Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 135 takich demotywatorów

Zbulwersowany nauczyciel nie przebierając w słowach napisał co myśli o sposobie nauczania w obecnej sytuacji:

 –  Dobry wieczór. Nazywam się Paweł Lęcki i w tych nadzwyczajnych okolicznościach, w których się znaleźliśmy, przyszedł czas na coming out, bo nie wiadomo, czy zdążę później.Mam 40 lat, jestem nauczycielem i przez 18 lat mojej pracy nie używałem pierdyliarda mega wow aplikacji do edukacji.Nie prowadziłem edukacji zdalnej, bo po pierwsze nie było potrzeby, a po drugie w ogóle nie było wolno. Ministerstwa Edukacji w naszym kraju nie bywają jakoś szczególnie nowoczesne.Wyszkolono mnie w obsłudze podstawowowych narzędzi, resztę ogarniałem sam. Znam metody aktywizujące, czasem bawiłem się z licealistami klockami LEGO, układali z nich rozprawki. Teraz jest trochę trudnej, bo w pokoju obok młodsze rodzeństwo z rodzicami uczy się na klockach obowiązkowej kreatywności.Jest coś niezwykłego w naszym kraju, że teraz wszyscy prześcigają się w poradach na kreatywne spędzanie czasu, choć edukację mamy wyjątkowo niekreatywną.Być może to jednak nie powinno zaskakiwać w sytuacji, gdy raptem wszyscy zaczęli oglądać darmowe opery w internecie, choć wcześniej nie byliśmy narodem jakoś szczególnie operowym. W pewnym momencie trudno już było odróżnić, czy więcej oglądamy oper, czy kupujemy rolek papieru toaletowego.W tym wzmożeniu kreatywności, publikowania list 100 narzędzi do nauki online, a później list 200 narzędzi, a później listy kolejnych pierdolonych aplikacji, o których zapominano na poprzedniej liście, a które uczynią edukację wielką atrakcją, chciałem tylko powiedzieć, że moim podstawowym narzędziem pracy jest rozmowa.Rozmowa nie jest aplikacją, a z aplikacji wystarczy Skype do rozmowy. Może jakby ktoś na początku powiedział, że nie trzeba od razu zostać mistrzem jutuba, nauczycielskim odpowiednikiem Abstrachuje.TV, gdyby ktoś wyjaśnił, że nie da się w parę dni zmienić wszystkich metod, które sprawdzają się na żywo, a niekoniecznie w internecie, gdyby ktoś wyraźnie powiedział, że nie wszyscy nauczyciele staną się rewolucjami Magdy Gessler, to pewnie byłoby prościej.A jeszcze, gdyby ktoś w końcu ogarnął, że polska szkoła po prostu jest kiepska, więc taka również będzie na odległość, to byłoby prawie idealnie.Jakim, kurwa, prawem oczekuje się, że szkoła zadziała nowocześnie, gdy większości odpowiada nienowoczesność? Za dużo materiałów do przerobienia? Wow. Wyszło na jaw, bo można zrobić screeny wiadomości. Edukacja pod egzaminy? Wow. Przecież egzaminy w tym kraju są rodzajem świętości.Nauczyciele w większości napierdalają więc test za testem, zadanie za zadaniem, bo tak po prostu osiąga się efekty. Jeśli uczymy rozwiązywania testów, to dlaczego dziwimy się, że większość zadań jest z dupy wzięta i toporna w swojej pozornej istotności?Relacje? Jakie relacje? Obecnie mamy w dupie dzieciaki z depresją, a martwimy się o realizację podstawy programowej. Śledzimy ilość ofiar pandemii, a zapomnieliśmy, że ciągle wzrasta ilość samobójstw ludzi młodych.Radzimy rodzinom, jak kreatywnie spędzać czas z dziećmi, gdy część z tych rodzin to rodziny przemocy. Ale co tam. Kluczowe pytanie dotyczy tego, jak oceniać na odległość.Kurwa, nijak. Po strajku nauczycieli wstawiłem wszystkim dobre i bardzo dobre. Świat się nie zawalił. Teraz w sytuacji kryzysu na niespotykaną skalę w Europie dywagujemy, czy lepiej uczyć na Microsoft Teams, czy na Google, lub innej z miliona idealnych platform do edukacji. I czy wpisywać pały, czy jednak nie.Platformy nie zastąpią ludzi. Są tylko środkiem.Ja jestem narzędziem i moi uczniowie.Jeśli będę z nimi rozmawiał, również o literaturze, bo to jest podstawą mojego przedmiotu, jeśli zrobię z nimi rozprawkę z dystansu, to nie będę lepszy od siebie na żywo tylko dlatego, że w necie użyję tysiąc nowoczesnych narzędzi, ważne jest to, że będę.Narzędzia mogą pomóc, warto się uczyć ich obsługi, ale nic nie zastąpi zwyczajnej dyskusji.I zwykłej, kurwa, obecności. Choćby zdalnej. Nie należy od siebie oczekiwać mistrzostwa we wszystkim. Wystarczą proste narzędzia.Wystarczy iść w tych ciemnościach, trochę na oślep i próbować czynić dobrze.
Kreatywne oświadczyny –
W poznańskiej szkole podstawowejorganizują "Dzień spódniczki",również dla chłopców – 24-go października uczniowie mogą przyjść w spódniczkach i dzięki temu nie będą pytani na lekcji. Oburzeni rodzice zapytali o podstawę organizowania takiego dnia i jego zgodność z programem edukacyjnym.Okazało się, że jest to pomysł Samorządu Uczniowskiego, który organizował już „Dzień Piżamy”, „Dzień Kropki”, „Dzień Krawata” i inne podobne, a władze szkoły chwalą i akceptują takie kreatywne pomysły uczniów

