Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 27 takich demotywatorów

Leasing socjalny to program w ramach którego osoby pracujące o niskich dochodach, spełniające kryteria wyznaczone przez rząd, mogą wynająć za bardzo niski miesięczny czynsz samochód elektryczny. – Że co kurva?! Francuskie.pl. ObserwujFRA 2 dniPierwszy samochód w leasingu socjalnym, rządowym programieuruchomionym we Francji, został wydany wczoraj w Paryżu. ...#Peugeot #Stellantis #Wiadomości #Peugeot67FRANCUSKIE.PLPierwsza klientka odebrała Peugeot 208 w leasingusocjalnym we Francji | Francuskie.pl - Dziennik...b96057835IN
Przy takim rozdawaniu hajsu kolesiom, to rzeczywiście była tylko kropla w morzu rozdawnictwa –  FESTYLE
 –  Szef w mojej pierwszej pracy był strasznymskąpcem. Wszystkie materiały biurowe trzymałzamknięte w szafie na korytarzu, do której tylko onmiał klucz. Papier toaletowy również trzymał podkluczem.Nie ma to jak błagać szefa o papier i czekać3 godziny, bo facet przedłużył sobie przerwęobiadową. Po pewnym czasie dowiedzieliśmy się,że szef liczy rolki w śmietnikach, żeby upewnić się,że nie zabieramy jego taniego papieru do domu.Wpadłem na świetny pomysł i zacząłem przynosićrolki z domu, które wyrzucałem do kosza, żeby szefdostał mindf*cka. Do zabawy dołączyli się równieżkumple z pracy.Pewnego dnia w koszu znalazło się 30 rolek, mimoże szef wydał tylko 8. Zabawne było obserwowanie,jak próbuje ogarnąć co się dzieje. Oskarżył nawetkierownika o kupowanie dodatkowego papierui rozdawanie go bez jego zgody. Niewiele brakowałoa doszłoby do szarpaniny na oczach całego biura.To był chyba mój najlepszy dzień w pracy.Coś wspaniałego.
 –  - Moja mama nie pracowała, moja babcia niepracowała, ja też nie będę pracować. Powinieneśmnie utrzymywać!- Ale twoja babcia nie pracowała, bo zapierdalała wpolu od rana do zmierzchu, a potem miała 4dzieciaków i dom do ogarnięcia. A twoja mama niepracowała, bo starała się twojego starego wyciągnąćz więzienia za rozdawanie ulotek, skombinować cośdo jedzenia dla dzieci i jeszcze ogarniała całąpodziemną drukarnię w kuchni. A ty siedzisz na dupiei oglądasz Netflixa.*foch*
Wierzę, że jest moment, gdy kraj osiąga wystarczające bogactwo, żeby bardziej skupić się na jego redystrybucji, niż dalszym budowaniu – Ale taki moment osiągnięto w Skandynawii, a nie w Polsce, więc uprzejmie proszę polityków, aby nie brali się za rozdawanie bogactwa, skoro żadnego bogactwa nie ma. +TUZCCMAA
Za co? – - rozdawanie patusom naszych pieniędzy,- inflację,- wykończenie przedsiębiorców,- upolitycznione sądy, - nieustanne szczucie na wszelkie mniejszości,- wprowadzenie niemalże dyktatury,- propagandę,- kult jednostki,- upolitycznienie służb (np.policja),- zamach na wolne media,- mariaż z KK,- histeryczna obrona pedofilów w sutannach,- skłócenie nas z Niemcami,- skłócenie z prawie całym światem,- ośmieszanie nas za granicą,- represje wobec "wrogów ludu",- ogłupianie narodu poprzez niszczenie szkolnictwa,- rasizm,- homofobia,- ksenofobia,- monopol na patriotyzm i wiarę (nie mylić z fanatyzmem),- fanatyzm religijny,- uprzedmiotowienie kobiet i zabranie im prawa decydowania o sobie,- bezprawne ograniczenia w czasie covidu,- dyskryminacja mniejszości, - miliardy afer, - sojusz z przyjaciółmi Putina,- wycieranie sobie gęb wojną, - straszenie najazdem Rosji, który nawet nie jest możliwy,- miliardowe kary i sankcje na nas,- wprowadzenie chamstwa na salony,- przyzwolenie na nienawiść i działanie nazistowsko-kościelnych bojówek, które nie mają nic wspólnego ani z patriotyzmem, ani z nauką Jezusa,- niskie wypłaty dla wykwalifikowanych specjalistów, którzy muszą wyjechać, by móc godnie żyć.No i mam limit znaków... ZA CO TAK NAPRAWDĘNIENAWIDZICIE PIS UPTik Tok@pis org
Rozdawanie ulotek – -wyrzuć to za mnie do kosza
Jesteśmy krajem z ledwo zipiącą gospodarką, który prowadzi politykę tak, jakby miał tyle pieniędzy, że może je w nieskończoność rozdawać –
Ten Pan Dmitrij Silin został aresztowany w rosyjskim Iwanowie za rozdawanie książki George’a Orwella „Rok 1984”. Jego czyn uznano za dyskredytowanie armii rosyjskiej –
Wtedy on będzie udawał, że cię nie widzi i przejdzie obok –
Dalej rozdawajmy kasę, ale teraz więcej –
A co tam... czyjeś pieniądzełatwo się rozdaje –  We wtorek rząd rozpatrzy projekt ustawy o rodzinnym kapitale opiekuńczym. Przewiduje on kolejne dodatki dla rodzin z dziećmi. Na drugie i kolejne dziecko będzie można otrzymać nawet 12 tys. zł.
