Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 209 takich demotywatorów

Z okazji Święta Niepodległości, chciałabym życzyć Polakom wszystkiego dobrego! – Nasze dwa narody łączy szczególna więź, bowiem kupiliście bez przetargu 32 samoloty F-35 za 8 miliardów dolarów, mimo że i tak nie macie infrastruktury, by ich użyć. A do tego nie zażądaliście od nas żadnego offsetu. Naród amerykański jest głęboko wdzięczny Polakom, za utrzymywanie amerykańskiego przemysłu zbrojeniowego
 –  Gdy w latach 80-tych z szarych bloków wybiegali jako młode chłopaki naboisko, każdy chciał być jak Marco van Basten. Diego Maradona, MichelPlatini. Bo oni mieli wyniki. Oni wygrywali- A na bramce zawsze stał gruby.Gdy chodzili na siłownię ze skrzypiącymi maszynami i czarno-białymizdjęciami Schwarzennegera na ścianach, porównywali, kto wyciśniewięcej na klatę albo zrobi cięższy przysiad. Rywalizowali i tak wyłanialilidera.Gdy nadchodziły wakacje, nosili butelki do skupu albo zbierali w upaletruskawki na polach. Było wiadomo, że ma się tyle, ile się zarobi. Nikt nicnie dostawał za darmo.Gdy kłócili się z pijącymi czy krzyczącymi na matki ojcami, to stawali wobronie kobiet. Przysięgali sobie wtedy, że nigdy nie będą tacy, jak ichoni. Szybko wyprowadzali się z domów. Jeśli nie boisz się własnego ojca,to naprawdę jesteś już dorosły.Gdy chodzili na inne podwórka, zwykle wracali z limem pod okiem.Uśmiechnięci, bo dumni, że nie stchórzyli. Że się odważyli. Gdy szli poulicy i jakiś idiota uderzał ich ramieniem, zatrzymywali się i leciały bluzgi.Honor był ważniejszy niż złamany nos.Gdy w szkołach w pierwszych ławkach kujony podlizywały sięnauczycielom, przypatrywali się i uczyli szacunku do siebie samych.Nigdy nie można było się sprzedawać. To zawsze kończyło się tonieodpowiednim zachowaniem.Minęły lata. Wiele lat.Gdy zakochiwali się w kobietach, byli bezbronni wobec uczuć, które nimizawiadywały - miłością, wrażliwością, bliskością. Uczyli się czuć, boodebrano im to w dzieciństwie. Nauczyli się.Gdy dostawali pracę, harowali w niej zawsze więcej, niż trzeba było. Etospracy, sprawczości, zaradności był tak głęboko zakorzeniony, że nikomunie przyszło do głowy by narzekać czy wybrzydzać. Wszystko byłoszansą, bo jak się kiedyś nie miało nic, to potem z wszystkiego można sięcieszyć.Gdy rodziło się dziecko, zaczynali dbać o siebie. Po raz pierwszy w życiuczuli, że powinni. Bo stali się ważni, ale nie dla siebie... Oni nigdy nieumieli być ważni dla siebie. Wyzywani w szkołach od idiotów zapopełnione błędy, wściekli na ojców, zdradzeni przez system,zakompleksieni po wyjechaniu na Zachód po otwarciu granic, oni nieumieli nigdy być ważni dla siebie samych, bo uważali się za nic. Ale gdypojawiało się dziecko... Zaczynali być ważni. Ale nie dla siebie - dla niego.Wtedy rzucało się palenie, inaczej wydawało pieniądze. Brało tę całą żółćspołeczną, poniżanie, odrzucanie i krytykowanie i trzymając to dziecko wrękach obracało to wszystko o 180 stopni i dawało mu miłość, akceptację,życzliwość i ciepło, którego się samemu nie dostało. Syf, który oniprzeżyli, miał jednak sens.Gdy przyjaciel miał tarapaty, to mu pomagali. Było ich niewielu, ale gdywisiał na skraju przepaści to chwytało się go za rękę i nigdy, nigdy, nigdynie