Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 57 takich demotywatorów

Nikt nie kocha mnie tak jak moja lodówka, gdy mnie zobaczy to promieniuje światłem –

Robi się cieplej, wiosna tuż tuż i niebawem przybędzie poradników, jak wrócić do formy. Ale my wiemy o co w tym wszystkim chodzi, z nami nie zginiecie:

Robi się cieplej, wiosna tuż tuż i niebawem przybędzie poradników, jak wrócić do formy. Ale my wiemy o co w tym wszystkim chodzi, z nami nie zginiecie: – 1. Kup abonament do miejsca, gdzie leży dużo ciężarów a twoim zadaniem jest ich przerzucanie. Nie musisz tam chodzić, wiele osób z karnetem na siłownię wcale tam nie chodzi, albo chodzi rzadko. Samo płacenie pomaga, bo stres pali kalorie.2. Kup sportowe ciuchy. Drogie, ładne, dizajnerskie. Wyglądaj zawsze jak w drodze na trening. Sportowy tryb życia, ale bez sportu.3. Jeżeli już trafisz na siłownię, idź do jakiegoś zajętego przyrządu i pytaj kiedy będzie wolny. Wywierając presję na innych ćwiczących od razu staniesz się częścią fit - społeczności.4. Biegaj tylko tam, gdzie akurat są polowania. Adrenalina to darmowa i naturalna suplementacja. Dla facetów bonus, że ktoś powie, że chociaż raz w życiu wyglądałeś jak dzik.5. Dieta jest najważniejsza. Na siłowni ciężko spytać nawet o godzinę, bo od razu mówią: "dieta jest najważniejsza, 14:45"6. Z diet wybierz najdroższą. Im mniej składników ma polskie nazwy, tym lepiej. Nie chcesz przecież protein i witamin ze zwykłych brokułów, które nie mają ani jednego "q" w nazwie i nie przyjechały z innego kontynentu.7. Intensywnym i wszechstronnym wysiłkiem jest też boks. Żeby nie płacić, zacznij od prowokowania prostych bójek na ulicy. Na początek wybieraj słabszych i mniejszych od siebie. Później też, przecież nie chcesz przejść na zawodowstwo.8. Niektórzy uważają, ze seks liczy się jako sport. To prawda, ale dopiero po pierwszych 25 minutach.9. Ćwicz bez rozgrzewki. Nabawisz się kontuzji i masz dobrą wymówkę na dłużej.10. Idź na basen. Ciało zanurzone w wodzie traci na wadze. Co prawda pozornie, ale miło wiedzieć, jakie to uczucie.11. Jeżeli twoim problemem jest bycie zbyt chudym/chudą, zacznij chodzić w zbyt małych ubraniach. Problem rozwiązany.12. Po treningu rób selfie #afterworkout i wstawiaj na social media. Bez treningu też. Wpraw znajomych w poczucie winy. Popracuj nad lepszą pozą, lepszym światłem i filtrami.13. Odpoczynek po treningu jest kluczowy, żeby mięśnie mogły się zregenerować. Zacznij od odpoczynku, przedłuż odpoczynek a potem odpocznij jeszcze. Jak kluczowy, to kluczowy.14. Miej pieniądze. Większość problemów, które ludzie chcą rozwiązać poprzez sport, mogłyby rozwiązać pieniądze.15. Jeżeli jesteś przystojny/ładna, nie ćwicz. Niewiele możesz poprawić, a kawał życia ucieknie UDAWAJ
Powinno być święto nazwane "Dniem kosmosu", kiedy w nocy gasilibyśmy wszystkie światła na całym świecie, aby zredukować zanieczyszczenie światłem, abyśmy mogli oglądać galaktykę –  Morgan Freeman@MorganFreemarnWe should have a holiday calledSpace Day where all lights aroundthe world are shut off for the wholenight to reduce light pollution so wecan see the galaxy
Przynajmniej nie okłamują klientów –

