Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 55 takich demotywatorów

Kama sutra, zdjęcie niepowiązane –  dzka pod wodzą Jozafata poolmy peina radości, 20 PANwyzwalając od wrogów Przydwipkach hart cytri trab wkroczyli do Jerozolimy kierując się do domu PANA "Kiedydowiedziano się, że PAN walczył przeciwkowrogom Izraela, wielki strach padi na wszyst2 Km ke królestwa ziemi. "Królestwo Jozafata na-tomiast żyło w pokoju, a jego Bóg zapewniat mu bezpieczeństwo ze strony sąsiadówI tak Jozafat panował nad Judą. Mialtrzydzieści pięć lat, kiedy objął rządy i pa-JORAM PRZEJMUJE WŁADZE21 w Mie-Kiedy Jozafat spoczął przy swoichście Dawida, władzę po nim objął jego syn,Joram. Miał on sześciu braci, synów Jo-zafata: Azariasza, Jechiela, Zachariasza,Azariasza, Mikaela i Szefatiasza. Wszyscyoni byli synami króla judzkiego, Jozafata.Ich ojciec zostawił im bogaty spadek w po-staci złota, srebra, kosztowności oraz wa-rownych miast w Judzie. Władzę królewskąnatomiast powierzył Joramowi, gdyż on byłpierworodny. Joram objął władzę po swoimojcu, a gdy tylko ją umocnił, kazał wytracićmieczem swoich braci oraz niektórych spo-śród książąt Izraela. Joram miał trzydzie-ści dwa lata, gdy obejmował rządy, i przezosiem lat panował w Jerozolimie.472m vistKRÓLOWIE JUDY OD JORAMA DO ACHAZAteNIEWIERNOŚĆ JORAMA"Postępował on wzorem królów izraelskich,naśladując we wszystkim dom Achaba,Pozostałe wydarzenia zysczone do Ksiegi królów Izraelaw dziejach Jehu, syna ChanariegsPo jakimś czasie król judzki, JoOchozjaszem, który postępowaaprzymierzyl się z królem izraelskSprzymierzył się z nim, aby zbudstatki i popłynąć do Tarszisz. Stabudowano w Esjon-Geber. Wtedy Eważ sprzymierzyłeś się zzer, syn Dodawiasza z Mareszy, wyproroctwo przeciwko Joz ochozPAN zniszczy twoje dzieło". I rzeczyprawystatki się rozbiły i zaniechano wyprdo Tarszisz.gdyż córka Achaba była jego zoną. Czy.nil więc to, co nie podobało się PANUjednak nie chciał zniszczyć domurz powodu przymierza, które zawart zwidem, zgodnie z daną mu obietnica. 2na zawsze zachowa lampę świecącadlaniego i jego następców.Za rządów Jorama Edomici wyrwali sięspod panowania Judys wyrusso.bie króla. Wówczas Joramz dowódcami i ze wszystkimi swo wrazdwanami. Wstał w nocy i uderzył namitów, którzy otoczyli govswoimia Edowódcami rydwanów. To wraz z jegowięc niezależny od Judysiejszego. W tym samym czasie odnrównież Libna. Stało się tak, gdyż.opuścił PANA, Boga swoich ojców, Okultoweow-w gonież zbudował wzniesieniarach judzkich, mieszkańców Jerozolwprowadził na drogę niewierności, askierował na bezdroża.Dasąsiadujących z Kuszytami.budzi przeciw Joramowi Filisty-eyli oni do Judy i spustoszyli ją, zlu-króla i uprowadzili jego synówwyjątkiem najmłodszego synaza Następnie PAN zesłał na królana chorobę wnętrzności, cier-a nia długo, aż wreszcie po dwu la-wich bólach. Lud nie oddał mu ho-en wyszły z niego wnętrzności i zmarłjakie oddawał jego przodkom. Takkonca jego ośmioletnie panowa-zolimie, które rozpoczął, mającje dwa lata. Lud nie oddał mu ho-dzie oddawał