Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 38 takich demotywatorów

Influencerka o większych rozmiarach, która wcześniej chciała większych foteli w samolotach, teraz prosi branżę hotelarską o zapewnienie wystarczająco szerokich korytarzy dla wygody wszystkich gości – Jaelynn Chaney twierdzi, że czuje odpowiedzialność za realizację misji, która polega na konieczności rewolucji w branżach związanych z podróżowaniem. Influencerka wyraźnie stwierdza, że podróżnicy o większych rozmiarach są równie ważni jak inni klienci i mówi zdecydowanym tonem: „Zasługujemy na środowisko, które szanuje nasze potrzeby, a także różnorodność ciała" Jaelynn podkreśla potrzebę posiadania solidnych krzeseł, które nie posiadają podłokietników i są znacznie szersze. Jest to istotne, ponieważ należy uwzględniać różnorodność ludzkich sylwetek. Kolejnym punktem na liście influencerki jest kwestia łóżek, które powinny być wytrzymałe i charakteryzować się wyższym maksymalnym obciążeniem. Chaney sugeruje, że łazienki powinny być bardziej przestronne, windy powinny być większe, a korytarze szersze. Zaleca również powszechną instalację poręczy, w tym w toaletach, oraz wyższe muszle klozetowe. Wskazuje na potrzebę przeszkolenia personelu w odpowiednim traktowaniu osób o różnych rozmiarach, w tym szacunku i uwzględnianiu ich potrzeb. Lista sugestii jest długa, obejmując nawet takie detale jak zapewnienie większych szlafroków i ręczników dostosowanych do potrzeb osób o większych rozmiarach. Dziewczyna podkreśla również potrzebę dostosowania stron internetowych hoteli, informując o limitach wagowych dla ich wyposażenia oraz podając wymiary krzeseł i mebli, aby osoby o różnych rozmiarach mogły dokładnie planować swój pobyt
Oczekiwania i rzeczywistość –  Kiedyś robiąc ognisko był to pomysł natydzień w przód, teraz ogarnąć ludzi naognisko to trzeba tak na rok w przódplanować...:(nie te czasyJa lubię się umawiać na za chwilęTa? No to chodź na drinka albo bronksa(050)Dzisiaj 18:04Dziś nie mogę akuratW tym tygodniu odpada. Jestemtrochę chora(•^•)To jutro.XD tak żem czuł
Chcieli upiec zwłoki syna i dać do zjedzenia psom – Ruszył proces dwójki patoli (choć nazywając ich tak obrażamy patoli), którzy śmiali się nazywać rodzicami. W październiku 2022 r. Damian G. nalał wrzątku do brodzika. Wyszedł z łazienki zostawiając 4-letniego Leona w niej samego. Chłopczyk poparzył sobie plecy, ręce i nogi. Rodzice ograniczyli pierwszą pomoc do polewania chłopczyka zimną wodą. Nie chcieli, by ktoś zarzucił Damianowi, że nie jest wspaniałym ojcem. Po kilku dniach chłopczyk zaczął wymiotować. Konał w męczarniach. Rodzice znów nie pojechali z dzieckiem do lekarza. Niestety, chłopczyk zmarł. Jak zachowali się rodzice? Zaczęli planować, gdzie ukryć zwłoki. Pierwszy pomysł: upiec i dać do zjedzenia psom. Byli jednak za leniwi i pochowali chłopczyka w płytkim grobie przy lesie, który zalali betonem. Nikt nie zauważyłby, że coś złego się stało, gdyby nie prababcia chłopca. Ta zaalarmowała służby. Te szybko odnalazły zwłoki. Matce i ojcu grozi dożywocie. Para ma jeszcze jednego syna