Kreatywne oraz banalnie proste sposoby, które stosują miejscowi aby naciągnąć turystów na kasę (11 obrazków)

Źródło: brightside.me

Te kreatywne pomysły zasługują na wielkie uznanie użytkowników (16 obrazków)

Kreatywne sposoby na oszczędności celem nie przekroczenia absurdalnie niskiej stawki żywieniowej –  DZIECI PRZYJĘTE NA ODDZIAŁ OTRZYMUJĄ DO GODZ 9:00  -OBIAD I KOLACJĘ W GODZ. 9:00-12:00  - KOLACJĘ PO GODZ. 12:00  - NIE OTRZYMUJĄ POSIŁKÓW
"Bardzo brudno. WSTĘP WZBRONIONY. Grozi śmiercią lub kalectwem!!!" –
Kreatywne dziecko i jeszczebardziej kreatywna mama –

Galeria imponujących zdjęć, które dosłownie „rozwaliły system” (21 obrazków)

Najbardziej kreatywne projekty, których autorzy zasługują na medal (23 obrazki)

20 zabawnych i kreatywnych pomysłów na świąteczną choinkę (21 obrazków)

Historia bałwankowego pamiętnika – W drugiej klasie podstawówki dostaliśmy zadanie napisać alternatywne zakończenie książki "O psie, który jeździł koleją". W formie książki. Tak więc napisałam krótkie opowiadanie, treści nie pamiętam (to było 20 lat temu), pamiętam za to, że zrobiłam na okładce swojej pracy płatki śniegu korektorem, a strony połączyłam sznurkiem przechodzącym przez dziurki zrobione dziurkaczem. W mojej ośmioletniej głowie było to dosyć kreatywne i dumna oddałam pracę. Nauczycielka spytała "co to ma być?" i z obrzydzeniem, trzymając moją książeczkę ostentacyjnie dwoma palcami, wyrzuciła ją do kosza przy całej klasie. Rok później mieliśmy już inną nauczycielkę, ambitną, sympatyczną, no i dostaliśmy zadanie, aby napisać opowiadanie o bałwanku. Pamiętając tą nieszczęsną książeczkę w koszu na śmieci, bardzo się przyłożyłam. Napisałam na komputerze opowiadanie w formie pamiętnika na ponad 20 stron, jednak jako że kiedyś 9-latki nie miały wyuczonego pisania na klawiaturze, dosyć mozolnie mi to szło, więc czasem klawiaturę przejmował mój tata, a ja dyktowałam.Nadszedł dzień oceniania naszych prac, autor najlepszej miał dostać nagrodę specjalną. Nauczycielka podniosła moją pracę i zapytała, czy pisałam ją sama. Zgodnie z prawdą powiedziałam, że tata pomagał mi w pisaniu. Oczywiście zostałam zdyskwalifikowana i nagrodę dostał ktoś inny.No cóż, było mi przykro. Na przerwie nauczycielka widząc, że siłą powstrzymuję się od płaczu, zapytała o dokładny przebieg tworzenia "Bałwankowego Pamiętnika". Kiedy zrozumiała co naprawdę miałam na myśli, przeprosiła mnie, a następnego dnia przeprosiła mnie również przed całą klasą. Nagrody co prawda nie dostałam, ale w jakiś sposób tamta nauczycielka zdobyła tymi przeprosinami mój podziw i szacunek. Przyznała się do błędu przed dwudziestką dziewięciolatków, nie martwiąc się o swój autorytet. Ona pierwsza pokazała mi, że mam prawo głosu oraz że przyznanie się do błędu to nic złego
Dzieci potrafią być kreatywne –  Zadanie domoweDlaczego współczujesz antygonie?Bardzo współczuję Antygonie, ponieważ tak uważam

