Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 177 takich demotywatorów

Moja propozycja: Terror praworządności –  6922
 –  7TelewizjaPROGRAM16.00 TTR. Język polski6.30 TTR. Historia11.05 Dla kl. I-III:,,Czerwone,żółte, zielone" (kolor)12.00 Dla kl. VI. Fizyka: Ener-gia12.55 Dla kl. I-II lic. Rodzinawspółczesna:,,My i dom"13.25 TTR. Matematyka: Rów-nania trygonometryczne14.00 TTR. Chemia: Węglowo-dory nienasycone i nasyco-ne15.20 Program dnia15.25 TELEWIZYJNYSENIORA15.55 OBIEKTYW16.15 Dziennik (kolor)16.3 STUDIOKLUBTELEWI-ZJI MŁODYCH:,,Turniej re-porterów" (kolor)21.05 Festiwal na dworcu"program rozrywkowy (kolor)Wykonawcy: Josef Laufer, Hele-na Bleharova, Vera Spinarova,Lenka Filipova, Karel Zich, EwaZylanka, Stanisław Ptak, grupabaletowa,,Fanat"21.50,,Siostry"(kolor)22.10 CAMERATAreportażmagazynmuzyczny (kolor)22.35-22.50 Dziennik (kolor)PROGRAM215.20 ECHA STADIONÓWpowt. z 24 III (kolor)15.45 ZWIERZYNIECz 24 III (kolor)16.10 Program dnia16.15 Język angielski (22)16.45 Język niemiecki (22)17.10,,Sekrety kina"powt.pro-gram dla młodych widzów(kolor)17.40 PORADNIAZKolejny program z cyklu, wktórym młodzi dziennikarzeprasy, radia i TV zgłaszają pro-pozycje reportaży. Red. JacekMaziarski - juror ocenia te po-mysły i kwalifikuje do realiza-eji. Decyzja ostatecznado widzównależy16.55 DZIEN DOBRY W KRĘ-GU RODZINY (kolor)17.20,,Kołobrzeg1945 r."marzecwojskowy pro-gram historyczny (kolor)17.45 SONDA:,,Jak po maśle"program popularnonau-kowy (kolor)18.10,,Dwaj kapitanowie"odc. animowanego serialuprod. USA JASKINIOW-CY" (kolor)18.40 Radzimy rolnikom (ko-lor)NIE<<18.10 Program morski*ZAUFA-18.40 PORADNIK DOBRYCHOBYCZAJÓW:wie (kolor)Staruszko-19.10 Program lokalny19.30 DZIENNIKZYJNY (kolor)TELEWI-20.10 WTOREK MELOMANA:Recital fortepianowy Murra-ya Perahii (kolor)Jest to retransmisja recitalumłodego, wybitnie utalentowa-nego pianisty amerykańskiegoMurraya Perahil. Recital odbę-dzie się 18 III br. w sali koncer-towej Filharmonii Narodowej wWarszawie. W programie: Lud-wig van BeethovenSonataEs-dur op. 7, Robert SchumannPhantasiestücke op. 12,21.15 24 godziny (kolor)18.50 Dobranoc: „Barbapapa" 21.25-23.00 WIECZÓR FILMO-(kolor)19.00,,Skojarzenia"niej (kolor)19.30 DZIENNIKZYJNY (kolor)WY. 60 LAT KINA RA-DZIECKIEGO:-,,Ziemia"-Aleksandra Dowżenki-teletur-TELEWI-odc.(kolor)22.25 KINOfilm w reż.MINIATUR-TV Angielskiej20.10,,Synowie i córki"Iserialu7lor),,SZPITAL MIEJSKI" (ko-RadioiTV 13
Źródło: Facebook