jego przodkom, po-Po do.stajedziTOWDROGOWwwescl dAarze wymierzajsynów, w twoje żonyTy sam zostaniesz dochorobą, bólem wnętrzności,ku tej choroby dzień za dniemwychodzicNCHowano go w Mieście Dawidowym, leczgrobach królewskich.wsynosolanADY OCHOZIASZANa miejsce Jorama mieszkańcy Je-wybrali na króla jego naj-syna, Ochozjasza. Wszyscyrozolimyrozbowiem zabici przezi wtargnęły do obozu.Ochozjasz, syn Jo-CADYmodsdszegstarsandyMial on czterdzieści dwa lata, gdyI on erzez jeden roke.z Aray zostalna tron, itstapil nazolimie.hJegostepow1011na niepe100o co mAcaby Achaba, poniewazgopanowała miała na imięgo. On rów-matkaOmriego.a mu złych rad. "Czy-się PANU, naśladującśmierci ojca otoczył siędcami z tego rodu, a ich rady prowa-się wraz z Joramem do Juhu, syna Nemsziego, którego Pak ustanowa królem poto, aby zniszczyć ród Achaba Kiedy wiedJehu dokonywał sądu nad rodem Achabanapotkal dowódoow judzkich i bratankówkróla Ochozjasza, którzy mu służyli, i kazalich zabic. Następnie poszukiwano Ochozjasza, który ukrywał się w Samani, Schwy-tano go i zaprowadzono do Jehu, a on skago na śmierć. Pochowano go jednakz szacunkiem, gdyż mówiono: To syn Jo-zafata, który z całego serca szukał PANANikt z rodziny Ochozjasza nie był w stanieprzejąć po nim władzy.ATALIA DOKONUJE ZAMACHU STANUI OBEJMUJE WŁADZĘ1Kiedy Atalia, matka Ochozjasza, dowie-działa się, że jej syn nie żyje, postanowiłazgładzić całe królewskie potomstwo Judy.Ale Joszeba, córka króla, potajemnie wykradła Joasza, syna Ochozjasza, spośródmordowanych synów królewskich. Następ-nie ukryła go wraz z jego niańką w pokojusypialnym. W ten sposób Joszeba, córkakróla Jorama, żona kapłana Jojady i siostraOchozjasza, ukryła go przed Atalią, dziękiczemu ocalał, 12Przez sześć lat ukrywałsię w domu Bożym, gdy tymczasem Ata-lia rządziła krajem.KAPLAN JOJADAdo zguby Słuchając ich porad, wy-synem Achaba, królemJoramem,Bog jednak sprawKORONUJE JOASZA NA KRÓLA23 seW siódmym roku Jojada odważyłsię zawrzeć układ z dowódcami woj-ska: Azariaszem synem Jerochama, Izma-elem synem Jochanana, Azariaszemnem Obeda, Maasejaszem synem Adajaszai Elisafatemsy-oni Judę, zgromadzili lewitów ze wszyst-synem Zikriego. Przemierzylikich miast Judy oraz przywódców rodówizraelskich i przyszli z nimi do Jerozolimy.Kiedy całe zgromadzenie zawarło przy-473sklepMALAK

To czego nigdy nam nie zabraknie, to wyobraźnia

To czego nigdy nam nie zabraknie,to wyobraźnia –  NAJELPSZE TEKSTY Z PROTOKOŁOWPOLSKICHUBEZPIECZYCIELICZ. 1Wracając do domu podjechałem do złego domu i zderzyłem się zdrzewem którego nie mam.Inny samochód zderzył się z moim nie ostrzegając o swoich zamiarach.Myślałem, że mam opuszczone okno jednak okazało się, że jestpodniesione kiedy wystawiłem przez nie rękę.Zderzyłem się ze stojącą ciężarówką nadjeżdżającą z drugiej strony.Ciężarówka cofnęła się przez szybę prosto w twarz mojej żony.Odholowałem swój samochód z jezdni, spojrzałem na teściową iuderzyłem w nasyp.Przechodzień uderzył we mnie i przeszedł pod moim samochodem.Facet był na całej drodze i wiele razy