Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 48 takich demotywatorów

4-latek biegał między sklepami szukając mamy. W końcu ją znalazł, a ta "za karę" zamknęła go w bagażniku i poszła na zakupy – Na telefon alarmowy zadzwoniła pracownica jednego ze sklepów w Chodzieży, która poinformowała nas o niepokojącym zachowaniu matki wobec małoletniego dziecka. Kobieta najpierw zauważyła około 4-letniego chłopca, który biegał od sklepu do sklepu w poszukiwaniu mamy. Dziecko w pewnym momencie niemal wpadło pod przejeżdżający samochód. Kiedy w końcu matka chłopca się znalazła, chwyciła gwałtownie dziecko, a następnie włożyła je jak przedmiot do bagażnika osobowej toyoty, zamknęła i poszła na zakupy wraz z drugim dzieckiem.Zgłaszająca, widząc uderzające w szybę samochodu dziecko, postanowiła odnaleźć matkę, by zwrócić jej uwagę na jej niewłaściwe zachowanie. Kobieta przyszła i wypuściła dziecko z bagażnika. Zgłaszająca jednak nie odpuściła. W związku z zachowaniem kobiety oraz mając na uwadze dobro małoletnich, zgłosiła interwencję. Skierowany na miejsce patrol policji potwierdził informację.W miejscu zamieszkania policjanci przeprowadzili rozmowę z rodzicami dzieci. Ich matka początkowo przedstawiała inną wersję zdarzenia, jednak po poinformowaniu jej, że miejsce to objęte jest monitoringiem, przyznała, że syn ją zdenerwował i uciekł ze sklepu, w związku z czym za karę umieściła go w bagażniku. Z uwagi na zachowanie kobiety w miejscu publicznym i podejrzeniem, że do form przemocy zarówno psychicznej, jak i fizycznej może dochodzić w miejscu zamieszkania, policjanci wdrożyli procedurę Niebieskiej Karty- mówi st.asp. Karoliny Smardz - Dymek z KPP Chodzież epoznan.plTITTLE
W Legionowie rodzic ukrył w zabawce dyktafon i nagrał jak pracownice żłobka obrażają i straszą dzieci – "Gazeta Powiatowa" podaje, że 9 lutego dyrektorka żłobka spotkała się z rodzicami i poinformowała ich o zaistniałej sytuacji. Jak przekazała, trzy z czterech opiekunek grupy dwulatków "niewłaściwe" komunikowały się i używały "nieempatycznego języka". "Czego ryczysz? Przestań płakać, zaraz wystawię cię na zimno, "co żeś zrobił, co żeś zrobił, debilu", "nie życzę ci źle, ale dobrze byłoby gdybyś zachorował" - m.in. takie słowa zostały nagrane na dyktafon."Dyrektor żłobka zgłosiła sprawę organom ścigania i przedstawiła listę działań, jakie w dużej mierze zostały już podjęte, a są to: przeprowadzenie rozmów z pracownikami, organizacja spotkania z rodzicami dzieci z grupy dotkniętej tą sytuacją, przeprowadzenie ponownych szkoleń dla pracowników z zakresu standardów opieki nad dziećmi do lat 3, w tym standardów zachowań pożądanych w kontakcie z małym dzieckiem i jego rodzicami, przeprowadzenie wśród rodziców ankiety satysfakcji z usług świadczonych przez żłobek"- czytamy w oświadczeniu legionowskiego ratusza AGENCJA wybo
Koncern Red Bull wszczął już niezależne śledztwo, które ma wykazać, czy Horner faktycznie dopuścił się czynów niezgodnych z prawem albo etyką. Oskarżony zaprzecza stawianym mu zarzutom – Prywatnie Horner jest mężem byłej wokalistki Spice Girls, Geri Halliwell MobilRACLERACLEd BullACINGBYBITTezostelcelcitrixRAUCHRed BullORACLERed BullRACING
