Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 108 takich demotywatorów

"Ugotowanie" koleżanki na premierze jest wyjątkowo cenne –  Arkadiusz23 godz. 6Podczas próby aktorka grająca scenę z JanemKobuszewskim. zauważyła kawałek nitki na jego rękawieJako straszna pedantka nie mogła się powstrzymać przedej zdjęciem, nie wychodząc przy tym z roli.Na następną próbę pan Jan już celowo miał kawałek nitkina rękawie. I znowu "Pan wybaczy, panie radco. Niteczka"i tak zdejmowanie nitki z rękawa wrosło w rolęJak łatwo się domyślić, na premierze pan Kobuszewskimiał w wewnętrznej kieszeni dużą szpulkę białychwyjątkowo mocnych nici (koniec przeciągnięty przezrękaw).Znów "Pan wybaczy, panie radco. Niteczka" i dalej jak zrzepką "Ciągnie i ciągnie, wyciągnąć nie może'Urwać nitki nie daje rady, próbuje przegryźć, nic z tego,publiczność coraz bardziei rozbawionaWreszcie szpulka się skończyła. Aktorka trzyma w rękachwielki kłąb nici, a Kobuszewski. z kamienną twarząnachylił się do niej i z wyraźną pretensją wyszeptał:Sprułaś mi gacie
Mały się jeszcze nie nauczyłlubić spacerów –
0:14

Przykazania 104-letniego mędrca. Przeczytaj, warto

Przykazania 104-letniego mędrca.Przeczytaj, warto – 1. Naucz się widzieć wszystko wokół siebie i cieszyć się wszystkim – trawą, drzewami, ptakami, zwierzętami, ziemią, niebem. Spójrz na nie życzliwymi oczami i uważnym sercem – a odkryjesz taką wiedzę, której nie znajdziesz w książkach. Zobaczysz w nich siebie – poskromionego i odnowionego.2. Weź za obyczaj, chociażby przez kilka minut, stanie boso na ziemi. Dawaj ciału ziemię dopóki sama go nie wezwie.3. Szukaj możliwości przebywania przy wodzie. Ona zdejmie zmęczenie, oczyści myśli.4. Pij czystą wodę gdzie tylko można nie czekając na pragnienie. To jest pierwsze lekarstwo. Gdzie los mnie zaprowadzi, najpierw szukam studni, źródła. Nie pij słodkiej i słonej (mineralnej) wody butelkowanej. Jako pierwsze zjedzą wątrobę, a następnie zamurują naczynia.5. Codziennie na twoim stole powinny być warzywa. Pożywne są te, które były ogrzane i wypełnione słońcem. Na pierwszym miejscu – buraki, nie ma na ziemi lepszego pożywienia. Następnie – fasola, dynia, jagody, marchew, pomidory, papryka, szpinak, sałata, jabłka, winorośl, śliwki.6. Mięso, jeśli chcesz, możesz jeść. Ale rzadko. Nie jedz wieprzowiny, nie jednego człowieka wysłała na tamten świat. Ale cienki plaster słoniny wyjdzie na zdrowie. Ale nie wędź jej. Po co używać smoły…7. Złe jedzenie – kiełbasa, pieczone kartofle, ciasteczka, słodycze, konserwy, marynaty. Moje jedzenie – to zboża, fasola, zielone. Drapieżnik najadłszy się mięsa – ledwo łazi, jest leniwy. A koń od owsa cały dzień wóz ciągnie. Szarańcza żywi się trawą od tego ma siły aby latać.8. Lepiej po garstce, ale często. Żeby było mniej, piję dużo wody i kompotów, jem surowe jedzenie i warzywa. Od czwartku wieczorem do piątku wieczór niczego nie jem, tylko piję wodę.9. Post jest największą łaską. Nic tak nie