próbowałem go wyminąć zanimuderzyłem w niego.Budka telefoniczna zbliżała się, kiedy próbowałem zjechać jej z drogiuderzyła w mój przód.Nie chcąc zabić muchy wjechałem w budkę telefoniczną.Prowadziłem samochód już czterdzieści lat, kiedy zasnąłem za kółkiem imiałem wypadek.Broniąc się przed uderzeniem zderzaka samochodu przede mnąuderzyłem przechodnia.Mój samochód był legalnie zaparkowany kiedy wjechał w inny pojazd.Mój samochód był prawidłowo zaparkowany w tyle innego samochodu.Nagle znikąd pojawił się niewidoczny samochód, uderzył w mójsamochód, po czym zniknął.Byłem pewien, że ten stary człowiek nie dotrze na drugą stronę ulicykiedy go stuknąłem.Przechodzień nie miał żadnego pomysłu którędy uciekać, więc goprzejechałem.Nie pamiętam dokładnie okoliczności wypadku, ponieważ byłemkompletnie pijany. W celu uzyskania dalszych szczegółów proszęzwracać się do policji.Kiedy wróciłam do samochodu to okazało się, że on umyślnie albonieumyślnie zniknął.Jechałem do lekarza z chorym kręgosłupem, kiedy wypadł mi dysk,powodując wypadek.Nie wiedziałem, że po północy też obowiązuje ograniczenie prędkości.Dałem sygnał klaksonem, ale nie działał, ponieważ został skradziony.Pośrednią przyczyną wypadku był mały człowieczek w małymsamochodzie z dużą buzią.Zdałem sobie sprawę, że może być nieciekawie. Golf jedzie nam wmaskę. Spojrzałem na zegarek - była 7:05.W pewnym momencie drzewo dostało się między kabinę ciężarówki iprzyczepę.Jechałem sobie spokojnie, a tu nagle zaatakowała mnie wysepkatramwajowa.Cały dzień byłem na zakupach - kupowałem rośliny. Gdy wracałem dodomu, to żywopłot wyrósł jak grzyb po deszczu, przysłaniając mi polewidzenia w taki sposób, że nie zobaczyłem nadjeżdżającegosamochodu.Mój samochód przeleciał przez barierkę i wylądował w kamieniołomie.Mam nadzieję, że spotka się to z państwa aprobatą.Kiedy dojeżdżałem do skrzyżowania, nagle pojawił się znak drogowy wmiejscu, gdzie nigdy przedtem się nie pojawiał i nie zdążyłemzahamować.Wjeżdżając na parking, uderzyłem w ogromną, plastikową mysz.Ubezpieczony nie zauważył końca mola i wjechał do morza.Jechałem powoli, usiłując dosięgnąć szmatki, aby wytrzeć okno, którazaczepiła się o fotel. Kiedy ją pociągnąłem, uderzyłem się w twarz,straciłem kontrolę nad kierownicą i wjechałem do rowu. Gdyprzyjechałem z powrotem z pomocą drogową, moje radio zniknęło.Ostrożnie przyhamowałem, aby ta kobieta upadła jak najdelikatniej.Zatrąbiłam na pieszego, ale on tylko się na mnie gapił, więc goprzejechałam.Ten pieszy strasznie latał po szosie, musiałem kilka razy wykręcać,zanim na niego wpadłem.źle osądziłem kobietę przechodzącą przez jezdnię.Kierowca, który przejechał człowieka: "Podszedłem do leżącegopieszego i stwierdziłem, że jest bardziej pijany ode mnie".Poszkodowany przeze mnie obywatel jest teraz w szpitalu i nie chowaurazy. Powiedział, że mogę korzystać z jego samochodu i wziąć jegożonę aż do czasu, kiedy wyjdzie ze szpitala.Zobaczyłem wolno poruszającego się starszego pana o smutnej twarzy,jak odbił się od dachu mojego samochodu.
