Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem ponad 1079 takich demotywatorów

Jeśli nie czujesz się doceniany w swoim związku, to prawdopodobnie doceniany nie jesteś

Jeśli nie czujesz się doceniany w swoim związku, to prawdopodobnie doceniany nie jesteś – Ojczym finansuje ślub przybranej córki, a prawda, którą ujawnia rozrywa mu serce!"Moja przybrana córka 3 sierpnia bierze ślub. Przez ostatnie sześć miesięcy planowanie wesela pochłonęło ją i jej matkę (mówię o „jej matce" ponieważ nie jesteśmy małżeństwem, chociaż żyjemy razem już 10 lat).Córka w zeszłym roku skończyła studiaOpłacałem czesne, pomimo, że był to uniwersytet stanowy, rachunek za naukę wyniósł ponad 40 tysięcy dolarów. Kupiłem jej samochód, by mogła dojeżdżać na uczelnię. Ona nie pracuje. Mieszkała z nami podczas studiów i po ich skończeniu".Od czasu do czasu w naszym życiu pojawiał się jej spłukany, biologiczny ojciec, a ona się do niego przymilała...Mimo, że nie łożył na jej utrzymanie, córka wciąż go kochała i chciała, by był częścią jej życia. Ale on zawsze opuszczał ją łamiąc jej serce. Nigdy nie dotrzymywał żadnych obietnic.Sala weselna mogła pomieścić 250 osób. Za wszystko płaciłem ja.Dałem im listę 20 nazwisk ludzi, których chciałem zaprosić. Powiedziałem znajomym, że dostaną zaproszenia prosząc, by zarezerwowali sobie ten terminNiedługo przed weselem spotkałem kolegę i zapytałem czy będzie na weselu. Powiedział mi, że dostał powiadomienie o ślubie, ale nie został zaproszony na wesele.Nie chciałem wierzyć. Powiedział, że ma zawiadomienie w samochodzie i mi je pokazał. Faktycznie, była to tylko informacja, że ślub się odbędzie, bez zaproszenia. Mało tego informowali o tym, moja partnerka, córka i jej ojciec. Nie było tam nawet mojego nazwiska!Byłem wściekły. Wróciłem do domu i zapytałem jak mogły mi to zrobić. Dowiedziałem się, że żadna z listy 20 osób nie została zaproszona, bo 250 miejsc to za mało nawet dla ich gości.Czułem się paskudnie.Nic już nie dało się zrobić, bo najważniejsze osoby w moim życiu już zostały obrażone. Moja partnerka powiedziała, że jeśli ktoś nie potwierdzi przybycia to wcisną kogoś z mojej listy, ale gdy to powiedziała poczułem się jeszcze gorzej, jakby dała mi tymi słowami w twarz...Następnego dnia była kolacja z przyszłymi teściami i gościem specjalnym „prawdziwym tatą". Podczas kolacji córka oświadczyła, że do ołtarza poprowadzi ją „prawdziwy tata".Spotkało się to z ogólnym poparciem i entuzjazmem. Posypały się ochy i achy : „To wspaniale", „Jakże to urocze", „W końcu to prawdziwy tata".Nie sądzę, bym kiedykolwiek w swoim życiu czuł się bardziej poniżony. Załamałem się, poczułem się zraniony do szpiku kości. Bałem się, że publicznie się rozpłaczę, albo dam upust, tłumionej przez lata, złości. Za wszelką cenę starałem się opanować i kiedy upewniłem się, że jestem w stanie mówić, wstałem i ogłosiłem, że chcę wznieść toast.Słowa wypłynęły ze mnie same, nie pamiętam dokładnie co powiedziałem, ale brzmiało to mniej więcej tak:Dźwięk łyżeczki obijającej się o szklankę„Zaszczytem było dla mnie, być częścią tej rodziny przez ostatnich dziesięć lat."Wymiana uśmiechów: och jak słodko...„W tym momencie swojego życia czuję, że mam wobec tu obecnych dług wdzięczności. Otworzyliście mi bowiem oczy na coś niezwykle ważnego."Ponownie wymiana uśmiechów...„Pokazaliście mi, że moja pozycja w tej rodzinie nie jest taka, jak mi się do niedawna wydawało."Teraz na twarzach pojawił się wyraz lekkiego zdziwienia i zaniepokojenia.