Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem ponad 6067 takich demotywatorów

I rzeczywiście popcorn jest potrzebny –  Kiedy bierzesz L4, żeby na żywo oglądaćcyrk jaki robi PiS w siedzibie TVP.TVP2TVP3TVP INFO@MADE BY CHOMIKTVPSTORIAPAM*w pię wię proga je vBarley pari, 2 macapapraw-aryVINOTOPAYKRO(70)
Pomysłowy sposób, by na zdjęciu znalazł się również ten, kto je robi –  ZNALEZIONE NAwww.JDEMONSTER.ORGMALIBUWAVE
 –
Źródło: twitter.com
"Madeczki" dzielą się dobrymi radami –  Jak ktoś chce wynająć mieszkanie to niepiszcie nic o psie i dzieciach tylko na drugidzień je przyprowadźcie. Pamiętajcie jest zimai nie będzie mógł was wyrzucić.... Nigdy niepodpisuj nic ze masz mieszkanie zastępcze bowtedy będzie mógł was wyrzucić a tak nikogonie znajdzie i nie zarobi.
Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie... – Całym sercem zwracam się z prośbą o pomoc do wszystkich, którzy cokolwiek wiedzą na temat piesków w typie Husky które trafiły 21.11.23 r. do Przytuliska Arkadia w Głownie. Niestety prezes tej placówki wypiera się by kiedykolwiek te psy tam przebywały, zaś umieszczone nagranie w linku zostało wysłane przez nią, z jej numeru tel. do Fundacji Haszcze Paszcze z prośbą o rozpromowanie informacji o adopcji. Jest to karygodne, że schronisko złapało pieski na terenie im nie podlegającym i już następnego dnia wystawia je na adopcję, a później twierdzi, że ich nie posiada. Wszelkie rozmowy z Przytuliskiem Arkadia kończą się na wyśmiewaniu, ironii i totalnym zbywaniu ze strony tamtejszych pracowników.Sprawa została zgłoszona 25.11.23r. na policję w Głownie, jednak wiadomo, że każda informacja może być przydatna. Może wspólnymi siłami uda nam się sprawić by pieski spędziły Święta ze swoją rodziną.Nagranie w źródle. FLIR
Źródło: www.facebook.com
Skoro pieniądze są źródłem wszelkiego zła, to dlaczego księża zbierają je podczas mszy? –  *****Hos011673JENARODOWYANKBOLSES10OL20DWADZIESCIA ZŁOTYCHHL8715medHY3693501NARODOWBANKPOLSKIFJ454259510DRES FICH
 –  Mam nadzieję, że mojepierogi smakowałyALE TEGONieZJADAJ ODY(jeden kawałek polizałami oplutam tylko jeфитатwiem któryP.S. dbecnie mamchore gardło.
Oznacza to, że gdyby ktoś wpadł na szalony pomysł, by wymienić na groszówki średnią pensję, a potem je sprzedał w skupie, zarobiłby kilka razy więcej –  ROSGROSGROSZROSZOGROSZGROSGROSZZS
+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
Zobacz
 –  Sebar"Projekt skończony, mam dość. Tak mnie napie*dalaglowa, że nie mogę zebrać myśli. Będąc z wami szczery towszystko mnie przerosło. Skończyliśmy o 4 rano. Zawszechciałem być sławny i mieć w ch*j pieniędzy.Okazało się to dla mnie przekleństwem. Piszę to domłodego pokolenia przyszłych artystów. Pieniądze i fejm sąprzereklamowane jak kokaina w Kolumbii i Popek naYouTube.Mam nadzieję, że już nikt na ulicy nie powie do mnie jużnigdy więcej Popuś czy to ty? Od dzisiaj jestem mamnadzieję ku*wa dla was niewidzialny. Kocham waswszystkich, nienawidzę siebie za to kim jestem. Je*ać."
