Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Z nami od: 15 czerwca 2012 o 17:23
Ostatnio: 19 marca 2024 o 10:13
Płeć: kobieta
Exp: 13593
Jest obserwowana przez: 153 osoby
  • Demotywatorów na głównej: 10185 z 11540 (1316 w archiwum)
  • Punktów za demoty: 3280209
  • Komentarzy: 3
  • Punktów za komentarze: 0
  • Obserwuje: 0 osób
 
Moderator, Administrator

Burza w sieci, tysiące komentarzy. Zakazał kupowania włoskich produktów z powodu Euro 2020 – Właściciel sklepu w Wielkiej Brytanii przed meczem z Włochami postanowił w dosadny sposób zamanifestować swoją sympatię dla narodowej drużyny.Zabronił swoim klientom kupowania włoskich produktów.Półki z tymi rzeczami zostały zaklejone taśmą
Chciała adoptować psa – Kobieta miała psa, który uciekł jej z posesji.Desperacko szukała swojego najlepszego przyjaciela - niestety, bezskutecznie.Był moim dzieckiem. Chodził za mną wszędzie. Spał w moim łóżku. Dosłownie definicja najlepszego przyjaciela człowieka - wspomina kobieta.W schronisku natknęła się na znajomo wyglądającego psa. Okazało się, że to jej dawny pupil, który zgubił się dwa lata temu.Pies od razu rozpoznał dawną właścicielką i bardzo się ucieszył. Nie chciał jej odstępować na krok. Kobieta otrzymała pozwolenie, żeby zabrać go do domu
Gdy pewna starsza kobieta poprosiła przy kasie o foliową torbę do zapakowania zakupów, młoda kasjerka nie mogła się oprzeć, by zwrócić jej uwagę: – "Powinna Pani nosić swoją torbę albo kupić ekologiczną. Najwyższy czas nauczyć się dbać o środowisko" - dodałaStarsza Pani odpowiedziała grzecznie, że za jej czasów nie było tej całej mody na eko. Na co kasjerka powiedziała:"I właśnie dlatego dziś musimy za to płacić. Bo Pani pokolenie nie dbało o środowisko i o to, aby zachować je dla przyszłych pokoleń"Starsza Pani zaniemówiła, ale po chwili postanowiła przybliżyć młodej osobie czasy swojego pokolenia, by ją nieco uświadomić."W moich czasach oddawaliśmy do sklepu butelki po mleku i po napojach. Sklep wysyłał je z powrotem do fabryki, gdzie były myte, sterylizowane i napełniane ponownie. Używaliśmy tych samych butelek wciąż od nowa. Więc i owszem nie dbaliśmy o recykling…"Do sklepów chodziliśmy wtedy z własnymi torbami i koszykami, tych samych używaliśmy latami. Z książek szkolnych korzystaliśmy przez wiele roczników. Obkładaliśmy je szarym papierem, żeby się nie zniszczyły. Ale rzeczywiście, nikt nie myślał wtedy o ekologi."Telewizor czy radio mieliśmy jedno na cały dom, a czasem nawet jeden na całą wieś czy ulicę, a ekran miał wielkość chusteczki higienicznej, a nie połowy kontynentu. Wszystko mieliliśmy, miksowaliśmy i kroiliśmy ręcznie. Gdy pakowaliśmy kruche czy delikatne rzeczy używaliśmy starych gazet, a nie folii i styropianu. Pracowaliśmy fizycznie, więc byliśmy szczupli i zdrowi, nie siedzieliśmy przed ekranami cały dzień, by potem samochodem pojechać na siłownię i biegać, na zasilanej elektrycznie, bieżni. Ale ma Pani rację, w nosie mieliśmy ekologię""Moje