Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 324 takie demotywatory

 –
Grupa badaczy zapytała dzieci w wieku od 4 do 8 lat,  co oznacza  słowo „miłość”. Odpowiedzi, które uzyskali były głębsze, niż można się było spodziewać! Oto niektóre z nich: – „Gdy ktoś Cię kocha, sposób w jaki wypowiada Twoje imię jest inny. Po prostu wiesz, że Twoje imię jest w jego ustach bezpieczne.” Billy, 4 lata„Miłość jest wtedy, gdy Twój piesek liże Cię po twarzy nawet jeśli zostawiłeś go na cały dzień samego w domu.” Mary Ann, 4 lata„Miłość jest wtedy, gdy wychodzicie razem na kolację i oddajesz temu komuś większość swoich frytek nie żądając, by oddał Ci swoje.” Chrissy, lat 6„Miłość jest wtedy, gdy moja mama robi kawę dla mojego taty i bierze łyka zanim mu ją da, by sprawdzić czy dobrze smakuje." Danny,  lat 7„Miłość jest, gdy mówisz facetowi, że podoba Ci się jego koszulka, a on nosi ją potem codziennie.” Noelle, lat 7„Miłość jest wtedy, gdy mama widzi tatę śmierdzącego i spoconego, i wciąż mówi, że jest przystojniejszy niż Brad Pitt.” Chris, lat 7„W czasie mojego koncertu na pianinie byłam na scenie i bardzo się bałam. Spojrzałam na wszystkich tych ludzi patrzących na mnie i zobaczyłam mojego tatusia machającego mi i uśmiechającego się do mnie. Tylko on tak robił. Już więcej się nie bałam.” Cindy, lat 8„Gdy moja babcia dostała zapalenia stawów, nie mogła więcej się schylać i malować sobie paznokci u nóg. Więc mój dziadek robi to za nią przez cały czas, nawet gdy jego ręce też dostały zapalenia stawów… To jest miłość.” Rebecca, 8 lat

Jak wyhodować faceta:

 –  Pierwszy dzień w domu    Nowy mężczyzna w domu to radość dla kobiety, ale i nowe obowiązki. Nie można zapominać o tym, że często nie znamy rodowodu, ani nawet poprzedniej właścicielki naszego nowego pupila. Nie wiemy, jak był traktowany i jakie ma nawyki. Na wszelki wypadek nie należy wykonywać zbyt gwałtownych ruchów, lepiej też unikać podnoszenia głosu, bo może się skulić, schować za szafę i trzeba będzie włączyć odkurzacz żeby go wypłoszyć. Dlatego już od progu przemawiamy do niego łagodnym, acz stanowczym głosem. Układamy na kanapie, głaszczemy po głowie (ostrożnie, bo może nieprzyzwyczajony) i pozwalamy mu zatrzymać paletko, by czuł zapach z poprzedniego domu. Pierwsza noc jest zazwyczaj najtrudniejsza, ponieważ może pochlipywać i piszczeć, ale musimy wykazać się konsekwencją i nie brać go od razu do swojego łóżka, żeby się nie przyzwyczaił.Złe nawyki    Już po kilku dniach pobytu nowego mężczyzny w domu orientujemy się pobieżnie, jakie ma nawyki. Najczęściej przywiązuje się do miejsca, na którym spędził pierwszą noc, czyli kanapy i tam zalega w pozycji horyzontalnej. Często z pilotem od telewizora w dłoni. Czasem z gazetą, sporadycznie z książką. Ponieważ mało mówi, mogłoby się wydawać, że myśli, ale najczęściej okazuje się, że to tylko złudzenie. Gdy czuje głód, opuszcza legowisko i buszuje po kuchni. Wtedy najlepiej być w domu i szybko zrobić mu coś do jedzenia. W przeciwnym razie w kuchni zastaniemy wypiętrzone grzbiety brudnych naczyń, pod stopami lepkie substancje, a wszystko posypane zgrzytającym cukrem i okruszkami chleba. W lodówce natomiast puste kartony po mleku. W żadnym wypadku nie wolno wtedy bić mężczyzny. Bo ucieknie.Karmienie    Karmienie mężczyzny zwykle nie jest zbyt skomplikowane i nawet średnio zdolna kulinarnie kobieta udĽwignie ten ciężar, w niektórych przypadkach również i związane z tym