Pamiętacie adwokata, który spowodował wypadek, w którym zginęły dwie kobiety, a samą sprawę skwitował jako "konfrontacja bezpiecznego samochodu z trumną na kółkach"? – Mógł nie wiedzieć co mówi, bo w jego organizmie wykryto kokainę. Adwokat stracił prawo wykonywania zawodu... Za nieopłacenie składek do samorządu zawodowego. Ale spokojnie, pan mecenas właśnie je odzyskał i może zająć się waszą sprawą. Przeciw mecenasowi tyczy się 7 postępowań dyscyplinarnych i jedna sprawa karna
Źródło: tvn24.pl
 –  Sztuczna to byprosto stalaTe są od cioci Eli,daj je z przodu żebywidziałaTę daj wyżej, bo dwieczerwone są obok siebieNajpierw lampki,potem bombkiNa dole plastikowe,żeby kot nie potłukłA tu czegośbrakujeSąsiad też ma jodłę,ciekawe za ile kupił
"Politycy są jak pieluchy, trzeba je często zmieniać z tego samego powodu" –

"Tamte" święta były dla mnie najpiękniejszymi, jakie miałam w życiu. Czekałam na nie długie miesiące. Dla nas, dzieci wychowanych w latach 80., czas płynął od wakacji do Świąt Bożego Narodzenia i od świąt do wakacji

"Tamte" święta były dla mnie najpiękniejszymi, jakie miałam w życiu. Czekałam na nie długie miesiące. Dla nas, dzieci wychowanych w latach 80., czas płynął od wakacji do Świąt Bożego Narodzenia i od świąt do wakacji – W Wigilię mama wstawała pierwsza. Zrywała kartkę z kalendarza, a potem spędzała czas w kuchni, do której wstęp był dla nas przez większość dnia zabroniony. Po śniadaniu trzeba było przecież się „przegłodzić”, żeby wigilijna kolacja lepiej smakowała. Zawsze czekaliśmy na pierwszą gwiazdkę, a za oknem wokół był puszysty śnieg – do kolan, czasem do pasa. Naprawdę nie pamiętam Świąt bez śniegu. Wierzyliśmy też, że zwierzęta o północy przemówią ludzkim głosem...Choinka była takim trochę chaosem wszystkiego. Jednak na pewno kolorowa. U mnie w domu była sztuczna. Pamiętam, że z przodu miała bombki, a z tyłu prawie wcale. Czubek był lekko wygięty, jakby przeszkadzał mu sufit. Bombki po prostu przepiękne: muchomorki i takie okrągłe, błyszczące, w których można było się przeglądać, no i też takie, które miały wgniecenia i szybko się tłukły. Mama zbierała je, kruszyła i chowała na ozdobienie nimi korony na zabawę choinkową. Królowały cukierki: szklaki, kukułki i raczki, a niekiedy czekoladopodobne, skrupulatnie liczone przez mamę. Mieliśmy na to swój mały patent: po zjedzeniu wkładaliśmy w papierek watę. Była ona wtedy doskonałą imitacją śniegu i wspaniale też zakrywała prześwity na choinkowych gałęziach.Mikołaj wyglądał zupełnie inaczej niż dziś. Jego stroju nie można było wypożyczyć, czy go kupić. Ja nie przypominam sobie, aby w naszych domach Mikołaj w ogóle miał czerwone ubranie, może tylko dodatek w tym kolorze. Przebierał się za niego tata lub wujek a dorośli byli bardzo kreatywni. Mikołaj zakładał często buty albo część ubrania któregoś z domowników, więc wraz z wiekiem domyślaliśmy się, że on wcale nie istnieje. Prezenty: najpiękniejsze, choć bardzo skromne - książka, jakieś mazaki czy kredki. Już wcześniej szukaliśmy ich w szafach i wersalkach. My nie dostawaliśmy podarunków na co dzień. Były więc wymarzone i wyczekiwane.Liczyliśmy nasze prezenty, ustawialiśmy w rządku, obok łóżka i