puszczało. Wyrażenie "liczyć na kogoś" miało szczególne znaczenie -oni wiedzieli, co to znaczy, bo sami mogli liczyć tylko na siebie. Tegonauczyło ich życie. I choć było trudne, momentami koszmarnie trudne, to itak się do tego nie przyznawali. Chcieli... Musieli być silni.Minęły lata. Wiele lat.I coś się zmieniło. Poznali kobiety, za które są w stanie oddać życie.Urodziły się im dzieci, dla których zrobią wszystko. Poznali ludzi, którychmożna zobaczyć po wielu latach rozłąki i mimo tego czuć tak, jakbywidziało się ich wczoraj. Porobili kariery, osiągnęli sukcesy i zwojowaliświat materialny. Jak się startuje z samego dna, nigdy nie boi się do niegowrócić, ale zrobi się wszystko, by już go nigdy nie dotknąć.Z gówniarzy ganiającymi za kobietami stali się przewodnikami, a przeżytyzawód i wściekłość przekuli na pracę. By być, zaczęli robić. By robić,zaczęli walczyć. Walczyć by ich żony, dzieci, pracownicy nie musieliprzechodzić przez to, co oni. Przez syf.Tęsknię za tymi Mężczyznami. Imponują mi. Są odpowiedzialni. Gotowido poświęceń. Słowo "honor" nie jest dla nich puste. Stawiają rozwójwyżej niż laury. Podejmują nowe wyzwania. Przecierają ścieżki. Są gotowibronić słabszych. Osiągają rzeczy w życiu. Nie boją się mówić, co myślą iczują. Można na nich liczyć. Dotrzymują słowa. Wysiłek jest dla nichsposobem życia. Noszą krzyż większy od siebie. I nie swój, ale wielu.Tęsknię za nimi, bo takich mężczyzn jest coraz mniej. Coraz rzadziej sięich spotyka. Dobrobyt nie wymusza ciężkiej pracy, egocentryzm nakazujemyśleć o sobie i unika poświęceń, a internet stawia prawdziwe autorytetyna równi z cyfrowymi awatarami mającymi do zaoferowania historię bezfaktów. Zmieniły się wartości, stało się łatwiej i przez to płycej. Ma byćprzyjemnie i szybko.Ci mężczyźni są szczególnym gatunkiem. Jak dadzą słowo, to godotrzymają, a nie zmienią bo "coś wypadło". Jak przegrają z kimślepszym, to okażą mu szacunek, a nie obrobią dupę w internecie. Niekręci ich władza, choć ją dostają. Nie imponują im pieniądze, choć jemają. Nie potrzebują podziwu, choć go dostają. Tam chodzi o cośzupełnie innego, co zrozumie tylko garstka nielicznych.Im chodzi o bycie wzorem.Wybrali cel, któremu nigdy nie sprostają.Ale znając ich, to umrą próbując. Dlatego gdy kiedyś ich spotkacie, to ichpozdrówcie. Potrzebują tego, choć nigdy Wam tego nie powiedzą.MDr Mateusz Grzesiak25 września o 21:02
Chyba każdy potwierdzi –  Niektórzy mówią Cycki są najlepsze Inni mówią Dupy są najlepsze ale głęboko w sercu wszyscy wiemy że laski które dbają o swoich facetów i nie szukają bolca na boku są najlepsze
Psi język. Czyli mały poradnik jak zrozumieć swojego psa: – 1. Co robi: Przynosi Ci prezentyCo to znaczy: Uważa, że potrzebujesz więcej rzeczy2. Co robi: Niszczy mebleCo to znaczy: Jest zdenerwowany lub znudzony3. Co robi: ZiewaCo to znaczy: Jest zmęczony lub poddenerwowany4. Co robi: Podnosi łapęCo to znaczy: Czas na polowanie5. Co robi: Kładzie się na Twoim łóżkuCo to znaczy: Chce się przytulać6. Co robi: Opiera się o CiebieCo to znaczy: Potrzebuje wsparcia i miłości7. Co robi: Siada na Twojej stopieCo to znaczy: Należysz do stada8. Co robi: Kuli sięCo to znaczy: Oznaka strachu9. Co robi: Patrzy Ci głęboko w oczyCo to znaczy: Kocha Cię!
