Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 348 takich demotywatorów

Zapytałem kiedyś pewnego starszego mężczyznę, jak to jest być starym i wiedzieć, że większość życia ma się już za sobą – Powiedział mi, że przez całe życie był w tym samym wieku. Powiedział, że głos w jego głowie nigdy się nie zestarzał. Zawsze był po prostu tym samym chłopcem. Synem swojej matki. Zawsze zastanawiał się, kiedy dorośnie i będzie starym człowiekiem. Powiedział, że patrzył jak jego ciało się starzeje, jak jego zdolności słabną, ale osoba, którą jest w środku nigdy się nie starzeje. Nigdy się nie starzał. Nigdy się nie zmieniał.Następnym razem, gdy spotkasz starszą osobę, spójrz na nią i wiedz, że nadal jest dzieckiem, tak jak ty jesteś dzieckiem, a dzieci zawsze będą potrzebowały miłości, uwagi i akceptacji
Lech Wałęsa trafił wczoraj do szpitala, gdzie będzie poddany skomplikowanemu zabiegowi wymiany baterii i uszkodzonego rozrusznika serca – "Dziś zabieram głos, bo nie wiem, jaka jest wola nieba, a z nią się zawsze zgodzić trzeba. O 14:00 melduję się w szpitalu. Co będzie dalej? Czas pokaże. Jestem przygotowany na dwa główne rozwiązania. Nie boję się niczego, tylko pana Boga […] i liczę na właściwe osądzenie, więc nie wiedząc, kiedy się spotkamy następnym razem, nie wiedząc, czy się w ogóle spotkamy, chcę państwu powiedzieć, że robiłem wszystko, by dobrze służyć narodowi" - powiedział Prezydent
"Moje słowa kieruję do pewnej kobiety. Widziałam Cię. Widziałam, jak szturchałaś swojego męża, kiedy my oboje usiedliśmy. Widziałam, jak wpatrujesz się w kobietę, która jadła rodzinny obiad z naszą dwójką. Widziałam, jak się śmiejesz. Jak o nas rozmawiasz – Uśmiechnęłam się do twojej córki, która też zwróciła na nas uwagę. Powstrzymałam złe emocje i niemiłe słowa. Choć miałam ochotę rzucić w Was frytkami. Nie są mi obojętne takie zachowania. Niestety musiałam już się do tego przyzwyczaić. Jednak jeszcze bardziej smutne jest to, że mój partner jest najdelikatniejszym, najwspanialszym i najbardziej kochającym mężczyzną, jakiego kiedykolwiek spotkałam. Mimo to musi nieustannie udowadniać swoją wartość. Nie ma dla mnie znaczenia to ile masz lat i z jakiego pokolenia jesteś, ani gdzie dorastałaś. Ktoś Cię tak musiał wychować, skoro uważasz, że odcień skóry świadczy o tym, jaki kto jest? 'To ma zły wpływ na dzieci'. Masz rację. Jednak to nie moje dzieci cierpią. Cierpią dzieci, które są wychowywane przez ludzi takich jak Ty.Ostrzegam więc następnym razem nie będę się już powstrzymywać od rzucenia frytkami."
- Kochanie, podasz mi sól?- Ku*wa, następnym razem sam sobie gotuj, jak ci nie smakuje! –
"Właśnie byłam świadkiem, jak chłopiec w wieku 6 lub 7 lat, przypadkowo rozlał napój w sklepie. Nie udało mi się zrobić zdjęcia, więc dołączam zdjęcie, która przedstawia mnie i mojego syna. – Rozlany napój był niebiesko-czerwonego koloru, spływał po stole, podłodze, był dosłownie wszędzie. Chłopiec spojrzał na swojego ojca i natychmiast przeprosił. On zamiast się złościć po prostu powiedział: „Hej, to się zdarza. Chodźmy po serwetki, a pokażę Ci, jak to posprzątać. Spokojnie poszli po serwetki i wspólnie posprzątali cały bałagan. Potem ojciec powiedział do swojego syna: „W życiu czeka Cię jeszcze wiele, a jesteś inteligentny, więc ważne jest, abyś był bardziej świadomy tego co robisz. Następnym razem po prostu zwróć większą uwagę na to co się dzieje, aby takie wypadki się nie zdarzały. Można temu zapobiec, ale jeśli się zdarzą to i tak nie ma się czym przejmować. Jeśli będziesz brał odpowiedzialność za swoje błędy, zawsze można je naprawić. Wiem, że taki duży bałagan może wydawać się przytłaczający i możesz czuć, że nie jesteś wstanie poradzić sobie z nim sam, wtedy dobrze jest poprosić o pomoc. Nie ma nic złego w tym, by prosić o pomoc, kiedy jej potrzebujesz ”.