Każdy działkowiec ma swoje mroczne tajemnice:

 –  Piłem wczoraj na działkach. Wódkę.W kulminacyjnym momencie libacji poczułem, że mogę zaraz podać tyły ze szkodą dla mojej, i tak już nadwątlonej, reputacji. Postanowiłem więc przejść się działkowymi alejkami, zebrać myśli i nabrać sił do dalszej szermierki.Musicie wiedzieć, że mam słabość do ogródków działkowych i od lat pilnie badam subkulturę działkowców. Dlatego każdy spacer po nieznanych mi jeszcze działkach jest dla mnie jak wycieczka do obcego miasta o obcych obyczajach, rządzącego się obcymi regułami.Szwendałem się już dobre kilkanaście minut, obserwując różne grządki i rabaty, gdy nagle z działki na końcu alejki, zza imponującej, kutej bramki doszedł mnie szloch.Trochę się przestraszyłem, no bo wiadomo - gołda, noc i bagaż słabych horrorów obejrzanych w liceum.Ostrożnie podszedłem bliżej.Działka z której dobiegał płacz była inna od wszystkich. Nie rosły na niej żadne kwiaty ani warzywa, tylko równo przystrzyżona trawa, a na samym środku działki stała piętrowa altanka, w stylu przełomu Gierka i Jaruzelskiego.W drzwiach altanki, oświetlony zółtym światłem słabej żarówki, leżał starszy mężczyzna. Zwinięty w kłębek płakał i rwał z głowy resztki siwych włosów.-Nic Panu nie jest? - zapytałem nieśmiało. -Nic, po prostu jestem potworem i zwyrodnialcem - wyjęczał staruszek.Trochę mnie zatkało.-Nie no, nie może być tak źle - rzuciłem z wymuszonym uśmiechem. -Gorzej być nie może, to pewne - mówił mężczyzna starając się podnieść. -No ale co może być takiego złego na takich pięknych działkach? -Ja - odpowiedział głosem pełnym przejęcia patrząc mi prosto w oczy wzrokiem, który mnie zmroził. -Niech Pan się wygada, ulży Panu - powiedziałem, sam nie wiem dlaczego. -Wie Pan po co to zbudowałem? - powiedział starzec, ogarniając ręką imponującą altankę.-No żeby trzymać tam grabie? -Nie. Zbudowałem to, żeby ukryć moją tajemnicę. -Jaką tajemnicę? - zapytałem, chociaż wiedziałem, że powinienem był uciekać. -Wejdź, pokaże ci.Weszliśmy do altanki. Cały dolny poziom był jednym pomieszczeniem, w którym stał tylko stary stół i krzesło. Sciany były pomalowane białą farbą olejną, okna zakratowane, a jedynym źródłem światła była żarówka wisząca na kablu.-Czy wiesz co ja tu robię!? - dziadek wrzasnął nagle i złapał mnie za ramiona. -C.. co? - wyjąkałem. -Ja. Ojciec rodziny, katolik, przykładny pracownik i obywatel wchodząc tutaj zamieniam się w potwora. Żonie mówię, że jadę na delegację, a tak naprawdę przychodzę tutaj i oddaje się bez reszty swoim chorym żądzom. -Jezus Maria - pomyślałem. -Tak, od kilkunastu lat gdy obok rosą truskawki, zakwiatają kwiaty i jabłka spadają z drzew, ja zamykam się tutaj i zaprzeczam własnej człowieczej naturze. - krzyczał waląc pięścią w stół.Powoli zaczyąłem cofać się do drzwi. Dziadek to zobaczył i zastąpił mi drogę.