Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

archiwum
„Ślicnego mam pistoleta”… –
archiwum
Eddie Hall testuje gryf, którym potem zamierzał pobić rekord świata w martwym ciągu w 2016 roku –
0:35
archiwum – powód
 –
archiwum
 –  AWARIAPROSIMY O KORZYSTANIE Z POZOSTAŁYCH UMYWALEK
archiwum
Papież Franciszek poprosił wszystkich rodziców, by nie potępiali dzieci, które mają różne orientacje seksualne – woją prośbę papież Franciszek sformułował podczas cotygodniowej audiencji, która odbyła się 26 stycznia 2022 roku w Watykanie
archiwum – powód
56-letni Paul Ellis, ojciec dwójki dzieci, będący po amputacji obu nóg, wdrapał się na górę Snowdon, najwyższy szczyt Walii, na rękach i kolanach - w epickiej 13-godzinnej wspinaczce – Paul Ellis miał usunięte nogi po kontuzji kręgosłupa, ale nie powstrzymało go to przed pokonaniem wyczerpującej 15 kilometrowej trasy. Mężczyzna chciał w ten sposób nagłośnić zbiórkę dla dzieci po amputacji nóg, którą sam prowadzi
archiwum
„Roztargnienie to pokrewieństwo z Panem Bogiem. Jeśli Pan Bóg istnieje i ma poczucie humoru” - tak uważa pisarz i reżyser Tadeusz Konwicki, który w swoich wspomnieniach przytacza kilka przykładów – Architekt Aleksander Chylak ubrał się odświętnie, kupił bukiet kwiatów i pojechał poprosić o rękę Maryny Miklaszewskiej, córki znanego rysownika. Te oświadczyny były oczekiwane od dość dawna, pan domu czyhał zatem na pięterku, również w czerni z flaszką okowity, a pani Miklaszewska przyjęła zalotnika z tajoną niecierpliwością. Olek położył kwiaty gdzieś w kącie, sam rozsiadł się za stołem i podpadł w zamyślenie.Przyszła teściowa próbowała naprowadzić rozmowę na pożądany temat, lecz gość zupełnie nie kwapił się jakby w tę stronę. Owszem rozmawiał grzecznie o tym i owym, ale nic więcej. Po paru godzinach straszliwej męki okrutnego oczekiwania, które przeżywał cały dom, zrozpaczona pani Miklaszewska postanowiła zagrać va bank.A co to Olek dziś taki uroczysty? - spytała. - Nawet ciemne ubranie nałożył. Może Olek chcę prosić o rękę Maryny?A właśnie - Olek uderzył się dłonią w czoło - zupełnie zapomniałem. Wcześniej, w okresie konkurów, Chylak proszony o wyrzucenie śmieci, wziął kubełek, wyszedł z domu, wsiadł do autobusu i pojechał ze śmieciami na politechnikę. Reżyser Janusz Morgenstern wrócił pociągiem do Warszawy, wysiadł, postawił walizkę na peronie i spokojnie poszedł do domu. Pisarz Stanisław Dygat, który - jak uważa Konwicki - też bierze udział w tej konkurencji, potrafi wziąć zegarek, machinalnie go nakręcić, wyregulować i … wyrzucić do kosza na śmieci.Na drzwiach swojej pracowni rysownik, twórca Profesora Filutka,  roztargniony Zbigniew Lengren umieścił napis: "Pukanie popsute. Proszę dzwonić!”
archiwum – powód
Polak został uhonorowany przez królową Elżbietę II najwyższym oznaczeniem Australii – "Wielka duma i gratulacje!!! Przed chwilą Królowa Elżbieta II oznaczyła Polaka dr B. Kołodziejczyka najwyższym możliwym oznaczeniem Australii "Order of Australia". Medal został wręczony przez najwyższy organ Australii Gubernatora Generalnego. Najwyższe oznaczenie państwowe Australii dostał po raz pierwszy w historii Polak! Pan doktor jest nanonaukowcem. Jako pierwszy na świecie opracował niedrogie i wysoce wydajne urządzenie do produkcji wodoru z energii słonecznej i wody! Obecnie prowadzi szereg projektów wodorowych w celu zmniejszenia emisji paliw kopalnych. Jest współzałożycielem trzech startupów technologicznych i trzech organizacji non-profit. Jego działalność filantropijna pozwoliła na udostępnienie młodym ludziom form udziału w najważniejszych decyzjach z obszaru ekologii na świecie. Nadzoruje w ramach organizacji Scientists in Residence organizowanee corocznie Forum Zrównoważonego Rozwoju, podczas którego rdzenni Australijczycy dzielą się praktykami zrównoważonego rozwoju i tradycyjną wiedzą z nierdzennymi Australijczykami. Projekt, który zmienia twarz Australii. Jest osobą, która ma największy wpływ w historii na rozwój świadomości ekologicznej tego kraju!!"