Narodowy Program Szczepień zakładał powołanie zespołu ds. fałszowania i nielegalnego obrotu produktami leczniczymi – Chodziło o kontrolę nad tym, aby szczepionki nie były sfałszowane. Ale główny inspektor farmaceutyczny, Ewa Krajewska, zarekomendowała… rozwiązanie zespołu.W 2021 roku Europejska Agencja Leków przekazała do GIF informację o podejrzeniu wystąpienia wady w szczepionkach na Covid-19 firmy Janssen. Podawanie jednej z partii szczepionki niosło ryzyko, że "spowoduje chorobę lub szczepionka będzie miała niewłaściwe działanie" - czytamy w "GW". Mimo to, jak ustaliła Najwyższa Izba Kontroli, "GIF nie wydał decyzji o wstrzymaniu tej serii szczepionki z obrotu".Podobnie było ze zgłoszeniem wady szczepionek firmy Moderna, których podanie mogło "stanowić zagrożenie dla życia i zdrowia pacjentów, co zobowiązywało GIF do wycofania serii z obrotu" - opisuje "Gazeta Wyborcza". NIK ustaliła, że z użyciem obu partii szczepionek wykonano 117 600 szczepień.GIF nie wycofał z obrotu szczepionek, nie miał nawet wiedzy o ich lokalizacji. Jak ustaliła NIK w swojej kontroli, stało się tak, bo inspektorat farmaceutyczny nie nakładał kar na hurtownie dystrybuujące szczepionki, które "nie przestrzegały (...) obowiązku" składania raportów do Zintegrowanego Systemu Monitorowania Obrotu Produktami Leczniczymi
 –  EHmoDON2014DLECTbidywanyo2 fbyortexWITAMINASOK 100% HORTEXPOMARAŃCZOWY 1111-4.99 zł1 szt.TE5000500071AZATERE2 szt. po4⁹⁹/1 szt.WYPRODUKOWANOW POLSCEHortexod 08.02.2023r.SOK 100%*CENA ZA ZESTAW9⁹811-500 LŹRÓDŁOCCENA ZA 1 SZT.POZA ZESTAWEM5⁹⁹ASOKna..DOBRY DZ***Zawarte w soku cukry są cukrami nawystępującymi w owocadh, ChronićPrzed otwardiem wstrzasnąć Ewentujest naturalny i nie stanowi wady.Najlepiej spożyć przed końcem: dataponiżej nakrętkdi. Przechowywać w suichlodnym miejscu. Po otwarciu przew lodówce i spożyćw ciągu 2 dni.Niewłaściwe przechowywanie prodszczególnie po otwarciu może spowwzrost ciśnienia wewnątrz butelki.**************Hortex Sp. z oo, ul Mszczonowska 2,0**************www.sokihortex.plbocons.. CSOK HORTEXJABŁKOWY 11 PET11-4.60 zł1 szt.500050003170
Nie sprzątajcie wszystkich liści, aby zwierzaki mogły schować się przed zimą – Kiedy temperatura powietrza spada poniżej 15°C, jeże zapadają w pięciomiesięczne odrętwienie. Zasypiają pod konarami drzew, w jamach ziemnych lub pod zeschłymi liśćmi. Zapobiegliwe, wcześniej wyścielają gniazda trawą, mchem i liśćmi.Na przełomie listopada i grudnia jeże powinny już dawno spać. Jeżeli zimą spotkamy na swojej drodze jeża, który nie zapadł w zimowy sen, to znaczy, że zwierzę nie zgromadziło jesienią odpowiednich zasobów energetycznych, umożliwiających przetrwanie wielu miesięcy hibernacji, wybrało niewłaściwe miejsce do hibernowania lub też całkowicie utraciło zimowe schronienie. Wychłodzony i głodny jeż nie ma szans na przetrwanie o tej porze roku. Konieczne jest zapewnienie mu ciepła, wody i jedzenia. Dieta jeży w naturze jest mocno zróżnicowana, zawiera głównie owady, ślimaki, gryzonie i jaja ptasie. Odpowiednim zamiennikiem będzie drobno krojone lub mielone mięso i mokra karma dla