Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 28 takich demotywatorów

Kiedy ogarnięta madka zajmie się socjalem

 –  500+ 500+, alime... QAnonimowy członek grupy8 wrzHej, mam problem z urzędem skarbowym. Niewiem czy to dobry temat na te grupe bopatrząc po ortografii jej członkówpowątpiewam, aczkolwiek pasuję na te grupebo jakby nie było - główny mój dochód tozasiłki.Mianowicie urząd skarbowy zakwestionowałzakup trzeciego mieszkania za gotówkę iwezwał do wyjaśnień skąd pochodzą środki.Nie wiem co mam na te wezwanie odpisać, araczej co mogę odpisać bez konsekwencji.Moja sytuacja jest następująca:Mam 4 dzieci. Otrzymuje na nie następującealimenty: 3500 zł, 1400 zł, 1200 zł, 900 zł.Już tłumaczę skąd wzięła się rzadka walimentach kwota 3500 zł - kwota zasądzonajest z uwzględnieniem dochodów ojca dziecka,który ma świetnie prosperującą firmę.Pozostale alimenty są niższe, gdyż nie są tojego dzieci. Z alimentów mam kwotę łączną7000 zł.Obecnie z tytułu 500+ pobieram 2000 złmiesięcznie, od stycznia będzie to 3200 zł.W tej chwili pobieram również z RKO na dwójkędzieci, tj. kwota 2000 zł miesięcznie razem.Aktualnie przebywam na zasiłku dla osóbbezrobotnych, z tytułu którego pobieram 1200zł miesięcznie bez paru zł.Wnioskuję również o różne inne zapomogiktóre uśredniając dają mi około 1100 złmiesięcznie.Daje to nam kwotę 13 - 14 tys zł na rękęmiesięcznie. Do tego dochodzi ok. 2,5 tys zł naplus z tytułu najmu (opodatkowane, legalnie).Mieszkam u mojej matki na wsi, za lokum niepłacę. Za jedzenie też dużo nie wychodzi bo nawsi większość żywności robi się samemu.Większość tej kwoty odkładam, przeważnieokoło 10 tys zostaję mi na koncie. Zazaoszczędzone pieniądze w ostatnich 3 latachkupilam 3 kawalerki na wynajem w małymmieście wojewódzkim (po ok. 25m2, wkwotach 80-120 tys zł). Postanowiłam że zazaoszczędzone pieniądze będę kupowała tanienieruchomości na wynajem aby zabezpieczyćprzyszłość swoją i dzieci. I właśnie przyzakupie 3 kawalerki zaczęły się schody. Urządskarbowy prosi mnie o źródło pochodzeniapieniędzy.Czy mogę im wysłać po prostu wyciąg z r-kubankowego z krótkim uzasadnieniem? Czymogą chcieć jakichś dodatkowychdokumentów? Jak najlepiej podejść do tejsytuacji?Z góry dziękuję za wszelką pomocmerytoryczną. Jeżeli są tutaj osoby z wiedząprawniczą mogę zaplacic za poradę i wysłaćdokumenty na maila. Na odpowiedź mamjeszcze 6 dni.

