Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 48 takich demotywatorów

 –  JOE MONSTERWOOD
 –  Paulina Яф^Р> Porady prawne44 min • ©Mam pytanie odnośnie oświaty.W klasie mojej córki jest dziewczynka z Zespołem Aspergera. Czyistnieje jakiś paragraf, prawo, możność żeby w delikatny sposóbzmobilizować Dyrektora placówki do usunięcia owej dziewczynki zgrupy/szkoły? Jest to klasa 0. Dziewczynka ma zły wpływ na resztędzieci (nie pracuje w tym samym czasie co reszta dzieci, często wstajeod stolika, wychodzi z klasy, siada pod tablica, nie wykonuje wszystkichobowiązków). Znacznie też zaniża poziom intelektualny klasy.
Można chociaż kokietować pięta. Tak wygląda regulamin ubioru dla kobiet z korpo z 2002 roku: – 1. "Krótkie włosy strzyżemy co 2-3 tygodnie, aby uniknąć efektu "odrastającej fryzury". Unikamy również tapiru, włosów nastroszonych i nienaturalnych kolorów. W pracy obowiązuje zasada "małej fryzury" czyli włosów nie odstających nadmiernie od głowy".Bo przecież nic tak nie zaburza wrażenia kompetencji jak nieostrzyżone od miesiąca włosy albo, nie daj boże, gęste loki.2. "Skóra twarzy powinna mieć jednolitą zdrową barwę (używamy transparentnych podkładów lub kremów koloryzujących, aby uniknąć wrażenia zbyt grubej warstwy make-upu na twarzy), sińce pod oczami likwidujemy za pomocą korektora. W makijażu do pracy podkreślamy oczy, które są bardzo ważne w kontakcie profesjonalnym (w przeciwieństwie do ust, które umalowane podkreślają zmysłowość, a nie kompetencje zawodowe) dlatego też w biurze zapominamy o czerwonej szmince".Biznes jest jak starożytny teatr południowej Azji: każdy element charakteryzacji ma znaczenie, dlatego bardzo ważne jest, by zwracać uwagę na to, czy chcemy być postrzegane jako czerwonouste uwodzicielki, czy jak czarnookie kobiety sukcesu.3. "Spódnica nigdy nie powinna być krótsza niż 1/3 długości powyżej kolana i nigdy dłuższa niż 2/3 poniżej kolana. Słowem bez radykalnego "mini" ani "maxi". Rajstopy (noszone zawsze, niezależnie od pogody) nie mogą być ciemniejsze od spódnicy i od pantofli)".W ubiorze znajdź złoty środek pomiędzy Maryją Panienką a Marią Magdaleną. Tylko w ten sposób masz szansę na to, że ktoś rozważy traktowanie cię poważnie.4. "Pantofle do biura powinny mieć mały obcas. Nie wysoką szpilę i na pewno nie platformę (zresztą już niemodne), tylko kilkucentymetrowy, delikatny obcas. Latem nie nosimy sandałów odsłaniających palce. Możemy za to kokietować piętą (oczywiście w rajstopach). Dopuszczalne klapki i pantofle z paskiem na pięcie".Pamiętaj, że jesteś ozdobą tego biura i bez względu na twoje kompetencje jesteś tu przede wszystkim od tego, aby cieszyć oko współpracowników. Nikogo nie obchodzi, że płaskie buty są dla ciebie wygodniejsze. Jesteś kobietą. Zakładaj obcas i nie dyskutuj. Możesz kokietować piętą.5. "Moda profesjonalna należy do stylu klasycznego, dlatego też nie powinny się w niej znaleźć elementy związane z subkulturą (np. granatowe lub zielone paznokcie w stylu techno) lub nowinki z najnowszych pokazów".Nie emanuj jakąś piwniczną subkulturą, do której – sądząc po lakierze na twoich paznokciach – pewnie należysz. Ubieraj się profesjonalnie, a nie modnie. Ale pamiętaj: butów na platformie nadal unikaj, bo są już niemodne.
Delikatny problem z żeńskimi końcówkami –  facet jak ma magistra to się mówi na niego magister

Te celebrytki postanowiły pokazać swoje zdjęcia w pełnym makijażu i te, na których go nie mają (lub mają bardzo delikatny makijaż) (17 obrazków)

Źródło: brightside.me

"Podszedłem dziś do tego mężczyzny, ponieważ leżał w bezruchu na stercie makulatury. W przeciwieństwie do osób, które go mijały na ruchliwej ulicy, chciałem sprawdzić czy żyję lub nie potrzebuje pomocy. Mężczyzna nie krył zdziwienia, gdy zapytałem czy nie potrzebuje wody i czy jadł już dzisiaj."