kociąt.Zanim przystąpimy do ostatnich już porządków przed nastaniem zimy warto upewnić się, że w stercie liści i gałęzi nie ma żadnych mieszkańców. Jeśli znajdziemy śpiącego jeża, należy go na wszelki wypadek dobrze przykryć mchem i liśćmi. W ten sposób damy mu szansę na przetrwanie zimy ZOSTAW NOCLEG DLA JEŻA!JUŻ PODCZAS JESIENI JEŻE ZACZYNAJĄ ZBIERAĆ LIŚCIE, TRAWĘ,SŁOME, PAPROCIE, TRZCINĘ ITP. PO CZYM ZANOSZĄ JE POD ŻYWOPŁOTY,ZWALONE DRZEWA LUB STERTY CHRUSTU. TAM POMAŁU BUDUJĄSWOJE ZIMOWE SCHRONIENIA. POMÓŻ IM ZBUDOWAĆ ZIMOWY DOMEK,ZOSTAWIAJĄC W OGRODZIE POD PŁOTEM TROCHĘ LIŚCI DLA JEŻA.WOLNE POKOJEDO WYNAJĘCIATANIOfacebook.com/Osrodekjelonki10OśrodekJelonkifacebook.com/punkidrawsstuff

Fakty i ciekawostki o których być może jeszcze nie słyszałeś (23 obrazki)

Źródło: faktopedia.pl
Został już wyrzucony z drużyny –  267SOCIALHITLER 199OnlineGENERAL (18/67)W
Ku przestrodze by uważać z płatnościami online. Australijski przedsiębiorca, Digby Beaumont dokonał przelewu w wysokości 560 tys. dolarów na niewłaściwe konto bankowe. Po roku wciąż nie odzyskał tych pieniędzy –  ⒸLinkediinener
Tym samym zniszczył próbki i zniweczył 20 lat badań naukowych – Uczelnia domaga się teraz od firmy sprzątającej miliona dolarów odszkodowania za niewłaściwe przeszkolenie ekipy ETGREESCHEmBED KERATYBEI
Nauczyciel z Sosnowca oglądał z młodzieżą "Franciszkańską 3".  Dostał naganę i został zwolniony za "niewłaściwe budowanie relacji z uczniami" –  Polaroid
 –  P2OBBZagAlex / Shutterstockz głośników w pociągu popłynął zatrważający komunikat. Niebezpieczny incydentw AustriiSzokujące komunikaty rozlegały się wniedzielę w pociągu ekspresowym Railjetaustriackich kolei państwowych OeBB.Zamiast zwyczajowych zapowiedzi możnabyło usłyszeć przemówienie Hokrzykami "Hzi "sig Hal".Dodatkowo przez kilka minut pojawiały sięniewłaściwe i błędne informacje kolejowe.Nie był to pierwszy taki incydent - informujew poniedziałek agencja APA.
Tak drogie są tylko iPhone 14 Pro Max za prawie 9000 złotych za sztukę. Kto bogatemu zabroni? –  Apple iPhone 14 Pro Max 512GB Gold(75)Ekran: 6,7"Procesor: Apple A16 BionicPamięć RAM: 6 GBPamięć wbudowana: 512 GB8 849,00 zł x 13 = 115 037 złDarmowa dostawaPodsumowanie/ okresie kontrolowanym dokonano 13 zakupów telefonów komórkowych. Wszystkiepostępowania prowadzono na podstawie regulacji wewnętrznych, a ich łączniawartość brutto wyniosła 118 tys. zł.(akta kontroli str. 509)Nieprawidłowości o zasadniczym charakterzeNIK stwierdziła w funkcjonowaniu RDLP w Toruniu.Dotyczyły one niemal wszystkich skontrolowanych obszarów,w których jednostka podejmowała działania,a ich liczba, skala, charakter i przyczyny wskazująna niewłaściwe funkcjonowanie systemu nadzorui kontroli w jednostce.PIEONİKO
 –
0:09
Kierowca, który ma dłuższą trasęi dla uspokojenia, próbuje w czasiejazdy posłuchać sobie radia... – A tam w kółko to samo:- grzybice pochwy i niewłaściwe PH- kolejny black friday, sra*dej, week, cyber monday...- upławy...- przedłużamy cyber monday, week, friday...- Barbara co mogę zrobić, aby kupić taniej..- trzeci produkt za złotówkę!Ile razy u was poleciało "mięsko"w czasie tak spokojnej podróży?