21-letni Karol z Gdańska opisał na Facebooku swoją "przygodę" z mBankiem, Urzędem Skarbowym i policją. 21-letni mężczyzna wszedł rano na swoje konto bankowe, a tam niemal 2 mln długu. Problem w tym, że pan Karol nie jest jego właścicielem

 –  Karol Pacześny5 godz. . ✪#tematdlauwagiSytuacja sprzed chwili.Wchodzę na konto mbanku, a tam dług wwysokości 2 milionów. Ja, przeciętny młodyobywatel, 21 letni pracownik firmy zajmującej sięwentylacją i klimatyzacją mam dług w wysokościprawie 2 milionów złotych. Pierwsza myśl -sprawdzam sygnaturę egzekucyjną i dzwonię doUrzędu Skarbowego. Okazało się, że zadłużenienie jest moje, a US, który zablokował te środkiznajduje się w Żarach - 500km od miejsca, wktórym mieszkam i żyje. Pani, która odebrała tentelefon oznajmiła, że dług o tej sygnaturzewystawiony jest na zupełnie inną osobę, a janawet nie widnieje w ich rejestrze, więc błąd leżypo stronie banku. A dokładnie mBank Polska. Wplacówce @mbank poinformowano mnie, że niezdejmą ze mnie długu, bo przecież wystawionyjest na mnie (tak, bo ktoś niekompetentny zająłmoje konto, a nie prawdziwego dłużnika). Sprawęzgłosiłem na policję, lecz Ci odmówili przyjęcia iskierowali mnie do prokuratury. Co jest z Tobą nietak Polsko? Jak to jest, że z dnia na dzień zpowodu braku kompetencji i profesjonalizmuurzędników i pracowników banku (osób, doktórych społeczeństwo powinno mieć zaufanie),budzisz się i nagle stajesz się dłużnikiem państwana prawie 2 MILIONY złotych!?Urząd Skarbowy w Żarach nie może wystawićoficjalnego pisma potwierdzającego, że dług nienależy do mnie, dopóki sami nie otrzymają odemnie oficjalnego pisma z prośbą o wystawienietakiego dokumentu. Ile to może potrwać? Niewiem. Tydzień, miesiąc, 2 lata... Jak wiadomourzędy lubią w papierologie.Nie wiem przed czym tutaj was przestrzec. Przedbankiem, urzędem czy po prostu byciemPolakiem, bo mogą pomylić Was z innym? Niewiem czego mogę się spodziewać - że będęmusiał płacić czyjeś długi, iść do więzienia zaczyiś dług publiczny? Bo widząc obecną postawęobsługi mBank Polska, US czy policji na szybkierozwiązanie tej sprawy nie mam co liczyć.Sprawdźcie swoje konta bankowe - może teżmacie miliony, o których nie wiecie.dostępne środki-1 959 989,33 PLNwolne środki: -1 959 989,33 PLNprzelej na własne↑↓Nowy przelewOstatnie operacje:11 kwietnia(6)BLIK P2P-WYCHODZĄCY14 listopadaBLIKmTransferPAYPRO SPÓŁKA AKCYJNA, 1...+Dodaj skrót- 145,47 PLN145,47 PLN-10,00 PLN
"W trakcie swojej służby wykryła 150 kilogramów narkotyków o wartości ok. 10 mln złotych" - podkreśliła rzeczniczka szefa Krajowej Administracji Skarbowej st. rachm. Justyna Pasieczyńska – Spokojnej i długiej emerytury, psino! ENTUMCHANGEMinisHingCUTSLUZBA O
Treść i sposób formułowania informacji przez mieszkańców Kujaw i Pomorza wskazują często na emocjonalny stosunek zawiadamiającego. Tylko ok 10% zawiera istotne informacje –  HA7IPC.WSpodanigow plurad skarbowypodatki.gov.plPodarki.gov.ple-Urząd SkarbowyD;EEJak się zalogowaćDe-Urząd Skarbowy umożliwia Ci załatwienie wielu spraw online - bez wychodzenia z domu, na dowolnym urządzen513DO4RF-Urząd Skarbowy - zaloguj się-TGC6YHOLDO;44J.PL vBK9OhpQOUmów wizytę w urzędzie skarbowymPGO UPDodatkow
 –  Kancelaria Mentzen•..15 godz. • OPrzeprowadziliśmy w ostatnichmiesiącach mnóstwo rozmówkwalifikacyjnych. Dowiedzieliśmy sięz nich, że wielu pracownikówurzędów skarbowych, wszczególności Krajowej InformacjiSkarbowej, bardzo dobrze zna się napodatkach. Niestety ich obecnypracodawca nie jest w staniewykorzystać ich potencjału, nieumożliwia rozwoju, jest po złejstronie Mocy, płacąc jeszcze za tonierynkowe, zaniżone stawki.Dlatego dzisiaj rano byliśmy podDrugim Urzędem Skarbowym wToruniu z kawą, pączkami,gadżetami i ofertami pracy dlaurzędników skarbówki. Jutrobędziemy pod Pierwszym Urzędem,a w środę pod toruńską delegaturąKIS. Mamy nadzieję, że uda się w tensposób upiec dwie pieczenie najednym ogniu. My pozyskamycennych pracowników, a do tegozmniejszy się liczba urzędnikówA MENTZENMENTEMENTZENDROGI URZĘDNIKUZAPRASZAMY NA KAWEA MENTZEN
Amerykański reżyser Quentin Tarantino w dzieciństwie przysiągł, że nigdy nie podzieli się z matką swoimi pieniędzmi i dotrzymał słowa. – Jego matka przez cały jego okres dojrzewania robiła mu pod górkę i nie zgadzała się na jego hobby, jakim było pisanie scenariuszy. Pierwszy poważny scenariusz Tarantino napisał w wieku 12 lat, ale matka nie była zadowolona z efektów i denerwowały ją jego problemy w szkole. Quentin mówił, że często na niego krzyczała i mówiła, że jego „mała kariera pisarska" jest do niczego. Wtedy właśnie, młody jeszcze chłopiec wymyślił plan zemsty: „Jak odniosę sukces, nie dostaniesz ani centa. Nie będzie dla ciebie domu, urlopu i Cadillaca. Niczego nie dostaniesz." Tarantino pomógł matce tylko raz, gdy miała problem z urzędem skarbowym. Nie bądźcie dla swoich dzieci jak matka Tarantino.