 –  JAK SPRAWIĆ WIĘCEJ RADOŚCI MĘŻOWI ? INSTRUKCJA OBSŁUGI1. Doceniaj wszystko, co dla ciebie robi i mów mu o tym.2. Jeśli zrobi coś nie tak, nie krzycz: "A nie mówiłam..."3. Jeśli zabłądzi podczas wspólne) Jazdy samochodem,nie narzekaj, tylko znajdź pozytywną stronę sytuacji: Mąka ładna droga!-,4. Kiedy zapomni ci przynieść coś, o co prosiłaś, powiedz:"Nie szkodzi, przyniesiesz następnym razem".5. Jeśli nie chce czegoś dla ciebie zrobić, nie obrażaj się,ale poproś go o to kiedy indziej.6. Wieczorem powitaj męża uśmiechem i w miarę możliwości, dobrym humorem.7. Jeśli jest zmęczony, zaakceptuj to.8. Tylko dla niego zrób się na bóstwo.9. Ugotuj mu coś. co uwielbia.10. Opiekuj się nim, ale nie sprawiaj wrażenia, że mu matkujesz.11. Nie krytykuj męża przy Innych, a zwłaszcza przy waszych dzieciach.12. Nie bądź zla na niego, gdy zgubi klucze.13. Interesuj się jego pracą zawodową.14. Jeśli zaprosił cię do beznadziejnej restauracji lub na koszmarne przedstawienie,wyraź swoje uczucia w sposób delikatny.15. Ufaj mu.16. Nie chciej go na siłę zmieniać.17. Nie potępiaj jego metod wychowawczych.18. Nie dbaj o dzieci kosztem męża.19. Kiedy wraca do domu w upalny dzieńlub właśnie skosił trawnik, przygotuj mu coś do picia.20. Nie podejmuj ważnych decyzji bez rozmowy z mężem.21. Nie wydawaj pieniędzy... nie licząc ich!22. Nie narzekaj bez przerwy i nie krytykuj wszystkiego.23. Mów mężowi o tym, co myślisz, co czujesz.24. Pytaj męża, co mu sprawia przyjemność, może w końcu ci powie...25. Nie przedkładaj obowiązków domowych nad wasze spotkanie sam na sam.26. Uszanuj ważne dla niego przyzwyczajenia.27. Nie przekładaj jego rzeczy na biurku bez uprzedzenia.r^8. Przeczytaj, by go lepiej zrozumieć: „Osobowość PLUS dla małżonków", F.uttauerŹródło: S.Szefer. Małżeństwo? 77xTAK! Małżeńskie historie o przebaczeniuJ. Feldhan. Tylko ćta Kobiet, przewodnik po tym. co kryje S)e w dus2y metczyznyZob^,^ r«em: DVD: „Przez Śmiech do lepszego małżeństwa." M. Gungor
"W następnym dniu - czwartym, Bóg stworzył - słońce i księżyc z gwiazdami." – Skoro słońce zostało stworzone czwartego dnia, to skąd było wiadomo, kiedy minęły poprzednie trzy?
Źródło: epopejamillenium.pl
Droga kancelario premiera, pamiętajcie żeby następnym razem zamówić też maski w rozmiarze dziecięcym... –
 –  A następnym razem pani postara się	o legitymację po polsku!	Funkcjonariusz zobaczył 'PRESS	i myślał, że trzeba "docisnąć"!