"Podszedłem dziś do tego mężczyzny, ponieważ leżał w bezruchu na stercie makulatury. W przeciwieństwie do osób, które go mijały na ruchliwej ulicy, chciałem sprawdzić czy żyję lub nie potrzebuje pomocy. Mężczyzna nie krył zdziwienia, gdy zapytałem czy nie potrzebuje wody i czy jadł już dzisiaj." – Początkowo twierdził, że niczego nie potrzebuje, jednak coś nie dało mi spokoju. Miałem wrażenie jakby się mnie obawiał, może trochę bał. Prosiłem go, aby nie czuł skrępowania i szczerze powiedział czego potrzebuje. Że nie mam złych zamiarów i że obok jest supermarket, w którym mogę zrobić mu zakupy.I wiecie? Kompletnie nie byłem gotów na taką reakcję…Z jego błękitnych oczy zaczęły lecieć łzy, Pan zaczął szlochać i zakrywać się dłońmi, dziękując, za postawę, z którą się jeszcze nigdy nie spotkał! Powiedział, że nie jadł od kilku dni i nie ma wody. Nie miał specjalnych życzeń, a wręcz przeciwnie dodał, że nie jest wybredny i zje wszystko. Prosiłem, aby nigdzie się nie ruszał i zaczekał. Gdy wróciłem z zakupami, to na jego twarzy namalował się delikatny uśmiech. Chwilę porozmawialiśmy.Pan ma 63 lata. Na ulicy od przeszło 15 lat. Jakoś stara się dawać sobie radę, ale jak sam przyznaję, jest czasami bardzo ciężko i przestaje „chcieć się żyć”. Ludzie nie zwracają na niego uwagi, w przeciwieństwie do młodzieży z tutejszych bloków, która na niego pluję i kilkukrotnie go pobiła za to, że żyje. Nocuje na klatkach i jak twierdzi, pozostawia po sobie porządek.Uprzedzając pytania złośliwych, nie sądzę, aby był alkoholikiem. Gdy z nim rozmawiałem był trzeźwy, czysty i schludnie ubrany. Nie jąkał się, nie dukał, pięknie posługiwał się językiem.Uwierzyłem mu, gdy zapytałem go czy nie potrzebuje świeżych ciuchów lub pomocy finansowej. Nie chciał ani złotówki!!!Powiedział, że sam musi sobie dać radę i uczciwie zapracować. Zdziwiła mnie ta odpowiedź, więc zapytałem czy podejmuje się jakiejś pracy. Mówił, że czasami dorabia kosząc trawę, malując ogrodzenia, itp. jednak od ubiegłego roku jest bardzo trudno o takie dorywcze zajęcia. Zapytałem czy w jego otoczeniu jest więcej takich osób. Powiedział, że nie utrzymuje „z takimi ludźmi” kontaktu, co odbieram, jakoby nie chciał przebywać z alkoholikami. Na sam koniec tego spotkania, należałem by szczerze powiedział, czego najbardziej potrzebuje.Powiedziałem, że spróbuje mu to zorganizować za pomocą internetu i ludzi, którzy podobnie jak ja, nie potrafią przejść obok ludzkiej krzywdy obojętnie. Pan Władek prosił o możliwość pracy i najbardziej marzy o dachu nad głową. Nie narzeka na stan zdrowia, jest w dobrej kondycji.Obiecałem mu, że wrócę… ale nie mogę wrócić z pustymi rękami.Nie będziemy zbierać pieniędzy - to nie ten typ człowieka, który chce dostać wszystko na gotowo i za darmo.Internet, może sprobujmy mu znaleźć jakieś godne zajęcie? Może jakiś kąt, dzięki, któremu będzie w stanie stanąć na nogi?Tę prywatną prośbę w swoim imieniu kieruję do ludzi z Dąbrowy Górniczej i okolic (Katowice).Czasami wydaje mi się, że my ludzie z krwi i kości żyjemy w dwóch różnych światach. I myślcie co chcecie, ale w moim odczuciu życie i prawdziwe ludzkie dramaty zaczynają się poza galeriami handlowymi, salonami piękności, wyspami miłości i innymi pudelkami.* Pan wyraził zgodę na publikację swojego wizerunku. Nie wstydzi się, że jest bezdomny. Jak sam powiedział "wstyd to kraść i krzywdzić innych".

