Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 233 takie demotywatory

Niemcy potrafią dbać o interesy:

 –
Pomoc dla wybranych – 120 tys. zł odprawy, nawet 4-letni płatny urlop - Górnicze Związki przygotowały projekt "umowy społecznej" dotyczącej transformacji górnictwa. Znalazło się także 60 milionów złotych dla budowanego w Toruniu muzeum im. Jana Pawła II - ustalił reporter "Czarno na Białym".Trzeba dbać o "SWOICH", by w wyborach miał kto na "NICH" głosować - inni mogą zdychać z głodu!
Jeżeli kobieta chce przystojnego faceta, który potrafi sam naprawić samochód, majsterkować i ma dobrą pracę, to zaraz zlatuje się chmara gości, którzy mają pretensje, że jest roszczeniową księżniczką o zbyt wielkich wymaganiach –
Jakiś czas temu syberyjskie przedszkola zaczęły dbać o zahartowanie swoich wychowanków. Dzieci wychodzą na śnieg i wylewają na siebie wiadra wody – Nauczycielki wskazują, że efekty takich działań są świetnie widoczne - dzieci stały się bardziej odporne i rzadziej chorują, a jeśli już złapią jakąś chorobę przechodzą ją lżej i szybciej niż rówieśnicy.Zdjęcia wykonano przy temperaturze od -8 do -16 stopni. Nauczycielki zaznaczają, że hartowanie się nie jest obowiązkowe, ale dzieci same lubią to robić. Z tego typu zajęć rezygnuje się, gdy temperatura spada poniżej -25 stopni
Nie medycy, nie personel szpitala, nie nauczyciele, nie seniorzy, ale elity narodu... Okej... –  Uważam, że artyści są naszym dobrem narodowym. Dajemy im ordery, robimy sobie z nimi zdjęcia, dokonujemy wpisów na facebooku. A może warto o nich zadbać bardziej konkretnie, póki żyją? Gdyby to ode mnie zależało, w pierwszej kolejności zaszczepiłbym honorowych obywateli Miasta Poznania, w tym Agnieszkę Duczmal, czy Andrzeja Wituskiego. Naród powinien dbać o swoje elity. W Polsce, gdzie władza, mentalnie tkwiąca w socjalizmie, systemowo je niszczy, wciąż mamy z tym problem.
Przygotujcie się na ogólnokrajowe zawody w tańcu, 31 grudnia –  Klub Pomarańcza Katowice1 godz. · OPrzypominamy, że zostały już ostatnie miejsce nanaszym nocnym kursie tańca, rozpoczynającym się31.12.2020 o godz. 18.59 OKurs kończy się o godz. 6.01. Prosimy żeby dbaćo nawodnienie w ciągu nocy i baczne słuchaniepoleceń instruktora jak np. "wszystkie ręce wgórę"Pozdrawiamy, zespół trenerów i instruktorówszkoły tańca PomarańczaJesteście spragnieni dobrej imprezy już w tenweekend?Zapraszamy tutaj -> https://fb.me/e/SUAzaKID575 134 komentarze 83 udostępnienia
Dla tych, którzy boją się przekroczenia tej magicznej "czterdziestki": – "Nadszedł dzień, o którym myślałem jeszcze 30 lat temu. I 20 lat temu też myślałem. Czterdziestka. Kiedy miałem 10 lat, to byłem przekonany, że czterdziestka to drugi koniec wszechświata, a poza tym nigdy nie będę taki stary. Czterdziestolatkowie wydawali mi się zawsze zmęczeni życiem, nudni, zazwyczaj grubi i ogólnie beznadziejni. Kiedy patrzyłem na czterdziestolatków i słuchałem ich mądrości mając 15 lat zawsze widziałem w nich zgorzkniałość i wydawało mi się, że już nawet nie potrafiliby się w kimś zakochać. Nie to co ja, który wtedy był szaleńczo zakochany w swojej pierwszej dziewczynie. Kiedy miałem 20 lat i poszedłem do pierwszej pracy, zobaczyłem, że czterdziestolatkowie wcale nie są tacy źli ani starzy. Podziwiałem piękno 40-letnich kobiet, ale sam nadal nie chciałem być w ich wieku. Mając 25 lat ożeniłem się i już na dobre stałem się „dojrzały". Kiedy miałem 27 lat urodziło mi się pierwsze dziecko i nawet pojawił się siwy włos. Właśnie wtedy czterdziestolatkowie przestali być dla mnie kosmitami. Po skończeniu 30-tki odetchnąłem z ulgą, że jeszcze 10 lat do tego strasznego, starczego wieku. No i nadszedł czas kiedy mogę powiedzieć, że czterdzieści lat rzeczywiście minęło jak jeden dzień. Rozglądam się wokół i ze zdziwieniem zauważam, że czterdziestoletni znajomi z pracy wcale nie są tacy starzy, że potrafimy się śmiać, dbać o siebie, nadal robić głupie rzeczy i zakochiwać się jeszcze bardziej niż jak mieliśmy po 15 lat"
Rowerzysta wierzy, że to wszyscy wokół powinni na niego uważać i dbać o jego bezpieczeństwoMotocyklista: Wierzy, że każdy na ulicy to płatny zabójca wynajęty, żeby go zgładzić –

Krótko z facetami

Krótko z facetami –  Faceta trzeba tulić, chwalići dbać o niego...A raz na jakiś czasztapać za pysk i rąbnąćnim o podłogę, żebydocenił Twoją troskę.
