Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 98 takich demotywatorów

Witaj, piękna! Całuję rączki –
Ta laska podchodzi do twojegochłopaka i go całuje - co robisz? –

Myślisz, że twój związek ma problemy? Poznaje pewne dwie pary z Rozmów w Toku:

 –  Wojtek, 25 lat • raz widział Stefcię w sukience z dekoltem, ale kazał jej się przebrać, bo go to podnieciło Y Wojtek, 25 lat nie caluje Stefci rano, bo wtedy jest bardziej pobudzony i kusi go do złego ro ZMOWY Stefcia, 19 lat nie pływa, bo nie znalazła jeszcze stroju kąpielowego, który dostatecznie by ją zakrywał ro ni o Lucjan, 31 lat kiedy zdarzy mu się zbyt długo przytulać do Sylwii, musi iść do spowiedzi Sylwia, 22 lata ma na szyi strefy erogenne, dlatego spisała dekalog, 7 żeby Lucjan nie /agalopowat się w tamte rewiry Sylwia, 22 lata dopiero po ślubie pokaże się Lucjanowi w bielitnie Lucjan, 31 lat zdeklarował się, że do ślubu nie będzie mial nieczystych myśli na temat Sylwii
Materializm wypacza wartości –  Mąż z żona jedzą obiad w wykwintnej restauracji,kiedy nagle do ich stolika podchodzi oszałamiającopiękna, młoda dziewczyna, całuje faceta w usta,mówi, że zobaczą się później i wychodzi. Žonapatrzy na męża z wściekłością:- Kto to był?!Moja kochanka odpowiada mąż.- Wystarczy! Chcę rozwodu!Dobrze odpowiada maż ale zauważ, że porozwodzie nie będzie już wycieczek do Paryża nazakupy, nie będzie wakacji na Karaibach, nie będziemercedesa w garażu i nie będzie weekendów najachcie. Ale oczywiście możesz zrobić jak zechcesz.W tym momencie żona zauważa ich wspólnegoznajomego wchodzącego do restauracji z młoda,ładną dziewczyną:Kim jest ta dziewczyna obok Karola?- To jego kochanka informuje ją mąż.Nasza jest sympatyczniejsza.
Uczucia zazdrości czasami lepiej nie wywoływać –  Wygląda na to że to odpowiedni moment by powiedzieć coś miłego o dziewczynach, które może być zazdrosna.Szczypta zazdrości uczyni mniej w jej oczach jeszcze bardziej pożądanymTWOJA SIOSTRA ŚWIETNIE CAŁUJE
Zesłana w wir walki II wojny światowej, niedługo potem jak wzięła ślub, rozdzielona z małżonkiem na 40 miesięcy, zraniona w bitwie o Iwo Jima, była mężatką przez 71 lat. 15 dzieci, 14 wnucząt, 32 prawnucząt. Ruth Todd całuje swojego ukochanego Williama na pożegnanie – Są takie fotografie, przy których ciężko pohamować łzy

Z pamiętnika żonatego mężczyzny:

Z pamiętnika żonatego mężczyzny: – PONIEDZIAŁEK 07.06.Żyję. Wciąż żyję. Mój lekarz mówi, że to cud. Wczoraj pokłóciłem się z żoną. Smęciła mi i smęciła to jej powiedziałem w końcu:- Gadaj sobie do woli. Mnie to i tak lewym uchem wpada, a prawym wypada.Dziś lekarz założył mi opatrunek na prawe, a żona powiedziała, że mi już teraz nic nie wypadnie. Do lekarza ze mną poszła cholera jedna. Przy okazji tego ucha o niestrawności mojej żeśmy gadali i lekarz mnie pyta:- A zgagę Pan ma? No to mu mówię: - A co nie widać?Tylko po cholerę się na nią patrzyłem? Tym razem unik się nie udał i dodatkowo szycie brwi miałem.SOBOTA 12.06Szczerość jest przereklamowana. Z babami nie ma co szczerze w ogóle gadać. Wczoraj mojej żonie przyszło na jakieś czułości. Leżymy sobie, a ona do mnie z tekstem:- Ty w ogóle nie jesteś o mnie zazdrosny!- Jestem....- Ciekawe, a co byś pomyślał, jakbyś się dowiedział, że cię zdradziłam z twoim najlepszym przyjacielem?!- Że jesteś lesbijką...Brew nie zdążyła się zagoić. Miałem drugie szycie i o dwa szwy więcej. Do trzech razy sztuka?PONIEDZIAŁEK 28.06.Facet to nie powinien okazywać swojej radości. Byłem na imprezie z kolegami. Impreza jak impreza. Trochę popiliśmy, rozochocony wróciłem do domu. Trochę nawalony i radosny. Chciałem się podzielić tą radością więc klepię starą w dupsko z uśmiechem i wołam:- Ty jesteś następna grubasku ...Nie zdążyłem dokończyć zdania, a ze szpitala dopiero dziś mnie wypisali.SOBOTA 03.07.W poniedziałek idę do dentysty zobaczyć, czy implant jedynki mi się będzie trzymał. A wszystko przez te perwersje. Że też ludziom takie durnoty do głowy przychodzą. Wracam zrąbany z pracy, żryć się chce, wchodzę do chałupy, a moja stara stoi w drzwiach sypialni, oparta o futrynę, cała w lateksie i kręci pejczem. To się pytam:- Co na obiad Batmanie ?!!Obiadu nie było, a przynajmniej ja nie miałem, obudziłem się dopiero dziś po śniadaniu.CZWARTEK 08.07.Czas to ma destrukcyjny wpływ na moją osobę. Dziś dostałem w ryj za spóźniający się zegar. Czy to do cholery moja wina była, że się spóźnił?Wchodzę do domu, a żona mi od drzwi smęci:- Wiesz, dziś jak przechodziłam w przedpokoju to zegar spadł tuż za mną.- Zawsze się spóźniał - odpowiedziałem szybko.Kurde, za szybko. A niby czas to pieniądz. Mnie to kosztowało pięć stów za remont górnej trójki.PIĄTEK 16.07.Czy wszystkie kobiety mają kompleksy na tle cycków? Wczoraj kupiłem parę płyt DVD. Mieliśmy z kumplami wieczorem pooglądać u Zenka.Żona się pyta po cholerę kupiłem płyty skoro DVD nie mam? No to ja się zapytałem po cholerę kupuje staniki? Ta brew to mi się chyba nie zagoi. ??????WTOREK 20.07.Ja to kobiet nigdy nie zrozumiem. Na przeprosiny za te staniki kupiłem żonie kwiaty. Wchodzę do domu. Całuję ją w policzek z uśmiechem. Wręczam kwiaty, a ta drze się na mnie:- Tak, Tak! Teraz może będę nogi rozkładać przez tydzień??? Co???!!!Na to ją pytam grzecznie: - A dlaczego? To wazonów już nie mamy??No i za kwiaty dostałem po ryju. Teraz wiem czemu faceci nie kupują żonom kwiatów. Mają kurde rację!
 –  gdy chłopak całuje cię w usta okazuje jak bardzo cię kocha jeśli całuje cie w ucho znaczy, że możesz czuć się przy nim bezpieczna jeśli wybrał sobie nosek to znak, że wierzy w ciebie jeśli w policzek znaczy, że mu ciebie brakuje
Piękna historia pewnego małżeństwa. To, dlaczego żona wsuwa dłoń mężowi pod koszulę jest poruszające – "Miałem dziewiętnaście lat, a ona szesnaście. Spotkaliśmy się po raz pierwszy w zupełnie zwyczajną niedzielę. Oboje pochodzimy z dość konserwatywnych rodzin, ona z miasta, ja ze wsi. Byłem rolnikiem. Zaprosiła mnie na bal. Byłem jedynym bez garnituru i ludzie z miasta chyba nie wiedzieli, co o mnie myśleć. Nie umiem powiedzieć, kiedy się zakochałem. Nawet nie umiem powiedzieć, kiedy poprosiłem ją o rękę. To po prostu się stało, przyszło naturalnie. Nie mamy wielkich momentów, które można by opisywać, bo jesteśmy prostymi ludźmi. Nasze szczęście było proste. Któregoś dnia zauważyłem, że coś jest nie tak"."Obchodziliśmy naszą 50.rocznicę ślubu. W drodze powrotnej z restauracji do domu ona ciągle powtarzała, że jedziemy w złym kierunku. Naprawdę walczyła ze mną i była przekonana, że jadę źle. Dla świętego spokoju skręciłem, a potem objazdami wyjechałem, gdzie