Kiedy Grimshaw miał mniej niż czterdzieści lat, rzucił pracę jako redaktor gazety i rozpoczął nowe życie – Do tego czasu żaden człowiek nie postawił stopy na wyspie od 50 lat. Jak na prawdziwego Robinsona przystało, Brendon znalazł sobie towarzysza spośród tubylców. Nazywał się René Lafortin. Wraz z Rene Brendon zaczął wyposażać swój nowy dom. Podczas gdy René przyjeżdżał na wyspę tylko od czasu do czasu, Brendon mieszkał na niej sam przez dziesięciolecia, nigdy nie wyjeżdżając.Przez 39 lat Grimshaw i Lafortin własnymi rękami posadzili 16 tysięcy drzew i zbudowali prawie 5 kilometrów ścieżek. W 2007 roku Rene Lafortin zmarł, a Brendon został sam na wyspie.Miał 81 lat. Przyciągnął na wyspę 2000 nowych gatunków ptaków i sprowadził ponad sto żółwi olbrzymich, które w pozostałej części świata (w tym na Seszelach) były już na skraju wyginięcia. Dzięki wysiłkom Grimshawa na niegdyś opuszczonej wyspie żyje obecnie dwie trzecie fauny Seszeli. Opuszczony kawałek ziemi zamienił się w prawdziwy raj.Kilka lat temu książę Arabii Saudyjskiej zaoferował Brendonowi Grimshawowi 50 milionów dolarów za wyspę, ale ten odmówił. "Nie chcę, aby wyspa stała się ulubionym miejscem wypoczynku bogatych. Lepiej niech to będzie park narodowy, z którego każdy będzie mógł się cieszyć".I osiągnął to co zamierzał. W 2008 roku wyspa rzeczywiście została uznana za park narodowy
Mój tata powiedział mi kiedyś: – Żebym nie zaczynała spotykać się z kimś, kto od razu gładko przechodzi z tobą do rozmowy, bo jeśli ktoś naprawdę cię lubi, zawsze na początku będzie trochę zdenerwowany i szczerze mówiąc to chyba najlepsza rada, jaką ktokolwiek kiedykolwiekmi dał.Powiedziałam tacie o tym poście i tak się ucieszył, że zaczął płakać, a potem powiedział, że poczuł się, jakby właśnie adoptował czterdzieści tysięcy nowych dzieci, by móc dzielić się z nimi wiedzą i mądrością i ma nadzieję, że wszyscy spotkacie miłych, uroczych ludzi, z których będziecie mogli być dumni Żebym nie zaczynała spotykać się z kimś, kto od razu gładko przechodzi z tobą do rozmowy, bo jeśli ktoś naprawdę cię lubi, zawsze na początku będzie trochę zdenerwowany i szczerze mówiąc to chyba najlepsza rada, jaką ktokolwiek kiedykolwiekmi dał.Powiedziałam tacie o tym poście i tak się ucieszył, że zaczął płakać, a potem powiedział, że poczuł się, jakby właśnie adoptował czterdzieści tysięcy nowych dzieci, by móc dzielić się z nimi wiedzą i mądrością i ma nadzieję, że wszyscy spotkacie miłych, uroczych ludzi, z których będziecie mogli być dumni
+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz
 –
0:43
Piekli chleb przez ponad 40 lat, ostatni raz zrobią to w sylwestra – Rodzinna piekarnia Rogal z Łodzi zamyka się z końcem roku. Powód? Miesięczne rachunki za gaz wzrosły dziesięciokrotnie.W przypadku tego biznesu to aż sześćdziesiąt tysięcy złotych! Piekli chleb przez ponad czterdzieści lat, ostatni zrobią w sylwestra.Rodzinna piekarnia Rogal z Łodzi zamyka się z końcem roku. Powód? Miesięczne rachunki za gaz wzrosły dziesięciokrotnie. W przypadku tego biznesu to aż sześćdziesiąt tysięcy złotych!