Napadł na niewłaściwe miejsce –
 – Matthew Cole zaparkował swojego Forda w tym miejscu już po raz kolejny. Zostało wyznaczone przy budynku poczty Blackheath w dzielnicy Lewisham w południowo-wschodnim Londynie.Miejsce, które zajął swoim autem, nie jest oznaczone w żaden szczególny sposób, jednak obok niego zostało wyznaczone stanowisko do parkowania dla osób niepełnosprawnych. Zasłania je cień Forda Focusa Cole'a.Jakiś czas później przyszedł do niego mandat za niewłaściwe parkowanie. Jego wysokość to 65 funtów (około 360 zł), a dowodem popełnienia wykroczenia ma być zdjęcie, na którym wyraźnie widać, że miejsce dla niepełnosprawnych zasłania jedynie cień jego auta
Obecnie w Kijowie, gdzie walczy za Ukrainę w siłach specjalnych. Szacunek –
Traktat o dupie – Dupę wynalazł uczony radziecki Wołow. Dlatego mówimy: "dupa Wołowa".Inni twierdzą, że dupę wynalazła Marynia. Ci z kolei rozmawiają o dupie Maryni. Dupa pełni ważną rolę w ruchu obrotowym. Wszystko kręci się wokół dupy. Dupa służy również do przekazywania zdecydowanych sygnałów niewerbalnych. Dobrze wymierzony, solidny kopniak w dupę jest wyrażeniem uczuć negatywnych wobec adresata takiego gestu. Dupie można również przekazać emocje pozytywne, np. całując kogoś w dupę. Dupa może spełniać też rolę lizaka. Szczęśliwie nie wszyscy są dupolizami. Uniwersalność dupy nie kończy się na tym, jest ona bowiem zadziwiająco skutecznym pojemnikiem: w dupie można mieć całe osoby, a nawet społeczności. Dupa służy nieraz jako etalon: wiele rzeczy jest do dupy, tym samym dupa spełnia rolę uniwersalnego wzorca porównawczego. W dupę (lub po dupie) można również dostać. Czynność ta umacnia więzi emocjonalne między rodzicami i dziećmi. Prócz tego, dupa spełnia rolę siedziska, powiadamy bowiem: "siadaj na dupie", często z dodatkiem poleceń uzupełniających, jak np. "[...] i siedź cicho". Określenie "dawać (dać) dupy" funkcjonuje w dwóch znaczeniach: erotycznym i wartościującym, jednak "ściągnąć kogoś z dupy" tylko w tym pierwszym. Można również chronić swoją (lub czyjąś) dupę, co kolejny raz potwierdza ważność dupy w otaczającym nas świecie. "Zabrać się do czegoś od dupy strony" oznacza podejście niewłaściwe, od końca; dupa funkcjonuje tu jako synonim odwrotności. Dupa pełni również rolę uchwytu, można bowiem trzymać się czyjejś dupy. Określenie to nie oznacza braku równowagi, ale samodzielności

To chyba jedna z najlepszych sytuacji, jakich byłem świadkiem

+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz
To chyba jedna z najlepszych sytuacji, jakich byłem świadkiem – Kojarzycie takich typów, kobiety o nich marzą, mężczyźni marzą, by być jak oni? Jak w starych filmach? Tym facetem z całą pewnością chciałbym być! Ale do brzegu.Jadłem kolację z moją ówczesną dziewczyną. Za nami siedzi para na pierwszej randce. Nie idzie najlepiej. Gość był dziwaczny i robił masę niewłaściwych komentarzy, a dziewczyna czuła się niezręcznie.Skończyła przystawkę dość szybko, obstawiam że chciała się ulotnić. Gość skomentował to tak: "Cóż, przynajmniej wiem, że umiesz połykać, co nie?" BARDZO GŁOŚNODziewczyna zrobiła się cała czerwona i powiedziała mu, że to niewłaściwe. Machnął ręką i skwitował: "Daj spokój, przecież i tak bym się dowiedział za parę godzin".Nie dosłyszałem jej odpowiedzi, bo przeszła do