- Halo, czy to pizzeria Giuseppe?- Dzień dobry, nie, to pizzeria Google.- Źle się dodzwoniłem? – - Nie, proszę pana. Google kupiło tę pizzerię.- OK. To chciałbym złożyć zamówienie.- Dobrze, czy zamawia pan to co zwykle?- To co zwykle? A pan mnie zna?- Zgodnie z pańskim ID dzwoniącego, ostatnie 12 razy zamawiał pan pizzę serową z dodatkową porcją pepperoni i szynki.- OK! Taką zamawiam!- Czy mogę panu zasugerować tym razem zamiast sera ricottę z rukolą i suszonymi pomidorami?- Co? Nie, ja nie lubię warzyw!- Ale ma pan podwyższony cholesterol.- Skąd o tym wiecie?!- Z pańskiej karty pacjenta w klinice. Mamy wyniki pańskich badań z ostatnich 7 lat.- No dobrze... ale ja nie chcę pizzy z warzywami - już biorę leki na cholesterol.- Cóż, nie brał pan ostatnio ich regularnie. 4 miesiące temu zamówił pan opakowanie 30 tabletek w aptece internetowej.- Kupiłem więcej w innej aptece!- Nie ma tej płatności na pańskiej karcie kredytowej.- Zapłaciłem gotówką!- Ale nie wypłacił pan wystarczającej sumy z bankomatu według wyciągu z pańskiego konta.- Nie trzymam wszystkich zarobionych pieniędzy w banku.- Nie widać tego na pańskim ostatnim zeznaniu podatkowym, chyba, że jest to przychód, który zataił pan przed urzędem skarbowym.- WTF???... Dosyć!... Mam powyżej uszu Google. Facebooka. Twittera i innych WhatsAppów! Wynoszę się na jakieś zadupie, w Bieszczady, albo nie, wyjadę na wyspę - bez internetu, gdzie nie ma sieci komórkowych i gdzie nie będziecie mogli mnie szpiegować!- Rozumiem. Będzie pan musiał odnowić paszport, bo skończył swoją ważność miesiąc temu...

