Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 129 takich demotywatorów

Do tych, którzy zazdroszczą: – Cierpliwości! Jak tak dalej pójdzie, to wszyscy będziemy bezdomni 2 tys. bezdomnych przechodzi kwarantannę w hotelach. Władze dostarczają im alkohol i narkotyki

Wyjechałem z Polski dwa lata temu, bo miałem dość. Miałem co jeść, miałem w co się ubrać, ale brakowało mi choć grama szacunku mojego państwa do mnie samego

Wyjechałem z Polski dwa lata temu, bo miałem dość. Miałem co jeść, miałem w co się ubrać, ale brakowało mi choć grama szacunku mojego państwa do mnie samego – O ironio, jedyny urząd, który okazał mi się przyjaznym, nowoczesnym, szybkim, miłym i uprzejmym, był urzędem paszportowym. Może to taka zachęta dla tych ludzi, którzy jeszcze zastanawiają się nad emigracją?Dlaczego nie wrócę?Mieszkałem w Polsce wiele lat, w dużym mieście, gdzie udało mi się studiować na państwowej uczelni. Nigdy nie oczekiwałem wiele od kraju. Do pracy poszedłem już w trakcie studiów i za swoje studia uczciwie płaciłem (częściowo płatne). Studia, w kontekście znajomych, wspominam jako dobry, ciekawy czas wielu historii i masy ludzi. Mimo to żałuję, że nie wyjechałem wcześniej. Moje studia, jako nauka rzeczy przydatnych, to czas stracony. Konfrontacja z prehistorycznym urzędniczym molochem, który obdarza pokornych studentów swoimi łaskami, nie była wysiłkiem koniecznym w moim życiu. Ponieważ jestem człowiekiem wielkiej cierpliwości, ze spokojem znosiłem kapryśnych starców tracących kontakt z rzeczywistością, formalne absurdy, prywatne animozje, polityczne uczelniane romanse. Nie, nie jestem studentem, który bruździ na uczelnię, bo studiował 10 lat po 5 kierunków na raz. Przebrnąłem płynnie i za pierwszym razem. Straciłem masę czasu na kontakty z profesorami - urzędnikami, którzy głównie uczyli mnie tego, jak mało jestem wart.Po tym kilkuletnim doświadczeniu, za które dodatkowo sowicie zapłaciłem swoją pracą, przyszedł czas na plany dorosłego człowieka. Pomyślałem... może mieszkanie, bo dobrze byłoby się ustatkować. Jako inżynier pracujący w informatyce, nie mogłem nigdy narzekać na brak ofert pracy. Ogólnie zadowolony z mojej pensji, odwiedziłem jeden z banków, by sprawdzić, jaka przyszłość czeka mnie w mojej ojczyźnie. Dowiedziałem się, że ze względu na przestępstwo urodzenia się w złym kraju, czeka mnie oddawanie połowy mojej pensji, do czasów emerytury, za małe mieszkanie w dużym mieście. Oczywiście musiałbym utrzymać swój zarobek na podobnym poziomie przez następnych 30-40 lat, przy założeniu, że nie będą nękały mnie jakiekolwiek choroby lub zdarzenia losowe. Pieniędzy wystarczyłoby na 30-40 m2. Reszta to najpewniej jedzenie i rachunki, utrzymanie ewentualnej przyszłej rodziny. Jeśli chodzi o moje przyszłe dzieci... musiałyby nauczyć się minimalizmu i radości z ciasnoty w małych przestrzeniach. O posiadaniu ich normalnej ilości, jak w czasach naszych rodziców, 2-4, nie mogło być mowy, ze względu na rozmiary mieszkania i wydatki. Ta wizja mnie nie satysfakcjonowała. W końcu jeśli siedziałem parę lat na studiach, byłoby miło stworzyć coś więcej niż cygańską komunę na kredytach.Jeśli chodzi o pracodawców, to też niestety nie ułatwiają oni sprawy. Ze względu na to, że każdy próbuje oszukać własny kraj, który łapami różnych urzędników zabiera to, co zostawił kredyt, nikt nie pracuje na pełnej umowie o pracę. Moja niezwykle wysoka informatyczna pensja była finansową manufakturą umów