Zacząłem się zastanawiać, co jeżeli nasze istnienie tutaj na ziemi jest wszystkim, co mamy? Jeśli tak, to musi być najlepsze, jakim mogę je uczynić. To mnie motywuje do pracy. – Jarosław Wałęsa
Każdy z nas kogoś kocha. Każdy z nas przez kogościerpi, cierpiał, lub cierpieć będzie – Każdy z nas ma uczucia, nawet jeśli ukryte gdzieś głęboko na dnie. Każdy z nas ma wspomnienia, które, gdy się pojawiają, przyprawiają o łzy
A ty bałaś się pierwszego tatuażu? –  BOJESIEZRANIC!TO MOJPIERWSZYRAZ..A COJESLI BEDZIEDUZOKRWI?AŁAAAA,AŁAAAA!!!TO JEST ZADUŽE!!DELIKATNIEJPROSZĘALAAAACZEMU TAKGLEBOKO!!ALAAAA.NA PEWNODOBRZETRAFILES ?!!NATYCHMIASTWYCIAGNIJTO ZEMNIE !!TattooLand
Bohaterski policjant – Przebywający na urlopie aspirant Rafał Dąbrowski z Sopotu zauważył trójkę tonących dzieci. Co chwilę znikały pod powierzchnią wody. Za nimi płynął ich dziadek, który wołał o pomoc.Tam gdzie były dzieci i ich dziadek, było już bardzo głęboko. Na szczęście wszystko zakończyło się dobrze.Brawo dla bohaterskiego Pana policjanta!A tak na marginesie: Stary dziadek miał pilnować dzieci w niebezpiecznym morzu?! Skrajna głupota rodziców!
Właściwa odpowiedź dla internetowego oszusta –  Drogi A. Rys,Mialbym olbrzymią prośbęNie bardzo mam jak otworzyć załącznik, ale myślę, że poradzimy sobie z tym zaraz.Wydrukuj proszę tę fakturę, najlepiej na papierze technicznym, takim o gramaturze powyżej130g/m2. Następnie złóż ją na dwa razy, jeśli dasz radę to na trzy. Teraz spróbuj ten wydruk zwinąćw możliwie maly rulon. Może być trudno, ale proszę, postaraj się, to dla Twojego dobraJeśli postąpileś zgodnie ze wskazówkami, powinieneś trzymać w ręku niewielką papierową rurkę.Posmaruj ją obficie wazeliną i wlóż sobie możliwie głęboko w dupę.To jest najwłaściwsze miejsce dla całej naszej korespondencji.Serdecznie pozdrawiamNagatoW dniu 2019-05-09 10:33:55 użytkownik <a.rys@interia.eu> napisal:Dzien dobryprzesylamy fakture, która znajda Panstwo w zalaczniku. Ponizej prezentujemy jejpodsumowanie.Numer faktury: F/20202140/05/19Data wystawienia: 09.05.2019Numer konta Klienta: 27685576
I tak się robi marketing –  Harry Potter. Fantastyczny Świat Magii 	Polub stronę 	2 godz. O 	Głęboko wierzymy, że w XXI wieku nie ma miejsca na stosy. Gdyby jednak 	zdarzyło się, że egzemplarz Waszej ukochanej książki trafił do ognia, 	pamiętajcie — zawsze możecie u wydawcy uzupełnić kolekcję g 	#czytamniepale 	#harrypotter #zmierzch #osho #naznaczona 	Media Rodzina Wydawnictwo Dolnośląskie Czarna Owca Wydawnictwo 	Książnica

Spędził 40 lat zamieniając pustynię w gigantyczny las dowodząc, że wciąż jest nadzieja dla naszej planety!