Kandydaci na prezydenta okiem Make life harder:

 –  W niedzielę będziemy wybierać prezydenta i tym samym zdecydujemy o przyszłości świata. Z tej okazji nasz LATARNIK WYBORCZY.ANDRZEJ DUDA. Odpowiedź na nurtujące wszystkich pytanie, jak by to było, gdyby Rysiu z „Klanu” został raperem. Lepiej niż na Forum Ekonomicznym w Davos odnajduje się na Tik Toku, a sprawniej niż po meandrach angielszczyzny porusza się po Beskidach na swoich rossignolach. Uprawia papieski styl prezydentury: chętnie odwiedza miasta i spotyka się z wiernymi. Podobno jeśli wygra wybory, prezes obiecał, że kupi mu papa mobile. Sympatią cieszy się zwłaszcza wśród osób, które na dźwięk “LGBT” lubią walnąć pięścią w pufę. Co prawda krytycy zarzucają Dudzie rozbudzanie nienawistnych nastrojów bez liczenia się z konsekwencjami, ale pan Andrzej uspokaja, że na jesień wychodzi jego debiutancka płyta. Ostatni raz samodzielną decyzję podjął w 2011, kiedy prezes kazał mu przeparkować auto. Prywatnie podobno robi świetne zupy, a jego popisowe danie to krem z dyni z własnoręcznie wypiekanym groszkiem ptysiowym. Znajomi twierdzą, że gdyby nie został sekretarką Kaczyńskiego, prawdopodobnie zajmowałby się domem albo prowadził sklep z dewocjonaliami.DLA KOGO: Za najważniejszą wartość na świecie uważasz rodzinę. Niestety ze swoją pokłóciłeś się w 2007 o in vitro i od tego czasu nie rozmawiasz nawet z matką. Wiesz, czym się różni Boże Ciało od Środy Popielcowej i potrafisz w pamięci obliczyć, kiedy wypadnie Wielkanoc w 2035. Za największe zagrożenie współczesnego świata uważasz WOŚP i braci Sekielskich. Od kilku lat na Allegro polujesz na pukiel włosów Jarosława Kaczyńskiego. W głębi duszy kibicujesz, żeby po tym wszystkim Andrzej oświadczył się Jolce.PLUS PREZYDENTURY DUDY: Na pewno dużo nowych memów.MINUS: Następne 5 lat.---ROBERT BIEDROŃ. Dla jednych wielka nadzieja lewicy, dla drugich „ten znajomy Joanny Krupy”. Złośliwi twierdzą, że polityczna działalność Roberta Biedronia sprowadza się do udzielania wywiadów w kolorowych pismach. Ale to nieprawda. To są również wywiady w telewizji, wywiady w radio, sesje zdjęciowe oraz posty na Instagramie. Jedyny kandydat w zestawieniu, który swój program będzie wdrażał za pomocą uśmiechu i pozytywnych wibracji. W życiu najbardziej ceni otwartość i szczerość. Chyba że chodzi o deklarację dotyczącą zrzeczenia się mandatu europosła, to wtedy tylko otwartość. Eksperci są zgodni, że gdyby za każde wypowiedziane w kampanii zdanie „Jestem prostym chłopakiem z Krosna” Robert Biedroń musiał zjeść jednego pączka, dziś ważyłby więcej niż Pałac Kultury.DLA KOGO: Jesteś osobą tolerancyjną. Potrafisz godzinami rozmawiać ze znajomymi o tym, jak bardzo się ze sobą zgadzacie. Mimo że jesteś z wielkiego miasta, to oczywiście bardzo szanujesz ludzi z małych miejscowości, ale nie na tyle, by się z nimi witać, kiedy obsługują cię w Starbucksie. Żadna ludzka krzywda nie wzrusza cię bardziej niż zdjęcia bezdomnych psów wrzucane na Facebooka. Gdybyś miał być jakimś przedmiotem, byłbyś biodegradowalnym opakowaniem.PLUS PREZYDENTURY BIEDRONIA: Miny polskich skinheadów.MINUS: W połowie kadencji wszyscy mielibyśmy zajady od uśmiechania się.