Policjanci z Podkarpacia poinformowali o wybitnie niebezpiecznym incydencie na drodze. Początkowo służby nie wiedziały, że bierze w nim udział małe dziecko. W miejscowości Równe (woj. podkarpackie) samochód jechał na samej feldze, bez opony – Kiedy ruszyli na miejsce, nie spodziewali się, że kierowca na ich widok zacznie uciekać. Kobieta nie chciała zatrzymać się, mimo iż jej samochód był w stanie technicznym, który uniemożliwiał dalsze poruszanie się.Obława za kobietą została zakończona w miejscowości Miejsce Piastowe. Po tym, jak policjanci zablokowali drogę radiowozem, samochód jadący jedynie na feldze uderzył w policyjny pojazd. Siła zderzenia była tak duża, iż dwaj policjanci trafili do szpitala, gdzie wykonano im badania.Kiedy kobieta została zatrzymana, na jaw wyszło, że nie była sama w samochodzie. Dopiero wtedy policjanci zdali sobie sprawę, że w pojeździe znajdowało się trzyletnie dziecko. Sprawa pozostaje niejasna. Wstępne ustalenia wskazują bowiem, iż kobieta była trzeźwa. Powody jej ucieczki przed policjantami i narażanie dziecka na niebezpieczeństwo będą wyjaśniane przez śledczych Goniec.pl3 godz.Okropne sceny na drodze. Policja musiała ścigać kobietęGPOLICJACODICI:GONIEC.PLUszkodzone auto wbiło się w radiowóz. W samochodzie znajdowałosię małe dzieckoi
Szanuj prezesie swoje IT –  mickpl7 godz. i 12 min temu2250"pisowską ekipę TVP "zdradzili" dwajnajważniejsi ludzie od technologii z serwerowniTVP - Marcin Mikulski i Rafał Krawczyńskiprzeszli na stronę Ministra Kultury dzięki czemumożna było wyłączyć portale, opanowaćsygnał."Niech to będzie przestroga dla szefów,zarządów, rad nadzorczych. Na IT się nieoszczędza XD
Kiedy to robiłem, myślałem że to nie jest to co robią dwaj chłopcy z Liverpoolu... Po prostu pogłaskał moją dłoń kciukiem, a ja pomyślałem: To jest OK; to jest życie. Jest ciężkie, ale piękne''Paul McCartney –
Wczoraj w nocy miała miejsce transmisja dwóch streamerów, w tym znienawidzonego przez społeczeństwo  Marcina „Ka**aqa” F., którego patologiczne zachowania niedawno nagłośnił youtuber Konopskyy – Podczas streama dwaj mężczyźni doprowadzili w pół rozebraną dziewczynę do stanu, w którym nie mogła ustać na nogach. Zamiast pomóc dziewczynie i wezwać pomoc, dalej kontynuowali swoje działania, wykorzystując jej stan do budowania „contentu”. Gdy zorientowali się w jakim stanie jest dziewczyna, zaczęli panikować. Próbowali wyrzuć kobietę z mieszkania, lecz ta nie dała nawet rady wyjść. Transmisję zakończył właściciel, który wyrzucił ich z wynajmowanego mieszkania. Na zewnątrz miała czekać karetka, a także policja JAK NIE BEDZIE Lazowe bo ulatnia sie00:30- ZAMAWZAMAWIAMY DZI*HAMAWIAMY DZIKI12:00 wzywamyzywamy pogotowielywamy pogotowie c
 –  Ambassador Patrick Haughey@IEAmbPolandOk - so there are 24 different possible combinationsof ways to say the number 2.This is complicated.Time for some homework...Przetłumacz wpisZAPAMIĘTAJpytaniekto? co?..................kogo? czego?..................komu? czemu?.........kogo? co?........(z) kim? (2) czym?...o czym? o czym?.........DWADWÓCHDWÓMDWADWOMADWÓCHmmDWIEDWÓCHDWÓMDWIEDWIEMADWÓCHDWAJDWÓCHDWÓMDWÓCHDWOMADWÓCH8:18 AM 17 lis 2023 63,7 tys. WyświetleniaDWOJEDWOJGADWOJGUDWOJEDWOJGIEMDWOJGU
