Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 329 takich demotywatorów

Psy nigdy nie umierają. One śpią w twoim sercu. Każdy miłośnik zwierząt powinien to przeczytać!

Psy nigdy nie umierają. One śpią w twoim sercu. Każdy miłośnik zwierząt powinien to przeczytać! –  Poniższe słowa zostały napisane przez Ernesta Montague i opublikowane na portalu DogHeirs. Ernest napisał je po stracie ukochanego czarno-białego pit bula Bolo, który do końca życia kochał spacery. Nawet gdy po każdych 5 metrach musiał się zatrzymać, w jego oczach widać było wolę dalszego spaceru."Niektórzy z was, zwłaszcza Ci którzy niedawno stracili psa na rzecz "śmierci", nie do końca to rozumieją. Nie czuję potrzeby tłumaczenia tego, ale ponieważ sam nie jestem wieczny więc muszę to wyjaśnić.Psy nigdy nie umierają. Nie wiedzą jak to zrobić. Stają się zmęczone i bardzo stare, ich kości zaczynają boleć. Oczywiście nie umierają. Jeśli by umierały to przecież nie chciały by zawsze iść na spacer, a przecież chcą iść na spacer, nawet długo po tym jak ich stare kości mówią: "Nie, to nie jest dobry pomysł. Nie idźmy na spacer". One zawsze chcą iść na spacer. Nawet jeśli kolejny krok oznacza, że ich stare ścięgna nie utrzymają ich na nogach, to i tak będą szły dalej.To nie jest tak, że nie lubią twojego towarzystwa. Przeciwnie, spacer z tobą jest dla nich wszystkim. Symfonia zapachów, która je otacza to ich świat. Kocia kupa, zapach innego psa, gnijące szczątki jakiegoś ptaka, no i ty. To jest to co sprawia, że świat jest dla nich idealny, a w idealnym świecie nie ma miejsca na śmierć. Jednak psy stają się bardzo śpiące. I tu jest sedno sprawy. Nie uczą tego na uczelniach, gdzie wykładają co to kwarki, gluony oraz ekonomia Keynesa. Wiedzą tam tak wiele rzeczy, że zapominają o tym, że psy nie umierają. Naprawdę szkoda. Psy mają przecież tak wiele dobrych rzeczy, a ludzie potrafią tylko gadać.Gdy myślisz, że twój pies umarł, on po prostu usnął w twoim sercu. One wciąż merdają ogonem, przez co twoje serce tak boli i ciągle płaczesz. Kto by nie płakał mając szczęśliwego, merdającego ogonem psa w klatce piersiowej. Ała! One merdają gdy się tam budzą. Wtedy mówią: "Dzięki! Dzięki za cieplutkie miejsce do spania, w dodatku tak blisko twojego serca, to najlepsze miejsce!"Na samym początku ciągle się budzą, dlatego tak często płaczesz. Ich ogon merda. Ale po jakimś czasie śpią coraz więcej. (pamiętaj, że psia chwila jest zupełnie inna od ludzkiej chwili. Idziesz z psem na spacer, a dla niego to cały dzień przygód w ciągu jednej godziny. Potem wracasz do domu i zanim znowu z nim wyjdziesz to dla niego mija tydzień lub co najmniej kilka dni zanim znowu z nim wyjdziesz. Nie dziwi więc dlaczego tak kochają spacery).W każdym razie, jak już mówiłem, one zasypiają w twoim sercu, a gdy się budzą merdają ogonem. Po kilku psich latach śpią już coraz dłużej, więc i ty możesz. Były GRZECZNYMI PSAMI całe swoje życie i oboje to wiecie. Bycie grzecznym psem przez cały czas jest bardzo męczące, zwłaszcza gdy jest się już starym i bolą kości, a chcąc iść do przodu ląduje się pyszczkiem na ziemi i nawet gdy pada na dworze i nie chce się wyjść to i tak się wychodzi wysikać na zewnątrz bo tak czynią dobre psy. Więc zrozum, po czymś takim trzeba odespać w twoim sercu, więc będą spały dłużej i dłużej.Ale nie daj się zmylić, one nie są martwe. Nie ma czegoś takiego. One śpią w twoim sercu, a budzą się gdy tego najmniej oczekujesz. One już takie są.Jest mi żal ludzi, którzy nie mają psa śpiącego w sercu. Tak wiele tracą. Przepraszam, ale idę sobie popłakać."
Źródło: podaj.to

Chory na raka kości Luke Blancock dostał piękny prezent od mieszkańców swojego miasta (8 obrazków)