wzmacnia i nie odmładza jak post. Kości stają się lekkie jak u ptaka. A serce wesołe, jak u młodzieńca. Z każdym dużym postem młodnieję o kilka lat.10. Słońce wschodzi i zachodzi – dla ciebie. Praca dobrze wychodzi po wschodzie słońca. Przyzwyczaisz się do tego to będziesz mocny ciałem i zdrowy duchem. A mózg lepiej odpoczywa i jaśnieje w wieczornym śnie. Tak robią zakonnicy i żołnierze. I mają siłę służyć.11. Dobrze jest w ciągu dnia zdrzemnąć się pół godziny na wznak, aby krew odświeżyła głowę i twarz. Niedobrze jest spać po jedzeniu, ponieważ krew staje gęsta i tłuszcz osadza się na naczyniach.12. Mniej siedź, ale śpij do woli.13. Staraj się być więcej pod odkrytym niebem. Naucz się żyć w chłodnym pomieszczeniu. Wystarczy aby nogi i ręce były ciepłe, ale głowa – chłodna. Ciało wysycha i starzeje się z cieple. W Ussuryjskich lasach poznałem starego Chińczyka, który zawsze nosił bawełniane ubrania, ale w chacie prawie nigdy nie palił.14. Słabe, zmarznięte ciało wzmacniać ziołami. Garstkę ziół, jagód, liści, gałązek porzeczki, maliny, poziomki zaparzaj wrzątkiem i pij cały dzień. Zimą przyniesie to dużo pożytku.15. Nie zapomnij o orzechach. Orzech jest jak nasz mózg. W nim siła dla mózgu. Dobrze jest codziennie użyć łyżeczki masła (oleju) orzechowego.16. Da ludzi bądź dobry i uważny. Od każdego z nich, nawet pustego, możesz się czegoś nauczyć. Nie rób z ludzi swoich wrogów ani przyjaciół a nie będziesz miał z nimi żadnych kłopotów.17. To co ci przeznaczone, zostanie dane. Tylko naucz się pokornie czekać. To czego nie powinieneś mieć nie szukaj. Niech dusza będzie lekka.18. Nie wierz w uprzedzenia, astrologów, nie uciekaj się do wróżb. Utrzymuj duszę i serce w czystości.19. Kiedy na duszy jest źle, trzeba wiele chodzić. Najlepiej polem, lasem, nad wodą. Woda poniesie twój smutek. Ale pamiętaj: najlepszym lekarstwem dla ciała i duszy jest post, modlitwa i praca fizyczna.20. Więcej się ruszaj. Toczący się kamień mchem nie zarasta. Kłopoty trzymają nas na ziemi. Nie uchylaj się od nich ale też nie daj im nad sobą zapanować. Nigdy nie bój się zaczynać, uczyć się czegoś nowego – sam się odnowisz.21. Nigdy nie byłem w uzdrowisku, nie przeleżałem ani jednej niedzieli. Mój odpoczynek to zmiana zajęć. Nerwy odpoczywają wtedy kiedy pracują ręce. Ciało nabiera sił, kiedy pracuje głowa.22. Nie proś o mało. Proś o dużo. Otrzymasz bardzo mało.23. Nie bądź chytry na wszelkie wygody, staraj się aby samemu być pożytecznym. Wiklina, która nie rodzi szybko usycha.24. Nie bądź prześmiewcą i żartownisiem ale bądź wesoły.25. Nie przejadaj się! Głodne zwierzę jest chytrzejsze i zwinniejsze od sytego człowieka. Z garścią daktyli i kubkiem wina rzymscy legioniści przechodzili w pełnym ekwipunku 20 kilometrów, wbijali się w nieprzyjacielskie szeregi i walczyli pół dnia bez wytchnienia … A od przesytu i zepsucia Patrycjuszy upadło imperium rzymskie.26. Po kolacji jeszcze pół godziny spaceruję po ogrodzie.