patrzyliśmy na nie zaraz po przebudzeniu. Po Nowym Roku opowiadaliśmy sobie o nich w szkole.Tęsknię za magią tamtych lat. Za zapachem. Zapachem tych dwunastu potraw, robionych przez mamę i babcię. Zapachem pomarańczy. Nawet za tym zapachem pasty, którą mama czyściła podłogę w kuchni. Za zapachem gazety z programem, którą w wigilijny poranek z kiosku przynosił tato. Miała zielony napis, wkładkę, krzyżówkę i była bardzo gruba. Mam wrażenie, że nawet gazeta pachniała wtedy świętami..."Fragment z książki „Tamten smak oranżady. Z pamiętnika ‘78 rocznika” via Instagram Monika Marszał @monikama szalszeregowy oświetleniowyKOMPLET CHOINKOWYet@monikamarszal
Źródło: m.facebook.com
Prawdziwe i już nikogo nie dziwi –  Witamy w XXI wieku,gdzie seks jest darmowy, ale miłośćrzadkością, gdzie pizza przyjeżdżaszybciej niż karetka, gdziezgubienie telefonu boli bardziej niżutrata godności,gdzie ubiór określa wartośćczłowieka,gdzie lojalność i prawdziwaprzyjaźń nie są już w modzie, gdziepieniądze oznaczają wolność,sprawiedliwość i równość.Witamy w wieku, gdzie kłamstwojest modne, zdrada jest dobra, aUCZCIWOŚĆ JEST WADĄ.Fb stránka Zivot je krásny
Trzeba je tylko rozszyfrować –  Krystyna Pawłowicz@KrystPawlowicz*wa*u***ta.*******9P***** S** ***e.B********jest·***W******go****** *****Tak to widzę...8:36 PM 11 gru 2023 10,2 tys. Wyświetleniai

Populacja Ziemi to około 7,8 miliarda ludzi. Dla większości ludzi to ogromna ilość... i to wszystko. Jeśli jednak 7,8 miliarda ludzi na świecie uznać jako 100% ludzi, te procenty stają się jaśniejsze Z tych 100% osób:

Z tych 100% osób: – 11% - żyje w Europie5% - to Ameryka Północna9% - w Ameryce Południowej15% - w Afryce60% - żyje w Azji49% - żyje na wsi51% - w miastach12% - mówi po chińsku5% - w języku hiszpańskim5% - w języku angielskim3% - mówi po arabsku3% - w hindi3% - po bengalsku3% - po portugalsku2% - w języku rosyjskim2% - po japońsku62% - w ich własnym języku77% - ma własny dom (lokum)23% - nie ma gdzie mieszkać.21% - ludzi je nadmiarowo63% - może jeść ile chce15% - ludzi jest niedożywionych48% - ludzi utrzymuje się za mniej niż 2 $ dziennie.87% - ludzi ma czystą wodę pitną13% - albo nie posiada czystej wody pitnej, albo ma dostęp do zanieczyszczonego źródła wody.75% - ma telefony komórkowe25% - nie ma telefonów.30% - ma dostęp do internetu70% - nie ma dostępu do internetu7% - ukończyło wyższe studia93% - ludzi nigdy nie chodziło do college'u ani na uniwersytet.83% - umie czytać17% - ludzi jest analfabetami.33% - to chrześcijanie22% - to muzułmanie.14% - to Hindusi7% - to buddyści12% - inne religie12% - nie ma żadnych przekonań religijnych.26% - żyje mniej niż 14 lat66% - zmarło w wieku od 15 do 64 lat.8% - osób żyje powyżej 65 roku życia.Jeśli masz gdzie się zatrzymać i wypocząć, jeść zdrowe jedzenie i pić czystą wodę, masz telefon komórkowy, możesz podróżować i ukończyłeś wyższe studia, to jesteś w małej super uprzywilejowanej grupie. Należysz do kategorii liczącej mniej niż 7% szczęściarzy