dziełowo-pracowych po to, by jak najwięcej oszukać system emerytalno-podatkowy. A tak na marginesie: nawet uczciwie i w pełni go opłacając, to co dostałbym w obfitości, będzie głównie gestem Kozakiewicza mojej drogiej ojczyzny. Jeśli nie ukradną lub znacjonalizują, to pewnie zgubią, jak to się ostatnio przydarzyło 3 mln moich rodaków. Nie było dla mnie nadziei jako spokojnego obywatela. Mój bank, kraj, uczelnia, urzędy dały mi prosty wybór: musiałem stanąć w szranki odwiecznej wojny polsko-polskiej. Zaradni kontra frajerzy.Po studiach w końcu dotarło do mnie, że moje relacje z ojczyzną może opisać jedynie wulgarny język pijanej bramy. Jako człowiek raczej spokojny, nie lubię wchodzić oknem, kiedy wyrzucają mnie drzwiami. Z lekkim smutkiem pożegnałem kolegów i pojechałem ku zachodzącemu słońcu do miejsca, gdzie jest zagranica, a wszystko smakuje lepiej. Jak się z czasem okazało, do lepszego smaku szybko się przyzwyczaiłem. Jedyne zaskoczenie to to, że nie czuję się lepszym człowiekiem. Jestem natomiast bardzo szczęśliwy z faktu, że nie czuję się gorszy. Niebo, piwo i samochody są prawie takie same, ale jako rezydent jestem tutaj lepszy niż obywatel w swojej Polsce.Jeżdżę do kraju, gdy muszę i tylko do rodziny. Wiem, że nie pracuję tylko dla siebie, bo być może kiedyś będę musiał pomóc tym, co tam zostali. Moja mama za to, że mnie wychowała, dostała wyrok od państwa: dogorywanie do jak najszybszej śmierci za pieniądze śmiecie. Co to za ojczyzna, przed którą muszę ratować swoją mamę? Dzieci, rodziców i kraju się nie wybiera, ale można wybrać czy być szczęśliwym.Siedzę sobie tutaj na zielonej trawie i nikt nie pluje mi w twarz. To miło, ciekawe czy dlatego, że tutaj tak wypada, czy musieli ludzi zmusić do tego jakimś prawem? W Polsce na pewno zaradni by je obeszli i dostałbym w mordę bez podatku. Do widzenia mój kraju, mam nadzieję, że wkrótce już cię nie będzie, takim jak teraz. Wole cię pamiętać z historii poprzednich pokoleń. Dobrze jest być Polakiem i będę nim razem z innymi Polakami już zawsze. III Rzeczpospolita jest dla mnie tworem, który okupuje ludzi i ziemię, z której wyrosłem, i krzywdzi, tak jak mnie skrzywdziła
Cierpliwości!.. – W końcu nadejdzie ten dzień. 28 lipca 2023 dzien pierwszy po zakonczeniu kwarantanny
Trochę drutu, dużo kreatywności i mnóstwo cierpliwości –
 –  Witam wiem że dostał Pan tablet dzisiaj dlaczego nie ma pieniędzy na moim koncie? Zgłaszam sprawę na policję Proszę pani, wie pani jak działa wysyłka za pobraniem? Ja dałem pieniążki panu z poczty, oni pani wyślą pieniądze na konto Jeżeli jeszcze ich nie ma, to znaczy że jeszcze nie wysłali cierpliwości Cierpliwości sprawa jest już zgłoszona wkrótce będą się z panem kontaktować xD no nie wiem czy będzie pan taki wesoły
 –  nieźle cię pojebało z tą ceną.Chyba ci łeb zgrzało na słońcu. Serio myślisz, że ktoś za tyle to kupi? Hahahahha dzisiaj, 16:23 Szanowny Panie, jestem niezmiernie ukontentowany pańskim zainteresowaniem moim ogłoszeniem i faktem, że znalazł Pan chwilę by opowiedzieć o swoich spostrzeżeniach na jego temat. Co prawda obecnie nie zdecyduję się skorzystać z pańskich wskazówek odnośnie deprecjacji mojej konsoli, jednakowoż pragnę podkreślić, że bardzo doceniam pańską troskę o skuteczność mojego ogłoszenia. Z wyrazami szacunku, Michał PS. Doceniam także troskę o moje zdrowie, dlatego pragnę uspokoić, że nakrycie głowy to mój tzw. "must have", gdy wychodzę. Pana Interlokutora zachęcam do tego samego.

