Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 132 takie demotywatory

Czego nie widzą dorośli – Czasem warto zanurkować... GORA LODOWA UCZNIACO WIDZĄ DOROŚLINiechęć do naukiCZEGO NIE WIDZĄSpecyficzne problemywuCZeniu sieChaosinformacyjnyPotrzebaStrachzabawyorzed ocenąPotrzebaStresZaangażowaniew hobbyniezależnościChorobyWzorce z domuFobieProblemy rodzicówNiskaRelacje z uczniamisamoocenaZawód miłosnyZaburzenialękoweZakochanieBrak poczucia sensuStanydepresyjneNierozumienie treściPrzemęczenieRozwojowe zmiany mózgůKompleksyHormonyFizjologiaNieadekwatneOczekiwaniaPoczucie brakuautonomiiProblemy emocjonalneOpinia rówieśnikówNawykiZnużenieDoświadczenia szkolnewww.tomasztokarz.netOpracowanie: Tomasz Tokarz
Źródło: www.tomasztokarz.net
Według bukmacherów Greta Thunberg jest faworytką do otrzymania Pokojowej Nagrody Nobla, głównie za zaangażowanie w walkę ze zmianami klimatycznymi – Jeżeli Greta otrzyma Pokojową Nagrodę Nobla dołączy do takich osób jak: Barack Obama, Al Gore, Nelson Mandela, czy Michaił Gorbaczow. Uroczystość przyznania nagród odbędzie się już w przyszłym tygodniu
Smutny wpis lekarza. Te święta nie dla wszystkich będą radosne – "Mój dzisiejszy dyżur ostatni przedświąteczny skupia się na tych osobach, które święta mają spędzić w szpitalu, zeby choć trochę podtrzymać ich na duchu.Odwiedzając sale natykam się na Pana Jana, 93 lata.Od dwóch dni wypisany do domu, rodzina się nie pojawia.Dzwoniąc słyszę tylko "już przyjeżdża 2 córka z Sopotu i zobaczymy co dalej'..." Brak osoby decyzyjnej... "ale on mieszka na 2 piętrze, będzie nam ciężko go wprowadzić" i tak w kółko. Pan Jan jest kochanym Sybirakiem, więźniem politycznym, cudowną i wartościową osobą, pełni świadomy umysłowo, nie wadzi nikomu, nie dosłyszy, ale słucha uważnie i rozumie co się do niego mówi. Jest świadom, bardzo świadom tego, że rodzina nie chce go zabrać na święta do domu, serce mi się łamie, kiedy parzę mu 3 torebkę herbaty i nadal nikt się nie pojawia.Pan Jan ma atopowe zapalenie skóry, cierpi, bo nie może się wykąpać u siebie w domu, w swoich szamponach, olejkach, wygodnie i godnie, taka prosta rzecz dla nas... on nie marzy o nowym samochodzie... marzy o rodzinnych świętach i kąpieli.... Jak sam mówi, w życiu przeszedł piekło..."Kochana rodzino" jeśli to przeczytasz zlituj się i zabierz swojego bliskiego do jego domu., nie funduj mu kolejnego koszmarnego snu .A ja idę zaparzyć kolejny dzbanek herbaty...Edit. Pan pojechal do domu.rodzina poinformowana o skutkach pozostawienia pacjenta i zgloszeniu do prokuraturu o zaniedbaniu i zaniechaniu... Nie wiem czy bedzie to lepszy wybor... Zeby odebrac osobe dopiero pod przymusem??? Gdzie ten swiat zmierza.Bardzo dziekuje wszystkim za pomoc i zaangazowanie."