szeptu, ale obstawiam, że to było coś w stylu "dość, spie*dalaj, spie*dalam". Usłyszałem za to odpowiedź tego typa. "Skarbie, odbierałem cię spod domu, wiem, gdzie mieszkasz". Momentalnie straciła wszystkie kolory z twarzy i zamilkła.Nie. Nie. Nie umiem nie zareagować w pewnych sytuacjach i wtedy też nie zamierzałem. Więc się podniosłem. Nie miałem pojęcia, co zrobić, byłem 23-latkiem usiłującym złapać formę i z radością walnąłbym tym typem o ścianę. Pewnie byłem zbyt narwany. Nieważne.Byłem już w połowie wstania z krzesła, kiedy poczułem czyjąś rękę na ramieniu. Spojrzałem w górę i zobaczyłem potężnego typa po 50, który powiedział: "Spokojnie. JA się tym zajmę, synu". Z absolutną pewnością siebie w głosie. Stwierdziłem, że to może nie był jednak dobry pomysł i usiadłem.Facet podszedł do stolika, wziął wolne krzesło i usiadł sobie pomiędzy tą parą. Po czym wyciągnął z kieszeni odznakę policyjną i rzucił ją na stół. Teraz to typek zrobił się trupioblady.Gliniarz: No więc siedzę sobie spokojnie, świętując z rodziną urodziny mojej córki, kiedy dotarło do moich uszu to, jak traktujesz tę młodą damę. Czy możesz się wytłumaczyć?Typek: No... wie pan...Gliniarz: Tak myślałem. Widzisz, bardzo poważnie traktujemy takie rzeczy i teraz się właśnie zastanawiam, czy mam wezwać moich kolegów, żeby po ciebie przyjechali.Typek: O nie, ni...Gliniarz: Ale to zakłóciłoby kolację innym gościom, więc może zrobimy tak. Podasz mi swój dokument, bo nie chciałbym, żebyś mi uciekł, potem podejdziesz do stojącego tam kelnera i poprosisz o rachunek. Zapłacisz całość, bo ta młoda dama nie powinna wychodzić głodna z powodu twojego zachowania. Albo możemy wrócić do pierwszej opcji, decyzja należy do ciebie.Typek: Nie, nie! Doskonale! *podaje dowód, wstaje i bardzo szybko idzie do kelnerów*Gliniarz: *spisując dane* Przepraszam za to, mam nadzieję, że nie przeszkodziłem, ale wydawało mi się, że potrzebuje pani pomocy. Och, bez obaw, jeśli chciałaby pani złożyć skargę, to zadzwonię po kolegów, a oni zgarną go, kiedy będzie wracał do domu.Dziewczyna: Nie, nie, bardzo dziękuję, chciałam uciec pół godziny temu, ale to on mnie tu przywiózł.Gliniarz: *w sekundę przemieniając się z surowego gliniarza w łagodnego ojca* Jestem tu z moją córką, jest chyba w pani wieku, może skończy pani kolację razem z nami? Możemy odwieźć panią do domu, jeśli pani chce, chyba że chciałaby pani zadzwonić po kogoś?Dziewczyna: Byłoby cudownie. Bardzo dziękuję.*wraca typek, tak jak surowy gliniarz*Typek: Zapłaciłem rachunek, czy mógłbym odzyskać mój dowód...Gliniarz: Proszę. Mam pana dane, więc SUGEROWAŁBYM nie kontaktować się już więcej z tą młodą damą.Typek: Tak, oczywiście. Przepraszam.Typek zwiał z restauracji, dziewczyna poszła z gliniarzem do stolika, a kiedy ja i moja dziewczyna wychodziliśmy z restauracji, ona jeszcze z nimi siedziała i śmiała się z jakichś żartów.Stary, mam nadzieję, że ten gliniarz ma cudowne życie Kojarzycie takich typów, kobiety o nich marzą, mężczyźni marzą, by być jak oni? Jak w starych filmach? Tym facetem z całą pewnością chciałbym być! Ale do brzegu.Jadłem kolację z moją ówczesną dziewczyną. Za nami siedzi para na pierwszej randce. Nie idzie najlepiej. Gość był dziwaczny i robił masę niewłaściwych komentarzy, a dziewczyna czuła się niezręcznie.Skończyła