 –  Databy Pani rade podjechać o 17 nagranice koło banku Sandatet? 80 niemogę odpalić mojego aula, raz pali araz nie, temu szukam właśnie innego1621 DNo dobrze1622 DJestem przy Santanderze1657 OZa chwile bede16.58 0Za ile Pan będzie?1706 DDziękuję za zmarnowanie mojegoczasu...17:17 BNie uprzedzała Pani ze będzie zchłopakiem1804 oA co to ma za znaczenie?180* DDuże ma znaczenie, myślałem że sięchociaż zapoznamy09:59 oA tu taka niespodzianka09 59 □Proszę Pana. przychodzi Pan kupićauto a nie zapoznawać się. nie byłoto ogłoszenie matrymonialne tylkosprzedażowe, więc proszę pomyślećnastępnym razem co Pan pisze, i nierobić sobiejajzludzi.iow DPrzepraszam bardzo ale chciałemupiec dwie pieczenie na jednym ogniu,jak miałem zaprosić Panią na kawęprzy chłopaku?
Polacy poza podium w PŚ w Wiśle – Piotr Żyła zajął 5. miejsce a reszta skoczków kolejno 11. Kubacki, 19. Stękała, 20. Kot, 22. Murańka, 27. Stoch, a 29. Hula.Trzymamy kciuki, aby następnym razem poszło lepiej
Szanowna młodzieży – Gdy następnym razy zachce wam się puścić polskie dziadowskie rapsy w komunikacji miejskiej gdy większość ludzi wraca po południu zmęczona po pracy do domu to walnijcie się tym najpierw w łeb, a potem wyrzućcie przez okno. Z góry dzięki!
Pomyśl o tym, gdy następnym razem uznasz, że sobie z czymś nie poradzisz –

Ta historia zawiedzionego uczucia podbija internet. Trzeba koniecznie dotrwać do końca

Ta historia zawiedzionego uczucia podbija internet. Trzeba koniecznie dotrwać do końca – Tldr: czułem podświadomie, że dziewczyna mi się puszcza i okazało się, że miałem rację, bo udało mi się ją przyłapaćMiało być jak w bajce i dałbym sobie rękę uciąć, że ta bajka się ziści. No i jak to klasyk mówi – i bym, kurwa, nie miał ręki. No ale od początku.Fajny, otwarty, szczery (lol) i pełen zrozumienia związek od 7 lat, który miał się zakończyć ślubem. 2 lata temu oświadczyny, termin na lipiec tego roku, ale koronawirus nie wybiera, a my nie chcieliśmy odjebywać z imprezą w takich czasach, więc wszystko było przełożone na przyszły rok z jednoczesnym trzymaniem kciuków, by świat się do tego momentu uspokoił.Widziałem, że dziewczyna jest od jakichś dwóch miesięcy nieobecna myślami, lekko zdystansowana i odsunięta ode mnie i wspólnego życia. Byłem przekonany, że to kumulacja różnych stresów – przełożenie ślubu i wesela plus korona mocno zawirowała jej branżę i musiała zmieniać robotę.Starałem się być wspierający, troskliwy, otwarty. W czymś pomóc? Nie ma problemu. Coś zrobić za nią? No pewnie. Pomóc jej siostrze w przeprowadzce? No jasne, że pomogę, przewiozę. Zmęczona, by zrobić coś do jedzenia? Spoko, praca, siłownia, wyjebany z butów, ale z przyjemnością stałem przy garach i robiłem tę szamę.Pewnego dnia oglądaliśmy Netflixa i w międzyczasie różowy przysnął. Obok nas, na kanapie leżały nasze telefony. I jej ekran się zaświecił i zobaczyłem powiadomienie wiadomości na whatsappie: „Następnym razem poproszę pończochy” i podpisane – Jacek.To imię słyszałem ostatnimi czasy wielokrotnie. Kolega z jej nowej pracy, który wdrażał ją w obowiązki i pilotował jej pierwszy projekt. No i chyba ziomek za bardzo sobie wziął do serca to wdrożenie i opiekę.Po chwili kolejna wiadomość – „Piątek aktualny?”A w piątek właśnie miałem jechać do domu rodzinnego na weekend. Proponowałem jej wspólny wyjazd, ale wymigała się stwierdzeniem, że ma dużo do ogarnięcia, jeszcze wszystkiego nie kuma dobrze w swojej pracy i weekend poświęci na nadrabianie zaległości, jakieś szkolenia na