„Zrobiłam dzisiaj mojemu 10-letniemu synowi test z matematyki. Spędził nad nim prawie godzinę. Do każdego zadania bardzo się przykładał i gdy skończył wziął głęboki oddech i podał mi go do oceny.

„Zrobiłam dzisiaj mojemu 10-letniemu synowi test z matematyki. Spędził nad nim prawie godzinę. Do każdego zadania bardzo się przykładał i gdy skończył wziął głęboki oddech i podał mi go do oceny. – Szybko sprawdziłam jego test i obliczyłam wynik.Uzyskał 89 punktów, czyli wychodziła z tego mocna czwórka.Na co jego oczy natychmiast wypełniły się łzami. Zrobił wszystko, co w jego mocy, bardzo się starał, by dobrze go wypełnić, a mimo to nadal zabrakło mu punktów do piątki.Spojrzałam na mojego chłopca i na jego test, który po chwili rozdarłam na kawałki.Mój syn jest niesamowity w kuchni. Potrafi bez wysiłku ugotować posiłek dla całej rodziny.Mój chłopak jest niesamowity w składaniu różnych rzeczy. Używa narzędzi jak zręczny rzemieślnik.Mój chłopiec jest członkiem-założycielem grupy dyskusyjnej matka i syn (to akurat właśnie wymyśliłam), bo jest wstanie mnie przekonać do zrobienia rzeczy, których nigdy nie planowałam zrobić.Mój syn jest przezabawny. Zawsze pierwszy zaczyna żartować, gdy zasiadamy do stołu.Mój chłopiec jest wrażliwą osobą. Jest miły i delikatny, kiedy wymaga tego sytuacja.Mój chłopiec jest pracowity. Zawsze pracuje nad czymś tak długo, dopóki nie poczuje, że jest to zrobione, tak dobrze, jak to tylko możliwe.Mojego syna NIE określa ocena, jaką uzyskał z testu matematycznego.Po tym, jak podarłam test spojrzałam mojemu dziecku w oczy i powiedziałam, że przez cały czas go obserwowałam. Widziałam, że dał z siebie wszystko, jak rozważał każdy problem. Wszystko dokładnie sprawdzał dopóki nie rozwiązał zadania. Patrzyłam, jak poprawia zadania, których nie był pewien. Jak wkłada cały swój wysiłek w ten test.Powiedziałam mu, że nigdy nie byłam z niego bardziej dumna.Dzieci to o wiele więcej niż wyniki ich testów. Nie definiuje ich np. tylko poziomem umiejętności czytania.Edukacja i szkoła są ważne, ale nie najważniejsze.Bardziej interesuje mnie to, jak mój syn traktuje innych, to czy jest uczciwy i jego pragnienie czynienia dobra, niż jakikolwiek wynik testu.Bardziej interesuje mnie jego zdolność uczenia się, to jak wykorzystywać swoje talenty, aby w przyszłości mógł utrzymać swoją rodzinę.Bardziej interesuje mnie jego charakter, który cały czas się kształtuje, niż to co wyszło z tego testu.Nasze dzieci powinny mieć możliwość pokazania nam, w czym są najlepsze, kiedy są jeszcze w szkole podstawowej.Byłam zszokowana presją, jaką czuł, czy dobrze sobie poradził z tym testem. Nigdy nie sądziłam, że może być rozczarowany swoim wynikiem i płakać z tego powodu. Podziwiam go za ambicję i to, że zależy mu na osiąganiu dobrych wyników.Nigdy nie byłam bardziej dumna, tak jak teraz z tych 89 punktów uzyskanych z testu matematycznego”
 –  JAK SPRAWIĆ WIĘCEJ RADOŚCI MĘŻOWI ? INSTRUKCJA OBSŁUGI1. Doceniaj wszystko, co dla ciebie robi i mów mu o tym.2. Jeśli zrobi coś nie tak, nie krzycz: "A nie mówiłam..."3. Jeśli zabłądzi podczas wspólne) Jazdy samochodem,nie narzekaj, tylko znajdź pozytywną stronę sytuacji: Mąka ładna droga!