W którymś momencie życia trafiasz na kogoś wyjątkowego – Kogoś, dzięki któremu wszystko staje się lepsze. Nawet najzwyklejsze rzeczy stają się wyjątkowe. Zupa nabiera smaku. Spacer staje się ekscytującą wyprawą. Malowanie klitki w bloku to budowa waszego pałacu. Codzienne oczekiwanie na powrót z pracy to pełen napięcia i nadziei czas przed randką. A leniwy wieczór przy filmie jest przyjemniejszy od egzotycznych wakacji.Nieważne, czy masz wtedy dwadzieścia lat, czy czterdzieści. Czy właśnie zaczynasz dorosłe życie, czy wychodzisz poturbowany po rozwodzie. Jeśli tak właśnie czujesz - idź w to, bo warto. Zaczyna się najlepsze, co cię w życiu spotka
Dobro jednak wraca, nawet jeśli po dłuższym czasie. Vera Page ma 83 lata. Czterdzieści lat temu oddała nerkę, aby uratować życie swojej siostry. W tym tygodniu wygrała na loterii 60 milionów dolarów w Kanadzie. Jak zamierza rozdysponować wygraną? – Dzieląc się pieniędzmi ze swoją rodziną
Nawet jeśli to kosztowało milion, to zostało jeszcze czterdzieści dziewięć... –  zbyszku przyjazd nieaktualny
To jeden z wątków filmu dokumentalnego o założycielce zgromadzenia Misjonarek Miłości, który w poniedziałek zostanie pokazany w brytyjskiej telewizji Sky – Według dokumentów uzyskanych przez tygodnik „SF Weekly”, Matka Teresa wiedziała, że McGuire został odsunięty od posługi za seksualne wykorzystanie chłopca w 1993 roku, ale mimo to wezwała przełożonych księdza, by jak najszybciej przywrócili go do pracy. Pedofil wznowił posługę i znajdował kolejne ofiary. Został aresztowany dopiero w 2005 roku. Skazano go na 25 lat więzienia. Zmarł podczas odbywania kary w 2017 roku.Znanych jest 28 ofiar księdza McGuire. Chicagowska prowincja jezuitów, która przez czterdzieści lat ukrywała jego zbrodnie, musiała zapłacić ofiarom 20 mln dolarów odszkodowania. Natomiast Matka Teresa od 2016 roku jest czczona w Kościele katolickim jako święta MATKA ESA WSPIERAŁA PEDOFILA W 1994 r. w liście do prowincjała jezuitów napisała: , ilk [Ks. Donald McGuirej przyznał się do nieostrożności w swoim zachowaniu... Rozumiem, jak poważny jest skandal, który dotyka kapłaństwo w USA i jak uważnie musimy strzec czystości i re-putacji tego kapłaństwa. Ale muszę powiedzieć, że mam zaufanie do ks. ksiądz pedofil ficGuire i pragnę jak najszybszego DONALD McBUIRE y wznowienia jego żywotnej posługi. Źródła: snapnetwork.org, dailymail.co.uk
27.10.1968 roku zmarła Lisa Meitner. Fizyczka jądrowa. Kobieta o wielkim umyśle i ogromnym dorobku naukowym. Lise Meitner była nominowana aż czterdzieści osiem razy do Nagrody Nobla i gorąco rekomendowana przez samego Nielsa Bohra oraz Maxa Plancka – Niestety, nigdy nie otrzymała tej prestiżowej nagrody, a jej zasługi na polu naukowym były przypisywane mężczyznom, z którymi współpracowała
 –  Moja znajoma sama wychowywałasyna. A kiedy on, mając 20 lat,przyprowadził do domu dziewczynę,to ona robiła wszystko, żeby go doniej zniechęcić. Ukochany synek, dałsię złapać w pułapkę matki i zerwałz dziewczyną. Teraz jest już dorosłymfacetem - ma czterdzieści lat.Mieszka dalej z matką, któraubolewa nad tym, że synuś z nikimsię nie ożenił i ona nie ma wnuków,a na dodatek dorosły chłop swój caływolny czas spędza na graniu w gryi nie w głowie mu kobiety.