Spędził 40 lat zamieniając pustynię w gigantyczny las dowodząc, że wciąż jest nadzieja dla naszej planety! – Kiedy miał 16 lat był świadkiem smutnej sceny: liczne martwe ciała węży rozprzestrzeniały się wzdłuż krawędzi wyspy. Powódź zaciągnęła stworzenia na wyspę, gdzie zmarły z powodu upału i braku cienia.Był głęboko poruszony i po zobaczeniu tej dewastacji podjął decyzję: poświęcić swoje życie, aby ożywić piaszczystą, jałową wyspę, zasadzając jedno drzewo każdego dnia. To, co zaczęło się jako obietnica i marzenie w 1979 roku, stało się Lasem Mulayów 40 lat później. Ziemia jest większa niż Central Park i ponad 12 razy większa od Watykanu.Dzięki temu co zrobił, las przyczynił się do zachowania lokalnego ekosystemu i rodzimej przyrody.Jest teraz domem dla tygrysów bengalskich, jeleni, nosorożców, sępów, słoni i oczywiście węży
 –  Dowody:1. Ludzie mówią ,ała", nawet jeśli nic im się niestało. Mówią to czasem po prostu, kiedy myślą,że coś ich zaboli, ale nie są pewni.2. Ludzie kolekcjonują błyszczące przedmioty idekorują nimi swoje ciała i gniazda. Im bardziejbłyszczące tym lepiej, chociaż każdy człowiek maswóje gusta jeśli chodzi o styl i kolory3. Ludzie nie sa zwierzętami wodnymi, aleuwielbiają przebywać nad zbiornikamiwodnymi i po prostu się w nich bawić. Niemogą nawet zbyt długo utrzymać oddechupod wodą, ale i tak kochają się w niej taplać!4. Gdy zapada noc i niebo robi sie ciemne,ludzie robią się senni i zawijają się w kokon zmiękkich tkanin.5. Niektórzy ludzie spędzają czas w cudzychgniazdach. Po prostu dla zabawy! Nie chcąprzejąć ich gniazda, po prostu je odwiedzają.6. Niektórzy ludzie używają pigmentów i farb,żeby ich ciała były kolorowe i rzucające się woczy! Niektórzy przyczepiają nawet metalowe,błyszczące rzeczy do swoich ciał7. Ludzie są bardzo mądrzy i czasem adoptujązwierzęta innych gatunków do swoich rodzin.Wydają się nie zauwać istotnych różnic iwychowują je razem ze swoimi młodymi!8. Jeśli człowiek zauważy inne stworzeniektóre ma kłopoty, to często rzuca mu się napomoc! Nawet, jeśli ryzykuje własne zdrowielub życie; ludzie to głęboko wspóczujące istoty!9. Jeśli człowiek usłyszy wyjątkowo wpadającąw ucho melodię, potrafi powtarzać ją do czasuaż sam bywa zirytowany!10. Kichanie jest kompletnie poza ich kontrolaiwygląda uroczo, szczególnie, gdy człowiek sięzezfosCI11. Ludzie kochają smakołyki!!! Niektórzybardziej niż inni. Wielu ludzi zachowujesmakołyki na specjalne okazje, np. kiedy sąsmutni i chcą sobie poprawić humor.12. Uczą się podróżować w przestrzenikosmicznej!!! Póki co nie umieją latać zbytdaleko, ale się starają! Do tej pory udało im sięzwiedzić koniec własnego ,podwórka" i znaleźlitam trochę kamieni.
 –  Film "Kler" jest zakłamany.Mają rację ci którzy twierdzą, że film Kler Wojciecha Smarzowskiego jest zakłamany. Konkretnie zakłamane są sceny, w których wieś buntuje się przeciwko księdzu podejrzewanemu o pedofilię. Polskie społeczeństwo owszem potępia en masse pedofilię, ale też nie przyjmuje do świadomości, że takich czynów może dopuszczać się osoba duchowna, która jest w okolicy powszechnie znana i szanowana. Oczywiście Smarzowski zrobił film fabularny, a nie dokument i w filmie takim może wymyślać sobie sceny jakie chce. Ale skoro to ma być film mówiący prawdę, nie tylko o klerze, ale także o nas jako społeczeństwie, to sceny gdy na kościelnym murze wypisywane są hasła "pedofil" , sceny gdy młodzi, wyrywni mieszkańcy gonią