„Dotychczas myślałem bowiem, że jestem głową tej rodziny i jej opiekunem, który cieszy się szacunkiem jej członków i którego prosi się o pomoc, kiedy jest ona potrzebna. Jednak okazało się, że jestem tylko bankomatem, który służy do wypłacania gotówki i niczego więcej.Jako, że zostałem pominięty jako gospodarz uroczystości zarówno na zaproszeniach, jak i podczas ceremonii, zrzekam się także moich finansowych zobowiązań, na rzecz obecnego tu mojego zastępcy - Prawdziwego Taty.Wznieśmy więc toast za młodą parę i ich nową drogę życia."Dopiłem drinka w otoczeniu pomruków, zduszonych westchnień, gestów niedowierzania i wyszedłem.Czy to samolubne?Miałbym wydać 40-50 tysięcy na ślub, na który nie mogę nikogo zaprosić? Którego nie jestem częścią? Mam dość tego wyzysku. Mam dość mojej pasierbicy, mam dość mojej partnerki.Zablokowałem jej karty kredytowe (nigdy nie pracowała odkąd jesteśmy razem).I tak już pokryłem sporą część wydatków.Chcecie „PRAWDZIWEGO TATĘ" na zaproszeniach, chcecie żeby prowadził do ołtarza i siedział obok przy głównym stole, w takim razie niech „PRAWDZIWY TATA" za resztę zapłaci.Z tego co słyszałem, moja była partnerka i jej córka chcą „nieco zmniejszyć skalę" przyjęcia i namówić rodziców pana młodego do udziału w kosztach... Ojczym finansuje ślub przybranej córki, a prawda, którą ujawnia rozrywa mu serce!"Moja przybrana córka 3 sierpnia bierze ślub. Przez ostatnie sześć miesięcy planowanie wesela pochłonęło ją i jej matkę (mówię o „jej matce" ponieważ nie jesteśmy małżeństwem, chociaż żyjemy razem już 10 lat).Córka w zeszłym roku skończyła studiaOpłacałem czesne, pomimo, że był to uniwersytet stanowy, rachunek za naukę wyniósł ponad 40 tysięcy dolarów. Kupiłem jej samochód, by mogła dojeżdżać na uczelnię. Ona nie pracuje. Mieszkała z nami podczas studiów i po ich skończeniu".Od czasu do czasu w naszym życiu pojawiał się jej spłukany, biologiczny ojciec, a ona się do niego przymilała...Mimo, że nie łożył na jej utrzymanie, córka wciąż go kochała i chciała, by był częścią jej życia. Ale on zawsze opuszczał ją łamiąc jej serce. Nigdy nie dotrzymywał żadnych obietnic.Sala weselna mogła pomieścić 250 osób. Za wszystko płaciłem ja.Dałem im listę 20 nazwisk ludzi, których chciałem zaprosić. Powiedziałem znajomym, że dostaną zaproszenia prosząc, by zarezerwowali sobie ten terminNiedługo przed weselem spotkałem kolegę i zapytałem czy będzie na weselu. Powiedział mi, że dostał powiadomienie o ślubie, ale nie został zaproszony na wesele.Nie chciałem wierzyć. Powiedział, że ma zawiadomienie w samochodzie i mi je pokazał. Faktycznie, była to tylko informacja, że ślub się odbędzie, bez zaproszenia. Mało tego informowali o tym, moja partnerka, córka i jej ojciec. Nie było tam nawet mojego nazwiska!Byłem wściekły. Wróciłem do domu i zapytałem jak mogły mi to zrobić. Dowiedziałem się, że żadna z listy 20 osób nie została zaproszona, bo 250 miejsc to za mało nawet dla ich gości.Czułem się paskudnie.Nic już nie dało się zrobić, bo najważniejsze osoby w moim życiu już zostały obrażone. Moja partnerka powiedziała, że jeśli ktoś nie potwierdzi przybycia to wcisną kogoś z mojej listy, ale gdy to powiedziała poczułem się jeszcze gorzej, jakby dała mi tymi słowami w twarz...Następnego dnia była kolacja z przyszłymi teściami i gościem specjalnym „prawdziwym tatą". Podczas kolacji córka oświadczyła, że do ołtarza poprowadzi ją „prawdziwy tata".Spotkało się to z ogólnym poparciem i