Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 276 takich demotywatorów

Piosenka „Hej, sokoły!” pięknie zaśpiewana po ukraińsku i po polsku przez ukraińską artystkę Eileen – Sama piosenkarka napisała tak:„Hej, sokoły!” to polsko-ukraińska piosenka narodowa, która jest dla mnie symbolem mocnej więzi, łączącej Polskę i Ukrainę. To piosenka, która się urodziła w Polsce, lecz stała się iście narodową również w Ukrainie. Postanowiłam ją nagrać jako wyraz ogromnej wdzięczności całemu narodowi polskiemu za niesamowite wsparcie w ten trudny czas. Dziękuję! Razem do zwycięstwa!
Polak nad morzem – czyli wakacje 2022 po polsku
19-letni Jeremy Juliusz Sochan został wybrany z bardzo wysokim numerem 9. w drafcie przez zespół San Antonio Spurs – Nigdy w historii żaden polski zawodnik nie był nawet bliski tak wysokiego rozstawienia. Do tej pory z najwyższym numerem wyselekcjonowany został Maciej Lampe - 30. Marcin Gortat był 57. We wcześniejszych symulacjach wychodziło, że Polak ma szansę na miejsca od 9 do 15. Jeremy urodził się w USA, a wychował w Anglii. Matka jest Polką (była koszykarka), ojczym też jest Polakiem. Biologiczny ojciec Jeremy'ego był Amerykaninem - zginął tragicznie w wypadku. Chłopak bardzo dobrze mówi po polsku i jest mocno związany z naszą ojczyzną. Zaliczył fantastyczny debiut w reprezentacji i sam podkreśla, że to zaszczyt dla niego reprezentować Polskę. Na razie przed nim dużo nauki, ale jest szansa, że o Polaku kiedyś będzie głośno na całym świecie. Powodzenia, Jeremy!
Uczymy się języków –  Radek Tymanowski » Słownik polsko@polski4 godz. OSłowa z francuskim rodzajnikiem "le" znaczą po polsku co innegolemur – ściana,-legary - naczynia,letarg - bazar,leniuch – węch,leszczyny – moczlewar – wrzątek,
Polak pracujący w Wielkiej Brytanii przekazywał instrukcje nowemu polskiemu pracownikowi w firmie logistycznej Kuehne & Nagel, kiedy jego wściekły przełożony nakłaniał go do mówienia po angielsku, a nie po polsku –
Odznaczenie w imieniu Patrona (po polsku jego imię brzmi Nabój) przyjął z rąk Zełenskiego jego właściciel i opiekun - saper Mychajło Iljew – Uroczystość odbyła się w obecności premiera Kanady Justina Trudeau, który w niedzielę przebywał z wizytą w Kijowie
0:34
To był dla nich również egzamin obowiązkowy, więc jego niezdanie wiąże się z oblaniem matury –  CENTRALNAКОMISJAEGZAMINACYJNAЗбірка завдань містить інформацію,юридично захищену до початку екзамену.ЗАПОВНЮЄ ЕКЗАМЕНОВАНИЙMiсце для наліпкикодПеревір, чи код на наліпці цеЕ-100.КОДPESELЯкщо так-приклей наліпку.Якщо ні-повідом учителя.ЕКЗАМЕН НА АТЕСТАТ ЗРІЛОСТІЗ ПОЛЬСЬКОЇ МОВИ1ЗАПОВНЮЄ ГРУПАБАЗОВИЙ РІВЕНЬСПОСТЕРІГАЧІВЕкзаменований має право:ТЕСТна пристосованіпринципиоцінювання.ДАТА: 4 травня 2022 р.ПОЧАТОК: 9:00ЧАС ВИКОНАННЯ: до 255 хвилин (на тестування і написання твору)МАКСИМАЛЬНА КІЛЬКІСТЬ БАЛІВ: 20Інструкція для екзаменованого1. Переконайся, що ти отримала/отримав дві збірки завдань, позначеніномерами 1|2|-одну з тестуванням, а другу з твором.2. Перевір, чи збірка завдань з тестуванням складається з 10 сторінок (завдання1-12). Якщо сторінок не вистачає, повідом про це головному спостерігачеві.3. Запиши відповіді у відведеному для цього місці біля кожного завдання.4. Пиши розбірливо. Користуйся лише кульковою/чорнильною ручкою з чорнимстрижнем/чорнилом.5. Не користуйся коректором, помилки чітко закреслюй.6. Пам'ятай, що записи у чернетці не будуть оцінюватися.7. Ти можеш користуватися орфографічним словником і словником правильногослововживання.8. На цій стоpінці і на бланку відповідей запиши свій номер PESEL i приклейналіпку з кодом.9. Не записуй жодних символів у частині, відведеній для екзаменатора.