Po czym poznaję, że się starzeję: – - Permanentne zmęczenie- Pomiędzy wyborem spotkać się z ludźmi czy wypić winkow domu pod kocem, wybieram zostanie w domu- Nie wystarczy 5h snu, by się zregenerować- Kac po 2 winach jest jak kombo grypy, jelitówki i choroby psychicznej- Cieszę się na weekend- Nie lubię poniedziałków- Lubię planować co ugotuję- Nie mam światła w lodówce tylko owoce, warzywa,wędlinę, jajka- Mam zapas mąki i makaronu i ryżu- Planuję wyjścia, wizyty i spotkania - Permanentne zmęczenie- Pomiędzy wyborem spotkać się z ludźmi czy wypić winko w domu pod kocem, wybieram zostanie w domu- Nie wystarczy 5h snu by się zregenerować- Kac po 2 winach jest jak kombo grypy, jelitówki i choroby psychicznej- Cieszę się na weekend- Nie lubię poniedziałków- Lubię planować co ugotuję- Nie mam światła w lodówce tylko owoce, warzywa, wędlinę jajka- Mam zapas mąki i makaronu i ryżu- Planuję wyjścia, wizyty i spotkania
Ja na przykład już dziś wyjęłambaterie z wagi łazienkowej –  403020********12013014010. 0130-GERARYARABES
Ja w wieku 31 lat: Okej, w przyszłym tygodniu mam wizytę u specjalisty, więc już nic więcej na ten tydzień planować nie będę –
Mądry człowiek nie obraża się tylko od razu zaczyna planować zemstę –

Trafny wpis Mentzena na pierwszą rocznicę wprowadzenia lockdownu:

 –  Sławomir Mentzen1tSSnnpo5hn clcgnsodozrn.ed  · Dzisiaj mamy pierwszą rocznicę wprowadzenia lockdownu na 14 dni. Pamiętacie to? Politycy i dziennikarze przekonywali, że jak wysiedzimy w domu przez 14 dni, to wirus sobie pójdzie gdzie indziej. Rząd zamknął wszystko, miasta wymarły, ludzie w pełnej dyscyplinie siedzieli w mieszkaniach. Minęło najpierw 14 dni, potem kolejne 60, potem przyszły wybory, wirus sobie według premiera poszedł, ale niestety jesienią znowu wrócił. Dlatego rząd sięgnął po stare i sprawdzone metody, czyli zamknął siłownie, gastronomię, turystykę, Giertycha, kulturę uniwersytety i szkoły. Tym razem oszczędził lasy, fryzjerów, kosmetyczki i kasyna. Wirus oczywiście nie zniknął, bo zniknąć nie mógł. Zamykając szkoły i hotele, wbrew popularnym zabobonom, nie przegania się wirusa. Ciemnota postępuje, więc spodziewam się, że na którejś z kolejnych konferencji, Niedzielski nakaże nam łapanie się za guzik na widok kominiarza i zakaże przechodzenia pod drabiną.Minął rok zamknięcia i jest gorzej niż było. Nic to siedzenie w domach nie dało. To był rok bez wykładów, bez lekcji, bez wesel, bez rozrywki. Szlag trafił już i tak niską dzietność, wzrosła liczba depresji, problemów psychicznych, dzieci się przykuły już na stałe do komputerów. Kiedyś w naszej części świata kolejne pokolenia tkwiły w zbrodniczym i absurdalnym systemie, żyjąc iluzją, że kiedyś zbudują komunizm. Teraz mamy to samo, ale odległą niczym horyzont wizją jest brak wirusa. Od roku żyjemy w zawieszeniu. Nie da się nic planować, nie wiadomo co nas czeka, nie wiadomo nawet czy kiedykolwiek będzie jeszcze normalnie. Straszy się nas jakąś nową normalnością. To nie jest żadna nowa normalność czy jakiś nowy ład. To jest stara komuna. Kiedyś Czesław Miłosz pisał: "Zaglądali do kufrów, zaglądali do waliz, nie zajrzeli do dupy - tam miałem socjalizm." Teraz poszliśmy krok dalej i nawet tam zaglądają, póki co w Chinach, ale nie widzę powodu, żeby Niedzielski nie wprowadził tego pomysłu również i u nas. Nie nazwę nigdy normalnością