entuzjazmem. Posypały się ochy i achy : „To wspaniale", „Jakże to urocze", „W końcu to prawdziwy tata".Nie sądzę, bym kiedykolwiek w swoim życiu czuł się bardziej poniżony. Załamałem się, poczułem się zraniony do szpiku kości. Bałem się, że publicznie się rozpłaczę, albo dam upust, tłumionej przez lata, złości. Za wszelką cenę starałem się opanować i kiedy upewniłem się, że jestem w stanie mówić, wstałem i ogłosiłem, że chcę wznieść toast.Słowa wypłynęły ze mnie same, nie pamiętam dokładnie co powiedziałem, ale brzmiało to mniej więcej tak:Dźwięk łyżeczki obijającej się o szklankę„Zaszczytem było dla mnie, być częścią tej rodziny przez ostatnich dziesięć lat."Wymiana uśmiechów: och jak słodko...„W tym momencie swojego życia czuję, że mam wobec tu obecnych dług wdzięczności. Otworzyliście mi bowiem oczy na coś niezwykle ważnego."Ponownie wymiana uśmiechów...„Pokazaliście mi, że moja pozycja w tej rodzinie nie jest taka, jak mi się do niedawna wydawało."Teraz na twarzach pojawił się wyraz lekkiego zdziwienia i zaniepokojenia.„Dotychczas myślałem bowiem, że jestem głową tej rodziny i jej opiekunem, który cieszy się szacunkiem jej członków i którego prosi się o pomoc, kiedy jest ona potrzebna. Jednak okazało się, że jestem tylko bankomatem, który służy do wypłacania gotówki i niczego więcej.Jako, że zostałem pominięty jako gospodarz uroczystości zarówno na zaproszeniach, jak i podczas ceremonii, zrzekam się także moich finansowych zobowiązań, na rzecz obecnego tu mojego zastępcy - Prawdziwego Taty.Wznieśmy więc toast za młodą parę i ich nową drogę życia."Dopiłem drinka w otoczeniu pomruków, zduszonych westchnień, gestów niedowierzania i wyszedłem.Czy to samolubne?Miałbym wydać 40-50 tysięcy na ślub, na który nie mogę nikogo zaprosić? Którego nie jestem częścią? Mam dość tego wyzysku. Mam dość mojej pasierbicy, mam dość mojej partnerki.Zablokowałem jej karty kredytowe (nigdy nie pracowała odkąd jesteśmy razem).I tak już pokryłem sporą część wydatków.Chcecie „PRAWDZIWEGO TATĘ" na zaproszeniach, chcecie żeby prowadził do ołtarza i siedział obok przy głównym stole, w takim razie niech „PRAWDZIWY TATA" za resztę zapłaci.Z tego co słyszałem, moja była partnerka i jej córka chcą „nieco zmniejszyć skalę" przyjęcia i namówić rodziców pana młodego do udziału w kosztach...
poczekalnia
Mentzen znowu kłamał, i to z mównicy sejmowej? – Ostatnio byłem tak zdziwiony, gdy po niedzieli zrobił się poniedziałek Szymon Hołownia@szymon_holowniaMentzen jest kłamcą - tak właśnie orzekł sąd. 3:0, jest kolejnezwycięstwo i obiecany hattrick. Gramy dalej, Panie Sławku?Szymon Hołownia@szymon_holownia - 14 lutMentzen znowu przegrał. Sąd oddalił jego zażalenie na wyrok w sprawieprzeciwko posłowi Ćwikowi i mojemu komitetowi. 2:0, niedługo kompletujemyhattricka.2:31 PM - 9 kwi 2025 -86,7 tys. wyświetleń885172381 tys.☐ 23↑
Źródło: x.com oko.press
Jakaś sprawiedliwość jednak istnieje –  Lecieliśmy klasą ekonomiczną i obok nas usiadładziewczyna z przepięknym bukietem. Niedługo poniej weszła do samolotu jakaś kobieta i zaczęłagłośno narzekać i marudzić, bo ona jest alergiczką.Stewardessa zaproponowała jej, żeby sięprzesiadła, na co ona, że nie zrobi tego i że to tadziewczyna powinna się przesiąść. Stewardessawyszła i po kilku minutach wróciła z informacją, żedziewczyna z bukietem może przejść ze swoimbagażem do pierwszej klasy. Babie skoczył gul, bojak to tak i zaczęła wylewać swoje żale. Ale załogakompletnie ją zignorowała.
Zagłosuj

