Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 64 takie demotywatory

A ten daje przykład –
"Wszyscy mówią, Janek przestań pić i rzuć palenie. Basica straszy, że jak nie przestanę to odejdzie. Lekarz straszy, że jak nie przestanę to szybko zejdę. Wszyscy dookoła nic, tylko straszą! A człowiek jak ma silną wolę, to i tak zapali i się napije" – - Jan Himilsbach
Czesław Michniewicznowy selekcjoner reprezentacji Polski –  Szymon Jadczak@SzJadczakO 13.30 Czesław Michniewicz straszył mnie prokuraturą. O 18.30 straszy już tylko prawnikami i pozwem. A ja wciąż nie wiem, o czym przez 26,5 minuty w ciągu 8 połączeń Michniewicz rozmawiał przed sprzedanym meczem z szefem piłkarskiej mafii.
Gdyby każdy sprzedawca postępował w ten sposób, wszyscy zamiast kupować normalnie produkty, czekaliby do zamknięcia, bo przecież dostaną to samo za darmo, a to jeden z wielu powodów dlaczego takie postawy bardziej szkodzą niż pomagają –  Od mniej więcej dwóch lat na moim osiedlu działa piekarnia, której właścicielka prawie codziennie po zamknięciu zaprasza pod drzwi bezdomnych ludzi z okolicy. Kobieta rozdaje im jedzenie, którego danego dnia nikt nie kupił. Wiem, że wielu mieszkańców nie jest zadowolonych z tego, że po osiedlu kręci się „banda włóczęg", która „straszy dzieci". Choć dotychczas nie doszło do żadnego incydentu z ich udziałem, nie przeszkodziło to grupie młodych rodziców w wystosowaniu do zarządu osiedla pisma o nałożenie na właścicielkę piekarni zakazu dokarmiania bezdomnych.Kilka dni temu wstąpiłam do piekarni i podziękowałam właścicielce za dobre serce. Tyle się mówi o sieciach supermarketów, które karzą pracowników za to, że ci rozdają jedzenie. W końcu łatwiej je wyrzucić i mieć problem z głowy, prawda? Mam nadzieję, że ta kobieta nie przestanie okazywać dobroci osobom, które tak bardzo jej potrzebują. A do sąsiadów apeluję o bardziej ludzką postawę. Przecież ci ludzie nikomu nie robią krzywdy!
Szurnięte stare dziady u władzy... –  Łukaszenka straszy wojną światowąKulisy niejawnego posiedzenia Sejmu. Kaczyńskistraszył scenariuszem wojny z RosjąW trakcie niejawnych obrad Sejmu Jarosław Kaczyński stwierdził z mównicy, że Moskwa magotowe plany inwazji na Polskę, a ostatnie cyberataki mogą być tego dowodem - wynika zinformacji Onetu. Rząd przekazał też, że zhakowanych miało zostać od 4 do 4,5 tys. kont, ahakerzy przejęli łącznie około 70 tys. e-maili.Andrzej Stankiewicz, Kami) Dziubka
Na tym parkingu straszy bardzo pożyteczny duch –
Mówi się, że Polak to Rusek, który myśli, że jest Francuzem. I tacy też jesteśmy: ani z Zachodu, ani ze Wschodu. Napinamy się na światowość i wyrafinowanie, a z drugiej strony jest boazeria, śmieci w lesie i zapach moczu w windzie. – Jesteśmy wzorem dla świata, centrum geniuszu - ale, cholera, akurat tych rurek do tlenu nam nie dowieźli i ludzie się podusili. Podsuwają nam karty na siłownie, piwa kraftowe, samochody premium, a na koncie straszy debet, wypalenie zawodowe i nerwica. Wszystkim tym trzęsie zaś w posadach stary kawaler pod rękę z biskupami. Pasjonujący to kraj, nie zamieniłbym go na żaden inny.