Chcesz dbać o zdrowie - drogo. Chcesz sprawdzić czy w ogóle jesteś zdrowy - potrzebny hajs. Chcesz być piękny - yup, hajs. A jak jeszcze chciałbyś zwiedzić świat to już w ogóle –
 –  Co to ja powiedziałem? - odcinek 169w roli głównejRafał TrzaskowskiMIASTO MOJE, A W NIM...Październik2020"Jestem tu, by zademonstrować solidarnośćz protestującymi. Wiemy, dlaczego tutajjesteście, rozumiemy wasz gniew. Dziś mojemiejsce jest wśród warszawianek i wszystkichPolek. Jestem tu także po to, by dbać oWasze bezpieczeństwo."Październik2020"W związku z negatywną opinią Sanepidu,nie wyrażam zgody na organizację 11listopada zgłoszonego MarszuNiepodległości. Opinia inspekcji sanitarnej, októrą również wystąpił wojewoda, wskazujena trudną sytuację epidemiczną,szczególnie w Warszawie i całym Mazowszu."

Do wszystkich mam, które posiadają małe dzieci i czasem brakuje dla nich wyrozumiałości:

+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz
Do wszystkich mam, które posiadają małe dzieci i czasem brakuje dla nich wyrozumiałości: – "Droga mamusiu,Czy mogę cię na chwilę obudzić? Wiem, że ciężko ci otworzyć oczy - jeszcze nie zdążyliśmy zbyt długo pospać tej nocy. Tylko wiesz mamusiu... tak jakby potrzebuję cię w tej chwili. Widzisz, czuję się trochę samotny. Leżę w moim łóżeczku i zaczyna mi być zimno.Nie chciałem płakać, więc przepraszam, że to zrobiłem. Próbowałem zwrócić na siebie twoją uwagę cichszymi odgłosami przez kilka chwil, ale spałaś tak mocno, że mnie nie słyszałaś. Jeszcze nie wiem jak inaczej mógłbym to zrobić. W trakcie dnia widzę i słyszę was wszystkich wydających dźwięki i komunikujących się ze sobą. Do mnie też się odzywacie i ja staram się bardzo mocno, żeby to powtórzyć, ale jeszcze nie potrafię. Z braku innego sposobu płaczę, żebyś mnie wysłuchała.Mamusiu, przepraszam za moje łzy. Tak jak mówiłem, czuję się trochę samotnie. Dopiero co spędziłem dziewięć miesięcy w twoim brzuchu, gdzie ciągle czułem się bezpiecznie. Trochę przeraża mnie to wielkie łóżko, całe dla mnie. Brakuje mi odgłosu twojego serca, przepływu twojej krwi, twojego ciepła i jedzenia. Brakuje mi twojego oddechu i rąk, które na mnie kładłaś, by mnie chronić, gdy byłem jeszcze wewnątrz.Mamusiu, czy mogłabyś mnie wysłuchać? Wołam cię w jedyny sposób jaki znam. Czuje się naprawdę samotny. Potrzebuję twojego ciepła i spokoju, chociaż na chwilę. Potrzebuję poczuć, że ciągle jesteś obok. Mogę położyć się na chwilę obok ciebie i ogrzać się w twoim cieple?Najpierw przytulanie. Mamusiu, uwielbiam to uczucie. Kiedy czuję jak mnie nosisz i delikatnie bujasz, kiedy czuję twój zapach, czuję się wtedy najbezpieczniej. Kiedy czuję twoją dłoń na moich plecach i moje ucho położone dokładnie na twoim sercu, to wtedy mamusiu wiem. To jest mój dom. Pamiętasz ten czas jak zawsze byliśmy razem? Tak właśnie się wtedy czułem. Czasami za tym tęsknię. Było tak przyjemnie, byliśmy zawsze tak blisko.Słyszę jak cicho szepczesz: "Już dobrze, już wszystko dobrze". Twój głos jest taki delikatny i taki znajomy. Tak jak twój zapach. Trochę mój i trochę twój.Mamusiu, potrzymasz mnie jeszcze przez