koszty. Nie należy się też stresować opinią mężczyzny na temat smaku podawanych dań, bo i tak żadna z nas nie potrafi gotować tak, jak jego mamusia. Podajemy zatem cokolwiek, byle było ciepłe, ponieważ on i tak nie oderwie oczu od gazety lub telewizora. Podobno znane są przypadki że udało się nauczyć mężczyznę, żeby kanapki jadł nad talerzem i nie w łóżku oraz nie podjadał z rondla, ani też nie gryzł całego pęta kiełbasy jak barbarzyńca, ale informacje te nie zostały potwierdzone naukowo. Jedno jest pewne - mężczyzna lubi dostawać jeść regularnie i szybciej się wtedy oswaja.Pielęgnacja - ubieranie    Pielęgnacja mężczyzny wymaga wielu starań i nieustannego nadzoru. Nikt, kto jeszcze nie hodował w domu mężczyzny, nie zdaje sobie sprawy, jaki obowiązek bierze na swoje barki zarówno w dni robocze jak i w święta. Pierwszorzędną sprawą jest skompletowanie nowej garderoby. W przeciwnym wypadku mężczyzna nie porzuci rozciągniętego podkoszulka i wypchanego na kolanach dresu. No chyba, że się na nim rozpadną ze starości. Potem już tylko trzeba podsuwać mu rano gotowy zestaw do ubrania, prać, czyścić, prasować, przyszywać guziki, zestawiać kolory i chwalić, że świetnie wygląda. I bywa, że jedynym znakiem uznania za pielęgnacją mężczyzny jest odcisk obcej szminki na jego kołnierzyku.Pielęgnacja - higiena    Są mężczyźni, którzy boją się wody jak ognia, ale takich na szczęście można wyczuć na odległość. Pozostali uwielbiają się chlapać w łazience godzinami. Co za tym idzie, musisz zaakceptować (bo jeszcze nikt nie wymyślił na to sposobu) permanentnie podniesioną deskę, brudną wannę, zachlapania w promieniu 5 metrów, nie zakręconą pastę, wodę w mydelniczce i zdeptany na podłodze, twój osobisty biały ręczniczek. W skrajnych przypadkach, dzięki wieloletnim wysiłkom, można przyuczyć mężczyznę do obcinania paznokci u nóg. Co prawda zrobi to na podłogę, ale twoje łydki po spędzonej wspólnie nocy nie będą wyglądały jak po walce z bengalskim tygrysem.Pielęgnacja - kosmetyki    Zazwyczaj mężczyźni niechętnie używają kosmetyków, ale piankę do golenia i dezodorant podbierają z twojej półki, a do tego bezczelnie pyskują, że ma za bardzo kwiatowy zapach. Często idą dalej i podłączają się również do szamponu i odżywki, pasty i płynu do płukania ust. To jest irytujące, ale jeszcze nie naganne. Niepokoić się trzeba, kiedy ubywa brokatowego pudru, szminki, a zwłaszcza kiedy zauważasz, że ktoś chodził w twojej koronkowej bieliĽnie...Zdrowie    W przypadku mężczyzny nawet najlżejsze przeziębienie lub katar mogą być niebezpieczne i brzemienne w skutki. Nie dla niego oczywiście, tylko dla nas. Wystarczy stan podgorączkowy albo lekkie skaleczenie i mamy w domu rozhisteryzowaną, konającą ofiarę, która wymaga od nas wysoko wyspecjalizowanej opieki medycznej i psychoterapii, oraz zapewnień, że na pewno nie umrze. Nadludzkim wysiłkiem woli i cierpliwości musimy jakoś przeżyć te erupcje hipochondrii i wyzbyć się jakichkolwiek złudzeń, że gdy my będziemy umierać w malignie na zapalenie płuc, ktoś poda nam szklankę wody. W sytuacji naszej choroby on przyjdzie i zapyta "a co dzisiaj mamy na obiad?".Ruch    Oprócz wąskiej grupy fascynatów czynnego wypoczynku, mężczyzna, tak jak kot, potrafi przyjemnie przeżyć życie, nie opuszczając zamkniętych pomieszczeń. Nie licząc krótkiego dystansu "do" i "z" samochodu. Będzie się wił jak diabeł pod kropidłem, gdy spróbujemy namówić go na spacer. Gotów jest wtedy nawet