Zapytano dzieci w wieku od 4 do 8 lat "czym jest miłość". Ich odpowiedzi są szczere i wzruszające: – „Gdy ktoś Cię kocha, sposób, w jaki wypowiada Twoje imię, jest inny. Po prostu wiesz, że Twoje imię jest w jego ustach bezpieczne”.4-letni Krzyś:„Miłość jest, wtedy gdy wychodzicie razem na kolację i oddajesz temu komuś większość swoich frytek, bez żądania by oddał Ci swoje”.Gosia, lat 6:„Miłość to to, co sprawia, że się uśmiechasz, gdy jesteś zmęczony”.Kasia. 4 lata:„Miłość jest wtedy, gdy moja mama robi kawę dla mojego taty i bierze łyka, zanim mu ją da, by sprawdzić, czy dobrze smakuje”.Maciej, lat 7:„Miłość jest, gdy mówisz facetowi, że podoba Ci się jego koszulka, a on nosi ją potem codziennie”.7-letnia Natalia:„Gdy moja babcia dostała zapalenia stawów nie mogła więcej się schylać i malować sobie paznokci u nóg, mój dziadek robił to za nią przez cały czas, nawet gdy jego ręce też dostały zapalenia stawów… To jest miłość”.Basia, 8 lat:„Miłość jest wtedy, gdy pani widzi pana śmierdzącego i spoconego, i wciąż mówi, że jest przystojniejszy niż Brad Pitt”.Robert, lat 7:„Miłość jest wtedy, gdy Twój piesek liże Cię po twarzy, nawet jeśli zostawiłeś go na cały dzień samego w domu”.Marysia, 4 lata:„Miłość jest wtedy, gdy mama widzi tatę na toalecie i nie uważa, że to ohydne”.Marek, lat 6:„Naprawdę nie powinieneś mówić „Kocham Cię” jeśli tak nie myślisz. Ale jeśli tak myślisz, powinieneś mówić to często. Ludzie o tym zapominają”.Ania, lat 8:Zwycięzcą jest 4-latek, którego sąsiadem jest starszy pan, który niedawno stracił żonę:Widząc jak straszy pan płacze, maluch przyszedł do niego, usiadł obok i po prostu tak siedział.Gdy jego mama zapytała o to, co powiedział sąsiadowi, maluch odpowiedział: „Nic, po prostu pomogłem mu płakać”.
Hej dzieciaku, poznajesz? To ja, Twoja mama w roku 1978 – 4 lata temu skończyłam szkołę, a krótko potem poznałam Twojego tatę. Oboje od razu po szkole średniej znaleźliśmy pracę. Nie narzekamy - płacą nam zawsze na czas, nie borykamy się z "szefami-idiotami", odpracujemy swoje 8 godzin na dobę i jesteśmy wolni. Nikt nas nie pogania batem i nie straszy wyrzuceniem z pracy.Mieszkamy w hotelu robotniczym, a za 2, może 3 lata przeprowadzimy się do bloku z wielkiej płyty. Do większego mieszkania, na które już mamy wkład własny. Nie obchodzą nas raty kredytu po 3/4 pensji, za pokój w hotelu robotniczym płacimy jakieś śmieszne grosze.Do pracy mamy blisko, jak wszyscy. Zakłady pracy są ulokowane pośród osiedli lub w ścisłych centrach miast. My do pracy idziemy pieszo, niektórzy jadą kilka przystanków autobusem. Nie dojeżdżamy na 2 koniec miasta, bo i po co?Póki co cieszymy się życiem, a dopiero za kilka lat postaramy się o Ciebie :) Zwiedzamy kraj, bo jesteśmy młodzi i nas na to stać. Aha, i mamy dopiero po 23 lata.
 –  FRANCUSKICROISSANTsiedzi na drzwie istraszy ludzinie wiadomo, jak tosię nawet mówipełno masła. Bardzokalorycznywygląda, jak lagunimigrant z FrancjiPOLSKIROGAL'nikogo nigdy nieprzestraszyłrogal to rogalsamo zdrowie.Jedzony sam albo zwędlinką i serkiemwygląda, jak rogalpolski, patriotycznywyrób

Trafny wpis Mentzena na pierwszą rocznicę wprowadzenia lockdownu:

 –  Sławomir Mentzen1tSSnnpo5hn clcgnsodozrn.ed  · Dzisiaj mamy pierwszą rocznicę wprowadzenia lockdownu na 14 dni. Pamiętacie to? Politycy i dziennikarze przekonywali, że jak wysiedzimy w domu przez 14 dni, to wirus sobie pójdzie gdzie indziej. Rząd zamknął wszystko, miasta wymarły, ludzie w pełnej dyscyplinie siedzieli w mieszkaniach. Minęło najpierw 14 dni, potem kolejne 60, potem przyszły wybory, wirus sobie według premiera poszedł, ale niestety jesienią znowu wrócił. Dlatego rząd sięgnął po stare i sprawdzone metody, czyli zamknął siłownie, gastronomię, turystykę, Giertycha, kulturę uniwersytety i szkoły. Tym razem oszczędził lasy, fryzjerów, kosmetyczki i kasyna. Wirus oczywiście nie zniknął, bo zniknąć nie mógł. Zamykając szkoły i hotele, wbrew popularnym zabobonom, nie przegania się wirusa. Ciemnota postępuje, więc spodziewam się, że na którejś z kolejnych konferencji, Niedzielski nakaże nam łapanie się za guzik na widok kominiarza i zakaże przechodzenia pod drabiną.Minął rok zamknięcia i jest gorzej niż było. Nic to siedzenie w domach nie dało. To był rok bez wykładów, bez lekcji, bez wesel, bez rozrywki. Szlag trafił już i tak niską dzietność, wzrosła liczba depresji, problemów psychicznych, dzieci się przykuły już na stałe do komputerów. Kiedyś w naszej części świata kolejne pokolenia tkwiły w zbrodniczym i absurdalnym systemie, żyjąc iluzją, że kiedyś zbudują komunizm. Teraz mamy to samo, ale odległą niczym horyzont wizją jest brak wirusa. Od roku żyjemy w zawieszeniu. Nie da się nic planować, nie wiadomo co nas czeka, nie wiadomo nawet czy kiedykolwiek będzie jeszcze normalnie. Straszy się nas jakąś nową normalnością. To nie jest żadna nowa normalność czy jakiś nowy ład. To jest stara komuna. Kiedyś Czesław Miłosz pisał: "Zaglądali do kufrów, zaglądali do waliz, nie zajrzeli do dupy - tam miałem socjalizm." Teraz poszliśmy krok dalej i nawet tam zaglądają, póki co w Chinach, ale nie widzę powodu, żeby Niedzielski nie wprowadził tego pomysłu również i u nas. Nie nazwę nigdy normalnością tego, co tu się od roku wyprawia. Jakieś paszporty szczepionkowe na kiju, ograniczenia w podróżowaniu, kwarantanny, codzienne ogłaszanie przez media liczby testów pozytywnych, zamknięte stadiony, uczelnie, szkoły i miejsca rozrywki. Nie mówiąc już o pomysłach przedstawianych co chwilę przez tę bandę kretynów z tytułami naukowymi, przedstawianych w mediach jako doradcy rządu. To co się dzieje, leży bardzo daleko od normalności.Ile to jeszcze będzie trwało? U nas pewnie długo. Nie żyjemy w przywiązanym do wolności Teksasie, Polacy widocznie lubią, jak się ich terroryzuje, zamyka, zamaskowuje i zakazuje wszystkiego. Istotna część naszego masochistycznego społeczeństwo dobrze zgrała się z tym sadystycznym rządem. Jedni i drudzy czerpią jakąś dziwną satysfakcję z dalszego brnięcia w to szaleństwo. Jak do masochistów dodamy ludzi naiwnych, którzy dalej wierzą, że to się za 14 dni skończy, to okazuje się, że nawet wybory nic nie zmienią, bo entuzjaści tej nowej normalności nas po prostu przegłosują. A potem kupią garnki i pościel w telezakupach, przeczytają swój horoskop, a na koniec zalegną przed TVP i TVN, by czerpać pogłębioną wiedzę o świecie i być na bieżąco z tym, jakie gusła w tym miesiącu mają przegonić wirusa.
Psychopata straszy kierowców na obrzeżach Knurowa? Kierowca samochodu sfilmował moment, gdy niezidentyfikowana postać idzie ulicą w jego kierunku – Początkowo widzimy, że w oddali ktoś leży na ulicy. Kierowca samochodu trąbi, ale postać nie reaguje. Wstaje, dopiero kiedy auto jest coraz bliżej. Okazuje się, że w ręku trzyma siekierę i dużą lalkę ubraną w niebieską sukienkę. Postać na twarzy ma białą maskę, wyglądającą jak maska arlekina.Kierowca samochodu zaczął cofać. Tajemnicza postać zaczęła iść w jego stronę. Kiedy kierowca zdecydował się znów jechać prosto i przyśpieszył, osoba wyrzuciła w jego kierunku lalkę i uciekła z siekierą w ręku."Czy jest się czego bać? Czy to nagranie to niewinna zabawa? Czy jest to ustawione? Na te pytania ciężko teraz odpowiedzieć. Miejmy nadzieję, że jest to tylko i wyłącznie głupi żart" - pisze "Twój Knurów" w poście o filmiku
 –  Joanna £@naprawdejoannaWstałam dziś trochęwcześniej, bo jadę na targpo dziecko, a rano jestnajwiększy wybór. Potemwpadnę na ślub kolegów,ale tylko na moment, wprzerwie między warsztatamipromocji gender i LGBTdla przedszkolaków. I towszystko jest możliwe dziękiPremierowi Morawieckiemu!

Kiedy wystawiasz grę na sprzedaż i znajdzie się chętny Seba...

 –  23:4630Polska14:27Witam. Resident Evil aktualny?Jeśli tak proponuje 25 zł i mogędzisiaj podjechać po niego.Ma Pan wystawionego za 50 aleproszę sobie zobaczyć na ceny żesą za 30zl jestem zkawałek nawięcmam więctak jak mowie 25zl i mogę dzisiajpodjechać po niego. Pozdrawiam14:49Witam. Cena ostateczna 45zlHa ha to dziękuję i podziwiam 50czy tam 45zl za grę która na Olxjest za 30zł. DowidzeniaProszę sobie kupić za 30.I tak zrobię Boże Święty poprostu dziwi mnie człowiekktóry wystawia grę za 50 skorojest warta 30 i liczy że ktośnaiwny to kupi bo tylko pazeraalbo nie dokonać inteligentnyczłowiek rzuca cena prawie 2razy większa niż gra jest warta.Ale niepotrzebnie się rozwinąłem.Powodzenia życzę SInteligentny człowiek zawracadupe dla 5zl.Zalosne i żenującezarazem.Żenujący gościu jesteś ty a jakchcesz to ja mogę przyjechać potą grę która zobaczymy kto będzieżenujący zadzwonię z innegonumeru umowie się w sprawie gryi zarobisz w łeb jak chcesz typiewięc jak nie wiesz do kogo piszeszto się chamuj taka mała rada ;)Koniec zabawy. Zgłaszam to napolicję.Ty debilu zajebany kupiłemmłodemu VR wczoraj i nie magier i chciałem w pobliżu kupićpajacu jakąś grę na VR zresztą niebędę się tłumaczyć kupić kurwato bym mógł Ciebie calego anapisz jeszcze coś ciekawego tonormalnie wpadnie ktoś po tą gręale drożej Cię to wyjdzie niż Ci sięwydaje pajacu jebanyStraszysz mnie Policją wporzadkuteraz zobaczysz synekKierowanie gróźb karalnychjest przestępstwem. Trzebaodpowiadac za swoje czyny isłowa. Idę z tym na policję zwydrukowana rozmowa.Idź proszę bardzo udowodnie Cicoś pajacu zajebany terazA za to że pajacu straszysz mniePolicją konfidencie zajebanydrukowanie rozmów o kurwazobaczymy terazRozumiem że chcesz wplatać w towięcej osób. Wytłumaczysz to nakomendzie.Jedyna osobą która będzie siętłumaczyć to ty pało jebanaobiecuje Ci to terazTy pajacu jebany wiesz co tosą groźby karalne chyba niekinfituro albo nie umiesz czytaćze zrozumieniem. Przeczytajjeszcze raz konwersacje bo jesteśżałosny ;) Zresztą tak jak to copiszesz i straszysz mnie Policjąpo czym insynuujesz że ja chcędokonać przestępstwa i jeszczeinne osoby więc oczerniasz mniei moją osobę więc uważaj lepiejty bo gagatku tak jak wcześniejnapisałeś za czyny i słowa trzebapłacić wiec żebyś ty nie zapłacił zaswoje słowa bo się zdziwisz małokumaty frajerze ;)Na wszelki wypadek sprawdzę tona policji.Na wszelki wypadek to Ci powiemtyle że źle trafiłeś oj bardzo źleże ty jesteś debilem który mniestraszy Policja to pamiętajnie każdy jest takim pajacemprzyglupim jak ty a jak się kogośstraszy Policja oczernia jegoosobę i chce jeszcze inne osoby wto mieszać to trzeba znać prawojeśli się pisze takie rzeczy dokogoś a o groźbach karalnych i otym co próbowałeś mi zarzucićw smsach to sam się możeszprzejechać ale czekam śmiało ;) Ipowodzenia w sprzedaży gry :)Kiedy mogę się doczekaćwezwania ? O00Przynajmniej zobaczę zobaczęjak wygląda parówa zktóra straszy ludziPolicją lamusie a ja chętnieprzyjadę na tą komendę uwierz mibo mnie zirytowales teraz swojąpostawą i Ci coś udowodnie żedaleko nie zajdziesz chłopczestrasząc ludzi Policją a nawet niemasz pojęcia z kim piszesz...To z kim pisze? I czy mi grozisz?Gdybyś umiał czytać zezrozumieniem było by inaczej aleskoro pierwsze co masz we krwi toPolicja Policja to przykro mi że takCię życie krzywdzi. "A jak chceszgościu to ja mogę przyjechac potą grę i zobaczymy kto będziezenujacy." (podkreślam) "jakchcesz" imbecylu skończony którynie umie czytać ze zrozumieniemnie napisałem że przyjadę itpwięc co ty kurwa chcesz zgłaszacpajacu to ja mogę teraz pozwaćCiebie durniu... Wnioskuję że jesteśskończonym idiotą bo ja akuratwiem co piszęNie traćmy czasu. Złożymywyjaśnienia na policji.Masz przejebane teraz bo sięubieram i ja Cię teraz idę zgłosićpajacu jeden i Ci udowodnie jakimjesteś durniem ai jeszcze jednozapamiętaj nie wolno straszyćludzi Policją koledzy Ci niemówili ...? Chyba nie bo wątpię żetaki pajac ma kolegów a jak jużto swojego pokroju konfidentówPolicyjnych pamiętaj karma wraca.Żegnam关
- Słuchejcie… To jest Sasin. Ma życiorys tak prosty jak robotę, którą tu wykonuje… Urodził się i koniec – - Bo nie miał innego wyjścia.- Ale to nie wszystko. Słuchejcie… Wy się śmiejecie, ale Sasin to jest egzemplarz słuchejcie… Sasin na przykład ma takie widzimisię i nie mówi prawdy… Jeździ co chwile na Śląsk albo za wirusem albo straszy górników zwolnieniami… jeździ, obiecuje, straszy i pieprzy głupoty, a potem odjeżdża z niczym, słuchejcie… Noo Sasin… powiedz co tam mówiłeś górnikom ostatnio?- Że zamknę im kopalnie, a górników wywalę na bruk.- I co ci odpowiedzieli?- Że jak to zrobię to przyjadą do mnie do stolicy i mi ryja obiją. To się pośmialiśmy i wróciłem do domu z niczym
W odwecie Irańczycy ogłosili listę 80 nieruchomości Trumpa, które oni wzięli na celownik –
 –  Kiedy Janusz z Grażyną trafiają na nadgorliwą panią menago. XDDobra, to jest jedna z najbardziej kuriozalnych historii, jakie przeczytałem w tym tygodniu. Otóż pan Janusz z żoną Grażyną, wbili do Cinema City z kapucziną kupioną poza kinem. Na bramce przyciął ich kasjer i mówi: "Uuuu nie wolno wchodzić z przekąskami nabytymi poza naszym barem, bo taki regulamin, ale w sumie aż tak bardzo nie kocham tej roboty, żeby się o to z wami bić, więc jeśli ta kawa serio jest dla was sprawą życia i śmierci, to zapytajcie w biurze, czy możecie z nią wejść".Janusz i Grażyna na odpierdol przytakneli, że spoko luz, zapytają, ale tak na serio mieli wyebane i poszli bezpośrednio na salę. A przynajmniej w jej kierunku, bo w tym momencie z biura wyskakuje pani Menago, przecina im drogę i jedzie, że "Hurr Durr, nie wolno z własną kawą, bo #regulamin", na co Janusz: "Plażo Proszę, 3 dni temu kupiłem waszą kawę i była paskudną lurą, więc tym razem kupiłem gdzie indziej", na co pani Menago: "Ale #Regulamin parówo mówi, że nie wolno. Poza tym nasze kubki mają atesty, że wytrzymają 3h, a ten to hugo wie, czy nie puści za pół godziny i później odszkodowanie będziecie chcieli, bo się poparzyliście".Janusz na to: "No to dej mi wasz kubek, przeleje sobie", na to pani menago: "Ni chu chu, bo nie mam pewności, że w środku nie ma alko". W tym miejscu Janusz się wkurzył i wypił kawę duszkiem, po czym, z poparzeniami pierwszego stopnia mordki, nonszalancko rzucił kubkiem do śmietnika, ale peszek, bo kubek zanim wpadł do środka, 3 razy odbił się od obręczy i zachlapał pokrywkę. Pani Menago na ten widok nie wytrzymała presji i serdecznie zaprosiła Janusza, żeby wypierniczał... albo wzywa ochronę. Janusz powiedział: "A wzywaj se! Zapłaciłem za bilet, więc wbiam na salę". I wbił.25 minut po rozpoczeciu seansu, zapalają się światła, film zostaje zastopowany i na salę wpada policja. Gadają z Januszem i panią Menago, po czym dochdzą do wniosku, że mają to w dupie i nech Janusz z panią Menago sami to rozstrzygną, a nie zawracają gitarę.Janusz stwierdza, że wychodzi, ale chce zwrot punktów, za które nabył bilety. Pani Menago mówi, że technicznie jest to niewykonalne. Janusz straszy, że tego tak nie zostawi, na co pani menago zaczyna się bać i w ramach odszkodowania .. uwaga uwaga... proponuje vouchery na inny seans (po tym wszystkim XD). Janusz na to, żeby sobie wsadziła, bo nawet z własną kawą nie można wejść (XD do kwadratu). Chce punkty, albo cały świat się dowie, co tu zaszło (Janusz, lepiej dla ciebie, żeby się nie dowiedział).I tym sposobem 100 osób nie obejrzało filmu "Na noże", bo mentalny Kuźniar ściał się menadżerką roku.To teraz może doradzę, jak sobie radzić w takich sytuacjach:Dla Janusza - Jesli boli Cię, że np. do knajpy nie można przynieść swojej puszki Coli kupionej na promce w Żabce, tylko trzeba bulić złodziejskiego piątala za małą buteleczkę, to generalnie lepiej siedź w domu. Plan B - przemyć w gaciach i pij, kiedy masz pewność, że nikt nie widzi. Cały świat nie musi o tym wiedzieć. Zalety: Oszczędzasz 2 zł! Wady: Masz poparzone przyrodzenie!Dla Pani Menago - albo obezwładniasz typa jeszcze na wysokości kas, albo bierzesz na klatę, że Bóg tak chciał. Ewentualnie dojeżdzasz gościa po seansie. Wady: niesmak, że janusz wygrał! Zalety: 100 osób oglada film, za który zapłacili!P.S. Po to wymyślono długie rękawy, żeby przemycać w nich Twixy.Warszawa: WYRZUCILI ludzi z kina iwezwali POLICJĘ! Nie zgadnieszdlaczego!
 –
Tak jest to możliwe –
Z grafikami nie ma żartów –  Moje nagie zdjęcia 	fanonimowy) 	7 minut remu 	Wysyłałam koledze moje zdjęcie w wannie z wodą ale prawie wszystko zakryta piana. 	On mnie teraz straszy że usunie pianę i wszystko zobaczy. Czy to jest możliwe? 	Strasznie się bojeÂp 	Lubię!