 –  Witam. Masz watpliwości czy Twojadziewczyna jest wierna, nie romansuje naboku? Nie wiesz jak to sprawdzić?Oferuje usługę sprawdzenia wierności Twojejdziewczyny, ale nie w taki sposób jak myślisz.esli kobieta ma ochote Cie zdradzić, lub coorsza juz to robi z kims, to na 100% bedziehciała to zrobić także z kims innym, np zemną. Wystarczy nr jej telefonu, link do fb itp.Jestem doświadczonym uwodzicielem i znamtemat do zażygania.Nie dotkne Twojej kobiety, ale moge umówicsie z nia na kawę, kino, spacer lub seks.Zamiast mnie pójdziesz Ty. Bedziesz mial100% pewnosci, ze laske ciagnie na boki.N ie biore pieniedzy, robie to dla satysfakcji.
Kiedy już skończyłeś, a ona nadal ciągnie –
Martyna to dziewczyna z mojego miasta Krosna Odrzańskiego. Dla mnie osobiście jest bohaterką i wspaniałą osobą, która poświeciła wszystko, by ratować swojego synka Tymka! – "Miłość to żaden film w żadnym kinieani róże ani całusy małe, duże.Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,drugie ciągnie je ku górze"
Źródło: www.facebook.com
Rolnik chciał odwieść chłopca od pomysłu kupna niepełnosprawnego psa. Odpowiedź dziecka jednak była przekonująca: – Rolnik miał do sprzedania szczenięta. Napisał informację, że sprzedaje 4 szczeniaki i zaczął przybijać ją do płotu.Gdy wbijał gwoździe poczuł, jak ktoś ciągnie go za spodnie.Spojrzał w dół, w oczy małego chłopca.“Proszę pana,” powiedział, “Chcę kupić jednego ze szczeniaków.”„Cóż,” odpowiedział rolnik, „te szczeniaki podchodzą od dobrych rodziców i sporo kosztują.”Chłopiec zwiesił na chwilę głowę. Potem sięgnął do kieszeni i wyciągnął trochę drobnych, pokazując je rolnikowi. „Mam trzy złote. Czy to wystarczy, aby je zobaczyć?”„Pewnie,” odpowiedział rolnik i zagwizdał. „Dolly!” krzyknął.Z budynku wybiegła Dolly, a za nią cztery puchate kulki. Mały chłopiec przycisnął twarz do płotu, jego oczy skrzyły z radości. Gdy psy się zbliżały, chłopiec zauważył, że w budynku rusza się coś jeszcze.Powoli, kolejna kulka wyszła, znacznie mniejsza od innych.Zsunęła się po zejściu. Potem zaczęła kuśtykać do innych, starając się nadążyć…„Chcę tego,” powiedział chłopiec, pokazując na malucha.Rolnik uklęknął przy nim i powiedział, „Chłopcze, nie chcesz tego szczeniaka. Nigdy nie będzie biegał i bawił się z tobą tak, jak inne psy.”Chłopiec odsunął się od płotu, sięgnął w dół i zaczął podwijać spodnie. Pokazał metalowe ramy przy obu nogach, przyczepione do specjalnych butów.Spojrzał ponownie na rolnika i powiedział, „Widzi pan, sam zbyt dobrze nie biegam, a on potrzebuje kogoś, kto to zrozumie.”Ze łzami w oczach, rolnik sięgnął w dół i podniósł szczeniaczka. Ostrożnie podał go chłopcu.„Ile kosztuje?” zapytał chłopiec.„Nic,” odpowiedział rolnik. „Miłość nic nie kosztuje.”Chłopiec z historii widział, że niepełnosprawny pies będzie dla niego idealny. Mogli się zrozumieć i żyć szczęśliwie
W Polsce, jak ktoś ma zdrowie, a ciągnie pieniądze od państwa, mieszka za pieniądze podatnika, a jego jedynym zajęciem jest robienie dzieci i rozbijanie się po bankietach, to mówimy o patologii – W Wielkiej Brytanii mówią na to "rodzina królewska"

Z każdej sytuacji jest jakieś wyjście

Z każdej sytuacji jest jakieś wyjście –  To najsprytniejszy facet pod słońcem! Zażyczył sobie jako ostatni posiłek bufet "jesz ile chcesz" i tak to się ciągnie już 2 miesiące...