chwilę chwilkę? Jestem naprawdę zmęczony i twoje ramiona są dla mnie ukojeniem. Podobnym do tego, co czułem kiedyś. Teraz zamknę sobie oczy na chwilkę, w porządku? Możesz zostać ze mną jeszcze na chwilę, żebym mógł się nacieszyć twoją miłością i obecnością?Mamusiu, skoro i tak jesteśmy blisko siebie... chciałbym cię o coś poprosić. Wiem, że zabrzmi to dość smutno, ale nie potrafię jeszcze mówić tak jak ty, więc przepraszam za to, że znowu płaczę. Mamusiu, mogę się troszkę napić? Zaschnęło mi w gardle i mój brzuszek jest pusty, więc może mógłbym dostać kilka łyczków? Twoje mleko smakuje tak dobrze... tak ciepło i znajomo.Dziękuję mamusiu, to jest dokładnie to czego potrzebowałem. Byłem naprawdę spragniony. Tak przy okazji, bardzo lubię ten twój paluszek na mojej brodzie. Widzę, że uśmiechasz się do mnie. Nic nie uszczęśliwia mnie bardziej, niż twój uśmiech i twoja obecność. Zamknę sobie oczka jeszcze raz, w porządku? Proszę nie odkładaj mnie od razu. Tutaj jest bardzo przyjemnie. Czy mogę zostać tutaj jeszcze na chwilkę?Mój brzuszek boli. Co to znaczy? Mamusiu! Czujesz to? Mamusiu? Mój brzuszek boli tak bardzo. Co się dzieje? Mamusiu, proszę pomóż, nie wiem co się dzieje. Nigdy czegoś takiego nie czułem!Dziękuję za rozmasowanie brzuszka. Jest już późno i wszyscy już śpią. Jestem ci bardzo wdzięczny, że jesteś tu ze mną. Nie wiem co bym bez ciebie zrobił. Mój brzuszek boli dużo mniej, kiedy trzymasz mnie w taki sposób... i czuję się coraz bardziej zmęczony. Może jeszcze na chwilkę zamknę oczy. Przytulisz mnie jeszcze trochę?Nie uwierzysz mamo! Trochę się przestraszyłem. Przebudziłem się i przez chwilę nie wiedziałem gdzie jestem. Było ciemno i znowu trochę zimno. Wiem, że jesteś zmęczona, ale bardzo się za tobą stęskniłem. Pobędziesz przy mnie na chwilkę?Mamusiu widzę, że jesteś zmęczona. Widzę łzy w twoich oczach od czasu do czasu. Przepraszam mamusiu, ale czuję się obco w tym nowym świecie. Tęsknię za domem. Tęsknię za byciem zawsze blisko ciebie.Czasami czuję jak twoja łza spada na mnie, gdy łagodnie mną bujasz. Śpiewasz mi kołysankę, abym mógł znowu zasnąć. Delikatnie wycierasz łzę swoją dłonią. Twój dotyk jest bardzo przyjemny, możesz zrobić to znowu?Zasypiam spokojnie na twojej piersi. Jesteś taka miękka, taka znajoma. Nigdzie indziej nie śpi mi się tak, jak tutaj. Moje nogi są podciągnięte, tak jak wtedy, gdy byłem w środku. Znowu słyszę bicie twojego serca i twój oddech.Niedługo się wszystkiego nauczę. Mamusiu, jesteś najlepszym miejscem na świecie. Bardzo się cieszę, że mogę do ciebie przychodzić znowu i znowu. Przykro mi, że nie mogę cię o to po prostu poprosić, ale cieszę się, że mnie słuchasz, gdy cię wołam.Niedługo, ja będę mógł być tam dla ciebie. Albo dla moich braci lub sióstr. Albo dla przyjaciela ze szkoły. Uczysz mnie jak powinno się dbać o drugą osobę. Uczysz mnie jak powinno się słuchać, pomimo tego, że nie mogę mówić. Uczysz mnie, że jestem bezpieczny, nawet jeśli czasami wydaje mi się inaczej. Uczysz mnie, że twoja miłość nie zna granic, nawet jeśli jesteś bardzo zmęczona. Dziękuję ci za to.I mamusiu.Kocham cię."
