Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 180 takich demotywatorów

Na farmie...

Na farmie... –  Farmer wezwał weterynarza do swojego konia, któryzachorował. Weterynarz zbadał konia i rzecze:- Pański koń zaraził się paskudnym wirusem! masz tu panlekarstwo. Trzeba mu je dawać przez trzy najbliższe dni.Za trzy dni przyjadę.Jeśli mu się nie poprawi trzeba będzie go uśpić.Tę rozmowę usłyszała Świnia.Pierwszego dnia koń dostał lekarstwo, ale nic mu się niepoprawiło. Świnia podeszła do niego i mówi;-Dawaj, dawaj! Wstawaj!!!Drugiego dnia to samo - lekarstwonie poprawiło samopoczucia konia.- Wstawaj! - nakrzyczała na konia Świnia.- Jak nie wstaniesz to Cię uśpią!Trzeciego dnia koniowi znowu dali lekarstwo. Znowu bezżadnego rezultatu.Przyszedł weterynarz i mówi:- Niestety nie mamy wyboru!. Koń jest zarażony wirusem, którymoże się przenieść na pozostałe konie!Usłyszawszy to Świnia pobiegła do konia i mówi:- Wstawaj!!! Weterynarz już przyszedł! Ostatnia Twoja szansa!Teraz albo nigdy! Wstawaj!!!A koń ostatnim wysiłkiem woli podniósł się na nogi i truchtemoddalił się na koniec pastwiska.- Boszsz.... To cud!!! - krzyknął farmer zobaczywszyoddalającego się konika. -Musimy to oblać!!! Z tej okazji zarżniemy świnię!Morał:Nigdy się nie wtrącaj w nie swoje sprawy...
 –
Człowiek to takie słodkie lekarstwo na samotność –
Lekarstwo z 1888 r. – Po składzie widać, że z pewnością pomagało
Jeden na cztery psy wyczuwa, gdy w mięsie ukryta jest tabletka –
Nowe buty są dla kobiety jak lekarstwo – A na zdrowiu nie ma co oszczędzać
Lekarstwo na głupotę –
"Gdy tylko przekonałem się,że pleśń zawiera penicylinę – którą można wykorzystać do leczenia, chciałem podzielić się tym odkryciem z całym światem. Jakież było moje zdziwienie, gdy znajoma sprzątaczka z Polski powiedziała mi, że w ten sposób leczyła ją już jej babcia".  Alexander Fleming
Także zastanawiam się,dlaczego chcieliśmy tak szybko dorosnąć? –  Lizaki zamieniły się na papierosy, niewinne stały się dziwkami.Praca domowa umarła śmiercią naturalną, a telefony są używane wklasie. Cola zamieniła się w wódkę, a rowery w samochody.Niewinne pocałunki przeistoczyły się w dziki seks.Pamiętasz kiedy "zabezpieczać się" znaczyło włożyć na głowęplastikowy hełm? Kiedy najgorszą rzeczą jaką mogłaś usłyszeć odchłopaka to, że jesteś głupia. Kiedy ramiona taty były najwyższymmiejscem na ziemi, a mama była największym bohaterem? Twoiminajgorszymi wrogami było twoje rodzeństwo? Kiedy w wyścigachchodziło tylko o to kto pobiegnie najszybciej? Kiedy wojnaoznaczała tylko gre karcianą.Kiedy wkładanie krótkiej spódniczkinie oznaczało, że jesteś suką. Jedynymi "narkotykami" byłolekarstwo na kaszel, a zioło oznaczało pietruszkę, którą twojamama wrzucała do zupy? Największy ból jaki czułeś to pieczeniestartych kolan i łokci. I kiedy pożegnania oznaczały tylko "dozobaczenia jutro"
Mój psychiatra dał mireceptę na depresję – Pomogło ekspresowo
Ból jest sposobem, w jaki natura nas ostrzega: "Nie rób tego!" – Środki przeciwbólowe są człowieka sposobem, żeby jej odpowiedzieć: "No to ku*wa patrz!"
Od wielu lat ludzkość boryka się z przekleństwem raka – Jeśli mamy obecnie lekarstwo na tę chorobę niech służydo ratowania życia ludzkiego
Na zdjęciu widzimy 32-letniego amerykańskiego biznesmena Martina Shkreli, prezesa firmy farmaceutycznej, który kupił licencję na popularny lek i podniósł natychmiast jego cenę z 13 do 750 dolarów – Firma Turinga Pharmaceuticals za 55 mln dolarów wykupiła prawa do leku Daraprim stosowanego przeciwko pasożytom i stosowanego także przez ludzi chorych na AIDS.Shkreli z dnia na dzień podniósł cenę leku 50 krotnie. Mówi, że nie widzi w tym nic niestosownego, to tylko biznes, a kto będzie chciał to będzie kupował.  Wrzucił na Twittera link do płyty Eminema "The way I am" ("Taki jestem") i załączył swoje uśmiechnięte zdjęcie
Najlepszym lekarstwem na wszelkie dolegliwości jest zwykła woda – Dwie krople na szklankę wódki i wszystko przejdzie

Nie zapominajcie o tym!

Nie zapominajcie o tym! –
Dajmy raka najwybitniejszym przedstawicielom świata nauki, a także właścicielom koncernów farmaceutycznych – Lekarstwo znajdziemy w mgnieniu oka
Bo każde media – Mają swoje priorytety
Różaniec na depresję?To ja poproszę trzy zdrowaśki na kaszel... –      Fakt.pl    Wydarzenia    Polska    W bydgoskim sklepie sprzedają różańce jako lek na depresję25.06.2015 14:47 aktualizacja: 25.06.2015 15:42Lekarstwo bez receptyRóżaniec na depresję sprzedają w BydgoszczyI Komunia ŚwiętaŁukasz Woźnica / newspix.plTen antydepresant można kupić bez recepty. Opakowanie zawiera „59 najlepszych granulek” – reklamuje producent. A chodzi o zwykły różaniec, który sprzedawany jest w bydgoskim sklepie, właśnie jako lek na depresję – informuje „Gazeta Pomorska”„Zaleca się stosować je (granulki) raz dziennie w ramach profilaktyki, a w nagłych przypadkach tyle razy, ile potrzeba. Wyklucza się możliwość przedawkowania. W dolegliwościach wyjątkowo trudnych proponuje się postawę klęczącą z wyciągniętymi i wyprostowanymi w bok rękamilub postawę leżenia krzyżem – twarzą do ziemi.W okresie ciąży i karmienia piersią warto stosować lek na głos, by od poczęcia przyzwyczaić dziecko do codziennego używania. W trakcie prowadzenia pojazdów zalecane jest korzystanie z pomocy pasażera, katolickich rozgłośni lub zapisów audio czy mp3, dostępnych w dobrych sklepach katolickich” – to fragment ulotki „leku”, który dziennikarze „Gazety Pomorskiej” kupili w sklepie z dewocjonaliami „Anioł” w Bydgoszczy.
Lekarstwo na czkawkę – Dla milusińskich Lekarstwo na czkawkę – Dla milusińskich
Źródło: MADE IN CHINA
Brytyjscy naukowcy odkryli, że lektura ich artykułów naukowych na temat problemów z bezsennością... – ...jest najlepszym lekarstwem na bezsenność