwanie siebie i kogoś w imię bycia miłym niż uczciwe przedstawienie swojej motywacji.7. „Plan jest następujący”Poczucie bezpieczeństwa bezpośrednio wiąże się z możliwością wpływania na przebieg zdarzeń. Jeśli dodać do tego psychologiczny fakt, że jednym z największych ludzkich lęków jest lęk przed nieznanym, słowa „plan jest następujący” stają się ważnym narzędziem eliminowania niepewności.8. „Jak mogę pomóc?”Pomaganie innym, poza oczywistymi kwestiami altruizmu i lepszego samopoczucia, ma dodatkowe korzyści. Zasada wzajemności nakazuje zrewanżować się pomocą temu, kto jej udzielił. Teorie wymiany w psychologii, choć ograniczające relacje międzyludzkie do wartości materialnych, podkreślają społeczną opłacalność pomagania.Bycie pomocnym motywuje samego dającego (a w momencie obdarowywania organizm podnosi poziom endorfin – hormonu szczęścia) i wywołuje uczucie wdzięczności u obdarowywanego. Pozwala szybciej piąć się po szczeblach kariery, bo pomaga organizacji rozwiązywać problemy.Buduje przedsiębiorcze, proaktywne podejście do życia kształtujące docelową rzeczywistość i konfrontuje się z problemami, zamiast od nich uciekać. Warto więc pytać, jak można pomóc.9. „Dowiem się”Oto strategia pracownika, który nie wie, jak odpowiedzieć na pytanie szefa: użyć słów „dowiem się”. Jest skuteczna, bo prowadzi do aktywnego działania i gwarantuje szukanie rozwiązań. Odpowiedź „nie wiem” ma charakter diagnostyczny i opisuje istniejący stan rzeczy bez dokonywania w nim zmian.Jeśli do „nie wiem” doda się brak zainteresowania, powstanie: „to nie moja sprawa”, które odbiera sprawczość, pokazuje brak zaangażowania, odbiera nadzieję na uzyskanie pomocy. Tytułowe wyrażenie skłania do szukania rozwiązań, daje kontrolę nad sytuacją, wyznacza cel, umożliwia podjęcie działania.10. „Dziękuję” i „Proszę bardzo”Szczęście definiuje się jako umiejętność cieszenia się tym, co się ma. Badania wykazały (prof. Robert Emmons z University of California, Davis), że wdzięczność pobudza mózg do wydzielania hormonów szczęścia. Zamiast śrubować poziomy, od których zaczyna się dziękować, warto wrócić do najważniejszych fundamentów – zdrowia, rodziny, przyjaciół, pracy. I traktować nawet mniej istotne zachowania jako przejaw dobroci, kwitując je właśnie krótkim „dziękuję”.
Dzisiejsze konkursy i ich tematy –  Mazowiecki Kurator Oświaty zaprasza uczniów gimnazjum z województwa mazowieckiegodo udziału w konkursach tematycznych i interdyscyplinarnych1. „Lech Kaczyński - historia najnowsza'2. „Trzy matki Jana Pawla II - Emilia Wojtyła, Matka Boża i Ojczyzna3. „Hieronymus' - Konkurs Wiedzy Biblijnej4. Konkurs Kultury Klasycznej.5. Konkurs Filozoficzny .W drodze ku mądrości”
 –
To od kogo będziecie się wyzywać w komentarzach? –
Samo życie –  Chujowa pensja 1800 zł za stanie na kasie, powolna wegetacja, brak rozrywek, brak pieniędzy na jakiekolwiek wakacje, ciuchy kupowane raz w roku albo co miesiąc w szmateksie, brak pieniędzy na rozwój swoich dzieci, "tate tate jestem dobry w gała, zapisz mnie do klubu, to tylko 60 zł miesięcznie - niestety synek, w tym miesiącu już dostałeś buty na zimę, przykro mi, idź oglądać Szymka Majewskiego hehe xD", zapuszczona żona, która nie dba o siebie, bo nieważne jak chujowo będzie wyglądała i tak jej nie rzucisz, a ona o tym dobrze wie, że żadna inna cię nie będzie chciała, czas będzie ci upływał szybko, bardzo szybko "to już Sebastian idzie do gimnazjum?", rok jak miesiąc, 10 lat jak rok, nim się obejrzysz będziesz w wieku 50 lat robił bilans swojego życia i mówił sam do siebie:"Janusz Pawlacz, lat 50, nic w życiu nie osiągnął, nigdzie nie był, nic nie widział, nigdy nie żył."