tego, co tu się od roku wyprawia. Jakieś paszporty szczepionkowe na kiju, ograniczenia w podróżowaniu, kwarantanny, codzienne ogłaszanie przez media liczby testów pozytywnych, zamknięte stadiony, uczelnie, szkoły i miejsca rozrywki. Nie mówiąc już o pomysłach przedstawianych co chwilę przez tę bandę kretynów z tytułami naukowymi, przedstawianych w mediach jako doradcy rządu. To co się dzieje, leży bardzo daleko od normalności.Ile to jeszcze będzie trwało? U nas pewnie długo. Nie żyjemy w przywiązanym do wolności Teksasie, Polacy widocznie lubią, jak się ich terroryzuje, zamyka, zamaskowuje i zakazuje wszystkiego. Istotna część naszego masochistycznego społeczeństwo dobrze zgrała się z tym sadystycznym rządem. Jedni i drudzy czerpią jakąś dziwną satysfakcję z dalszego brnięcia w to szaleństwo. Jak do masochistów dodamy ludzi naiwnych, którzy dalej wierzą, że to się za 14 dni skończy, to okazuje się, że nawet wybory nic nie zmienią, bo entuzjaści tej nowej normalności nas po prostu przegłosują. A potem kupią garnki i pościel w telezakupach, przeczytają swój horoskop, a na koniec zalegną przed TVP i TVN, by czerpać pogłębioną wiedzę o świecie i być na bieżąco z tym, jakie gusła w tym miesiącu mają przegonić wirusa.

Wymowny wpis Macieja Stuhra odnośnie tego co się ostatnio dzieje w naszym kraju:

 –  Kilka dni temu zadzwoniła do mnie pani redaktor z Wprost i zapytała jaka była moja pierwsza myśl po publikacji wyroku TK Julii Przyłębskiej. Zgadnie z prawdą, odpowiedziałem, że nie po raz pierwszy zacząłem się zastanawiać, czy życie w Polsce na pewno  ma dla mnie sens, czy sobie po prostu gdzieś nie wyjechać i przestać się tym wszystkim martwić. Zaznaczyłem też, że pewnie ta myśl mi zaraz minie. Ale było już za późno. No i się zaczęło. Od komentatorów fanów dobrej zmiany, przez artykuły na Wiadomościach kończąc.Nie muszę chyba tłumaczyć w jakim tonie się wypowiadano. Generalnie albo z entuzjazmem namawiającym na jak najszybszy wyjazd, albo w pokpiwaniem, że to tylko celebryckie gadanie, bo i tak zostanę. Nie wdając się w jałowe polemiki, pomyślałem sobie raz jeszcze jak smutnych czasów doczekaliśmy. Bycie członkiem jakiejkolwiek społeczności niesie ze sobą pewną ilość kompromisów, na które gotowi jesteśmy pójść, żeby wciąż do niej należeć. Jednak, gdy zaczyna ich być za dużo, zaczynamy w tej grupie się źle czuć. Jest w naszym społeczeństwie spora grupa ludzi, która właśnie tak się czuje. Grupa ludzi, którą boli to, że wyrzuca się z pracy pogodynkę za to, że wystąpiła z serduszkiem WOŚP. Którą boli, że państwo skazuje na torturę kobiety, jak w krajach trzeciego świata. Którą boli, że państwo kupuje respiratory od handlarza bronią, w wyniku czego nie ma ani respiratorów, ani kasy, ani śledztwa i w ogóle prezes stwierdza, że nie ma żadnego problemu. I takich rzeczy są dziesiątki. Demokracja to ponoć rządy większości z poszanowaniem mniejszości. Tylko, że z dnia na dzień tego szacunku dla mniejszości ubywa. Może nawet już go nie ma wcale? Z tych komentarzy, które przeczytałem, zrozumiałem że w sumie nasza kochana "większość" szczerze by się ucieszyła, gdyby ta grupa, o której piszę, i do której się zaliczam, rzeczywiście  po prostu by gdzieś wyjechała, a