Jako dziecko Henri Dunant pomagał matce w rozdawaniu żywności ubogim – W wieku 18 lat wstąpił do Genewskiego Towarzystwa Jałmużny i założył "Stowarzyszenie Czwartkowe", aby pomagać biednym. W wieku 24 lat pomógł w utworzeniu międzynarodowej fundacji YMCA. Kiedy zobaczył zniszczenia po bitwie pod Solferino, zorganizował ludzi do opieki nad rannymi. To doprowadziło go do utworzenia Międzynarodowego Czerwonego Krzyża. Jego firma zbankrutowała, a on sam był spłukany, odrzucony i zapomniany, ale poświęcił się pomaganiu ludziom. W końcu został doceniony, gdy czasopismo opowiedziało jego historię, a w 1901 roku otrzymał pierwszą Pokojową Nagrodę Nobla. Pieniądze z nagrody przeznaczył na cele charytatywne W wieku 18 lat wstąpił do Genewskiego Towarzystwa Jałmużny i założył "Stowarzyszenie Czwartkowe", aby pomagać biednym. W wieku 24 lat pomógł w utworzeniu międzynarodowej fundacji YMCA. Kiedy zobaczył zniszczenia po bitwie pod Solferino, zorganizował ludzi do opieki nad rannymi. To doprowadziło go do utworzenia Międzynarodowego Czerwonego Krzyża. Jego firma zbankrutowała, a on sam był spłukany, odrzucony i zapomniany, ale poświęcił się pomaganiu ludziom. W końcu został doceniony, gdy czasopismo opowiedziało jego historię, a w 1901 roku otrzymał pierwszą Pokojową Nagrodę Nobla. Pieniądze z nagrody przeznaczył na cele charytatywne
Francja jest pierwszym krajem na świecie, który zobowiązał wszystkie supermarkety do rozdawania niesprzedanej żywności potrzebującym –
 –  Radosław Sikorski O12 godz. • GUprzejmie informuję Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, że wmojej wsi frekwencja wyniosła 100% już do południa. Proszę o pilny kontakt,może być tu na messenger, celem ustalenia daty dostarczenia wozustrażackiego. Mam nadzieję, że nie będzie dyskryminacji ze względu nasympatie mieszkańców dla kandydata opozycji. #wózdlaChobielina
To jest kolejka po jedzenie – To zdjęcie pokazuje skalę zapaści ekonomicznej, jaka nastąpiła w Stanach Zjednoczonych z powodu epidemii koronawirusa.Przed punktem dystrybucji żywności na przedmieściach San Antonio stanęły w czwartek gigantyczne kolejki. Około 10 tysięcy rodzin czekało w wielogodzinnych kolejkach na tzw. "Wielkie Rozdawanie". Łącznie wydano około 450 ton jedzenia
 –  Tymczasem w parku Szczęśliwickim Wietnamczycy z kilku stowarzyszeń przedsiębiorców rozdają jednorazowe rękawiczki i maseczki. To bardzo miły gest, dziękujemy!