Niezwykły przykład cierpliwości buddystów:

 –
 –  school sucksfW środeDZIĘKUJEDZIĘKUJĘ UCZNIOM za to, że daliście radę zwlekać się bladym świtem przez całyrok szkolny i iść do miejsca, które nie zawsze kojarzy Wam się pozytywne, doktórego musieliście chodzić niepoświęciliście wiele wieczorówi nocy na siedzenie nad książkami nie wiedzącczęsto po co, zamiast spotykać się z przyjaciółmi, pójść do kina czy rozwijać Waszepasje. Že wbijaliście sobie do głowy megabajty wiedzy, której prawdopodobnie nigdynie wykorzystacie i zwykle nie macie pojęcia, po co to robiliście, a jednak robiliścieZe mimo, iż codziennie byliście oceniani w idiotycznej skali 1-6, że oceniano nawetWasze zachowanie, często niesprawiedliwie, nie rzuciliście tej szkoły w choleręmimo, że wymagało to wiele cierpliwości, odwagi, może łez. Za każdą chwilę, gdymieliście ochotę odpalić swojemu nauczycielowi tak wulgarnie, jak tylko było tomożliwe, a jednak nie zrobiliście tego, choć było ciężko. Že mimo żalu do Waszychrodziców nie przestaliście ich kochać i próbowaliście choć troche ich zrozumieć. Žepomimo niezrozumienia, złości, czasem odrzucenia, zakończyliście ten rok. Dla mniejesteście wszyscy SUPERBOHATERAMI!Własnej woli. Za to, że się staraliście, żenaueavcieloDZIĘKUJE NAUCZYCIELOM za to, że pomimo totalnie zrąbanego systemu edukacjichciało się Wam w ogóle pracować, że nie zmieniliście zawodu na łatwiejszy i lepiejpłatny, choć mieliście nie raz taką pokusę. Dziękuję za każdą chwilę, gdy byliście postronie ucznia, broniliście jego praw podczas gdy wielu Waszych kolegów ikoleżanek zachowywało się odwrotnie. Że potrafiliście go wspierać, dawać siłędodawać skrzydeł gdy nie miał siły latać, obdarzać miłością, życzliwością nawetkosztem dobrych relacji z innymi nauczycielami i dyrekcją. Že pamiętaliście, że toWy jesteście w szkole dla ucznia, że jesteście starsi, mądrzejsi i macie wiedzę. Zauśmiech i serce. Že nie napędzaliście wyścigu szczurów, kultu czerwonego paska,wysokiej średniej. Że widząc niesprawiedliwość systemu oceniania, staraliście siępokazywać uczniowi, że uczy się dla siebie. Że nie napierdzielaliście jak głupi wdzienniku uwag każdego dnia, lecz raczej staraliście się pomagać uczniowi radzić zwłasnymi emocjami i hormonami. Že nie zawalaliście go bezsensowną pracądomową. Že widzieliście w uczniu człowieka, a nie ucznia. Že docenialiście, zamiastoceniać, a jeśli już system zmuszał Was do oceniania, to staraliście się oceniaćwysiłek. Že mimo wielu problemów osobistych znajdywaliście czas na pomoc tymmniejszym, którzy zwykle radzą sobie gorzej. Że częściej dawaliście siebie, zamiastbrać, choć często byliście na skraju wyczerpania. Že próbowaliście zrozumieć światucznia tak różny od Waszego. Že byliście po prostu przyjaciółmi. JesteścieSUPERBOHATERAMI!DZIĘKUJĘ RODZICOM za to, że widzieliście w swoim dziecku człowieka, a nieucznia. Že docenialiście zamiast oceniać. Że witaliście dziecko po szkole pytając cou niego słychać i jak się czuje, zamiast 'co dostałeś z matmy?' Že mieliście wylanena jego oceny mając świadomość, że to nie one decydują o wartości Waszegodziecka tym bardziej, że często są niesprawiedliwe. Że nie braliście udziału wwyścigu szczurów i kochaliście swe dziecko takim, jakim jest. Že macie gdzieś czyjego świadectwo jest z paskiem, ortem czy żyrafa bo ono wie, że jest dla Was ważnebez względu na to, i że kochacie je bezwarunkowo. Že nie truliście mu dupy o pracedomową, lecz pozwalaliście na rozwijanie pasji, spotkania z przyjaciółmi iodpoczynek po ciężkiej pracy w szkole. Za wsparcie, uśmiech, przytulenie, dobresłowo. Za serce. Że nie zapomnieliście o dziec