 –  Lubisz jak się Tobie ciągnie... ser na zapiekance?
Kiedyś wyciągnąłem kobietę na siłownię – Dziś to ona mnie ciągnie...
 –  Do lokalu nr 2 Droga damo, jesteś młoda i jurna, co niestety już wszyscy wiemy, ciągnie cię do chłopów od nocy do rana. Dlatego prośba: zamknij chociaż okno sąsiedzi z bloku obok
Dlaczego jednym z niewielu zawodów, który ma ograniczenia czasowe w pracy jest kierowca zawodowy? – Czy lekarz pracujący 15 godzin z rzędu cały czas ma tyle samo energii i koncentracji prowadząc np. operację? Czy nauczyciel tłumaczący 8 godzin to samo nadal robi to dobrze? Czy pani na kasie, która ciągnie na dwie zmiany po 8 godzin nadal się nie myli przy liczeniu?
Źródło: Kierowca przekroczy czas pracy o parę minut dostaje kilka tysięcy mandatu, a firma może mieć zawieszoną koncesję. A kto sprawdzi, czy kierowca zanim siadł w TIRa lub autokar wcześniej osobówką nie jechał 2 tysięcy kilometrów i wypił 15 kaw, by nie zasnąć?
Świetny wpis internauty, który tłumaczy dlaczego nigdy nie powinno się zaglądać do kobiecej torebki: – Wiecie, panowie, jak to jest - "nigdy nie zaglądaj do torebki dziewczyny", "wciągnie cię otchłań i przepadniesz w czarnej dziurze" i tak dalej. Ja popełniłem ten błąd i zajrzałem - poprosiła mnie, żebym znalazł jej jakiś tam balsam do ust, bo jej wyschły, czy coś, a ja, idiota, zgodziłem się i wsadziłem łapę do jej przepastnego wora z zamszu (Zara, 139,90zł). Grzebię, grzebię i próbuję wymacać ten błyszczyk. Patrzenie pod światło nic nie dało - ani rusz bez latarki czołówki, nic tam, panie, nie znajdziesz. Nie ma szans. Grzebię, grzebię, natknąłem się na 5 opakowań chusteczek (suche, mokre, lekko wilgotne, do demakijażu, do higieny intymnej, do intymnego demakijażu), wyciągam to wszystko po kolei na stół. Nie ma balsamu. Grzebię dalej - wyjmuję podręcznik do nauki jazdy, 8 kołonotatników, Nowy Testament i książkę telefoniczną z 1999 roku. Szukam dalej dzielnie, bo przecież kocham tego kasztana, to ja nie znajdę? Wygrzebałem klucz francuski, rolkę papieru toaletowego i oprawione zdjęcie jej wujka z wojska. Daję słowo, że gdzieś pomiędzy mignęło mi kowadło. Po chwili czuję, że ktoś mnie ciągnie za rękę - no autentycznie wsysa mnie do środka. Próbowałem się szarpać i walczyć, ale nic z tego - jakaś koścista łapa wessała mnie i znalazłem się we wnętrzu torebki. Był to mały, zgarbiony staruszek. Spytałem go, co tu robi, a on usiadł na rozkładanym taborecie, który znalazł w jednym z kątów torebki. Zaczął snuć swoją historię, że był kiedyś szczęśliwym ojcem i mężem, że prowadził bardzo ciekawe życie. Okazało się, że to jest właśnie ten wujek mojej dziewczyny, którego zdjęcie trzymała w torbie. Powiedział mi, że moja dziewczyna - a jego bratanica - wiele lat temu poprosiła go, żeby podał jej coś z torebki, bo jej się nie chce wstawać. Że szukał tak długo, aż zdążył zdziadzieć i życie w zewnętrznym świecie wydawało mu się przerażające. Postanowił więc zostać tu na zawsze, bo w torbie faktycznie jest wszystko, co potrzebne do przeżycia. Uznałem, że w sumie ma rację i zostałem z nim. Piszę z wnętrza torebki, bo okazało się, że Asia nosi ze sobą również router. Powoli zaczynam się przyzwyczajać do takiego życia. Najbardziej mi smutno, że do tej pory nie znalazłem tego balsamu, ale wciąż wierzę, że to jeszcze nastąpi
