Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem ponad 2648 takich demotywatorów

poczekalnia
Katolicki sposób na rozwiązanie problemu katoliczki –  ,,Jestem tylko katoliczką, matką 4 synów zproblemem, który mogą rozwiązać tylko dziewczyny:to legginsy"Informacje o tej witrynieMAMOTOJA.PLDziewczynki w legginsach KUSZĄ chłopców! Mamamartwi się o synów:,,Muszę zakrywać im oczy!"Paweł„jeśli twoje oko jest dla ciebie powodem grzechu, wyłupje i odrzuć od siebie! Lepiej jest dla ciebie jednookimwejść do życia, niż z dwojgiem oczu być wrzuconym dopiekła"
poczekalnia
Głodny nie jesteś sobą –  iMessageToday 2:31 PMHej, świetnie się bawiłam wczoraj,ale mam pytanieJa też! W czym problem?Lizałeś moją lampę z soli himalajskiej?Bądź szczeryDelivered
poczekalnia
Coś nie wyszło... –  KasiaHejMam mały problem a widać,że jesteś dobry z matmy,rozwiąż mi równanie:x = twój numer telefonuA to coś Ci się po ałoMam 2 z matmyelo
poczekalnia
Dowcip nr 7 – Z notatnika taty Kazika.(dzisiaj anegdota) Pewien chłop, umówił się kiedyś z żydem nasprzedaż osła, 1000 dolarów żyd wypłaciłmu z góry. Chłop miał przyprowadzić go wsobotę, lecz w piątek zwierzę zdechło.Poszedł więc chłop do żyda i powiedział żejest problem, bo zwierzę zdechło, a częśćpieniędzy już wydał. Żyd na to, że nie szkodzi,żeby mu jednak tego zdechłego osłaprzywiózł. Chłop wzruszył ramionami i takzrobił.Po pewnym czasie spotykają się, i chłop zciekawości pyta, co z osłem. Żyd na to, żesprzedał go za 10 000 dolarów. Chłopzdziwiony, że jak to, zdechłego osła za 10000?- A no normalnie, - Mówi Żyd. - Rozpisałemprzetarg na sprzedaż osła, za cenęwywoławczą 100 dolarów, z bezzwrotnąopłatą wstępną 10 dolarów odkażdego przystępującego do przetargu,jako wadium. Zagwarantowałem też zwrotwytargowanej sumy, w razie ewentualnegoodstąpienia od kupna. Cena 100 dolarówbyła atrakcyjna, więc zgłosiło się aż 1000osób, zatem miałem już w kieszeni 10 000z wadium. Zwycięzca licytacji wytargował1000 dolarów, i nabył osła.- No, ale co z tym zdechłym osłem,- Dopytuje chłop.- Po przetargu, - Mówi żyd, - Kupującydowiedział się, że zwierzę nie żyje, więczgodnie z warunkami przetargu, zwróciłemmu jego 1000 dolarów, mi zostało 10 000
poczekalnia
Czy ratować pocztę znowu naszymi pieniędzmi ? Moim zdaniem należy nadpisać tą firmę tylko na placówkach i infrastrukturze . Nawet nie wiem czy zastawiłbym logo. – Jakiś czas temu moja ( na szczęcie już była ) partnerka wpierdzielała we wszystko swój nos! Pełna inwigilacja telefon , przychodząca poczta itp. Problem narastał więc poszedłem na pocztę i ZAPŁCIŁEM by przesyłki polecone trafiały tylko i wyłącznie do moich rąk. Po kilku miesiącach odebrała wezwanie mnie do sądu na rozprawę z jej powództwa !!! Oczywiście otwarte przez nią ! Byłem u prawnika by pocztę pozwać , okazało się , że mogę domagać się zwrotu to co zapłaciłem poczcie plus jakieś parę stów :( Naprawdę dobrze mi się kojarzy poczta i jej logo . Poczta Polska
poczekalnia
Dlatego powinien być limit staży na jedną osobę – Staż za stażem nie pomoże w znalezieniu pracy, a wręcz przeciwnie... Świat kobiet19 grudnia 2023 →Tak się ułożyło moje życie, że od studiów pracowałam tylko 2,5 roku, a reszta to były staże lubkrótsze zlecenia....Potem oczywiście zaczęłam się tego wstydzić, więc zaczęłam wyrzucać niektóre staże z CV albopomijać informacje o tym, jaka to była forma. Dużo to nie daje, bo i tak mało kto mnie zapraszana rozmowę, ale gdybym wpisała prawdę, nie zaprosiłby mnie dosłownie nikt.Wiem, że czasu nie cofnę, teraz chodzę do psychologa, który ma mi pomóc ustalić, jak sięprzebranżowić, ale jest to mój największy kompleks.#anonimowewyznania #anonimowe #praca #problem+ 3172 komentarze
poczekalnia
Ignorowanie problemu jest jak pozwalanie mu na wbicie wyższego levelu zanim stawisz mu czoła –  DungerKeep Back
I po prostu nasmażyłem naleśników razem z nimi –
Jak widać to uniwersalny problem –
0:43
Swoją podróż nazwał "Downhill to Hel", bo jak przekonuje, depresja to taki zjazd do piekła i do głębin smutku –  0312
"Kaka nigdy mnie nie zdradził, dobrze mnie traktował, dał mi wspaniałą rodzinę, ale nie byłam szczęśliwa, czegoś mi brakowało. Problem w tym, że był dla mnie zbyt idealny" – Kobietom nigdy nie dogodzisz
 –  Wyszedłem właśnie z toalety w restauracji. Dosłownie5 min wcześniej posprzątała tu sprzątaczka.Otworzyłem drzwi do kabiny i zobaczyłem chłopa,który zapina rozporek.Zamknąłem drzwi i poczekałem, a gość wyszedł odrazu z restauracji. Widocznie przyszedł prosto z ulicy.Nie byłoby żadnego problemu, gdyby nie fakt, że tenchuj obszczał cały kibel i podłogę.Przezparę chwil walczyłem ze sobą, żeby nie wybiecza tym jebanym brudasem i nie wpierdolić mu w ryj.Jak ja mam kurwa dosyć tych chujów, którzyzostawiają po sobie syf, że aż odechciewa sięczłowiekowi korzystać z toalety. Zrobiłeś burdelw publicznej toalecie? To go posprzątaj po sobieidioto, a nie traktujesz drugiego człowieka jak osobistąsprzątaczkę. Idziesz szczać, to podnieś tę jebanądeskę! Ja, kurwa, jak kończę szczać czy srać, tospłukuję dokładnie po sobie kibel i sprawdzam czynigdzie nie nasyfiłem, żeby kolejny człowiek, który pomnie wejdzie, czuł się komfortowo! Do chuja pana!Jak ten świat ma wyglądać normalnie skoro ludziemają nawet problem z cywilizowanym załatwieniemswoich potrzeb i w publicznym kiblu zachowują się jakświnie?