ku, którym byliście jeszcze wczoraj ipróbowaliście zrozumieć tak inny od Waszego świat i punkt widzenia. Že nieczytaliście tych durnych uwag z dziennika. Že nie poddaliście się i nie uwierzyliściew żadne złe słowo, które padło pod adresem Waszego dziecka w szkole ze stronynauczycieli i uczniów. Że byliście sprawiedliwi, ale staraliście się stać po stronieWaszego dziecka mając świadomość, że szkołę skończy za chwilę, a Waszymdzieckiem bedzie do końca życia. Że pozwoliliście, by Wasz dom rodzinny był dlaniego oazą miłości i spokoju, do której chętnie wraca po wielu godzinach lekcji. Zamitość, która kiedyś sprawiła, że zechcieliście zostać rodzicami i która jestnajwiększym darem, jakim możecie swoje dziecko obdarzyć. JesteścieSUPERBOHATERAMI!Niezwykłych, bezszkolnych, pełnych emocji, przygód, beki i odpałów, wakacji dlawszystkich!Krystian Ostrowskischool sucks
Dwa dzbany uznały, że utrudnianie ruchu i prowokowanie kierowców to świetna zabawa. W końcu jednak trafili na kogoś, kto nie miał cierpliwości do tych kretynów –
 –
Co wy wiecie o cierpliwości – Arka Apokalipsy - 2,5-metrowe dzieło Jasona Stieva - 14 miesięcy żmudnej pracy i skupowania części na targach staroci
Źródło: artFIDO
 –
Życzymy, aby Nowy Rok był znacznie lepszy niż poprzedni – Szczęścia, które nie bierze się z nieszczęścia innych.Zdrowia, o które w pierwszej kolejności troszczymy się sami.Sukcesów, do których dążymy i na które pracujemy.A przede wszystkim cierpliwości, aby nie tracić nerwów na niepotrzebne konflikty
Głupota ludzka nie zna granic – Pomimo wyraźnych sygnałów niezadowolenia jelenia, mężczyzna niewiele sobie z nich robiDopiero za drugim razem, kiedy byk spuścił poroże w gotowości do szarży, odsuwa się trochę z miną rozbawionego dziecka.Z tym że w tej sytuacji nie ma nic zabawnegoW bezpośrednim starciu z ponad 300 -kilogramowym zwierzęciem, uzbrojonym w poroże człowiek nie ma szansMężczyzna miał wiele szczęścia, że jeleń nie stracił cierpliwości
0:15
Pokłady cierpliwości tego kota są prawdziwie nieskończone –
0:11
Mówi się, że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu – Niekoniecznie to przysłowie ma pokrycie w rzeczywistości.Tuż przed ślubem teściowa napisała list do narzeczonej synaNajpiękniejsze, co może być, to miłość, zrozumienie i wsparcie… Kochana Moniko, Już jutro zostaniesz żoną mojego kochanego syna. Ten dzień na zawsze zapamiętasz nie tylko Ty, ate także cała nasza rodzina, ponieważ dzięki temu, że się poznaliście i ja mogę cieszyć się tym, że zyskałam córkę. Jest to bardzo emocjonujące dla mnie ponieważ kiedyś miałam córkę, ale zmarła, gdy miała zaledwie pięć latek. Chorowała na bardzo silną odmianę białaczki, która odebrała jej szansę dorastania, dojrzewania zakochania się i w końcu wyjścia za mąż. Pisząc to, mam przed oczami Ciebie roześmianą, kochającą mojego syna, wpatrzoną w niego i mającą do niego dużo cierpliwości. Potrafisz się zachować, jesteś zabawna, grzeczna, uprzejma i wiem, że będziesz świetną mamą. Jesteś taką kobietą, którą chciałabym, żeby była moja córka. Jesteś wartościowym człowiekiem i nigdy o tym nie zapomnę. Dlatego też słowa, które często padają w takich momentach, że zyskuje się dzieci -mają pokrycie w naszej historii, ponieważ dla mnie jesteś jak córka, którą straciłam, ale też taką którą zyskałam. Twoi rodzice mają ogromny skarb i potrafią go docenić. Cieszę się także, że pokochali Roberta i widzą w nim idealnego męża dla Ciebie. To wszystko jest dla mnie bardzo cenne i mam nadzieję, że dla Ciebie też. Nigdy nie myślałam, że kiedykolwiek powiem to swojej synowej ale Moniko: "Kocham Cię". Wierzę, że wasze życie będzie szczęśliwe i pełne radości. Jesteś częścią naszej rodziny i nigdy nie zmienię o Tobie zdania, ponieważ traktuję Cię jak własne dziecko. To zaszczyt, że mogłam Cię poznać i że mój syn wybrał sobie tak mądrą i piękną kobietę za żonę