 –  Piotr Stan ► Wybory29 m • SPoszukiwany.kopiujcie i udostępniajcie dalej. PILNECzy ktoś rozpoznaje funkcjonariusza ze zdjęcia?Mamy informacje, że pałował uczestniczki marszukobietEla GawinRozpowszechnianie czyjegoś zdjęcia bez jego zgody izniesławianie, to naruszenie wizerunku i pomówienie,od ścigania przestępstw jest policja. Jak wierzyćautorowi posta skoro sam łamie prawo i stosujeprzemoc? Niszczycie kościoły, pomniki, demolujeciepubliczne mienie, grozicie ludziom, zaraz przeczytamo sobie jakieś wyzwiska... Walczycie o swoje prawa,ale łamiecie prawa innych! Dlatego nie macie racji <*> Ija wam niewierze!
 –  Jest wiele kobiet, które pod pretekstem oszczędności, gdy tylko wrócą do domu, zdejmują suknię, gorset i ładne dessous, aby sig odziać w starą spódnicę, lichą koszulę i brzydki penivar. Gdy mąż wraca wieczorem po całodziennej pracy i raclby ujrzał trochę wdzięku i elegancji, znajduje przy sobie jakieś stworzenie bezkształtne i źle ubrane. Wielkim błędem wielu kobiet jest myśl, że skoro się już raz zdobyło męża, można dalej nie dbać o mnóstwo szczegółów tualetowych. Pod pozorem, że kobieta żyje wyłącznie w domu, nosi się zniszczony penivar i przydeptane pantofle, pod pretekstem cnoty kobieta kładzie koszulę z płótna z jakiego moznaby szyć worki, brudny gorset i lichą spódniczkę... A potniej dziwią się te kobiety, że męża ich tak łatwo usidli pierwsza lepsza w sukience za pieć tysiecy marek.
Jarosław Kaczyński pokazał wczoraj, że potrafi dbać o obywateli w czasie pandemii. Tych wybranych – Wręczył nagrodę Bronisławowi Wildsteinowi. Osobiście i to w niedzielę. Rzecz jasna bez maseczki. W końcu stoi na czele komitetu ds. bezpieczeństwa, więc daje wzór do naśladowania. Brak słów
Nikt nie zauważył kiedy to się stało, że przestaliśmy dbać o spersonalizowane dzwonki w telefonach. Po prostu pewnego dnia się to wydarzyło, że teraz to w sumie dziwne, kiedy ktoś ma jakiś niestandardowy –
Wicepremier Jacek Sasin zapowiedział w Lublinie budowę pomnika Lecha Kaczyńskiego – - Jesteśmy absolutnie przekonani, że Polska dzisiaj nie byłaby Polską suwerenną, niepodległą, nie byłaby Polską, która potrafi dbać o własne prawa, która potrafi zapewnić też te prawa obywatelom, gdyby nie śp. pan prezydent Lech Kaczyński, który nie tylko działał i walczył na rzecz odzyskania niepodległości i suwerenności przez Polskę, ale chciał, aby ta Polska była Polską sprawiedliwą, solidarną, czułą na oczekiwania wszystkich jej obywateli, która zapewni wszystkim Polakom godne warunki życia – powiedział Sasin na konferencji prasowej w Lublinie
"Jak używać szpachli", "jak czyścić i dbać o odkurzacz", maciejakiś problem ze zrozumieniem instrukcji? Spoko, zaraz pomogę wam to ogarnąć, bez obśmiewania. Prawdziwe anioły –
Dzięki maskom ludzie zaczęlidbać o higienę jamy ustnej –
Zaskakujący i piękny list, napisany przez porzuconą żonę, do kobiety swojego męża – Do macochy mojej córki,Chciałabym, abyś nigdy nie pojawiła się w moim życiu. Mój plan był zupełnie inny. Moja rodzina miała składać się ze mnie, z mojego męża i naszych dzieci… bez Ciebie. Myślę, że Ty także nie chciałaś, abym pojawiła się w Twoim życiu i żebyś musiała wychowywać czyjeś dziecko, ale kiedy moja rodzina rozpadła się, wiedziałam, że pewnego dnia po prostu się pojawisz.Miałam nadzieję, że będziesz niemiła i okropna i że moja córka nigdy Cię nie zaakceptuje. Jednak jej tata był zadowolony z drugiego wyboru. Złe myśli krążyły w mojej głowie, bo nie chciałam dopuścić do siebie świadomości, że jakaś obca kobieta będzie wychowywać moją córkę.I wtedy pojawiłaś się TyPowinnaś być brzydka i odpychająca, niestety prawda była