wziąć się za jakąś pracę domową i lepiej nie stawać mu w tym na przeszkodzie. Ostatnią deską ratunku, żeby utrzymać jego i siebie w kondycji, jest sprowokowanie aktywności seksualnej. To nam rozwiąże kwestie jogi, aerobiku, gimnastyki artystycznej, hiperwentylacji i drenażu limfatycznego. Sposób domowy - tani i zdrowy.Mnożenie    Ukoronowaniem wzorowej hodowli jest uzyskanie zdrowego potomstwa. Tu nie można popełnić częstego błędu czekając, aż mężczyzna sam się rozmnoży, ani też żywić nadziei, że wzbogacenie hodowli o drugiego mężczyznę rozwiąże tę palącą kwestię. Otóż nie rozwiąże, najwyżej się pozagryzają. A zatem pamiętajmy, że w rozmnażaniu mężczyzny musimy mu pomóc i odegrać w tym kluczową rolę. Jedyne, co mężczyzna powinien samodzielnie mnożyć, to środki na wychowanie potomstwa.Kontrola    Kiedy nacieszymy się już naszym mężczyzną, a on oswoi się z nami i zacznie ufnie jeść z ręki, możemy zacząć delikatnie wypuszczać go z domu. Najpierw tylko do pracy, potem do mamusi na obiad, a za dobre sprawowanie nawet na piwo z kolegami. Ale trzeba być czujnym. Wprawdzie nie można go przykuć do kaloryfera, ani wszędzie mu towarzyszyć, ale od czego mamy komórki. Jak ma czyste sumienie i kocha, to sam się melduje średnio co godzinę, przynajmniej SMS-em. Martwić się należy, gdy za długo "abonent jest czasowo niedostępny". Wtedy trzeba przykrócić smycz, bo byłoby wielkim marnotrawstwem, gdyby naszego wypielęgnowanego ulubieńca używała jakaś flądra. I to za nasze pieniądze.Tresura    Prędzej wielbłąda przeprowadzisz przez ucho igielne, niż nauczysz czegoś mężczyznę. Tesura powinna odbywać się w wieku szczenięcym i jeśli została zaniedbana w rodzinnym gnieĽdzie, to nie mamy żadnych szans, żeby to zmienić. W wypadku braku elementarnych zasad dobrego wychowania, najlepiej po prostu zmienić egzemplarz na inny. Nie usypiać!!! Można przecież oddać w dobre ręce irytującej nas od dawna koleżanki, zostawić w schronisku wysokogórskim, bądĽ porzucić w lesie na parkingu.Czas wolny    Mężczyznę nabywamy w przekonaniu, że wypełni nam przyjemnościami nasz czas wolny. I tu następuje duże rozczarowanie, gdyż okazuje się, że w związku z posiadaniem mężczyzny nie mamy już czasu wolnego. Raczej pozostaje nam zorganizować jego czas wolny, żeby nie zgnuśniał do reszty. Niektóre optymistki odnajdują się, oglądając transmisje sportowe, lepiąc samolociki, albo przekopując ogródek jego rodziców. Pesymistki biorą drugi etat, prace zlecone i robią błyskotliwe kariery.Posłuszeństwo    Mężczyźni nigdy nie słuchają tego, co się do nich mówi. Mają co prawda dwoje uszu, ale jedno z nich służy do wpuszczania naszych słów, drugie natomiast do natychmiastowego ich wypuszczania. Jeśli czasem wydaje się nam, że słuchają naszych wywodów w skupieniu na twarzy, to niechybnie boli ich brzuch, albo muszą niezwłocznie udać się do toalety. Dlatego próby obarczenia ich nawet pozornie prostymi obowiązkami, takimi jak zrobienie podstawowych zakupów, wyrzucenie śmieci lub podlanie kwiatka podczas naszej nieobecności, nie mają najmniejszego sensu i powodują w nas samych niepotrzebną irytację.Sztuczki    Jeżeli trafił nam się mężczyzna o wesołym i skorym do zabawy usposobieniu, mamy szansę nauczyć go paru sztuczek, które ułatwią nam nieco życie. Na przykład wracanie do domu na telefoniczne zawołanie, celność przy korzystaniu z toalety, umiejętność wrzucania brudnej bielizny do wnętrza pralki, aportowanie dóbr materialnych, oraz