Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 230 takich demotywatorów

 – Drodzy Rodzice!Druh drużynowy powiedział nam, że mamy wszyscy napisać do rodziców, ponieważ najprawdopodobniej widzieliście powódź w TV i bardzo się martwicie.Nic nam nie jest. Woda porwała tylko jeden nasz namiot i dwa śpiwory. Na szczęście żaden z nas się nie utopił, ponieważ kiedy to się zdarzyło byliśmy wszyscy w górach i szukaliśmy Krzyśka, który zaginął. Zadzwońcie, proszę, do matki Krzyśka i powiedzcie jej, że już wszystko w porządku i że się znalazł. Krzysiek sam nie może do niej napisać, bo połamał sobie obie ręce jak spadał ze skały. Na poszukiwania Krzyśka wyjechaliśmy pick-up''em drużynowego. To było niesamowite. Nigdy byśmy nie znaleźli Krzyśka w tych ciemnościach, gdyby nie błyskawice. Druh drużynowy strasznie się wkurzył, że Krzychu poszedł w góry nikomu nic nie mówiąc. Krzysiek powiedział, że mówił mu przecież, ale to było podczas pożaru, więc drużynowy najprawdopodobniej go nie usłyszał.Wiedzieliście, że jeśli się wrzuci do ognia butelkę z benzyną to może wybuchnąć? Mokry las nie spłonął, ale jeden z naszych namiotów tak. Także trochę naszych ubrań. No i Stefan będzie wyglądał tak niesamowicie, dopóki nie odrosną mu włosy.Będziemy w domu w sobotę, jeśli do tego czasu drużynowy naprawi samochód. Ten wypadek to naprawdę nie była jego wina. Hamulce pracowały OK kiedy ruszaliśmy. Druh powiedział, że tak stary samochód miał prawo się popsuć. Prawdopodobnie dlatego, że był tak stary, nikt nie chciał go ubezpieczyć. Ale w sumie uważamy, że ten samochód jest całkiem cool. Tak jak i druh drużynowy. Nie robi nam wymówek jak nabrudzimy w aucie, a kiedy w kabinie robi się gorąco, druh pozwala nam jechać na pace. Trudno żeby nie było gorąco jak jedziemy w 10 osób. Ale odkąd patrol policji zatrzymał nas na autostradzie już nie wsiadamy na pakę.Czy już wspominałem że druh jest dobrym kierowcą? Przed tym wypadkiem uczył Ryśka jeździć. Ale spoko, pozwalał mu tylko na szybszą jazdę na górskich drogach, gdzie prawie nie ma ruchu. Od czasu do czasu przejeżdżają tam tylko ciężarówki.Dzisiaj rano wszyscy chłopacy skakali do wody ze skał i pływali w jeziorze. Druh nie pozwolił mi, ponieważ nie umiem pływać, i Krzyśkowi z powodu tych jego rąk; dlatego my dwaj pływaliśmy po jeziorze kajakiem. Fajne jezioro. I głębokie. Chociaż niektóre czubki drzew wystają ponad lustrem wody. Druh nie jest upierdliwy jak inni drużynowi. Nawet nam nie marudził, że nie ubraliśmy kamizelek ratunkowych. Spędza teraz dużo czasu naprawiając samochód, więc staramy się nie zawracać mu głowy głupotami.Zdobyliśmy już odznaki pierwszej pomocy. Kiedy Dawid nurkował w jeziorze i uciął sobie rękę, sami zakładaliśmy mu opaskę uciskową. Ja i Marek wtedy zwymiotowaliśmy, ale druh powiedział, że to prawdopodobnie było tylko zatrucie pokarmowe po zjedzeniu resztek kurczaka. Druh powiedział, że tak samo wymiotował pojedzeniu, które jadał w więzieniu.Jesteśmy bardzo zadowoleni, że on wyszedł i został naszym drużynowym. Druh mówił, że teraz jest już dużo mądrzejszy i że zrobiłby TO dużo lepiej niż wtedy. Nie bardzo wiem, o co chodzi. Muszę już kończyć. Idziemy do miasta, żeby wysłać listy i kupić naboje. Nie martwcie się o mnie. Jest ok, pozdrawiam wasz Karol
Pies pachnie wdzięcznością, wiernością, szczerością i bezgraniczną miłością. Nigdy nie czuć od niego złośliwości. A więc miło mi słyszeć, że w moim aucie śmierdzi psem" –
Takich mężczyznpotrzebujemy więcej! –  Snow Ho Ho@HitCockBottomKiedyś gościu podjechat po mniesamochodem, by zabrać mnie napierwszą randkę i w aucie głośno leciałajakaś straszna metalowa muza, więc jąwylaczyłam, a on bez słowa ostrozawrócił na środku drogi, bez słowaodwiózł mnie do domu i już nigdy się nieodezwał.7:06 PM 12/22/21 Twitter for iPhone
Jej mama straciła 2 nogi i nawet nie była obecna na pogrzebie córki, bo lekarze walczyli o jej życie w szpitalu.Ciało Lizy leżało w aucie przez 10 dni –
Irański kierowca, który dzięki zrzutce Polaków otrzymał ciężarówkę, pojedzie nią z pomocą humanitarną do Ukrainy – Irańczyk Fardin Kazemi zawiezie do Winnicy w środkowej części Ukrainy środki opatrunkowe dla szpitala wojskowego oraz karmę dla 11 okolicznych schronisk, w których przebywa około 1000 zwierząt. Mężczyzna wykorzysta w transporcie ciężarówkę, którą dostał dzięki głośnej internetowej zbiórce w Polsce.W mediach społecznościowych trwa akcja zapełniania jego samochodu, który Polacy sfinansowali w grudniu 2019 roku. Kierowca został wówczas unieruchomiony, ponieważ zepsuła się jego poprzednia ciężarówka, którą wiózł rodzynki. Mężczyzna rozładował towar w Łodzi i jechał po kolejny do Czech. Transport odbywał się amerykańskim Internationalem z 1988 roku. W aucie padł rozrusznik, akumulator oraz silnik. Polacy natychmiast ruszyli ze zbiórką na zakup nowego samochodu. W ciągu 24 godzin udało się zebrać aż 250 tysięcy zł.