Nie pisze się na fladze! Nie umieszczajcie Waszych miast na polskiej fladze, bo to nie miejsce na to. Jak chcecie wskazać skąd jesteście to korzystajcie z innych transparentów. Flaga ma być czysta! –
~ * ~ – Eksperci nie mają wątpliwości - polskie społeczeństwo coraz bardziej odchodzi od Kościoła. "Coraz mniej Polaków uczestniczy w mszach świętych. Poza tym mamy tu jeszcze jeden ważny czynnik" - zauważa prof. Henryk Domański z Polskiej Akademii Nauk. "Księża coraz częściej są krytykowani za niewywiązywanie się ze swoich obowiązków, za pedofilię i zaangażowanie Kościoła w politykę. To zniechęca do dawania czegokolwiek" - dodaje socjolog.Według Domańskiego, coraz większa niechęć do dawania księżom pieniędzy wynika także z przeświadczenia, że Kościół jest instytucją bogatą i nie zasługuje na to, żeby ją dofinansowywać
Polska reprezentacja w AMP futbol odpadła w ćwierćfinale po rzutach karnych z Angolą, jednak zaangażowanie i siłę walki jaką pokazali zasługuje co najmniej na Mistrzostwo Świata! – Panowie, byliście NIESAMOWICI!!!
Nowo zatrudniony pracownikdostał samochód od szefa – W stanie Alabama w USA pracownik, który przyszedł pierwszy dzień do pracy pokonując ponad 30 km pieszo dostał od szefa... samochód.  Właściciel firmy zajmującej się przeprowadzkami oddał temu człowiekowi swój samochód marki Ford Escape. Determinacja i  punktualność zostały dostrzeżone i docenione, a cała historia obiegła światowe media.  W Polsce za zaangażowanie  w pracy można dostać co najwyżej karne nadgodziny w sobotę... w czasie Mundialu
Chorwacja na tym mundialu – W fazie grupowej wygrała wszystkie mecze, kolejno z Nigerią (2:0), Argentyną (3:0) i Islandią (2:1).W fazie pucharowej pokonała Danię, Rosję i Anglię. Chorwaci grali 3 dogrywki, mimo to do ostatnich minut dają z siebie wszystko. Pełne zaangażowanie - atak, powrót, cały czas w biegu aż do gwizdka.Kraj mający 10x mniejszą liczbę ludności niż Polska. Ale reprezentację grającą 10x lepiej od naszej drużyny.Szczerze życzę Chorwatom zdobycia Pucharu Świata, bo moim zdaniem swoją postawą na tych mistrzostwach sobie na to zasłużyli!
 –  W I. 80 wielokrotnie, brutalnie awansowany. Siłą wcielony do egzekutywy PZPR. W 1984 roku oskarżony o dyscyplinę i wydajność w pracy oraz o zaangażowanie społeczne, a w efekcie bestialsko odznaczony Brązowym Krzyżem Zasługi.
 –  ks. Franciszek Głód @KsFranciszek • 5 godz. I Normalny rytm działania i życia mężczyzny to: najpierw dosyć długie przygotowanie, intensyfikacja motywacji, później maksymalne zaangażowanie i wytężona praca, a następnie czas relaksu i odpoczynku. Mądra żona potrafi ten naturalny rytm odpowiednio zagospodarować. ks. Franciszek Głód @KsFranciszek • 5 godz. Mężczyzna często po skończonej pracy czuje się bardzo wyczerpany. Potrzebuje pochwały, odpoczynku, nie można go zaraz angażować do następnej pracy. Trzeba cierpliwie poczekać. Żony powinny o tym wiedzieć! ks. Franciszek Głód @KsFranciszek • 5 godz. Często mężczyzna bardzo długo mobilizuje się do rozpoczęcia zadania, robiąc wrażenie jakby był leniwy. Gdy jednak rozpocznie działanie, wówczas angażuje się do końca. Wszystko inne w tym momencie jest mniej ważne.
"Normalny rytm działania i życia mężczyzny to: najpierw dosyć długie przygotowanie, intensyfikacja motywacji, później maksymalne zaangażowanie i wytężona praca, a następnie czas relaksu i odpoczynku." – Tak dokładnie mam!