pokolenie prało dzieciom pieluchy, ponieważ nie istniały jednorazowe. Ubrania suszyliśmy na sznurku, a nie w pożerających prąd suszarkach. Ubrania nosiliśmy wiele lat do chwili kiedy nie dały się już naprawić, nie wymienialiśmy garderoby co sezon, bo niemodna" "Ludzie jeździli autobusami i pociągami, a dzieci chodziły do szkoły pieszo lub jeździły na rowerze. Nie stawialiśmy po 2 auta w garażu i nie zamienialiśmy swoich matek w całodobowe taksówki. Ale fakt faktem – ekologia dla nas nie istniała" Kasjerka była pąsowa, gdy starsza Pani postanowiła skończyć wywód, choć przykłady mogła mnożyć bez końca.Ludzie w kolejce zaczęli kiwać głowami z aprobatą na znak, że zgadzają się z tym, co mówiła... "Powinna Pani nosić swoją torbę albo kupić ekologiczną. Najwyższy czas nauczyć się dbać o środowisko" - dodałaStarsza Pani odpowiedziała grzecznie, że za jej czasów nie było tej całej mody na eko. Na co kasjerka powiedziała:"I właśnie dlatego dziś musimy za to płacić. Bo Pani pokolenie nie dbało o środowisko i o to, aby zachować je dla przyszłych pokoleń"Starsza Pani zaniemówiła, ale po chwili postanowiła przybliżyć młodej osobie czasy swojego pokolenia, by ją nieco uświadomić."W moich czasach oddawaliśmy do sklepu butelki po mleku i po napojach. Sklep wysyłał je z powrotem do fabryki, gdzie były myte, sterylizowane i napełniane ponownie. Używaliśmy tych samych butelek wciąż od nowa. Więc i owszem nie dbaliśmy o recykling…"Do sklepów chodziliśmy wtedy z własnymi torbami i koszykami, tych samych używaliśmy latami. Z książek szkolnych korzystaliśmy przez wiele roczników. Obkładaliśmy je szarym papierem, żeby się nie zniszczyły. Ale rzeczywiście, nikt nie myślał wtedy o ekologi."Telewizor czy radio mieliśmy jedno na cały dom, a czasem nawet jeden na całą wieś czy ulicę, a ekran miał wielkość chusteczki higienicznej, a nie połowy kontynentu. Wszystko mieliliśmy, miksowaliśmy i kroiliśmy ręcznie. Gdy pakowaliśmy kruche czy delikatne rzeczy używaliśmy starych gazet, a nie folii i styropianu. Pracowaliśmy fizycznie, więc byliśmy szczupli i zdrowi, nie siedzieliśmy przed ekranami cały dzień, by potem samochodem pojechać na siłownię i biegać, na zasilanej elektrycznie, bieżni. Ale ma Pani rację, w nosie mieliśmy ekologię""Moje pokolenie prało dzieciom pieluchy, ponieważ nie istniały jednorazowe. Ubrania suszyliśmy na sznurku, a nie w pożerających prąd suszarkach. Ubrania nosiliśmy wiele lat do chwili kiedy nie dały się już naprawić, nie wymienialiśmy garderoby co sezon, bo niemodna" "Ludzie jeździli autobusami i pociągami, a dzieci chodziły do szkoły pieszo lub jeździły na rowerze. Nie stawialiśmy po 2 auta w garażu i nie zamienialiśmy swoich matek w całodobowe taksówki. Ale fakt faktem – ekologia dla nas nie istniała" Kasjerka była pąsowa, gdy starsza Pani postanowiła skończyć wywód, choć przykłady mogła mnożyć bez końca.Ludzie w kolejce zaczęli kiwać głowami z aprobatą na znak, że zgadzają się z tym, co mówiła...