 –
– Wiesz co, Stasiek? Jak sobie pomyślę jaki ze mnie inżynier, to aż się boję iść do lekarza!!! –  I566524600MA
Młody chłopak z Polski uratował 18-latka w USA. Jeden z licealistów doznał nagłego zatrzymania akcji serca podczas meczu koszykówki. Dwaj inni zawodnicy zachowali zimną krew i udzielili chłopakowi pierwszej pomocy. Jednym z nich był Polak Szymon Koszyca! – Polska jest pełna Bohaterów! ColumbiaAranaraAPALAY
 –  OTOLEABBI
 –  imgflip.comCATRAJ5
0:06
Pielęgniarka pracująca na oddziale położniczym zabiła siedmioro noworodków. Najdłuższy proces w historii – Pielęgniarka - Lucy Letby - pracująca na oddziale położniczym została uznana winną okrutnej serii zabójstw noworodków oraz usiłowania kolejnych morderstw. Sąd w Manchesterze ogłosił wyrok bezwzględnego dożywocia, podkreślając, że była to wykalkulowana i cyniczna seria zbrodni, której ofiarami były bezbronne dzieci. Pielęgniarka przez 13 miesięcy zabiła siedmioro dzieci i próbowała zabić sześcioro innych. Jej metody były okrutne — wstrzykiwała dzieciom powietrze, na siłę je karmiła cudzym mlekiem oraz truła je insuliną. Niektóre z ofiar miały zaledwie kilka dni. Bezwzględne dożywocie to najwyższy możliwy wyrok w systemie prawnym Wielkiej Brytanii — obecnie odsiaduje go ok. 70 osób. Pielęgniarka nie wykazała żadnej skruchy, dlatego w jej wypadku nie było mowy o żadnych okolicznościach łagodzących. Letby nie pojawiła się na sali sądowej podczas odczytania wyroku ani podczas odczytania orzeczenia ławy przysięgłych, co wywołało kontrowersje na temat obowiązku obecności oskarżonych w trakcie procesu. "Lucy Letby jest nie tylko morderczynią, ale i tchórzem, która nie stanęła twarzą w twarz z rodzinami swoich ofiar -odmówienie wysłuchania ich oświadczeń i potępienia ze strony społeczeństwa jest ostateczną zniewagą" - napisał na Twitterze minister sprawiedliwości Alex Chalk. Zabójstwa miały miejsce między czerwcem 2015 a czerwcem 2016 w Countess of Chester Hospital. Motywy morderstw pozostały nieznane. Śledztwo wykazało znaczący wzrost liczby zgonów noworodków na oddziale położniczym, co doprowadziło do aresztowania pielęgniarki w 2018 roku. Wśród jej ofiar znaleźli się dwaj bracia spośród trojaczków, których zamordowała w odstępie 24 godzin, noworodek ważący mniej niż 1kg, któremu wstrzyknęła powietrze oraz dziewczynka, która urodziła się 10 tygodni przed terminem, którą zamordowała przy czwartej próbie. Proces Letby był jednym z najdłuższych i najgłośniejszych w historii Wielkiej Brytanii w sprawie o zabójstwo. Pielęgniarka była oskarżona o zabójstwo 7 dzieci i usiłowanie zabójstwa kolejnych 15. Podejrzewa się również, że Letby mogła być związana z większą liczbą zgonów noworodków, niż początkowo ustalono.

Temu młodemu człowiekowi należą się wielkie brawa!