Nauczyciel z Ghany nagrodzonyprzez Microsoft – Pamiętacie nauczyciela z Ghany, który uczył informatyki rysując kredą po tablicy? Microsoft zaprosił go na konferencję Education Exchange. Richard Appiah Akoto to 33-letni nauczyciel z Ghany. Mężczyzna zyskał popularność po tym, jak w Internecie pojawiły się jego zdjęcia, na których rysując kredą na tablicy starał się wytłumaczyć swoim uczniom działanie programu Microsoft Word. Szkoła, w której uczy Richard nie posiadała sprzętów komputerowych, mimo to ten za wszelką cenę starał się przekazać potrzebne informacje uczniom.Microsoft był pod takim wrażeniem, że postanowił zaprosić nauczyciela na konferencję Education Exchange, na której pojawiło się ponad 400 nauczycieli z 91 różnych krajów. Konferencja organizowana była w Singapurze.Akoto został przyjęty z honorami: "Twoja praca zainspirowała świat. Pokazało to niesamowitą innowacyjność, zaangażowanie i pasję, z jakimi nauczyciele pomagają swoim uczniom, by przygotować ich na przyszłość"Firma zapewniła nie tylko przelot i pobyt w Singapurze, ale także sprzęt od Microsoftu
Niewłaściwa osoba sprawia, że błagasz o uwagę, o czułość, miłość i zaangażowanie. Właściwa osoba daje ci to wszystko, ponieważ cię kocha –
Źródło: - Sonya Parker
 –  100 zł Pokoik dla dziewczyny na poddaszu Wczoraj o 00:27 Umeblowane Tak Rodzaj pokoju Jednoosobowy Preferowani Kobiety Mały przytulny pokoik na poddaszu domu na krzykach zamieszkałego przez 6 mężczyzn. Symboliczna cena w zamian za zaangazowanie lokatorki w utrzymanie porządku i czystosci w całym domu. Szukamy osoby niepalącej, ogarniętej grzecznej i pracowitej, nie sprowadzjącej gosci i przestrzegającej ustalonych zasad. Osoby zainteresowane prosimy o przesianie podstawowch informacji o sobie, swoje motywacji oraz porządnych zdjęć kandydatki poprzez formularz olx. Prosimy tylko o poważne i przemyslane kandydatury Napisz wiadomość...

Była aktorka porno, Aurora Snow w 2013 roku napisała wzruszający list do swojego jeszcze nienarodzonego dziecka. Oto jego treść:

Była aktorka porno, Aurora Snow w 2013 roku napisała wzruszający list do swojego jeszcze nienarodzonego dziecka. Oto jego treść: – "Drogi synu,Piszę do Ciebie, choć pojawisz się na świecie dopiero w drugiej połowie grudnia. Kiedy będziesz czytał te słowa, będziesz duży na tyle, by już surfować po internecie i interesować się dziewczynami, i poznasz pewnie nazwisko Aurora Snow. Wyobrażam sobie ten dzień od wielu lat i mam nadzieję, że przeczytasz ten list, zanim wpadniesz przypadkiem na zdjęcia albo filmy video z moim udziałem, których wolałabym, abyś nigdy nie widział.Wytłumaczę się.Wychowałam się w bardzo biednym miejscu. Na początku lat 2000 chodziłam na uniwersytet Kalifornijski w Irvine. Mimo że byłam dobrą studentką i miałam świetne oceny, tonęłam w pożyczkach. Sfrustrowana czułam, że mam coraz mniejsze szanse, by ukończyć uniwersytet. I wtedy odpowiedziałam na małe ogłoszenie  w jednym z dzienników. Wyboldowane litery przyciągnęły moją uwagę: „Nagie modelki: 2000 dolarów za dzień”.Zostałam aktorką porno. Potrzebowałam pieniędzyNie czuję żadnego wstydu i potrzebuję pieniędzy. Mam pewność, że nie chcę zakładać rodziny. (Wtedy internet nie był tak rozpowszechniony i byłam przekonana, że uda mi się to ukryć przed rodzicami i braćmi).Co mam do stracenia? Myślę, że popracuję tak przez rok, spłacę długi, potem