---SZYMON HOŁOWNIA. Podobno decyzję o starcie w wyborach podjął dlatego, bo nie chciał, aby po wygooglowaniu „Szymon Hołownia” na pierwszym wyskakiwało „Mam talent”. Sympatyczny, uśmiechnięty, najchętniej nie ma zdania. Na pytanie, czy wolałby jajecznicę czy jajeczko na miękko odpowiada, że nie jest dyktatorem sumień i odsyła pytanie do ponownego rozpatrzenia. Jego żona już naprawdę nie wie, co mu robić na śniadanie. Co prawda napisał więcej książek niż przeciętny Polak ma miejsca na półkach, ale wszystkich najbardziej interesuje, jak mu się pracowało z Małgorzatą Foremniak. Jest za równością wszystkich Polaków. Chyba że chodzi o gejów, to wtedy odesłałby do ponownego rozpatrzenia. Większość kampanii spędził na kłótniach z Kosiniakiem-Kamyszem o to, kto jest wyższy. Podobno jak wygra wybory, to szefem jego kancelarii zostanie Marcin Prokop.DLA KOGO: Dla ludzi, którzy chętniej niż w niuanse programów wyborczych zagłębiają się w skomplikowaną tkankę relacji między uczestnikami Ameryka Express. Co prawda średnio się interesujesz polityką i ciągle jeszcze nie znalazłeś czasu, aby sprawdzić, czy Macron to rodzaj makaronu czy rumuńskie wino, ale coraz bardziej czujesz, że w tym kraju potrzebna jest zmiana. Czasem gdy włączasz tv i słyszysz, jak PO kłóci się z PiS-em, to zamykasz oczy i wyobrażasz sobie, jakby to było, gdyby królową Polski była Magda Gessler.PLUS PREZYDENTURY HOŁOWNI: W końcu mielibyśmy prezydenta, który potrafi spotkać się z sekretarzem ONZ na szczycie klimatycznym, a wieczorem na lajcie poprowadzić galę rozdania Fryderyków w Kongresowej.MINUS: Łatwo go złamać. Rozkleja się na widok Konstytucji.---KRZYSZTOF BOSAK. Nieślubne dziecko Marine Le Pen i Brandona z „Beverly Hills 90210”. Nie tylko świetnie prezentuje się przed kamerą, ale potrafi też złapać arabską rodzinę na lasso. Zdecydowany i pewny siebie, w czym niewątpliwie pomaga mu fakt, że niedawno pozbył się trądziku. W skrócie chodzi o to, że jak podatki, to tylko niskie; jak rodzina, to tylko tradycyjna; a jak LGBT, to tylko w łagrach. Podobno w swoim gabinecie ma na biurku pozłacaną figurkę Kai Godek, ale wszystkim mówi, że to Milton Friedman. Zamiast żydowsko brzmiących jonagoldów, wybiera polskie papierówki. Co prawda lubi czasem opierdolić durum donera z fetą, ale zawsze później wchodzi na TripAdvisora i zostawia jedną gwiazdkę.DLA KOGO: Przynajmniej raz w tygodniu wpisujesz na YouTube „masakra lewaka” i z przyjemnością oglądasz wszystkie 450 filmików. Uważasz, że podatki to zalegalizowana kradzież. Ilekroć po rozliczeniu PIT-a okazuje się, że masz niedopłatę, to w ramach protestu przez miesiąc kradniesz mydło z kibla w urzędzie skarbowym. Lubisz się śmiać, ale tylko z innych. Kiedyś na imprezie niechcący zaśmiałeś się z memu z Korwina i potem przez dwa tygodnie miałeś biegunkę. Zamiast do pornhuba – masturbujesz się do wizji Polski bez VAT-u.PLUS PREZYDENTURY BOSAKA: Ładna dykcja.MINUS: Szariat.