Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 304 takie demotywatory

- Jestem introwertykiem.- Przecież masz z 1000 znajomych na fejsie!- Oni też są introwertykami.- Ty się stale z nimi spotykasz!- A bo my, introwertycy musimy trzymać się razem! –
Mama wyjaśnia, o co chodzi – Ukraińska dziennikarka "The Kyiv Independent" rozmawiała z kobietą, która uciekła z oblężonego i bombardowanego Mariupola, która powiedziała, że zapisuje grupy krwi swoich dzieci na rękach, na wypadek gdyby zostały uwięzione pod gruzami, gdy rakieta uderzy w ich dom.I - 0, II - A, III - B, IV - AB Od niemal miesiąca Mariupol jest stale ostrzeliwany i bombardowany przez rosyjską armię. Oblężenie Mariupola stało się w światowych mediach symbolem bezwzględności i okrucieństwa rosyjskiej inwazji w Ukrainie.Ukraińska dziennikarka "The Kyiv Independent" Anastazja Lapatina rozmawiała z kobietą, która uciekła z Mariupola, powiedziała mi, że zapisuje grupy krwi swoich dzieci na rękach, na wypadek gdyby zostały uwięzione pod gruzami, gdy rakieta uderzy w ich dom

Wieści z frontu, cz. 6:

Wieści z frontu, cz. 6: – 67. Podczas transmisji na żywo, przed jedną z kamer skierowanych na kijowski Majdan, pojawił się mały dron z karteczką. Zawierała ona napis "sprzedam garaż" oraz numer telefonu rosyjskiej ambasady,68. MasterCard oraz VISA zawiesiły działalność swoich usług na terenie federacji rosyjskiej. Jak mówi słynny slogan: "Są rzeczy bezcenne. Za pozostałe zapłacisz...", a nie, jednak nie zapłacisz,69. Białoruś oficjalnie wchodzi do gry o medale! Chcąc wesprzeć swoich przyjaciół, postanowili wysłać im nieco paliwa, bo słyszeli, że mają z tym problem. Pociąg NIESTETY się wykoleił i przewrócił na pancerz. Lokalni tubylcy przybiegli z wiadrami zebrać, żeby się nie zmarnowało,70. Kolejny, potworny cios w morale jednej z najpotężniejszych armii świata. To już 11 dzień dwudniowej inwazji na kraj, którego prezydent jeszcze niedawno tańczył do "All the single ladies" z gołym brzuchem, w lateksie. Na obcasach. Piękne wykonanie, Panie Prezydencie,71. W wielu miastach rosji policja zatrzymuje młodych ludzi i żąda wydania telefonu. Następnie przeglądają wszystkie wiadomości, czy czasem nie rozmawiasz o tym, co się przecież nie dzieje. Jeśli odmówisz - 5 lat gułagu. Chyba czas lepiej zakamuflować folder "słodkie kotki",72. Od początku inwazji uszkodzono lub zniszczono 211 szkół na terenie Ukrainy. Widocznie najeźdźcy chcą posiąść nie tylko ziemię, ale także umysły najeżdżanych, sprowadzając ich do swojego poziomu intelektualnego. Ciekawostka: IQ w rosji jest stałe, tylko ludzi przybywa,73. Jak podaje Pentagon (ten sam, który dość trafnie przewidział konflikt) 64-kilometrowa kolumna wojsk rosyjskich skierowana na Kijów, nie wykonała żadnego ruchu od ponad 24 godzin. Wywiad donosi, że... prawdopodobnie się zakopali w błocie i spalili całe paliwo,74. rosja ściąga wsparcie dla swoich bohaterskich speców na polę bitwy. Nagrano bardzo długi skład towarowy, sunący na front po ukraińskich torach. Wśród niezliczonych gruzów na kołach zauważono auto, którym porusza się Scooby-Doo oraz camper, w którym Walter White gotował metę,75. Zwariowani rosyjscy hakerzy dniami i nocami próbują najechać także polski Internet. Robią to tak, aby dalej pozostać w ukryciu. To zapewne niefortunny przypadek, że narzędzia do odzyskiwania haseł kont w social mediach pokazują końcówkę .ru, kiedy chcesz zrobić ich reset,76. Od nadmiaru testosteronu chyba ruskim zmiękła fajka. Obecnie znowu chcą "tylko" uznania Krymu oraz republik Ługańskiej i Donbasu + gwarancji neutralności. Jeszcze kilka dni i zaczną pytać, czy Ukraina nie chce czegoś z Avonu,77. Jeśli myślicie, że pałowanie, zawijanie na dołek, przeglądanie telefonów i wyłączanie social mediów w rosji to szczyt, pomyślcie, że mundurowi zamalowują napisy "NIE WOJNIE" na zamarzniętej rzece. Farbą. Na lodzie,78. Reprezentacja Cyganów ponownie wysuwa się na prowadzenie klasyfikacji medalowej. Podczas przerwy na przegrupowanie i nabranie nowych sił, wyszli na pole bitwy z nowym sloganem: "Czołg to nie limit". Zwędzili kolejny system mobilnej artylerii i pchają swą zdobycz. Gdzieś,79. Pamiętacie zniszczone wieże telewizyjne i maszty telekomunikacyjne? ruscy też pamiętają. Nie mogą używać teraz szyfrowanych systemów łączności. Co zrobili? Wzięli ukraińską komórę i zadzwonili do swoich. W rozmowie uczestniczył odbiorca końcowy i połowa światowych wywiadów,80. Nasi kochani eksperci od błyskawicznych podbojów sąsiednich krajów włamali się do gospodarstwa, pewnie szukajac czegoś świeższego, niż swoje racje żywieniowe. Kilku uzbrojonych chłopa wygoniła za bramę starsza para, która tam mieszka. Zbysiu Stonoga rumieni się z dumy,81. Państwowy producent broni w Ukrainie zaoferował 1 milion dolarów każdemu, kto przechwyci gotowy do walki rosyjski samolot wojskowy. Chyba nie muszę mówić, którzy bojownicy mają największe rumieńce na tę wieść? Cyganie, musicie82. W rosji najnowszym trendem jest wystawianie zestawów McDonald's na aukcjach internetowych. Ceny wahają się od dokręcenia śruby przez sankcje. Najtaniej kupimy rozwodnioną Coca-Colę za 1500 rubli (ok. 48zł), dalej są także zestawy po 50,000 rubli (ok. 1600zł). Smacznego,83. Po sieci fruwają już poradniki, jak zajumać niemalże każdy sprzęt ruskim, którego używają na terenie Ukrainy. Zebranie tego trochę trwało, ale udostępniający proszą o wyrozumiałość. Niełatwo bowiem znaleźć tak stare instrukcje,84. Do sklepu monopolowego włamał się rosyjski soldat. Upojony tym zwycięstwem i kilkoma flaszkami, uciął sobie za ladą drzemkę. Niestety dla niego, kac nie będzie największą karą, jaka go spotka tego dnia...85. 9 marca rosjanie ogłosili wejście w posiadanie tajnych dokumentów, jakoby 21 stycznia wydano rozkaz ataku na Donbas przez ukraińskie wojsko, dlatego 24 lutego weszli do swojego sąsiada i zaczęli bombardować cały kraj. Czego nie rozumiecie?86. Możemy spać spokojnie! Ławrow właśnie stwierdził, że nie zaatakują żadnych innych krajów, tak samo, jak nie zaatakowali żadnej Ukrainy,87. Sukces rosyjskich hakerów na cyberfroncie. Z dumą chwalą się przejęciem kontroli nad jedną z oficjalnych stron Anonymous. Ci drudzy, cali spoceni ze śmiechu, odpowiadają: "Urocze, ale my nie mamy żadnej strony",88. ruska armia nie boi się już dronów, nawet sama ich używa. Wysłali jeden na zwiady. Za speca od konfiguracji robił jakiś geograficzny kolos. Chcieli sobie podejrzeć wieś Jaruń i okolice. Okolicą, gdzie dron zakończył życie, jest Chorwacja. Obok jeziora Jarun. W Zagrzebiu,89. Pojawia się coraz więcej filmów, na których rosyjscy influencerzy płaczą z obecnej i nadchodzącej niedoli, tuż po zablokowaniu social mediów w ich kraju. Normalnie zaproponowałbym prężną ścieżkę kariery w McDonald's, ale coś mi podpowiada, że to też się nie wydarzy,90. rosjanie wjechali na pewniaka do małej wsi. W dwóch czołgach zabrakło paliwa, więc cofnęli się po zapasy. W tym czasie lokalsi powiesili na tychże flagi Ukrainy. Wracający ruscy ostrzelali swoje czołgi, bo myśleli, że już przejęte. Zatem, dopisujemy: -2 czołgi,91. Jak podaje MSZ Ukrainy, starsza Pani posłała 8 rosyjskich żołnierzy do domu w drewnianym opakowaniu. Dała im paszteciki wypełnione miłością, pyszną na zabój. Nigdy nie zadzierajcie z babuszkami...92. Zestrzelono rosyjski śmigłowiec, który na ogonie miał wielki napis "NA BERLIN". Ankieta: Czy ten plan się uda? A. Nie, B. Bardzo Nie,93. W skutek bardzo pomyślnych działań nowej, spontanicznie utworzonej jednostki militarnej, oficjalnie ogłoszono powstanie Dywizji Rolniczej, wchodzącej w skład Operacji Specjalnych Ukrainy. Mają nawet swoją naszywkę,94. Wszyscy turbo-elitarni czeczeni, którzy polegli w obwodzie dniepropietrowskim, zostaną pochowani w pięknym stroju ze świńskiej skóry. Żałobnym telegramem przekazał zastępca burmistrza miasta Dniepr. Miły gest. A nie, czekaj...Źródło: FB Marcin Morkowski
Źródło: FB Marcin Morkowski
 –  nie szukam nic na stałe od marca idę
Kiedy stale zaczepiasz tego zawsze spokojnego kolegę, który w końcu traci cierpliwość –
0:08
W Indiach zdecydowano się na wyjątkowy sposób montowania paneli słonecznych. Konstrukcje buduje się nad kanałami wody. Rozwiązanie to zrewolucjonizowało tam sektor odnawialnych źródeł energii – Początkową inspiracją do tworzenia takich konstrukcji był ogromny przyrost naturalny potrzebujący ogromnych zasobów energii i ziemi do życia. Zdecydowano się więc wykorzystać przestrzeń, która i tak inaczej nie może być wykorzystana. Przestrzeń nad kanałami. Z czasem okazało się, że rozwiązanie jest bardziej genialne niż myślano! Nie tylko oszczędza przestrzeń i nie szpeci krajobrazu. Okazało się, że tak zamontowane panele przeciwdziałają parowaniu wody obniżając jej temperaturę! 16 hektarów takiej konstrukcji przeciwdziała parowaniu… 90 milionów litrów wody rocznie! Mało tego, taki montaż paneli zapewnia ich stałe chłodzenie zwiększając ich efektywność od 2,5 do 5%! Tym samym panele pozyskują więcej energii. Aby tego wszystkiego było mało brak światła i obniżona temperatura wody powoduje, że w kanałach nie rozwijają się bakterie i komary źródło malarii! Mało tego okazało się, że instalacja redukuje koszty utrzymania kanałów, bo przez brak światła nie zarastają roślinami, które co roku trzeba usuwać! Jedyną zmianą konstrukcyjną względem tradycyjnych paneli jest tutaj lekkie cynkowanie instalacji pod nimi by przeciwdziałać korozji przez wilgotność wody
Na taki ruch zdecydował się Zespół Szpitali Miejskich w Chorzowie. Roboty współtworzone przez polski startup z Wrocławia ProCobot będą powodowały uśmiech na twarzach dzieci na jednym z najpoważniejszych tam oddziałów, na Oddziale Traumatologii – Robot wyposażony jest w multimodalne funkcje interakcji, takie jak interakcje głosowe Sztucznej Inteligencji, interakcje za pomocą sygnałów świetlnych, interakcje dotykowe i inteligentne wyrażenia. W celu zapewnienia większego bezpieczeństwa robot BellaBot jest też wyposażony w czujniki 3D i nowe modułowe podwozie. Personel medyczny za pomocą robota będzie w stanie w sposób bezpieczny oraz efektywny przenosić posiłki na salę. Robot będzie też służyć do odbioru zużytych opakowań po śniadaniu i obiedzie z danej sali. Takie rozwiązanie skutecznie zredukuje niepotrzebne przemieszczanie się zbyt dużej ilości osób przez korytarz oddziału co jest tak ważne w czasach obecnej pandemii. Będzie eskortował małych pacjentów do pokoju pobierania krwi. A najpiękniejsze jest to, że będzie dzieciom czytał książki i dostarczał do sal maskotki
W czasie jednego z programów telewizyjnych Iwona Arent zapewniała, że taka obietnica z ust prezesa jej partii nigdy nie padła. Jak się okazało, nie miała racji – Nawet złapana za rękę nie potrafi zachować się z klasą
Od 10 stycznia 2022 roku do oferty KFC zostanie na stałe wprowadzony wegański "kurczak", który ma smakować jak prawdziwe mięso – "Kurczak" wyprodukowany przez firmę Beyond Meat zajmującą się produkcją substytutów mięsa ma smakować i wyglądać dokładnie tak, jak prawdziwy kurczak serwowany dotychczas w restauracjach KFC. Wegańskie "mięso" w KFC zostaje wprowadzone do stałego menu KFC w Stanach Zjednoczonych, na razie nie podano informacji, kiedy pojawi się w Europie. Zestaw Beyond Fried Chickenburger został wyceniony na 7 dolarów
I rząd znajdzie dla nich pieniądze – Jak nie będzie miał z czego, to najwyżej obniży pensje pielęgniarkom albo ratownikom medycznym Górnicy zarabiają 9 tys. zł miesięcznie, ale chcą podwyżek! W 2021 r. do górnictwa dopłaciliśmy 2 mld zł Pomimo poprawy sytuacji na rynku węgla w 2021 r. polskie górnictwo kontrolowane przez Skarb Państwa przyniosło 2,3 mld zł straty netto. To kolejny rok, gdy do górnictwa dopłacamy, a równocześnie pensje w sektorze są rekordowe i stale rosną. Górników z Bogdanki ostatnie podwyżki nie zadowoliły i żądają kolejnej 15 proc. podwyżki. Gdy ich postulaty zostaną zrealizowane, średnie wynagrodzenie w spółce Lubelski Węgiel Bogdanka będzie wynosić 10 tys. 100 zł brutto.
Źródło: fakt.pl
 –  * Stale mści się za	* Ciągle porzuca	swojego psa	swojego psa	* Traci swoją miłość * Traci swoją miłość	z powodu	z powodu noża,	nowotworu	którego sam użył	* Zabił trzech kolesi * Nie mógł zabić	ołówkiem	Nocnego Króla za	* Zna kung-fu	pomocą Valyriań-	skiego miecza	i smoka	* Nic nie zna
Jim Bishop zaczął budować swój zamek w Kolorado w 1969 roku. Od tamtej pory, budynek stale się rozrasta, a kolejne elementy są pomysłami członków rodziny Bishopów –

Jesteśmy dziećmi, które nie wyrosły

Jesteśmy dziećmi, które nie wyrosły – "Boimy się kochać, ale chcemy być kochani.Boimy się odpowiedzi wprost, ale lubimy zadawać pytania.Boimy się szczerości, ale zawsze żądamy jej w stosunku do siebie.Boimy się zrobić pierwszy krok, ale czekamy, by ktoś zrobił go w naszą stronę.Boimy się otwartości, ale nie mamy zahamowań, by zranić bliźniego.Boimy się zaufać, ale obrażamy się, gdy ktoś nam nie wierzy.Boimy się być niepotrzebni, ale lekceważymy ukochane osoby.Boimy się podejmować decyzje, ale zrzucamy wszystko na los.Boimy się odpowiedzialności i oskarżamy innych o swoje niepowodzenia.Boimy się opinii tłumu, ale sami łatwo oceniamy innych.Mówimy „nie kochasz mnie”, aby ktoś zapewnił nas, że to nieprawda.Mówimy „zimno mi”, kiedy chcemy, by ktoś nas przytulił.Mówimy „ja ciebie też” w odpowiedzi na słowa o miłości, jakbyśmy odpowiadali na czyjeś uczucie i nie brali odpowiedzialności za swoje własne.Mówimy „wszystko mi jedno”, podczas gdy coś nas dotyka i rani.Mówimy „zostańmy przyjaciółmi”, ale nie mamy zamiaru się przyjaźnić.Mówimy „mamo, tato, nie wtrącajcie się w moje życie!", ale zrzucamy na nich swoje problemy.Mówimy „niczego już od ciebie nie potrzebuję”, gdy chcemy dostać to, na czym nam zależy.Mówimy „kiedyś nie byłeś taki”, podczas gdy sami też byliśmy inni.Mówimy „nie chcę żyć”, gdy chcemy, aby ktoś nas pocieszył.Mówimy „dam sobie radę”, gdy potrzebujemy pomocy.Mówimy „to nie jest najważniejsze”, gdy chcemy przekonać siebie do pogodzenia się.Mówimy „jest mi dobrze bez ciebie”, podczas gdy na siłę szukamy kogoś, kto wypełni nasze życie.Mówimy „ufam ci”, gdy jesteśmy targani brakiem zaufania.Mówimy „robisz to specjalnie!”, podczas gdy sami robimy to samo.Mówimy „już o tobie zapomniałem”, podczas gdy stale myślimy o tym człowieku.Mówimy „to koniec”, kiedy chcemy, by to trwało, ale na naszych warunkach.Mówimy „nie odebrałem telefonu, bo byłem zajęty”, podczas gdy po prostu baliśmy się rozmawiać.Mówimy „zawsze”, „nigdy”, nie mając świadomości, co to oznacza, gdy chcemy nadać przekonującą siłę swoim słowom i nie jesteśmy w stanie dowieść tego czynami.Tak wiele mówimy różnych wyrazów, ale kiedy potrzebne jest otwarte spojrzenie i zaledwie kilka ważnych słów – zaciskamy usta, połykamy słowa i milkniemy. Potem znów mówimy wszystkie te kosmiczne bzdury. Dopiero później, „w myślach” , układamy błyskotliwy monolog we własnej głowie ze wszystkimi istotnymi słowami, poglądami, jak w filmie, a następnie odpowiadamy sami sobie właściwymi zdaniami i właściwymi odpowiedziami… Nienaganny teatr jednego samotnego aktora.Kpimy ze śmierci, ale boimy się latać samolotami.Chcemy, by zostawiono nas w spokoju, ale stale sprawdzamy nieodebrane telefony i smsy.Twierdzimy, że życie jest piękne, ale sami niszczymy je w sobie i wokół siebie.Nie pijemy wody z kranu, bo to szkodzi, ale alkohol, papierosy i fastfoody wchłaniamy bez problemu.Nie cierpimy chamstwa, ale sami łatwo wpadamy w złość i niezadowolenie w stosunku do świata i innych.Mówimy o radości, ale własny uśmiech trzymamy pod kluczem.Denerwują nas cudze wady, ale własne nazywamy „oryginalnością”.Nie przywiązujemy wagi do opinii publicznej, ale stale pytamy „co ludzie powiedzą?”, „co pomyślą inni?”Denerwuje nas cudze bogactwo, ale nie mamy nic przeciwko temu, by je dostać.Zamykamy drzwi na trzy spusty, ale czekamy na cud.Wiemy, jak zmienić świat, ale nie chcemy zmieniać siebie.Denerwują nas cudze zalety, ponieważ czujemy się z nimi nieswojo.Potrzebujemy stabilizacji, ale sami potrafimy niebezpiecznie rozbujać łódź przy najmniejszym podmuchu wiatru.Jesteśmy uprzejmi wobec obcych, ale obcesowi wobec bliskich.Widzimy w innych własne odbicie i to nas drażni.Pragniemy zrozumienia, ale nigdy nie myślimy o motywach innych ludzi.Obrażamy się, gdy ktoś sprawia nam przykrość, ale zapominamy o elementarnym dziękowaniu.Ktoś bez przerwy jest nam coś winien, ale zapominamy o własnych długach.Nie lubimy plotek, ale bez pytania ingerujemy w czyjeś życie.Odchodzimy, by nas zawracano.Prowadzimy dysputy o cierpliwości, ale nie potrafimy nawet słuchać bez przerywania.Przechowujemy grube tomy cudzych grzechów, ale nigdy nie zaglądamy do notesu dobrych uczynków.Panicznie boimy się śmierci, ale żyjemy tak, jakbyśmy byli nieśmiertelni.Po prostu… jesteśmy dziećmi, które nie wyrosły…"
Źródło: Tatyana Varukha
 –  Zarobki prezesów wodociągów w Polsce KIELCE - 537 311, 45 zł !!! Henryk Milcarz Toruń - 182 469,89 zł Szczecin - 217 811,15 zł Gorzów Wielkopolski - 219 868, 65 zł Rzeszów - 252 776, 94 zł Lublin - 254 039,40 zł Białystok - 277 690, 78 zł Zielona Góra - 287 850, 07 zł Bydgoszcz - 303 264,13 zł Gdańsk - 315 300, 28 zł Olsztyn - 322 030, 80 zł. Katowice - 330 667, 76 zł Poznań - 369 681, 84 z1 (wynagrodzenie stałe) łódź - 369 917,52 zł Warszawa - 379 737,77 zł' Wrocław - 402 000,00 zł Opole - 426 311, 96 zi Kraków - 442 338 , 60 zł dane za rok 2020 'dane za rok 2019
Kora tęczowego eukaliptusa jest stale odnawiana. Pod spodem pojawia się zielona warstwa kory, która w czasie kilkukrotnie zmienia swój kolor: z zielonego na niebieski, fioletowy, czerwony, pomarańczowy i wreszcie brązowy. –
Rydzyk wymyślił nowysposób na kasę – To postać wyjątkowa. Jest kapłanem i ekonomistą w jednym. Teraz znalazł nowy sposób na zarabianie pieniędzy.Polski duchowny wymyślił plan, aby utrzymać stałe dofinansowanie, między innymi swojej uczelni.To tam zdradził kulisy swojego nowego planu''Mam taki pomysł, może zły. Ale ludzie wspierają Radio Maryja, jest tyle firm dobrych w Polsce. Nie mówię o tych spółkach Skarbu Państwa, bo dzisiaj jest taki rząd: dadzą, a jutro urwą i koniec, i leżymy. Trzeba być pewnym. Tak myślę, jak to zrobić. Może znajdą się takie spółki, a jest ich bardzo dużo: wspieraj uczelnię. Tak jest w Ameryce'' - tłumaczył ojciec Rydzyk.Przekonywał, że dodatkowe wsparcie finansowe powinno nastąpić jak najszybciej
Kiedy Thomas Tuchel podpisał kontrakt z PSG w 2018, przeprowadził się do pięknego domu. On i jego żona zatrudnili wtedy gospodynię pochodzenia filipińskiego, aby zajęła się domem – Kobieta bardzo dużo pracowała, zawsze była profesjonalna i dostępna dla rodziny na każde zawołanie. Z czasem nawiązała się między nimi więź i pewnego dnia Thomas dowiedział się, że gosposia zbiera pieniądze na ciężką operację serca dla jednego ze swoich dzieci.Nie zadając nawet najmniejszego pytania, Tuchel postanowił w pełni sfinansować operację. Wszystko przebiegło pomyślnie, ale to nie wszystko...Gdy trener czuł, że może stracić prace w Paryżu, zapytał swoją gospodynię, jakie jest jej największe marzenie. Kobieta odpowiedziała, że marzy o tym, by pewnego dnia móc wrócić na Filipiny i zbudować tam dom, w którym zamieszka na stałe z najbliższą rodziną.Po tym jak Niemiec został zwolniony przez PSG i dołączył do Chelsea, nie zapomniał o swojej gospodyni i kupił jej luksusową willę na Filipinach.Takie gęsty przywracają wiarę w ludzi. Ogromny szacunek dla Thomasa Tuchela!
 –  •Tomasz z domu CnotliwyDzień dobry. u mnie na osiedlu Uwaga w Naszym Garażu grasuje złodziej !!! W dniach 12-13.08 dokonano kradzieży wkrętarki z miejsca postojowego w naszym garażu. Koszt tej wkrętarki był ',zawrotny" (ok. 250z1) także zeszmaciłeś się gorzej niż KUKIZ :)
Lato 1921 roku poeta Julian Tuwim wraz z żoną spędził w Sopocie. Była tam też jego bliska krewna Ewa Drozdowska. Któregoś dnia zobaczyła pędzącego w jej stronę Tuwima. Z daleka wymachiwał telegramem i wykrzykiwał. – - Przed chwilą otrzymałem depeszę od mamusi. Jest szczęśliwa. Irenka (siostra poety, tłumaczka „Kubusia Puchatka”) się zaręczyła.- Cieszę się, ale dokąd jeszcze biegniesz?- Lecę szukać świeżego zmartwienia dla Mamusi. Wiesz przecież, że Mamusię gnębiła stale myśl, że Irenka zostanie starą panną.
"Bibliotekarz był oczywiście wielkim entuzjastą czytelnictwa jako takiego, ale sami czytelnicy działali mu na nerwy. Było coś... coś bluźnierczego w tym, jak stale zdejmowali książki z półek i odczytywaniem zużywali słowa. Lubił tych, którzy książki kochają i szanują, a najlepszą metodą wyrażania tych uczuć - zdaniem bibliotekarza - było pozostawianie ich na półkach, w miejscu przeznaczonym im przez Naturę." - Terry Pratchett –