Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 318 takich demotywatorów

Na to, że w przyszłości ich tatuaże będą napisane poprawnie –  Lepiej żyć kródko ale intensywnie
Prawda o dzisiejszych czasach –  Nasze możliwości komunikowania się wostatnich kilkunastu latach zwiększyły sięniewiarygodnie. Jest Skype. Są komórki.Jest Tinder, Badoo, Facebook, Snapchat,Instagaram i cała kupa internetowegogówna. Nasza umiejętność słuchaniasiebie nawzajem spadła jednak na ryj.Jeśli z kimś nie rozmawiamy, to tej osobynie rozumiemy. Jeśli czegoś nierozumiemy, to się tego boimy.Mężczyźni nie rozmawiają z kobietami,tylko mniej lub bardziej udanie usiłują jezerżnąć. A skoro nie rozmawiają, to ichnie rozumieją. W rezultacie zaczęli sięich bać.
Koc z instrukcjami pierwszej pomocy – wynalazek, który ma szansę uratować niejedno życie – Umiejętność udzielenia pierwszej pomocy to bez wątpienia wartość, którą każdy z nas powinien posiąść. Niestety, rzeczywistość prezentuje się zupełnie inaczej – jedynie niewielka garstka ludzi potrafi wykonać zalecane czynności w odpowiedni sposób. Na szczęście z pomocą przychodzi koc udzielający instrukcji pierwszej pomocy. Wśród zawartych na kocu opisów można znaleźć m.in. informacje odnośnie udrożniania dróg oddechowych i sposób postępowania w razie konieczności podjęcia resuscytacji
Znajomość wielu języków, to bardzo ważna cecha, ale umiejętność trzymania buzi na kłódkę jest bezcenna w każdym języku –

Nigdy nie jest za późno

Nigdy nie jest za późno –  Odszukaj w sobie umiejętność cieszenia się z małych rzeczy, a będziesz człowiekiem szczęśliwym niezależnie od okoliczności
A to są jedynie wymagania co do partnera na wesele. Wyobraź sobie jakie ona musi mieć wymagania co do stałego partnera –  UWAGA!Poszukiwany partner na wesele.Wymagania:wiek +21wzrost +179 cmnienaganna prezencjaumiejętność tańca (pamiętajmy, że to wesele, więc discopolo też trzeba czuć!)dobra kondycja, by móc zatańczyć z każdą ciotkąwysoka kultura osobistaświetna wyobraźnia, by móc opowiedzieć rodzinie cudownąhistorię o tym jak się poznaliśmy i jak cudowne życieplanujemynajlepiej właściciel dobrze prosperującej firmy, ktoś nadobrym stanowisku, coby się pochwalić przed familiarozległe zainteresowania, by móc rozprawiać na każdy tematz członkami mojej szanownej rodzinyWarunki do uzgodnienia na rozmowie wstępnej, termin douzgodnienia. Więcej informacji udzielę osobiście.Chętnych zapraszam!
Wymagania: zaawansowana umiejętność skakania przez płotki –
Umiejętność niezbędna każdego szanującego się listonosza –

Nie bądź rasistą

Nie bądź rasistą –  Nie bądź rasistąBądź jak MARIOMario to WŁOSKI HYDRAULIKstworzony przez JAPOŃCZYKÓW,który mówi po ANGIELSKU,wygląda jak MEKSYKANIN......skacze wysoko jak CZARNYi chwyta monety jak ŻYD.
Dla przykładu, gdy widzę kobietę w butach na długiej szpilce, to wiem, że za chwilę będę uprawiał z nią seks. Albo inną w takich klapeczkach z lekkim obcasem, wiem, że będzie seks – Ale jak idzie taka w adidasach, to myślę wtedy, o nie, tej to nie dam rady dogonić
Umiejętność logicznego myślenia – Czasami tak strasznie trudna
Szacunek dla wszystkich mam – To one wykonują najcięższą pracę Ta praca jest dla Ciebie!Wymagania:- jedna zmiana -18 godzin dziennie + nocne dyżury- żadnego dnia wolnego- obowiązkowa wytrzymałość fizyczna i psychiczna- umiejętność radzenia sobie ze stresem i działania podpresją czasu- wysoki poziom kreatywnościPrzydatne:- pamięć absolutna- perfekcyjna organizacja- umiejętność bycia w kilku miejscach na raz- powstrzymywanie się od snuWynagrodzenie:Uśmiech dziecka, kiedy dajesz mu kieszonkowe i „KochamCię, mamo" w ramach dodatku motywacyjnego

Umiejętność rozdzielania uczuć

Umiejętność rozdzielania uczuć –  Kochaj mnie dzisiaj bardziej niż wczoraj, ale mniej niż jutro

Najciekawsze fakty, o których prawdopodobnie nie miałeś pojęcia (17 obrazków)

"Trzeba wybaczyć – Przede wszystkim sobie. Że się pozwoliło. Że się w coś wlazło"
Wyobraźnia to umiejętność widzenia czegoś poza tym, co widzą wszyscy –

"Dziecko nie jest Twoim przyjacielem" - kontrowersyjny tekst, który daje do myślenia