księdza po wsi i chcą go zatłuc, bo skrzywdził dziecko, sceny w których księdzu wybija się na plebanii szybę i osacza się go potępieniem są nieprawdziwe i jest to czysty wymysł reżysera i scenarzysty. Rozumiem, że twórcy filmu tego typu sceny były potrzebne do konstrukcji fabuły, ale nie zmienia to faktu, że są one czystą fantazją. W Polsce NIGDY nie doszło do takich sytuacji. Wręcz odwrotnie. Społeczności wiejskie, w których ujawniono księży pedofilii zaciekle ich broniły. Ksiądz Michał M. z Tylawy był bezkarny przez trzydzieści lat. Rozbierał dzieci, całował, pieścił, wkładał palce w pochwy nieletnich dziewczynek, spał z nimi w łóżku. Gdy pojawiły się oskarżenia i zarzuty broniła go nie tylko hierarchia kościelna, ale także mieszkańcy Tylawy. Dziwnym trafem wielu pedofilii jest w Polsce chronionych przez silnych i wpływowych ludzi władzy i Kościoła. Znany polityk PiS poseł Stanisław Piotrowicz, bronił przed laty księdza z Tylawy mówiąc, że ksiądz klepał dziewczynki po tyłku z ojcowską troską, a głaskał je po brzuszku bo "ma zdolności bioenergoterapeutyczne". Dzięki tej obronie wpływowej osoby, przestępca z Tylawy został skazany jedynie na dwa lata w zawieszeniu. Inny głośny przypadek to ksiądz Wojciech Gil, któremu udowodniono gwałt analny na trzech chłopcach w wieku 7-12 lat, a w jego komputerze odkryto 87 tysięcy zdjęć pedofilskich. Mieszkańcy jego rodzimej Modlnicy pod Krakowem stanęli za nim murem i twierdzili, że padł ofiarą prowokacji. Warto przypomnieć też smutny przypadek arcybiskupa Paetza z Poznania, któremu udowodniono molestowanie seksualne młodych księży. Broniły go elity miasta, a wielu prominentnych artystów, biznesmenów i naukowców napisało list w jego obronie. W tym osoby tak wpływowe jak multimilioner dr Jan Kulczyk, dyrygent Stanisław Stuligrosz, dyrektor Teatru Wielkiego w Poznaniu Stanisław Pietras, rektor ASP Włodzimierz Dreszer czy słynna polska rzeźbiarka Magdalena Abakanowicz. Osoby z absolutnego topu polskich elit nie miały empatii w stosunku do ofiar arcybiskupa, ale znalazły litościwe usprawiedliwienia dla osoby znanej i wpływowej. W tym przypadku głoszona od lat teoria prawicowych publicystów o "zmowie elit" nie jest tylko czczą gadką. Tak już jest. Silnych i wpływowych się broni. Dla maluczkich jest lekceważenie. Aby nie trzymać się tylko przykładów kościelnych warto wspomnieć skandaliczny przypadek dyrektora chóru Poznańskie Słowiki Wojciecha Kroloppa, który przez wiele lat był w Poznaniu nietykalny (pierwsze pogłoski o jego skłonnościach pojawiły się już w latach 70). Gdy wybuchła afera z jego udziałem rodzice chłopców śpiewających w chórze organizowali akcje w obronie pedofila. Niestety jako społeczeństwo nie jesteśmy gotowi uwierzyć, że osoby powszechnie znane i szanowane to zboczeńcy i przestępcy. Nie jesteśmy w stanie potępić też wysokiej rangi hierarchów kościelnych, którzy o pedofilii swoich podwładnych wiedzieli od lat i to ukrywali. Sceny osaczania księdza Kukuły przez oburzonych mieszkańców są w filmie Smarzowskiego zwyczajnie nieprawdziwe. Żadne polskie dziecko nie zapyta księdza: "Czy ksiądz jest pedofilem?" (jest taka scena w filmie). Nikomu takie pytanie nie przyjdzie do głowy, a gdyby nawet to taki dzieciak z miejsca dostałby w pysk od głęboko wierzących rodziców. I w tym sensie uważam film "Kler" za "bajkowy", a reszta problemów tam pokazana, to po prostu lustro przystawione Polsce kościelnej prosto w twarz.