-,4. Kiedy zapomni ci przynieść coś, o co prosiłaś, powiedz:"Nie szkodzi, przyniesiesz następnym razem".5. Jeśli nie chce czegoś dla ciebie zrobić, nie obrażaj się,ale poproś go o to kiedy indziej.6. Wieczorem powitaj męża uśmiechem i w miarę możliwości, dobrym humorem.7. Jeśli jest zmęczony, zaakceptuj to.8. Tylko dla niego zrób się na bóstwo.9. Ugotuj mu coś. co uwielbia.10. Opiekuj się nim, ale nie sprawiaj wrażenia, że mu matkujesz.11. Nie krytykuj męża przy Innych, a zwłaszcza przy waszych dzieciach.12. Nie bądź zla na niego, gdy zgubi klucze.13. Interesuj się jego pracą zawodową.14. Jeśli zaprosił cię do beznadziejnej restauracji lub na koszmarne przedstawienie,wyraź swoje uczucia w sposób delikatny.15. Ufaj mu.16. Nie chciej go na siłę zmieniać.17. Nie potępiaj jego metod wychowawczych.18. Nie dbaj o dzieci kosztem męża.19. Kiedy wraca do domu w upalny dzieńlub właśnie skosił trawnik, przygotuj mu coś do picia.20. Nie podejmuj ważnych decyzji bez rozmowy z mężem.21. Nie wydawaj pieniędzy... nie licząc ich!22. Nie narzekaj bez przerwy i nie krytykuj wszystkiego.23. Mów mężowi o tym, co myślisz, co czujesz.24. Pytaj męża, co mu sprawia przyjemność, może w końcu ci powie...25. Nie przedkładaj obowiązków domowych nad wasze spotkanie sam na sam.26. Uszanuj ważne dla niego przyzwyczajenia.27. Nie przekładaj jego rzeczy na biurku bez uprzedzenia.r^8. Przeczytaj, by go lepiej zrozumieć: „Osobowość PLUS dla małżonków", F.uttauerŹródło: S.Szefer. Małżeństwo? 77xTAK! Małżeńskie historie o przebaczeniuJ. Feldhan. Tylko ćta Kobiet, przewodnik po tym. co kryje S)e w dus2y metczyznyZob^,^ r«em: DVD: „Przez Śmiech do lepszego małżeństwa." M. Gungor

Do wszystkich mam, które posiadają małe dzieci i czasem brakuje dla nich wyrozumiałości:

+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz
Do wszystkich mam, które posiadają małe dzieci i czasem brakuje dla nich wyrozumiałości: – "Droga mamusiu,Czy mogę cię na chwilę obudzić? Wiem, że ciężko ci otworzyć oczy - jeszcze nie zdążyliśmy zbyt długo pospać tej nocy. Tylko wiesz mamusiu... tak jakby potrzebuję cię w tej chwili. Widzisz, czuję się trochę samotny. Leżę w moim łóżeczku i zaczyna mi być zimno.Nie chciałem płakać, więc przepraszam, że to zrobiłem. Próbowałem zwrócić na siebie twoją uwagę cichszymi odgłosami przez kilka chwil, ale spałaś tak mocno, że mnie nie słyszałaś. Jeszcze nie wiem jak inaczej mógłbym to zrobić. W trakcie dnia widzę i słyszę was wszystkich wydających dźwięki i komunikujących się ze sobą. Do mnie też się odzywacie i ja staram się bardzo mocno, żeby to powtórzyć, ale jeszcze nie potrafię. Z braku innego sposobu płaczę, żebyś mnie wysłuchała.Mamusiu, przepraszam za moje łzy. Tak jak mówiłem, czuję się trochę samotnie. Dopiero co spędziłem dziewięć miesięcy w twoim brzuchu, gdzie ciągle czułem się bezpiecznie. Trochę przeraża mnie to wielkie łóżko, całe dla mnie. Brakuje mi odgłosu twojego serca, przepływu twojej krwi, twojego ciepła i jedzenia. Brakuje mi twojego oddechu i rąk, które na mnie kładłaś, by mnie chronić, gdy byłem jeszcze wewnątrz.Mamusiu, czy mogłabyś mnie wysłuchać? Wołam cię w jedyny sposób jaki znam. Czuje się naprawdę samotny. Potrzebuję twojego ciepła i spokoju, chociaż na chwilę. Potrzebuję poczuć, że ciągle jesteś obok. Mogę położyć się na chwilę obok ciebie i ogrzać się w twoim cieple?Najpierw przytulanie. Mamusiu, uwielbiam to uczucie. Kiedy czuję jak mnie nosisz i delikatnie bujasz, kiedy czuję twój zapach, czuję się wtedy najbezpieczniej. Kiedy czuję twoją dłoń na moich plecach i moje ucho położone dokładnie na twoim sercu, to wtedy mamusiu wiem. To jest mój dom. Pamiętasz ten czas jak