"Dziecko nie jest Twoimprzyjacielem" - kontrowersyjny tekst, który daje do myślenia –  Współczesny trend bycia „przyjacielem dziecka” uważam za niepokojący. Mimo że jestem blisko ze swoimi córkami, nie przyjaźnimy się.Geny i styl życia pomagają mi utrzymać dość młody wygląd, natomiast moja 15-letnia córka, jak typowa nastolatka, chce wyglądać na starszą niż jest w rzeczywistości, co doprowadza do tego, że niektórzy sądzą, że jesteśmy siostrami. Mimo, że dzieli nas jedynie 19 lat, nie ma wątpliwości, kto tu jest rodzicem i kto ustala zasady gry.Współczesny trend bycia przyjacielem dziecka uważam za niepokojący. Twoje dziecko nie jest Twoim przyjacielem, Twoje dziecko jest Twoim dzieckiem.Przyjaciel to ktoś, na kim można polegaćJestem ze swoją 15-letnią córką blisko, czasem wygłupiamy się, przekomarzamy, pozwalam jej wyrażać własne zdanie, wchodzić ze mną w polemikę, dyskutować, jednocześnie jednak nie ma wątpliwości, kto tu ustala reguły gry: ja.Chcę, żeby córka wiedziała, że może mi zaufać, że może zawsze na mnie liczyć, że może na mnie polegać, że lubię spędzać z nią czas. Chcę, żeby miała świadomość, że może do mnie przyjść z każdym problemem: sercowym, szkolnym, zdrowotnym, rozterką, porażką, nadzieją, lękiem. I ja jej pomogę, będę przy niej.Przyjaźń to relacja obustronna i wpisana jest w nią wzajemnośćJednak to nie działa w drugą stronę: staram się nie czynić córki powiernikiem moich życiowych spraw i trosk. Tak jak dziecko powinno liczyć na mnie, tak jak nie muszę wcale liczyć na nie. Nie chcę wzbudzać w nim poczucia, że powinno mi się odwdzięczyć. Więcej o tym pisałam w tekście Czy możemy żądać od dzieci wdzięczności za nasze poświęcenie?Przyjaciel to ktoś z podobnym bagażem doświadczeń, przemyśleńDziecko ma zdecydowanie mniejsze doświadczenie niż rodzic. Nie jest intelektualnie ani emocjonalnie gotowe na to by być z na tym samym poziomie co rodzic. Znajduje się w innym punkcie życia.Często słyszę, że fajnie że urodziłam córkę w tak młodym wieku, bo mogę mieć z nią bliższy kontakt. Uważam, że nie ma specjalnego znaczenia, czy między rodzicem a dzieckiem jest 20, 30 czy 40 lat różnicy. Rodzic jest rodzicem i niezależnie od tego o ile lat jest od dziecka starszy pochodzi z innego świata.Przyjaciel to ktoś, kto może podejmować równoprawne decyzje. Nie konsultujmy z dziećmi naszych życiowych dylematówMama znajomej,  którą wychowywała samotnie, poprosiła kiedyś córkę o radę.— Oświadczył mi się, wiesz? Kocham go, nawet bardzo, ale chciałam spytać cię – czy odpowiada ci? Akceptujesz go? Godzisz się na to, żeby został moim mężem? Czy wolisz, żebyśmy nadal mieszkały sobie same we dwie?— Chcę, żebyśmy mieszkały same we dwie!Mama posłuchała głosu swojej małej przyjaciółki, nie przyjęła oświadczyn, rozstała się z mężczyzną i nigdy się już z nikim nie związała. Córka do dziś żałuje, że tak matce poradziła.Nie obciążajmy dzieci naszymi problemami. Nie wciągajmy dzieci w nasze dorosłe sprawyKiedy dziecko prosi cię o nowe ubranie, a ty nie masz pieniędzy lepiej powiedzieć:– Nie mogę sobie na to w tym miesiącu pozwolić.Niż przybitym tonem wprowadzać je w szczegóły twojej tragedii:– Nie mam nawet za co zapłacić rachunków. Wiesz, prawdę mówiąc nie mam pojęcia, co dalej zrobić, jestem załamana.Nie chodzi o to, żeby udawać przed dzieckiem, że wszystko gra. Nie, uczciwość zawsze w cenie. Jednak uważam, że od niektórych dorosłych problemów lepiej trzymać dzieci z daleka. Tak jak przyjaciółce mogę pożalić się i wypłakać, tak dziecko lepiej, żeby postrzegało mnie jako  człowieka stabilnego emocjonalnie i dojrzałego.Ja: rodzic ustalam zasadyI ty, dziecko, musisz się do nich stosować. Nie mam na myśli ślepego posłuszeństwa i bezwzględnego poddania. Wprost przeciwnie: zawsze dopuszczałam dzieci do wyrażania swojego głosu i opinii, bo chciałam żeby wykształciły w sobie tę umiejętność. Jednak stawiam też pewne granice i oczekuję respektowania granic.W szkole zaś twoim szefem jest nauczycielCórka przynosi czasem ze szkoły różne historie o nauczycielach. Słucham jej uważnie i interweniuję, gdy coś mnie niepokoi, jednak zdecydowanie ucinam kpiące wyrażanie się o pedagogach.