najlepiej zniknęła. A przecież to, że mówimy Wam, Droga Prawico, że coraz trudniej nam tu żyć, nie wynika z faktu, że chcemy Wam zrobić na złość, albo się popisać. My chcemy uzmysłowić Wam, że zagarniacie całą przestrzeń wyłącznie dla siebie. Słuchałem sobie z lubością przez pół życia Trójki. No to już nie słucham. teraz Wy sobie słuchacie (swoją drogą bardzo interesuje mnie, czy Wy uważacie, że dziś Trójka jest lepszym radiem, niż była 5 lat temu? Na serio,bardzo jestem ciekaw!). Wszyscy mamy myśleć tak, jak Wy myślicie. W podziwianym przez wiele polskich pokoleń świecie cywilizacji zachodniej, właśnie to było chyba najpiękniejsze. Wolność. Możesz kochać kogo chcesz, myśleć co chcesz, planować swoje życie tak, jak chcesz. Byle nie krzywdzić innych, zwłaszcza słabszych.Moim absolutnym faworytem wśród prawicowych publicystów jest pan Stanisław Janecki. To człowiek, który sporą część swojego życia poświęca udowadnianiu, jak marni, głupi, zepsuci i nic nie warci są celebryci. A przede wszystkim śmieszni, bo przecież pies z kulawą nogą się nimi nie przejmuje. Pan Janecki jest bardzo czujny. Nie przegapi żadnego posta, żadnej gali i żadnego wywiadu. Aż żal, że musi zajmować się rzeczami, którymi nikt się nie przejmuje. Ale zastawmy złośliwości. Tenże autor w kpiarskim tonie zastanawia się, jak to Maciej Stuhr w Hollywood będzie podbierał role Banderasa i Waltza. Skąd nabrał przekonania, że chciałbym wyjechać, żeby tam robić karierę? Bóg raczy wiedzieć. Ja osobiście jestem całkiem usatysfakcjonowany karierą, którą już zrobiłem, i chociaż grywam w filmach za granicą, to bliższa jest mi myśl, żeby za parę lat wieść spokojne życie Marka Kondrata, niż ubiegać się w kółko za rolami. No ale Pan Stanisław ma swoje tezy, więc niech sobie ma. Szkoda tylko, że znów każe nam wszystkim mieć takie same tezy, takie same marzenia, takie same wartości, jak on.Kilka dni temu pisałem o księdzu z parafii Św.Szczepana w Krakowie. Że moja noga tam nie postanie. Post factum pomyślałem sobie, że temu księdzu jest pewnie wszystko jedno, czy ja się tam kiedykolwiek pojawię, czy nie. A może nawet przyjął to z zadowoleniem! Bo po co ma mu lewacki Stuhr łazić po kościele?! Mało tego, niestety pomyślałem też, że ja też nie bardzo chciałbym tego księdza gościć w swoim teatrze... takich czasów doczekaliśmy. Bardzo to wszystko, ale to bardzo smutne.Na zakończenie coś pozytywnego! Do mojej eSkarbonki wrzuciliście Państwo ponad 114 tysięcy złotych na WOŚP. To dzięki takim ludziom jak Wy wraca jednak nadzieja. Dziękuję Wam z całego serca! Zatem zostanę naszej pięknej Polsce jeszcze parę dni
Mieszkanka Chełma uwierzyła,że czatuje na Instagramie z Willem Smithem. Nieoczekiwanie aktor miał się w niej zakochać i planować przeprowadzkę do Polski. Kobieta wysłała mu 12.000 dolarów i kontaktsię urwał –
Patrząc jak nasz rząd sobie "radzi" z organizacją, to coś czuje, że jak do Polski trafią szczepionki na koronawirusa, to najpierw dostaną je politycy i ich rodziny,a później miesiąc będą leżały w magazynach bo nikt nie ogarnie jak je rozdysponować – A mogą to planować już teraz
Powinniśmy się cieszyć, że nie mamy wielkiego kryzysu po pierwszym lockdownie – A nie drugi na dobicie planować!
