Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 224 takie demotywatory

Młodzież buduje wiatę autobusową dla chłopca na wózku. Dziecko jest zachwycone! – Uczniowie lokalnej szkoły zbudowali wiatę dla pięcioletniego chłopca na wózku inwalidzkim, kiedy dowiedzieli się, w jakich warunkach zimą dziecko czeka na autobus szkolny. Kiedy chłopiec zaczął szkołę, musiał zmagać się  z deszczem, wiatrem i śniegiem przez około 15 minut każdego dnia, kiedy czekał na autobus, mając dla ochrony jedynie parasol.Kiedy nauczyciel budownictwa i uczniowie miejscowej szkoły w Bradford, w stanie Rhode Island, USA usłyszeli o jego problemie,  wzięli sprawy w swoje ręce – dosłownie!  Podczas zajęć praktycznych skonstruowali specjalnie dla Rydera wiatę przystankową w miejscu, z którego zabierał go autobus.Tata chłopca wyznał, że wszyscy są pozytywnie zszokowani efektem. Wiata jest znacznie większa niż się spodziewali i jest tam wystarczająco dużo miejsca na wózek i osobę dorosłą. Ryder od razu pokochał to miejsce i teraz chce tam przebywać nawet kiedy nie musi Uczniowie lokalnej szkoły zbudowali wiatę dla pięcioletniego chłopca na wózku inwalidzkim, kiedy dowiedzieli się, w jakich warunkach zimą dziecko czeka na autobus szkolny. Kiedy chłopiec zaczął szkołę, musiał zmagać się  z deszczem, wiatrem i śniegiem przez około 15 minut każdego dnia, kiedy czekał na autobus, mając dla ochrony jedynie parasol.Kiedy nauczyciel budownictwa i uczniowie miejscowej szkoły w Bradford, w stanie Rhode Island, USA usłyszeli o jego problemie,  wzięli sprawy w swoje ręce – dosłownie!  Podczas zajęć praktycznych skonstruowali specjalnie dla Rydera wiatę przystankową w miejscu, z którego zabierał go autobus.Tata chłopca wyznał, że wszyscy są pozytywnie zszokowani efektem. Wiata jest znacznie większa niż się spodziewali i jest tam wystarczająco dużo miejsca na wózek i osobę dorosłą. Ryder od razu pokochał to miejsce i teraz chce tam przebywać nawet kiedy nie musi
Filozof, erudyta i przyjaciel artystów Franc Fiszer wybierał parasol w sklepie. Poprosił sprzedawcę o najtańszy. – - Ten jest najtańszy – podał jeden z parasoli sprzedawca – ale nie gwarantujemy za jego jakość.- Nie szkodzi, ja i tak kupuję parasol tylko po to, żeby go zapomnieć w kawiarni.
1. Kobieta ma zawsze rację2. Jeśli kobieta nie ma racjipatrz punkt 1... – Więc tak. Mamy grudzień. Może być, że pogoda ładna, a może być, że będzie zła. Jak zła to i padać może o różnej porze. Może padać deszcz, śnieg, śnieg z deszczem, marznący deszcz... Możliwości jest wiele.Wstajemy rano z żonką i oznajmia mi ona, że chce jechać do galerii na Wypizdowie. Autobus tam jedzie raz na 2 godziny, a jak chce się częściej, to trzeba przejść około 1,5km piechotką. Więc mówi mi tak:- Zawieź mnie w drodze do pracy.- Spoko, tylko parasol weź – zgadzam się.- Nie potrzebuję parasola.- Weź na wszelki wypadek, bo może padać.- Patrzyłam w telefon, pogoda ma być pochmurna ale bez deszczu.- Zośka, no weź po prostu parasol.- Patrz! – wciska mi w oczy ekran smartfona – nie będzie padać! Widzisz?!- No, ale...- Weź ty dorośnij chłopie. Jak w telefonie jest, że nie będzie padać, to nie będzie!Trzy godziny później dzwoni do mnie:- Odbierzesz mnie z galerii? Mocno pada.- A weź ty, zasłoń się telefonem! – odpowiedziałem i się rozłączyłem.Jakie to uparte i wszechwiedzące to mi witki opadywują Więc tak. Mamy grudzień. Może być, że pogoda ładna, a może być, że będzie zła. Jak zła to i padać może o różnej porze. Może padać deszcz, śnieg, śnieg z deszczem, marznący deszcz... Możliwości jest wiele.Wstajemy rano z żonką i oznajmia mi ona, że chce jechać do galerii na Wypizdowie. Autobus tam jedzie raz na 2 godziny, a jak chce się częściej, to trzeba przejść około 1,5km piechotką. Więc mówi mi tak:- Zawieź mnie w drodze do pracy.