używanie ze zrozumieniem słów - "proszę", "przepraszam" i "dziękuję". Ot, taka edukacyjna zabawa. Na efekty trzeba długo czekać, ale nie zaszkodzi spróbować.Własny kąt    Bardzo ważne, żeby mężczyzna miał w domu swoje miejsce, gdzie mógłby się schować i nie plątać się nam pod nogami. Najlepiej własny pokój z biurkiem pełnym nietykalnych świętości, ryczącym telewizorem nietykalnych legowiskiem, gdzie mógłby drzemać, udając, że ciężko pracuje. Pamiętajmy, że nie wolno nam tam wchodzić bez potrzeby i bez pukania. Zresztą byłby to duży szok dla naszego poczucia estetyki i porządku. Wkraczamy tam tylko w ostateczności, kiedy zaczyna brzydko pachnieć w mieszkaniu. Najlepiej w skafandrze do utylizacji radioaktywnych odpadów.Mężczyzna w łóżku    Nieuniknione, że raczej prędzej niż póĽniej mężczyzna będzie się wpychał do naszego łóżka. Wślizgnie się od ściany, odepchnie łapami i zrzuci nas w nocy na podłogę, a wcześniej ściągnie z nas kołdrę. Jeśli jakimś cudem nie damy się zrzucić, uczepi się nas jak ośmiornica, przygniecie całym ciężarem i będzie chrapał prosto do ucha. Właściwie nie ma na to sposobu, ale pewnym pocieszeniem jest fakt, że mężczyzna wydziela bardzo dużo ciepła i można zaoszczędzić na ogrzewaniu w okresie jesienno - zimowym.Zabawki    Mężczyzna najbardziej lubi bawić się "w doktora". Niestety, jak we wszystkim, nie zna umiaru, a my nie zawsze mamy ochotę mu w tym towarzyszyć, bo mamy swoją pracę i potrzebę przespania choćby sześciu godzin na dobę. Dlatego też, żeby się nie nudził, albo nie szukał innego towarzystwa, trzeba mu pozwolić bawić się jego ulubionymi zabawkami. Nowym samochodem, motorem, kinem domowym, albo monumentalnym sprzętem grającym, w najlepszym wypadku najnowszą komórką z internetem i wodotryskiem. Ważne, żeby się czymś zajął, a my w tym czasie bawimy się w naprawiacza kranów, elektryka, stolarza, kucharkę, zaopatrzeniowca... itd. itp.Sam w domu    Zdarza się tak, że musimy pilnie wyjechać na parę dni i zostawić mężczyznę samego w domu. Wtedy zabezpieczamy, co tylko się da. Kwiatki wynosimy do sąsiadów, papugi do przyjaciółki, a oszczędności do banku. Zostawiamy pełną lodówkę i ogarnięte mieszkanie, żeby mu było przyjemnie. Wracając zastajemy kosmiczny bałagan i pustą lodówkę. Oddychamy z ulgą, bo jeśli byłoby posprzątane, to znak, że albo wcale nie spał w domu, albo ktoś mu pomógł zacierać ślady wiarołomstwa.

Dziewczyna przez rok nie goliła nóg, ani żadnej innej części ciała: Trzeba przyznać, że ma niemałą odwagę, żeby umieścić takie zdjęcia w sieci

Trzeba przyznać, że ma niemałą odwagę, żeby umieścić takie zdjęcia w sieci –  Ta piękna blogerka, zajmująca się działem fitness,prawdopodobnie oszczędziła niemałą sumkę na środkach do depilacji. Dlaczego? Stara się promować,  naturalne piękno. Jak sama mówi, głównym powodem decyzji o zaprzestaniu pozbywania się owłosienia była chęć zainspirowania innych do tego, by robili dokładnie to, co jest dla nich najwygodniejsze.Nie chodzi mi o to, aby cały świat przestał golićnogi i przedramiona. Chcę tylko zainspirowaćinnych do tego, aby robili to, co jest dla nichnajwygodniejsze”. Krytykowanie jest głównym powodem jej decyzji, ponieważ kiedyś, gdy byładojrzewającą dziewczyną usłyszała wiele docinekna temat swojego owłosienia. Postanowiła niepoddawać się presji społeczeństwa i nie robićnic wbrew samej sobie. Jej chłopak nie ma nicprzeciwko i uważa, że jego ukochana, jest najpiękniejsza na świecie.