-O nie. Wysłuchasz mnie do samego końca - wycedził przez zęby.Byłem w potrzasku.Dziadek zamknął drzwi i kazał mi usiąść na krześle. Przerażony wykonałem jego polecenie bez słowa.-Chłopcze, może wyglądam na niegroźnego starszego pana, ale od kilkunastu lat regularnie przychodzę tutaj, siadam na tym krześle i myślę sobię, że ludzie, z którymi kłócę się na forach internetowych... - tu głos mu się załamał i spuścił głowę.Zachwiał się na nogach i zatoczył pod żarówkę, tak że dokładnie widać było jego karykaturalną powykręcaną sylwetkę. Następnie naprężył wszystkie mięśnie i wrzasnął nieludzkim głosem:-MYŚLĘ, ŻE CI LUDZIE CZASAMI MAJĄ TROCHĘ RACJI, ROZUMIESZ!?Dreszcz obrzydzenia przebiegł całe moje ciało. Wezbrała we mnie wściekłość jakiej jeszcze nigdy w życiu nie czułem. Pomyślałem tylko, że nie zniose ani chwili dłużej w jednym pomieszczeniu z tym potworem. Z siłą, której się po sobie nie spodziewałem, odepchnąłem stół i potrącając dziadką z impetem wpadłem na drzwi, wyrywając je z zawiasów. Dwoma susami dobiegłem bramki, przeskoczyłem ją i puściłem się na oślep przez działki.Niech moja historia będzie dla was przestrogą.
Źródło: facebook.com/gdziekogo
Tak wiele rzeczy umyka namw codzienności – Warto się zatrzymać i podziękować bliskim - za to, że są Czasem trzeba się zatrzymać i kogoś pożegnać. Michał miał 20 lat dziś odbył się jego pogrzeb. Jako osoba, którą wybrał do wykonania swoich ostatnich życzeń: jedno zrobiłam dziś rano (najtrudniejsze z możliwych), teraz kolej na drugie.Tu fragment dla świata od Michała- taka jego ostatnia prośba do Nas, ostatnie słowo (mogłam wybrać fragmenty, ale nie jestem w stanie tego po raz kolejny czytać... po prostu nie dam rady):"Jest taki moment nieunikniony w każdym życiu. Bardzo chciałbym, aby nie nastąpił on już, w tej chwili, jednak jeśli teraz słyszycie te słowa wiemy wszyscy, że stało się. Umarłem. Z mijającymi dniami oswoiłem myśl o śmierci i nawet napisałem wiele wersji tego mojego ostatniego pożegnania. Wydaje mi się, że wybrałem najlepszą.Na pewno wybrałem najlepszą osobę do przeczytania tego- Małgosiu dziękuję. Wierzę, że tylko Ty jesteś w stanie to zrobić choć pewnie z 5 razy zalejesz się łzami, ale i tak zawsze będziesz moją Larą Croft, która do tego zadania była jedyną opcją do wyboru.A teraz do sedna moi drodzy- nie będę przeciągał, bo to nie ma być długa i nudna stypa. Muszę Wam powiedzieć najważniejszą rzecz na świecie i muszę to zrobić teraz, bo jak wiecie mój czas jest już dawno policzony i właśnie się kończy (liczę na chociaż mini pomruk śmiechu).Byłem największym szczęściarzem na świecie przez 20 lat. Serio. Nie mogłem mieć lepszego i bardziej szczęśliwego życia: - wychowała mnie wspaniała kobieta. Mamo dziękuję za to jak bardzo dawałaś radę nawet gdy byłem nieznośny. Będę tęsknił za Twoim światłem, ale teraz ja będę czuwał nad Tobą, każdego dnia, w każdym podmuchu wiatru, w promieniach słońca i w płatkach śniegu. - miałem największą miłość na świecie- dziękuję