Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Z nami od: 19 października 2013 o 11:40
Ostatnio: 5 marca 2018 o 13:01
Płeć: mężczyzna
Exp: 1738
Jest obserwowany przez: 87 osób
  • Demotywatorów na głównej: 1249 z 1410 (158 w archiwum)
  • Punktów za demoty: 488542
  • Komentarzy: 7
  • Punktów za komentarze: 68
  • Obserwuje: 0 osób
 

Ściana

Podczas, gdy jedni szukają sposobów na rozwalenie związku

Podczas, gdy jedni szukają sposobówna rozwalenie związku – Ja myślę jak stworzyć jakikolwiek 25 SPOSOBÓWNA ZNISZCZENIE ZWIĄZKUZ UKOCHANĄ OSOBĄ1. Oczekuj ideału.Przecież miłość to nieprzerwana eksplozja romantycznych uniesień: tak towygląda w książkach i na filmach! Dlatego już po pierwszym konflikcierozpaczaj, że to jednak nie to. Patrz z zazdrością na inne pary - one na pewnomają to coś, czego Wam brakuje!2. Rozglądaj się na boki.Zastanawiaj się, czy Twój związek to na pewno TEN JEDYNY. Przecieżzawsze warto mieć otwarte oczy! Flirtuj w pracy i na Facebooku. Po każdejkłótni myśl, czy z X nie byłoby Ci jednak lepiej. A jak byłoby z Y? Może wartosię przekonać?SOR3. Traktuj partnera jak wroga.Pamiętaj: ta osoba chce Cię stłamsić i ograniczyć! Gracie w jednej drużynie?Bzdura! Przecież Wasze interesy się wykluczają. Kiedy partner mówi o swoichpotrzebach - dokonuje zamachu naTwoją wolność!4. Uciekaj. Bliskość Ci zagrażaDlatego uciekaj przed nią jak i kiedy tylko się da. Wiadomo, że lepiej grać zkolegami w plejaka niż siedzieć w domu jak jakiś pantofel! Zawsze możesz teżwziąć na siebie więcej pracy - wtedy Twoja obecność poza domem będzieusprawiedliwiona. Jak można mieć do Ciebie pretensje? Przecież pracujesz, anie się bawisz!5. Udawaj kogoś innego niż jesteśWyobraź sobie, jaki powinieneś być, aby zaspokoić potrzeby partnerki. Jesteśwrażliwym neurotykiem, który boi się ludzi? Udawaj przebojowego lwasalonów! Próbuj nie być sobą tak długo, aż samotność (Twoja i partnerki)stanie się nie do zniesienia.6. Rób wszyst ko samPrzecież w związku musisz mieć własną przestrzeń! Pielęgnuj tę przestrzeń,aż po jakimś czasie nie będziesz już wiedział, co właściwie łączy Cię z osobą,z którą śpisz w tym samym tóżku.7. Nic nie proponujNie proponuj filmów do obejrzenia, restauracji na sobotnią kolację, miejsc naweekendowy wyjazd. Tkwij w strachu, że Twoje propozycje zostanąodrzucone. Bądź coraz bardziej sfrustrowany, że nie możesz niczaproponować.8. Nie ustalaj zasadKiedy zaczniecie razem mieszkać, nie rozmawiaj o dzieleniu się sprzątaniem,zmywaniem, praniem i zakupami. Licz, że to się jakoś samo ułoży, bo przecieżsię kochacie i to jest najważniejsze. Nie poruszaj tematu życiowych oczekiwańi priorytetów, po czym po roku razem bądź zdruzgotany, kiedy okaże się, żemarzysz o dzieciach a druga strona wręcz przeciwnie.9. Czuj się zdominowanyPo wprowadzeniu się do mieszkania partnerki, narzekaj, że to przestrzeń, wktórej czujesz się obco. Zachęcany do oswajania mieszkania i wprowadzaniaw nim swoich zmian - nic nie rób.10. Zapomnij o własnych potrzebach. Poświęć się całkowicie odgadywaniu ispełnianiu potrzeb partnera. Uwielbiasz górskie wycieczki? Nieważne! Upierajsię, żeby jeździć nad morze, bo partner/ka powiedział/a kiedyś, że lubi szumfal. Bądź coraz bardziej sfrustrowany/a z powodu tęsknoty za górami.11. Broń się!Każdą uwagę odbieraj jako atak na siebie. Przecież odmienna opinia na tematfilmu, który właśnie obejrzeliście, to tak naprawdę zakwestionowanie Ciebiejako osoby i uznanie, że jesteś bezwartościowy. Reaguj agresją i złośliwością!12. Dużo pijTu modele są dwa. Albo