Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Nieprawidłowa metoda dostępu.

Szukaj



Znalazłem ponad 1218 takich demotywatorów

Są lekarze i lekarze:

 –  Maksymilian Dy@MaksDyskoObserwujChciałbym się dzisiaj z Wami podzielićpewną historią, ponieważ pewna częśćmnie dziś po prostu umarła... Proszędoczytajcie do końca.W 2004 roku będąc na wakacjach wGrecji złamałem rękę: w stawiełokciowym i kości ramiennej. Na Krecieod razu przeprowadzono operację,natomiast nie założono gipsu i niezastosowano śrub, z powodu powrotudo Polski i podróży samolotem.Miałem potrzaskane kości, arekomendacja prywatnego szpitala wGrecji była taka - po powrocie rękętrzeba złożyć, stosując śruby, bo inaczejte kości się nie utrzymają. W Polscenastąpiła walka z czasem. W przychodniszpitala przy ulicy Krysiewicza panidoktor S. nie zastosowała się do zaleceńgreckiego szpitala, twierdząc, że jest toproste złamanie i wystarczy włożyć rękęw gips. Tak też się stało. Po czterechtygodniach mi go zdjęto i ręka byłazdeformowana.I tu zaczyna sie cały koszmar. Ręka siękrzywo zrosła, ból był niewyobrażalny isiły w niej nie było żadnej. Potrzebnabyła operacja i kolejne zabiegi - doszłodo takiej sytuacji, w której groziła miamputacja. Koniec końców operacjipodjął się profesor R.Niestety, nie udało mu się doprowadzićdo wyprostu ręki. Kolejny gips,rehabilitacja - wszystko na nic.Z każdym rokiem kąt wyprostu ręki się uzmniejsza... Ręka jest słabsza, mięśni wniej nie ma żadnych. Zaczęło mi tomocno przeszkadzać w wiekugimnazjalnym, licealnym. Inni chodzili nasiłownię, mogli dbać w sposóbrównomierny i pełny o sylwetkę.. a ja?Nie mogłem nawet zrobić pompek, anisię podciągać. Gdy trzeba było przenieśćmeble, czy nawet siatki z zakupów lewaręka drętwieje i jej nie czuję.W końcu zdecydowałem się na to, żetrzeba przeprowadzić operację, któraprzyniesie efekt - pozwoli mi mieć dwieproste ręce, nawet jeśli ta druga będziecały czas słabsza.Udałem się do Profesora R dwa latatemu z wykonanym zdjęciem ztomografu i RTG. Wyszło, że mam artozępourazową, torbiele, asymetrycznezwężenie szpary stawowej, licznedeformacje i zniekształceniapowierzchni stawowych. Ponadto, odkilkunastu lat mam ot tak, zwichniętystaw łokciowo-ramienny.Na rozmowie usłyszałem, że jest małaszansa na to, że ręka będzie jeszcze wpełni prosta, ale możemy spróbować ipodejmie się operacji. Że większe szansesą na to, że wyjdzie i lepiej to zrobićteraz, bo za kilka lat będzie za późno.Otrzymałem od profesora skierowaniedo Ortopedyczno-RehabilitacyjnegoSzpitala Klinicznego im W. Degi na 2029rok. Usłyszałem, aby napisać specjalnepismo do Dyrektora szpitala iprzypieszymy termin. Udało się. Podkoniec 2023 roku napisałem wniosek iprzyszła odpowiedź - lipiec 2024. Da się.Byłem zadowolony i pełen nadziei, że po20 latach zakończy się mój małykoszmar.W piątek (5.07) stawiłem się w Szpitalu.Wykonano