Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 34 takie demotywatory

poczekalnia
Ładną zimę mamy tej wiosny –  PlayStation, w co ty grasz z nami?! kończy | Skorzystajz wyprzedaży pókikwitnie22.4.2024WIOSENNAWYPRZEDAŻOSZCZĘDŹNAWET70%MNIEJ PŁACENIA. WIĘCEJ GRANIA.Ostatnia szansa na wielkieoszczędności!
To nie jest zabawne, gdy wiesz, że to rzeczywistość –  1BAREJA PRZEWIDZIAŁ WSZYSTKOPlan wyprzedaży gruntów Lotniska ChopinaTeren opracowania o powierzchni 1075 ha obejmuje PortLotniczy Chopina (601 ha) oraz obszary przylegające.1. Zaprzestanie działalności lotniska"dokument dotyczy scenariusza, w którym - po przeniesieniu całości ruchucywilnego z Okęcia na CPK - nastąpi realizacja procesu całkowitegozaprzestania działalności przez Port Lotniczy im. Fryderyka Chopina."2. Powolanie spółki celowej w ramach grupy CPK do wyprzedażygruntów"Odpowiedzią na te potrzeby jest konsekwentna rozbudowa grupykapitałowej CPK o spółkę celową, której podstawowym zadaniem będzierealizacja długofalowej wizji rozwojowej zawartej w masterplanieprzedsięwzięcia."3. Wyprzedaż"Zyski generowane ze stopniowej sprzedaży nieruchomości lub innej formyich przekazania pod zabudowę, przeznaczane będą co do zasady nazarządzanie wykonaniem masterplanu oraz realizację kolejnych etapówprzedsięwzięcia."
Nieistniejący problem relokacji uchodźców był tak pilny, że trzeba było zorganizować referendum, w którym pierwsze pytanie dotyczy jeszcze bardziej nieistniejącego problemu wyprzedaży państwowych przedsiębiorstw –  REFERENDUM
 –  Mam pytanie do ludzi, którzy przekroczyligranicę 30 lat: czy to naprawdę jest takiestraszne? Mam dopiero 28 i jak na razie jestwszystko git.Tę wiedzę można posiąść dopiero poprzekroczeniu 30. Pierwsza zasada30-latków: nie rozmawiaj o ukończeniu30 latA druga?Jeśli widzisz proszek do prania nawyprzedaży, kup dwa opakowania.
Okazało się, że jest to rzadkie jajo Faberge, należące niegdyś do cesarza Rosji, zaginione w 1902 roku i jest warte 160 mln –
 –
0:07
Okazało się, że jest to 1000-letni chiński skarb, początkowo wyceniony na około 200-300 tysięcy dolarów. Ostatecznie misa została sprzedana na aukcji za 2,2 miliona dolarów –

W tych czasach ciężko nie wpaść w pułapki wszelkich promocji i wyprzedaży Sprawdź, jak nie dać zrobić się w balona (11 obrazków)

Podczas garażowej wyprzedaży nowojorska rodzina kupiła za 3 dolary chińską misę. Okazało się, że naczynie może liczyć nawet 1000 lat. Szczęściarze sprzedali ją za 2,2 miliony dolarów –

Pamiętajmy o tym, co jest w życiu naprawdę ważne:

 –  Marchew z Ciemnogrodu· "Miałam iść na zakupy. W głowie miałam plan: Tiger, H&M, a potem jedzenie w knajpie. iPod włączony na "full volume". Nie wiem czemu, włączyła się Marika, ale byłam zbyt leniwa, żeby zmienić kawałek. Przy spożywczaku stoi starsza pani z dwoma bukietami. Mały - z nasturcji, większy - z polnych kwiatów. W tym piwonie, które zawsze kojarzyły mi się z moją babcią.Pani spojrzała na mnie:- A stoję tak, może kto kupi... - uśmiechając się niepewnie, wyraźnie zawstydzona. Tak, jakby te kwiatki to było coś, czego trzeba się wstydzić.- Ile kosztują? - spytałam, nie chcąc jej urazić.- Ojej, no nie wiem... Najmniej to chyba złotówkę. Najwięcej to chyba trzy złote. Wiesz córeczko, ja nie wiem, ile kosztują takie kwiatki. To z działki takie byle co. Trzy złote za te dwa razem może? Albo dwa? Dwa złote?DWA ZŁOTE.Mokrą szmatą w pysk. Witamy w prawdziwym świecie, pustaku. Myślisz, że masz gorszy dzień, że ci smutno, że nikt cię nie kocha, jesteś gruba, nie masz iPhone'a 6, ani buldożka francuskiego, a przecież byłabyś taką dobrą matką. Wieczorem wrócisz do dwupokojowego mieszkania na strzeżonym osiedlu i opowiesz komuś przez Skype'a, jak przez pół dnia odkopywałaś się z maili, potem zjadłaś burgera na lunch, ale sama musiałaś go sobie zrobić i w dodatku był mrożony. Potem napijesz się kilka łyków wina, które rano będziesz musiała wylać do zlewu, bo żywot zakończy w nim cała rodzina muszek-owocówek i położysz się spać w świeżo wymienionej pościeli z Zara Home. Wstaniesz rano, poćwiczysz jogę albo inny pilates, na YT obejrzysz nowy haul zakupowy na kanale laski, której nie znasz i w sumie gówno cię obchodzi, co wklepuje w ryj, ale patrzysz, bo wydaje ci się, że yerba z internetowego sklepu ze zdrową żywnością jest wtedy mniej gorzka i pasuje do twojego chleba-tekturki, posmarowanego pastą z tuńczyka, przywiezionej z ostatniej wycieczki zagranicznej. Postoisz chwilę przed szafą, marszcząc brwi, wkurzając się, że nie masz się w co ubrać, bo wszystko jest na ciebie za duże, dlatego że mniej żresz i zapominasz, że jeszcze dwa lata temu, siedząc w samej bieliźnie, przypominałaś ludzika Michelin. Znowu za późno wyjdziesz z domu, więc zaklniesz szpetnie pod nosem, czekając na windę, na co obruszy się sąsiadka stojąca obok z psem, który ostatnio przestał trzymać mocz i leje między 2 a 3 piętrem. Wciskasz guzik kilka razy, myśląc, że to coś da. Drugą ręką starasz się rozplątać słuchawki. Przypadkowo wrzucasz klucze do głównej kieszeni w przepastnej torbie i po chwili orientujesz się, że przecież musisz sobie nimi jeszcze bramkę otworzyć, więc grzebiesz w tym syfie, macasz dno, które wciąż pamięta plażę w Sopocie i piach włazi ci pod wypielęgnowane paznokcie. Znajdujesz, otwierasz, wychodzisz do ludzi. Widzisz tramwaj i próbujesz dojrzeć numer, ale słońce świeci ci prosto w oczy. Biegniesz więc na wszelki wypadek i wsiadasz do tego ze skróconą trasą. Wściekasz się. Wysiadasz na kolejnym przystanku i łapiesz kolejny, jadący w dobrym kierunku. Jest miejsce siedzące. Dwa miejsca. Obok ciebie siada żulian, a jego torba w kratę muska twoją napiętą łydkę w nowych spodniach, kupionych na wyprzedaży w sieciówce. Docierasz do pracy, robisz sobie kawę, otwierasz maila i odpalasz fejsa. Scrollujesz przez kolejnych kilka godzin. Od stukania w klawiaturę drętwieje ci prawy nadgarstek, a w lewej dłoni łapie cię skurcz kciuka. Pośmiejesz się z suchych żartów koleżanek z pracy, wyślesz grafikom kilka poprawek od Klienta, przypalisz sobie croissanta na drugie śniadanie i zjesz z przesadnie drogim dżemem z wiśni, w którym więcej jest cukru niż owoców. Zrobisz jeszcze kilka ważnych rzeczy, bez których bieguny ziemskie zamienią się miejscami, a z instagrama znikną wszyscy twoi followersi. Wyjdziesz z zamiarem wydania milionów monet na szmaty szyte w Bangladeszu i kolejny zszywacz w kształcie żaby z wystawionym językiem. Spotykasz starszą panią z dwoma bukiecikami i przekrwionymi oczami, która wykręca z ciebie śrubki krótką wymianą zdań, bo przecież spieszysz się na zajęcia z tańca.W portfelu miałam tylko dychę. Wręczam ją staruszce. Cofa chudą dłoń, którą wcześniej wyciągnęła w moim kierunku i zaczyna tłumaczyć, że to za dużo i że ona nie chce, bo będzie miała wyrzuty sumienia. W końcu udaje mi się ją przekonać. Łamiącym się głosem dziękuje mi, oczy zachodzą jej łzami, pyta o moje imię. Obiecuje, że będzie się za mnie modlić do końca życia, nawet jeśli niewiele jej go zostało.Rozryczałam się kilka kroków dalej..."Aut. Edie Maciejewska
Protestujący często odwiedzają sklepy, więc można się pomylić –  Dziennik: Rozrywka Wpadka Soni Bohosiewicz, pomyliła rasizm z wyprzedażami. Fani... image.png Publikując na Instagramie czarną planszę, zamiast #blackouttuesday dodała hasztag #blackfriday, który dotyczy dutych, jesiennych wyprzedaży