 –  nieDLA CHAOSUW SZKOLENIE dla chaosu w szkole10 godz.. ✪Liczyliśmy, że media zauważą wyczynMichała Lipca... Wygląda jednak na to, żewielkie sukcesy naukowe, w przeciwieństwiedo sukcesów w sporcie, nie budzązainteresowania dziennikarzy.A Michał, absolwent III klasy w V LO im.Witkowskiego w Krakowie, dokonał w tymroku rzeczy wprost niewiarygodnej - w ciągutrzech tygodni lipca zdobył trzy medale namiędzynarodowych olimpiadachprzedmiotowych: złoty (z chemii, w Zurychu),srebrny (z fizyki, w Tokio) i brązowy (zmatematyki, w Chiba w Japonii). To pierwszytaki przypadek w historii ogólnopolskicholimpiad przedmiotowych z matematyki,fizyki i chemii...Michał Lipiec ma w tej chwili sześćmiędzynarodowych medali zdobytych dlaPolski: trzy tegoroczne oraz trzy zdobyte napoprzednich edycjach MiędzynarodowychOlimpiad Chemicznych. I duże szanse, by wprzyszłym roku powiększyć jeszcze tęniezwykłą kolekcję.Jego tegoroczny sukces podczasMiędzynarodowej Olimpiady Chemicznej (55IChO) wymaga komentarza. Bo Michał nietylko zdobył złoto, ale także znalazł się też wprestiżowym ścisłym gronie kilku najlepszychna świecie młodych chemików. Wyższąliczbę punktów od niego mieli tylko dwajChińczycy, Rosjanin i reprezentant Turcji.Nasz olimpijczyk miłością do chemiizapałał wyjątkowo wcześnie, jako uczeń IVklasy Szkoły Podstawowej nr 1 STO w Łodzi.Rok później, jako piątoklasista, wygrałkonkurs kuratoryjny dla gimnazjalistów, a wVI klasie szkoły podstawowej zaczął sięprzygotowywać do startu w olimpiadzielicealnej, jednocześnie poszerzając wiedzę zmatematyki i z fizyki.w ósmej klasie był już tak wytrawnymchemikiem, że nie tylko został laureatemkrajowej Olimpiady Chemicznej, ale takżereprezentantem kraju podczas 52 ICHO.Zdobył tam brązowy medal i otarł się osrebro, bo był pierwszy „pod kreską".Od trzech lat Michała w nauce wpierająnauczyciele z V LO im. Witkowskiego. Obokprzygotowań do olimpiad prowadzi onrównolegle pracę naukową realizując projektypod kierunkiem naukowców z UniwersytetuJagiellońskiego w Krakowie oraz InstytutuNielsa Bohra w Kopenhadze (gdzie spędzi wtym roku wolną od olimpiad część wakacji).Działa tez na rzecz zainteresowanych chemiarówieśników - prowadzi Internetowe KołoChemiczne pomagając w przygotowaniachdo Olimpiady Chemicznej. Ma przy tymjeszcze czas na pasje sportowe - startuje wimprezach biegowych, m.in. w biegachgórskich.nieDLA CHAOSUW SZKOLEMichał Lipiec Z V LO w Krakowie w trzy tygodniezdobył dla Polski trzy medale olimpiadmiędzynarodowych: z matematyki (brąz), z fizyki(srebro) i z chemii (złoto). To wyczyn, którego niedokonał wcześniej żaden polski uczeń. Michał majuż kolekcję sześciu medali olimpiadmiędzynarodowych i szanse na kolejne w r. 2024.