Galeria niesamowicie kreatywnych wizytówek (32 obrazki)

Kreatywne projekty z całego świata (13 obrazków)

Kreatywne wzory na owłosionych męskich torsach (22 obrazki)

9-latek z Brazylii napisał list do polskiego klubu z nietypową prośbą – GKS Tychy otrzymał w ostatnich dniach nietypowy list. Do polskiego klubu napisał 9-latek z Brazylii, z prośbą o wysłanie mu klubowego breloczka, których zbieranie jest jego pasją.Byliśmy zaskoczeni wiadomością 9-letniego Joao Nie codziennie otrzymujemy e-maile z Brazylii. Chłopiec może pochwalić się naprawdę bogatą kolekcją breloczków klubów piłkarskich z całego świata. Postanowiliśmy spełnić jego prośbę. Wysłaliśmy dwa breloczki na wskazany adres i po kilku dniach otrzymaliśmy odpowiedź.Joao otrzymał prezent i odesłał podziękowania do Tych. W wiadomości do klubu zwrócił się także jego ojciec. - Breloki, które otrzymaliśmy od GKS Tychy są po prostu niesamowite i kreatywne

Sędzia miał dość ludzi znęcających się nad zwierzętami. Postanowił odpłacić im pięknym za nadobne

Sędzia miał dość ludzi znęcających się nad zwierzętami. Postanowił odpłacić im pięknym za nadobne – Jako miłośnikowi zwierząt ciężko mi patrzeć, jak zwierzęta są zaniedbywane i okrutnie traktowanePewien sędzia postanowił walczyć ze wszystkimi, którym wydaje się, że mogą bezkarnie źle traktować zwierzęta. Robi wszystko, co w jego mocy, aby chronić tych, za którymi nikt nie chce się wstawić.Odkąd dostał pierwszego psa miał słabość do zwierząt. Herman był jego najlepszym przyjacielem przez całe dzieciństwo. Obecnie mężczyzna posiada berneńskiego psa pasterskiego imieniem Kasey.Jednak jego miłość do zwierząt nie kończy się w domu, a sięga i na salę sądowąOczywiście jako sędzia ma nieco ograniczone możliwości. Nie może naginać prawa albo zmieniać go według własnego widzimisię. Wpadł więc na prosty, ale skuteczny sposób na to, aby odpowiednio „nagradzać” ludzi, którzy znęcają się nad zwierzętami.„Te kary nie są dla nikogo zagrożeniem, ale wiążą się z pewnym dyskomfortem i wstydem”Weźmy za przykład kobietę, która niedawno trafiła przed sąd za zaniedbanie swojego psa. Sędzia stwierdził, że powinna doświadczyć czegoś podobnego.Nakazał jej spędzić dzień na lokalnym wysypisku śmieci, aby mogła przemyśleć to w jakich warunkach pozwoliła żyć swojemu zwierzakowi. Gdy kobieta usłyszała, że będzie dosłownie siedzieć w brudzie nie była zadowolona. Sędzia miał jej jednak coś do przekazania:„Chce abyś poszła na wysypisko śmieci i niech znajdą ci tam najbardziej brudne i śmierdzące miejsce. Masz tam siedezieć przez 8 godzin i zastanowić się nad tym, co zrobiłaś swojemu psu. Jeśli będziesz wymiotować – trudno.”W innej sprawie, w której kobieta porzuciła 35 kociaków w lesie, nakazał oskarżonej spędzić samotnie noc w lesie. Oprócz tego trafiła do więzienia i musiała płacić grzywnę.Sędzia liczy na to, że jego kreatywne kary pomogą zwiększyć świadomość na temat znęcania się nad zwierzętami i tego, jak powszechny jest to procederCo o tym myślisz?
ODŁÓŻ SMARTFON I ŻYJ! - kampania warszawskich tramwajów – Czyli da się robić kreatywne kampanie społeczne
 –