Kiedy masz porysowanyzderzak w aucie –
 –
0:25
Jak to się robi w Norwegii: – Norwegowie mają zupełnie inną filozofię jeśli chodzi o odśnieżanie i odladzenie chodników. O ile ulice i drogi sumiennie się odśnieża (ale tylko w stopniu umożliwiającym poruszanie się), to jeśli chodzi o lód na chodnikach po prostu się go zostawia.Po pierwsze prawie nie używa się powszechnej w innych krajach europejskich soli lub jej substytutów. Po drugie chodniki posypuje się granitową skałą pokruszoną na drobne ostre kamyczki.Gdy nadchodzi wiosna, kamyczki te zbiera się do ponownego wykorzystania. Taki system jest super ekologiczny i bezpieczny dla zwierząt i roślin.Mimo posypywania chodników pokruszoną skałą są one zwłaszcza pod koniec zimy oblodzone w takim stopniu, że nawet w reprezentacyjnym centrum stolicy przypominają lodowisko.Norwegowie zamiast walczyć z tym lodem postanowili w typowy dla siebie sposób dostosować się do warunków w których przyszło im żyć.Rozwiązaniem jest noszenie gumowych lub metalowych nakładek z metalowymi kolcami na buty nazywane tu "brodder". Noszą je prawie wszyscy do każdego obuwia od sportowego po  eleganckie wizytowe, w sklepach są nawet specjalne mini nakładki na kobiece szpilki.Bardzo podobne rozwiązanie stosuje się tu również w przypadku komunikacji samochodowej. W zimie zakłada się opony zimowe z kolcami tak zwane "piggdekk". Sam używam takich w swoim aucie - dają świetną przyczepność w warunkach zimowych. W Norwegii w takie opony wyposaża się wszystkie radiowozy policyjne czy karetki pogotowia, używa ich też w swoich autach wielu Norwegów.Niestety takie opony z kolcami są w Polsce zakazane, co jest dla mnie niezrozumiałe. Przecież na Suwalszczyźnie czy w górach na południu Polski warunki zimą są zdecydowanie trudniejsze niż w południowej Norwegii.