Przez czterdzieści lat pracowała nad mRNA- wybierając ścieżkę kariery, którą wielu uważało za głupią. Dziś jej praca stała się podstawą dla szczepionek Pfizera i Moderny –
Zebrano środki na wysłużone auto Powstańca Warszawskiego – „Mam szczere chęci, by dalej jeździć nim po Polsce, spotykać się z młodymi ludźmi i opowiadać im o Powstaniu Warszawskim”Kilometrów przejechanych przez czterdzieści lat nie da się oszukać. Auto Pana Janusza wymagało pilnego remontu.Dzięki zbiórce zgromadził sporą część potrzebnych funduszy i za kilka miesięcy wróci do właściciela po kapitalnym remoncie
- Gotowe!- Tak szybko? Przecież nie minęło jeszcze pięć minut!- zdziwił się przyjaciel.- Chyba zapomniałeś, że znam cię już prawie czterdzieści lat- odpowiedział Picasso –

Pewna staruszka przebywająca w domu opieki napisała list, który został otwarty po jej śmierci

Pewna staruszka przebywająca w domu opieki napisała list, który został otwarty po jej śmierci – "Co widzicie patrząc na mnie, moje drogie pielęgniarki?Niech zgadnę… Uciążliwą, wredną staruchę, nierozumną, z dziwnymi nawykami i obojętnym spojrzeniem. Staruszkę, która upuszcza jedzenie i rzadko się odzywa. Bardzo was to wtedy denerwuje, szepczecie między sobą, ale tak, żebym usłyszała: „Mogłaby się trochę postarać.”Sądzicie, że nic do mnie nie dociera. Ciągle przecież coś gubię i nawet nie jestem pewna co to dokładnie było. Macie nade mną władzę. Możecie robić ze mną, co chcecie. Uważacie, że moim jedynym zajęciem są długie kąpiele albo bawienie się jedzeniem.Prawda, że tak mnie widzicie? W takim razie najwyższy czas, byście zobaczyły coś innego. Bo to wcale nie jestem ja. Powiem Wam, kim jestem.Jestem dziesięcioletnią dziewczynką z kochającymi rodzicami i rodzeństwem.Rozmarzoną szesnastolatką czekającą na wielką miłość.” „Zakochaną dwudziestolatką, która już za niedługo przysięgnie dozgonną wierność i wytrwa w niej do końca życia.Mając dwadzieścia pięć lat jestem już matką. Wychowuję moje dzieci najlepiej, jak potrafię i dbam, by miały bezpieczny i kochający dom.Teraz mam już trzydzieści lat, a moje dzieci zaczynają dorastać. Coraz bardziej się uniezależniają od rodziców.Mam czterdzieści lat, moje dzieci właśnie się wyprowadzają. To trudny czas, ale mąż jest przy mnie i to jest dla mnie dużym pocieszeniem.Gdy mam pięćdziesiąt lat pojawiają się wnuki. Wraz z mężem uwielbiamy się nimi zajmować.Mój mąż umiera. Jestem załamana. Był moją jedyną miłością. Gdy zwracam się ku przyszłości nie widzę już nic. Moje dzieci żyją swoim życiem, a ja żyję wspomnieniami.Jestem już stara. Ta starość jest straszna. Mam pochyloną postawę, nie widać we mnie już żadnego wdzięku i gracji. Brak mi sił. Żyję, ale jakbym nie żyła.”Mam dobre i złe wspomnienia. Codziennie na nowo przeżywam tamte dni. Myślę o latach, które zbyt szybko minęły…Każdego dnia staram się pogodzić z tym, że przeszłość już nie wróci. To nie jest łatwe wiedzieć, że nie czeka Cię już nic.Gdybyście chociaż Wy mogły otworzyć oczy i zobaczyć we mnie człowieka, zobaczyć mnie naprawdę..."Z pewnością nie jeden starszy człowiek czuje podobnie. Jest wciąż sobą, ze swoimi przeżyciami, doświadczeniami, spełnionymi planami i niezrealizowanymi marzeniami. Jest tym samym człowiekiem, który kiedyś biegał po kałużach, chodził do szkoły, zakochał się, rodził dzieci, rozpieszczał wnuki…Mimo, że teraz jest stary wciąż jest człowiekiem i liczy na zrozumienie i czyjąś cierpliwą obecność.Moja babcia takiego zrozumienia nie otrzymała
