Historie bliźniaków rozdzielonych niedługo po urodzeniu, którzy spotkali się po latach (13 obrazków)
Niezidentyfikowane z nazwiska bliźniaki, które się pobrały

Jak zauważyliście większość rodzinnych zjednoczeń wygląda podobnie, ale to rodzeństwo zdecydowanie ma wyjątkową historię. Tych dwoje spotkało się, nie rozpoznali się (bo nawet nie wiedzieli, że mają jakieś rodzeństwo), ale za to... zakochali się w sobie, a następnie wzięli ślub. Dopiero wiele tygodni po weselu odkryli, że są spokrewnieni i szybko załatwili unieważnienie aktu małżeństwa
Jorge i Carlos Castro oraz William i Wilber Velasco

To kolejny przykład błędu i pomieszania dzieci w szpitalu, choć tym razem dotknął czwórki dzieci. Koleżanka Jorge'a Castro była zaskoczona jak bardzo pewien rzeźnik, William, przypominał jej kolegę. Pokazała zdjęcie Williama Jorge'owi, którego zatkało. Szok okazał się jeszcze większy gdy odkryto, że brat Williama, Wilber, do złudzenia przypomina brata Jorge'a - Carlosa. Wyszło na jaw, że w szpitalu zamieniono braci z dwóch par bliźniąt i chłopcy byli wychowywani z braćmi, ale nie swoimi. Początkowo Wilber przyznał, że zostali podmienieni przy urodzeniu, ale dla niego zawsze bratem będzie William, ale po spotkaniu całej czwórki, kiedy po męsku się dogadali zdecydowali, że od tego momentu będą czwórką braci
Siam i Fabienne

Dzięki rozpowszechnieniu serwisów społecznościowych dziś łatwiej znaleźć zaginionych członków rodziny. W 2014 roku 21-letnia Siam dowiedziała się, że ma siostrę, kiedy starsza siostra jej przyjaciółki odkryła na Facebooku konto dziewczyny identycznej jak Siam. Siam wysłała Fabienne zaproszenie do znajomych, ale ta je zignorowała sądząc, że ktoś próbuje zhackować jej konto. W końcu jednak dziewczyny zaczęły ze sobą korespondować i okazało się, że urodziły się tego samego dnia i mają tę samą grupę krwi. Siam zasugerowała, że mogą być bliźniaczkami i dziewczyny umówiły się na pierwsze spotkanie. Okazało się, że lekarze ukryli przed adoptującymi ich rodzinami, że dziewczyny mają siostrę
Emilie Falk i Lin Backman

Emilie i Lin zostały adoptowane z sierocińca w Singapurze przez szwedzkie pary. W dokumentach nic nie sugerowało, że mają jakieś rodzeństwo, ale taksówkarz, który wiózł rodziców Lin z sierocińca zapytał "A co z drugą, z siostrą?". To skłoniło państwa Backman do zapisania wszystkich danych dziewczynki i do nawiązania kontaktu z państwem Falk. Ale obie rodziny doszły do wniosku, że dziewczynki nie są spokrewnione, bo nazwiska ojca w ich dokumentach były różne. Z czasem rodziny straciły ze sobą kontakt. Po latach, gdy Emilie miała już męża, zaczęła poszukiwać informacji o swojej przeszłości i ponownie trafiła na Lin. W 2011 roku siostry zrobiły test DNA i okazało się, że są bliźniaczkami. Co ciekawe, dokumenty adopcyjnej jednej z nich mówiły, że ojcem jednej z nich był taksówkarz. Do dziś nie wiadomo czy był nim kierowca wiozący rodziców Lin z sierocińca
Jack Yufe i Oskar Stohr

Jack i Oskar zostali rozdzieleni tuż po narodzinach, kiedy ich rodzice się rozwiedli. Jack został wychowany jako Żyd w Trynidadzie, a Oskar dorastał w Niemczech, gdzie wstąpił do partii nazistowskiej. Poznali się dopiero w wieku 21 lat, a kiedy się spotkali poczuli, że jest coś dziwnego w tym, jak bardzo przypominają siebie nawzajem. Później zostali pierwszymi bliźniakami, którzy zostali włączeni do programu badawczego Minnesota Twin Family Study i byli jedną z najciekawszych par do badań, ponieważ dorastali w kompletnie odmiennych kulturach. Jak bardzo byli do siebie podobni? Kiedy spotkali się po raz pierwszy nosili identyczne kurtki i mieli podobną fryzurę. Obaj głośno kichali i każdy z nich przed skorzystaniem z toalety najpierw ją spłukiwał
Daphne Goodship i Barbara Herbert

Kiedy wychowująca je samotna matka popełniła samobójstwo Daphne i Barbara zostały adoptowane przez różne brytyjskie rodziny. Ponownie spotkały się dopiero w wieku 40 lat i kiedy się zaczęły poznawać zdały sobie sprawę, jak podobne miały życia. Obie rzuciły szkołę w tym samym wieku, pracowały dla władz samorządowych, poznały swoich mężów w tym samym wieku, poroniły w tym samym miesiącu ciąży, a później urodziły dzieci tej samej płci (dwóch chłopców i dziewczynka). Jakby tego było mało, obie piły kawę na zimno, ich serca pracują podobnie, a w sklepach wybierają produkty tych samych producentów
Elizabeth Hammel i Ann Hunt

Ann i Elizabeth dzierżą oficjalny rekord Guinnessa na najdłuższą rozłąkę. Panie spotkały się dopiero w 2014 roku w wieku 78 lat, a jeszcze do 2013 roku Ann nie wiedziała, że ma siostrę. W przeciwieństwie do Elizabet, która próbowała złapać kontakt z siostrą od wielu lat. Do spotkania doszło dzięki córce Ann, Samancie, która poszukując historii rodziny dotarła do informacji na temat rodziny biologicznej swojej mamy i dowiedziała się o Elizabeth. Napisała do niej maila, Elizabeth odebrała go już po kilku minutach i po chwili kobiety rozmawiały ze sobą przez telefon. Ann i Elizabteh również miały ze sobą wiele wspólnego - obie poślubiły mężczyzn o imieniu Jim i obie lubiły pracę przed kamerą
Komentarze
Pokaż komentarze