- Spoko, tylko parasol weź – zgadzam się.- Nie potrzebuję parasola.- Weź na wszelki wypadek, bo może padać.- Patrzyłam w telefon, pogoda ma być pochmurna ale bez deszczu.- Zośka, no weź po prostu parasol.- Patrz! – wciska mi w oczy ekran smartfona – nie będzie padać! Widzisz?!- No, ale...- Weź ty dorośnij chłopie. Jak w telefonie jest, że nie będzie padać, to nie będzie!Trzy godziny później dzwoni do mnie:- Odbierzesz mnie z galerii? Mocno pada.- A weź ty, zasłoń się telefonem! – odpowiedziałem i się rozłączyłem.Jakie to uparte i wszechwiedzące to mi witki opadywują
Taki dziadek to prawdziwy skarb –
 –
Piękno jesieni –
-Zygmunt, masz nową parasolkę, a ze spaceru z psem wracasz mokry? – No właśnie, to nowy parasol i szkoda go otwieraćjak wieje i leje
Nareszcie zrozumiałam, do czego jest ten mały paseczek z tyłu płaszcza –
Źródło: atm613/twitter
 –
Krzysztof Kieślowski: – Na lotnisku w Warszawie, jak zwykle, pół godziny czekania na bagaż. Taśma krąży cały czas i kręcą się w kółko: niedopałek papierosa, parasol nalepka hotelu Marriot, sprzączka od paska walizki i biała czysta chusteczka. Mimo zakazu zapalam papierosa. Obok, na jedynych czterech krzesłach, siedzą cały czas czterej bagażowi.- Tu nie wolno palić, szefie - mówi jeden z nich- A siedzieć i nic ni nie robić wolno? - pytam- Nic nie robić w Polsce zawsze wolno - mówi drugiRyczą ze śmiechu. Jeden nie ma górnej jedynki i dwójki, drugi nie ma kłów i dwójki po prawej stronie. Trzeci w ogóle nie ma zębów, ale jest starszy, ma już pewnie z pięćdziesiąt lat. Czwarty, koło trzydziestki, ma wszystkie zęby. Na bagaż czekam jeszcze dwadzieścia minut, razem prawie godzinę. Ponieważ niemal się znamy, goście od bagażu nie mówią już nic, kiedy zapalam drugiego papierosa Na lotnisku w Warszawie, jak zwykle, pół godziny czekania na bagaż. Taśma krąży cały czas i kręcą się w kółko: niedopałek papierosa, parasol nalepka hotelu Marriot, sprzączka od paska walizki i biała czysta chusteczka. Mimo zakazu zapalam papierosa. Obok, na jedynych czterech krzesłach, siedzą cały czas czterej bagażowi.- Tu nie wolno palić, szefie - mówi jeden z nich- A siedzieć i nic ni nie robić wolno? - pytam- Nic nie robić w Polsce zawsze wolno - mówi drugiRyczą ze śmiechu. Jeden nie ma górnej jedynki i dwójki, drugi nie ma kłów i dwójki po prawej stronie. Trzeci w ogóle nie ma zębów, ale jest starszy, ma już pewnie z pięćdziesiąt lat. Czwarty, koło trzydziestki, ma wszystkie zęby. Na bagaż czekam jeszcze dwadzieścia minut, razem prawie godzinę. Ponieważ niemal się znamy, goście od bagażu nie mówią już nic, kiedy zapalam drugiego papierosa
 –
Dobra panowie, fajnie było ale muszę już lecieć –
0:13
 –
0:11
 –
No co, drogi był, szkoda żeby słońce go uszkodziło –
Porządne umocowanie parasola plażowego to podstawa –
W parku tematycznym "Dolina Muminków" w Japonii znajduje się między innymi ta piękna promenada nad którą powieszono setki półprzejrzystych parasolek –
 –
0:15
Brawo państwo z kartonu! Naszym dzielnym służbom porwano sprzed nosa samolot z VIP-em na pokładzie –  Białoruski dziennikarz pod opieką polskich służb? Nowe ustalenia po akcji w MińskuBiałoruski dziennikarz, Raman Pratasiewicz miał mieć nad sobą "parasol" polskiej Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Po jego wczorajszym zatrzymaniu w Mińsku do ABW miało przyjechać w niedzielę prawie całe kierownictwo Agencji.
Ochroniarz o złotym sercu –