---WŁADYSŁAW KOSINIAK-KAMYSZ. Zdaniem jednych sympatyczna twarz konserwatyzmu, zdaniem innych – proboszcz lokalnej parafii w marynarce slim fit. Ciężko cokolwiek o nim powiedzieć poza tym, że z całą pewnością ciężko coś o nim powiedzieć. Kiedy głowy polityków zaprzątają takie sprawy, jak pandemia, zmiana klimatu czy LGBT – pan Władysław snuje melancholijną opowieść o tym, z czym najlepiej smakują gotowane ziemniaczki, do czego koperek, a do czego skwarki. Idealny jako zięć. Podobno nigdy się nie garbi, nawet jak wiąże buta. W kampanii miał swoje 5 minut, kiedy Hołownia poszedł do fryzjera, a Kidawa nie była pewna, czy jeszcze kandyduje czy już się może wycofała.DLA KOGO: Dla ludzi, których bardziej niż prawa transgender interesują tegoroczne zbiory rzepy. Na pytanie „TVN czy TVP?” – zawsze odpowiadasz, że Polsat. W życiu cenisz spokój, tradycję i polskie jedzenie. Raz spróbowałeś sushi i myślałeś, że umrzesz. Ilekroć słyszysz rozmowy polityków, od razu chce ci się spać. Budzisz się dopiero na hasło „dopłaty bezpośrednie dla rolników”.PLUS PREZYDENTURY KOSINIAKA: Ciepłe buraczki do każdego obiadu.MINUS: Istnieje ryzyko, że będzie ściągał buty przed wejściem na salę plenarną ONZ-u.---RAFAŁ TRZASKOWSKI. Hollywoodzki uśmiech, pięć języków, podobno poci się Calvinem Klinem. Do listy swoich sukcesów dopisał również fakt, że w zeszłym tygodniu po raz pierwszy jechał komunikacją miejską. Jak patrzysz na Trzaskowskiego, od razu widzisz, że nie tylko ma kartę multisportu, ale też bez problemu rozróżnia wytrawne cabernet sauvignon od półsłodkiego fresco. Podobno jak ma zły dzień i chce się rozweselić, puszcza sobie filmiki, na których ludzie źle wymawiają „croissant”. Jednocześnie rzadki przypadek polityka, który po angielsku mówi lepiej niż ¾ polityków po polsku, dlatego wolny czas dzieli między rodzinę, prywatyzowanie działek w centrum Warszawy a udzielanie korepetycji rdzennym mieszkańcom Virginii. Od początku kampanii wzbudza tak duży entuzjazm, że nawet Andrzej Duda postanowił poświęcić mu 80% czasu w swoich spotach wyborczych, a TVP zadedykowało mu ostatnie 47 wydań „Wiadomości”.DLA KOGO: Lubisz trzymać rękę na pulsie. Co prawda podczas skrolowania Onetu bardziej cię interesuje felieton o wybielaniu zębów olejkiem kokosowym niż analiza kryzysu migracyjnego, ale to ci nie przeszkadza uchodzić w swojej głowie za eksperta. W rozmowach często używasz takich zwrotów jak „zamach na Sąd Najwyższy” i „upolityczniona KRS”, ale to jedynie mgliste określenia na to, że w głębi serca jesteś po prostu kurewsko zmęczony tym całym pierdoleniem przez ostatnie 5 lat i na koniec dnia chciałbyś po prostu włączyć telewizję bez konieczności słuchania o tym, że Sasin przejebał 70 milionów na wybory, które się nie odbyły, i nie poniesie za to żadnych konsekwencji.PLUS PREZYDENTURY TRZASKOWSKIEGO: Delegalizacja TVP Info + voucher na kurs sommelierski dla każdego.MINUS: Radość Grzegorza Schetyny.---Na koniec krótko: heheszki heheszkami, ale pamiętajcie, że wybory to tak naprawdę jedyna okazja, żeby powiedzieć politykom, co tak naprawdę o nich myślimy. Jak głosi napis na murze: jak masz wyjebane, to masz przejebane. Dlatego niezależnie od sympatii i poglądów – idźmy wszyscy. Podobno jak będzie sto procent, każdy dostanie po wozie strażackim. Do zobaczeniach przy urnach.