 –  Kiedyś robiąc ognisko był to pomysł natydzień w przód, teraz ogarnąć ludzi naognisko to trzeba tak na rok w przódplanować...:(nie te czasyI   Ja lubię się umawiać na za chwilę vTa? No to chodź na drinka albo bronksaDzisiaj 18:04l   Dziś nie mogę akuratTo jutro.W tym tygodniu odpada. Jestemi   trochę choraXD tak żem czuł
Wyobraźcie sobie taką akcję: – Wraca Hans z roboty, właśnie odebrał wypłatę, to się przesiądzie z Audi A6 z 2014 na takie z 2018. Piwerko Helga przyniosła, siadamy przed telewizorkiem (z poprzedniej wypłaty) i czilera utopia, zaraz będziemy sobie planować czy na wakacje do Tajlandii czy jednak klasyka, do Egiptu. Aż tu nagle w telewizji pokazują jak skuteczne jest 110€+, jak świetnie zreformowano sądownictwo, jak świetne przetargi są zabierane spod nosa całej Europie przez silny polski rząd. I Hans sobie myśli:ALEŻ MNIE WKU*WIA SILNA POLSKA SILNA POLSKA IRYTUJE NIEMCÓW POLSKI SUKCES DRAŻNI NIEMCÓW
Koniec "lewitującej" ręki Keanu – Jak donoszą media, aktor poprosił o rękę swoją o 8 lat młodszą partnerkę i wspólnie zaczynają już planować ślubną uroczystość
Patriotą być – Traktować Polaków w swoim wieku jak braci i siostry, starszych jak matki i ojców, młodszych jak synów i córki. Wierzyć w siłę i potencjał narodu. Dobrze mówić o swoim kraju zagranicą. Wzmacniać zalety, zmieniać wady. Patrzeć na kraj produkcji robiąc zakupy. Uczyć młodszych tego, co najlepsze w starszych. Brać od innych kultur ich skuteczne strategie i integrować ze swoimi, by rozwijać własną tożsamość bez jej utraty. Wyciągać wnioski z historii, żyć teraźniejszością, planować lepszą przyszłość. Zwalczać kompleksy i uwalniać się od nich. Bardziej ufać ludziom, myśleć pozytywniej, wspierać swoich i gratulować im sukcesów. Mieć z tyłu głowy kim byli Kopernik, Konopnicka, Skłodowska-Curie, Hermaszewski, Wojtyła, Popiełuszko, Szopen i Wajda. Kibicować naszym, gratulować lepszym i zawsze pamiętać, że Lewandowski jest najlepszy. Żyć tak, by być przykładem dla innych nacji. Odwiedzić Bieszczady, Tatry, wydmy w Łebie, Puszczę Białowieską, stare rynki w różnych miastach, Wieliczkę, Mazury, Wawel, kilka parków narodowych i zamków. Nie czekać, aż dzisiejsi bohaterowie staną się legendami po śmierci, ale już teraz im pomagać. Wytłumaczyć obcokrajowcom, co to znaczy, że „Polak potrafi”, na czym polega „szukanie dziury w całym”, „dmuchanie na zimne” i „takiego wała”. Opowiedzieć kawał o diable, który złapawszy Francuza, Anglika i Polaka zmusił ich do popełnienia samobójstwa w wybrany przez siebie sposób, a następnie robił sobie z ich skóry czółno. Francuz wybrał szpadę i się nią przebił, Anglik strzelił sobie w głowę z pistoletu, a Polak wziąwszy widelec zaczął go sobie wbijać w różne miejsca w ciele krzycząc do diabła: „Gówno będziesz miał, nie czółno”. I wytłumaczyć, że wcale nie jest w tym kawale śmieszne, że diabeł będzie miał dziurawe czółno, że polska broń narodowa to nie widelec, ale to, że Polak jest dumny, że zrobił diabła w konia. A jeśli w konia, to na pewno z Janowa Podlaskiego