Najwyraźniej nigdy nie widzielimojej cierpliwości –  Według naukowców zHarvardu, włos tonajciensza rzecz na swiecie
Nadchodzi najpiękniejszanoc w roku – Perseidy to rój meteorów uwielbiany na całym świecie, a szczególnie w Polsce. Spadające gwiazdy pojawiają się na niebie w okresie wakacyjnym, kiedy noce są ciepłe, a warunki sprzyjają obserwacjiW 2018 roku wyjątkowo dobrze widoczne maksimumJest to bardzo aktywny rój, dzięki czemu praktycznie każdej nocy łatwo dostrzec spadające gwiazdy i nie trzeba tu wiele cierpliwości. Podczas maksimum roju występującym w nocy z 12 na 13 sierpnia przypada w bezksiężycową noc, co znacznie zwiększa możliwości obserwacji i dochodzi nawet do 100 zdarzeń w ciągu godziny
Ukradł kelnerce kartę kredytową. Wpadł, kiedy chciał zapłacić za posiłek – Złodziej miał wyjątkowego pecha. W jednym z lokali próbował zapłacić kartą, którą wcześniej ukradł z samochodu kelnerki.Kobieta oniemiała, gdy przyszło do uiszczenia rachunku. 21-latek podał kelnerce kartę kredytową z jej nazwiskiem. Poprosiła klienta o chwilę cierpliwości i pobiegła zadzwonić na policjęFunkcjonariusze znaleźli przy nim również inne przedmioty i dokumenty należące do obsługującej go kelnerki.Pech to pech...
Rodzicielskie nauczanie – Tak tego nie lubiliśmy, a i tak będziemy tacy sami Moja mama nauczyła mnie wieleNauczyła mnie doceniać dobrze wykonaną praceJeśli zamierzacie się pozabijać, zróbcie to na zewnątrz - przedchwilą skończyłam sprzątać!Nauczyła mnie religiiLepiej Się modI, zeby na dywanie nie było sladuNauczyła mnie podróży w czasieJeśli się nie wyprostujesz, strzelę cię tak, że się znajdzieszw przyszłym tygodniu!Nauczyła mnie logikiDlaczego? Bo ja tak powiedziałam!Nauczyła mnie przewidywaniaTylko załóż czystą bieliznę, na wypadek gdybyś miał wypadek"Nauczyła mnie ironiiŚmiej się, a zaraz ci dam powód do płaczu!Nauczyła mnie tajemniczego zja wiska osmozyZamknij się i jedz kolację!Nauczyła mnie wiele o wytrzymałościBędziesz tu siedział, póki nie zjesz tego szpinakuUczyła mnie meteoreologiiWygląda, jakby tornado przeszło przez twój pokójNa uczyła mnie o zagadnieniach fizykiGaybym krzyczafa, ze spada na ciebie meteor, czy bys raczytmnie wysłuchać?Nauczyła mnie hipokryzjiPowtarzatam ci milion razy nie wyolbrzymiajNauczyła mnie o kręgu życiaWydałam cię na ten świat, to mogę i na tamtenNauczyła mnie modyfikacji zachowańPrzestań zachowywać się jak twoj ojciec!"Nauczyła mnie zazdrościSą miliony dzieci, które mają mniej szczęścia i nie mają takichwspaniałych rodziców jak ty!Nauczyła mnie cierpliwościTylko poczekaj, aż wrócimy do domiuNauczyła mnie medycynyJeśli nie przestaniesz robić zeza, to zobaczysz, że Ci tak zostanieNauczyła mnie myśleć przyszłościowoJesli nie za liczysz tej Klasowki z polskiego, to nigdy nie dostanieszdobrej pracy'Nauczyła mnie empatii"Załóz sweter - dobrze wiem, kiedy jest Ci zimnoNauczyła mnie czarnego humoruJesli Kosiarka obetnie Ci stopy, to nie przychodz z tym do mhie...Nauczyła mnie otrzymywaniaOj, zobaczysz, że dostaniesz!"Nauczyła mnie dorastaniaJedz warzywa, bo nigdy nie urosniesZ.Na uczyła mnie genetykiJesteś zupełnie jak Twój ojciec...Nauczyła mnie moich korzeniCzy Tobie się zdaje, że urodziłeś się w stodole?!Nauczyła mnie doświadczeniaZrozumiesz jak będziesz mieć moje lata. A teraz rób to!Nauczyła mnie spra wiedliwościKiedyś też będziesz mieć dzieci i mam nadzieję, że będą takie jak ty!