zupełnie inna. Byłaś śliczna. Powinnaś być starą wiedźmą, ale nią nie byłaś. Byłaś bardzo piękną, młodą kobietą.Widziałam na Twojej twarzy niepokój i strach, gdy musiałaś mnie poznać. Dzięki temu było mi znacznie łatwiej.Od samego początku zaakceptowałaś „naszą” córkę. Pokochałaś bezwarunkową ją i jej tatę. To był wielki dar dla nas wszystkich. Umiałaś stworzyć doskonałą relację między nią, a jej ojcem. To wielka sztuka, której potrafią dokonać tylko odważne i mądre kobiety. Moja córka potrzebuje cały czas mamy, a Ty to zadanie wykonujesz absolutnie cudownie. Tak się cieszę, że każdą decyzję, którą chcesz podjąć w sprawie mojej córki, konsultujesz ze mną. Wiem, że ta sytuacja nie jest czymś normalnym. Niezbyt często zdarza się, że matka i macocha piszą do siebie i mają do siebie szacunek i sympatię. Ty jesteś dla mnie darem.Jesteś dla mojej córki także matką. Niezależnie, czy jesteś sama z nią czy jestem to ja. Gdy jest podekscytowana chce się z Tobą tym podzielić - nie mam nic przeciwko. Moje serce cieszy się, że macie tak wspaniały kontakt.Jestem świadoma tego, co to znaczy, gdy macocha nie jest w stanie zaakceptować swojego nowego dziecka. Dlatego tak bardzo jestem szczęśliwa, że my jesteśmy w stanie wznieść się ponad to wszystko i wspólnie dbać o dobro „naszej” córki. Dziękuję, że jesteś tak dojrzała i masz do mnie tyle szacunku.Kochana, jesteś rzadkim i pięknym kamieniemNiech Cię Bóg błogosławi. Kocham Cię Do macochy mojej córki,Chciałabym, abyś nigdy nie pojawiła się w moim życiu. Mój plan był zupełnie inny. Moja rodzina miała składać się ze mnie, z mojego męża i naszych dzieci… bez Ciebie. Myślę, że Ty także nie chciałaś, abym pojawiła się w Twoim życiu i żebyś musiała wychowywać czyjeś dziecko, ale kiedy moja rodzina rozpadła się, wiedziałam, że pewnego dnia po prostu się pojawisz.Miałam nadzieję, że będziesz niemiła i okropna i że moja córka nigdy Cię nie zaakceptuje. Jednak jej tata był zadowolony z drugiego wyboru. Złe myśli krążyły w mojej głowie, bo nie chciałam dopuścić do siebie świadomości, że jakaś obca kobieta będzie wychowywać moją córkę.I wtedy pojawiłaś się Ty.Powinnaś być brzydka i odpychająca, niestety prawda była zupełnie inna. Byłaś śliczna. Powinnaś być starą wiedźmą, ale nią nie byłaś. Byłaś bardzo piękną, młodą kobietą.Widziałam na Twojej twarzy niepokój i strach, gdy musiałaś mnie poznać. Dzięki temu było mi znacznie łatwiej.Od samego początku zaakceptowałaś „naszą” córkę. Pokochałaś bezwarunkową ją i jej tatę. To był wielki dar dla nas wszystkich. Umiałaś stworzyć doskonałą relację między nią, a jej ojcem. To wielka sztuka, której potrafią dokonać tylko odważne i mądre kobiety. Moja córka potrzebuje cały czas mamy, a Ty to zadanie wykonujesz absolutnie cudownie. Tak się cieszę, że każdą decyzję, którą chcesz podjąć w sprawie moje córki, konsultujesz ze mną. Wiem, że ta sytuacja nie jest czymś normalnym. Niezbyt często zdarza się, że matka i macocha piszą do siebie i mają do siebie szacunek i sympatię. Ty jesteś dla mnie darem.Jesteś dla mojej córki także matką. Niezależnie czy jesteś sama z nią czy jestem to ja. Gdy jest podekscytowana chce się z Tobą tym podzielić – nie mam nic przeciwko. Moje serce cieszy się, że macie tak wspaniały kontakt.Jestem świadoma tego, co to znaczy, gdy macocha nie jest w stanie zaakceptować swojego nowego dziecka. Dlatego tak bardzo jestem szczęśliwa, że my jesteśmy w stanie wznieść się ponad to wszystko i wspólnie dbać o dobro „naszej” córki. Dziękuję, że jesteś tak dojrzała i masz do mnie tyle szacunku.Kochana, jesteś rzadkim i pięknym kamieniem.Niech Cię Bóg błogosławi. Kocham Cię