Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

 –
W życiu są ważniejsze rzeczy niż sport –
0:38
Jak ktoś powiedział, Japończycy mają słowo na wszystko. Słowo zettai ryōiki odnosi się do obszaru nagiej skóry w szczelinie między podkolanówkami a minispódniczką lub szortami – Termin ten po raz pierwszy rozpowszechnił się w slangu otaku, ale obecnie jest używany przez ogół społeczeństwa w Japonii
W 2020 roku policja w Ohio poszukiwała Ronnie'go Williams'a Jr. Mężczyzna odwiedzał liczne kościoły twierdząc, że jest Ed'em Sheeran'em i wystąpi na mszy za 35 dolarów i kanapkę. Jeden z duchownych dał się nabrać i dopiero po nabożeństwie zgłosił oszustwo na policję –
 –
 –
"Ekologia" –
Kiedyś jak były karaluchy na kuchni, sanepid zamykał lokal - teraz będą gwiazdki Michelin –
 –  ALKOHOLNA LOTYKRAJOWE
 –  Pączki z kaszanką
Myślę, że filmy Disneya są częściowo odpowiedzialne za to, że marzy mi się mieszkać w domu pod dużym dębem –
Bestia, czyli Cadillac One, którym porusza się Joe Biden ma ponad 5 metrów i waży 9 ton. Bestia jest wyposażona w zasłony dymne i klamki mogące wysłać 120-woltowy wstrząs elektryczny. Samochód zrzuca również plamy oleju, by zmylić ścigającego wroga – Szyby samochodu nie otwierają się i są zrobione z kuloodpornego szkła o grubości 12 centymetrów. Drzwi są tak ciężkie jak w samolocie Boeinga, a płyty podłogowe są w stanie ochronić pasażerów w wypadku wybuchu bomb. Na pokładzie jest też zapas krwi odpowiadającej grupie krwi prezydenta oraz zbiornik tlenu, który w przypadku ataku chemicznego lub biologicznego można podłączyć bezpośrednio do hermetycznie zamkniętej kabiny
 –
 –  AWARIE SIĘ ZDARZAJĄZROBISZ PRZEGLĄD, PRZESMARUJESZA AWARIA I TAK BY SIĘ ZDARZYŁA
 –
 –
 –  Pierwszy lokal na Stolarskiejpo lewej stronic, idąc od Małego Rynku
 – - Pączki są dość małe, ale smaczne. Nie miał znaczenia rodzaj nadzienia, wszystkie w tej samej cenie (róża, porzeczka i karmel).  Gdy otrzymałam paragon, złapałam się za głowę. Wcześniej nie spojrzałam na cenę - przyznaje niezadowolona klientka
 –
Ze wspomnień pewnej babeczki: – "Rozwiodłam się z mężem z powodu niezgodności planów na dalsze życie. Chciał mieszkać w domu za miastem, a ja - w trzypokojowym mieszkaniu w centrum. Pieniądze żeśmy nazbierali, ale nie mogliśmy się dogadać. Stale się kłóciliśmy. W końcu się rozwiedliśmy, podzieliliśmy oszczędności. Wzięłam kredyt hipoteczny, dołożyłam do oszczędności, kupiłam mieszkanie, on zaczął budować dom. Za jakiś czas skończył, ja pomału spłacałam kredyt. Z początku on przyjeżdżał po dziecko do mnie, potem czasem ja zawoziłam syna do niego. Czasem zostawałam na kolacji, czasem pieliłam grządki... On do mnie też nadal przyjeżdżał, pomógł skończyć urządzanie, nawet ma tu swoją szczoteczkę do zębów.Siedzę, myślę, że jak tak dalej pójdzie, to albo on u mnie zamieszka, albo ja u niego. Mogliśmy sobie pozwolić i na dom, i na mieszkanie! A jeszcze do tego jestem z nim w ciąży..."