zawsze byliśmy razem? Tak właśnie się wtedy czułem. Czasami za tym tęsknię. Było tak przyjemnie, byliśmy zawsze tak blisko.Słyszę jak cicho szepczesz: "Już dobrze, już wszystko dobrze". Twój głos jest taki delikatny i taki znajomy. Tak jak twój zapach. Trochę mój i trochę twój.Mamusiu, potrzymasz mnie jeszcze przez chwilę chwilkę? Jestem naprawdę zmęczony i twoje ramiona są dla mnie ukojeniem. Podobnym do tego, co czułem kiedyś. Teraz zamknę sobie oczy na chwilkę, w porządku? Możesz zostać ze mną jeszcze na chwilę, żebym mógł się nacieszyć twoją miłością i obecnością?Mamusiu, skoro i tak jesteśmy blisko siebie... chciałbym cię o coś poprosić. Wiem, że zabrzmi to dość smutno, ale nie potrafię jeszcze mówić tak jak ty, więc przepraszam za to, że znowu płaczę. Mamusiu, mogę się troszkę napić? Zaschnęło mi w gardle i mój brzuszek jest pusty, więc może mógłbym dostać kilka łyczków? Twoje mleko smakuje tak dobrze... tak ciepło i znajomo.Dziękuję mamusiu, to jest dokładnie to czego potrzebowałem. Byłem naprawdę spragniony. Tak przy okazji, bardzo lubię ten twój paluszek na mojej brodzie. Widzę, że uśmiechasz się do mnie. Nic nie uszczęśliwia mnie bardziej, niż twój uśmiech i twoja obecność. Zamknę sobie oczka jeszcze raz, w porządku? Proszę nie odkładaj mnie od razu. Tutaj jest bardzo przyjemnie. Czy mogę zostać tutaj jeszcze na chwilkę?Mój brzuszek boli. Co to znaczy? Mamusiu! Czujesz to? Mamusiu? Mój brzuszek boli tak bardzo. Co się dzieje? Mamusiu, proszę pomóż, nie wiem co się dzieje. Nigdy czegoś takiego nie czułem!Dziękuję za rozmasowanie brzuszka. Jest już późno i wszyscy już śpią. Jestem ci bardzo wdzięczny, że jesteś tu ze mną. Nie wiem co bym bez ciebie zrobił. Mój brzuszek boli dużo mniej, kiedy trzymasz mnie w taki sposób... i czuję się coraz bardziej zmęczony. Może jeszcze na chwilkę zamknę oczy. Przytulisz mnie jeszcze trochę?Nie uwierzysz mamo! Trochę się przestraszyłem. Przebudziłem się i przez chwilę nie wiedziałem gdzie jestem. Było ciemno i znowu trochę zimno. Wiem, że jesteś zmęczona, ale bardzo się za tobą stęskniłem. Pobędziesz przy mnie na chwilkę?Mamusiu widzę, że jesteś zmęczona. Widzę łzy w twoich oczach od czasu do czasu. Przepraszam mamusiu, ale czuję się obco w tym nowym świecie. Tęsknię za domem. Tęsknię za byciem zawsze blisko ciebie.Czasami czuję jak twoja łza spada na mnie, gdy łagodnie mną bujasz. Śpiewasz mi kołysankę, abym mógł znowu zasnąć. Delikatnie wycierasz łzę swoją dłonią. Twój dotyk jest bardzo przyjemny, możesz zrobić to znowu?Zasypiam spokojnie na twojej piersi. Jesteś taka miękka, taka znajoma. Nigdzie indziej nie śpi mi się tak, jak tutaj. Moje nogi są podciągnięte, tak jak wtedy, gdy byłem w środku. Znowu słyszę bicie twojego serca i twój oddech.Niedługo się wszystkiego nauczę. Mamusiu, jesteś najlepszym miejscem na świecie. Bardzo się cieszę, że mogę do ciebie przychodzić znowu i znowu. Przykro mi, że nie mogę cię o to po prostu poprosić, ale cieszę się, że mnie słuchasz, gdy cię wołam.Niedługo, ja będę mógł być tam dla ciebie. Albo dla moich braci lub sióstr. Albo dla przyjaciela ze szkoły. Uczysz mnie jak powinno się dbać o drugą osobę. Uczysz mnie jak powinno się słuchać, pomimo tego, że nie mogę mówić. Uczysz mnie, że jestem bezpieczny, nawet jeśli czasami wydaje mi się inaczej. Uczysz mnie, że twoja miłość nie zna granic, nawet jeśli jesteś bardzo zmęczona. Dziękuję ci za to.I mamusiu.Kocham cię."
