Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 359 takich demotywatorów

Aaron Feis, szkolny trener drużyny footbollowej, okazał się bohaterem strzelaniny w liceum w Parkland. Własnym ciałem osłonił kilku uczniów, ratując im życie i samemu ponosząc śmierć na miejscu –
Zachowaj ostrożność – 14 lat temu na przejeździe kolejowym zginął kierowca rajdowy Janusz Kulig. Za każdym razem, gdy mam przejechać to wolę samemu sprawdzić - bo Janusz Kulig też wjechał przy otwartych rogatkach.
Kamieniarz, aktor i pisarz Jan Himilsbach, przechodząc obok postoju taksówek przy kolumnie Zygmunta, gdzie czekała spora kolejka na taksówkę lub „okazję” zapytał: – - Kto z państwa do Śródmieścia? Kilka osób, które pomyślały, że trafiła się właśnie „okazja”, poszło za nim. Po chwili spaceru ktoś się zainteresował: - A gdzie ma pan ten samochód?- Ja nie mam samochodu, ale nudno mi było samemu iść - wyjaśnił aktor
Kiedy kumpel nie pozwala ci zrobić głupoty... samemu i przyłącza się do ciebie –
Zawsze zastanawiało mnie, jak żyli i zachowywali się ludzie w średniowieczu. Postanowiłem więc w końcu pojechać do Sosnowca i samemu się przekonać –
Są trzy sposoby, aby coś zrobić: – 1. Możesz to zrobić samemu.2. Możesz wynająć kogoś, kto to dla ciebie zrobi.3. Możesz powiedzieć swoim dzieciom, żeby absolutnie tego nie robiły
Brawo za dystans! –
Czego szukałem po robocie –  googlejak samemu wymienić pasek rozrządubilrt roczny PKS cena
Mając 18 lat wielokrotnie spotykam się z sytuacją, że 60 letni facet nie wie jak działa internet, że nie klika się w reklamy obiecujące darmowe iPady i nie ściąga plików z mało legitnych stron – Nie wie jak wgrać nowego softa na telefon, nie umie sprawdzić w necie wielu rzeczy, by cokolwiek samemu zrobić, być samodzielnym mężczyznąAle za to wie jak działa wkrętarka i że ma sprzęgło
Ojcowska miłość nie zna granic.Mały chłopiec musiał długo czekać na specjalną protezę ręki.Jego tata postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i samemu mu ją stworzyć – Mały Sol, w wyniku komplikacji w czasie porodu, musiał mieć amputowane lewe ramię. Rodzice niemowlęcia usłyszeli, że o pierwszą protezę mogą się starać, kiedy chłopiec skończy 3 lub 4 lata. Zdesperowany Ben Ryan, ojciec Sola, postanowił samemu stworzyć protezę dla ukochanego synka. Wydawało się, że porwał się z motyka na słońce, ponieważ nie miał żadnego wykształcenia, ani doświadczenia w tym kierunku.Ale ojcowska miłość nie zna granic, dlatego mimo przeciwnościom Benowi się udało! Obejrzał w tym celu masę nagrań na Youtube i z pomocą pobliskiego uniwersytetu w trzy tygodnie stworzył dla swojego synka protezę. Nie był usatysfakcjonowany, ponieważ ramię się nie zginało. Cały czas poprawiając protezy, korzystając z porad pomocnych ludzi i dostosowując je do coraz większych potrzeb rosnącego synka, Ben doszedł do perfekcji. Teraz chce opatentować projekt protezy dla dzieci poniżej trzech lat i pomagać dzieciom w podobnej sytuacji, w jakiej był Sol. Jedynie miłość ojcowska mogła być źródłem tak wielkiej determinacji!

Sama zamówiła sobie zakupy używając rozpoznającego głos urządzenia

Sama zamówiła sobie zakupy używając rozpoznającego głos urządzenia – Rodzina zwierzaka była w szoku, kiedy udało mu się samemu zamówić zakupy z Amazonu warte 10 funtów. Właścicielka mówi, że bezczelna papuga naśladuje jej głos i musiało jej się udać włączyć Alexę, popularne urządzenie pomagające w życiu wielu Amerykanom w dzisiejszych czasach.„Nie mogłam uwierzyć kiedy dowiedziałam się, że papuga użyła Alexy, aby zamówić zakupy, żadne z nas nie wiedziało nawet jak to zrobić!”. Okazało się, że zamówione zostały złote pudełka na prezenty. Właścicielka skontaktowała się z obsługą Amazonu i okazało się, że aby potwierdzić zakupy przez Alexę wystarczy tylko powiedzieć „tak”, ale można opcję werbalnej obsługi zakupów online w urządzeniu wyłączyć.Na szczęście złożone przez papugę zamówienie podlega darmowemu zwrotowi...Sądząc po ilości nowych ciuchów mojej żony wnioskuję, że też ma chyba gdzieś schowaną taką papugę...
 –
Szczęście: – "Pierwszy sekret szczęścia to emocjonalna niezależność. Wiesz, co mam na myśli? Nie można oczekiwać, że szczęście da ci druga osoba, albo że ona uczyni cię szczęśliwą. Nie możesz nawet oczekiwać, że pozwoli ci być szczęśliwą, jakbyś musiała prosić o pozwolenie czy coś. Trzeba swoje szczęście stworzyć samemu, w środku i nie pozwolić, by ktokolwiek je tknął albo odebrał."
Świecie dokąd zmierzasz? – Dziś każdy podąża za pieniędzmi, sławą, rozgłosem, dziś każdy pragnie aby to jemu było jak najlepiej i aby to on miał dobrze. Nie liczą się inni ludzie, moje koryto najważniejsze. Żyjemy w wiecznym pośpiechu, nie zwracamy uwagi na drugiego człowieka. Wiele osób nie potrafi się odnaleźć, w tym co oferuje nam współczesny świat.Żyjemy w czasach próżnych – liczy się metka, liczy się wszystko co najdroższe, liczy się wygląd i sztuczność. Wielu ludzi nie robi nic, ale robi to w pośpiechu. A gdyby tak każdy z nas się zatrzymał na chwilę i odpowiedział sobie w duchu – ile w ostatnim czasie zrobiłem coś dla drugiego człowieka?Ludzie kompletnie nie zdają sobie sprawy, że są rozbici, zdezintegrowani, nie podejmują jakiegokolwiek wysiłku samowychowania. Rodzice nie wychowują dzieci, zwalają na szkołę, nauczyciel nic nie może zrobić, bo go zwolnią z pracy.Wszystko zaszło za daleko…Nie szanujemy się, nie kochamy się, nie pomagamy sobie, jesteśmy dla siebie źli, fałszywiLudzie podążają za fałszywymi wizjami szczęścia. Poszukiwane szczęście w wydaniu dzisiejszego świata ma być: łatwe, przyjemne, wygodne, bez wysiłku. Każdy znający trochę życie człowiek wie, że tak nie jest!Zawsze na coś ważnego w życiu trzeba sobie mocno zapracować.Szczęście osiąga się wtedy, gdy do czegoś można dojść samemu. Trzeba się mnóstwo razy pokłócić, żeby z partnerem w końcu do siebie dotrzeć, trzeba wiele godzin przepracować, żeby w końcu zająć wyższe stanowisko bądź rozkręcić swój własny biznes. Ludzie przestali używać rozumu. Wszędzie myśli za nas technologia. Nie piszemy, piszą za nas telefony, tablety i laptopy, jedziemy ślepo zapatrzeni w nawigację, zamiast kierować się znakami na drodze, nie czytamy książek,  nie mamy autorytetów. Rządzi nami egoizm i nie jesteśmy zdolni do miłości., czujemy się niedowartościowani, niedocenieni – pytanie, kiedy Ty sam coś dałeś od siebie, kiedy powiedziałeś miłe słowo osobie z pracy, żonie, mężowi, córce, siostrze, przyjaciółce, sąsiadce?Współczesny świat potrzebuje więcej miłości, dobra, wartości!Nie zmienimy całego świata, ale możemy zmienić małą cząstkę, środowisko wokół nas
Kochać i szanowaćnależy się samemu – Jak można powierzać obcym ludziom takodpowiedzialne zadania?
Jak to jest, że jak pijesz samemu piwo, to wszystko jest w porządku, ale jak pijesz samemu wino albo wódkę, to od razu jest to pierwszy krok do alkoholizmu? –
 –  seks- potrzeba przynajmniej jednego partnera- trzeba znaleźć dogodne miejsce- śmierdzi potem i innymi wydzielinami- nie zawsze się udaje- może skończyć się niechcianą ciążą lub chorobą wenerycznąbagietka czosnkowa- można zjeść samemu lub podzielić się z przyjaciółmi- można zjeść wszędzie- aromatyczny zapach świeżego pieczywa i czosnku- zawsze świetnie smakuje- kończy się nasyceniem
Maszyna do zakładania skarpetek, bo ludzie są już na tyle leniwi, że nie są w stanie robić tego samemu –

„Wolność. Odwaga bycia prawdziwym” – Nie okłamuj sam siebie

„Wolność. Odwaga bycia prawdziwym”  – Nie okłamuj sam siebie – Pamiętaj, abyś nie kłamał samemu sobie. Jak? Zapamiętaj trzy rzeczy. Po pierwsze, nigdy nikogo nie słuchaj, kiedy mówią jaki masz być. Zawsze słuchaj swojego wewnętrznego głosu, aby wiedzieć jaki chciałbyś być. Inaczej zmarnujesz sobie życie. Jest tysiąc jeden pokus dokoła ciebie, bo wielu handlarzy zachwala swój towar. Ten świat to supermarket i każdy jest zainteresowany tym, żeby ci coś sprzedać; każdy jest handlarzem. Jeśli słuchasz zbyt wielu z nich – oszalejesz.Nikogo nie słuchaj, po prostu zamknij oczy i słuchaj wewnętrznego głosu. To jest właśnie podstawa medytacji: słuchać wewnętrznego głosu. To po pierwsze.Po drugie – a drugie staje się możliwe dopiero, gdy masz już za sobą to pierwsze – nigdy nie noś maski. Jeśli jesteś zły – bądź zły. To ryzykowne, ale nie uśmiechaj się, bo to będzie nieprawdziwe. Nauczono cię, że kiedy jesteś zły masz się uśmiechać, więc twój uśmiech staje się fałszywy, jak maska… po prostu wykrzywienie ust, nic więcej. Serce pełne złości, trucizny, a usta się uśmiechają – stajesz się zjawiskiem pełnym fałszu.A potem dzieje się jeszcze i to: kiedy chcesz się śmiać nie potrafisz. Cały twój mechanizm jest wywrócony do góry nogami, bo kiedy chciałeś być zły – nie byłeś, kiedy byłeś pełen nienawiści – nie okazałeś tego. Teraz chciałbyś kochać, ale nagle odkrywasz, że mechanizm nie działa. Teraz chciałbyś się uśmiechnąć, a robisz to z przymusem. Twoje serce wypełnia radość i chcesz się śmiać w głos, ale nie możesz się śmiać, coś ściska cię w sercu, coś dławi cię w gardle. Uśmiech się nie pojawia, a jeśli nawet się pojawi, to jest blady, jakby nieżywy. Nie daje ci szczęścia. Nie wzbiera w tobie, nie promieniuje.Kiedy jesteś zły – bądź zły. Nie ma powodu żebyś nie był. Kiedy chcesz się śmiać, śmiej się. Nie ma powodu byś się nie śmiał. Stopniowo okaże się, że twój cały system zaczyna funkcjonować.A kiedy dobrze funkcjonuje, naprawdę, wydaje z siebie cichy szumek, jak samochód, w którym wszystko sprawnie działa. Kierowca, który kocha samochód wie, że teraz wszystko jest w porządku, stanowi organiczną jedność – mechanizm funkcjonuje dobrze. Zobaczysz: kiedy organizm człowieka funkcjonuje prawidłowo, można słyszeć dokoła niego jakby delikatny szumek. Idzie, ale każdy krok ma w sobie coś z tańca. Mówi, ale jego słowa niosą w sobie delikatną poezję. Patrzy na ciebie i patrzy naprawdę; nie jest letni, jest naprawdę gorący. Kiedy cię dotyka, dotyka naprawdę; możesz czuć, jak jego energia wnika w ciebie, prąd życia jest przenoszony… bo jego mechanizm dobrze funkcjonuje.Nie nakładaj masek; one spowodują nieprawidłowe funkcjonowanie twojego mechanizmu, tworzy blokady. W twoim ciele jest wiele blokad. U człowieka maskującego złość blokuje się szczęka. Cała złość wchodzi tam i pozostaje. Jego dłonie stają się brzydkie; nie poruszają się z wdziękiem tancerza, ponieważ złość wchodzi w palce – i blokuje.Pamiętaj – złość ma dwa źródła, z których można ją wyrzucać. Jedno to zęby, drugie to palce: wszystkie zwierzęta, kiedy są złe – gryzą zębami lub drapią pazurami. Z tych dwóch punktów wydobywa się złość.Mam także podejrzenia, że kiedy ludzie kumulują w sobie zbyt wiele złości, zaczynają mieć problemy z zębami. Zęby się psują gdyż jest w nich zbyt wiele energii, która nie może znaleźć ujścia. Każdy, kto dusi w sobie złość, więcej je, bo jego zęby potrzebują coś gryźć. Ludzie w złości palą więcej. Ludzie w złości więcej mówią, stają się obsesyjnymi gadułami, bo szczęki też potrzebują się poruszać, aby zrzucić choć trochę tego napięcia. Dłonie złych ludzi mają zgrubiałe stawy, są brzydkie. Gdyby ta energia znalazła ujście, mogłyby stać się pięknymi dłońmi. Jeśli cokolwiek w sobie dusisz, jakaś część ciała jest odpowiedzialna za te emocje. Jeśli nie chcesz płakać, twoje oczy tracą blask, bo łzy są potrzebne; są zjawiskiem towarzyszącym życiu. Jeśli co jakiś czas łkasz i krzyczysz, wchodzisz w to – stajesz się tym zjawiskiem – łzy zaczynają spływać ci z oczu, oczy stają się czyste, oczy są odświeżone, młode i delikatne. To dlatego kobiety mają piękniejsze oczy – ciągle jeszcze płaczą. Mężczyźni zatracili piękno oczu, gdyż wydaje im się, że nie wypada płakać. Jeśli mały chłopiec płacze – każdy, nawet rodzice, będą się naśmiewać: Co ty robisz? Jesteś mięczakiem? Jakiż to nonsens, przecież Bóg dał mężczyznom i kobietom takie same gruczoły łzowe. Gdyby mężczyzna nie powinien płakać – nie miałby tych gruczołów. Zwykła kalkulacja. Dlaczego takie same gruczoły łzowe istnieją u mężczyzn i u kobiet? Oczy potrzebują łkania i szlochania, i wspaniale jeżeli możesz to robić z głębi swego serca.Pamiętaj, jeśli nie umiesz serdecznie płakać – nie umiesz także śmiać się, bo to dwa przeciwne bieguny. Ludzie umiejący się śmiać, umieją także płakać, ludzie, którzy nie umieją płakać, nie umieją się śmiać.Może zaobserwowałeś to kiedyś u dzieci: kiedy śmieją się długo i głośno – naturalnie przechodzą w płacz – bo obie rzeczy są połączone. Słyszałem matki mówiące: Nie śmiej się tak mocno, bo zaczniesz płakać. Prawda, bo zjawisko jest to samo – po prostu ta sama energia przemieszcza się na przeciwną stronę.Toteż po drugie: nie nakładaj masek. Bądź sobą za wszelką cenę.Po trzecie, aby zachować swoją autentyczność, zawsze żyj w teraźniejszości – każde zakłamanie nadchodzi z przeszłości albo z przyszłości. To co przeszło – minęło, nie przejmuj się tym. I nie dźwigaj tego jak piętno; inaczej nigdy ci to nie pozwoli być prawdziwym w teraźniejszości. A co jeszcze nie nadeszło – nie zdarzyło się, nie przejmuj się niepotrzebnie przyszłością; inaczej wejdzie ona do twojej teraźniejszości i zniszczy ją. Bądź prawdziwym w teraźniejszości, a wtedy będziesz autentyczny. Być tu i teraz, znaczy być autentycznym.Osho
Nie jesteśmy zdolni do przejścia życiowej ścieżki samemu – Czasami mamy wrażenie, że samotność nam sprzyja, jednak z czasem zaczyna nas dręczyć, gryźć i zamienia się w poczucie "niepełności". Zaczynamy szukać lekarstwa na tę przypadłość, zaczynamy szukać ludzi zdolnych wypełnić tę pustkę.  Można by to porównać do puzzli: szukamy ludzi pasujących do naszej życiowej układanki.Jest wśród nich jeden szczególny element.Osoba, która będzie naszym kompletnym dopełnieniem, osoba którą nazwiemy swoją drugą połówką.Chcemy dzielić z nią własne życie, dźwigać ciężar codzienności i przeżywać dobre chwilę. Wierzymy, że tylko ona jest w stanie, nadać sens temu wszystkiemu i wspólnie z tobą, przejść życiową ścieżkę