Kochana za nasze chwile, których zawsze obojętnie jak długo bym żył byłoby za mało. Chciałbym dać Ci więcej dni, więcej naszych momentów. Nie mogę. To najbardziej boli, ale zawsze będę tuż obok. - mam najlepszych kumpli – Mam nadzieję, że kiedyś dorośniecie, ale nie róbcie tego za szybko. Dziękuję za Wasze szaleństwo, bo dodawało mi dystansu do śmierci i choroby. Dzięki Wam czasem łamałem zasady i czułem, że jestem taki jak każdy… trwało to chwile, ale to były najlepsze chwile. A teraz moi drodzy coś dla Was wszystkich (przepraszam, że nie wymieniam każdego z planety Ziemia, ale mam litość nad Gosią). Proszę Was o jedno- doceniajcie swoje życie, doceniajcie drobne momenty i gesty. Czasem zwolnijcie i zobaczcie ileż cudownych rzeczy Was otacza. Życie jest czymś niesamowitym, nie warto czekać, aby je przeżyć. Zróbcie najbardziej szalone rzeczy jakie macie w głowie, odważcie się czerpać z niego pełnymi garściami, pragnijcie więcej, kochajcie mocniej, zostawcie z boku czasem zasady. Złamcie konwenanse. Mamy tu na ziemi tylko trochę momentów, parę chwil. Mijają one bardzo szybko i czasem nie możemy już dogonić kolejnych. Tracimy życie biegnąc za czymś wymyślonym, a nie zauważamy tego co jest na wyciągnięcie ręki. Zróbcie dla mnie teraz jedną rzecz- zamknijcie oczy. Zamknięte? Ok. To teraz pomyślcie o tym czego bardzo pragniecie w swoim życiu, w tym momencie, co Wam chodzi po głowie. Cokolwiek Wam przyjdzie jako pierwsze do głowy. Złapcie tę myśli i jak dziś mnie już pożegnacie zróbcie to. Nie myślcie o niczym innym, nie zastanawiajcie się czy wypada, czy to czy tamto- po prostu z okazji mojej śmierci zaszalejcie!Pomyślcie, że ja już tego nigdy nie zrobię i zróbcie to za mnie. Uwierzcie mi, że życie jest wspaniałym darem i każdy z Was jest największym szczęściarzem, że je ma. Świat teraz będzie beze mnie i tylko Wy, najbliżsi, przez chwilę to zauważycie. Potem stanie się cudna codzienność, z powszednimi dniami, zwykłymi momentami. Wzlotami i upadkami. Stanie się życie. A ja będę zawsze obok Was. Będę w Waszej odległej pamięci, będę na starych zdjęciach, będę w dawnych opowieściach.Będę choć już mnie nie ma. A może już jestem... tuż obok.Żyjcie, tak jak się da najwspanialej.P.s. Małgosiu - dziękuję za Twoją siłę dziś (wiem, że poprosiłem o wiele) i za wiarę jaką mi dałaś w ostatnim czasie. Byłaś dla mnie i moich bliskich najwspanialszym darem, byłaś jak mój osobisty przewodnik w najtrudniejszej drodze jaką miałem. Dziękuję. A teraz też zamknij oczy i zrób to… trzymam kciuki, bo zasługujesz jak nikt inny na wyjątkowość każdego dnia.( Ważne! Prośba: Proszę niech moja śmierć ma jakiś głębszy, większy sens – pokaż ludziom, że życie jest darem. Opublikuj fragmenty lub całość, jak uznasz, na swoim FB to może choć po śmierci zrobię coś WOW i będę cichym Superbohaterem)"Michał był i zawsze bedzie Superbohaterem. Zamykam oczy chłopaku i obiecuję zaszaleć