Wzruszająca historia porzuconej dziewczynki i jej "zbawiciela" – 22 lata temu Joe Campbell chciał skorzystać z budki telefonicznej w East London. W środku zobaczył reklamówkę, z której dobiegał cichy płacz. Tuż przed nim z tego samego telefonu skorzystała kobieta, która porzuciła swoje dziecko. Kobieta zadzwoniła do jednego z sierocińców prosząc, żeby zabrali dziecko, które urodziło się zaledwie kilka godzin wcześniej... Dzwoniąca kobieta, matka sześciorga dzieci, pozostawała w związku pełnym przemocy i agresji. Powiedziała, że nie chciała, by kolejne dziecko cierpiało i dlatego je porzuciła. Na szczęście małą Kiran znalazł Joe. Zawiadomił policję i zawiózł dziecko do szpitala. Na tym nie koniec... Kiran spędziła w sierocińcu kilka miesięcy zanim została adoptowana. Przez cały ten czas Joe przysyłał jej prezenty -chciał, by czuła się kochana. Próbował też ją adoptować, ale został odrzucony ze względu na swój stan cywilny - był kawalerem. Po tym, jak Kiran została adoptowana, sierociniec zabronił mężczyźnie prób kontaktowania się z dziewczynką ani nikt jej nigdy nie powiedział o tajemniczej osobie, która przysyłała jej prezenty. Mijały lata. Gdy Kiran skończyła 18 lat, rodzice wręczyli jej dokumenty adopcyjne. Chcieli, by znała prawdę. To z dokumentów dziewczyna dowiedziała się o tajemniczym mężczyźnie, który ją uratował i chciał adoptować. Niestety, nie znała nawet jego nazwiska, ale mimo to wpadła na świetny pomysł, jak go odnaleźć! Domyślacie się jaki? 22-letnia Kiran opublikowała swoją historię na każdym możliwym portalu społecznościowym licząc na to, że w jakiś sposób jej wiadomość dotrze do jej "anioła stróża", jak zaczęła nazywać Joe. I udało się! Joe i Kiran poznali się i teraz często się odwiedzają. On wciąż traktuje ją jak swoją córkę, a ona zyskała wspaniałego przyjaciela, o którym mówi, że jest jej drugim ojcem
Biznes madkowy – Kobieta mieszkająca w Bydgoszczy podarowała niby to biednej samotnej mamie ciuszki po dziecku, a tamta chciała je sprzedać.„Oddam zimowe ciuszki po synku. Głównie body, spodnie dresowe i bluzy, w rozmiarach 68-80cm. Zainteresowanej ubogiej młodej mamie wyślę paczkę na własny koszt”. Mniej więcej tak brzmiał post, który pojawił się na grupie ogłoszeniowej.W kilka minut zgłosiło się parę chętnych pań. W tej grupce znalazła się internautka, która napisała, że bardzo prosi o te ciuszki. Przedstawiła się jako samotna młoda mama, która niezbyt może liczyć na pomoc chłopaka, czyli tatę swojego dziecka, i na wsparcie rodziny.Inna internautka wróciła do sprawy. Wstawiła screena z innego portalu ogłoszeniowego. Było widać zdjęcie ubranek, które wcześniej były w poprzednim poście. To w tym, którego autorką była bydgoszczanka. Okazało się, że kobieta, obdarowana rzeczami dla dziecka, wcale ich mu nie ubrała, tylko wystawiła je na sprzedaż. Okazało się też, że nie jest ani biedna ani samotna W
Źródło: www.msn.com=
Słodka premia, a jednak gorzka –  TEMoreMerciDoceniamyzeMerciDoceniaAANEnamiMorsiMerciMerciTRUMPEDocerMerciDoceniamyze jesteś z namiMI PATRUMPEMerciDeceniamyjMerciDoceniamy,że jesteś z namiMersiamiMeroiDoceniamyze ste namMerciMeroiDoceniamyze jeMeroiDoceniamy,ze jestet z namimiMerciDoceniamy,że jesteś z namiPAMUTRUMPE
 –  This 80-year-old retiree noticed thatpeople were abandoning their dogs nearhis farm, so he took them in and built atrain to take them out for rides
0:15
 
Color format