Wymówka typu – Mam grube kości, nigdy nie miała swojego uzasadnienia
"Jestem gruba, bo mam grube kości" – Nieprawda - kości się nie trzęsą

Lekko uwspółcześniona bajka o rycerzu i smoku

Lekko uwspółcześniona bajka o rycerzu i smoku –  O smoku i dzielnym rycerzu My, Król, Wybraniec Boga, Opiekun Swego Ludu, Obrońca Wdów i Sierot, Pogromca Pcheł i Brudu, Krzewiciel Dóbr Kultury, Światłością Swą Świecący, dalej w tym dokumencie zwany ZAMAWIAJĄCYM, chcemy ogłosić przetarg na ścięcie głowy gada, co owce i dziewice z królestwa nam podjada. W przetargu owym udział brać może każdy rycerz, który szambelanowi ofertę swą opisze oraz przedstawi temuż stosowne dokumenta, świadczące, że posiada koncesję na zwierzęta baśniowe do odstrzału, że nie brak mu dzielności i że nie pozostaje w służbowej podległości, w relacji pokrewieństwa lub, nie daj Bóg, pożycia z gadem, którego wkrótce pozbawić miałby życia, sprawiając mu tym ból. Podpisano: My, Król. Projekt finansowany ze środków Funduszu na rzecz Kmiotków. Ja, rycerz Semko z Glona, zwany tu WYKONAWCĄ, gotowym zabić smoka, co nie szanuje praw, co owce pożera z pastwisk, niszcząc bioróżnorodność, (nie mówiąc o dziewicach) i klnę się na swą godność, że się pojawię wkrótce z obciętą smoka głową, a za swój czyn odważny zapłatę chcę takową: 1/2 (słownie: pół) królestwa przez smoka nękanego, oraz za żonę córkę wziąć ZAMAWIAJĄCEGO. Podpisał własną ręką odważny rycerz Semko Wyrażam zgodę na przetwarzanie herbu i nazwiska na potrzeby postępowania w sprawie smoczyska. My król. Wybraniec Boga, no i tam dalej wszystko, już wiemy, kto mieć będzie zaszczyt zabić smoczysko. Jako że zakup siarki, by wypchać nią barany w projekcie jest wydatkiem niekwalifikowanym, oferta S. Dratewki zostaje odrzucona, a WYKONAWCĄ będzie pan rycerz Semko z Glona. Precz, smoku. z naszych pól! Podpisano: my, Król. Ja rycerz Semko z Glona, spełniłem już umowę, przedkładam dokumenta, załączam smoka głowę. Ponadto chciałem prosić u Waszej Łaskawości o zwrot dojazdu kosztów (załączam konia kości). Podpisał własną ręką odważny rycerz Semko My, Król jesteśmy radzi, żeś chwacko się uwinął, zaznaczyć jednak trzeba, że deadline wczoraj minął. Umowne kary zatem naliczyć tu należy: królewny Ci nie damy, niech gnije dalej w wieży, bo choć do gustuś przypadł prześlicznej tej panience, to sam rozumiesz przecież, związane mamy ręce. Z królestwa oddajemy Ci tę część z jamą smoczą, ziemię jałową. ale na sposób swój uroczą. Konia nie odkupimy - z umowy nam wynika za dojazd ryczałt tylko w postaci psa jamnika. A jamnik - ziemi sól! Podpisano: My, Król. My, kmiecie ze wsi Chlupno, się pisać ośmielamy, do Waszej Wysokości, albowiem wylazł z jamy ten smok, co przez rycerza miał oberżniętą głowę i widać, że wyrosły w tym miejscu mu trzy nowe. Chodzi i ogniem zieje, pustoszy ojcowiznę, dziewczęta podszczypuje i zżera rogaciznę. Ratujcie, Królu Złoty! Twoje oddane chłopy. My, Król, tak oświadczamy: na dedragonizację w bieżącej perspektywie skończyły się dotacje. Lecz wszystko jest w porządku, gdyż wskaźnik na zwierzęta baśniowe wyrobiony - jest jedna głowa ścięta. Wracajcie do uprawy ról! Podpisano: My, Król.
Olsztyn: z jednego z grobów skradziono szczątki żołnierza AK – Henryk K. został pochowany przed trzema laty na cmentarzu przy ulicy poprzecznej w Olsztynie. Szczątki byłego żołnierza AK zostały najprawdopodobniej skradzione w celu sprzedaży kości na czarnym rynku. W słowniku kulturalnych ludzi, nie ma słowa mogącego dostatecznie obelżywie określić takie barbarzyństwo
Te europejskie rysy twarzy... – Od razu widać, że to Belg z krwi i kości!
Źródło: fb/nagrodazlotegogoebbelsa
Amerykańscy naukowcy potwierdzają: najgłośniej wyją małpy zmałymi jądrami – Wyjce to najgłośniejsze zwierzęta na lądzie – ich nawoływanie osiąga nawet natężenie 140 decybeli, czyli tyle co wybuch petardy albo strzał z broni palnej. Oczywiście osobniki płci męskiej często używają tej zdolności, aby zareklamować swoją sprawność seksualną, zaczepiając samicę swoim ogłuszającym krzykiem. Tak się jednak wspaniale składa, że naukowcy odkryli, iż im głośniej wyjec wyje, tym mniejsze ma jaja. Zespół z Uniwersytetu Cambridge doszedł do tego wniosku w wyniku porównania rozmiaru jąder i kości gnykowych wielu takich małp. Jak się okazało, istnieje pewna zależność pomiędzy poziomem osiąganych przez osobnika decybeli a tym, czym obdarzyła go natura. Zupełnie tak samo jak kolesie, którzy jeżdżą niesamowicie głośnymi furami albo zaczepiają kobiety na ulicy. Niestety nie sprawia to, że są bardziej męscy – wręcz na kilometr widać w tym jakąś kompensację kompleksów. Jak mówi pewne stare powiedzenie: dzwon dzwoni, bo jest wewnątrz pusty. Szczególnie jeśli tym dzwonem są jaja
To dziwne, że kiedy ludzie widzą u zwierząt wystające żebra, obojczyk, kości biodrowe to myślą jakie to smutne i że to znęcanie się nad nimi – Ale kiedy widzisz to u kobiety, to uważa się to za formę piękna
"Choć brudny jest bardzo i wali mu z pyska, nie marzy on tylko o misce i kości. Nie wahaj się brachu wziąć psa ze schroniska. Nikt w życiu ci nie da tak wiele miłości" –