badania krwi, ponownie RTGi miałem krótką rozmowę z lekarzem.Powiedziałem na niej, że wszystko wieProfesor R., który ma mnie operować. Wodpowiedzi usłyszałem, że jest naurlopie i nie wie kiedy wraca. Zdziwiłemsię i zaniepokoiłem.Piątek, sobotę, niedzielę spędziłem wszpitalu. Bez konkretnych rozmów, dat.Nie wiedziałem co mnie czeka.Dziś w poniedziałek rano miał miejsceobchód, na którym jeden z lekarzypowiedział, że mam pełnąfunkcjonalność. Mocno się wtedyzagotowałem w środku, bo o pełnejfunkcjonalności mówić nie możemy.Po godzinie zostałem wezwany do...Profesora R. Okazało się, że jest i pracuje- ucieszyłem się. Na krótko. Narozmowie w obecności kilku lekarzyusłyszałem, że nie będę miał operacji.Zapytałem czemu. Usłyszałem, że mojaręka jest nieoperacyjna, że można tozepsuć i jest teraz dobrze. I również to,że nie będzie prosta już nigdy. Że możebyć tak, że za 20 lat będzie to ból nie dowytrzymania, albo tak jak teraz - "ładniezachowana".Wykonano mi jeszcze badania USG, abyzobaczyć jak wyglądają nerwy. Wyszłona nich to, co wiedziałem już wcześniej -są w innych miejscach, mają położenienieanatomiczne. A poza protokołem to,że gdybym był młodą dziewczyną tomiałoby to sens, aby mieć dwie prosteręce. Bo: "na mężczyzn też lecą takie,które mają jakieś deformacje". Po tychbadaniach zostałem odesłany jeszczeraz na RTG. Chodziło o wykonaniezdjęcia całej prawej i lewej ręki.Godzinkę później otrzymałem wypis zeszpitala. Przy nim okazało się, że jednoze zdjęć RTG zostało źle zrobione i sięnie zapisało. Otrzymałem równieżegzemplarz "zasad zdrowegoodżywiania" i to tyle. Mam się nieobciążać i w razie niepokojącychdolegliwości się skontaktować.Bardzo długo szykowałem się naoperację, która miała dać mi pewnośćsiebie, powrót do normalności isprawności. Dziś odebrano mi nadziejęna lepsze jutro. Totalna bezsilność,zawód i lęk... przed tym co przyniesieprzyszłość. Bóle w tej ręce sąodczuwalne przy najmniejszym wysiłku.Wiele rzeczy w życiu odpuściłem, przezwzgląd na swoje zdrowie i brakmożliwości. Kilkaset godzin wporadniach, szpitalach, zaangażowanierodziny i znajomych - na nic. Ostatniedni w szpitalu? Bez sensu.Jeśli ktoś z Was zna wybitnychortopedów, chirurgów to poproszę okontakt/RT. Będę bardzo wdzięczny.Ostatnia zmiana: 4:11 PM - 8 lip 2024 ·721 8 tue Wyświetlenie
 –
Młode pokolenie... nie zna życia –  "Jeździłam do domków bezłazienki. Dziś jak w hotelu niema basenu, syn nie jedzie"
Przed pierwszym meczem EURO 2024 zadrwił z biało-czerwonej drużyny - wprost przyznał, że ta do niczego się nie nadaje – - Holandia nie musi wystawiać bramkarza. Oni nie potrafią grać w piłkę - powiedział w rozmowie ©AGENCJA wyborcza.pl15 💡 WIĘCEJ
Źródło: www.sport.pl
 –
Każdy zna kogoś takiego, kto zawsze chce wszystko robić po swojemu –
 –  Dzisiaj o 12:31Trochę się spóźnięDzisiaj o 12:52Mocno się spóźnięDzisiaj o 13:09Nie przyjdę