11 chorób z jakimi możesz pomylić miłość

11 chorób z jakimi możesz pomylić miłość –  11 chorób z jakimi możesz pomylić miłość 1.Drzenie serca, kiedy myślisz o niej/nim. Dla ciebie to: Miłość Dla lekarza: Tachycardia z prawdopodobieństwem arytmii serca (atak serca) 2.Niekończące się drżenie rąk, nóg i innych części ciała. Dla Ciebie: Miłość Dla lekarza: Parkinson 3.Stały uśmiech na twarzy. Dla Ciebie: Miłość Dla lekarza: Porażenie nerwów twarzoczaszki. 4.Problemy z koncentracją, brak możliwości skupienia, zapominanie o drobiazgach. Dla Ciebie: Miłość Dla lekarza: wczesne objawy Alzheimera 5.Częste lub stałe podniecenie seksualne. Dla Ciebie: Miłość Dla lekarza: Nimfomania 6.Miękkie kolana i utrata energii, kiedy widzisz jego/ją. Dla Ciebie: Miłość Dla lekarza: Początki sklerozy 7.Niemożność przestania myślenia o nim/niej. Dla Ciebie: Miłość Dla lekarza: Nerwica natręctw 8. Czerwienienie się na twarzy, szyi i innych częściach ciała. Dla Ciebie: Miłość Dla lekarza: leukemia 9. Bezsenność. Dla Ciebie: Miłość Dla lekarza: Depresja 10. Poczucie, że czujesz jej/jego zapach nawet kiedy jej/jego nie ma w pobliżu. Dla Ciebie: Miłość Dla lekarza: Schizofrenia 11. Nie możesz usiedzieć na miejscu. Dla Ciebie: Miłość Dla lekarza: hemoroidy
Nie działa na oparzenia, ale przynajmniej trzyma w nocy kołdrę z daleka od nóg –
Biznesmen wysłał szczery fax do swojej żony. Jej odpowiedź zwaliła go z nóg! – "Moja najukochańsza żono, mam nadzieję, że zrozumiesz, iż teraz, kiedy masz 54 lata, nie jesteś w stanie zaspokoić moich wszystkich potrzeb seksualnych. Jestem bardzo szczęśliwy żyjąc u Twojego boku, jesteś najwspanialszą żoną pod słońcem! Dlatego mam szczerą nadzieję, że zrozumiesz, dlaczego właśnie w tej chwili kiedy czytasz tą wiadomość, jestem w hotelu FORUM razem z Anną, moją 18-letnią sekretarką. Nic się nie martw, będę w domu przed północą”Kiedy biznesmen wrócił do domu znalazł na stole w kuchni kartkę od swojej żony:"Mój drogi mężu, dziękuję Ci za ten szczery fax. Chciałabym Ci przypomnieć, że Ty również masz 54 lata. Kiedy przeczytasz tą wiadomość chcę, żebyś wiedział, że jestem w hotelu MERCURY razem z Michałem - moim 18-letnim instruktorem tenisa. Jako biznesmen, który zna się na matematyce niewątpliwie dostrzeżesz podobieństwo sytuacji, jest tylko mała różnica: 18 wejdzie więcej razy w 54, niż 54 w 18. Dlatego nie czekaj na mnie, wrócę nad ranem. Twoja bardzo dobrze Cię rozumiejąca żona."

Popularne koktajle z byłego Związku Radzieckiego To musiało mieć niezłą moc...