ЕPOU-P1-100-2205Uklad graficznyо СКЕ 2021оЗавдання 4. (0-1)Доповни речення. Зазнач відповідь А чи В та відповідь С чи D.Według autora artykułu, badania przywołane w tekście mogą stanowić A/B pogląduSchopenhauera o wpływie C/D na skuteczność przekonywania.A. potwierdzenieB. zaprzeczenieС. гасjonainosciD. uczuciowościЗавдання 5. (0-2)Яка функція тексту домінує у останньому реченні статті Кшиштофа А. Вечорека?Вибери правильну відповідь серед варіантів А-D. Обгрунтуй свій вибір.А. Informatywnа.B. Ekspresywna.С. Impresywna.D. Рoetycka.Uzasadnienie:
 – "To jest koleś, którego nie da się nie lubić. Jeden z nas, bez słowa przesady, a nie te farbowane lisy, które podobno kiedyś na kadrze zamykały się w swoich pokojach. Matty doskonale zaaklimatyzował się w drużynie. Po wtorkowym meczu, w hotelu zszedłem do recepcji, a tu Matty z rodzinką. Nawiasem mówiąc, jego mama dobrze po polsku mówi. "Matty, ty coś wspominałeś, że wódeczki spróbujesz?! To dawaj po kieliszeczku pierdykniemy!"Nie dał się prosić. Dziabnęliśmy. Niech pan uwierzy, że jemu bardzo zależy na naszej reprezentacji. Dopytuje, co może lepiej zrobić, sam coś podpowie. Z każdym pogada, kawkę wypije..."
 –  robin hood

Gdyby wojna 24 lutego 2022 roku rozpoczęła się w Polsce

+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz
 –  Pół roku temu wprowadziłeś się do swojego nowego wymarzonego mieszkania na warszawskich Bielanach, kredyt przyznany, niedawno była podwyżka, u żony tez, będzie git, żyje się fajnie. 23 lutego położyłeś się wcześniej, bo miał być ciężki dzień w pracy, trzeba się wyspać. Nie myślisz o tym co przed snem pokazywali w telewizji, ile można myśleć o tym straszeniu wojną. 5 rano, budzi Cię eksplozja gdzieś w stronę Łomianek. Słychać wycie syren, coś się dzieje. Podbiegasz do okna, bo w autach włączył się alarm, pies piętro wyżej zaczął szczekać, małe dziecko sąsiada zza ściany się rozpłakało. Kolejne dwie eksplozje, niebo zrobiło się pomarańczowe.Odpalasz telewizję — Putin wydał rozkaz wjechania do Polski, jednak nie straszył. Bombardowania w dzielnicach mieszkalnych Elbląga, Białegostoku i Suwałk. Do Warszawy idzie front z Białorusi. Deszcz powiadomień na telefonie, znajomi panikują, piszą że rakieta spadła komuś na uliczkę pod blokiem. Powiadomienie ze strony z wiadomościami — wprowadzono stan wojenny, sytuacja jest dynamiczna, nic nie wiadomo, ale ludzie rzucają się do ucieczki. Szef pisze, żebyś nie przychodził do pracy, tylko kierował się do najbliższego schronu, on jest w metrze. Nie chcesz przezywać tego, co Twój kuzyn, który stracił nogę i nabawił się PTSD po walkach z separatystami na wschodzie Polski. Pakujesz kilka walizek, biegniecie do auta, ruszacie byle na zachód.Decydujecie się uciec do Niemiec, aby przeczekać, przecież to nie potrwa długo, zabieracie to co się da. Przejście graniczne w Słubicach. Google Maps pokazuje 5 godzin, ale 4+godzinny korek zaczyna się już za