Stojąc w korku obroniła pracę magisterską – Na autostradzie A26 we Włoszech doszło do karambolu z udziałem czterech ciężarówek i 40 aut osobowych. Trasa była całkowicie zablokowana.W tym czasie na obronę pracy magisterskiej na uczelni w Genui jechała 23-letnia mieszkanka Turynu. Wraz z narzeczonym i rodziną wybrali się w drogę dość wcześnie, żeby spokojnie dojechać na czas. Niestety, korek, jaki utworzył się na autostradzie, skutecznie im to uniemożliwił.Jednak dziewczyna nie zamierzała się poddawać. Zadzwoniła do promotora, powiedziała, że stoi w gigantycznym korku i nie wiadomo, kiedy uda jej się dojechać na uczelnię. Szybko okazało się, że obrona pracy magisterskiej może się odbyć w samochodzie, w czasie wideokonferencji zorganizowanej za pośrednictwem specjalnej aplikacji.W ten sposób Włoszka obroniła się w aucie, a gdy blokada autostrady skończyła się, podjechała na uczelnię, żeby tylko zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie Na autostradzie A26 we Włoszech, pomiędzy Piemontem a Ligurią, doszło do karambolu z udziałem czterech ciężarówek i 40 aut osobowych. Trasa była całkowicie zablokowana.W tym czasie, jak podaje PAP, na obronę pracy magisterskiej na uczelni w Genui jechała 23-letnia mieszkanka Turynu, Elisa Santacroce. Wraz z narzeczonym i rodziną wybrali się w drogę dość wcześnie, żeby spokojnie dojechać na czas. Niestety, korek, jaki utworzył się na autostradzie, skutecznie im to uniemożliwił.Jednak dziewczyna nie zamierzała się poddawać. Zadzwoniła do promotora, powiedziała, że stoi w gigantycznym korku i nie wiadomo, kiedy uda jej się dojechać na uczelnię. Szybko okazało się, że obrona pracy magisterskiej może się odbyć w samochodzie, w czasie wideokonferencji zorganizowanej za pośrednictwem specjalnej aplikacji.W ten sposób Włoszka obroniła się w aucie, a gdy blokada autostrady skończyła się, podjechała na uczelnię, żeby tylko zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie
 –
Kiedy dziewczyna zrobi to w twoim aucie –
0:15
 –
Krakowscy policjanci zatrzymali obywatelkę Francji i jej chłopaka za to, że puścili w aucie słynny utwór Cypisa przejeżdżając obok siedziby Prawa i Sprawiedliwości – Funkcjonariusze wystawili kobiecie mandat 500 zł, ale go nie przyjęła. A potem, niezniechęceni, wystawili mandat 500 zł Mikołajowi, bo kazali mu wsiąść do auta i nie wychodzić z pojazdu, a on śmiał wystawić nogę przez uchylone drzwi. I cyk, niestosowanie się do poleceń funkcjonariusza, złamanie art. 65a KW i pięć stówek
"Przed Tesco podszedł i zapytał, czy nie mam 10gr, bo na chleb zbiera. Wyglądał schludnie, nie zalatywało od niego alkoholem więc dostał 2 zł. Po chwili stał przed sklepem z bochenkiem chleba i jadł go tak, jakby to było najpyszniejsze jedzenie na świecie – Wziąłem go do sklepu i pozwoliłem zrobić zakupy. Oto co wybrał, przy czym jajka, kiełbasę i masło dołożyłem mu do koszyka ja, bo on wybierał chleb ten a nie tamten, bo ten 12gr tańszy, przy każdym produkcie przy okazji pytając, czy na pewno może. Czy czuję się lepiej? Nie, przez kilkanaście minut nie mogłem się pozbierać i ryczałem siedząc w aucie. Nie o taką Polskę mój ojciec walczył i jakoś pomimo upływu lat nie potrafię się z pewnymi rzeczami pogodzić. Ale wiecie co jest najgorsze? Miny ludzi stojących za nami w kolejce do kasy w momencie, gdy się już zorientowali co się dzieje. Zupełnie takie, jakbym co najmniej im z portfela pieniądze wyjmował... Głodnego trzeba nakarmić - wyryjcie to sobie we łbach, szczególnie, że mówi to Wam ateista..."
Pamiętajcie o tym, żeby przy takich temperaturach nie zostawiać piwa w aucie –
Klima w aucie zamontowana, upały już mu niestraszne –
Ta brytyjska para jest obecnie najbardziej znienawidzoną parą na wyspach. Nie tylko zostawili swoje psy w potwornie nagrzanym aucie, ale przyłapano ich także na kradnięciu napiwków kelnerom i próbie wyjścia z lokalu bez zapłacenia rachunku – Jest specjalne miejsce w piekle na takich jak oni...
Pamiętajmy! Wystarczy kilkanaście minut, aby w szczelnie zamkniętym aucie temperatura wzrosła do poziomu zagrażającego życiu –
Zareagowali na widok dzieciw rozgrzanym aucie – W samochodzie znajdowali się 2-latek oraz jego 10-miesięczny brat. Świadkowie złożyli zgłoszenie na policję, jednak dla dobra dzieci, którym groziło śmiertelne niebezpieczeństwo, zdecydowali się samodzielnie uwolnić je z pojazdu.Około 15 minut od wyciągnięcia dzieci z samochodu na parkingu pojawiła się ich matka. Okazało się, że w czasie zdarzenia 35-latka robiła zakupy. Po powrocie wszczęła awanturę z przechodniami, którzy trzymali na rękach jej wyciągnięte z auta dzieci.Nie ważne na jak długo i gdzie. NIE ZOSTAWIA SIĘ DZIECI SAMYCH! Koniec. Kropka. Żadnego ale! Funkcjonariusze z krośnieńskiej policji (woj. podkarpacka) otrzymali zgłoszenie o dzieciach pozostawionych w rozgrzanym aucie. Ponieważ temperatura rosła, a opiekunowie nie wracali, przechodnie zdecydowali się na samodzielne wyciągnięcie maluchów.
Pamiętaj, aby nie zostawiać pieska w rozgrzanym aucie –