Zakupy to prawdziwe wyzwanie dla facetów:

 –  Darek D.19 kwi o 04:02 •FACECI NA ZAKUPACHMoja mama zrobiła mojemu ojcu listę nazakupy. Na liście była Pyralgina. Ojciecprzyjechał z pelargonią* Poprosiłam męża żeby mi kupił płatkikosmetyczne. Wrócił z całą reklamówkąnajróżniejszych płatków śniadaniowych, bonigdzie nie było kosmicznych* Mojemu napisałam na kartce - dwie"ćwiartki", tylko nie dopisałam, że z kurczaka" -przyniósł pół litra* Mój kiedyś miał kupić śmietankętrzydziestkę to kupił 30 sztuk"* idź po śmietanę do sklepu. Za chwilę telefon.Ewa nie ma chleba to wziąć bułki??* Mój syn będzie mężem..kiedyś - kupśmietanę 36%". Nie było to kupił dwie 18%".*Kup kapustę włoską - na gołąbkinadmieniłam. To przyszedł mi do domu zsałatą rzymską. Mówię kur*a, co to jest?!Miałeś kupić włoską, a nie rzymską (wdodatku sałatę) a mąż na to - no przecieżrzymska to też włoska! I weź tu dyskutuj".* Mojemu mówię - kup koperek, to on na to -99 czyli to zielone z pietruszki ?* "Mój mąż jak wysłałam go po natkępietruszki to kupił koperek, a jak po korzeńpietruszki to kupił imbir. Teraz mówię, że chcebiałą marchewkę.* Kazałam mężowi kupić porcje rosołowe toprzyniósł kostki. I jeszcze pyta - A to nie tosamo?*Koleżanki mąż szedł na zakupy dospożywczaka, ona: kup mi coś,Y on: co?,ona :zaskocz mnieKupił jej herbatę zdziurawca!* Mój przyniósł godzinę przed imprezą zamiastmozarelli przyniosl martadele.* Kiedy poprosiłam meza zeby kupil ciasteczkamaślane to przyniósł do domu zwykłeherbatniki i kostkę masła* Ja mojemu mężowi dołączyłam do listyzakupów: ser feta. Po powrocie powiedział, żewszystko kupił, ale serwet nie było* Mój syn poszedł kupić 2 kg cukru, przychodzii mówi że kupił 2 x po 1kg bo nie było całego2kg* Prosilam syna o 2 kg mąki kupił 4 ipowiedział ze dziwnie pakowana jakoś, bo naopakowaniu pisało 450Kiedyś wysłałam męża po ciecierzycę, szukai szuka nie może znaleźć, więc zapytał panią zobsługi i pyta jej czy jest "cień księżyca " babkapatrzy na niego jak na idiote bo nie wiedziała oco chodzi ,w końcu dał jej kartkę i samaprzeczytała, a ten mój źle odczytał, babkamiała taki ubaw na koniec dnia że aż mupodziękowała za poprawę humoru* Mój syn zamiast majeranku chciał kupićcjanek. Na pytanie sprzedawcy do czego,powiedział: mama gotuje dla taty fasolkę* Mój mąż poszedł dzisiaj na zakupy. Mówiędo niego: kup szczypiorek a on do mnie: totakie białe z zielonym? Mówię no kurde niewiesz jak wygląda szczypiorek? A on do mnie,że on nie je tego badziewiazadzwonił przez Messenger i pokazuje mi porOstatecznie* Mój sałaty lodowej szukał na mrożonkach* Moj maz tez potrafi robic zakupy. Kupmakaron. Poszedl do sklepu i mowi poproszemakaron, pani pyta jaki ? A on odpowiadakluski...* Moja slubna wyslala mnie do spozywczegoabym kupil dwie paczki nitek. Cholera, nie bylow paczkach, kupilem dwie szpulki. I zamiastpodziekowania to uslyszalem ze jestem idiota.* Żona wysłała męża do sklepu po majtki isiatkę na włosy. Ten żeby nie zapomniećpowtarzał całą drogę. Wchodzi do sklepui. .Dzień dobry, poproszę majtki z siatką nawłosyA ekspedientka:Panie, a widział pan kalesony z koszykiem najajka ?.* Przed niedziela palmową poprosiłam żebykupił palmę (wielkanocna jasne przecież) towrócił jak bohater z okrzykiem : Palmy nie byłokupiłem Kasie ( margarynę)aa* Ja wysłałam mężą po liścia laurowego.Jakoś go długo nie było.... Jakież było mojezdziwienie kiedy w drzwiach ukazał mi się zdoniczką i dumny z siebie mówi " Znalazłem!".Zamiast suszonego w torebce kupił mi całegokrzaka!* Prosiłam męża żeby kupił jeden koperek natargu. Pani podaje mu, wiadomo pęczek - a onsię upiera że żona chciała tylko jeden.* Pamiętam raz jak wysłałam syna po chleb iprzyszedł z kilogramem mąki bo chleba niebyło. Męska pomysłowość nie zna granic.Kiedys moja ciocia kazala mężowi kupicśmietanę 30% - to kupił 30% tańsza nawyprzedaży* Kazałam synowi kupić mąkę ziemniaczaną-kupił zwykłą mąkę i ziemniaki