Świebodzinem. Wszystkie samochody na polskich numerach. Ludzie przerażeni, ciągle sprawdzają w korku wiadomości w telefonie, płaczą z bezsilności, dzwonią do rodziców, którzy byli zbyt schorowani, aby uciekać. Niektórzy zabrali psy, koty, papugi. Zawieszenia w samochodach się uginają od bagażu. Różne auta, starsze, gruchoty, nowiutkie Skody, nowiutkie Mercedesy, przecież ta wojna uderzyła w każdego.Korek się nie posuwa przez godzinę. Jest już noc z 24 na 25 lutego. Czytasz, że bomby spadły blisko Twojego bloku, widzisz zdjęcia na Twitterze, jak sklep, w którym wczoraj kupowałeś jedzenie na kolacje jest w gruzach, obok leżą przykryte zwłoki. Z bezsilności chcesz wyć, zaraz paliwo Ci się skończy, gdyby nie ten przyjacielski człowiek z sąsiedniego auta z kanistrem, pewnie byś nie dojechał nawet do granicy. Mija kolejny dzień, ludzie robią prowizoryczne obozowiska i cos gotują, choć ciężko jeść od takiej dawki stresu. Ostatecznie przekraczasz granice 26 lutego o 3:00 w nocy, wyczerpany, nieumyty, mięśnie bola od nerwów, boisz się co z domem, czy na pewno zamknąłeś mieszkanie, czy okupant nie będzie go szabrował jak za czasów II Wojny, co wspominała kiedyś babcia. No nie - zapomniałeś zabrać cennej pamiątki po ojcu i nie domknąłeś chyba lodówki. Już sam nie wiesz, za szybko się to działo.Dojeżdżasz do przedmieści Berlina w poranek 26 lutego. Ludzie Ci pomagają, trafiasz do sali gimnastycznej, gdzie nocujesz na łóżkach polowych. Dostajesz jedzenie, ruszenie jest pokrzepiające. Mija kolejny dzień. Dowiadujesz się, że rakieta uderzyła w Twoje blokowisko. Z wściekłości chce ci się rzygac, krzyczeć, wyć, bluzgać bez opamiętania. Na Twitterze widać dobitnie - to Twój blok, Twoja klatka, nie ma, rozerwana ściana, spalona elewacja, wszędzie leżą kawałki cegieł, okien i czyiś telewizor, który wypadł na zewnątrz. W środku ponoć byli ludzie. Godzinę później odbierasz telefon. Twój sasiad, który pomagał Ci przy remoncie i świętował z Tobą parapetówkę w październiku, zginął od ataku. Wykrwawił się na smierć gdy ściana spadła mu na nogi. Jego żona jest ciężko ranna. Z osiedla wywieziono kilkanaście ciał. Nie ma ładnej uliczki, wiaty na rowery, wszystko zniszczone. Kolejne zdjęcia na Twitterze, widzisz, jak Twoja kuchnia straciła ścianę i kawałek podłogi. Nie masz gdzie wracać. Twój szef poszedł na front, koledzy z pracy tylko niektórzy zdążyli uciec, większość trafiła na front z powodu mobilizacji. Twoja praca może też przestać istnieć — firma zawiesiła działalność przez wojnę.Mijają dwa tygodnie. Nie wysypiasz się w sali gimnastycznej ani razu. Ciągle budzi cię płacz, telefony, gadanie, koszmary innych. Wolontariusze, którzy dostarczali jedzenie, musieli wracać do swoich prac. Nie chcesz być pasożytem, musisz mieć za co żyć, może nie wrócisz do Polski nigdy, a tak się w niej urządzałeś. Odpalasz Facebooka, pierwsza lepsza grupa, „Arbeit in Potsdam — praca w Poczdamie”.Nie znasz niemieckiego, no ale nie planowałeś się tu znaleźć. „Szukam pracy, cokolwiek, jestem inżynierem, ale wezmę cokolwiek, potrzebuje pieniędzy.” Dodaj. O, są pierwsze komentarze po 20 minutach.WON NA FRONT TCHÓRZU, NIEMIECKIEGO NIE ZNASZ?POLACTWO CORAZ BARDZIEJ BEZCZELNE, PRACE NAM CHCECIE ZABIERAĆ?MAM JUŻ TEGO DOŚĆ, ZA DUŻO TYCH POLAKÓW WSZĘDZIE, WSZĘDZIE POLSKI