Końcowy trening przed lotem młodych bocianów orientalnych w jednym z dalekowschodnich rezerwatów przyrody. Najstarsze pisklę przed opuszczeniem gniazda wypróbowuje skrzydła; bociany będą nadal mieszkać w gnieździe rodzicielskim przez około miesiąc, wracając po przekąski i na noc –
Do mojego domu –
Paul Williams był czarnoskórym architektem, który nauczył się rysować do góry nogami – Po to, aby mógł siedzieć naprzeciwko i dostosować się do swoich białych klientów, oszczędzić im niestosowności stania ramię w ramię z czarnym mężczyzną, ponieważ wielu białych klientów w latach dwudziestych nie usiadłoby obok niego. Chciał udowodnić sobie, że zasługuje na "należne mu miejsce w świecie".Zdobył wiele nagród i zaprojektował domy dla sławnych osób, takich jak Frank Sinatra i Lucille Ball, zbudowane w dzielnicach, w których nie wolno mu było nawet mieszkać Po to, aby mógł siedzieć naprzeciwko i dostosować się do swoich białych klientów, oszczędzić im niestosowności stania ramię w ramię z czarnym mężczyzną, ponieważ wielu białych klientów w latach dwudziestych nie usiadłoby obok niego. Chciał udowodnić sobie, że zasługuje na "należne mu miejsce w świecie".Zdobył wiele nagród i zaprojektował domy dla sławnych osób, takich jak Frank Sinatra i Lucille Ball, zbudowane w dzielnicach, w których nie wolno mu było nawet mieszkać
Maluch, który kilka miesięcy temu był całkowicie sparaliżowany, samodzielnie wychodzi ze szpitala –
0:17
Ostatni w życiu spacer umierającego psa. Ludzie na szlaku płakali – Umierający na białaczkę Labradoodle o imieniu Monty miał ulubioną górę, po której lubił spacerować. Niestety, choroba uniemożliwia mu już chodzenie. Właściciel chciał pomóc mu wejść tam po raz ostatni.Po wyczerpujących 18 miesiącach walki z chorobą było już pewne, że umrze. Jego właściciel wpadł zatem na bardzo wzruszający pomysł.Zapakował więc swojego psiaka na taczkę. Wspólnie wyruszyli raz jeszcze zdobyć walijski szczyt Pen y Fan w Brecon Beacons. Carlos zapewniał, że chociaż jego pupil nie mógł już poruszać się o własnych siłach "cieszył się całym tym zamieszaniem i zainteresowaniem wokół jego osoby".''Całkowicie obcy ludzie pytali, czy mogą pomóc z pchaniem taczki Monty'ego w jego ostatniej podróży. Wielu nieznajomych uroniło łzę, ponieważ tak samo kochali swoich czworonożnych przyjaciół. Chciałbym im bardzo wszystkim podziękować za wsparcie, zachęcanie mnie i ogólne zainteresowanie Montym''
 –
Jak to mówią, trening czyni mistrza... –
0:18
Amerykanka Jennifer Harris podpaliła dom swojej przyjaciółki, po tym jak tamta usunęła ją ze znajomych na Facebooku –
Gdy Apple kupowało wiejską ziemię pod nowy budynek, pewna para odmówiła sprzedaży swojej jednoakrowej działki, którą pierwotnie kupiła za 6 000 dolarów. Po odrzuceniu każdej oferty, Apple zaproponowało im, żeby podali cenę. Sprzedali ją za 1,7 miliona dolarów –
 –
 –
 –
Pewien tiktoker znalazł się właśnie w takiej sytuacji podczas lotu samolotem. Postanowił dać małą nauczkę wygodnickiemu współpodróżnemu. Na stopę, która trafiła zaraz obok jego twarzy polał odrobinę wody. I wróciła ona na miejsca, na którym cały czas powinna być –
0:12
Ta kobieta wiedziała, że jej córeczka umrze wkrótce po urodzeniu jednak donosiła ciążę, aby móc oddać narządy dziecka i uratować inne dzieci –
''Pijemy za dużo, palimy za dużo, wydajemy zbyt lekkomyślnie, za mało się śmiejemy, za szybko jeździmy, za bardzo się złościmy, przesiadujemy do późna, wstajemy zbyt zmęczeni, za mało czytamy, za dużo oglądamy telewizji. Pomnożyliśmy nasz dobytek, ale obniżyliśmy nasze wartości. Za dużo mówimy, za rzadko kochamy i za często nienawidzimy. Nauczyliśmy się jak zarabiać na życie, ale nie potrafimy żyć. Dodaliśmy lat do życia, a nie życie do lat".- George Carlin 1937 - 2008 r. –
Jared Leto, do zagrania w Requiem dla Snu przez dwa tygodnie jadł to co znalazł oraz mieszkał na ulicy z bezdomnymi ćpunami w celu oswojenia się z rolą –
Na nagraniu zaprezentował się Winston, który zasłynął wyjątkowo pojemnym pyskiem – Właścicielka Winstona pokazała jego zamiłowanie do frisbee. Na minutowym nagraniu labrador obsesyjnie nosi w pysku każde frisbee, które posiada. Nie byłoby w tym może nic dziwnego, gdyby nie fakt, że ich liczba była bliska dziesięciu

‹ pierwsza < 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 > ostatnia ›