o tym zapomnę i pójdę dalej.Ale tak się nie stało.Spotykam się z przyjemnym zainteresowaniem moją osobą, zarabiam niewiarygodnie dużo. Mimo to, nigdy nie czuję się piękna. Jestem przekonana, że oni wkrótce zdadzą sobie sprawę, jaki błąd popełnili, odeślą mnie i zastąpią inną dziewczyną, ładniejszą. Ale nie. By zarobić więcej pieniędzy, szybko proponują mi relacje seksualne przed kamerą. Akceptuję propozycję i tak wpadam w sam środek świata kina dla dorosłych.Z powodów, które mi umykają, proponują mi coraz więcej filmów. Szybko trafiam na okładki magazynów, plakaty i do „zwykłych” programów telewizyjnych. To twoja prababka pierwsza odkrywa mój potajemny zawód (na kasecie VHS, u przyjaciela). Twoja babcia i wujkowie szybko się o tym dowiadują. Pomimo rozczarowania, są obok mnie. Nigdy nie przestali mnie kochać.Według twojej babci, to umysłem należy pracować, nie ciałem. Bardzo się o mnie martwi i ma nadzieję, że odnajdę swoją drogę. Mimo że wszyscy o tym wiedzą, nie rozmawiamy z twoimi wujkami na ten temat. Twój dziadek, który mieszka w innym stanie, odkrywa, co robię oglądając program Hovarda Sterna. Z perspektywy czasu jestem wdzięczna, że byłam w programie jedną z tych dziewczyn, które się nie rozbierały i których poczucie wstydu uszanowano.Mam nadzieję, że uda mi się nauczyć cię, jak ważna jest uczciwość. Muszę więc być z tobą szczera. Daleko zaszłam jako aktorka porno, oczywiście robiąc rzeczy, które wydadzą ci się straszne. Chodziłam tam, żeby pracować, ta praca liczyła się w moich oczach i próbowałam wykonywać ją jak najlepiej, jak każdy inny zawód. To mnie czasami doprowadzało do robienia rzeczy ekstremalnych, mam nadzieję, że tego nigdy nie zobaczysz.20 lutego 2009 roku moje życie zmienia kierunek. Twój wujek Keith ma poważny wypadek na motocyklu, muszę się zająć dwojgiem jego dzieci do czasu, aż on wyzdrowieje. Moje spojrzenie na życie zmienia się. Widzę ich uczucie, emocjonalne zaangażowanie i bezwarunkową miłość. To sprawia, że odczuwam coś zupełnie nowego. Nagle dociera do mnie, że też chcę założyć rodzinę.Rodzina. Ograniczenie wolności?Nigdy nie wierzyłam w miłość i umierałam ze strachu na myśl, że ktoś mógłby się we mnie zakochać. Jestem wolnym duchem, wolnym od wszelkich ograniczeń. Ale mam świadomość, że właśnie doświadczam, przechodzę obok czegoś najważniejszego.Zmieniają się moje priorytety. Nie jestem już gotowa na wszystko i chcę ustalić cele w moim życiu – jako kobiety. Chciałabym mieć rodzinę, ale najpierw muszę znaleźć osobę, z którą mogłabym ją mieć. I to wcale nie jest proste zadanie. Za pośrednictwem dobrego przyjaciela, pewnego dnia poznaję rolnika z Middle West, który też pracuje w branży rozrywki i produkcji programów telewizyjnych. Jest czuły, szarmancki i bardzo nastawiony na rodzinę.Mimo wielkiego pragnienia, by zerwać z kinem dla dorosłych, muszę walczyć, by odciąć się od kariery, której poświęciłam dekadę. Twój ojciec to dostrzega i dzięki jego pomocy znajduję po raz pierwszy odwagę, by opuścić to środowisko.Synku, oby ten list mógł ci pomóc zrozumieć i powstrzymał przed klikaniem na moje filmy porno. Nasze decyzje mogą zmienić kurs życia na zawsze w sposób, który wydaje się w danym momencie niezrozumiały. Moje wcześniejsze wybory doprowadziły mnie na drogę, której wiele osób nie pochwala. Dziś bardzo zależy mi na tym, aby ci to wytłumaczyć. Wszystko