SŁYSZĘWY TU UCIEKACIE PRZED WOJNA CZY CHCECIE NAS KOLONIZOWAĆ? WON DO SIEBIEJA NIC NIGDY ZA DARMO NIE DOSTAŁEM, A WY POLACY MACIE WSZYSTKO I JESZCZE WAM MAŁOPOMOC TAK, A NIE PRZYWILEJE!!!Kolejnego dnia widzisz zdjęcie swojej Skody zaparkowanej w mieście, która wziąłeś w leasing w zeszłym roku, na jakimś niemieckim portalu z obrazkami. PATRZCIE, TAKIMI FURAMI ROZBIJAJĄ SIĘ POLACY. TAKA TO U NICH BIEDA TAK? A AUTA NOWE TO MAJĄ?Następnego dnia dostajesz informacje, że Twoi kuzyni zginęli w ostrzale konwoju humanitarnego, gdy uciekali z otoczonego i bombardowanego Legionowa. Rosjanie niszczą sklepy, ulice, wszystko — najbardziej bolą widoki zrujnowanych, wyremontowanych miejsc, które tak starannie odnawiano, żeby nasz kraj był piękniejszy i nowocześniejszy. Nie ma nic.Idziesz do sklepu, bo musisz wreszcie zrobić jakieś zapasy, masz dość poczucia winy, że wszystko dostajesz. W kasie dowiadujesz się z kartki po polsku, że masz rabat 20%. W sumie to masz oszczędności, wiec nie umrzesz z głodu długo, ale kobieta przed tobą widać, że uciekła z niczym i żyła w biedzie. Cieszy się, że za bezwartościowe złotówki wymienione na euro chociaż trochę mniej będzie myślała wydać. CHOLERNE POLACTWO, JAKIM PRAWEM MAJA WSZYSTKO POD NOSEM? ONI ŻYJĄ JAK PĄCZKI W MAŚLE, ZOBACZYCIE NIEMCY, JESZCZE PRZYJMOWANIE TEGO POLACTWA WAM WYJDZIE BOKIEM, DLACZEGO ONI DOSTAJĄ PRZYWILEJE? - czytasz wpis po wklejeniu go w translatora.Mijają 23 dni. Dalej nie widać końca wojny. Słyszysz, jak wczoraj w Bundestagu deputowany AFD wezwał do zaprzestania przyznawania przywilejów polskim pasożytom i ostrzegł przed przesiedleniem mas ludzkich z Polski. Tymczasem kolejne bomby niszczą coraz wieksze połacie Twojej ojczyzny. Koszmar trwa.Brzmi surrealistycznie? Tak od 3 tygodni wygląda życie ponad 2,5 miliona Ukraińców, którzy uciekli do Polski nie z kaprysu, widzimisie czy wyrachowania. Jakim trzeba być socjopatą, co trzeba mieć w głowie, jak bardzo wyzutą z empatii i rozumu jednostką, aby szczuć i pomstować na ludzi, którym świat się zawalił w jeden dzień?
Były wicepremier Rosji, Dmitrij Rogozin napisał po polsku na Twitterze: "Przyjedź do Smoleńska, porozmawiamy" - W odpowiedzi na słowa Jarosława Kaczyńskiego o tym, że w Ukrainie jest potrzebna misja pokojowa NATO –  Przyjedź do Smoleńska, porozmawiamy.
Co myślą o wojnie z Ukrainą zwykli Rosjanie (napisy po polsku) – To nagranie jest może nawet straszniejsze od filmików z martwymi ciałami oraz zrujnowanymi miastami. Przerażające, jak mocno putinowska propaganda zakorzeniła się w umysłach Rosjan
 –  O NOIZZ.plNetflix i TVP pokażą bajki z ukraińskimdubbingiem. W kinach darmowe pokazy dla .228Komentarze: 15 · Udostępniono 3 razyQ DodajkomentarzO Lubię to!UdostępnijIwona SzostakI zaraz my bedziem mówić poukraińskuHa ha Odpowiedz14 OWyświetl 3 poprzednie odpowiedzi...Iwona Szostak po polsku niepotrafisz, to może z ukraińskimlepiej pójdzie.Super Odpowiedz30
 – - Urodziłam się 100 lat temu we Lwowie. Moje dwie najlepsze przyjaciółki z dzieciństwa były Ukrainkami. W czasie wojny panował straszny głód. Rodzina jednej z nich przywoziła nam jedzenie ze wsi. Wszyscy pomagaliśmy sobie nawzajem. Dzisiaj mam kontakt z ich dziećmi, piszą do mnie listy, po polsku. Wojna to koszmar. Nigdy więcej. Całym sercem jestem z Ukrainą!