archiwum
Wojtek Siemion jest aktorem przez całą dobę. Wojtek jest zawsze aktorem. Wojtek Siemion lubi recytować wiersze w każdej wolnej chwili. Lubi recytować dla kolegów, dla przechodniów, nawet dla dzieci - wspomina pisarz i reżyser Tadeusz Konwicki – Kiedy kręciliśmy „Salto”, któregoś wieczora Siemion jadł kolację we wrocławskim Klubie Dziennikarzy. Po kolacyjce Wojtek wspiął się na podium orkiestry i zaczął recytować Gałczyńskiego. Recytował tak cały wieczór. Sala z wolna pustoszała. Wreszcie zostało tylko kilkunastoosobowe towarzystwo przy zsuniętych stolikach. Wtedy Siemion zszedł z podium i zbliżył się do tego towarzystwa. I recytował tylko dla nich, tylko dla nich jedynych, jak cygański skrzypek odchodzący nieśpiesznie te zsunięte stoliki. Koło północy jeden z biesiadników odwrócił się nieśmiało do artysty i rzekł z przepraszającym uśmiechem:- My russkije, my nie panimajem
archiwum
 –  Proszę wyjaśnić swój własny bałagan
archiwum – powód
 –
archiwum – powód
 – Grupka uczniów postanowiła wybrać się pod okna jej mieszkania zlokalizowanego w kamienicy w centrum Gdańska. Elegancko ubrani uczniowie poprosili ją o pojawienie się w oknie, a następnie jak gdyby nigdy nic zatańczyli specjalnie dla niej poloneza w parach.
0:36
archiwum
 –
archiwum
 –
archiwum
W śródmiejskiej kawiarni spotykali się aktorzy. Do stolika, przy którym siedział Gustaw Holoubek podszedł Jan Himilsbach, jak zazwyczaj nie miał pieniędzy, i zagaił: – - W poniedziałek oddam. Holoubek zastanowił się chwilkę i zdziwiony powiedział: - Przecież nic mi pan nie jest winien…- Ale zaraz będę - odrzekł Himilsbach.
archiwum
Andrzej Grabowski: – (...) Lubię rozmawiać z księżmi. Zwykle na początku opowiadam im dowcipy. Na przykład: wchodzą Trzej Królowie do stajenki i widzą, że Matka Boska płacze, Józef płacze, a dziecko wrzeszczy. Kacper mówi: "Co wy tak płaczecie? Takie macie ładne i zdrowe dziecko". Na co Maryja odpowiada: "Bo myśmy chcieli dziewczynkę". A ostatnio taki mi się spodobał: katecheta wezwał matkę dziecka i mówi: "Pani syn jest kretyn totalny, on nawet nie wie, że Jezus Chrystus nie żyje". Na co kobita odpowiada: "Proszę księdza, u nos taka bida w domu, my nie momy telewizora, gazetów nie kupujemy, radio nam się zepsuło, także my w ogóle nie wiedzieli, że on chorował".
archiwum
Australijski rolnik nie mógł uczestniczyć w pogrzebie swojej cioci, więc ułożył zborze w kształcie serca, aby „zobaczyła je przez chmury” –
0:49
archiwum – powód
 –
0:29
archiwum
Anegdota dotycząca legendy holenderskiego futbolu - Ruuda Gullita i jak się odgryzł trenerowi: – Ruud Gullit był znakomitym piłkarzem, ale miał również pewien specyficzny "atut" - pokaźne przyrodzenie. Roberto Donadoni opowiedział swego czasu anegdotę o Holendrze i Arrigo Sacchim - legendarnym trenerze Milanu, który uwielbiał dogryzać Gullitowi. Gdy Milan przegrywał, zarzucał Ruudowi, że "myśli penisem, a nie głową". Po wygranych spotkaniach pytał ile waży penis Holendra i czy nadmuchuje go pompką.Gullit cierpliwie znosił uszczypliwości, ale do czasu. Po spotkaniu ligowym Sacchi wszedł do szatni i przyglądał się Ruudowi biorącemu prysznic. Holender postanowił uprzedzić szkoleniowca.-Wiesz, panie, ja nie jestem wcale wyjątkowy. Jeden z moich krewnych miał jeszcze większego, ale musiał go skrócić.Zdziwiony Sacchi zapytał:-Naprawdę, skrócił sobie kutasa?-Tak, tak. Obcięli mu połowę.-Ale Ruud, przecież to niedorzeczne! Co oni zrobili z drugą połową?Ruud z uśmiechem na twarzy odpowiedział:-Włożyli czapkę i okulary przeciwsłoneczne, a następnie obsadzili w roli trenera Milanu.W tym momencie pozostali piłkarze Rossonerich dosłownie eksplodowali ze śmiechu, a Sacchi odpuścił sobie żarty z zawodnika.
archiwum – powód
 –