 –  W ramach rozpoczynającej się szkołyrozpoczęły się i problemy...Syna nie wychowujęweekendy a normalnie mieszka z mama. Japracuję oczywiscie bez umowy.na codzien, jest u mnie naSwietlica szkolna wymaga by oboje rodzicowprzedstawiło zaświadczenie o zatrudnieniu, cow moim przypadku jest nie mozliwe...Jak ugryźć temat by dziecko mogło chodzićnormalnie do świetlicy a my normalniepracować?6Komentarze: 134Lubię to!Dodaj komentarzPo pisze to nie pisz takich rzeczyna forum jak nie chcesz miećproblemu z Urzedem Skarbowym. Podrugie to jak Ci nie wstyd że uczciwipodatnicy składają się na świetlice iedukację Twojego dziecka. Po trzeciejak w dzisiejszych czasach gdymamy doczynienia z rynkiempracownika można pracować bezumowy. Pomysl nad swoją emeryturączy ubezpieczeniem... A nie, w sumieteż Ci się na to złożymy
Google wie o nas coraz więcej. Jak wobec tego maluje się nam najbliższa przyszłość? – – Halo, czy to pizzeria Giuseppe?– Dzień dobry, nie, to pizzeria Google.– Źle się dodzwoniłem?– Nie, proszę pana, Google kupiło tę pizzerię.– OK. To chciałbym złożyć zamówienie.– Dobrze, czy zamawia pan to, co zwykle?– To, co zwykle? A pan mnie zna?– Zgodnie z pańskim ID dzwoniącego, ostatnie 12 razy zamawiał pan pizzę serową z dodatkową porcją pepperoni i szynki.– OK! Taką zamawiam!– Czy mogę panu zasugerować tym razem, ser ricottę z rukolą i suszonymi pomidorami?– Co? Nie, ja nie lubię warzyw!– Ale ma pan podwyższony cholesterol.– Skąd o tym wiecie?!– Z pańskiej karty pacjenta w klinice. Mamy wyniki pańskich badań z ostatnich 7 lat.– No dobrze… ale ja nie chcę pizzy z warzywami – już biorę leki na cholesterol.– Cóż, nie brał pan ostatnio ich regularnie. 4 miesiące temu zamówił pan opakowanie 30 tabletek w aptece internetowej.– Kupiłem więcej w innej aptece!– Nie ma tej płatności na pańskiej karcie kredytowej.– Zapłaciłem gotówką!– Ale nie wypłacił pan wystarczającej sumy z bankomatu według wyciągu z pańskiego konta.– Nie trzymam wszystkich zarobionych pieniędzy w banku.– Nie widać tego na pańskim ostatnim zeznaniu podatkowym, chyba że jest to przychód, który zataił pan przed urzędem skarbowym.– Co to jest???? Dosyć! Mam powyżej uszu Google, Facebooka, Twittera i innych WhatsAppów! Wynoszę się w Bieszczady, albo nie, wyjadę na wyspę – bez internetu, gdzie nie ma sieci komórkowych i gdzie nie będziecie mogli mnie szpiegować!– Rozumiem. Będzie pan musiał odnowić paszport, bo skończył swoją ważność miesiąc temu…

Wielki Brat analizuje

Wielki Brat analizuje –  - Halo. czy to pizzeria Giuseppe? - Dzień dobry. nie. to pizzeria Google. -Źle się dodzwoniłem? - Nie. proszę pana. Google kupilo tę pizzerię. - OK. To chciałbym złożyć zamówienie. - Dobrze. czy zamawia pan to co zwykle? - To co zwykle? A pan mnie zna? - Zgodnie z pańskim ID dzwoniącego. ostatnie 12 razy zamawial pan pizzę serową z dodatkową porcją peperoni i szynki. - OK! Taką zamawiam! - Czy mogę panu zasugerować tym razem zamiast sera ricottę z rukolą i suszonymi pomidorami? - Co? Nie. ja nie lubię warzyw! - Ale ma pan podwyższony cholesterol. - Skąd o tym wiecie?! - Z pańskiej karty pacjenta w klinice. Mamy wyniki pańskich badań z ostatnich 7 lat. - No dobrze... ale ja nie chcę pizzy z warzywami — już biorę leki na cholesterol. - Cóż. nie brai pan ostatnio ich regularnie. 4 miesiące temu zamówi) pan opakowanie 30 tabletek w aptece internetowej. - Kupiłem więcej w innej aptece! - Nie ma tej płatności na pańskiej karcie kredytowej. -Zapłaciłem gotówką! - Ale nie wypłacił pan wystarczającej sumy z bankomatu według wyciągu z pańskiego konta. - Nie trzymam wszystkich zarobionych pieniędzy w banku. - Nie widać tego na pańskim ostatnim zeznaniu podatkowym. chyba. że jest to przychód. który zatai! pan przed urzędem skarbowym. - WTF???... Dosyć!... Mam powyżej uszu Google. Facebooka. Twittera i innych WhatsAppów! Wynoszę się na jakieś zadupie. w Bieszczady. albo nie. wyjadę na wyspę —bez internetu. gdzie nie ma sieci komórkowych i gdzie nie będziecie mogli mnie szpiegować! - Rozumiem. Będzie pan musiał odnowić paszport. bo skończy) swoją ważność miesiąc temu...
