Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 280 takich demotywatorów

Refleksje małżeńskie wyjęte z pamiętnika sfrustrowanego męża: – Od lat kocham tą samą kobietę. Żona mnie zabije, jak się dowie! Mamy z żoną sposób na szczęśliwe pożycie małżeńskie. Dwa razy w tygodniu idziemy do przytulnej restauracji, trochę wina, dobre jedzenie, później wspaniały sex... Żona chodzi we wtorki, a ja w piątki.Ktoś mi ukradł wszystkie karty kredytowe, ale nie zamierzam zgłosić tego na policje. Złodziej wydaje mniej niż moja żona.Wszędzie zabieram moja żonę, ale zawsze znajduje drogę powrotną.Zapytałem żonę: Gdzie chciałabyś pójść na naszą rocznicę. Ona na to: Gdzieś, gdzie jeszcze nie byłam. Więc mówię: Może do kuchni?Kiedy gdzieś idziemy, zawsze trzymamy się za ręce. Jak tylko puszczę, to zaraz nakupi różnych dupereli i ciuchów.Moja żona cały czas robi zakupy. Raz jak chorowała przez tydzień, to trzy sklepy zbankrutowały.Żona ma elektryczną sokowirówkę, elektryczny toster, elektryczny piecyk do chleba. Kiedyś powiedziała, że ma tyle gadżetów, że nie ma gdzie usiąść. Więc jej kupiłem krzesło elektryczne. Moja żona uwielbia robić zakupy w Auchan. Przynoszę jej tam pocztę dwa razy w tygodniu.Pojechaliśmy z żoną do hotelu, w którym spędziliśmy naszą noc poślubną. Tylko, że tym razem ja zostałem w łazience i płakałem.Dostaliśmy z żoną pokój z łóżkiem wodnym w hotelu. Żona nazwała je Morzem Martwym.Żona zrobiła sobie maseczkę błotną i wyglądała świetnie przez dwa dni. Potem błoto odpadło... Trzy tygodnie temu nauczyła się prowadzić, a w zeszłym tygodniu nauczyła się celować ...Wracam do domu, a w dużym pokoju stoi samochód. Pytam, jak to zrobiła. A ona: "To proste, w kuchni skręciłam w lewo..."Ostatnio podróżując po kraju, postanowiłem zrzucić 60 kilo tłuszczu. Zostawiłem żonę na CPN-ie...Kumpel wyjaśnił mi ostatnio, dlaczego nie chce się żenić. Twierdzi, że obrączki wyglądają, jak malutkie kajdanki...
Zadania maturalne dla dresa: – 1. Jevgienij posiada AK-47 z magazynkiem na 30 kul. Wystrzeli swoje 13 kul za każdym razem gdy naciska na spust. Ile razy może wystrzelić zanim bedzie musiał zmienić magazynek? 2. Karol posiada 10 gram "czystej kolumbijskiej". Zmieszał ją "dwutlenkiem" w stosunku 4 cześci kokainy do 6 cześci "dwutlenku". Sprzedał 6 gramów mieszaniny Marianowi za sumę 650 zł i 15 gramów Romanowi, po 100 zł za gram. a) kto, Marian czy Roman dał się wydymać? b) Ile gramów mieszaniny zostało Karolowi? c) jaki jest stopień zanieczyszczenia kokainy Karola? 3. Radek jest alfonsem. Ma trzy dziewczynki, które dla niego pracują. Jeśli cena jednego numerku wynosi 110 zł, a dziewczynkom dostaje się z tego 60 zł, to ile razy każda z dziewcząt bedzie musiała się sprzedać, aby Radek mógł oplacić swoje 3 dzienne dawki cracku, cena których wynosi 85 zł za skręta? 4. Irina chce odebrać część ze 100 gramów heroiny, która kupiła w celu otrzymania 20-procentowego zysku. Jakiej masy środka rozrzedzającego musi użyć? 5. Arkadiusz zarabia 2000 zł na każdym skradzionym BMW, 1500 zł jeśli jest to Japończyk i odpowiednio 4000 zł za 4x4. Jeśli już ukradł dwa BMW i trzy 4x4, to ilu Japończyków mu zostaje do ściągnięcia, aby otrzymać dochód w wysokości 30.000 zł? 6. Jachu jest od 6-ciu lat w więzieniu za napad z morderstwem. Uzyskane w czasie napadu środki, tj. 90 000 zł ukrył w mieszkaniu swojej dziewczyny. Każdego miesiąca dziewczyna podciąga 450 zł. Ile pieniędzy zostanie Jachowi po wyjściu z więzienia? Pytanie dodatkowe: ile lat dostanie Jacho, jeśli po powrocie na wolność zabije te suke? 7. Marecki przespał się z 6-cioma dziewczynami z gangu. W chwili obecnej w gangu jest 27 dziewczyn. Jaki procent dziewczyn z gangu przeleciał Marecki? 8. Podczas ostatniej bitwy z bandą Ukraińców, Stachu zużył 76 kul z pistoletu automatycznego, które dosięgły zaledwie trzech osób: a) jaka jest jego skuteczność?b) czy zasługuje aby pozostał w gangu, jeśli próg maksymalny wyznaczony przez współczynnik Pershinga wynosi 23 kule na ubitego Ukraińca?
Niektórzy całe życie mają pod górkę –  19.02 g. 10.49Kasia: Pozdrawiamzłodzieja, który dziś w nocy zMatejki ukradł z mojegosamochodu radio warte 100zł i zgubił na siedzeniutelefon warty 1200 . Jesteśmistrzem. Jak widać karmawraca.
Źródło: epoznan.pl
W Painesville, Ohio funkcję sędziego sprawuje charyzmatyczny Michael Cicconetti, który karze ludzi w nieco inny sposób. Oto przykłady przewinień i szalonych kar, jakie nałożył: – 1. Parę przyłapano na seksie w parku. Kara? Para musiała wysprzątać cały park oraz pozbierać wszystkie zużyte prezerwatywy. Musieli też umieścić ogłoszenie w miejscowej gazecie przepraszając wszystkich, którzy ich widzieli.2. Kobieta, która porzuciła w lesie 35 kociąt, w ramach kary sama musiała spędzić noc w lesie, w środku listopada, bez jedzenia, wody i namiotu. Gdy w nocy zrobiło się bardzo zimno otrzymała zgodę na rozpalenie ognia.3. Mężczyzna obraził policjantów i nazwał ich „świniami”. W tamach kary musiał stać na rogu ulicy ze 170 kg świnią oraz napisem mówiącym „To nie jest policjant”.4. Mężczyzna, który kierował po alkoholu został wysłany za karę do najbliższej kostnicy. Tam musiał oglądać ofiary wypadków drogowych spowodowanych przez kierowców jeżdżących na podwójnym gazie.5. Kobieta w Ohio została uznana winną, gdy odmówiła zapłaty taksówkarzowi. Kara? Musiała przejść trochę ponad 48 km, tyle, ile przejechała.6. Mężczyzna ukradł pieniądze Armii Zbawienia, które przeznaczone były dla bezdomnych. Jego karą było spędzenie całego dnia na ulicy jako bezdomny.7. Kilku licealistów pocięło opony autobusu szkolnego. Przez to, następnego dnia anulowano wycieczkę dla podstawówki. Winni musieli zorganizować dla tych dzieci piknik.8. Dwóch nastolatków wyskrobało na skradzionym pomniku Jezusa 666 – znak szatana. Werdykt? Musieli przebrać się za Maryję i Józefa, i przeprowadzić przez miasto osiołka.To, co jest wspaniałe w tych karach, to fakt, iż ludzie wydają się rozumieć swoje błędy. Według Cicconettiego 90% osób, które otrzymały „kreatywną karę”, nigdy nie wróciło na salę sądową. To wiele mówi!
Dziś w nocy ktoś włamał się do mojego mieszkania i ukradł laptopa. Gdy policja przyjechała na miejsce, funkcjonariusz stwierdził, że mieszkanie zostało doszczętnie splądrowane – Nie zostało. Taki syf mam na co dzień. Zniknął tylko laptop
Ciekawe tylko skąd ukradł ten wielki bukiet –
I to się nazywa złośliwy przypadek –  Cała rodzina oczekuje przy śniadaniu, aż paranowożeńców dołączy do nich po nocy poślubnej.Jajecznica stygnie, kawa stygnie a ich ciągle niema...-Ciekawe czemu nie ma ich tak długo?- zastanawiasię głośno mama pana młodego.- Wiesz mamo... - chce odpowiedzieć młodszy bratświeżo upieczonego małżonka.- Och cicho bądź! Nie obchodzi mnie, co myśli o tymośmiolatek- gani go mama.Mijają godziny. Mama ugotowała wspaniały obiad,woła całą rodzinkę, ale państwo młodzi nieprzychodzą.- Dlaczego ich jeszcze nie ma? - niecierpliwi sięmama.- Mamo...- próbuje odpowiedzieć brat panamłodego, ale znów zostaję uciszony.Mijają godziny. Mama przygotowała kolację, alemłodzi wciąż nie przychodzą.- Mamo, myślę...- zaczyna nieśmiało brat młodego.- No dobrze, powiedz wreszcie co myślisz.- Nie wiem, dlaczego ich jeszcze nie ma, ale wczorajw nocy ktoś ukradł mój klej do modeli, którytrzymałem w słoiczku po wazelinie.
Na wypadek, gdyby ktoś się jeszcze zastanawiał, jakim cudem Francuzi tak szybko przegrali wojną z Niemcami –  Francja: żołnierze poszli do McDonalda, w tym czasie ktoś ukradł im broń i amunicjęTrzech żołnierzy wybrało się, aby zjeść posiłek w fast foodzie. W tym czasie ktoś włamał się im do zaparkowanej nieopodal furgonetki i ukradł broń oraz amunicję. Do incydentu doszło w miejscowości La Verpilliere, na wschód od Lyonu.
Kobieta okradziona przez kolędnikówz gminy Gorzyce – Herod z diabłem śpiewali kolędy a ich towarzysz przebrany za Żyda ukradł portfel - tak według pierwszych ustaleń policji wyglądała wizyta kolędników
Zamach w Berlinie przeprowadził uchodźca prawdopodobnie z Pakistanu... – Niestety zastrzelił naszego rodaka, następnie ukradł ciężarówkę, którą wjechał w tłum ludzi na kiermaszu bożonarodzeniowym. Media podają, że w zamachu nie zginął żaden Polak. Przecież pierwszą ofiarą zamachowca był właśnie Polak, więc dlaczego media pomijają ten fakt?
Polacy potrafią się zjednoczyć i pomagać potrzebującym! – Osiemnaście godzin. Tyle czasu zajęło Tomaszowi Szlenkowi i jego przyjaciołom zebranie pieniędzy i kupienie nowego wózka inwalidzkiego Rafałowi Wierzbowskiemu. Nieznany sprawca we wtorek ukradł wózek mężczyźnie czerpiącemu na porażenie mózgowe. Tomasz Szlenk postanowił zrobić zbiórkę na Facebooku, a zaangażowanie myszkowian przeszło wszelkie oczekiwania. Nie tylko udało się kupić nowoczesny, aluminiowy wózek, ale pan Rafał we wtorek otrzyma jeszcze paczkę na święta!
Centrum handlowe w Minnesocie postanowiło po raz pierwszy zatrudnić w roli "świętego Mikołaja" czarnoskórego Larry'ego Jeffersona. Części osób nie spodobało się to, że mężczyzna o ciemnym kolorze skóry wcieli się w Mikołaja i postanowili wyrazić swoje ni – Najczęściej słyszanym epitetem był: "Prawdziwy Mikołaj jest biały. Ten by ukradł prezenty". Część ludzi zapowiedziała wręcz, że ma zamiar bojkotować centrum handlowe i nie robić tam więcej zakupów

Wzruszająca opowieść kobiety o niezwykłej więzi między siostrą a bratem:

Wzruszająca opowieść kobiety o niezwykłej więzi między siostrą a bratem: – Dorastałam w odległej górskiej miejscowości. Każdego dnia moi rodzice od świtu do nocy pracowali w polu. Mieliśmy bardzo mało pieniędzy i starczało tylko na bieżące potrzeby.Pewnego dnia chciałam kupić sobie chustkę. Wszystkie dziewczyny ze wsi takie nosiły, więc nie chciałam być gorsza. Ukradłam pieniądze z portfela ojca. On od razu zauważył kradzież i zapytał mnie oraz mojego brata kto to zrobił. Nie przyznałam się, bo się go zwyczajnie bałam. Był zły i powiedział, że skoro nie ma winnych, oboje poniesiemy karę. Nagle mój młodszy brat podniósł rękę i powiedział, że to on je ukradł. Płakałam całą noc, a mój mały braciszek trzymał mnie za rękę i uspokajał.„Przestań płakać. Trudno, stało się. Czasu nie cofniesz” — pocieszał mnie.Nigdy nie zapomnę wyrazu jego twarzy. Miał wtedy 8 lat a ja 11. Przez długo nienawidziłam siebie za to, że nie miałam odwagi się przyznać. Lata mijały, a ja pamiętałam tę sytuację tak, jakby wydarzyła się wczoraj.Kiedy mój brat był w ostatniej klasie szkoły średniej, został przyjęty do wyższej szkoły w mieście. W tym samym czasie ja już studiowałam na uniwersytecie. Któregoś dnia usłyszałam rozmowę mojego ojca z matką. Palił papierosy jeden za drugim i pytał ją, czy obie pociechy mają równie dobre stopnie.Matka ze łzami w oczach odpowiedziała:„A jakie to ma znaczenie, przecież nie mamy pieniędzy, aby opłacić edukację ani córki, ani syna?”Wtedy zjawił się brat i powiedział, że nie zamierza kontynuować nauki. Stwierdził, że przeczytał już wystarczająco książek. Ojciec był wściekły i zaczął na niego krzyczeć. Po czym udał się prosić mieszkańców wsi, żeby pożyczyli mu pieniądze na opłacenie czesnego.Wrócił z niewielką sumą i zaczął przekonywać mojego brata:„Chłopie musisz kontynuować naukę. Jeśli tego nie zrobisz, nigdy nie uciekniesz od ubóstwa. Chcesz, aby spotkał cię taki los jak mnie?”Następnego ranka brat opuścił rodzinny dom. Zabrał ze sobą tylko kilka wysłużonych ubrań. Obok mojego łóżka zostawił notatkę: „Siostra, skończenie uczelni nie będzie łatwe! Odchodzę, aby znaleźć pracę. Wyślę ci pieniądze na studia.”Trzymałam ten kawałek papieru w dłoniach i płakałam. Z pieniędzy pożyczonych przez ojca oraz tych, które wysłał brat (nosił cement na budowie) udało mi się skończyć rok na uniwersytecie. Miałam wówczas 20 lat, a mój brat 17.Pewnego dnia uczyłam się w moim pokoju w akademiku. Współlokator przyszedł i powiedział, że ktoś ze wsi czeka na mnie przed budynkiem. Wyszłam i zobaczyłam brata. Całe jego ciało pokryte było brudem i cementem. Zapytałam, dlaczego nie powiedział koledze, że jest moim bratem. On odpowiedział z uśmiechem:„Tylko spójrz na mnie. Co on by sobie pomyślał, gdybym się przyznał, że jesteśmy rodziną?! Pewnie wszyscy śmialiby się z ciebie.” Byłam tak poruszona, że moje oczy napełniły się łzami. Przez ściśnięte gardło powiedziałam:„Nie obchodzi mnie, co powiedzą ludzie. Jesteś moim bratem bez względu na to, gdzie pracujesz i jak wyglądasz.”Znowu się uśmiechnął i wyjął z kieszeni spinkę. Przypiął mi ją do włosów i wyszeptał:„Widziałem, że wszystkie dziewczyny w mieście takie noszą. Pomyślałem, że ty też powinnaś taką mieć. W końcu nie jesteś od nich gorsza.”Wtedy nie mogłam się już opanować. Rzuciłam się mu ramiona i oboje zaczęliśmy płakać. Mieliśmy wówczas po 20 i 23 lata.Wyszłam za mąż i nadal mieszkałam w mieście. Mąż wielokrotnie prosił moich rodziców, aby się do nas przenieśli, ale oni nie chcieli o tym słyszeć. Mówili, że w mieście nie mają czego szukać.Mój ukochany był dyrektorem fabryki, w której pracował brat. Zaproponował mu, żeby został kierownikiem, ale on odrzucił jego propozycję. Pewnego dnia dotknął przewodów i został porażony prądem. Wylądował w szpitalu. Gdy go odwiedziliśmy, zapytałam, dlaczego nie przyjął posady kierownika. Gdyby to zrobił, dziś nie leżałby w ciężkim stanie w szpitalu. On z poważną miną odpowiedział:„Pomyśl o swoim mężu. Posądzono by go o to, że załatwił mi stanowisko. Przecież ja nie mam odpowiedniego wykształcenia.”Miałam wówczas 29 lat, a mój brat 26.Mój kochany braciszek ożenił się rok później z dziewczyną z naszej wioski. Podczas uroczystości poproszono go, by powiedział, kogo najbardziej kocha i szanuje. Nie zastanawiając się ani sekundy wykrzyczał: moja siostra jest dla mnie najważniejsza. Chwilę później opowiedział pewną historię, której ja kompletnie nie pamiętałam.Kiedy byliśmy dziećmi, musieliśmy pokonać sporo kilometrów, aby dojść do szkoły. Szczególnie trudno było w zimie. Wówczas szliśmy aż 2 godziny. Któregoś dnia wracaliśmy razem, a ja zgubiłem rękawiczkę. Moja starsza siostra podarowała mi swoją. Sama miała tylko jedną i strasznie zmarzła w rękę. Kiedy doszliśmy do domu i usiedliśmy przy stole, była tak przemarznięta, że nie mogła utrzymać sztućców. Wtedy przysiągłem sobie, że mimo że jestem od niej młodszy, zrobię wszystko, by była szczęśliwa.Oklaski wypełniły całą salę. Wszyscy goście patrzyli na mnie, a ja nie wiedziałam co powiedzieć. Wydusiłam z siebie tylko tyle, że jeśli jest na świecie jakiś mężczyzna, któremu jestem cokolwiek winna, to jest to właśnie mój brat.
Okradziono księgarnię z podręcznikami dla studentów na 20 tys. złotych – Złodziej ukradł jeden podręcznik do prawa i dwa dla studentów medycyny

Najlepsze nagłówki z ostatnich dni:

 –  - 4-LATKA POD WPŁYWEM NARKOTYKÓW? ŚLEDCZY SPRAWDZAJĄ, SĄD JUŻ ODEBRAŁ VANESSĘ MATCE.- CÓRKA DOTKLIWIE POBIŁA MATKĘ, BO NIE DOŁADOWAŁA JEJ KONTA.- WSZYSCY SZUKALI 22-LATKI Z WARSZAWY, A ONA PRZEZ 5 DNI IMPREZOWAŁA.- PRZEZ PONAD GODZINĘ JEŹDZIŁA W TAKSÓWCE PO LUBLINIE I SŁUCHAŁA MICHAŁA SZPAKA.- POSZUKIWANY LISTAMI GOŃCZYMI SCHOWAŁ SIĘ W WERSALCE. "DOBRA PANOWIE, JUŻ WYCHODZĘ"- ZŁODZIEJ UKRADŁ SAMOCHÓD, ALE GO ODDAŁ I TERAZ PÓJDĄ Z WŁAŚCICIELEM NA FLASZKĘ- MĘŻCZYZNA ZAWISŁ DO GÓRY NOGAMI NA PŁOCIE.- QUAD ZDERZYŁ SIĘ Z OSOBÓWKĄ. JEDEN KIEROWCA PIJANY, DRUGI Z ZAKAZEM- LUBLIN: PRZEZ OKNO DOSTAŁ SIĘ DO HOTELU. ZABRAŁ WÓDKĘ, KONIAKI ZOSTAWIŁ- KTO ZJADŁ KASZANKĘ I KARKÓWKĘ PRZEZNACZONĄ DLA DZIECI? PROKURATOR W URZĘDZIE MIASTA- SEKS W BIAŁY DZIEŃ NA OCZACH DZIECI.- POŚCIG POLICJI ZA OPLEM. KIEROWCA UCIEKAŁ, GDYŻ MYŚLAŁ, ŻE JEST PIJANY- SZUKAJĄ NARKOTYKÓW. KOBIETA MIAŁA PRZY SOBIE MŁYNEK.- PRZED KLUBEM EXPLOSION MĘŻCZYZNA ODCIĄŁ MACZETĄ UCHO MŁODEJ KOBIECIE.- PIJANY HOLOWAŁ RÓWNIE PIJANEGO. POJAZDY NIE BYŁY ZAREJESTROWANE, A KIEROWCY NIE MIELI UPRAWNIEŃ.- SPRAWA MUMII Z LODÓWKI NA OCHOCIE TRAFIŁA DO SĄDU- NIE MIAŁ PRAWA JAZDY I MAJTEK.- BAWIŁ SIĘ OKNEM W SAMOCHODZIE. PRZYPADKOWO WŁĄCZYŁ SILNIK I SPOWODOWAŁ KOLIZJĘ. MIAŁ 2 PROMILE ALKOHOLU- ZŁODZIEJE SIĘ ZGUBILI. O POMOC POPROSILI POLICJĘ- BIEGAŁ Z NOŻEM, BO... NAJADŁ SIĘ KIWI - TŁUMACZENIA SKAZANEGO POLAKA- OKRADŁA SKLEP, A PÓŹNIEJ ZAPYTAŁA POLICJANTÓW O DROGĘ- MĘŻCZYZNA BYŁ SKUTY W KAJDANKI, A NA NOGACH MIAŁ KLAPKI. UCIEKŁ Z BUDYNKU PROKURATURY.- PIJANI JECHALI PRZEZ LAS, UDERZYLI W DRZEWO I ZASNĘLI W ROZBITYM AUCIE- LUBLIN. 80-LETNIA KOBIETA CZŁONKIEM GANGU NARKOTYKOWEGO.- PODCZAS POLICYJNEJ AKCJI “TRZEŹWY PORANEK” ZATRZYMANO KIEROWCĘ AUTOBUSU, KTÓRY WIÓZŁ 20 PASAŻERÓW. MIAŁ PRAWIE PROMIL ALKOHOLU W ORGANIZMIE.- NAPAD NA BAR NA ULICY POLNEJ W TOMASZOWIE: POKRZYWDZONY SPOTKAŁ NAPASTNIKA W SZPITALU- 39-LATEK ZADZWONIŁ NA 112 I GROZIŁ, ŻE SIĘ ZABIJE. BYŁ POSZUKIWANY PRZEZ POLICJĘ- MIOTŁĄ PODPALIŁ SKRZYNKĘ TV, BY POZBAWIĆ MATKĘ SYGNAŁU TELEWIZYJNEGO- OSZUŚCI SPRZEDALI PIASEK JAKO... PYŁ MIEDZIANY- PIJANY KIEROWCA Z POLSKI CELOWAŁ Z PISTOLETU DO STRAŻAKÓW – JEGO RENAULT PREMIUM MUSIAŁA ODBIJAĆ POLICJA- NIETRZEŹWY 67-LATEK CHCIAŁ ZOBACZYĆ STRAŻAKÓW W AKCJI. WYMYŚLIŁ WIĘC, ŻE W JEGO BLOKU ULATNIA SIĘ GAZ- ŁUKÓW: 14-LATKA URODZIŁA DZIECKO. OJCIEC DZIECKA TEŻ MA 14 LAT- ZAMIAST ZAMÓWIONEGO TELEFONU PRZYSŁAŁ RYŻ.
Zagadka na dziś: – Kto ukradł trzecią filiżankę, kto flaszkę, a kto na nich doniesie?
Chwalić państwo za pomoc to trochę tak, jak chwalić złodzieja za to, że oddał 500 zł z 600 zł, które ukradł... –  Sukces programu „Rodzina 500+”. Większość Polakówchwali pomoc od państwaJuż po czterech miesiącach od wejścia w życie programu 'Rodzina 5000' Polacypozytywnie oceniają pomoc od państwa.
Źródło: "Jeśli rząd mówi, że komuś coś da, to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy" M.Thatcher
Miałem straszny sen.Śniło mi się, że ktoś ukradł numerPesel Jarosława Kaczyńskiego izałożył mu konto w banku –
Zdjęcie policyjne wykonane w 1893 roku przedstawiające 2-letniego Françoisa Bertillona po tym, jak ukradł z koszyka gruszki – Zdjęcie zostało wykonane przez jego ojca, Alphonse'a Bertillon, francuskiego uczonego i funkcjonariusza policji. Uznaje się go za twórcę antropometrii kryminalnej, jak również popularnych zdjęć policyjnych (mugshotów)
Złodzieja ruszyło sumienie. Oddał pieniądze na leczenie Victorii. Ukradł z piekarni puszkę z datkami na operację niepełnosprawnej dziewczynki spod Szczecina. Z ustaleń wynikało, że znajdowało się tam około 400 zł – Najwidoczniej sprawę ruszyło sumienie i postanowił oddać "łup" z nawiązką. Na konto Marzeny Drusewicz - mamy chorego dziecka - mężczyzna przelał 2,5 tys. złotych i zadzwonił z przeprosinami!Policjanci nie mają zamiaru odpuszczać, ponieważ kradzież puszki jest ścigana z urzędu. Wiadomo, że mężczyzna przebywa za granicą - obecnie jest poszukiwany, a sprawa zostanie skierowana do sądu. Wszystko wskazuje jednak na to, że sąd weźmie ten niespotykany fakt nawrócenia złodzieja za czynnik łagodzący.Dziewczynka choruje na hemimelię, ma chore nóżki. Na operację potrzeba około półtora miliona złotych