pijecie razem i w końcu uświadamiacie sobie, że łączyWas właściwie tylko wspólne picie. Albo pijesz sam, a wtedy poczucie winy,spowodowane tym, że pijesz, alkohol magicznie zmieni w złość, którąwyładujesz na partnerze. Na zdrowie!13. Rozładowuj napięcie awanturamiTo nieprawda, że dzięki kłótniom możecie czegoś się o sobie dowiedzieć inauczyć lepiej radzić z problemami. One są po to, żeby sobie ulżyć! Dlategokiedy w piątek Twój partner wróci za późno ze spotkania z kolegami -poczekaj, aż złość w Tobie urośnie, i we wtorek zrób mu awanturę oniepozmywane naczynia.14. Zapominaj o przyczynie kłótniWykorzystuj kłótnię, aby wypominać wszystkie żale i pretensje, jakie trzymałeśw sobie przez ostatni rok. Przecież w sprzeczce o to, do czyich rodzicówjechać na Wigilię, najważniejsze jest to, dlaczego 8 miesięcy wcześniej niemogleś kupić swojego ulubionego sera pleśniowego!15. Cierp i chowaj urazęTo nieważne, że jednym słowem lub gestem możesz sprawić, żeby zy Wami dobrze. Zamiastz taką inizamknijpowrsię w pokoju, schowaj pod kołdrę i pław się w swojej krzywdzie. Czekaj, aż toon/a Cię przeprosi.m16. Nie doceniaj starań drugiej stronyZauważaj (i podkreślaj) wyłącznie swoje.17. Bądź nielojal nyKiedy przy rodzinnym obiedzie Twój wujek-mizogin pokłóci się z Twojąpartnerką i obrazi ją -- weż jego stronę.18. Rozbudzaj i zawódź oczekiwaniaPrzed snem mów, że rano zrobisz zakupy - po czym tego nie rób. Wieczoremnapisz smsa z imprezy, że już, już za moment wracasz - aby zjawić się wdomu nad ranem. Wkrótce staniesz się kompletnie niewiarygodny i niegodnyzaufania.19. Utrzymuj intensywną więż ze swoim byłym. Dzwoń, esemesuj, lajkuj ikomentuj zdjęcia, wspominaj, spotykaj się. Głośno porównuj obecnegopartnera z byłym - na korzyść tego drugiego. Powiedz: ,,Wiesz, właśnieprzegrałeś z moim byłym".20. Nie dbaj o seksWiadomo, TO powinno dziać się samo. Kiedy się nie dzieje, nie rób nic, żeby sięzadziało. Bądź coraz bardziej zrozpaczony tym, że się nie dzieje.21. Nie toleruj różnicOczekuj, że partner/ka będzie dokładnie taki/a sam/a jak Ty. Kiedy okaże się, żema inny rytm i upodobania - okazuj zniecierpliwienie i niezadowolnie.22. Nie pracuj nad sobąKiedy partner/ka da kolejny sygnał, że coś między Wami nie gra i któreś zTwoich zachowań należałoby przemyśleć, odpowiedz, że Ty już po prostu taki/ajesteś i się nie zmienisz. To jasny komunikat, że nie będzie lepiej - będzieewentualnie gorzej.23. Przestań być ciekawyPrzecież już wszystko o sobie wiecie. Lepiej o nic nie pytać i nic nie drążyć, bood tego można się tylko zdenerwować.ORV.PL24. Zapomnij, po co i dlaczego jesteście razemUznaj związek za coś oczywistego-jedną z tych wielu drobnych, uciążliwychrzeczy, na które możesz narzekać każdego dnia. Zapomnij, że osoba, która Ciędenerwuje, bo nie daje Ci oglądać meczu, to Twoja wyśniona miłość, której imięjęczałeś w ciemność przez tak wiele samotnych nocy.25. Wpadnij w rutynePrzecież już zdobyłeś co miałeś zdobyć! Przestań się starać. Nie mówkomplementówi nie kupuj kwiatów - po czym bądź zdziwiony i oburzony, żeTwoja partnerka szuka towarzystwa innych osób, aby poczuć się wyjątkowa iatrakcyjna.Gotowe! Nici ze wspólnego picia herbaty z sokiem malinowym w ośnieżonejchatce przy serialach na HBO (wizja szczęścia by Jerzy Pilch). Znowu jesteśsam i ze zwieszoną głową możesz powrócić na smętny klubowy szlak, aby coweekend o 7 rano wtaczać się do pustego mieszkania i płakać w poduszkę.Dlatego, kiedy po paru miesiącach poznasz kolejną Miłość Życia - proszę,trzymaj się z daleka od tego poradniczka!
