Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 26 takich demotywatorów

Jej praca pod tytułem "Zarządzanie chaosem. Teorie i praktyka." powstała na podstawie wieloletniej obserwacjigrup przedszkolaków –  1+1=||I
Źródło: www.istockphoto.com

Oda do bagi.., baming.., bading..., badmintona

 –  Łukasz Najder1 dniNiewiele spośród przyjemności dostępnychparom w średnim wieku może równać się z długąpartią badmintona. Badminton jest czynnościądwuosobową, tantryczną, miłą i niekosztowną. Wprzeciwieństwie do tenisa czy ping-ponga, swoichformalnych i estetycznych pobratymców, niewymaga ani stołu, ani też połaci ziemi obsypanejtartą cegłą bądź obsianej trawą. Można teżobejść się bez siatki. Wystarczą dwie rakiety ilotka. Ideałem jest sprzęt tradycyjny, taki właśnie,jaki trafił nam się w kurpiowskim agro, w którymrezydujemy od tygodnia z okładem. Nicnowoczesnego - drewno, napis DDR. Nieźle,pomyślałem, wpadłszy przez ów akronim wnastrój sebaldowski, rozpadły się w pył imperia,włosy Ericha Honeckera, liczne kultowe zespołymuzyczne i masywne pomniki z granitu, a tunaciąg wciąż trzyma. Mocne żyłki to podstawa,rzecz najpierwsza. To one zapewniają płynnośćgry i ten nieziemski dźwięk, jaki wydobywa z nichakuratnie obciążona lotka. Lotka bowiem niemoże być lekka. Taką zniesie natychmiast wiatr,obali gęstsze powietrze, przy nazbyt słabymuderzeniu, zatrzyma się taka lotka w pół drogimiędzy rywalami, legnie niczym liść. A tym, conależy z gry w badmintona uzyskać nie jestprzecież wcale żaden wynik albo czyjaśprzewaga, lecz rytm, płynna, jednostajna wymianaod czasu do czasu wstrząsana łobuzerskim,podstępnym smeczem lub kosmicznym lobem -urozmaiceniem harmonii, nie popisem. Wbadmintonie z udziałem zakochanych przeczulenierudyci mogą zobaczyć co zechcą - lotkę jakosynogarlicę, rakiety jako spracowane lutnie, dwienieidealne postacie z wyciągniętymi rękoma jakotaneczne figury z grafik Picassa. Sam wolękrajowe odniesienia. Kiedy więc teraz gramy zMałgosią w tym naszym szesnastym rokuzwiązku, wzbierają mi w głowie słowa KazimierzaGórskiego, ta praktyczna mądrość trenerska,którą można odnieść zarówno do sytuacji naboisku, ale też i do przyjaźni, miłości, wspólnejprzyszłości, zaufania i bycia razem - „ty do mnie,ja do ciebie".
 –  Siedmioletnia Małgosia wracaze szkoły i woła od progu:- Mamo, a Jasio pocałował mniedziś przy całej klasie.- Jak to się stało? - dziwi się mama.To nie było proste, ale trzykoleżanki pomogły mi go złapaći przytrzymać.-
Zagłosuj

Zdecydujmy ostatecznie - na dwór czy na pole?

Liczba głosów: 1 084
 –  MalarsAntoorzarsMatka która rodzi przez cesarskie cięcie to niematka. Matka jest wtedy gdy urodzi siłaminatury1 dzień Lubię to! OdpowiedzWyświetl wcześniejsze odpowiedzi...naupu.11,6 tys.MałgorzataKa Jestem facetem inie powinienem się wgl wypowiadać naten temat ale Małgosia jesteś lekkopierdolnieta

Łzy aż same cisną się do oczu. We wrześniu 2021 roku zmarła 8-letnia Małgosia, która od 3 roku życia chorowała na nowotwór. Tuż przed śmiercią napisała list pożegnalny do swoich rodziców. To jego fragment:

 –  i nie płaczcie za mną tylko cieszcie się życiem tak jak ja póki macie czas
Źródło: www.facebook.com
Spotkaliśmy się z Andrzejem Wajdą w barze w Hotelu Europejskim - wspomina pisarz Janusz Głowacki – Wajda zaprosił tam młodziutką aktorkę Małgorzatę Braunek na coś w rodzaju castingu. Usiedliśmy przy barze, a Małgosia dostała zadanie: miała do nas podchodzić i odchodzić. Wajda w ten sposób chciał sprawdzić, czy ona ma na pewno wdzięk. I ona przechadzała się tak do nas i od nas parę razy. Andrzej był zachwycony. A kiedy Małgosia już sobie poszła, podeszła do nas prostytutka i zapytała: a ile tamta chciała, że się tak długo wahaliście? Wajda zaprosił tam młodziutką aktorkę Małgorzatę Braunek na coś w rodzaju castingu. Usiedliśmy przy barze, a Małgosia dostała zadanie: miała do nas podchodzić i odchodzić. Wajda w ten sposób chciał sprawdzić, czy ona ma na pewno wdzięk. I ona przechadzała się tak do nas i od nas parę razy. Andrzej był zachwycony. A kiedy Małgosia już sobie poszła, podeszła do nas prostytutka i zapytała: a ile tamta chciała, że się tak długo wahaliście?
 –
 –  ZARA SWINTA, SYLWtSîERJA'TAMiNAtDIESLAîABY DO WIELKANOCY•IENARZEKAMTEN TUW NOGACH,DAJMAŁGOSIA, CNO'JUŽZIEMNIAKI WSTAWJA TOINAJŔIÎRWMACZAM
 –  ZARA SWINTA, SYLWtSîERJA'TAMiNAtDIESLAîABY DO WIELKANOCY•IENARZEKAMTEN TUW NOGACH,DAJMAŁGOSIA, CNO'JUŽZIEMNIAKI WSTAWJA TOINAJŔIÎRWMACZAM
Witamy w dorosłym świecie, Małgosiu!Tutaj marzenia się nie spełniają –

Małgosia jest mądra

Małgosia jest mądra –  To jest Małgosia.Małgosia uważa,że faceta trzebawypuszczać z domuz pełnym żołądkiemi pustymiJajami.Małgosia jest mądraBądź jak Małgosia.
 –
Kiedyś to były takie czasy, że robiło się sukienkę z zasłon, kurtkę ze starego koca, a dziś to nawet można z Jasia zrobić Małgosię –
Ilona Łepkowska zmasakrowała Małgorzatę Rozenek – Przypuszczałam, że będzie źle. Jednak okazało się, że jest jeszcze gorzej - w tej cytrynie nie ma już ani kropelki. O jakiej cytrynie mowa? Ano o tej nazywającej się Małgorzata Rozenek. TVN i TVN Style postanowiły wycisnąć z niej cały sok i się im udało. Już kiedy zobaczyłam zwiastun nowego programu "Poczuj się jak Małgosia Rozenek" lekko mną wstrząsnęło. Co to, kurczę, za tytuł? Matka dwóch synów, trzeci raz zamężna i Małgosia? I dlaczego ktokolwiek ma być jak ta celebrytka? Z jakiego powodu ma być ona wzorem dla "zwykłej kobiety"? Drogie panie, które zgłaszacie się do tego programu - przestańcie marzyć! I mieć nadzieję, że będziecie jak Małgosia Rozenek, bo nie ma i nie będzie drugiej osoby mającej takie parcie na szkło? Kobiety, która jest nie do poznania, jeśli porówna się jej zdjęcia sprzed 10 lat i dzisiejsze. Która w każdym centymetrze swojego ciała jest produktem medialnym - napisała.Takiego ciosu "perfekcyjna pani domu" się raczej nie spodziewała. Ciekawe, co na to Radziu?
W tym momencie Małgosia zdała sobie sprawę, że nie wolno nikomu ufać –
0:05
Współczesna bajka o Jasiu i Małgosi –
 –
Kobieca logika –  Jasio do Małgosi: - Wiesz, Małgosiu, świata za tobą nie widzę! Małgosia: - Maaaaamoooo!!!! A Jasio powiedział, że jestem gruba!!!
Szczęścia nie kupisz –  Pani pyta dzieci w szkole: kim chcielibyściebyć w przyszłości?Lekarzem, mówi PiotruśPrawnikiem, mówi MałgosiaStrażakiem, mówi Wojtek.A ja chciałbym zostać żulem, mówi Jasio.20 lat póżniej*Dubaj, gigantyczny apartament. Na tarasie stoiJasio, w najdroższym garniaku Armaniego.Na palcu ma sygnet, na ręce złotego Rolexa.Na dole pod tarasem wielki basen,w podziemnym garażu kilka aut typuFerrari, Porsche. W apartamencie siedząnajlepsze laski. Jaś spogląda w kierunkuzachodzącegosłońca,gasi cygaro i zastanawia się:Ku*wa, gdzie popełniłem błąd?
Kobieca logika – kształtuje się od najmłodszych lat

 
Color format