Solidarność po polsku –  PrawyPopulista@PrawaStronaa · 15 g.Serio są ludzie w Polsce dla których jestważniejsze to aby pojechać na jakiś gównoturniej w Katarze niż godnośc i bojkot meczuz Rosją?1417 8121ZUPAZBOBRA@ZUPAZBOBRA2 · 15 g.W odpowiedzi do @PrawaStronaaJestes dla mnie jebanym pisowcem z zakutymłbem ale zgadzam sie z toba, jebac fifa jebacmundial trzeba miec honor1PrawyPopulista@PrawaStronaa · 15 g.W odpowiedzi do @ZUPAZBOBRA2Spierdalaj. Dzięki za poparcie.4
"Wolniejsze" kasy z pogaduszkami specjalnie dla seniorów! – Ogromna część seniorów traktuje wymianę zdań ze sprzedawcą jako format spotkania i rozmowy prywatnej. Opowiadają o swoich problemach, rozterkach i wydarzeniach ze swojego życia. Dzieje się tak dlatego, że bardzo duża część osób starszych żyje samotnie. Dla nich interakcja ze sprzedawcą, farmaceutką jest jedną z niewielu szans na rozmowę z drugim człowiekiem w ciągu całego dnia. Niderlandzka sieć spożywcza JUMBO widząc ten trend (w Niderlandach jest prawie 1.5 miliona ludzi po 75 roku życia) postanowiła... otworzyć w swojej sieci specjalne "wolniejsze" kasy. Specjalnie oznakowane punkty nazywane "KletsKassa" co po Polsku oznacza "Kasa z Pogaduszkami" obsługiwane są głównie przez obsadę SENIORSKĄ (osobie starszej o wiele łatwiej nawiązać rozmowę ze swoim rówieśnikiem ) i rozmowa, wymiana zdań jest jednym z GŁÓWNYCH elementów pracy kasjerek, które znajdują się na tych stanowiskach. Oczywiście prędkość obsługi gra tutaj drugorzędną rolę. Świetny pomysł!
Źródło: ON THE MOVE
Airbus Beluga (po polsku: Bieługa lub Białucha), czyli tak naprawdę model Airbus A300-600ST (Super Transporter) to zmodyfikowana wersja samolotu Airbus A300 przystosowana do transportowania ogromnych ładunków – Najczęściej transportuje się nim inne samoloty.  I właśnie w tym celu samolot pojawił się w Warszawie na lotnisku Chopina, transportował bowiem stąd śmigłowiec aż do Japonii
Leśniczy pracujący w parku narodowym mówi:  "Moi drodzy turyści. Czasem się zastanawiam, czy język, w którym gadamy, czy po góralsku, czy po polsku, to jest w ogóle zrozumiały. Czy turyściw ogóle zdają sobie sprawę, po co tu przychodzą w Tatry czy inne góry. Po co mają kontakt z przyrodą" –
Każdy "genialny" pomysł ma swoje minusy –  Podobno jesteśmy ostatnim pokoleniem Polaków mówiącym po polsku. Mając na uwadze nasycenie mowy rodzimej obczyzną, należy zastanowić się czy przypadkiem Mikołaj Rej nie krzyczy zza grobu "a jednak gęsi"
 – Julian Tuwim jestem Polakiem dla najprostszych, niemalprymitywnych powodów przeważnie racjonalnych, częściowoirracjonalnych, ale bez “mistycznej” przyprawy. Być Polakiem – to anizaszczyt, ani chluba, ani przywilej. To samo jest z oddychaniem. Niespotkałem jeszcze człowieka, który jest dumny z tego, że oddycha.Polak – bo się w Polsce urodziłem, wzrosłem, wychowałem, nauczyłem, bow Polsce byłem szczęśliwy i nieszczęśliwy, bo z wygnania chcękoniecznie wrócić do Polski, choćby mi gdzie indziej rajskie rozkoszezapewniono.Polak – bo dla czułego przesądu, którego żadną racją ani logiką niepotrafię wytłumaczyć, pragnę, aby mnie po śmierci wchłonęła i wessałaziemia polska, nie żadna inna.Polak – bo mi tak w domu rodzicielskim po polsku powiedziano; bo mnietam polską mową od niemowlęctwa karmiono; bo mnie matka nauczyłapolskich wierszy i piosenek; bo gdy przyszedł pierwszy wstrząs poezji,to wyładował się polskimi słowami; bo to, co w życiu stało sięnajważniejsze – twórczość poetycka – jest nie do pomyślenia w żadnyminnym języku, choćbym nim jak najbieglej mówił.Polak – bo po polsku spowiadałem się z niepokojów pierwszej miłości ipo polsku bełkotałem o Jej szczęściu i burzach.Polak dlatego także, że brzoza i wierzba są mi bliższe niż palma icyprus, a Mickiewicz i Chopin drożsi, niż Szekspir i Beethoven. Drożsidla powodów, których znowu żadną racją nie potrafię uzasadnić.