zależy od naszych wyborów.Gdybym wiedziała, że kiedyś się zmienię i zapragnę założyć własną rodzinę, prowadziłabym inne życie. Nie wiem, czy tak byłoby lepiej, bo każda z poprzednich decyzji doprowadziła mnie do tego, kim jestem dzisiaj. Gdy się ma 18 lat łatwo wyobraża się sobie przyszłość i łatwo mieć pewność co do tego, co nam się podoba. Ale dziesięć lat później wszystko wygląda inaczej. To dlatego, kiedy będziesz podejmował ważne decyzje w życiu, nigdy nie zapomnij, by myśleć o przyszłości. Zadawaj sobie wtedy pytanie: „Czy będę mógł z tym żyć?”. Znajdziesz moją odpowiedź w tym liście, który – mam nadzieję – mówi sam za siebie.Z całą moją miłościąMama"
Nie ma co przepraszaćza nazwanie jej po imieniu – Zbigniew Boniek skomentował to, co wydarzyło się w Bełchatowie, gdzie jeden z mieszkańców odnalazł w lesie młodego psa przywiązanego do drzewa. Nie było wątpliwości, że ktoś z premedytacją porzucił zwierzaka, aby pozbyć się problemu. Ludzie z całego kraju udostępniali zdjęcie, aby namierzyć sprawcę.Zaangażowanie internautów przyniosło efekt. Okazało się, że właścicielką psa jest 42-letnia kobieta z Kleszczowa, która przyznała się do porzucenia psa. Postawiono jej zarzut znęcania się nad zwierzęciem i może nawet trafić do więzienia na dwa lata Zbigniew BoniekPrzepraszam, co za kurwaŁódzka PolicjaOkrutna właścicielka psa, która porzuciła zwierzę przywiązane w lesie usłyszała zarzuty
Źródło: twitter.com/BoniekZibi/ i twitter.com/policja_lodzka
Lubelscy policjanci poszukują tego "mistrza" wandalizmu – Do tego "incydentu" doszło przy ul. Głębokiej w Lublinie. Widoczny na nagraniu mężczyzna kopie a niejednokrotnie usiłuje kopać w słupki oświetleniowe. Zaangażowanie w to co robi sprawia, że trzy z nich ulegają uszkodzeniu. Łączna suma strat w tym przypadku to 2 500 złotych. Jeśli znacie tego wariata, to tą wiedzą możecie podzielić się policjantami zgłaszając sprawę anonimowo

Najgrubsza kobieta świata przeszła niesamowitą przemianę! W przeszłości pobiła niechlubny rekord i ważyła 435 kilogramów. Nie uwierzysz ile waży dziś! W takich przypadkach najczęściej czeka się już tylko na śmierć, lekarze rozkładają ręce i zwracają uwagę na to, że bez chęci pacjenta nie są w stanie nic zrobić z jego nadwagą

W takich przypadkach najczęściej czeka się już tylko na śmierć, lekarze rozkładają ręce i zwracają uwagę na to, że bez chęci pacjenta nie są w stanie nic zrobić z jego nadwagą – Ta kobieta mogła już nigdy nie schudnąć i prowadzić smutne życie osoby niepełnosprawnej niemogącej ruszyć się z łóżka. Jednak tragedia, która wydarzyła się w jej rodzinie sprawiła, że postanowiła zawalczyć o siebie.Wszystko przez oskarżenie o śmierć bratanka. Kobieta została posądzona, że przygniotła dziecko, a ono w wyniku uduszenia zmarło. Jak się później okazało nie miało to nic wspólnego z prawdą, bo chłopiec został zabity przez swoją matkę.Kobieta poddała się operacji zmniejszenia żołądka, która miała zapewnić jej dobry start w walce o zdrowie i sprawność. To nie była walka o wygląd i sylwetkę, a o życie. Zmiana wizualna była efektem ubocznym zdrowej diety i regularnych ćwiczeń.Operacja zmniejszenia żołądka pomogła. Kolejnymi etapami był zdrowy tryb życia, regularny ruch i zabiegi usuwania nadmiaru skóry.Dziś kobieta jest inspiracją dla innych i pokazuje, jak zaangażowanie i ciężka praca opłacają się w walce o siebie