przystawkę dość szybko, obstawiam że chciała się ulotnić. Gość skomentował to tak: "Cóż, przynajmniej wiem, że umiesz połykać, co nie?" BARDZO GŁOŚNODziewczyna zrobiła się cała czerwona i powiedziała mu, że to niewłaściwe. Machnął ręką i skwitował: "Daj spokój, przecież i tak bym się dowiedział za parę godzin".Nie dosłyszałem jej odpowiedzi, bo przeszła do szeptu, ale obstawiam, że to było coś w stylu "dość, spie*dalaj, spie*dalam". Usłyszałem za to odpowiedź tego typa. "Skarbie, odbierałem cię spod domu, wiem, gdzie mieszkasz". Momentalnie straciła wszystkie kolory z twarzy i zamilkła.Nie. Nie. Nie umiem nie zareagować w pewnych sytuacjach i wtedy też nie zamierzałem. Więc się podniosłem. Nie miałem pojęcia, co zrobić, byłem 23-latkiem usiłującym złapać formę i z radością walnąłbym tym typem o ścianę. Pewnie byłem zbyt narwany. Nieważne.Byłem już w połowie wstania z krzesła, kiedy poczułem czyjąś rękę na ramieniu. Spojrzałem w górę i zobaczyłem potężnego typa po 50, który powiedział: "Spokojnie. JA się tym zajmę, synu". Z absolutną pewnością siebie w głosie. Stwierdziłem, że to może nie był jednak dobry pomysł i usiadłem.Facet podszedł do stolika, wziął wolne krzesło i usiadł sobie pomiędzy tą parą. Po czym wyciągnął z kieszeni odznakę policyjną i rzucił ją na stół. Teraz to typek zrobił się trupioblady.Gliniarz: No więc siedzę sobie spokojnie, świętując z rodziną urodziny mojej córki, kiedy dotarło do moich uszu to, jak traktujesz tę młodą damę. Czy możesz się wytłumaczyć?Typek: No... wie pan...Gliniarz: Tak myślałem. Widzisz, bardzo poważnie traktujemy takie rzeczy i teraz się właśnie zastanawiam, czy mam wezwać moich kolegów, żeby po ciebie przyjechali.Typek: O nie, ni...Gliniarz: Ale to zakłóciłoby kolację innym gościom, więc może zrobimy tak. Podasz mi swój dokument, bo nie chciałbym, żebyś mi uciekł, potem podejdziesz do stojącego tam kelnera i poprosisz o rachunek. Zapłacisz całość, bo ta młoda dama nie powinna wychodzić głodna z powodu twojego zachowania. Albo możemy wrócić do pierwszej opcji, decyzja należy do ciebie.Typek: Nie, nie! Doskonale! *podaje dowód, wstaje i bardzo szybko idzie do kelnerów*Gliniarz: *spisując dane* Przepraszam za to, mam nadzieję, że się nie przeszkodziłem, ale wydawało mi się, że potrzebuje pani pomocy. Och, bez obaw, jeśli chciałaby pani złożyć skargę, to zadzwonię po kolegów, a oni zgarną go, kiedy będzie wracał do domu.Dziewczyna: Nie, nie, bardzo dziękuję, chciałam uciec pół godziny temu, ale to on mnie tu przywiózł.Gliniarz: *w sekundę przemieniając się z surowego gliniarza w łagodnego ojca* Jestem tu z moją córką, jest chyba w pani wieku, może skończy pani kolację razem z nami? Możemy odwieźć panią do domu, jeśli pani chce, chyba że chciałaby pani zadzwonić po kogoś?Dziewczyna: Byłoby cudownie. Bardzo dziękuję.*wraca typek, tak jak surowy gliniarz*Typek: Zapłaciłem rachunek, czy mógłbym odzyskać mój dowód...Gliniarz: Proszę. Mam pana dane, więc SUGEROWAŁBYM nie kontaktować się już więcej z tą młodą damą.Typek: Tak, oczywiście. Przepraszam.Typek zwiał z restauracji, dziewczyna poszła z gliniarzem do stolika, a kiedy ja i moja dziewczyna wychodziliśmy z restauracji, ona jeszcze z nimi siedziała i śmiała się z jakichś żartów.Stary, mam nadzieję, że ten gliniarz ma cudowne życie