Praca z dziećmi wymaga niewyobrażalnej cierpliwości –  Pani przedszkolanka pomaga dzieckuzałożyć wysokie, zimowe butki.Szarpie się, męczy, ciągnie...- No, weszły!Spocona siedzi na podłodze, dzieckomówi:-Ale mam buciki odwrotnie...Pani patrzy, faktycznie! No to jeściągają, mordują się, sapią...Uuuf, zeszły! Wciągają je znowu,sapią, ciągną, ale nie chcąwejść Uuuf, weszły!Pani siedzi, dyszy a dziecko mówi:- Ale to nie moje buciki....Pani niebezpiecznie zwęźyty sięoczy. Odczekała i znowu szarpie się zbutami... Zeszły!Na to dziecko:-...bo to są buciki mojego brataale mama kazała mi je nosić.Pani zacisnęła ręce mocno na szafce,odczekała, aż przestaną jej siętrząść, i znowu pomaga dzieckuwciągnąć buty. Wciągają,wciągają..... weszły!.- No dobrze - mówi wykończona pani- a gdzie masz rękawiczki?- W bucikach
Kiedy coś przeskrobałeś i facetka od matmy bierze cię za ucho i ciągnie do dyrektora –
Źródło: samochód, ciągnąć za uszy
Jeśli kiedykolwiek będziesz smutny z jakiegoś powodu – Pamiętaj, że gdzieś na świecie jest debil, który właśnie ciągnie drzwi, na których jest napisane "pchać"
Ciągnie duszę – do rajskiego ogrodu

Odkurzacz

Odkurzacz –
Dzisiaj miałaby 24 lata – Gdy sądy zawodzą, ojcowie biorą sprawy w swoje ręce W 2006 roku ...Jedna z gdańskich szkół. II klasa gimnazjum.Gdy nauczyciel wyszedł z sali, pięciu chłopców zaatakowało Anię.Rozebrali dziewczynkę, zdarli spodnie i majtki, dotykali, udawali stosunekseksualny. Jeden z nich, za pomocą telefonu komórkowego sfilmowałzajście, którego świadkami byli inni uczniowie.Następnego dnia 14-latka powiesiła się...Chłopcy, którzy dopuścili się tych czynów, stają przed sądem dla nieletnich.Sprawa ciągnie się latami. Adwokaci oskarżonych zasadą amerykańskichadwokatów „obwiniaj ofiarę” (ang. blame the victim), zaprzeczają aby wogóle takie zajście miało miejsce, a sami chłopcy padli ofiarą polityków (!?).Gimnazjaliści odpowiadają przed sądem z wolnej stopy i nadal uczą się wtej samej szkole, w tej samej klasie.Rok 2011 (!!!) pięć lat od tragicznych wydarzeń, "chłopcy" mają już nie 14 latale 19.Sąd wydaje wyrok: Środek wychowawczy w postaci nadzoru kuratorasądowego do 21 roku życia.Dziś ci chłopcy są już mężczyznami. Być może nawet sami mają już córki...Dlaczego wracam do tej sprawy?Jakiś czas temu przeczytałem informację o ojcu, który wszedł dogorzowskiego gimnazjum, znalazł II klasę i pobił ucznia w obronie swojejcórki. To nie jedyne takie zdarzenie w ostatnim roku o jakim możemyprzeczytać w prasie.Czy to pamięć tamtych wydarzeń sprawia, że ojcowie biorą sprawę w swojeręce i postanawiają odciążyć organa administracji szkolnej i sądurodzinnego oraz przejąć obowiązki wychowawcze innych rodziców?
Źródło: własne zdjęcie

 
Color format