YT itd. Szkolenia, kurwa. Chyba z opierdalania gały na boku.Miałem tylko nadzieję, że jest tak głupia, że umówiła się z nim w naszym mieszkaniu. Po pracy w piątek podjechałem do domu, zmieniłem ciuchy, spakowałem walizkę i pożegnałem się. Myślałem, że się zbełtam, gdy ją całowałem, no ale musiałem udawać, że wszystko gra, żeby się nie zorientowała, że coś może być nie tak.Odjechałem autem, pojeździłem po mieście godzinę i wróciłem, parkując w innym, bardziej ustronnym miejscu z widokiem na okna mieszkania. Przyszedł wieczór, były wciąż zapalone, a więc znak, że ta dzida jednak zarządziła schadzkę u nas. Po jakimś czasie widziałem już, że nie jest sama na chacie.Za wchodzenie do mieszkania powinienem dostać order ninjy, bo tak cichy i ostrożny nigdy nie byłem. Jestem w przedpokoju, a z salonu słyszę jej i jego śmiech. Chwila ciszy i nagle moja mówi z lekkim westchnięciem i jakby przeciągle:- Jacek…- Tak? – odpowiada jejJa tymczasem brew w górę, bo typa na oczy nigdy nie widziałem, ale głos skądś kojarzę. Nie czekam na nic i wpadam do salonu, a tam ona i Jacek… Sasin, który przejebał siedemdziesiąt milionów zł na nielegalne wybory, które się nie odbyły i nie poniósł z tego powodu żadnych konsekwencji.
Nie żyje Jerzy Szczakiel, pierwszy polski Indywidualny Mistrz Świata na żużlu – Były żużlowiec zmarł po ciężkiej chorobie w wieku 71 lat. Jerzy Szczakiel zdobył tytuł mistrza świata w 1973 roku na Stadionie Śląskim w Chorzowie, pokonując w biegu dodatkowym o złoty medal legendarnego 6-krotnego mistrza świata Nowozelandczyka Ivana Maugera. Polski żużlowiec tak wspominał ten bieg: "Kiedy stawałem przed taśmą biegu dodatkowego z Maugerem, wiedziałem już, że mam pewny srebrny medal. Nie spodziewałem się, że będę w stanie pokonać takiego mistrza. Pozwoliłem mu pierwszemu losować tory. Mauger wybrał pierwsze pole, ja ustawiłem się na trzecim. Taśma w górę, startuje lepiej od Maugera, na wirażu jestem pierwszy. Teraz nic mnie nie obchodzi. Żeby nie wiem co, nie będę się oglądał do tyłu. Pędzę w przód i patrzę tylko, żeby za bardzo nie odchodzić od krawężnika, co tego dnia było kluczem do sukcesu. Na wyjściu z drugiego łuku Mauger zbliżył się do mnie niebezpiecznie od wewnętrznej i lekko dotknął tylnego koła mojego motocykla. Przeszarżował. O tym, że się przewrócił, zorientowałem się na następnym wirażu. Trudno teraz powiedzieć, czy gdyby Ivan nie upadł, pokonałby mnie na dystansie. Stało się tak jak się stało i zostałem mistrzem świata" (link do nagrania z tym wyścigiem w źródle i komentarzu)Jerzy Szczakiel przez długie lata był jedynym Polakiem, który zdobył tytuł najlepszego żużlowca świata. Jego wyczyn dopiero po 37 latach powtórzył Tomasz Gollob
Bo nikt nie będzie górników z resztą nieuprzywilejowanego społeczeństwa zrównywał –  Problem z maseczkami w przewozachpracowniczych- Opublikowano: 25.08.2020 13:00:46Kierowcy autobusów pracowniczych obsługujących KGHMzwrócili się o pomoc do Policji. Górnicy za nic mielizakrywania ust i nosa w czasie transportu. |Jak informuje "Radio Elka Kierowcy pojazdów wożących dopracy górników KHGM postanowili zgłosić nieodpowiedzialnezachowanie pracowników kopalń. Na prośbę działu transportukopalni ZG Lubin, policjanci z drogówki przyjrzeli sięzachowaniu załogi. I mają smutne wnioski.Wielu górników dojeżdżających do kopalń służbowymiautobusami nie zakłada maseczek ochronnych - informujelubińska policja. Na razie skończyło się na pouczeniach, alenastępnym razem mają się posypać mandaty karne.