Po 25 latach służby wojskowej Roman Espinoza postanowił wrócić do college’u. Kiedy przygotowywał prezentację na temat odżywiania, zdał sobie sprawę, że wielu ludziom z jego sąsiedztwa brakuje jedzenia. Postanowił działać i stworzył pierwszą Skrzynkę Błogosławieństw – Napis na jej froncie brzmi: „Weź, czego potrzebujesz. Przynieś, co możesz. A przede wszystkim bądź błogosławiony!”. Zaangażowanie społeczności nie zajęło dużo czasu. Wkrótce coraz więcej osób zostawiało w spiżarni produkty o długiej dacie ważności. Tak, by powstały zapasy dla tych, którzy ich potrzebują BLESSING BOX

Mija 7 lat od śmierci Manute'a Bola - jednego z najwyższych koszykarzy w historii NBA, ale przede wszystkim wspaniałego samarytanina o wielkim sercu i człowieka, który przewidział zagrożenie ze strony Bin Ladena i islamu

Mija 7 lat od śmierci Manute'a Bola - jednego z najwyższych koszykarzy w historii NBA, ale przede wszystkim wspaniałego samarytanina o wielkim sercu i człowieka, który przewidział zagrożenie ze strony Bin Ladena i islamu – 19 czerwca przypada 7. rocznica śmierci najbarwniejszej - zdaniem wielu ekspertów i kibiców koszykówki - postaci w historii NBA, Manute'a Bola. W 1985 roku nieznany nikomu "dziwoląg" z Sudanu przebojem dostał się do najlepszej koszykarskiej ligi świata.Mierzącego 231 cm zawodnika, wywodzącego się z afrykańskiego plemienia Dinka (jego członków uznaje się za najwyższych ludzi świata), podczas draftu wylosowała ekipa Washington Bullets (obecnie Wizards). Tak rozpoczęła się kariera przybysza z Afryki, który w kolejnych latach porwał serca fanów basketu na całym świecie. Oprócz Wizards występował również w barwach Golden State Warriors, Philadelphia 76ers i Miami Heat.Rekordy sportowe Bola muszą robić duże wrażenie. Już w swoim debiutanckim sezonie w NBA Sudańczyk rozegrał 80 spotkań. Jego średnia bloków w sezonie - 4,97 na mecz - po dzień dzisiejszy jest drugim wynikiem w historii ligi. 23-letni wówczas zawodnik zablokował 397 rzutów, co pozostaje rekordowym osiągnięciem w lidze dla debiutanta.Bol przez całą karierę był koszykarzem wyjątkowo szczupłym, co przy jego słusznym wzroście (231 cm) i stosunkowo niedużej wadze (zaledwie 90 kg) wyglądało wręcz komicznie. Stąd też wzięła się łatka "dziwoląga".
 - Moja mama mierzyła 208 cm, a tata 203. Najwyższy w rodzinie był pradziadek, który miał 239 cm. Mój wzrost nie jest więc niczym szczególnym - powiedział Bol na łamach "The New York Times" w 1985 roku.Manute Bol z pewnością nie odejdzie długo w zapomnienie. Nie tylko przez pryzmat sportowych wyników, ale - może nawet przede wszystkim - przez zaangażowanie się w akcje charytatywne, których celem było niesienie pomocy ogarniętemu wojną domową Sudanowi. Przez dziesięć lat kariery w NBA (w latach 1985-94), sportowiec przekazał na rzecz swojego rodzinnego kraju ok. 3 mln dol. amerykańskich. Oprócz tego pomagał finansowo licznej rodzinie - tej bliższej, jak i dalszej.- Bóg zesłał mnie pewnego dnia do Ameryki i dał dobrze płatną pracę. Dał mi też serce. Ja kocham ludzi - przyznał w rozmowie z amerykańskimi mediami.O rodakach nie zapomniał nawet wtedy, kiedy był zmuszony przerwać grę w koszykówkę z powodu problemów zdrowotnych. Badania lekarskie wykazały, że cierpiał na reumatyzm kolan i nadgarstków. Po zakończeniu kariery robił co mógł, by zarabiać pieniądze i przekazywać je do ojczyzny.