Kto Twoim zdaniem wygrał debatę w TV Republika?

Liczba głosów: 6 622
Żona powiedziała, żebym dziś sam zrobił dzieciom drugie śniadanie do szkoły – Przepis będzie dostępny niebawem w mojejksiążce kucharskiej Żona powiedziała,żebym dziś samzrobił dzieciom 2.śniadanie do szkoły.Przepis dostępnyniedługo w mojejksiążce kucharskiej.
Specjaliści prognozują, że już niedługo sprzedaż elektrycznej Tesli zrówna się ze sprzedażą elektrycznej Izery –  EL P
5 marca 2013 r. Polacy Maciej Berbeka, Adam Bielecki, Tomasz Kowalski i Artur Małek dokonali pierwszego zimowego wejścia na szczyt Broad Peak (8051 m n.p.m.) – Niedługo później miały miejsce tragiczne wydarzenia... Maciej Berbeka i Tomasz Kowalski zginęli podczas zejścia.Cześć Ich Pamięci ORLENORLENPolskiZwiązekAlpinizmuPolskiZwiązekZA AlpinizmuFUNDACJAKUKUCZKI
Niedługo będzie musiała obracać na drugą stronę, bo miejsca braknie –  AHOLIDARNI9.SOLDARNiZ ROMANOWSKIMNASZ PREZYDENTKAROL NAWROCKIZ KUCZMIEROWSKIN MORAWIECKIMZ ZIOBRO, WOJCIK, MATECKIM
 –
Już niedługo w szkołach –  TU BŁĄD, TUŹLE, TU DO POPRAWYWEŹ ZACZNIJ UŻYWAĆAI JAK INNE DZIECI
"Kocham cię, czekaj na mnie, będę tam niedługo" – Zmarli w odstępie kilku godzinw wieku 75 lat i 76 lat 10 News KGTV
Już niedługo na Netflix:Historia Beatlesów –  N
Panowie, już niedługo Walentynki – Będą kwiaty, buziaczki, czekoladki, randki z ukochanymi, ale o żonach też pamiętajcie
Biolodzy morscy z Teneryfy po raz pierwszy zaobserwowali i udokumentowali dorosłego osobnika diabła morskiego w świetle dziennym, zaledwie 2 km od wybrzeża Teneryfy – Bo ten piękniś normalnie żyje w głębinach (nawet 2000 m pod powierzchnią wody). No i pojawiła się hipoteza, że jego obecność tak blisko powierzchni mogła być spowodowana chorobą albo ucieczką przed innym drapieżnikiem, albo zmianą w prądach morskich. Niestety, niedługo potem nasz bohater zmarł, ale w między czasie zdołał rozkochać w sobie serca internautów swoim "uroczym" wyglądem
0:39
Źródło: x.com
Przestrzegam przed dosłownym odbiorem słów: "Kochanie, nic mi nie kupuj. Ważne żebyś był przy mnie." –  WALENTYNKI
Jeźdźcy Apokalipsy, wersja współczesna –  Weekend niedługo sięskończy, a onipowróca04:3005:30AlarmAlarmKto powróci?06:30Alarm07:30Alarm
Tatusia oszukasz, przyjaciela oszukasz, mamusię oszukasz, ale szczeliny nie oszukasz –  >Totalna Biologia w praktyceAnonimowy członek grupy - 2 godz..Czy cialo moze pokazywac zepartner zdradza? Czy sa jakiesobjawy?✓ Lubię to! Skomentuj Wyślij...Udostępnij02NajtrafniejszeAnonimowy członek grupy 822Tak, może. Ja jestem tego przykłademProblemy z odbytem. Odbyt to obręcz, jakobrączka. Wskazuje na problemy w związku,zpartnerem. Ja miałam szczelinę odbytu. Iniedługo po,dowiedziałam się, że mąż mniezdradza. Rozwiodłam się i moje dolegliwościskończyły się. Co ciekawe teraz jestem od kilkulat w związku z kimś innym. I przy każdejpoważniejszej kłótni., szczelina odbytu daje osobie znać. Jak się pogodzimy, objawy mijają.1 godz. Lubię to! Odpowiedz6 00

Historie bliźniaków rozdzielonych niedługo po urodzeniu, którzy spotkali się po latach (13 obrazków)

Już niedługo na wiecach przedwyborczych –  Sarka FarkaCo to było?BraunStartuje na prezydenta
Widok witający wykładowcę, który kliknął w link do pierwszego rozdziału pracy licencjackiej na jego seminarium –  |Tutaj niedługo dokonam cudu stworzenia, proszę ocierpliwość.

Etapy poszukiwania pracy (29 obrazków)

 
Color format