To musiało mieć niezłą moc... –  Balsam Kanaański (zwany potocznie "srebrnym liskiem")Denaturat 100g Ciemne piwo 200g Oczyszczona politura 100g Charakterystyka:Lisi kolor, umiarkowana moc i trwały, niezwykły zapach. Wyzwala w pijącym wulgarność i ciemne siły...* * * * *Duch Genewy"Biały bez" (woda kolońska) 50 gŚrodek przeciwko poceniu się nóg 50 gPiwo żygulowskie 200 gLakier na spirytusie 150 gCharakterystyka:Doskonały bukiet smaku. Powstrzymuje złe moce wywołane przez Balsam Kanaański.* * * * *Łza komsomołkiLawenda 15 gWerbena 15 gWoda kolońska "Las" 30 gLakier do paznokci 2 gPłyn do płukania ust 150 gLemoniada 150 gSkładniki należy w ciągu 20 minut mieszać gałązką wiciokrzewu.Charakterystyka:Doskonale aromatyczny, pity w dwóch porcjach na przemian odbiera dobrą pamięć i zdrowy rozsądek.* * * * *PsiakrewPiwo żygulowskie 100 gSzampon "Bogacz Sadko" 30 gRezol, płyn do zwalczania łupieżu 70 gKlej BF 15 gPłyn hamulcowy 30 gDezynsektal, środek owadobójczy 30 gCałość powinna w ciągu tygodnia naciągać na tytoniu z cygar.Charakterystyka:Pita dużymi łykami Psiakrew szybko uduchowia człowieka lepiej niż tygodniowy post połączony z intensywnymi przemyśleniami.Staraliśmy się je robić stosując różne zamienniki, ale nic nie mogło zastąpić piwa żygulowskiego, obecnie wreszcie dostępnego w Polsce w przyzwoitej, bardzo rosyjskiej pojemności 1000 ml. Coś dla prawdziwych bohaterów!!! Czekamy niecierpliwie na szampon "Bogacz Sadko"
Źródło: "Moskwa-Pietuszki" Wieniedikt Jerofiejew
 –  Pismo do ZUS (Autentyk!) Jak trzeba pisać orzeczenia do ZUS... W Krakowie na chirurgii (nie powiem, której) przyjmował doktor, którego męczył jeden pacjent, przychodząc po raz czwarty celem wydania KOLEJNEGO zaświadczenia dla ZUS-u z powodu utraty w wypadku tramwajowym obu nóg. Problem w tym, że urzędnicy z ZUS uwzięli się albo na pacjenta, albo na chirurga, bo z uporem maniaka, za każdym razem, przyznawali mu rentę CZASOWĄ. Gdy pacjent czwarty raz pojawił się z drukiem na kolejną rentę czasową, chirurg spienił się mocno i napisał na druku, stawiając na tym wszelkie urzędowe pieczątki orzecznika: cytat: „UJEBAŁO MU OBIE NOGI I JUŻ MU KURWA NIE ODROSNĄ!" (koniec cytatu). Facet tydzień później przyszedł z flaszką, bo dostał wreszcie rentę stałą!

Zostawił żonę, ponieważ o siebie nie dbała i przestała go pociągać. Gdy po roku spotkał ją na ulicy był w szoku! Jego przesłanie daje do myślenia:

Jego przesłanie daje do myślenia: – "Dokładnie rok temu odszedłem od mojej żony. Zostawiłem ją dla młodszej, ładniejszej i zgrabniejszej. Moja żona niestety była grubsza, jej ciało nie było już tak jędrne, miała cellulit, rozstępy i wiszący brzuch. Nie zwracała także uwagi na uczesanie i makijaż. Nawet nie malowała ust pomadką. Zamiast tego wszystkiego biegała w powyciąganych dresach i luźnych bluzkach. Nie miała pomalowanych paznokci i nie goliła nawet nóg. Rzadko nosiła stanik, przez co jej piersi stawały się zwiotczałe. Nie wspomnę już o jej zarośniętych brwiach… to był koszmar. Długo można pisać, ale generalnie chodziło o to, że nie czułem już do niej pociągu. Nie zwracałem na nią uwagi i nie pamiętałem już kobiety, w której się zakochałem.Dziś, dokładnie rok po tym, jak odszedłem, spotkałem moją byłą żonę. Nie mogłem uwierzyć, ale wyglądała