Kalendarz promocji wszystkichsklepów rtv/agd: – 1-7 stycznia - wielkie wietrzenie magazynów8-10 stycznia - weekendowe rabatowanie11-19 stycznia - Tydzień absolutnych wyprzedaży20-25 stycznia - 6 dni totalnych promocji26-29 stycznia - Zimowy black week30-31 stycznia - ostatnie rabatowe zatrzęsienie1-7 luty - tydzień za bezcen8-10 luty - weekend kurwa cudów11-18 luty - wielkie sprzątanie magazynów19-21 luty - trzy dni rekordowych promocji22-29 luty - Rabato odliczanie1-7 marca - Zbijamy ceny na tydzień8-11 marca - Gigawyprzedaż11-13 marca - Ultrawyprzedaż14-17 marca - Turbowyprzedać18-21 marca - Chyba nas popierdoliło,wszystko do -70%22-31 marca - Cenowy Armakurwagedon1-7 kwietnia - Wiosenny Black Week8-11 kwietnia - Wiosenny White Week12-16 kwietnia - Wiosenny Yellow Week17-20 kwietnia - Dni za półdarmoI tak kur*a cały rok!
AUDI promocje... – Nie dajcie się oszukać kombinatorom z AUDI i VW Banku. Ten sam bank obsługuje inne marki, więc możliwe, że mechanizm przekrętu jest taki sam i wygląda mnie więcej tak:Poszedłem do AUDI kupić bryczkę na wyprzedaży rocznika. Patrze była cena 170 tysięcy, a jest 130, bo przeleciał rocznik. OK, to kupuję.VW Bank wciska każdemu jak leci kredyt lub leasing 101% czyli prawie za darmo. Ale to marketingowa ściema. Okazuje się, że do wyliczenia rat kredytu używają ceny katalogowej producenta, a nie tej z salonu na wyprzedaży. Jeśli więc płacisz raty z "zerową" wpłatą wstępną, to liczone od ceny katalogowej, a nie tej z wyprzedaży. Większość ludzi nie zwraca na to uwagi podpisując umowę. Na mnie VW Bank na spółę z AUDI chciał mnie rąbnąć na 40.000 zł,Mechanizm przekrętu odkryłem przypadkiem, bo miałem wolną kasę i chciałem wpłacić 10% na start. Okazało się, że zgodnie z moją umową 10% wartości auta w umowie, to 17 tysięcy, a nie 13 - jakie powinno wynikać z ceny "na metce" w salonie
Po Nowym Roku centra handlowe są pełne wyprzedaży, no i ludzi. Mój mąż i ja też postanowiliśmy ulec szałowi i pojechaliśmy do Ikei po parę rzeczy – Przy okazji zahaczyliśmy o ikeowską restaurację i szukając miejsca usłyszeliśmy rozmowę przechodzącego obok ojca z synem, którego mocno trzymał za rękę: "...więc trzymaj się blisko mnie, do cholery! Krok w lewo, krok w prawo i jesteś sierotą."Cóż, młody raczej zrozumiał :)

Jak się nie dać zrobić w balona podczas nadciągających wyprzedaży od Black Friday do Cyber Monday (10 obrazków)

Źródło: brightside.me

Tyle nieprawdy

Tyle nieprawdy –  Powiedzenie ,pieniądze szczęścia nie dajanusiata wyhyslić osoba, która nigdynie zatapata się na dobrą pronkęBo mato co daje taką radość, jakepoczucie bycia królem przedsiębiorczościpo zakupach z wyprzedaży@codzienne inspiracje i motywacje
Kiedy Chińczycy usłyszelio wyprzedaży w Hongkongu –

8 faktów na temat wyprzedaży, o których nie dowiesz się w sklepach (9 obrazków)

Kobieta z Wielkiej Brytanii wzięła ślub w sukience z lat 50'tych za nieco ponad 100 zł, którą znalazła na dobroczynnej wyprzedaży. "Mam nadzieję, że moja suknia będzie drobnym przypomnieniem, że nie trzeba wydać fortuny, abyś poczuła się wyjątkowa tego dnia" –