Witaj październiku, bądź delikatny! –
W belgijskim zoo lwica, która urodziła młode znalazła się w ciężkim stanie w klinice weterynaryjnej i opiekę nad młodymi musiał przejąć ojciec. Lew bardzo się starał być delikatny i cierpliwy, ale za każdym razem gdy podnosił małe, te strasznie krzyczały, bo robił to inaczej niż mama. Na szczęście lwica wyzdrowiała i wróciła do młodych –

Ci ludzie postanowili własnymi rękami zrobić delikatny remont (17 obrazków)

Źródło: brightside.me
 –  Superhipermarket 22.13. Zza jednej z kas słychaćszloch, przechodzący w ciche wycie.- Uuuuuuuaaaaaa- Kaśka, co się stało?- Jaka ja debilka jeeeesteeemmmm....- Kaśka, kasa się nie zgadza?! Okradli cię?!- Pół godziny temu stanął tu koleś: młody,wysportowany, w koszulce Gucciego. Okularkiprzeciwsłoneczne, delikatny wąsik. I mówi: - Takiejkobiety, jak pani nigdy nie spotkałem. Chcę, żebywskoczyła pani do mego porsche i pojechała zemną na koniec świata!"-A ty?! CO TY NA TO?!- Jak to co?! "Ma pan naszą kartę clubcard? Zbierapan punkty?"
 –  Pan Stanisław zgłosił się do nas z nadciśnieniem.Wiek około 95l. Wysoki, wyprostowany, w granatowym wyprasowanym garniturze. Wypastowane na glanc buty. Rzadko się zdarza, by starszy pan w takim wieku był tak zadbany.Niebywale spokojny i pogodny człowiek, mówiący doskonałą, lekko archaiczną polszczyzną (co zrozumiałe).Sprawiał wrażenie: K L A S A sama w sobie!Ciśnienie mierzone na triażu( wstępne badanie określające priorytet przyjęcia), było 195/110, więc dostał leki, pobraliśmy krew, zrobiliśmy ekg, bo w tym wieku, to już człowiek bywa delikatny.Było dużo roboty, więc pan Stanisław spędził u nas prawie 4 godziny, ale nawet przez chwilę nie narzekał. Siedział zadowolony w poczekalni, od czasu do czasu się przeszedł po korytarzu, czytał plakaty na ścianach, kulturalnie zagadywał innych pacjentów i znowu siadał.W końcu doczekał się wypisu. Poszedłem do niego, by wyjąc wenflon, a że polubiliśmy go wszyscy przez te 4 godziny to mówię:-bardzo mi przykro, że musiał pan tyle u nas siedzieć, ale niestety, sam pan widział ile mieliśmy pracy.Uśmiechnął się szczerze-Szanowny panie, proszę się tym w ogóle nie frasować. Ja jestem bardzo wyrozumiałym pacjentem. Uważam, że nasza służba zdrowia jest wspaniała!Przyznam się panu nieskromnie, że państwa szpital mi się odwdzięczył!-tak? A to dlaczego? Co nasz szpital panu zawdzięcza?Dopiero wtedy zauważyłem, że dwie małe przypinki w klapie marynarki pana Stanisława, to nie są przypadkowe znaczki. Jeden to znak Polski Walczącej, a drugi to miniaturowa baretka orderu Virtuti Militari.-Wie pan, w powstaniu warszawskim razem z kolegami z batalionu, w murach tego szpitala i dookoła niego, ustrzeliliśmy sporo SS- manów, którzy razem z brygadami RONA gwałcili siostry z pobliskiego zakonu, więc można powiedzieć, że jesteśmy kwita
Dobra kotek, teraz ty –
0:11
 –

Niegdyś influencerki żebrały o darmowe bilety na koncerty i festiwale, wakacje czy iPhone’y, jednak wzbiły się na wyższy poziom i żebrzą o jedzenie:

 –  czy Panstwo wiecie, ze to ie jest pierwsze tego typu pytanie? Witam, nazywam się estem b ggerką. wie zę rojmiasto 13-16 czerwca i chciałabym zaproponować państwu współpracę barterową - 2x danie + napój w zamian za reklamę na instastory + zdjęcie na profilu z oznaczeniem lokalu :) proszę dać mi znać co państwo o tym sądzą! Witam, bardzo dziękuję za kontakt. Dotychczas blogerzy pojawiali się i pojawiają się u nas z własnej woli (bez barterów), pokazując nasze miejsce. Będziemy się tego trzymać. Wszystkiego dobrego i udanego wyjazdu do Sopotu. Wyślij wiadomość... k • ca O D P O Witam Byliby Państwo zainteresowani współpraca ? Pozdrawiam Hmm? Jaką? Bede robić w ten weekend relacje z postami o tym co warto gdzie warto sie udać w Sopocie. I na zasadzie barterowej ujelabym Państwa lokal w tej relacji. Witam, wszyscy nasi Goście robią relacje z lokalu bez jakichkolwiek barterów. Zapraszamy ;) Ok :) No ja posty jednak robię barterowo bo to trochę pracy pozdrawiam :) Hej. Jestem influencerką z liczbą 340tys. wiernych obserwatorów. Chciałbym wam pomóc w promocji restauracji podczas mojej wizyty w trójmieście na Openerze. Proponuję pełen obiad dla mnie i kilku znajomych, których poproszę o oznaczenia waszej restauracji. Głośno o Całym Gaweł, wiec z chęcią chciałbym was odwiedzić i pomóc moją obecnością. Proszę o kontakt. No hej. Wspomniany PEŁEN OBIAD blogerzy/ influencerzy/instagramerzy fundują sobie u nas sami, chętnie pokazując naszą kantynę. Dobrze byłoby odwiedzać zacne miejsca bez względu na proponowaną „współpracę", żeby móc kosztować fajne smakołyki i łapać klimat polecanych knajp. Współpracą nie będziemy zainteresowani, udanego wyjazdu i Openera. • Hej. Mam sporą liczbe fanów na instagramie. Wpadam do Sopotu na Openera z chłopakiem i chciałabym w Waszym świetnym miejscu zjeść śniadanie i pić do woli Aperol Spritz. Wzamian pokażę z restauracji dużo materiałów instastores i wrzucę 1 zdjęcie. Proszę o informację zwrotną. Licze na owocną współpracę. Hej. Jaki macie spust, w sensie ile może od wypić Aperol Spritz i ile jesteście w stanie wrzucić „INSTASTORES"? Oczywiście żartuję. Bawcie się dobrze podczas wyjazdu i próbujcie szczęścia w innych miejscach, może dostaniecie coś „WZAMIAN". PALNIA KRATER JAMA i teraz pytanie.?? czy Was tez to spo y a notorycznie???? Na profilu właści czytamy zaś dodatkowo historię o tym, jak jeden z popularnych portali postanowił zarekomendować knajpę w zamian za... jedzenie. Mniej więcej rok temu napisał do mnie duży portal parentingowy, że chciałby nas odwiedzić i zrobić u nas relację z poleceniem @calvgawel Odpowiedziałem: „Bardzo mi miło. Z chęcią Was ugościmy" i zrobiłem rezerwację stolika. Goscie zjawili się, podjedli i popili. Została zrobiona cała sesja zdjęciowa i Goscir wyszli z restauracji... WYSZLI Z RESTAURACJI BEZ PŁACENIA! Kelner Ich dogonił i uzyskał info, że Pani jest fotografem i że wysłała ją redakcja w ramach współpracy barterowej. Od razu kontaktowałem się ze wspomnianym portalem internetowo-prasowym, tłumacząc „że u nas w Pani z redakcji restauracji Każdego zrozumiała, że w bardzo GOŚCIMY JEDNAKOWO" miękki i delikatny sposób umówiła się ze mną na barter, ponieważ użyłem Powtórzę, Każdego słowa „UGOŚCIMY" gościmy tak samo, możliwie najlepiej. c Wystawiliśmy fakturę i wysłaliśmy do portalu - parentingowegoNiezła rzetelność dziennikarska: daj mi za darmo, to powiem wszystkim, że fajne.