Śmiech przez łzy, ale niestety zbyt często jest to prawdziwe –  mama muwila mi zawsze że nie mam chodzie na melanrze i wagarowac! Igdzie som teraz twoje życiowe rady? zdałam gimnazjum i sama bendeuczyc swoje dziecko prawd życiowych!
Ludzie zawsze będą gadać – Nie warto się przejmować! Róbcie to na co macie ochotę! We dwoje na |jednym ośle,zamęczą biedaka!Patrz jakiprostak, samjedzie, akobiecie każe iśćPopatrz jakipanofel, kobietaidzie a on za nią pieszo[Zobacz jacy idiociidą zamiast jechaćna ośle, jeszcze Aniech go na Tplecy wezmą.
 –
Takie tam z gimnazjum... –
Tak, tak, z pewnością właśnie to zadecydowało, że jest dziś świetnym piłkarzem –  ROBERT LEWANDOWSKI CHODZIŁ GO GIMNAZJUM razemPiS - ZGŁOŚCIE NIEPRZYGOTOWANIE razem
Źródło: Facebook
Czego to gimnazjaliści nie wymyślą –  Siadam ze złościPodręcznik do historii dla klasy pierwszej gimnazjum
 –  Mama z Cleveland w Tennessee - Amy Beth Gardnerprzed pierwszym dniem w szkole dała swojej córceBreonnie ważną życiową lekcją, którą miejmy nadzieją,zapamięta do końca życia. Przed wysłaniem dziecka dogimnazjum, zachowała sią tak jak większość rodziców.Kupiła uczennicy niezbędne przybory, mundurek i nowyplecak. Breonna miała wszystko, czego potrzebowała.W nocy przed rozpoczęciem roku szkolnego Amychciała się upewnić czy jej córka jest faktyczniegotowa, by dołączyć do gimnazjalnej społeczności.Podała jej tubkę pasty do zębów i kazała wycisnąć ją natalerz. Gdy to zrobiła, powiedziała jej, aby wszystkozebrała i włożyła do środka.Dziewczynka zaczęła wykrzykiwać, że nie jest tego wstanie zrobić i że pasta nie będzie już taka jak wcześniej.Amy nie przejmowała się jej słowami i spokojnieczekała, aż upora się z zadaniem. Później powiedziała:Zapamiętaj ten talerz z pastę do końca swojego życia.Gdy przekroczysz próg szkoły, zobaczysz, ile znaczęwypowiedziane przez ciebie słowa. Będziesz miećmożliwość korzystania z nich, aby ranić, poniżać,oczerniać i gnoić innych.Będziesz mieć również możliwość wykorzystania słów,aby pocieszać, wspierać, zachęcać, inspirować i kochać. Ipodobnie jak z pastę do zębów, gdy słowa opuszczętwoje usta, nie będziesz w stanie włożyć ich zpowrotem. Wykorzystaj je więc dobrze córeczko.Kiedy inni będę nadużywać złych słów, zważaj naswoje. Dokonuj wyboru każdego dnia i pamiętaj, że niesposób ich cofnąć. Bądź znana z łagodności iwspółczucia. Świat tego potrzebuje. I pamiętaj, nigdy,przenigdy nie żałuj wyboru dobra.
Źródło: JestPozytywnie.pl
 –