Zupełnie przypadkowe ciekawostki, które nie zmienią naszego życia, ale są fajne Sproszkowane egipskie mumie, ostatni samuraj i ostatnia w historii egzekucja na gilotynie (15 obrazków)

Może komuś kozę? Na włoskiej wyspie Alicudi władze zachęcają do adopcji kóz, gdyż ich liczba przewyższa liczbę mieszkańców – Niesie to ze sobą problem wchodzenia do domów i niszczenia prywatnych działek w poszukiwaniu pożywienia. Obecnie na wyspie żyje około 600 dzikich kóz.Każdy, kto posiada łódź i jest zainteresowany adoptowaniem maksymalnie 50 kóz, może złożyć wniosek. Nie ma wymogu posiadania doświadczenia w hodowli kóz. Jedynym warunkiem jest posiadanie łodzi, która umożliwi transport zwierząt z wyspy.
 –  NIE MAMW COડાર,UBRAC.NIE MAMсоOGLADACNIEMAMYNA KOGOGłosowACFILMY00000000000-+00000000DDODOKUMENTY00000000000000andrzejrysuje.pl
 –  E"There is nothing simplewith women
0:30
W oddalonym ok. 500 lat świetlnych od Ziemi układzie odnaleziono egzoplanetę, która ma trzy słońca - podobnie jak układ znany z serialu "Problem Trzech ciał"! Badacze nazwali go HIP 81208 –
 –  =
Jak tak się zastanowić to też znam takie przypadki –  86 KB JPEGNo.73694965>Bądź mną>Nigdy w życiu nie zrób prania>Przeprowadź się od rodziców dodziewczyny>Mama zawsze narzekała jak ciężko zrobićpranie jak tata jest w pracy>Dziewczyna narzeka jak ciężko zrobićpranie dla nas i dwójki naszych dzieci>W końcu się rozwiedźcie>Mieszkasz sam>Pora zrobić pranie>Wrzuć brudne ciuchy do pralki>Wróć 2 godziny później i je wywieśZ czym one mają problem?
Wiem, że wielu z was tego doświadczyło, a ten koleś mistrzowsko sobie z tym poradził... – 65-letni mężczyzna wchodzi do zatłoczonej poczekalni i podchodzi do biurka recepcjonistki.- Dzień dobry panu, z jakiego powodu się pan do nas zgłosił?- Mam problemy z penisem.Recepcjonistka się wkurzyła i odparła:- Nie powinien pan mówić czegoś takiego w poczekalni pełnej ludzi.- Czemu nie? Pani mnie zapytała, a ja odpowiedziałem.- Mógł pan kogoś wprawić w zakłopotanie. Trzeba było powiedzieć, że ma pan problem z uchem albo coś i dopiero doktorowi wytłumaczyć dokładnie o co chodzi, już w gabinecie.Mężczyzna odparł:- Może w takim razie nie powinna mnie pani o to pytać przy pełnej poczekalni, skoro ktoś może się poczuć urażony - następnie wyszedł i po chwili wszedł jeszcze raz.Recepcjonistka uśmiechnęła się z wyższością i spytała „Tak?". Na co mężczyzna odparł, że coś jest nie tak z jego uchem. Recepcjonistka przytaknęła zadowolona i spytała:- A co jest nie tak z pańskim uchem?- Cóż, nie mogę się nim odlać 65-letni mężczyzna wchodzi do zatłoczonej poczekalni i podchodzi do biurka recepcjonistki.- Dzień dobry panu, z jakiego powodu się pan do nas zgłosił?- Mam problemy z penisem.Recepcjonistka się wkurzyła i odparła:- Nie powinien pan mówić czegoś takiego w poczekalni pełnej ludzi.- Czemu nie? Pani mnie zapytała, a ja odpowiedziałem.- Mógł pan kogoś wprawić w zakłopotanie. Trzeba było powiedzieć, że ma pan problem z uchem albo coś i dopiero doktorowi wytłumaczyć dokładnie o co chodzi, już w gabinecie.Mężczyzna odparł:- Może w takim razie nie powinna mnie pani o to pytać przy pełnej poczekalni, skoro ktoś może się poczuć urażony - następnie wyszedł i po chwili wszedł jeszcze raz.Recepcjonistka uśmiechnęła się z wyższością i spytała „Tak?". Na co mężczyzna odparł, że coś jest nie tak z jego uchem. Recepcjonistka przytaknęła zadowolona i spytała:- A co jest nie tak z pańskim uchem?- Cóż, nie mogę się nim odlać