Jesteś cudem!

Jesteś cudem! – Nigdy o tym nie zapomnij! Gdy zostałeś poczęty, byłeś podwójną struną DNA w zapłodnionej komórce jajowej. Każda Twoja komórka wykonuje ponad 6 trylionów czynności na sekundę. '2,00r Twoje serce bije 101 tysięcy razy dzierune. Podczas Twojego życia 300 milionów razy. Każdego dnia bierzesz 23 tysiące oddechów. Twoje płuca wdychają ponad 2 milony litrów powietrza dziennie. Twoja krew przemierza 96,5 tysiąca km dziennie, podczas podróży przez Twoje ciało. 25 milionów komórek jest produkowane przez Twoje ciało, każdej sekundy. Mrugasz przynajmniej 15 tysięcy razy dziennie. Twój mózg posiada ok. 100 milordów komórek nerwowych Gdyby Twoje DNA zostało rozciągnięte, dosięgłoby ksieżyca 6 tysiący razy. Gubisz 600 tysięcy cząstek skóry, każdej godziny. Twoje kości są 4 razy twardsze niż beton. Kiedy dotykasz czegoś wiadomość do twojego mózgu zostaje wysłana z prędkością 200 km na godzinę. Długość Twoich naczyń krwionośnych okrążyłaby Ziemi • 2,5 raza.
Genialny pomysł na Halloween –

No i po co?

No i po co? –  Po co mam się odchudzać?Same kości nie uniosą tak zajebistej osobowości jak ja.
Rentgen człowiekaważącego ponad 300 kg – Nadal uważasz, że to wina grubych kości?

Najważniejsze to co w sercu

Najważniejsze to co w sercu –
Dziewczyny, które mają przerwęmiędzy udami, mają obokodpowiedniej wagi ciała, właściwykształt kości miedniczych irozstawienie kości biodrowych –
Panie, to geny i grube kości! – A biała rasistka dyskryminuje
- Czy to na pewno bezpieczne, ziom? – - Nie martw się, ziom! Agonia, którą poczujesz podczas łamania się twoich kości to jedynie oznaka, że słabość opuszcza twoje ciało!
Nieurodzaj panie... – Same ziemniaki i żadnej kości
Sprawcą zamachu terrorystycznego w Danii okazał się Omar Abdel Hamid el-Hussein – Rodowity Duńczyk z krwi i kości, który absolutnie nie m nic wspólnego z muzułmanami i mówienie o terroryzmie islamskim jest nawoływaniem do nienawiści na tle religijnym...