Kobiety to jednak niezwykle zaradne istoty –  Maż pracujący za granicą napisał do żony:Kochanie,Nie mogę wysłać ci wypłaty w tym miesiącu, więc przesyłam100 całusówJesteś moim skarbem. > Twój maąż, Maniek(Jego żona odpowiedziała...)Mój najukochańszy,Dziękuję za 100 całusów, poniżej jest lista kosztów...1. Mleczarz zgodził się dostarczać mleko przez miesiąc za 2całusy.2. Elektryk zgodził się dopiero po 7 całusach...3. Właściciel wynajmowanego przez nas mieszkania przychodzicodzienniepo 2 lub 3 całusy w zamian za koszt wynajmu.4. Właściciel sklepu nie zgodził się wyłącznie na całusy, więcdałam mu jeszcze inne rzeczy...5. Inne wydatki 40 całusów.Nie martw się o mnie,Mam jeszcze 35 całusów i mam nadzieję, że to mi wystarczy dokońcamiesiąca.A jak zabraknie to mam przecież jeszcze zupełnie niezłą dupę wzanadrzuDaj proszę znać jak mam planować następny miesiąc!!Twoja najdroższa, JolaNiko MDEMOTYWATORY.PLKobiety to jednakniezwykle zaradne istoty
Ja, jak byłem mały, żeby się odstresować jeździłem do ciotki na wieś zbierać kamienie z pola. To były zdecydowanie prostsze czasy... –  Dramat polskich uczniów!Z powodu jakiejś głupiej szkoły nie mogazaplanować swojej wycieczki na Bali!Gazeta Wyborcza7 godz.Córka jest przemęczona, zestresowana, a od września czekają ja kolejnewyzwania. Nowi znajomi, nauczyciele, nowe wymagania. Chciałamzafundować jej niezapomniane wakacje, żeby trochę zregenerowała siły, aleokazuje się, že - z powodu harmonogramu rekrutacji możemy planowaćwyjazd dopiero w sierpniu.
Spontaniczne życie – Moim planem na nowy rok jest mniej planować. Może w końcu uda mi się dotrzymać noworocznego postanowienia

Znalazł w rzeczach zmarłej żony pewne zdjęcie. Gdy je zobaczył, był zdruzgotany

Znalazł w rzeczach zmarłej żony pewne zdjęcie. Gdy je zobaczył, był zdruzgotany – Ślub i chorobaZaczęli planować ślub i jak grom z jasnego nieba spadła na nich przerażająca diagnoza  – nowotwór. Choroba była już dość zaawansowana. Para postanowiła przyśpieszyć ślub cywilny. Chcieli stać się mężem i żoną, ale nie mieli pewności, czy przeżyje operację…Na szczęście udało się. Wtedy też zaczęli organizować także i ślub kościelny.Niestety, kobieta zmarła na 2 tygodnie przed planowanym terminem. Gdy pewnego dnia w końcu zebrał w sobie siły, aby uporządkować rzeczy zmarłej żony, wziął do ręki jej telefon i znalazł w nim pewne zdjęcie.To moja żona. W swojej sukni ślubnej, Sukni, w której nigdy jej nie widziałem. Gdy znalazłem to zdjęcie leżałem bez ruchu. Byłem zdruzgotany i szczęśliwy. Łzy spływały mi po policzkach…Ona w tej sukience.Chce żyć długo.Chce wziąć kościelny ślub,Chce mieć dzieci i wnuki. (…)Dbajmy o naszych bliskich, spędzajmy z nimi czas i doceniajmy to szczęście, że są z nami, że możemy ich przytulić i powiedzieć, jak są dla nas ważni…