Nieustraszeni alpiniści zdobyli szczyt, jednak zostawili koleżankę na pastwę losu, ryzykując jej życie i zdrowie

 –  Łukasz Supergan2 dniCZY POWYŻEJ 4000 METRÓW MORALNOŚĆ NIEOBOWIĄZUJE?Od początku mojej kariery górskiej wpajano wemnie, że lina jest symbolem nierozerwalnościzespołu. Że gdy wyszliśmy razem wracamyrazem, z wyjątkiem zejścia po pomoc. Żezostawienie kogoś w górach jest niewybaczalne.A potem trafiłem na tę historię opisaną przezB.W tym miesiącu B. wchodziła w tym miesiącu naKazbek z dwójką kolegów. Wspólnie dotarli podKazbek i doszli do bazy.I tu zdarzyło się coś niewiarygodnego.Z bazy położonej na 3600 m B. i jej dwóchkolegów dotarli na lodowiec. Było zimno inastąpiła rzecz zdumiewająca (cytat z naszejrozmowy): „Na około 4400 kolega oznajmił, żezimno mu w stopy. Nie zasugerował zejścia, tylkoprzyspieszenie tempa do góry. Powiedziałam, żeszybciej na pewno nie dam rady iść. Na 4600akurat wzeszło słońce, ale to nie pomogło mu sięogrzać. Usłyszałam, że rozwiązujemy się z liny ikażdy idzie w swoim tempie, bo on już niewytrzyma. Powiedziałam, że bez nich raczej niewejdę. Usłyszałam 'powodzenia' i chłopaki ruszylido góry.".Proste? Nie, zważywszy, że znajdowali się nalodowcu (zagrożonym szczelinami) i napółnocnym zboczu góry (zagrożenie długimzjazdem). W takim miejscu asekuracja jestkoniecznością.,,Finalnie podeszłam do 4700, samopoczucie sięobniżało, tempo jeszcze zwolniło, morale spadło. Ibyłam w kropce: niebezpiecznie iść samej dogóry, skoro źle się czuję, a ich nie dogonię; niemogę zostać i czekać, bo zamarznę; nie mogęwracać, bo jestem sama. Finalnie podjęłamryzyko samotnego powrotu jakieś 2h od wschodusłońca, więc liczyłam, że śnieg nie jest jeszczecukrem. Chłopaki weszli na szczyt. Do mniechyba dotarło dopiero po zejściu na sam dół, że tonie jest zwykłe nieporozumienie, a było realnezagrożenie."Czy rozwiązali się za zgodą wszystkich? Niestetynie. B. wyrażała obawy, ale jak napisała ,dyskusjewewnątrzzespołowe już się odbyły". Jej koledzyuznali, że jeśli chcą wejść na szczyt, muszą iśćszybciej i po prostu... rozwiązali się, zostawiającją samą. Pośrodku lodowca. Bez pomocy. Bezpewności, że pamięta drogę. Gdyby na drodzepowrotnej wpadła w szczelinę, efekt mógłby byćtragiczny - w lodowcu pod Kazbekiem leży jużkilku ludzi, o czym mówią tablice stojące przyszlaku do bazy. B. wracała między szczelinami iprzez lawiniska.Gdy pisaliśmy do siebie, B. w pierwszej chwiliusprawiedliwiała tą decyzję. Pisała, że niezadbała o komunikację przed wyjściem i nieuzgodniła z chłopakami co zrobią w takimprzypadku. Ale tego, co się stało, nie da się tegousprawiedliwić niczym. Każda osoba w zespolemusi czuć się bezpiecznie i musi wrócićbezpiecznie, nawet gdy jest najwolniejsza inajsłabsza. Jeśli zespół nie może się podzielić –wraca w całości. Pozostawienie kogoś tak, jakzrobili to dwaj partnerzy B. to nie tylko Everestgłupoty, ale i wystawienie jej na ryzyko śmierci.Kilka lat temu na mojej stronie opublikowałemwywiad pt. „Samobójcy idą na Kazbek". Dziśmógłbym dopisać ciąg dalszy, dodając do tegotytułu ,, i zabójcy". Gdyby B. zginęła, dwaj koledzy,którzy zostawili na lodowcu wolniejszą od siebiekobietę, aby wejść na szczyt, byliby winni tejśmierci.Przez lata zdanie „Nie zostawia się przyjaciela,nawet gdy jest już tylko bryłą lodu" budowało etospolskich wspinaczy. Jak widać dziś mamy wśródnas ludzi, hołdujących zasadzie ,,Jeśli maszparcie na szczyt, nie ma miejsca na moralność".Oby były to pojedyncze przypadki.Personaliów bohaterów nie ujawniam.Internetowy lincz jest zbędny. Mam nadzieję, żeprzeczytają te słowa i przemyślą to, co zrobili nagórze. A Was wszystkich proszę: gdziekolwiekidziecie, fundamenty alpinizmu i partnerstwozostają te same. Trzymajmy się ich zawsze.O: Kazbek na wysokości 4600 podczas jednegoz naszych wejść. W tym terenie rozwiązał sięzespół B.