cudownie. Piękna, zadbana, schludnie ubrana, bez nadwagi i z seksownym ciałem. Ładnie uczesane włosy opadały jej na ramiona. Usta podkreślone czerwoną pomadką. Sukienka, podkreślała jej talię. Nie wyglądała jak matka 3 dzieci, ale po dłuższej chwili zastanowienia dochodziło do mnie, że to jest matka i na dodatek naszych dzieci… I siedzę teraz, rozmyślając, dlaczego tak źle wyglądała w naszym małżeństwie. Nie chciałem się sam przed sobą do tego przyznać, ale to, jak wyglądała moja żona zależało też ode mnie. Nie miała czasu na siłownię, bo była cały czas w domu z dziećmi. Nie miała czasu na codziennie balsamowanie, modelowanie włosów czy makijaż. A jeśli już miała wolną chwilę, to inwestowała ten czas we mnie lub dzieci, zapominając o tym, że sama jest ważna w tym wszystkim. Czemu nie nosiła stanika? W pośpiechu, gdy karmi się dwójkę dzieci, na pewno było jej tak wygodniej. I po tym wszystkim jeszcze gotowała, sprzątała, prasowała i uśmiechała się do nas. Wydawało się, że jest szczęśliwa, mimo że miała tyle na głowie. Jej życie było idealne, a ja nie potrafiłem tego docenić… Dziś chcę powiedzieć jedno. Wiem, co to znaczy mieć prawdziwą kobietę w domu. Pozwoliłem jej odejść. Zniszczyłem życie sobie i straciłem osobę, która była moim największym szczęściem. Zamieniłem prawdziwe piękno na to powierzchniowe i złudne. Ale to była dla mnie lekcja, której nigdy nie zapomnę i będzie mi towarzyszyć przez całe życie. I jak widać spotkała kogoś, kto pomógł jej w obowiązkach i moja była żona znalazła czas, aby o siebie zadbać. Znalazła kogoś, kto jest dla niej partnerem, a nie traktuje jej jak służącą.Zrozumiałem to zdecydowanie za późno, ale wierzę, że przeczyta to ktoś w podobnej sytuacji i będzie wiedział już, jak się zachować…"
7-letnia Autumn Fought śmiało może być inspiracją dla każdego – Dziewczynka urodziła się bez nóg, a jednak nie odebrało to jej marzeń o zostaniu gimnastyczką

Czujesz się samotny w Walentynki? Ten pies poprawia ludziom humor przytulając ich!

Czujesz się samotny w Walentynki?Ten pies poprawia ludziom humor przytulając ich! – W Nowym Jorku, a konkretnie w Chelsey, można spotkać goldena, który para się niezwykłym zajęciem. Ta niczym nie wyróżniająca się suczka zatrzymuje zagonionych ludzi i przytula się do ich nóg. Na Instagramie śledzi ją ponad 58 tys. osób. Jest gwiazdą swojej dzielnicy i codziennie wychodzi na dwugodzinny spacer wraz ze swoim właścicielem Fernandezem Chavezem. Wiele osób, które spotkało się z Dodo twierdziło, że zupełnie zmieniła ich dzień i pozytywnie nastroiła do dalszej pracy.Przytulajmy się!
 –  „Nie mogłam ubrać się tak do pracy, ale przebrałam sięprzed wizytą w sklepie. Udawałam bezradną - prosiłamludzi o dosięgnięcie jakiejś rzeczy z półki. Okazali siębardzo pomocni. Kiedy kilka miesięcy temu prosiłam o tosamo - nikt nie reagował. Ale wtedy nie miałamodsłoniętych nóg i dekoltu’’
 –  Sir Adrian Carton de Wiart Podczas Wojny Burskiej, oraz obydwuWojen światowych został postrzelony wkostki u nóg, twarz, głowę, udo, biodro,brzuch oraz kroczę, stracił ucho, oko ilewę dłoń, odgryzł sobie palce po tymjak lekarz odmówił amputacji, przeżyłdwie katastrofy lotnicze, złamałkręgosłup oraz uciekł podziemnymtunelem z obozu dla jeńców wojennych. Powiedział, że wojna musię podobała.