„Nie rozbijaj talerzy i garnków, a nigdy na głowie męża”, czyli „dziesięcioro przykazań dla żon” z 1931 roku –  Dziesięcioro przykazań dla żon1. Pamiętaj nie mieé żadnych przyjaciół, opróczmęża.2. Nie nadużywaj twego męża i nie rób długówjego rachunek.3. Nie zakłócaj spokoju domowego o lada drobnostkę.4. Schodź mężowi z drogi, gdy zły i jeżeli sięgo nie boisz, udawaj strach przed jego gniewem.5. Nie rozbijaj talerzy i garnków, a nigdy nagłowie męża.6. Nie wypowiadaj nigdy słów obniżającychpowagę męża.7. Nie okradaj siebie i męża ze zdrowia przezkłótnie i swary8. Nie mów nigdy zle o mężu, nawet przednajbliższymi.9. Nie pożądaj kosztownych i coraz to nowychsukien, jeżeli nie chesz, aby mąż twój zubożał.10. Otrząśnij się z panieńskich zachcianek i niepragnij bawić się nad miare. facebook/staraprasa.6loxplna
Jeżeli żona wraca do domu nad ranem i od wejścia zaczyna swoją opowieść od "Nie uwierzysz, co się wydarzyło..." – Po pierwsze: NIE UWIERZ!
Jak sobie pomyślę, że wysłanie sondyna Plutona kosztowało mniej niż informatyzacja ZUSu, to mnieszlag trafia – Jaki kraj, takie priorytety...
Najsłynniejsze i jedyne tego typuzdjęcie Zośkowców z PowstaniaWarszawskiego, które ocalało – Patrol z II plutonu „Alek” 2 kompanii „Rudy” Batalionu „Zośka” na terenie obozu koncentracyjnego "Gęsiówka". Od lewej stoją: Wojciech Omyła „Wojtek”, Juliusz Bogdan Deczkowski „Laudański” i Tadeusz Milewski „Ćwik”. Zdjęcie wykonane w dniu wyzwolenia obozu 5 sierpnia 1944. Kilka minut po tym, jak zostało zrobione niemiecki pocisk uderzył w ścianę nad ich głowami. Wojtek i Ćwik zginęli jeszcze tego samego dnia od pocisku artyleryjskiego
Kirk Douglas 102 lata i Michael Douglas 74 lata –
Pamiętacie rapera Lecha "Roch" Pawlaka? Tak wygląda po 15 latach – Kiedyś wszyscy znali jego filmiki i "utwory". Po kilkunastu latach możemy zobaczyć go w materiale Teleexpresu - tym razem jako funkcjonariusza Lubelskiej Straży ochrony zwierząt
Po chwili on odrywa wzrok i bez słowa wraca na szlak – A ja nie mogę nawet zapytać co zobaczył bo jest psem...
- Dlaczego nie jesteś żonaty? – - Wiesz, ja czekam na kogoś kto nie będzie patrzyłna moje ciało czy pieniądze, tylko dostrzeże u mnie bogatą duszę- Czyli czekasz na diabła?
Dzisiaj w Japonii odbędzie się ceremonia abdykacji Cesarza Akihito – Z dniem dzisiejszym kończy się cesarska era Heisei, a jutro rozpoczyna się era Reiwa. W telewizji od rana są programy o Cesarzu i wspomnienia z ery Heisei. O 17:00 odbędzie się krótka ceremonia abdykacji.Jutro 1 maja władzę obejmie następca tronu książę Naruhito. Jest to pierwsza abdykacja przeprowadzona w Japonii od 1817 roku.Według wstępnych szacunków rząd przeznacza na abdykację 16,6 mld jenów (ok. 150 mln dolarów)
Swoją kulturąmożesz tylko zyskać –  kawapoproszę kawędzień dobry, poproszę kawę
Zapis nutowy utworów muzycznych – Po lewej Beethovena, po prawej Justina Biebera

Pozwól swojemu dziecku decydować za siebie

Pozwól swojemu dzieckudecydować za siebie – Jak będzie wzorowało się na matce, to trudno, ale daj mu szansę List do Matki InternetowejDroga Matko Internetowa,Przestań wrzucać kolejne zdjęcia swojego dziecka do internetu. Naprawdę najwyższa na to pora. Jest tak wiele przesłanek przeciw napieprzaniu fotami swojego maleństwa po sieci, że nawet nie wiem od czego zacząć. Ale postaram się jakoś to usystematyzować.PrywatnośćMoże Ciężko Ci uwierzyć, ale jest coś takiego. Takie słowo co zaczyna się na jak impreza w mieszakaniu, a kończy jak kości ryby. Pozwól Twojemu dziecku samodzielnie decydować co pojawi się na