 –  To wydarzyło się naprawdę: jako pełnomocnik nie uzyskałem w urzędzie skarbowym informacji o podatniku z nazwiskiem na literę „B", ponieważ pani, która obsługiwała podatników z nazwiskami na literę „B" odeszła na emeryturę i nie przydzielono -jeszcze nowej osoby do litery „B"
Drodzy politycy. Wyjedźcie czasem z Warszawy, wyjdźcie z tych limuzyn i opuśćcie drogie restauracje – Zapraszam na polską wieś, do małych miasteczek. Zobaczcie jak wygląda praca, a czasem jej brak. Jak wygląda bieda, brak jedzenia, brak środków na jedzenie. Spróbujcie czasem pożyć tak jak miliony Polaków za 600 zł za miesiąc.Potem idźcie do pierwszego lepszego urzędu. Stańcie w godzinną kolejkę, żeby załatwić coś w ZUSie, Urzędzie Skarbowym albo, żeby zarejestrować samochód. Weźcie do ręki jakiś formularz. Spróbujcie go zrozumieć i wypełnić. Umiecie rozliczyć PITa?Idźcie do szpitala. Zobaczcie jak wygląda wyleczenie prostego problemu, gdzie na cokolwiek czeka się minimum pół roku.Może wtedy zobaczycie na czym polegają problemy zwykłych ludzi. Nas nie interesuje jakieś bronienie demokracji, jakieś wolne sądy, kiedy większość z nas nie ma zapewnionego bytu i godnego życia. To, że kilka tysięcy oszołomów krzyczy od 2 lat pod sejmem, to nie znaczy, że jest to problem całego kraju
 –
Urząd Skarbowy odrzucił zeznanie podatkowe Pawła Kukiza. W rezultacie nie dostanie ulgi na dziecko – Swoje doświadczenia ze skarbówką opisał na FB Byłem dziś w Urzędzie Skarbowym.Dowiedziałem się. ze żle wypełniłem PU. bo nie mogę rozliczać sięWSPÓLNIE z Żoną.-Dlaczego?- zapytałem-Bo ma pan firmę- usłyszałem-Ale przecież moja firma ma zawieszoną działalność i nie przynosi anigrosza!-Nie szkodzi Przepisy mówią, ze nawet jeśli zawiesił pan działalność firmy toformalnie ma pan firmę, więc wspólnie z Żoną nie może się pan rozliczać-No trudno - odpowiedziałem- A! I jest jeszcze jeden błąd- powiedział Urzędnik - nie może pan odliczaćod podatku ulgi na dziecko-No dobrze, a czy w takim razie nie możemy tej ulgi przyznać Żonie, żebyodliczyła od swojego podatku? - zapytałem-Nie proszę pana-Jak to?- Bo WSPÓNIE z Żoną zarabiacie za duzo pieniędzy
Źródło: fb i wiadomosci-biz/pit-kukiza-zostal-odrzucony-przez-urzad-skarbowy
Uczciwy obywatel w nierównej walce z Urzędem Skarbowym –
Niektóre podejrzeniasą pewnikami –  WEZWAŁEM PANA, ABY SPRAWDZIĆ STAN PAŃSKIEJ WIEDZY.CZY WIE PAN JAKA JEST RÓŻNICA MIĘDZY URZĘDEM SKARBOWYM A ZAKŁADEM FRYZJERSKIM?W URZĘDZIE DOLĄ DOKŁADNIEJ.
KOLEJKA DO OKIENKA... – W ZUS-ie i Urzędzie Skarbowym
Pro-obywatelskość - Level: Polska –  Kraków: Tajemnicza śmierć mężczyzny w urzędzie skarbowymTajemnicza śmierć w urzędzie skarbowym w Krakowie. W toalecie budynku przy ul. Wadowickiej znaleziono ciało mężczyzny. Prawdopodobnie popełnił samobójstwo. Sygnał w tej sprawie dostaliśmy od słuchaczy na Gorącą Linię RMF FM.
Czyje interesy reprezentujePlatforma Pseudo-Obywatelska? – Na pewno nie obywateli Polski. Tylko Platforma była przeciwko temu, żeby wątpliwości w sprawach z Urzędem Skarbowym rozstrzygać na korzyść płatników, czyli nas