Dla tych, którzy boją się przekroczenia tej magicznej "czterdziestki": – "Nadszedł dzień, o którym myślałem jeszcze 30 lat temu. I 20 lat temu też myślałem. Czterdziestka. Kiedy miałem 10 lat, to byłem przekonany, że czterdziestka to drugi koniec wszechświata, a poza tym nigdy nie będę taki stary. Czterdziestolatkowie wydawali mi się zawsze zmęczeni życiem, nudni, zazwyczaj grubi i ogólnie beznadziejni. Kiedy patrzyłem na czterdziestolatków i słuchałem ich mądrości mając 15 lat zawsze widziałem w nich zgorzkniałość i wydawało mi się, że już nawet nie potrafiliby się w kimś zakochać. Nie to co ja, który wtedy był szaleńczo zakochany w swojej pierwszej dziewczynie. Kiedy miałem 20 lat i poszedłem do pierwszej pracy, zobaczyłem, że czterdziestolatkowie wcale nie są tacy źli ani starzy. Podziwiałem piękno 40-letnich kobiet, ale sam nadal nie chciałem być w ich wieku. Mając 25 lat ożeniłem się i już na dobre stałem się „dojrzały". Kiedy miałem 27 lat urodziło mi się pierwsze dziecko i nawet pojawił się siwy włos. Właśnie wtedy czterdziestolatkowie przestali być dla mnie kosmitami. Po skończeniu 30-tki odetchnąłem z ulgą, że jeszcze 10 lat do tego strasznego, starczego wieku. No i nadszedł czas kiedy mogę powiedzieć, że czterdzieści lat rzeczywiście minęło jak jeden dzień. Rozglądam się wokół i ze zdziwieniem zauważam, że czterdziestoletni znajomi z pracy wcale nie są tacy starzy, że potrafimy się śmiać, dbać o siebie, nadal robić głupie rzeczy i zakochiwać się jeszcze bardziej niż jak mieliśmy po 15 lat"
Starsze pokolenia bardziej szanują rzeczy materialne –  Tak. To ten sam sweter. Jakieś czterdzieści lat później. Wciąż go noszę.Nie kupujcie ciągle nowych rzeczy. Stare jest piękne.#BlackFriday.Pierwsze zdjęcie odkryłem w poesbeckich archiwach. Pochodzi z wniosku paszportowego, zapewne z początku lat 80. A sweter ma na nim już kilka lat, bo kupiłem go za Gierka.Paszportu nie dostałem, podobnie jak kilka kolejnych razy, co dokumentują kolejne zdjęcia paszportowe w tym samym swetrze
Służba królowej Elżbiety spędzi czterdzieści godzin na przestawianiu tysiąca zegarów – To, co dla większości jest prostym zadaniem, dla służby królowej Elżbiety II będzie oznaczać w sumie 40 godzin pracy.Pracownicy Royal Collection Trust będą mieli do przestawienia 1000 zegarów: 450 w zamku w Windsorze, 600 w Pałacu Buckingham i 50 w Pałacu Holyrood. Lista obejmuje nie tylko zabytkowe czasomierze we wnętrzach, ale też wieże zegarowe
Czterdzieści lat temuzmarł John "Bonzo" Bonham – Perkusista Led Zeppelin. Uważany powszechnie za najlepszego bębniarza w historii muzyki rockowej