Urocze, dopóki nie zauważysz, które z nóg dziecka są prawdziwe –
 –  Może zadecydować w trakcie ciąży, aby niezostać matką, niezależnie od tego co jestnajlepsze dla dziecka.Może zdecydować się na aborcję a sugestie, żemogła nie rozkładać nóg uznać za obrażliwe.Może oddać dziecko państwu i nakazać państwuponieść koszty jej decyzji.Może zmienić zdanie i zostawić dziecko w "oknieżycia", nie ponosząc żadnych konsekwencji.Może wymagać od państwa, że wymusi na jejpartnerze płacenie alimentów, jeśli zdecydujesię jednak wychować dziecko.Może otrzymywać alimenty od jej partnera, nawet jeślidowiedziono, że nie jest on biologicznym ojcem,ponieważ to jest najlepsze dla dobra dziecka.Nie ma prawa głosu.Nie ma prawa głosu.Nie ma prawa głosu.Nie ma prawa głosu.Nie ma prawa głosu.Weź się w garść i płać.
Ktoś potrafi odpowiedzieć na te pytania? –  1. Czy żeby być chłopcem wystarczy nie być dziewczynką?2. Czy to prawda, że jeżeli nie wiesz, że wiesz, to wiesz, że niewiesz?3. Nie nie, to tak, czy nie?4. Ile to tak naprawdę jest, gdy mamy więcej niż nic a mniej niżcoś?5. W pokoju było "coś i nic". "Coś" wyszło drzwiami, a "nic"oknem. Co zostało w pokoju?6. Czy zebra jest biała w czarne pasy, czy czarna w białe?7. Czy zero jest, czy go nie ma?8. Gdzie jest nigdzie?9. Jak miała na imię Mama Muminka zanim urodziła Muminka?10. Czy istniałaby radość gdyby nie było smutku?11. Kiedy zaczął się Czas?12. Czy to prawda, że blondynkom żyje się weselej?13. Dlaczego kiedy kichamy, zamykają się oczy?14. Jaki kolor ma lustro?15. Jak to się dzieje, że deszcz pada, a śnieg sypie?16. Co tak naprawdę znaczy OK?17. Ośmiornica ma osiem nóg czy rąk?18. Czemu nigdy nie widzimy małych gołębi?
Kiedy idzie zima i już nie musisz golić nóg –
Marketing pełną parą! –
Czasy miłości na wieki się skończyły – Do miłosnych uniesień należy, uniesienie kolejnego kieliszka za swoje byłe ukochane. Teraz można przebierać we fiutach, portfelach, cyckach, ciasnotach cipek, długości nóg, uzębieniach, ufryzowaniach, gruba, chuda, wysoki, niski bla bla... Bla bla bla. Teraz można mieć tych kilka rzeczy naraz, z czego wszyscy namiętnie korzystają, czy to kobiety, czy mężczyźni. One dają dupska bogatym łóżkowym ignorantom, albo udają orgazm, przy elokwentnym kutasiku. Oni rżną te cycate łatwe padła z dyskotek, w milczeniu po wszystkim wskazując kierunek wyjścia, albo zakochani w inteligentce proszą się latami o obciąganie. Czasy miłości po wieki się skończyły. To proste, a jednocześnie skomplikowane w odbiorze przez nas samych uczucie, uległo degradacji przez swobodę moralną jakiej się sami dopuściliśmy na sobie. A także przez te innowacje. Kiedyś w naszych zawiłych umysłach uczucie, które ułatwiało sprawę w doborze partnera, bądź partnerki, budowało się długotrwale i jednoliniowo. Był list, długo nic, oczekiwanie, tęsknota. Była odpowiedź, fascynacja, ekscytacja. I znów przelewanie na papier tych swoich miłosnych wypocin. Znów cisza. Może jeden telefon na miesiąc, by wreszcie usłyszeć drugą połówkę. Kilka zdjęć z kliszy, trzeba wywołać, czekać. Wreszcie oglądanie, sytuacje budujące więzi. Czas, ten czas budował więzi, uczucia silniejsze i większe od kutasa byłego, czy dłuższe od najdłuższego połyku byłej. To uruchamiało w naszych móżdżkach sfery, które teraz umierają. Bo po co nad czymś się zastanawiać, o coś się bić, skoro jest tu i teraz, a jak nie to będzie zaraz. Teraz wszystko jest na już. A jak coś jest na już, to nie jest na zawsze...
Źródło: Marcin Zawierucha