jego temat w internecie. W sieci nic nie ginie… true story.PedofilTo nie jest bestia zza morza… Tacy zwyrodnialcy istnieją i nie masz pojęcia w jakim (fap)folderze zapisują zdjęcia które publikujesz.NuuudaWszystkie dzieci wyglądają tak samo. Do tego są brzydkie (o tym pisałem m.in. tutaj). Więc pogódź się z tym, że Twój nie Brajanek jest wyjątkowy. I pierdolnięcie sesji z kilkunastoma zdjęciami tego nie zmieni. Dla Ciebie każde zdjęcie jest wyjątkowe. Dla Ciebie… Znajomi Ci tego nie napiszą, bo są grzeczni…AtencjaJesteś matką.  Jakkolwiek to ciężka praca, to jesteś TYLKO matką. Przynajmniej na taką się kreujesz naparzając zdjęciami dziecka „młynek atencji” po portalach społecznościowych. Wiem, że od kiedy masz dziecko, to Twój licznik atencji jest na szczycie sinusoidy popularności. Ale Twoi znajomi postrzegają cię przez perspektywę twojej aktywności w sieci. Na pewno masz jakąś wartość poza Twoim dzieckiem.Drugi RodzicUrodziłaś dziecko? Super! Ale ojciec dziecka też ma coś do powiedzenia na temat tego co publikujesz w sieci. (No chyba, że Twój łobuz gnije w sztumie. Ale wtedy możesz się skontaktować z babcią ze znajomym, z kimkolwiek… Jesteś sama? Zostań blogerką.;)Penis i KupaNa koniec prawda najprawdsza. Penis Twojego synka to ostatnia rzecz której zdjęcie powinno się znaleźć w internecie. OSTATNIA! Nie ma wyjątków. To nie jest „słodki kutasik” „ogonek” czy jak jeszcze to Twój chory umysł nazywa. To są genitalia Twojego dziecka.Jeżeli twierdzisz, że w tym nie ma nic złego, to pomyśl o ojcach wrzucających do internetu genitalia swoich córek z odpowiednimi komentarzami.„Kochane mamusie, mam nadzieje, że można tu się chwalić swoimi maleństwami i nie łamię regulaminu. Jestem wreszcie szczęśliwym i spełnionym tatą i żadna kobieta nie jest mi potrzebna do szczęścia. Położna powiedziała, że będzie miała facetów na pęczki z taką ciasną cipką. Co myślicie ?” ( sparodiował @dzerald z Mirko)Podobnie rzecz ma się z fekaliami. Jakbyś tego ładnie nie nazywała, to pisanie o kupie jest… słabe. Słodkie kupki dziecka przestają być słodkie w momencie, kiedy zaczynasz o nich pisać.Na koniecMam nadzieję, że dotarło. Jeżeli nadal nie widzisz nic złego w odzieraniu swojego dziecka z prywatności tzn. że razem z pępowiną powinni Ci uciąć kabel od internetu.
Scena z kreskówki "Johnny Bravo" – Odcinek został wyemitowany 27 kwietnia 2001 roku,4 miesiące przed 11 września
Kiedy samochód Chucka Norissa zbacza z trasy, nawigacja mówi:- W zasadzie można i tędy... –
O diecie dobrze się myślinie czując głodu –
Dzięcioł podwozi swojegoprzyjaciela Łasicę – To niesamowite zdjęcie wygląda jak scena wyjęta z bajki Disney'a, ale prawda kryjąca się za nim jest mniej bajkowa. Łasica próbowała upolować dzięcioła, który próbował się jej wyrwać, co ostatecznie mu się udało.Dzięcioł 1:0 Łasica
Lidl w Szczecinku dorzuciłdo sałaty gekona – Jedna z klientek sklepu wśród liści sałaty zauważyła ruszającą się małą jaszczurkę. Zamiast wpaść w panikę, poprosiła pracowników sklepu o pojemnik, do którego wsadziła małe zwierzę, a następnie przekazała do jednego ze sklepów zoologicznych.Pojawienie się gekona na stoisku warzywnym nie zostało wyjaśnione, ani skomentowane przez przedstawicieli sieci
Powiedz mi co czytasz,a powiem ci kim... – Albo nie. Wystarczy, że czytasz
Sklep społeczny dla potrzebujących został uruchomiony wczoraj w Gdańsku - i to jest inicjatywa godna pochwały! – Ciekawe ilu Polaków - cwaniaków będzie teraz udawało biednych, niedołężnych bądź bezdomnych tylko po to żeby dostaćcoś za darmo