Ci dwaj kuzyni na każdym weselu –  mgflip.comCOUR VIDEO
0:09
To chyba najlepsze zagranie tegorocznego Roland Garros – W półfinale turnieju zmierzyli się dwaj najlepsi tenisiści rankingu ATP.  Ostatecznie, walcząc również z kontuzją, Carlos Alcaraz przegrał z Novakiem Djokoviciem, ale jego zagranie może być najlepszym całego turnieju ROLANDCARROSSHOT OFTHE DAYDAY 13byoppo
Emotka warta miliony dolarów – Twórcą genialnie prostego pomysłu Żółtej Uśmiechniętej Twarzy był urodzony w 1921 r. amerykański rysownik Harvey Ross Ball. Po latach nudnej pracy akwizytora reklamy w lokalnej gazecie artysta postanowił się uniezależnić i w 1959 r. założył firmę projektującą szyldy i reklamy rysunkowe, Harvey Ball Advertising. Cztery lata później pewna firma ubezpieczeniowa ze stanu Massachusetts, The State Mutual Life Assurance Company, zwróciła się do niego z prośbą o zaprojektowanie symbolu, który można by umieścić na każdym urządzeniu biurowym w terenowych przedstawicielstwach tej firmy. Harvey Ball stworzył projekt najprostszy pod słońcem i do słońca zresztą nawiązujący – parę oczu i uśmiech wpisane w żółty okrąg.Rysownik popełnił wówczas największy życiowy błąd: będąc przekonanym, że i tak robi świetny biznes, sprzedał buźkę za 45 dol. Lata później wyłączność na sprzedaż buźki chciał odzyskać jego syn Charles Ball, okazało się jednak, że ojciec nigdy nie zarejestrował swojego pomysłu w urzędzie patentowym. Tymczasem od 1964 r. znaczek zaczął robić oszałamiającą furorę. Jego niewyjaśniony status prawny spowodował, że w latach 70. XX wieku dwaj bracia: Bernard i Murray Spain, dopisali do niego najbezczelniej w świecie napis „Have a nice day!" i ogłosili swoje prawa do tego symbolu.Nierozstrzygnięty spór o prawa własności do znaczka na terytorium USA wykorzystał we Francji wydawca magazynu „France Soir" – czasopisma opatrzonego żółtą śmiejącą się buźką jako symbolem samych dobrych wiadomości. Ostatecznie buźkę zarejestrował francuski biznesmen Franklin Loufrani, który mimo sporu o prawa autorskie z amerykańskim Walmartem zarobił na znaczku 100 mln dol. W ten oto sposób znaczek namalowany za 45 dol. stał się najdroższym, najbardziej dochodowym i rozpoznawalnym logo rysunkowym na świecie. US2SMILEbe222482
Wystąpili w największych hitach filmowych naszego pokolenia. Potem zniknęli na kilka lat, po czym wrócili w najdziwniejszych rolach, jakie telewizjai filmy mają do zaoferowania –  8RMPFF
Zdzisław Krasnodębski w 1992 na stałe przeniósł się do Niemiec i mieszka w Bremie, w 2014 został europosłem PiS i doszła do tego jeszcze Bruksela. Jakżeż on musi cierpieć –  ZdzisławKrasnodębski@ZdzKrasnodebskiMiła podróż pociągiem do Poznania. Obokdwaj młodzieńcy z dużą nadwagą. Po,,Erasmusie. W drodze do Berlina.Konwersują. Ci drugie słowo to wulgaryzm.Europa, Europa..Translate Tweet8:22 AM · Apr 22, 2023 · 18K Views: