Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 126 takich demotywatorów

Bolesne słowa lekarza obiegają internet. I co niektórzy próbują wmawiać, że tacy ludzie mało się angażują w pracę...

 –  Jacek Skup·"Kto umrze to umrze i trudno" Właśnie wróciłem do domu po 24 godzinach pracy. Zmęczony, zdenerwowany, wściekły, bezradny.Na 8:00 do przychodni A. 1 porada: izolacja w związku z Covid. 2 porada: oczekiwanie na wynik wymazu. 3 porada: podejrzenie Covid,  skierowanie na wymaz. 4 porada: telefon pacjenta z dodatnim wynikiem testu. 5 porada: uffff, zwykłe nadciśnienie. W międzyczasie system gabinet.gov.pl pada kilkukrotnie. Jadę do przychodni B. Dziś tu nie pracuję, ale umówiłem się z pacjentem na zdjęcie holtera, przecież inne choroby nas nie opuściły. Nastepny punkt,  przychodnia C, zastępstwo, dziś będę tu jedynym lekarzem. Po drodze kupuję 7daysa, bo to jedyne pieczywo na stacji, do sklepu nie pójdę bo godziny dla seniorów. Wchodzę,  w poczekalni pacjent z żoną,  widzę że stan jest poważny. Ubieram się szybko w strój kosmonauty i przyjmuję. Diagnoza: ciężka niewydolność oddechowa. Sąsiedzi pacjenta covid+. Wzywam karetkę,  przyjechali bardzo szybko. Ustalają miejsce, nie ma żadnego na oddziale wewnętrznym w promieniu 50km od przychodni. Pacjent ZATRZYMUJE SIĘ! Przestaje oddychać,  przestaje bić serce. RKO, adrenalina, udaje się, ruszył.  Podwójna radość, pierwsza, że żyje,  druga, że teraz wymaga pobytu na oddziale intensywnej terapii, gdzie miejsce jest bliżej. Jedzie. Musimy zamknąć czasowo dzwi do przychodni, sterylizacja pomieszczeń,  zmiana ubrań.  W tym czasie mogę udzielac jedynie teleporad. Kolejny telefon, żona podaje, że jej mąż jest w ciężkim stanie. Pytam: - kaszle? -nie. -gorączkuje? -nie. Jadę do domu pacjenta ubrany we wszystkie konieczne środki ochrony. Stan pacjenta faktycznie jest ciężki. Gorączkuje. Kaszle... jest odwodniony, niewydolny oddechowo. Wzywam karetkę. Panowie nie zabierają pacjenta, bo nie mają dokąd, miejsc w szpitalu nie ma, a stan jest na tyle ciężki że nie rokuje przeżycia, zagraża zgonem podczas objazdu województwa w poszukiwaniu miejsca w szpitalu. Nie mam wyjscia, muszę podjąć leczenie w domu. Stosuję kilka metod z leczenia hospicyjnego, nie mam możliwości podłączenia tlenu, bo skąd. Mam nadzieję, ze pacjent nie będzie cierpiał. Później jest spokojniej.Wracam na chwilę do domu, pies od 7.30 nie był na spacerze. Pewnie gdyby umiał,  to spakowałby walizki i się wyprowadził. Nie umie i jest ze mną.  Idziemy na bardzo krótki spacer. Myślę sobie,  że może to dobrze, że nie mam rodziny,  bo by się już rozpadła przez to, że ciągle jestem w pracy. Jadę na nocny dyżur do Szpitala. Po drodze wstępuję do przychodni B, chcę sprawdzić wyniki wymazów zleconych we wtorek. Wczoraj ich nie było.  Dziś system nie działa. Niestety, pacjenci będą w niepewności przez cały weekend. W międzyczasie ok 10 konsultacji dla rodziny, znajomych, znajomych znajomych i ludzi, którzy nie odzywali się od 10 lat.Wchodzę do Szpitala. Przez 14 najbliższych godzin będę odpowiedzialny za zdrowie ok 60 000 osób. Pacjenci przychodzą,  rozpoznaję zaburzenia rytmu serca, biegunki, bole brzucha, złamanie podstawy czaszki i zespoły abstynencyjne, wczoraj przecież były imieniny Jadwigi, trzeba się było skuć jak świnia na cześć żony czy bratowej. Leczę pokornie, pacjentom nie mówię nic oceniającego itp. Nareszczie północ, mam trochę czasu dla siebie. Zjadam zakupionego przed poludniem 7daysa, znajduję chwilę na różaniec, który i tak idzie mi z oporem, a zamiast "módl się za nami grzesznymi" odmawiam "módl się za nami bezradnymi". Zdążyłem odmówić tajemnicę, słyszę dzwonek do drzwi. Ten dźwięk stawia mnie na równe nogi. Młody człowiek,  silny ból brzucha. Podaje, że zjadł grzyby przypominające kanie. Jest w złym stanie. Dzwonię na toksykologię z prośbą o szybkie przyjęcie i zostaje olany ciepłym moczem, mam sobie radzić sam. Na szczęście pomaga mi dyżurny chirurg i bierze pacjenta na Oddział.  W nocy jeszcze kilka interwencji. Dyżur kończę stwierdzeniem zgonu 92latki.Wracam do domu, pies się cieszy. Chwila przerwy. W niedzielę zaczynam pracę o 7.30 i kończę we wtorek o 18. W tym czasie media publiczne za głosem ministra Sasina pewnie wyleją na mnie i moje środowisko pomyje, bo "jesteśmy mało zaangażowani"Jeśli doczytałeś do tego momentu to błagam,  proszę,  zakładaj maskę i nie wychodź z domu jeśli nie musisz. Nie każ mi mówić patrząc prosto w oczy, że ktoś z Twojej rodziny umrze w domu,  bo nie ma dla niego miejsca w szpitalu. To ponad moją wytrzymałość.Systemu już nie ma, zostało chałupnictwo. Słowa premiera spełniają się na naszych oczach.
 –  Bartek Kupształ@nctw1ceMoże jestem patusem i mam wyroki aleuważam ze osoby LGBT powinny miećrówne prawa z heterosami ponieważjesteśmy takimi samymi ludźmi ikażdemu bym wpierdolił nieważne czygej hetero cxy lesbijka ELO POZDROBartek2:02 PM 21.07.2019 Twitter for iPhoneTweety podane dalej przez 753 Polubień: 1893
Apeluję do wszystkich wyborców – Gdyby sondaże tak wyglądały, to na kogo zagłosujesz? Proszę - zagłosuj wedle własnych upodobań politycznych. Nie głosujcie na MNIEJSZE ZŁO! Sondaże kłamią. Pokażmy siłę, pokażmy, iż nie tylko dwóch wedle sondaży ma szansę wygrać. Pokażmy, że każdy kandydat ma równe szanse
Źródło: Własny

Świat zwariował, jeden tylko zareagował! Klient McDonald's stanął w obronie niepełnosprawnego pracownika:

 –  UWAGA!!!Drogi Ronaldzie McDonaldzie.Dzisiaj t.j. 15.06.2020 o godzinie 21:20 byłem Klientem Waszej restauracji przy ulicy Górczewskiej 249 w Warszawie.Tak się stało, że przy kasie trafiłem na sytuację, która TOTALNIE mnie zmroziła. Człowiek z zespołem Downa, którego zatrudniacie, prawdopodobnie zrobił coś, czego nie powinien, coś inaczej niż Wasze standardy i procedury określają. To w jaki sposób został potraktowany przez dwóch pracowników i jakim językiem do niego mówiono i z jak ogromną pogardą był upominany wywołało u mnie bardzo silne wzburzenie. Nie muszę dodawać, że jeden z pracowników używał słów, które powszechnie uznawane są za wulgarne. Czekając na swoje zamówienie poprosiłem0 rozmowę z Panią kierownik restauracji. W tym czasie mogłem również wsłuchać się w słowa o w/w cechach które frywolnie wypowiadane były w mojej obecności, bez jakiejkolwiek kontroli i głębszej analizy sytuacji. (Jak widać sprawa powszechnie akceptowana). Panie kierownik zjawiła się po paru minutach a ja dogłębnie naświetliłem problem i oczywiście przeproszono mnie, ALE TO NIE MNIE TRZEBA przepraszać. Opisuję sprawę tutaj ponieważ Pani kierownik była pochodzenia (w mojej opini) Ukraińskiego i do końca nie miałem pewności czy mnie rozumie. Wspomniała również, że tego typu problemy były zgłaszane „wyżej" ale z różnym skutkiem.Zdecydowałem się podzielić tą sprawą publicznie ponieważ nie godzę się na takie zachowania!!! Kategorycznie!Żadna osoba nie zasługuje na poniżanie tym bardziej osoby z niepełnosprawnością, co do których Wiecie, że nie staną w kontrataku, które nie odpowiedzą stanowczym NIE. Wykorzystujecie ten fakt i jest to, lekko mówiąc, nieładne!!Skoro decydujecie się i macie z tego profity i zatrudniacie osoby niepełnosprawne to róbcie to z całym wachlarzem obowiązków i odpowiedzialności, przyłóżcie sie do szkolenia pracowników w temacie „jak pracować z osobami niepełnosprawnymi".W dobie gdy wszyscy walczymy o równe prawa zawodowe dla osób z różną niepełnosprawnością, pochylmy się i zastanówmy się nad tym gdzie jesteśmy!Mówię kategoryczne NIE na tego typu zachowania.Opisuję ten fakt tutaj ponieważ chciałbym mocno zwrócić uwagę na to, że tego typu sytuacje zdążają się coraz częściej, coraz częściej jesteśmy świadkami takich zachowań i często sami dajemy przyzwolenie na takie czyny po prostu nie reagując.Kto ma zmieniać ten świat jak nie my???!!!Także drogi McDonald's proszę o komentarz w tej sprawie.Jak dobrze, że w Polsce mamy instytucje, które walczą z taką praktyką czy np mobingiem w pracy.Nie mam na celu oczerniania nikogo, naświetlam fakt i miejsce, naświetlam problem1 mówię stanowcze NIE.Dziękuję
Gej spotkał się z prezydentem Dudą i pokazał mu ofiary nienawiścido osób LGBT –  Prezydent odpowiedział na moje wezwanie do spotkania. Trwało ponad godzinę. Na samym początku sprzątnąłem zastawę ze stołu i położyłem przed prezydentem zdjęcia osób, które popełniły samobójstwa. Leżały na stole przez całe spotkanie z prezydentem.Powiedziałem prezydentowi o tym, jak wygląda sytuacja osob LGBT w Polsce. Powiedziałem, jak od lat walczymy o równe prawa, o tym jak od 2015, kiedy partia PiS doszła do władzy, odbywa się szczucie na osoby LGBT. Powiedziałem o kamieniach rzucanych na marsze równości, bo prezydent mówił, że ich nie widział. Powiedziałem o dzieciakach wyrzucanych z domów, słowach pogardy, które wypowiada w naszym kierunku prezydent państwach. Powiedziałem, że milczy kiedy na drugi marsz równości w Lublinie dochodzi do próby zamachu bombowego. Prezydent powiedział, że nie słyszał o tym. Tej przemocy nie da się przemilczeć, udać że jej nie było.Pokazałem mu trzy zdjęcia osób, które z powodu zaszczucia odebrały sobie życia. Pokazałem zdjęcia Dominika, Kacpra i Milo. Takich nastolatków, którzy z powodu homofobii i transfobii popełniają samobójstwa jest więcej. Dominik z Bieżunia i Milo to nie ideologia, to osoby, które nie wytrzymały i popełniły samobójstwo. Tak jak wiele innych młodych ludzi, których nazwisk nigdy nie poznamy. Pan prezydent nie pojawił się na ich grobie, nie zapalił świeczki, nie potępił homofobii i transfobii. Prezydent pozostał niewzruszony. Powiedziałem, że to skandal, że zawetował ustawę pozwalającą na bezpieczna tranzycje, że odbiera w ten sposób godność osobom transpłciowym.Jako gej i jako Polak MAM PRAWO do bycia wysłuchanym, do pokazania dzieciaków, które popełniają samóbojstwa, MAM PRAWO do bycia równym wobec prawa, MAM PRAWO, aby prezydent spojrzał mi w oczy.Jest wiele osób, które prezydentowi ręki by nie podało. Jest też równie wiele, które chciałyby mu powiedzieć w twarz - homofobia i transfobia zabija. I ja to zrobiłem.Na koniec prezydent powiedział, że nie przeprosi, że korzysta z wolności słowa. Skończyłem spotkanie, zapiąłem guzik marynarki i pożegnałem bez uścisku dłoni.Mam w dupie, co powie TVP, bo oni kłamali, kłamią i będą kłamać.

Dziewczyna poszukuje kawalera na wesele. Jej wymagania są skromne niczym wymagania NASA na astronautę:

 –  "Zostaw po sobie ślad, a na pewno się odezewęPoszukiwany mężczyzna na wesele.Wygląd w sumie nie jest taki ważny, ale zacznijmyjednak od wyglądu, bo tatwiej:1. wzrost 185-200cm.2. proste zęby, równe, zdrowe3. żadnych tatuaży, kolczyków, biżuterii4. ubiór najlepiej w typie sportowej elegancji lubstosownie do okazji5. zadbane dłonie, ale bez przesady6. zarost – zależy jak komu pasuje, jeden musi siegolić na gładko, inny może miec trzydniowy7. włosy tylko krótkie, kolor nie istotny, lepsza jestciemna karnacja8. szczupłe nogi9. rozbudowana klatka piersiowa, wąski w biodrach,szeroki w barach10. waga średnia, ani chudy ani gruby, proporcjonalny11. sprzęt 16-20 cm, nie za chudy12. ogolona tylko twarz, włosy na klacie są ok (ale naplecach już nie).13. wiek 30-45 lat14. czysty zawsze, pachnący świeżością i subtelnymzapachem (najlepiej lekko korzennym, ale nie słodkim)15. dobry zegarek16. wyczyszczone buty, zawsze, zawsze odprasowany,nigdy nie noszący koszuli i bielizny dłużej niż 1 dzień17. bez znaków szczególnych w twarzy, typu zadartynos, odstające uszy, zrośnięte brwi. Drobneodstępstwa od normy tolerowane, pod warunkiem, żenie są w okolicach ust.Ok, to teraz reszta:1. wykształcenie: wyższe prawdziwe, nie ściemniane,tzn. na państwowej uczelni, dzienne, żadne tamfilozofie i marketingi, tylko poważne kierunki, najlepiejścisłe, bo nie lubie facetów humanistów i artystów2. przynajmniej dwa języki obce, z czego przynajmiejangielski naprawde biegle3. dodtkowo dobrze, jeżeli na czymś umie grać, albopotrafi malować albo ma inne ukryte talenty4. w czasie studiów miał dobre stopnie i ukończył parękursów albo drugi kierunek studiów – może to byćfilozofia itp. jeżeli wynikało to z zainteresowań5. po studiach nie osiadł na laurach tylko zrobił albopodyplomowe albo aplikacje albo doktorat albospecjalizację, albo jedno i drugie i trzecie6. pracuje i zarabia ok. 15 tys. (jeżeli pracuje w Wawie)z widokami na więcej w przyszłości. Jest bardzodobry w tym, co robi7. nie ma kompleksów, złych doświadczeń zprzeszłości, nie był zdradzony, nie ma przemożnejpotrzeby kontroli, syndromu porzucenia, nie rozpaczapo byłej, itp.8. nie ma problemów emocjonalnych ani psychicznych9. ma normalną nie wtrącającą sie matkę i normalnegoojca10. nie jest brudasem, potrafi w koło siebie wszystkozrobić, jego dom rodzinny jest czysty i nie jestostatnią enklawa prl-u11. obydwoje rodzice mają wyższe wykształcenie,najlepiej stopień naukowy co najmniej dr oraz jakąśspecjalizację,12. rodzice dorobili się na tyle, żeby synek nie brnął wkredyty na całe życie, czyli facet ze swoimmieszkaniem i samochodem (nie musi to byćlamborgini, ale coś co jeździ i nie robi obciachu)13. lubi sport i praktykuje rekreacyjnie przynajmniejjedną dziedzinę14. jeździ na nartach albo desce15. lubi zrowy styl życia ale z tym nie przegina. Mazdrowe podejście do życia16. ma wysokie walory moralne (to powinno być na 2miescu po wykształceniu)17. prawicowe poglądy i światopogląd18. jeśli jest tradycjonalistą i wymaga tradycyjnej roliod swojej żony, to zdaje sobie sprawę z tego, że musidużo zarabiać19. rodzina to dla niego przede wszystkim żona idzieci, a nie mamusia i rodzeństwo20. jest odpowiedzialny. Zna zasadę, że ojciecnajlepiej kocha swoje dzieci poprzez miłość do ichmatki. Inne sposoby to właściwie ściema. Dlatego sięnie rozwiedzie. Nie będzie zdradzał żony bo zdajesobie sprawę również z tego, że kochanka okradarodzinę i niesie zagrożenia zdrowotne. Jest realistą -wie, że w rodzinie będą okresy złe, które trzebaprzejść, więc nie idealizuje21. ma szlachetny charakter - reaguje gdy dzieje sięobok niego coś złego, nie gada czegoś, co komuśmoże sprawić przykrość albo postawić w niezręcznejsytuacji, ma klasę, ma właściwy stosunek do zwierząt,22. jest bardzo dobrze wychowany, jestdżentelmenem w każdym calu, przeklina wyłączniewtedy, gdy cegła spadnie mu na stopę, zawsze płaciza kobietę w restauracji i zawsze odwozi taksówką dodomu. Gdy zaprasza, to już ma bilety23. w łóżku dominuje, nie ma zboczeń24. w życiu zna znaczenie słowa kompromis25. jest dojrzały emocjonalnie, tzn. nie jest jużgnojkiem i nie bawi się w gierki, nie gra cwanej gapy,jest inteligentny emocjonalnie ale jednocześnie niejest gadułą26. ma duże sytuacyjne poczucie humoru. Bawi gocoś jeszcze poza monthy pytonem i filmem rejs27. nie jest dzieckiem blokowiska, tzn. rodzicemieszkają w domu albo w apartamencie, nie wblokowisku. Jeżeli pochodzi z rodziny dobrzewykształconej, gdzie praca była wartością, tozazwyczaj starzy się czegoś w życiu dorobili28. pochodzi z miasta wojewódzkiego, nie makompleksów powiatowych ani gminnych29. wartościami są dla niego wykształcenie, praca,uczciwość, honor, trwałość małżeństwa30. ma dużą wiedzę ogólną, dobrą pamięć alboanalityczne i logiczne myslenie. Najlepiej, jeżeli łączyzdolności ścisłe z humanistycznymi, czyli np. jestinżynierem, ale czyta książki."319199 komentarzy 11 udostępnień
 –  Ryszard Swetru14 godz. OMam wrażenie, że Lewica nie rozumie tego, co ludziom nie podoba sięw amerykańskich protestach.Oczywiście, że w USA występuje problem rasizmu i uprzedzeń wobecosób czamoskórych. Nikt tego nie neguje. No, prawie nikt, wiadomo, żesą osoby, które sprzeciwiają się takiej argumentacji i tłumaczą to faktem,że. policja zabija też białych. Hmmm.. nie wiem czy to jest dobrywskaźnik potwierdzający teorię o braku rasizmu. Raczej potwierdzateorię o brutalności tamtejszej policji. Wracając jednak.Każdy normalny człowiek będzie wspierał walkę o równe traktowaniemniejszości - czy to etnicznych, narodowych czy seksualnych. Jednakczy taka walka powinna odbywać się tak, jak ma to miejsce teraz wUSA?Możemy mieć różne poglądy na temat walki z dyskryminacją irasizmem. Jedni będą popierać metody Martina Luthera Kinga, a drudzyMalcolma X. Ja osobiście jestem zwolennikiem protestów pokojowych.Już pomijając kwestię przemocy stosowanej wobec innych osób i szkód,to z PRowego punktu widzenia, ważne jest też społeczne poparcie.Czy szabrowanie sklepów i bicie przechodniów pomożementalności ludzi i przełamaniu stereotypów? Moim zdaniem nie. Wręczprzeciwnie.zmianieAgresywna retoryka i przemoc, jeszcze bardziej nasilą niechęć ze stronyosób, które protestujących nie popierają. Przede wszystkim jednak,mogą zniechęcić niezdecydowanyonastawione do mniejszości.osoby zazwyczaj pozytywnieNie widzę nic złego w stosowaniu przemocy w przypadku obrony siebielub swoich bliskich. Moim zdaniem taka przemoc jest uzasadniona. Czywłaśnie z takimi przypadkami mamy teraz do czynienia? No nie bardzo.Osobiście mógłbym poprzeć również stosowanie przemocy wobecwysłanników niesprawiedliwego systemu. Taki przypadek miał i mamiejsce w Honkongu, gdzie protestujący nie szabrowali sklepów i nie biliprzechodniów. Mieszkańcy walczyli fizycznie z policją, nasłaną na nichprzez komunistyczny rząd. To władza była ich wrogiem, a niespołeczeństwo.I tutaj dochodzimy do najważniejszego podsumowania mojego wywodu,w którym starałem się wykazać dlaczego nie mogę poprzeć tego codzieje się w USA.Jeśli protestujesz przeciwko niesprawiedliwemu systemowi, to walcz zsystemem, a nie z niewinnymi ludźmi.BLACKLIVESΑΜΑΤΤΕR
Morawieczki bez maseczki – "Wszystkie zwierzęta są sobie równe,ale niektóre są równiejsze od innych" ~ George Orwell "Folwark zwierzęcy"
Nigdy nie sądziłem, że tak będę kibicował UE w sprawie takiej jak wybory w Polsce... –  UNIJNY KOMISARZ DS.SPRAWIEDLIWOŚCI OWYBORACHW POLSCEAKTUALNOŚCI | 1 godz. 53 minuty temu Aktualizacja: 13 minut temuKomisarz Didier Reynders /AFPWybory prezydenckie w Polsce muszą być wolne irówne, a także zgodne z wartościami UE - mówiłna posiedzeniu komisji PE unijny komisarz ds.sprawiedliwości Didier Reynders. Jak zaznaczył,wybory w obecnej sytuacji mogą nie sprostaćszeregowi norm międzynarodowych. KomisjaEuropejska chce, by kwestią wyborów w Polscezajęła się Rada UE w ramach procedury z art. 7.DEMOTYWATORY.PLNigdy nie sądziłem, że tak będękibicował UE w sprawie takiej jakwybory w Polsce...
Wszystkie zwierzęta są równe, ale niektóre zwierzęta są równiejsze od innych zwierząt –
 –  Rząd Prawa i	Sprawiedliwości przyjął	świetną ustawę, dzięki której	Polska jest przygotowana na	ewentualne nasilenie	koronawirusa w naszym	Kraju. Ustawę podpiszę	kiedy trafi na moje biurko.	Prezydent Andrzej	Duda	A pan co zrobił, żeby	ochronić Polaków przed	koronawirusem?	To może się pan pochwali,	wszyscy z chęcią usłyszymy!	Małgorzata	Kidawa-Blońska	Nie jestem ekspertem w tej	dziedzinie, ale po wnikliwej	analizie faktów, rozważeniu	wszystkich "za i przeciw” i po	zasięgnięciu porady mojego	sztabu wyborczego stwierdzam,	że nie wypowiem się na ten	temat, bo tak jak mówiłem nie	jestem ekspertem w tej	Władysław	dziedzinie, jestem tygryskiem.	Kosiniak-Kamysz	Każdy Polak powinien mieć	równe prawo do zarażenia się	koronawirusem oraz do	współżycia z osobą zarażoną	niezależnie od płci, tak samo	jak każda kobieta powinna	mieć prawo do usunięcia płodu.	Robert Biedroń	Uważam, że trzeba	zalegalizować posiadanie broni	w Polsce, rozstrzelać każdego	zarażonego koronawirusem i	spalić jego zwłoki, żeby	powstrzymać rozprzestrzenianie	sie choroby.	Poza tym uważam, że Unia	Krzysztof	Europejska powinna zostać	zniszczona.	Korwin-Bosak	Nie możemy walczyć z	koronawirusem, bo napisane	jest, żeby miłować swojego	nieprzyjaciela. Poza tym, nie	chcę, żeby koronawirusy	osądzały mnie później na sądzie	ostatecznym.	Szymon Hołownia
Czasem najgłupsze wyjaśnienie może być tym najlepszym –  Meninist ©MeninistTweet 3hNie rozumiem dlaczego kobiety chcą byćrówne mężczyznom zamiast chcieć byćlepszymi od nich.To doskonale pokazuje ich brak ambicjiCo jest dowodem na to, że mężczyźni są lepsi
Prawdziwy cel podatku dochodowego – Wpływy z podatku dochodowego są równe kosztom obsługi. Gdybyśmy go znieśli i zwolnili zajmujących się nim urzędników nic by się nie zmieniło, ale państwo już by nie wiedziało co może nam jeszcze zabrać
W grudniu 2019 roku w Centrum Szkoleniowym Sieci Pizzerii Biesiadowo w Aleksandrowie Łódzkim pobito rekord Polski na największą złotą pizzę – Wynik tego rekordu to równe 60 cm średnicy pizzy, która w aż 90% była pokryta prawdziwym, jadalnym złotem. Na potrzeby tego rekordu wykorzystano około 80 sztuk złotych pasków z 23-karatowego złota. Nie było to łatwe zadanie, bowiem wystarczył najmniejszy podmuch powietrza i złoto się rwało i zwijało. Jadalne złoto nakładano na pizzę ściągając je z papierków pędzelkiem z włosia wiewiórki, które poprzez elektryzację ciągnęło złoto prosto na powierzchnię pizzy. Samo nakładanie złota było bardzo czasochłonne i wymagało skupienia i precyzji od kucharza. Procedura trwała ponad półtorej godziny i była bardzo wyczerpująca. Waga całej pizzy wynosiła 1,81 kg
Odkąd zawierzyli jej energię elektryczną, to podrożał prąd, więc to jednak nie jest tak zupełnie bez znaczenia... –  Kiedy czytasz, że marszałek Sejmu	Elżbieta Witek powierzyła Matce Bożej	najtrudniejsze sprawy Polski, licząc na to, że	Matka Boża będzie lepiej wiedziała, co z nimi zrobić.	I już nawet się nie wkurwiasz, bo myślisz sobie,	że to bez różnicy, ponieważ	kompetencje Matki Bożej do rządzenia krajem	są, podobnie jak Witek, równe zeru.
I dlatego odstępy między wyrazami powinny być równe –
 –  Powinniśmy zorganizować olimpiadę w której sportowcy mogą brać co chcą. Po prostu, chrzanić to wszystko, przekonajmy się jak wysoko ludzie NAPRAWDĘ mogą skakać.
Myślę, że kobiety są niemądre, udając, że są równe mężczyznom. Są znacznie lepsze i zawsze były – Cokolwiek dasz kobiecie, ona to powiększy. Jeśli podasz jej nasienie, da ci dziecko. Jeśli dasz jej mieszkanie, ona da ci dom. Jeśli dasz jej artykuły spożywcze, da ci posiłek. Jeśli uśmiechniesz się, da ci swoje serce. Pomnaża i powiększa to, co jest jej dane. Więc jeśli dasz jej bzdury, przygotuj się na tonę gówna!
Źródło: William Golding Brytyjski pisarz, poeta
"Prawo jest równe dla wszystkich"w praktyce – We wrześniu tego roku doszło do tragedii. 17-letni Michał zobaczył, że ojciec znów podnosi rękę na matkę. Wbiegł do kuchni, w której ojciec bił już matkę, chwycił za nóż i zadał mu kilka ciosów, które okazały się śmiertelne.Michał zaraz po zabójstwie trafił na trzy miesiące do aresztu śledczego, w którym przebywa do dziś.Z kolei prokurator wojskowy, który postrzelił domniemanych włamywaczy, cieszy się wolnością.Jak to jest, że prokurator ma prawo bronić swojej rodziny, a nastolatek nie ma prawa bronić swojej mamy?Dlaczego w przypadku prokuratora najpierw trzeba zbadać dokładnie wszystkie okoliczności sprawy, a w przypadku nastolatka decyzje podjęto "od ręki"?
Tak niestety jest.. –  Polskie szkolnictwo...Przedmiot	Nie wiem	WiemJęzyk Polski	Nie umiem poprawnie napisać życiorysu ani CV	Wiem, że drugą osobę z tragedii greckiej wprowadził AjschylosMatematyka	Nie umiem wypełnić druku PITani obliczyć podatku jak mi przyjdzie zapłacić	Wiem, że pi jest w przybliżeniu równe 3.1459623532500582957 i znam 1000 wzorów potrzebnych do równań trygonometrycznychGeografia	Nie wiem gdzie leży Ciechocinek i nie umiem korzystać z mapy samochodowej. Bardzo słabo znam swoje miasto	Wiem, że krzewinki rosną w klimacie tundry i są dobre na mole. Wiem, że świat wydobywa 10 min ton rudy miedzi rocznieChemia	Nie wiem, czy w wypadku narażenia na działanie kwasu, oko należy przemyć mlekiem czy sokiem z cytryny	Wiem, że sole można uzyskać na siedem sposobów. Tylko w jednym przypadku powstaje sól i wodór (reakcja metalu z kwasem)BuzzNews