Czuły i delikatny opiekun dla dziecka –
0:15
W Samoa istnieje zjawisko trzeciej płci tzw. Fa'afafine, zaakceptowane przez większość społeczeństwa. Są to z biologicznego punktu widzenia mężczyźni, którzy czują się kobietami – Ich rodzice rozpoznają te skłonności już we wczesnym dzieciństwie, gdy chłopiec jest zbyt delikatny i zniewieściały. Wtedy wychowują swoich synów jak dziewczynki, a według ich kultury jako "trzecią płeć".Fa'afafine mają bowiem pełnić role kobiety i mężczyzny. Może poślubić zarówno faceta jak i kobietę. To zjawisko jest w pełni akceptowane w tradycyjnym samoańskim społeczeństwie
 –  Tab. 1. Charakterystyczne cechy osobowościowe kobiet i mężczyzn.KOBIETYMEZCZYZNIKOMUNIKACIA głośno myślą. przekazują wnioskii przemyślane sprawykspresyjnie wyrażają swoje emocjewiążą wszystko ze sobądzielą się uczuciami i emocjaminie dziela sie emoceGDY JESTKONFLIKTą czułości, zrozumienia isnastawieni na rozwiązywanieGDY JESTPROBLEMPOTRZEBYEMOCJONALNEPOTRZEBYrozmawiają z kimśmówią głośno o problemiezapewnianie o miłości, szacunek,zrozumienie, poświęcenie i troskapiekno wyrażane ubioremakceptacja, zaufanie,docenienie, zachętaieiW.autorytet, odpowiedzialnośćoczekują wymagań i chcą czuéEGZYSTENCJALNEzrozumiienic, czulość i przytulanierozwijają się przez dawanie miłościpotrzebują wsparcia i miłościchcą sprawować w(rozumianą jako służba)POSTAWA.CODZIENNOŚCchcą być ciągle zdobywaneI UCZUCIowOśćW DZIALANIUmają podzielnošć uwagizmicnne i romantyczneeskupieni i odizolowaniewykonują różne prace jednocześnieszą" skończyć zadaniepotrafią odpoczywają w ruchupracują intensywniepotrzebuia odpoczynkueTab. 6. Różnice seksualne między kobietą i mężczyzną.KOBIETAMEZCZYZNA,,nieskończonydotyk kojarzy z seksempowinien się jejCECHAPOPED SEKSUALNY niski-potrzeba zachetyPOBUDZENIEa, dotykadoracja osoby i ciałaROMANTYCZNOść randka, sypialnia, wyjazdAKT SEKSUALNYWARUNKIZEWNETRZNEOSOBY TRZECIErezent, różnorodność,spiesz się powollodpowiedni czas1 miejscenie może ich byćdzieci teiżnaturalna związanaczas i miejsce są zawszemogą(np. w drugim pokoju)nieustanna walkaz pokusami (onanizm,pornografia, inne kobiety)CZYSTOŚćpotrzebuje miłości,ofiaruje sekssen, jedzenie, seksMILOŚĆA SEKStrzebuje seksuHIERARCHIA POTRZEBTab. 7. Przydatne wskazówki w kontekście aktu małżeńskiego.seks, jedzenie, senKOBIETAMEZCZYZNAoddawaj się z radością meżowi zaspokajaj potrzebę miłości u żonyODPOWIEDZ NAPOTRZEBYWSPÓLMAŁZONKAZACHOWANIEnie odmawiaj zbyt częstoEJSCEzadbaj o urozmaicenie sypialniposzuaj innego atrakeyjnegoMIEJSCEa (hotel, plaza, samochód)dźPOSTAWApozwól sobie czasem nastaraj się być romantyczny iśmielsze zachowania i bielizPREZENTYskoncentruj się na okazywaniu nie zapominaj o prezentach (kwiatyczułości mężowi poprzezeszczotvbiżuteria, bielizna)podziwiaj ciało i urodę żony, mówbądź delikatny i cierpliwynie milczów meżowi, ze jestwspanialym kochankiemwesprzyj męza, gdy pojawiająsie trudności, zażartujnie opowiadaj o innych, niepytaj znudzona: czy możemyZACHOWANIEKOMUNIKACJAWERBALNA