Bol doskonale wiedział, że dzięki swojej dziwacznej posturze może wciąż zarabiać duże pieniądze. Występował więc w telewizji. Brał udział w walkach celebrytów w ringu bokserskim, a nawet zagrał w hokeja na lodzie, pomimo tego, że nigdy wcześniej nie jeździł na łyżwach. Prowadził życie cyrkowego klauna, wystawiając się na pośmiewisko, ale najważniejsze dla niego było pozyskiwanie funduszy dla potrzebujących ludzi w Sudanie.
Działalność Samarytanina sprawiła, że w ojczyźnie był postrzegany jak bohater narodowy.

- Manute jest inteligentnym i mądrym człowiekiem. Czyta "New York Times" i orientuje się w wielu dziedzinach. Mówił w narzeczu Dinka i w języku arabskim zanim nauczył się angielskiego. Gdyby takich jak on było więcej, świat byłby z pewnością o wiele lepszy. W takim świecie chciałbym żyć - powiedział w jednym z wywiadów Charles Barkley. Legendarny amerykański koszykarz był jednym z przyjaciół słynnego Afrykanina w NBA.
Bol nie ograniczał się jedynie do przekazywania pieniędzy rodakom. Często odwiedzał obozy dla uchodźców i pomagał rebeliantom. Angażował się w budowę szkół i szpitali w kraju położonym w północno-wschodniej części Afryki, a także w politykę. W 2001 roku otrzymał nawet propozycję objęcia stanowiska ministra sportu w rządzie Sudanu, ale nie mógł jej przyjąć. Warunkiem było bowiem przejście na islam, co nie wchodziło w rachubę. Był bowiem chrześcijaninem.Odmowa przyjęcia stanowiska ministra wiązała się z poważnymi sankcjami. Odebrano mu paszport i objęto aresztem domowym, zamykając drogę powrotu do USA. Dzięki pomocy Stanów Zjednoczonych udało mu się jednak uciec do Egiptu, gdzie założył szkołę koszykarską (jednym z jego podopiecznych był Luol Deng). 
Bol ostrzegał świat, kiedy jego rodzinny kraj udzielał azylu Osamie bin Ladenowi. - Islamizacja źle się skończy - mówił, ale wówczas nie traktowano tej sprawy zbyt poważnie.
W 2004 roku - po powrocie do Stanów Zjednoczonych - bohater Sudańczyków miał poważny wypadek samochodowy w Colchester (w stanie Connecticut). Miał pecha, bo wsiadł do taksówki, którą prowadził pijany kierowca. W wyniku obrażeń odniesionych w wypadku spędził ponad trzy miesiące w szpitalu. Zapadł w śpiączkę. Nie posiadał ubezpieczenia, więc leczenia pochłonęło resztę oszczędności. Wyszedł z tego, ale ze zdrowiem było coraz gorzej.19 czerwca 2010 roku świat obiegła smutna informacja. Bol zmarł w Virginia Medical Center w Charlottesville (stan Wirginia). Były sportowiec, który pod koniec życia zmagał się z niewydolnością nerek i powikłaniami po zespole Stevensa-Johnsona (groźna choroba skórna) odszedł w wieku 47 lat.- Zmarł świetny sportowiec i wielki człowiek. Przy nim każdy stawał się lepszym człowiekiem. Manute Bol nie odejdzie w zapomnienie - pisały amerykańskie media, oddając hołd Sudańczykowi.