Opuszczony "korek" zagubiony głęboko w zacisznym lesie –
Spójrz mi głęboko w oczy –
0:09
Nadal wzywa swoją mamę. To dźwięk przeszywający serce – Mały nosorożec został znaleziony z poważnymi obrażeniami przy zabitej matce. Kłusownicy głęboko go ranili maczetą na grzebiecie, bo przeszkadzał im w odcinaniu rogu dorosłej samicy."Śmierć matki skaleczyła jego emocje na dużo dłużej niż czas potrzebny na zagojenie ran fizycznych""To było dla niego instynktowne, by być blisko matki. A kłusownicy bez żadnego współczucia nawet się nie zawahali przed wyrządzeniem mu krzywdy, aby jak najszybciej dokończyć swoją haniebną zbrodnię"Mam nadzieję, że ci co to zrobili poniosą Boską karę i to bardzo dotkliwie.Gdyby nie zacofanie, ciemnota i wiara w nadzwyczajne moce rogu nie byłoby tej tragedii
Japońska firma daje niepalącym pracownikom 6 dni urlopu gratis – Te szybkie dymki, na które pracownicy wychodzą kilka razy w ciągu dnia, sumują się, dając im więcej czasu poza biurem niż niepalącym pracownikom.Jedna firma w Japonii, gdzie palenie jest głęboko zakorzenione w kulturze, postanowiła coś z tym zrobić. Po tym, jak pracownik niepalący złożył skargę dotyczącą tego, w jaki sposób przerwy na fajkę wpływały na wydajność, firma marketingowa Piala Inc. wprowadziła zmianę w polityce płatnego czasu pracy.Firma przyznała personelowi niepalącemu dodatkowe sześć dni wolnego rocznie, aby nadrobić czas, jaki palacze biorą za przerwy na papierosa
"Byłem całkowicie zaskoczony wybuchem powstania w Warszawie. Uważam to za największe nieszczęście w naszej obecnej sytuacji. Nie miało ono najmniejszych szans powodzenia, a naraziło nie tylko naszą stolicę, ale i tę część Kraju, będącą pod okupacją niemiecką, na nowe straszliwe represje – (…) Chyba nikt uczciwy i nieślepy nie miał jednak złudzeń, że stanie się to, co się stało, to jest, że Sowiety nie tylko nie pomogą naszej ukochanej, bohaterskiej Warszawie, ale z największym zadowoleniem i radością będą czekać, aż się wyleje do dna najlepsza krew Narodu Polskiego.Byłem zawsze, a także wszyscy moi koledzy w Korpusie zdania, że w chwili, kiedy Niemcy wyraźnie się walą, kiedy bolszewicy tak samo wrogo weszli do Polski i niszczą tak jak w roku 1939 naszych najlepszych ludzi – powstanie w ogóle nie tylko nie miało żadnego sensu, ale było nawet zbrodnią.Jest oczywiście jasne, że nie ma słów, które by mogły wyrazić nasz najwyższy podziw i dumę z powodu bohaterstwa naszej Armii Krajowej i ludności stolicy. Jesteśmy z nimi każdym tętnem naszej krwi. Przeżywamy głęboko tę tragedię i naszą bezsilność w tej chwili, by im pomóc. Wszystkie nasze boje od Monte Cassino przez Ankonę do Linii Gotów wydają się nam małe wobec walki w stolicy." - gen. Władysław Anders.I dało się powiedzieć o stratach oraz bezsensowności wybuchu powstania, nie obrażając przy tym nikogo, a nawet wyrazić podziw dla odwagi i ubolewanie nad tą tragedią, nie nazywając tego świętowaniem głupoty czy innymi epitetami
odwaga jest to wiedza o tym, czego się bać, a czego nie –  asDwaj kowboje wchodzą do saloonu. Na szybieprzy wejściu dostrzegają ogloszenie:l"SKUPUJEMY INDIANSKIE SKALPY! PLACIMY250 DOLARÓW ZA SZTUKĘI"!Obaj momentalnie wskakują na konie i kierująsię na prerię w poszukiwaniu jakiegośczerwonoskórego. W końcu pod wieczórznajdują jednego, po krótkiej gonitwie lapią goi skalpują.Jest prawie ciemno, do miasta daleko.Kowboje postanawiają spędzić noc na prerii,pod golym niebem. Drogocenny skalpukrywają glęboko pod końskim siodlem.Rano jeden z nich się budzi, przeciaga się,sika, nagle widzi okolo 500 Indianokrążających ich ze wszystkich stron.Wola na kumpla:- Joe, obudź się! Kurna! Jesteśmy bogaci!!

„Spójrz głęboko w naturę, a zrozumiesz wszystko lepiej” - Albert Einstein (17 obrazków)