– Hola, hola, nie możesz w taki sposób wyrażać się o swojej pani.Chcę, żeby dzieci opowiadały mi o tym, co dzieje się w szkole. Chcę być na bieżąco. Chcę, by umiały krytycznym okiem spojrzeć na zachowanie nauczycielki, tak jak i na każde inne niepokojące zachowanie, jednak niech wiedzą, że w szkole szefem jest nauczyciel i należy mu się szacunek.– Jeżeli nie podoba ci się coś w zachowaniu nauczycielki, możesz jej to w uprzejmy sposób zakomunikować, bądź przyjść z tym do mnie, jednak pamiętaj: to nauczyciel rządzi i to ty musisz się dostosować do niego a nie on do ciebie.Nie wypowiadajmy się o innych dorosłych w sposób szyderczy, nie krytykujmy nauczycieli, nie obgadujmy sąsiadów, nie kpijmy z teściów i dziadków. Kiedy razem z dzieckiem odzieramy z szacunku autorytety nie dziwmy się jeżeli sami zostaniemy go pozostawieni.Dla moich dzieci chcę być przede wszystkim matką.Na koniec, żeby nie było aż tak pompatycznie, przytoczę dialog, który rozbrzmiał rok temu w naszym domu:–  Jak twoja nowa wychowawczyni? – dopytuję.–  Szczerze?–  Szczerze.–  Podobna do ciebie. Bywa wredna, często czepia się i ciągle robi dziwne miny. Poza tym nawet fajna.
Źródło: nishka.pl
A co dopiero w łóżku musi wyprawiać... –
"Internety" vs Orange - zakończenie (oby) historii wkurzonego klienta – Połączona moc FB i Demotywatorów zdemotywowała kogo trzeba, aby ta historia zakończyła się happy endem. Ku nauce i przestrodze - nie każdy klient blefuje, obiecując, że swoją sprawę nagłośni. PS. Szacunek za umiejętność przyznania się do błędu i pokazanie ludzkiej twarzy "Mechanicznej Pomarańczy". Dla osób śledzących sprawę "Internety" vs. Orange. donoszę, co następuje:wczoraj odebrałem telefon od Miłej Pani z Orange Polska. Zostałem oficjalnieprzeproszony. Została mi przedstawiona propozycja załatwienia sprawy (dwamiesiące gratis wszystkich usług z MultiPaka). Zostałem zapytany. czy mnie tapropozycja satysfakcjonuje. Odparłem. że nie. bo lada chwilę otrzymam odNetii jeszcze jedną, trzecią fv będącą skutkiem błędu ich konsultanta. MiłaPani zapytała. co w takim razie proponuję. Zaproponowałem 3 gratisowemiesiące. Miła Pani się zgodziła. Powiem tak - uwierzę i uśmiechnę się zsatysfakcją. kiedy już to dostanę na piśmie. Ale póki co 3 rzeczy. do którychczuję się zobowiązany:1. Dziękuję wszystkim. którzy rozpowszechnili mój post na F8 iDemotywatorach. Łącznie ponad 5000 udostępnień uważam za niezły wynikDzięki za wszystkie komentarze. także te obraźliwe ~ jakby nie spojrzeć.świadczą o zainteresowaniu tematem. Delikwentom wyzywającym mnie oddebili i idiotów. bo zamiast iść do sądu puszczam post na FB, proponujędodatkowo poczytać o marketingu wirusowym w social media i otym. iledobrego i ile złego może on uczynić i dlaczego może byc skuteczniejszy niżsąd. Szczególnie, gdy się nie ma dowodów i staje się wobec kogoś kto ma ojakies 109293726% większe zaplecze finansowe.2. Dziękuję osobom (pracownikom Orange Polska). które udowodniły. że wkorporacjach pracują też ludzie. a nie tylko roboty poddające się ślepoprocedurom, dla których Klient jest tylko trybikiem napędzającym maszynęgenerującą ich wypłatę. Tym którzy zareagowali tu, na FB, jak również naDemotywatorach. Mechaniczna Pomarańcza ma swoją ludzką twarz. Tylkookazuje się niestety. że aby ją zobaczyć. trzeba najpierw włączyćsokowirówkę.3. Najważniejsze - apeluję do wszystkich. aby nie odpuszczali w podobnychsytuacjach. Walka Dawida z Goliatem wcale nie jest przesądzona na korzyśćGoliata. Nawet kiedy nie masz dowodów. by pójść do sądu. W dobie Internetui Social Media przysłowiowy Jan Kowalski ma moc tylu Janów Kowalskich ilujest w stanie zainteresować swoim tematem. W TeleKorpsach w marketingunaprawdę pracują ludzie inteligentni. którzy doskonale rozumieją. że czarnyPR w Social Media potrań zdziałać więcej złego niż wysokobudżetowakampania medialna dobrego.Dziękuję za uwagę :)

Szkoła kłamania

Szkoła kłamania –