Głupota ludzka nie zna granic, mimo to zawsze się znajdzie ktoś, kto próbuje odkrywać nowe jej granice (23 obrazki)

Głupota ludzka nie zna granic W końcu nie wszystko trzeba rozumieć, niektóre rzeczy trzeba zobaczyć (19 obrazków)

Co myślę o parach fitness z Insta?

 –  Profesor Pingwin@ProfesorPingwinNa boga, nie ma nic bardziej wkurzającego niż znajoma para, która jestna poważnie insta fit.Dynamiczni trzydziestolatkowie z dużego miasta, którzy z nudy i brakujakichkolwiek zainteresowań w życiu zaczęli śledzić jakiegoś kołcza naInstagramie i dołączyli do jego kościoła deficytu kalorycznego.Każdy zna taką parkę: on cwaniaczkowaty goguś-imprezowiczhandlowiec z salonu Audi czy innego BMW, ona - korpobździągwaśredniego szczebla po studiach z zarządzania na Akademii im. HajsuTwoich Starych.Na każde spotkanie, niezależnie czy umawiacie się w McDonald's czy wdrogiej restauracji, przylezą w strojach sportowych, maksymalniepodkreślających ich ciała greckich półbogów. A i tak nie możesz z niminic normalnie zjeść, bo ciągle się odchudzają. A przepraszam, oni się nieodchodzają, to jest cringe i przestań - oni są W REDUKCJI. Oczywiściewszystko do dnia, w którym mają cheat day - wtedy wpieprzają jakzwierzęta - tyle, że nadrabiają za dwa tygodnie wstecz.I te rozmowy z nimi, zabijcie mnie, kurwa:>"A pamiętasz jak prawie zjadłam batonika, a ty mnie powstrzymałeś?Ale wtedy było, słuchajcie...">"Słuchaj, jestem na siłce, a tu nagle...">"Stary, musisz totalnie obczaić tego typa na insta">"A widzieliście ostatnie FameMMA?">"A wy to tak normalnie, jecie?"I czujesz jak z każdą chwilą ubywa ci szarych komórek. Oboje sąoczywiście nadaktywni i absolutnie nieznośni w swoim byciu. Typnajczęściej nie potrafi inaczej spożytkować energii jak ciągle ruszając sięw każdym kierunku jak dziecko z syndromem sierocym, albo co gorszawciąż i wciąż boksuje powietrze rozmawiając z tobą. Ona z kolei matotalnie rozjebaną uwagę i nawet za bardzo nie słucha co do niej mówisz,bo ciągle musi siedzieć na smartfonie przeglądając social media (wkońcu ktoś musi zarządzać ich oboma instagramami i tiktokami, na którewrzucają filmiki i zdjęcia, a jakże - głównie z siłowni).A najgorzej jest kiedy czymś się podekscytują (a dzieje się toekstremalnie łatwo): dla niego każda okazja jest dobra, żeby ściągnąćkoszulkę i paradować publicznie z gołą klatą, a ona oczywiście musiuwiecznić każdą chwilę na relacji (inaczej się nie liczy).I oczywiście, że są psiarzami - jakby kurwa inaczej. Żeby jeszcze bardziejpodkreślić potęgę swoich ciał mają małego, szczekliwego wypierdka(jeżeli ona wybierała), albo większego, agresywnego bullteriera czyinnego amstaffa (jeżeli wybierał on).I przychodzi ten piękny dzień kiedy siedzisz sobie rozwalony na kanapieprzed telewizorem, z pyszną pizzą hawajską w jednym ręku i puszkązimniutkiego Harnasia Energy w drugim. Dzwoni telefon, to on: twój fitkumpel.- Słuchaj stary, głupia sprawa: masz może pożyczyć 30, no może 70tysięcy złotych? Bo wiesz nasz kołcz nam doradził taką pewną inwestycjęi my w to weszliśmy, a teraz śmieszna sprawa, on nie odbiera telefonu i...Rozłączasz się bez słowa.Wyciszasz telefon.Rozkoszujesz się chwilą, pizzą i zimnym piwkiem. Rozkoszujesz sięświadomością, że jednak opłaciło się być leniwym grubasem przez tewszystkie lata.
Nie zna życia ten... – kto nie zjadł w życiu kawałka papierka razem z krówką ciągutką!!!
Źródło: OTM
Jeden z nich chodził już kiedyś po górach, drugi zna się na mgle, a trzeci wziął specjalistyczne parówki do testów. Mają doświadczenie – Badanie badaniem, ale jedno jest pewne: to był zamach! WIRANIEPRZEŻYŁY TRZY OSOBY!
Heroizm matki nie zna granic –  @Ty_sho_namahanyMatka moja, szanowany, wśródfoliarzy, antyszczep, dzisiaj przyjęłaszczepionkę. Powiedziała że niezaczęła wierzyć w medycynę, alemy wszyscy się zaszczepiliśmy i jeśliszczepionka nas zabije, to onazostanie sama i umrze z żalu ismutku. Dlatego się zaszczepiła,żebyśmy umarli wszyscy razem, takpo szekspirowsku
 –  Przedmiona polskiImię i nazwisko nauczyciela...NrkolI semestr13. Ocepy osiągnięć edukaszasemestr.0928.0512 4+2.0512341555$431325322-36513233147 58 33 12 194-252-62+ 310 4251133311 4-434-12 312 4152131113 5132628.09
 –  FDJ 975 NW
Ino niech wróci... –  Mychajło Pryckow z Borek Janowskichogłasza za naszem pośrednictwem:Uciekła mi tamtego tygodnia żona,blondynka, pyskata, z wybitym u dołu zę-bem i mówiąca ciągle: a bodaj cię ! Opu-ściła mnie, wdowca z dziećmi i z nieza-opatrzoną krową, i poszła w świat albodo Lwowa, gdzie ma trzy kumy i jednegoumizgacza. Jest to kobieta niczego, pocisię mocno i chrapie na lewym boku, gdywątrobę dusi. Zgubić się nie zgubiła, bodrogę zna, tylko sama poszła, jakom jąwiadrem sprał, że zamiast soli nasypałasody do ziemniaków, a najmłodszegoJędrka przetrąciła w brzuchu i sklęła cielnąkrowę, od czego może być urok na jejpotomstwo, a i grzech także jest. Klobyco o niej wiedział, niech ją namówi dopowrotu, bo sam się w chałupie nie ogar-nę, a Hanka bucy za nią jak komin, gdyw niego wiater dmucha. Gdyby niechciaławrócić, to niech odda pieścionek Baścynyi niech powi, gdzie klucz od strychu, boAntek po siano dachem włazi i poszycierwie. Lat ma 29, i nosi, gdy poszła, czer-woną spódnicę. Panu Bogu i dobrym lu-dziom ją polecam, coby jej nieukrzywdzili.A trzeba o niej dać wiadomość do mnie,to wózkiem przyjadę, ino orczyk stelmachzrobi, bo w piecu nim grzebała i zetliłago na węgiel, co sobie jeszcze zostawuję,choć prać ją zato niebędę.
Gdyby Robert Mazurek przeprowadzał wywiad z Robertem Mazurkiem: – - Witam państwa, kłaniam się nisko. Dziś w studiu gościmy znanego publicystę i felietonistę. Panie Robercie, uważa się pan też za dziennikarza. Proszę powiedzieć, ilu reporterów jest zatrudnionych w powiecie radzymińskim?- Dzień dobry, kłaniam się państwu, wydaje mi się, że mieliśmy rozmawiać o dziennika....- Jako ekspert, chyba nie zapomniał pan o istnieniu biuletynu Radzyminiak?- Ja nie jestem ekspertem...- To dość odważne słowa jak na kogoś, kto rzekomo zna się na dziennikarstwie. Powiat radzymiński zlikwidowano prawie pięćdziesiąt lat temu, czyli zatrudnionych jest dokładnie zero. Skoro o zerze mowa, porozmawiajmy o najnowszym projekcie. Gdzie stanął prowadzący na początku ostatniego odcinka "Gatunku Zero"?- Przed rozmową sprawdziłem, że...- No dobrze, ale to nie jest temat...- ... pamiętam, że stał na zie...- OTÓŻ MUSI PAN WIEDZIEĆ...- STAŁ NA ZIE...- Powinien pan wiedzieć, że poprawną odpowiedzią jest ziemia. Proszę powiedzieć, o ile wzrosła temperatura ziemi?- Od czasu mezozoiku, kiedy wyginęły dinozaury, temperatura ciągle spada, a nie rośnie.- No cóż. Przygotowałem się wcześniej do tej rozmowy, więc mogę powiedzieć, że mieszkańcy ziemi sandomierskiej obserwują dzisiaj na termometrach o 3.7 stopnia więcej niż wczoraj. Łączymy się z proboszczem bazyliki w Sandomierzu.Autor pasty: Mikołaj Pietrek

Jeśli coś wygląda głupio ale działa, to nie jest to takie głupie A kreatywność ludzi nie zna granic, co doskonale widać na tych zdjęciach (21 obrazków)

Pomysłowość tatusiów nie zna granic –  pro crayons tGINS
 –  sdeDitk$381Darmowe przeterminowanenapoje dla wszystkichPracownikówCol
 
Color format