Przeczytaj i podaj dalej - ostrzeż swoją rodzinę i znajomych

Przeczytaj i podaj dalej - ostrzeż swoją rodzinę i znajomych – Mamy teraz coraz częściej gorące, wilgotne dni, a to jest najgorszy moment, by spotkać tę roślinę UWAGA NA BARSZCZ SOSNOWSKIEGO!Widzisz tę roślinę? Wygląda niewinnie, ale w rzeczywistości kontakt z nią może zakończyć się tragicznie!Skąd ta roślina wzięła się w PolsceBarszcz Sosnowskiego pochodzi z Kaukazu, a do Polski został sprowadzony w czasach PRL, jako tania pasza dla zwierząt. Szybko okazało się, że z jego uprawą i zbiorem jest sporo problemów, a wydzielane przez tę roślinę substancje stanowią poważne niebezpieczeństwo dla ludzkiego zdrowia. Stała się ona chwastem trudnym do zwalczenia i występuje teraz w wielu rejonach kraju, głównie w Polsce południowej, południowo-wschodniej i południowo-zachodniej. Osiąga do 3,5 m. wysokościJakie ma działanieBarszcz Sosnowskiego ma silne działanie toksyczne i alergizujące. Włoski na łodygach i liściach wydzielają parzące olejki eteryczne, które powodują uczulenie na skórze i górnych drogach oddechowych. Kontakt z nim może wywołać u ludzi m.in. oparzenia II i III stopnia oraz zapalenie spojówekCo zrobić gdy się poparzymyPoparzyć się Barszczem Sosnowskiego można bardzo łatwo przez nieświadome otarcie się o niego podczas zwykłej wycieczki za miasto lub nawet pikniku w parku.Po kontakcie z rośliną należy szybko i dokładnie obmyć skórę wodą z mydłem i unikać ekspozycji podrażnionych miejsc na światło słoneczne przynajmniej przez 48 godzin. W przypadku kontaktu z oczami, należy je przemyć dokładnie wodą i chronić przed światłem (nosić okulary z filtrem chroniącym przed UV). Jeśli doszło do podrażnienia skóry, objawy zapalne zmniejsza zastosowanie miejscowo maści (kremów). W zależności od odporności uczuleniowej każdy organizm może zareagować inaczej, podobnie jak z użądleniem przez pszczołę: jedna osoba poczuje tylko ból, inna natychmiast bardzo szybko spuchnie. Jeżeli pojawi się zaognienie skóry, zwłaszcza na bardzo dużej powierzchni, wizyta u lekarza będzie nieunikniona!

Albert Einstein napisał list do swojej córki o uniwersalnej sile, jaką jest miłość:

Albert Einstein napisał list do swojej córki o uniwersalnej sile, jaką jest miłość: – Pod koniec lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku, Lieserl, córka sławnego geniusza, przekazała Uniwersytetowi Hebrajskiemu 1400 listów napisanych przez Einsteina z zastrzeżeniem, aby nie publikować ich treści dopóki nie minie 20 lat od jego śmierci. Oto jeden z nich, napisany do Lieserl Einstein.… Kiedy przedstawiłem teorię względności, bardzo niewielu mnie zrozumiało, a to co teraz wyjawię, aby przekazać ludzkości, również spotka się w świecie z brakiem zrozumienia i uprzedzeniem.Proszę cię, abyś strzegła tych listów tak długo jak to konieczne, przez lata, dekady, aż społeczeństwo będzie na tyle rozwinięte, aby przyjąć to co wyjaśniam poniżej.Istnieje niezwykle potężna siła, dla której, jak dotąd, nauka nie znalazła oficjalnego wytłumaczenia. Owa siła zawiera w sobie i wpływa na wszystkie inne, stoi ponad wszelkimi zjawiskami działającymi we wszechświecie i do tej pory nie została jeszcze przez nas rozpoznana.Tą uniwersalną siłą jest MIŁOŚĆ.Naukowcy, szukając jednolitej teorii wszechświata, zapomnieli o najpotężniejszej, niewidzialnej sile.Miłość jest Światłem, które oświetla tych, którzy ją dają i przyjmują.Miłość jest grawitacją, ponieważ sprawia, że ludzie czują się przyciągani do innych.Miłość jest mocą, ponieważ pomnaża to, co w nas najlepsze i nie pozwala ludzkości zginąć w jej ślepym egoizmie. Miłość rozwija i ujawnia.Dla Miłości żyjemy i umieramy.Miłość jest Bogiem, a Bóg jest Miłością.Ta siła wyjaśnia wszystko i nadaje życiu znaczenie. To czynnik, który zbyt długo ignorowaliśmy, być może dlatego, że boimy się miłości, ponieważ jest jedyną energią we wszechświecie, która nie podlega woli człowieka.Aby uczynić miłość widzialną, dokonałem prostego podstawienia w moim najsłynniejszym równaniu.Jeżeli zamiast E=mc2, przyjmiemy, że energia potrzebna do uzdrowienia świata może być otrzymana poprzez miłość pomnożoną przez podniesioną do kwadratu prędkość światła, dojdziemy do wniosku, że miłość jest najbardziej potężną siłą jak istnieje, ponieważ nie ma żadnych ograniczeń.Po tym jak ludzkość poniosła klęskę, chcąc wykorzystać i kontrolować inne siły wszechświata, co obróciło się przeciwko nam, konieczne jest, abyśmy karmili siebie innym rodzajem energii…Jeśli chcemy, aby nasz gatunek przetrwał, jeśli mamy znaleźć sens w życiu, jeśli chcemy ocalić świat i każdą czującą istotę, która go zamieszkuje, miłość jest jedyną odpowiedzią.Może nie jesteśmy jeszcze gotowi, aby stworzyć bombę miłości, wystarczająco potężną, aby całkowicie zniszczyć nienawiść, egoizm i chciwość, które dewastują naszą planetę.Jednak, każdy człowiek nosi w sobie mały, lecz potężny generator miłości, którego energia czeka na uwolnienie.Gdy nauczymy się dawać i przyjmować tę uniwersalną energię, moja kochana Lieserl, potwierdzimy, że miłość pokonuje wszystko, jest w stanie wszystko przeniknąć, ponieważ miłość jest kwintesencją życia.Głęboko żałuję, że nie byłem w stanie wyrazić tego, co jest w moim sercu, które cicho bije dla ciebie przez całe moje życie. Być może za późno na przeprosiny, ale ponieważ czas jest rzeczą względną, muszę ci powiedzieć, że kocham cię i dzięki Tobie dotarłem do ostatecznej odpowiedzi!Twój ojciec Albert Eintein.
"Każdy rząd w Polsce, chce czy nie chce, będzie się uginał pod naciskiem kleru, dopóki ciemnota lub bierność ogółu będzie czyniła ten kler realną czy fikcyjną potęgą – Dopóki w Polsce będzie można wykrzykiwać wzniosie: "Bóg i religia", tam gdzie w gruncie chodzi o władzę i o pieniądze - dopóty kasta wyodrębnionych 7. życia dzikusów będzie regulatorem najdonioślejszych spraw społeczeństwa,z jego największą szkodą.Są bakterie, które zabija się światłem"Tadeusz Boy-Żeleński
Technologia – W średniowieczu złodzieje biegali bez rąk, bo ucinano je im za złodziejstwo, dziś bez rąk biegać będą ci, którzy zostali okradzeni
Obraz stworzony lupą i światłem słonecznym –
Tak wygląda prawo jazdy, banknot, dowód rejestracyjny oraz osobisty... – ...pod światłem ultrafioletowym

Najciekawsze fakty, o których prawdopodobnie nie miałeś pojęcia (39 obrazków)

Malowane światłem

Malowane światłem – Artysta zainspirowany znanymi na całym świecie dziełami malarskimi tworzy ich kopie używając kolorowych strumieni świateł oraz długiego czasu naświetlania. Na pomysł wpadł gdy niechcący przewrócił statyw podczas fotografowania księżyca. Osobiście to wolałbym sobie taką kopię na ścianie powiesić niżeli oryginał
Napełnić świat zachwytem i światłem? – Uran "235" w tym pomoże...
Źródło: www.thedailysheeple.com
Piękno nie zawsze ma śliczną twarz – Piękno jest światłem w sercu
Jeśli miłość jest światłem życia – ...to małżeństwo rachunkiem za to światło