Następnym razem jak ktoś ci wypomni, że korzystasz z pieca węglowego, to powiedz, że tylko tak wygląda, bo identyfikuje się jako gazowy –
Niepełnosprawny Łukasz Mamczarz skoczył wzwyż 1,81, co jest drugim jego wynikiem w karierze i rezultatem bliskim rekordu Europy. Następnym razem ma być już rekord. Trzymamy kciuki! –
Na następnym spacerze cię zniszczę –

Przeczytaj i udostępnij dalej. Może uratujesz tym czyjeś życie

 –  Michał Trudnowski Czy będzie chodził??? Ostatni patrol przed zamknięciem Przystani. Biorę syna, płyniemy w stronę j.Drużno. Mijam most... zerkam na ludzi, byli tu także 0,5h godziny wcześniej, ale coś mi nie gra... zawracam. Czy potrzebujecie pomocy? Pytam człowieka, który już już ma podnosić mężczyznę z wody... Tak, coś mu się stało, nie może się ruszyć, skoczył na główkę... Stój!!! Podnoszę głos: nie podnoś go! Czekaj! Wyskakuję z łodzi. Delikatnie, trzymając głowę, przesuwam go na możliwie najpłytszą wodę. Błyskawiczne badanie neurologiczne. Brak czucia w prawej ręce i nodze. Równocześnie 112. Znam dobrze to miejsce... ul. Dojazdowa. Dokładnie pod "S7". Paskudny dojazd. Chłodna woda paradoksalnie działa na korzyść. Mniejszy obrzęk. Czy będzie chodził? Sekundy a urazy wtórne zamknęły by szansę na 100%. Jest nadzieja. Już z ekipą R-ki zabezpieczamy odcinek szyjny i ostrożnie przenosimy Grzegorza do karetki. 33 lata. - Czym się zajmujesz? - Rysuję... nie czuję ręki.. jak ja będę żył? - Żyjesz. Jak mogłeś skoczyć do wody nie sprawdzając jaka jest głębokość? - Pomyślałem: most, wysoki beton, autostrada... musi być głęboko... - 15 cm. - W pierwszej chwili pomyślałem, że zaliczyłem "dechę" ŻYJE. CZY BĘDZIE CHODZIŁ? "Bezpieczne lato nad wodą" i "Płytka wyobraźnia". To projekt, z którym jeżdżę po szkołach od 18 lat. Gdy tylko założyłem Grupę Wodną, postanowiłem, że wykorzystam wiosenne kampanie promocyjne naszych kolonii aby "przemycać" informacje o bezpiecznych zachowaniach nad wodą... Co roku kilkudziesięciu chłopaków skończy, w najlepszym razie na wózku inwalidzkim. Większość nie przeżyje. Ja zapamiętam dzisiejszy dzień długo. Grzegorz na całe życie. To nie woda jest zła. To ludzie nie potrafią się w niej zachować. Podaj dalej! Może ktoś następnym razem się zawaha! Może ten post uratuje komuś życie. Obraz jest wart więcej niż 1000 słów. Powiedziałem Grzegorzowi czym się na co dzień zajmuję i zapytałem, czy mogę zrobić zdjęcia. Powiedział bez zawahania: RÓB! MOŻE TO KOMUŚ URATUJE ŻYCIE! Więc PODAJ DALEJ!