trzeba. Już wiedziałem, na co się zanosi. Mój ojciec miał demencję, a wcześniej jego ojciec. Od razu wiedziałem, że to samo dzieje się z moją żoną. Szybko zaczęła zapominać imiona, a gdy zaniki pamięci zaczęły ją na dobre przerażać, chciała odejść ode mnie. Musiałem siłą ją powstrzymać, żeby nie wybiegła z domu. To nie jest łatwe, ale nie zamierzam rezygnować. Ona zawsze o mnie dbała, my zawsze o siebie dbaliśmy, i tak już będzie do samego końca. To, co zawsze pamięta, to piosenki. Kocha muzykę. Ona zawsze opiekowała się mną i naszą rodziną, teraz moja kolej, żeby zaopiekować się żoną. Wciąż potrafię sprawić, że się uśmiecha. Wciąż lubi dotykać moją skórę. Kładzie rękę na moim brzuchu, pod koszulą, i tak tkwi bez słowa, czasem całuje mnie. To lepsze niż słowa, których już nie pamięta".Miłość to nie słowa, tylko gesty, włożenie ręki pod koszulę, pocałowanie na dzień dobry. Ta para o tym wie i dlatego utrata pamięci nie jest dla nich czymś strasznym. Owszem, to jest bardzo trudne, ale nie straszne, bo oni okazują sobie miłość zamiast o niej po prostu mówić.
Źródło: podaj.to
Znacie to uczucie jak dziewczyna odstawia się dla Was jak szczur na otwarcie kanałów, jak szczerzy się od ucha do ucha na Wasz widok, jak rzuca się Wam w ramiona na przywitanie, jak całuje mocno na pożegnanie, jak robi Wam kanapki do pracy, jak wysyła czu – No ja też nie
Za każdym razem, gdy biorę mojego psa na spacer, zza ogrodzenia sąsiada wyskakuje suczka i całujemojego kompana – Jak Romeo i Julia
A ja no co mam zrobić? – Wstawiam tego demota... 14.000 OSÓB UPRAWIAWŁAŚNIE TERAZ SEKS.25.000 OSÓB WŁAŚNIE SIĘCAŁUJE.50.000 OSÓB WŁAŚNIE SIĘPRZYTULA.A TY... NO CÓŻ. TY TOAKTUALNIE CZYTASZ.
Jeśli już masz się zakochać, to... – Zakochaj się w kimś, kto chce znać twój ulubiony kolor i jaką kawę lubisz. Zakochaj się w kimś, kto kocha sposób w jaki się śmiejesz, i kto zrobiłby wszystko by ten śmiech usłyszeć.Zakochaj się w kimś, kto kładzie swoją głowę na twojej klatce piersiowej, by usłyszeć bicie twego serca. Zakochaj się w kimś, kto całuje cię w miejscach publicznych, i kto z dumą cię przedstawi wszystkim znajomym. Zakochaj się w kimś, kto sprawi, że nie będziesz pamiętał czemu bałeś się zakochać. Zakochaj się w kimś, kto nigdy cię nie skrzywdzi. Zakochaj się w kimś, kto pokocha twoje wady i uzna, że jesteś idealny taki, jaki jesteś.Zakochaj się w kimś, kto uzna, że jesteś tą osobą, obok której chce się budzić każdego dnia.
Delfin oświadcza się dziewczynie, a ta bezczelnie całuje się z innymna jego oczach –
Matka, słowo, które nie da się zastąpić. Matka, najdroższa orędowniczka dziecka, ta, która swoim sercem, otacza je, gdy jest pod jej własnym.Matko, całuję Twoje ręce, za dar macierzyństwa i trwania,dla ludzkiego istnienia – Jan Paweł II
Żona do męża:- Ci sąsiedzi z góry bardzo się kochają. On ją całuje na powitanie i pożegnanie. Nie mógłbyś też?- Przecież ledwie ją znam! –
Źródło: oczekiwania oczekiwań
Żyrafia mama całuje swoje nowo narodzone dziecko – Bo wszystkie mamy są takie same
Przyzwoita dziewczyna nigdy nie całuje się na pierwszej randce – Nawet w czasie seksu
Mężczyzna płacząc całuje maskę, później drzwi samochodu- Sprzedaje pan?- Nie, żona dostała prawo jazdy –
Friendzone.Banalny przykład pierwszy z brzegu: – Facet ma serialową wizję w głowie, że jak kobiecie kupi kwiatki, pierścionki i będzie miłym gościem, który dużo jej słucha i spełnia wszystkie życzenia, to ona da mu spędzić w sobie miłe chwile. Tymczasem jedyne chwile jakie ze sobą spędzają, to te przy kawie, gdy romantyczna humanistka po prywatnym marketingu, opowiada mu o psychopacie z którym jest w związku, i jak strasznie z tego powodu cierpi. Płaczliwy, wielogodzinny monolog trwa do czasu, gdy ów „psychopata” puści „dźwięka” (bo szkoda kasy na dzwonienie do świnki). Wtedy dziwnie ożywiona i pobudzona „ofiara psychopaty” zadzwoni, i dowie się że ma teraz jechać do niego, bo on ma ochotę na numerek, browarki i „wąsa”, a nie ma „floty”. Cała w rumieńcach, podniecona i pełna życia całuje w policzek „przyjaciela”, po czym biegnie do najgłębszych otchłani piekieł, które przed chwilą ze łzami w oczach opisywała. Biegnie szybko, bo c*pka swędzi niemiłosiernie i „Miś” jest niecierpliwy, może przyłożyć.
Źródło: Autor: Samcze Runo