Ma ktoś namiar na dilera, który rozdaje jointy za darmo? –  "Tylko jeden buch"Mitosz ma 19 lat. Marihuany pierwszy razspróbował w liceum. Miał wtedy zaledwie 17lat.-Pamiętam tych dilerów, którzy z dziką żądzą woczach dawali nam skręty. Czekali na nas podszkołą i wciskali do ręki po 2,3 skręty. Skusitemsię w końcu-przyznaje Miłosz.-Nie miałem pojęcia co będzie się po tym zemną dziać. Wziąłem jednego macha iprzeniosłem się do innego świata. W tymświecie nie było Pana Boga, a na ludzipolowały żądne krwi wilkołaki. Musiałem przednimi uciekać, a one ciągle rozrywały moje ciało.Gdy się ocknąłem leżałem w szpitalu. Okazałosię że przez rok byłem w śpiączcespowodowanej marihuaną.- Jest to naturalne działanie toksycznejsubstancji THC zawartej w masiemarihuanowej - mówi profesor Jan Głąbek zinstytutu ds.substancji toksycznych.- Jedno zaciągnięcie się dymem powstałym wskutek spalania masy marihuanowej potrafiuśmiercić nawet do 30000 szarychkomórek-ostrzega profesor.
- Masz, wyrzuć –

"Moje dziecko nie ma obowiązku dzielić się z twoim". Tym wpisem pewna matka wywołała sporo kontrowersji:

"Moje dziecko nie ma obowiązku dzielić się z twoim". Tym wpisem pewna matka wywołała sporo kontrowersji: – "Moje dziecko nie ma obowiązku dzielić się z twoim" - tym zdecydowanym twierdzeniem Alanya rozpoczęła wywód o tym, dlaczego uczy swojego syna, że ma pełne prawo odmówić pożyczenia zabawki innemu dziecku. Wystarczy, że nie chce tego robić.Takiej lekcji udzieliła mu w trakcie niedawnej wizyty w parku. Mały Carson zabrał do niego ze sobą dwie figurki i ciężarówkę, którymi planował się bawić. Szybko okazało się, że inne dzieci też mają na to ochotę, w efekcie czego do jej syna podeszło w sumie co najmniej sześciu chłopców z żądaniem podzielenia się zabawkami.Jak wspomina jego mama, Carson zestresował się sytuacją i zaczął nerwowo przyciskać zabawki do piersi, kiedy inne dzieci zaczęły po nie sięgać. Szukając pomocy, spojrzał na nią, więc natychmiast powiedziała mu, że może powiedzieć "nie":Po prostu powiedz "nie". Nie musisz mówić nic więcejTak, jak się spodziewała, kiedy tylko chłopcy usłyszeli odmowę, podbiegli do niej, by poskarżyć, że jej syn nie chce się dzielić. Ale i na to miała gotową odpowiedź:Nie musi się z wami dzielić. Powiedział, że nie chce. Jeśli będzie chciał, po prostu to zrobi- Jeśli ja, dorosła osoba, szłabym parkiem jedząc kanapkę, wymaga się ode mnie, by się nią podzielić z obcymi? Nie! Czy jakikolwiek dobrze wychowany dorosły, obcy, sięgałby po tę kanapkę i obrażał się, gdybym się odsunęła? Znowu nie!Dlatego mama Carsona nie ma wątpliwości, że postępuje słusznie. Mimo to spodziewa się, że inni rodzice ocenili ją i jej syna jako nieuprzejmych, więc - żeby podkreślić swój punkt widzenia - zapytuje retorycznie, kto w tej sytuacji faktycznie zachował się nietaktownie. "Osoba, która nie jest chętna do tego, żeby oddać swoje zabawki sześciu obcym, czy sześciu obcych domagających się otrzymania czegoś, co do nich nie należy, nawet kiedy właściciel ewidentnie czuje się z tym niekomfortowo?".Dla Alanyi odpowiedź jest jasna. Jako matka uważa, że postępując w ten sposób, uczy swojego syna radzenia sobie w dorosłym życiu. Zaznacza przy tym, że zna osoby dorosłe, których zdecydowanie nikt nie nauczył w dzieciństwie, jak się dzielić, ale przyznaje, że jest w stanie wymienić o wiele więcej takich, które nie potrafią powiedzieć "nie", ustalić granic czy zadbać o swoje potrzeby. Sama uważa, że jest jedną z nich.Żeby dopełnić całości i podkreślić, że nie zamierza wychowywać swoich dzieci na samolubnych, nie dzielących się niczym dorosłych, tylko osoby postępujące zgodnie ze swoimi przekonaniami, kobieta dodaje, że jej syn wziął do parku zabawki właśnie po to, by się nimi podzielić - ale z młodszą córką jej przyjaciółki, którą zna i lubi, a nie grupą obcych, żądających tego chłopców.Na koniec Alanya udzieliła czytającym jej post ostatniej lekcji. "Kiedy następnym razem twoje dziecko podbiegnie do ciebie złe, bo inne dzieci nie chcą się dzielić, pamiętaj proszę, że nie żyjemy w świecie, w którym obowiązuje rozdawanie wszystkiego, co się ma tylko dlatego, że ktoś tego chce".
Źródło: edziecko.pl